2013-04-02, 15:34 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Koniec świata
Wiadomości: 105
|
Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Dziewczynki, no nie wiem co zrobić. To taka delikatna kwestia, ale jednocześnie nieprzyjemna dla mnie.
Z chłopakiem jest mi bardzo dobrze, seks jest świetny, ale zdarzyło się kilka razy coś takiego co zupełnie odebrało mi ochote. Kiedy przed seksem szedł to toalety, to potem zauważyłam mokre ślady na majtkach... Czy to naprawdę taki problem dla faceta wytrzeć penisa po wszystkim? Już nie mówie o pieszczotach oralnych po czymś takim... Ech. To zdarzyło się kilka razy. Ale to co było ostatnio spowodowało, że wykręciłam się od seksu. Zaznaczę że był to 1 raz, ale przez to mam niesmak. Zabieramy się do roboty, rozbieramy i zauważam na jego bieliźnie w wiadomym miejscu brązowy ślad... On zmienia bieliznę regularnie, więc nie wiem no, jakaś jednorazowa wpadka czy co? To było obrzydliwe. Ale jak się można po mnie spodziewać, nawet slowem o tym nie wspomniałam i wymyśliłam jakąś inną wymówkę. Co zrobić? Chociaż najprostszym rozwiązaniem byłoby po prostu wziąć faceta za wszarz i wygarnąć co się nie podoba - no nie umiem, boje się zranić i wydaje mi się że w jakkolwiek delikatne słowa bym to ujęła to go zranie.
__________________
Wybudzam się z zimowego marazmu. |
2013-04-02, 16:24 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 80
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
No coz, jesli sytuacja z brazikiem na majtkach wystapila po raz pierwszy, to moze faktycznie chlopak mial jakies rewolty zoladkowe i nie zauwazyl wpadki. Choc szczerze mowiac, nie wiem jak mozna zostawiac slady, skoro sie podciera.
A jesli chodzi o oddawanie moczu, to z reguly jest tak, ze nawet jesli facet podtarlby penisa, to po chwili z cewki moczowej moze jeszcze cos mu wyplynac. Kwestia tego, jak bardzo Ci to przeszkadza. Skoro generalnie dba o higiene, jest świeży i nie smierdzi od niego... |
2013-04-02, 16:49 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
jesli chodzi o slad na majtkach- skoro to zdarzylo sie pierwszy raz moze to byla jednorazowa wpadka, jesli sie nie powtorzy nic bym nie mowila. co do sladow moczu- a moze to plamy od pplynu ejakulayjnego ktory wydobywa sie podczas podniecenia? czy widzialas to bezposrednio po tym jak wychodzil z lazienki, twedy to co innego....
ja mialam problem z pierwszym facetem tego typu ze jego peni strasznie smierdzial, nie wiem do czego to przyrownac, jakby gnijacym miesem. myslalam, ze kazdy facet tak smierdzi i przy nastepnym partnerze balam sie ze znowu ten zapach sie powtorzy- na szczescie nie, nawet raz kiedy sie przyblizylam poczulam żel do kapieli, mile zaskoczenie |
2013-04-02, 18:21 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Koniec świata
Wiadomości: 105
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
Z tym śladem mam nadzieje że to jednorazowe, ale nie wiem... może nie zwracałam uwagi? ech
__________________
Wybudzam się z zimowego marazmu. |
|
2013-04-02, 18:36 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 353
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
A moze jakos zartem, poczuje sie zawstydzony i cos z tym zrobi? cos typu " co to za plama? pomoczyles sobie majtki od siuskow? a feee, nie uzywasz papieru?" wszystko jakos wesolym glosem niby zaczepka zart, a powinien sie zawstydzic.
jesli Cie to pocieszy ja nie moglam mojemy bylemu nawet w zartach powiedziec ani w zaden inny sposob "smierdzi Ci panis, nie myjesz go?" no bo jak to powiedziec zeby nie urazic.... Edytowane przez Cappuccino Czas edycji: 2013-04-02 o 18:38 |
2013-04-02, 22:23 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
Więc, Koleżanko, rozmowa to podstawa, ewentualnie sama mu pokaż albo mu powiedz, że jak wyczujesz nieprzyjemny zapach to z seksu oralnego nici. |
|
2013-04-02, 22:35 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 101
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
A ja myślałam, że faceci nie wycierają papierem
No bo np. koło pisuarów go nie ma...
