|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-11-05, 22:56 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 127
|
Przecież Ty mój już nie będziesz :(
No jak ? jak to wpoić do głowy,że już nigdy nie będzie mój ?
Bo jest szczęśliwy z inną... Bo ja Go zostawiłam... Bo ja zachowałam się jak pies ogrodnika... Jak zapomnieć o tej pierwszej miłości ? Oczywiście wina była nasza bo ten związek walił się już od 1,5 roku.. żyj dalej,bądź szczęśliwa z samą sobą,imprezuj,znajdź jakieś hobby,wyciągnij wnioski... mądry polak po szkodzie? straciła i doceniła ? Nie potrafię !!! przepraszam za taki chaos w wątku , opadam z sił... |
2012-11-06, 00:05 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
A to on jeden na świecie że tak zapytam
|
2012-11-06, 08:55 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
zajmij się czymś pożytecznym.
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. " Wisława Szymborska
|
2012-11-06, 09:02 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
Cytat:
|
|
2012-11-06, 09:05 | #5 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: pod pierzyną.
Wiadomości: 8 711
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
zajmij sie swoim hobby, znajdz sobie inne zainteresowania.
|
2012-11-06, 10:20 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
A ja Cię rozumiem.... W sobotę skończyłam związek. Nie pierwszy.... Trzeci (poważny). Z planami na rodzinę, ślub itp. Okazało się, że mamy inne priorytety (mimo że wcześniej mówił co innego).
I też każdy mi mówi, żebym się ogarnęla, wyszła do ludzi, znalazła pasję, kogoś poznała. Nie mogę... Wczoraj dostałam takiej histerii że się wystraszył i mimo że nie prosiłam, przyjechał... Uspił mnie. Pierwszy raz od soboty przespałam noc. (Wczoraj np. nie spałam ani minutki).... Ale przyjdzie mi się z tym zmierzyć całe życie. Przecież nie będzie mnie usypiał w nieskończoność. Nikt mnie nie zna tak jak On..... |
2012-11-06, 10:27 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 25 017
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
Słuchaj. Nic na świecie nie dzieje się bez przyczyny.Nie potrafiliście dojść do siebie- a Wasz związek zamiast iść na przód to stał w miejscu. Przez 1,5 roku. Twój tż zrozumiał, że może to nie TO-i mimo że Cię na pewno kochał kierował się głosem rozsądku. Pewnie nie mógł znieść myśli, że się wzajemnie unieszczęśliwiacie w tym związku, bo to nie o to tu chodzi
Pozwól mu być szczęśliwym a sama w końcu odnajdziesz swoje szczęście.
__________________
|
2012-11-06, 11:36 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
Słuchaj,musisz dać komuś odejść..
Niestety takie są fakty,taka jest prawda.Jak masz do niego szacunek do daj mu odejść i skup się na sobie.. rób wszystko żeby się skupić na sobie,swoich planach indywidualnych i marzeniach. W końcu coś się zmieni! ale musisz tego chcieć
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2012-11-06, 16:49 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: z Nibylandii
Wiadomości: 885
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
rozumiem, współczuje, wiem jak to boli, sama to przeżyłam ale mam to na szczęście za sobą, za sobą mam także przepłakane tygodnie, niemożliwie samotne dni, bez niego nie znaczyłam nic, nikt tak mnie nie rozumiał.......
czas leczy rany i naprawdę te najbardziej proste rady typu zajmij się czymś, wychodż naprawdę działają, pozwalają nie myśleć w kółko o nim. tylko musicie być cierpliwe i dać sobie czas
__________________
"But you didn't have to cut me off Make out like it never happened And that we were nothing I don't even need your love But you treat me like a stranger"... |
2012-11-06, 23:43 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Żyrardów
Wiadomości: 127
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
Doceniłam jak straciłam.Jak się obudziłam i było za późno.
---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ---------- Cytat:
|
|
2012-11-07, 12:14 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
Cytat:
matko,zakańczacie związek,ale zachowujecie się,jakby to była pomyłka.albo mi się coś nie podoba i uczucie się wypala samoistnie,albo próbuję zaakceptować różnicę poglądów i żyję z nim dalej,a tak? to takie niedojrzałe |
|
2012-11-14, 16:15 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: miasto
Wiadomości: 75
|
Dot.: Przecież Ty mój już nie będziesz :(
tego kwiatu jest pół światu
wiem znam tę nie miłą końcówkę ;p ale skąd wiesz czy nie ma piękniejszego okazu? |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:35.