2007-07-12, 17:36 | #31 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Czesc, jezeli o chodzi o Krystiana Waloszczyka to mam kilka słow do dodania. Po pierwsze uwaza sie za wielkiego artyste a wcale nim nie jest, moze w Tarnowskie Góry mial swoje 5 minut Po drugie przez swoja arogancje i brak umiejetnosci traci powoli klientki.
Pozdrawiam i zycze udanych fryzur |
2007-07-13, 07:18 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Z tym się zgadzam, niestety Waloszczyk ma swoje fochy.
Z początku pamiętam byłam zachwycona, bo fajną fryzę mi zrobił, ale to dlatego,ze wczesniej nie trafiałam na dobrych fryzjerów. Teraz chodzę do salonu w Katowicach na Żwirki Wigury, do gościa i wychodzę stamtąd baaardzo zadowolona, włoski się dłuzej po strzyżeniu świetnie układają, doradzi co i jak, pogada, ale bez jakichś nastrojów dziwnych. Do Krystiana moze kiedys znów zawitam, ale na chwilę obecną wolę dopłacić i korzystać z usług Mariusza z salonu w Katowicach. A trafiłam do niego najskuteczniejszym sposobem, zobaczylam u znajomem świetną fryzurkę, a to najlpesza reklaram dla dobrego fryzjera |
2007-07-13, 07:47 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Witam!
W jakim dokładnie salonie pracuje Mariusz, może też się do niego wybiorę |
2007-07-13, 14:22 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 56
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
ja tez jestem rozczarowana wizyta w tym salonie na szczescie robilam tylko fryzurke na wesele, bo w zyciu nie dalabym sie tam obciac. chcialam tylko jakies fajne loki, a wyszlam z bardzo natapirowanym irokezem w ktorym wygladalam koszmarnie....
|
2007-07-14, 11:21 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 44
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Witam Was, u Waloszczyka byłam się obciąć i zafarbować - za darmo, bo to z konkursu wygrałam, ale rozczarowałam się:/ Oglądał mnie z wszystkich stron jakby jakiegoś królika doświadczalnego...Obcinał mnie z 2 godz.:/ Po czym wielkich zmian nie uczynił na mej głowie. Nie przypadł mi do gustu:/ Aczkolwiek powiem, że dość długo po tym, jak mnie obciąl włosy fajnie mi się układały, nie miałam z nimi problemu.
Drugi raz bym do niego nie poszła, chyba żebym miała długie dość włosy i naprawdę chciałabym się odmienić na maxa - to owszem. On w ogóle stwierdził,że on specjalizuje się w takich metamorfozach. Czesanie, koki, koczki, podcinanie włosów , zbytnio go to nie interesuje i nie specjalizuje się w tym. Do salonu "Aleksandra" do Oli (ale nie do szefowej) chodzę w sumie wtedy kiedy chcę trochę podciąć włosy |
2007-07-16, 07:14 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Hej,nie pamiętam, jaki to numer ulicy dokładnie, Żwirki Wigury 5, tak mi prześwituje /to jest niedaleko centrum Katowic, kierunek AWF, tylko po drugiej stronie Mikołowskiej/ bo tam niedaleko siebie są 2 salony fryzjerskie. Jeden jest na rogu/ale to nie ten/ Ale nie mam pojęcia, jak się ten salon nazywa;(
Tam pracuje tylko dwóch gości, którzy obcinają. Drugi też jest świetny, bo widzialam już nie raz Panie spod jego nożyczek. Najlepszą reklamą fryzjera jest żywa rekalama. A do Mariusza, już wszystkie moje koleżanki wzięły numer, żeby się tam ciąc. Ja osobiście też jestem bardzo zadowolona. Jakby co to podaje Ci do niego namiar Mariusz- 601884303 Tylko trzeba się nieco wcześniej zapisać, bo gościu ma wzięcie Aha, tak informacyjnie, cięcie u niego to 70 zł, rochę więcej niż u Waloszczyka, ale uważam ze warto wydac trochę więcej, żeby chodzić z podniesioną głową. |
2007-07-23, 10:37 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Dzięki za namiary, po urlopie w sierpniu wybiorę się do Katowic i napiszę o swoich wrażeniach.