__________________
Człowiek uczy się przez całe życie... |
2013-04-03, 02:14 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Brązowy ślad też by mnie odrzucił, straszna sprawa. Mam nadzieję, że to tylko jednorazowe zdarzenie, bo inaczej to bardzo współczuję.
A ślad z przodu, no tak bywa, że panowie strzepują sobie sprzęt po sikaniu Wiadomo, że to nie zachęca to zabaw oralnych Zawsze możesz to jakoś zabawnie skomentować, bo pewnie chłopak nawet tego nie zauważył.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2013-04-03, 10:49 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: obywatelka świata
Wiadomości: 235
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
.
__________________
(perfekcjonistka,czasem do bólu, ze szkodą dla siebie ) Moje motto : Nic nie jest warte Twojego złamanego paznokcia. - głębokie a zarazem płytkie,czysty obłęd Edytowane przez Gwiazda87 Czas edycji: 2013-04-05 o 08:41 |
2013-04-03, 11:56 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Co do kropli moczu po sikaniu - wiadomo ona jest zawsze jak facet nie wytrze. Mój jednak zawsze przed zbliżeniem wyciera. Chociaż ja tam nie mam z takimi rzeczami problemu
Po prostu mu to powiedz, nie mów, że cię odrzuca czy coś tylko delikatnie, że może byś... co do brązowego śladu.. cóż wierzcie lub nie ale zdarza się to wielu mężczyznom przynajmniej raz w roku obojętnie w jakim wieku ale niekoniecznie MY chcemy o tym wiedzieć Dla mnie to troszkę dziwne, że nie sprawdza albo, że np nie widzi. Może w ogóle źle się podciera.Nie ma co się śmiać faceci często mają tam włosy i ciężko im się podetrzeć :P ale fakt jest to oznaka braku higieny, ja bym z takim czymś z domu nie wyszła choć nigdy mi się to nie przytrafiło |
2013-04-03, 13:21 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 216
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
no przepraszam bardzo ale brudne gacie to jest cos tak "antyseks" że dajcie spokój powiedz mu w prost a nie doszukuj się kolejnych kleksów wtedy oboje będziecie mieć sumienie czyste.
Kwestia tego że koło pisuarów nie ma papieru toaletowego też jest dla mnie dziwna
__________________
|
2013-04-03, 13:53 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Koniec świata
Wiadomości: 105
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Heh, dziękuje za odzew I tak, taka sytuacja totalnie odrzuca, nie wiem czy on nie zdaje sobie sprawy że czasem trzeba się bardziej podetrzeć. Tylko mnie wtedy zupełnie zatkało, co miałam powiedzieć - kochanie, masz brudne gacie?....
Kwestia mokrych plam zaczyna mnie drażnić, bo niby to jego intymna sfera i głupio mi w nia ingerować, ale jakby nie patrzeć, skoro uprawiamy seks więc to jestem jego częścia... Może bym nie zauważyła ale czasem tuż przed seksem idzie do toalety więc jest to na świeżo. Chyba mu powiem że w takiej sytuacji o lodzie nie będzie już mowy. Tylko tak wypalić ni z tego ni z owego? Zazdroszcze wam takiej bezpośredniości, ja cholera nie mogę się przemóc no...
__________________
Wybudzam się z zimowego marazmu. |
2013-04-03, 14:53 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 216
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
a to na pewno jest mocz? może przy podnieceniu staje się mokry i ma plamę na bokserkach?
__________________
|
2013-04-03, 15:08 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 80
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
No to weź się dziewczyno nie wykręcaj, tylko porozmawiaj z nim. Facet nie chińczyk - zrozumie jak mu powiesz po polsku. Wiem, że to trochę będzie wstydliwe, ale popatrz na to tak:
1. Powiesz mu, to zacznie zwracać uwagę na higienę i oboje będziecie zadowoleni. 2. Nie powiesz mu? Będziesz uciekała i wykręcała się dalej, co będzie frustrowało Ciebie oraz jego. Skończy się bajka.