Pozdrawiam |
2007-07-24, 07:05 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
A proszę bardzo ja jestem zapisana na 17 sierpnia. Musze jakąś nową fryzę sobie zrobić na wesele przyjaciółki
|
2007-07-24, 11:01 | #39 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 44
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Hm...to ja jak będę miała przypływ gotówki i jak włosy zapuszczę to też się tam wybioręNo, ale najpierw muszę zapuścić włosy, żeby miał mi co na głowie wykombinować
|
2007-07-25, 07:51 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
hahha.....dobry fryzjer i z krótkiej fryzurki coś powinien zrobić
Wczoraj była u Mariusza moja koleżanka, wróciła bardzo zadowlona...uffff bo to zawsze mały stresik, jak się komuś coś poleca. Pisała, że to będzię już jej fryzjer |
2007-07-26, 19:11 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 44
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
No tak z krótkiej fryzurki też można wyczarować coś fajnego - wiem Ale ja chcę zapuścić trochę włosy, bo ...tęsknię za długimi
|
2007-07-27, 07:17 | #42 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Flaiv mam jeszcze jedno pytanko, czy Mariusz jest również dobry w farbowaniu włosów (pasemka itp).
|
2007-07-27, 13:04 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Oj niestety Neo-Aj tego jeszcze nie wiem.
Ja sama sobie farbuje wlosy farbami profesjonalnymi, a raczej jezdze z tym zadaniem do mamy Bo efekt ten sam a cena.... baaaardzo rozna. Ale wiadomo z pasemkami samemu lepiej nie eksperymentowac Prawda jest taka, ze fryzjer ktory swietnie tnie, nie koniecznie dobrze farbuje. Pamietam jak bylam u Waloszczyka na cięciu, farbowaniu i pasemkacha, skasowal mnie 195 zl,zeby 2 z przodu mnie nie powalila. I tak malo nie zemdlelam)) a efekt byl .......domowy. pasemka byle jak zrobione, nie podobalo mi się, wlosy po farbie tak wysuszone,ze nie moglam sobie z nimi dlugo poradzic. Natomiast dzis bedzie u mnie moja kolezanka, ktora wróciła przedwczoraj od Mariusza i poza fryzurą robila i farbowanie i pasemka. Więc ocenię. Ona twierdzi,ze fajnie. Ale napisze dopiero za 2 tygodnie, bo wybieram sie jutro na urlop, hurrrra |
2007-07-28, 21:17 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 7
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
p
Edytowane przez tinka85-85 Czas edycji: 2007-12-14 o 21:18 |
2007-08-14, 17:51 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 306
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Wiem, że wątek stary, ale niech już o salonach w TG będzie w jednym miejscu...
W salonie Awangarda przy rynku (pierwsze piętro, koło video world; naprzeciwko Taco) bardzo fajnie obcina [B]Alina[B] ma kursy wizażu i zawsze umie świetnie dobrac fryzurę oraz kolor do osoby, natomiast niech nikt idąc tam nie da się zapisac do Pawła, on nie umie NIC - ale serio! Jest jeszcze tam Mariusz, którego polecam również, młody i profesjonaly Pracują na kosmetykach L'oreal wiec dodatkowo efekt jest spotęgowany
__________________
Kobieta łatwa do zdobycia, może być trudna do zniesienia... Książki - wymiana: Vasconcelos, Czepiel, Fitzgerald, Beauman, Fielding i inne książki... https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post16594958 Kosmetyki - wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post13661126 |
2007-08-14, 21:38 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
dużo dziewczyn pisze tu o Krystianie Waloszczyku. moglybyscie napisać gdzie tak dokładnie jest ten jego salon (ulica)? a może macie jego stronę internetowa? bo szukałam ale nie znalazłam ...
i to jest taki zwykły fryzjer czy przychodzi się tam raczej na "metamorfozę"? nie jestem z TG ale z okolic to moze dlatego jestem aż tak niezorientowana z góry dzięki za pomoc
__________________
WYMIANA |
2007-08-16, 07:37 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Tak jak juz wczesniej pisalam, ja do niego przez 2 lata chodzilam i on jeden mnie tak obciął, ze wreszcie zaczelam chodzic z rozpuszczonymi wlosami.
Pracownia fryzjerska „Krystian Waloszczyk” znajduje się przy. ul. Gliwickiej 1, to jakbys sie kierowala od rynku w strone podsieni na dawny stary targ.. Napewno warto sprobowac, bo w Tarnowskich Gorach akurat nie znam innego godnego polecenia fryzjera |
2007-08-17, 07:42 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
hej, tu akurat ceny są przystępne, za samo cięcie płaciłam 50,00
|
2007-08-19, 19:10 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 306
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
...tak apropo's Waloszczyka, na innym forum spotkałam się z opinią ludzi z TG, że "Waloszczyk od lat tnie na jedno kopyto..." nie wiem czy to prawda, bo sama nie kos\rzystałam, ale może komuś coś zasugeruje lub oszczedzi rozczarowań...
__________________
Kobieta łatwa do zdobycia, może być trudna do zniesienia... Książki - wymiana: Vasconcelos, Czepiel, Fitzgerald, Beauman, Fielding i inne książki... https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post16594958 Kosmetyki - wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post13661126 |
2007-08-20, 07:20 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Zgadzam się z tym, że specjalnie się sam nie wysila, żeby coś nowego zaproponować.
Własnie dlatego ja już do niego nie chodzę. Potrzebuje zmian, a od niego niemal zawsze tak samo wychodziłam obcięta. Jak prosiłam,zeby mi tył bardziej wycieniował, to kiwał glówą i robił swoje, czyli nic. Raz na parę razy jak mu się chciało, to mnie lepiej obciął. Sama jak wymyslilam sobie fryze to sie nie mogłam uprosic,zeby mi grzywkę ściął, bo on koniecznie chciał mnie obciąć tak jak zawsze, mimo, ze mi juz na rudo do tej fryzury z grzywką zafarbował. Teraz jestem po nowym fryzurze, znow sobie na grzywkę pozwoliłam. Pokazalam Mariuszowi, jak by mi się marzyło a on stwierdził że połączy moją wizję i swoją, bo musi ją do moich włosow dostosowac i ciach, ciach mam super fryzurkę. Ale nie zniechęcam do Waloszczyka, bo jak komuś nie zalezy na zmianach, to jak najbardziej polecam |
2007-08-20, 15:36 | #53 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 328
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Dziewczyny mam pytanie ile placilyscie za obciecie w salonie Aleksandra?
__________________
Nielegalna Edytowane przez vanessa344 Czas edycji: 2010-08-13 o 22:01 |
2007-08-24, 11:21 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 10
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Za farbowanie, obcięcie i modelowanie u Aleksandry płaciłam 85 zł. Myślę że to baaaardzo przystępna cena. Jednak samej szefowej nie polecam.
|
2007-08-24, 11:48 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 424
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Witam!
Ja mogę pochwalić obecną szefową salonu Aleksandra jedynie za to, że bardzo ładnie uczesała mnie na studniówkę (kiedy u niej byłam pracowała jeszcze na ul. Tylnej). Muszę przyznać, że z moich cienkich, zniszconych i niezbyt długich włosów (powyżej łopatek) Ola "wyczarowła" koka - giganta Teraz, kiedy ma już swój salon, wiekszość strzyżeń, farbowań itd. wykonują za nią uczennice i praktykantki, a jak wiadomo brak im doświadczenia stąd efekt końcowy jest raczej mizerny. Sama Ola ma, jednak, smykałkę do fryzjerstwa i naprawdę zna się kobieta na rzeczy |
2007-10-05, 10:21 | #56 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
Wczoraj byłam u "Aleksandry" i nie jestem zadowolona jakością obsługi.
Umówiona byłam na konkretną godzinę a mimo to kazano mi czekać 30 minut na kanapie. Nie zaproponowano mi w tym czasie ani kawy, ani herbaty ani nawet gazety nie mówiąc o przeproszeniu za poślizg - normalka chyba!? Robiłam farbowanie na brąz - jeden kolor - nic skomplikowanego na półdługie włosy. Pani fryzjerka obmalowała mi czoło, uszy i kark tak, że zastanawiałam się co z tym zrobi. Nie starała się tego usunąć zaraz po nałożeniu farby i siedziałam z tym 50 minut. Wreszcie ktoś się mną zajął i umył mi głowę bo fryzjerka, która mnie prowadziła zajęła się czesaniem innej Pani w tym czasie. Oczywiście ślady farby na ciele nie zeszły po umyciu, ale fryzjerka się tym wiele nie przejęła. Zajęla się podcinaniem i suszeniem i gotowe. Poprosiłam o zmycie farby ze skóry to dopiero poszła po wacik i zaczęła szorowac - skutek marny, jak się można było spodziewać. No w takim stanie to nie można iść po fryzjerze nigdzie tylko do domu i mycia!!! Czy tak powinno być??? Sama sobie mogę w domu tak obklajstrować głowę ale u fryzjera?! Myłam głowę 3 razy, szorowałam i plamy nie zeszły mi jeszcze na drugi dzień. No ja do takiego czegoś nie jestem przyzwyczajona! A fryzjerka na ścianie miała dyplom z koloryzacji - no to nie wiem?? Fakt - jest tanio, ale standard chyba nie ten. |
2007-10-08, 09:11 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: z Miasteczka Śląskiego
Wiadomości: 33
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
U Aleksandry byla moja siostra - bardzo niezadowolona z balejażu, sama widzialam jak to wyglądało, więc nie mialabym tam odwagi chyba wejść.
Była też moja koleżanka, ktorej wlosy sterczaly po obcięciu w wszystkie możliwe strony. Jest tam napewno tanio, ale nie o to chyba chodzi. Ja tam wole zapłacic i mieć pewność, że jak wyjdę nie będę się stresowac tym co mam na glowie. |
2007-10-14, 16:27 | #58 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 2 814
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
O kurcze to jestem zaskoczona... Ja farbuję zawsze u pani Oli ale nie właścicielki tylko pracownicy, takiej w krótkich włosach. Owszem nie jest to jakieś super studio stylizacji itp. ale zawsze byłam zadowolona. Obcinają normalnie. Raczej na plus, bo różne cuda już na głowie miałam. No i cena przyzwoita.
A jeśli chodzi o jakieś bardziej porywające fryzury to chodziłam kiedyś do kolesia w Krakowie, Piotrka. Ciął i farbował rewelacyjnie, ale też ładnie zdzierał kaskę
__________________
You're only given a little spark of madness. You mustn't lose it. |
2007-10-22, 14:27 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
hej,
dzięki Waszym informacjom wypróbowałam już 2 salony w TG. Najpierw byłam w "aleksandrze"- porażka i ponowne zapuszczanie ( w ogóle się nie układały), choć bardzo tanio i sympatycznie. Dziś byłam u Waloszczyka-uważam że bardzo fajnie, profesjonalnie. Fryzura dopracowana, mam nadzieję,że uda mi się je tak układać. Życzę wszystkim jak najmniej fryzjerskich rozczarowań |
2007-11-08, 17:41 | #60 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: fryzjer-stylista-Tarnowskie Góry/okolice
czesc dziewczyny ja sie zastanawiem gdzie sie podział mój fryzjer pracował w garielu a puzniej u krystiana waloszczyka na imie mu krzysztof...pomocy moje włosy wołają i ja prosze jak wiecie gdzie jest to piszcie....wiola
|
Nowe wątki na forum Dobry fryzjer |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:19.