__________________
Jesteśmy razem od 2017 <3 KC M nasz corgi jest z nami od 2020 |
2013-04-03, 16:22 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: PL - Krk
Wiadomości: 47
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Z pewnością jest to trudny temat sama nie wiem jakbym to rozegrała na takim etapie związku. Załatw to krótko i dyskretnie - nie męcz go półgodzinną rozmową bo się będzie czuł zażenowany. Uderz krótko i dosadnie a jednocześnie zachowuj się jakby się nic nie stało - tym sposobem nie zostawisz mu śladów na psychice.
|
2013-04-03, 17:10 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 276
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
|
|
2013-04-03, 18:36 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 123
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
to jeszcze nic...mój chłopak był u mnie, było dość interesująco. Wiecie o czym mówię Zrobiłam mu loda gdy siedział na moim łóżku...Wieczorem gdy zdejmowałam moją białą narzutę, patrze a tu brązowy pasek w miejscu gdzie siedział....YAFUD
|
2013-04-03, 19:07 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Koniec świata
Wiadomości: 105
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Ech, więc wiesz o czym mówie... I choć to jednorazowa sytuacja i raczej głupio po paru dniach o tym przypomnieć, to mam niesmak i nie wiem co z tym fantem zrobić. Na razie o seksie nie ma mowy.
__________________
Wybudzam się z zimowego marazmu. |
2013-04-03, 19:31 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Ostro
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2013-04-03, 20:13 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 123
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Wiem kochana wiem... Ja po tym miałam taki szok i taką niechęć do niego. A nawet do siebie. Że ja z takim kimś...że chyba jestem gorsza od tirówki itp.miałam ogromnego kaca moralnego choć to nie moja wina Pamiętam, że przez miesiąc tego nie robiliśmy bo miałama taką niechęć, że wymyślałam n wymówek. Do tej pory czuje niechęć...Tłumacze to tym, że faceci nie są w stanie idealnie się podetrzeć bo raz że oni nie bardzo wiedzą co znaczy idealnie i robią to chyba byleby było w miare czysto a dwa że ja ZAWSZE gdy sie załatwie podmywam sie. ZAWSZE. albo wchodze pod prysznic i myje się od pasa w dół. Bo ja nie dość, że nie wyszła bym an ulice to jeszcze nie zasnęła bym spokojnieale faceci to ogry
|
2013-04-03, 20:35 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
A to na bank mocz? Bo mój były szedł przed seksem do łazienki, sikał a potem mył penisa. Czasem niedokładnie go wytarł i był zwyczajnie wilgotny. No ale taki penis pachnie mydłem, tylko nie wiem czy ty odważyłaś się powąchać
|
2013-04-04, 18:35 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Dokładnie to samo chciałam napisać. Bo wiesz, po zapachu da się poznać, czy to woda, czy niekoniecznie. Całe szczęście nigdy nie miałam takich problemów i "przygód", mam trochę hopla na punkcie czystości i chyba już nigdy bym takiego amanta nie tknęła...
|
2013-04-04, 19:06 | #24 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Koniec świata
Wiadomości: 105
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
Przeciez nie zerwę przez taki wyskok, ale nie wiem ile czasu minie zanim się przełamie... No i nachodzą mnie myśli - może po prostu wybrałam sobie akurat takiego? Nie wiem czy ja demonizuje czy nie, ale.... brrrr. Cytat:
Cytat:
Amanta... Wiesz, niestety ten amant jest mój i narobił mi nie-smaka.
__________________
Wybudzam się z zimowego marazmu. |
|||
2013-04-04, 19:49 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Ja bym spróbowała nie w cztery oczy, a jakimś mailem czy wiadomością na fb/sms. Na pewno to mniej krępujące niż w cztery oczy. I wcale nie głupio o tym przypomnieć, skoro to ciągle ma wpływ na ciebie, twoją niechęć do seksu, zachowujesz dystans do TŻ, czujesz się pewnie skrępowana w jego obecności myślą czy będzie miał ochotę na seks i znowu będziesz musiała się wykręcać.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2013-04-04, 20:47 | #26 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 669
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
|
|
2013-04-04, 21:14 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
Wiesz może powinnaś powiedzieć, że jeżeli chodzi o pieszczoty to wolisz jak będziecie już po prysznicu czy coś w tym stylu. Ja miałam rozmowę o tym ze swoim, ponieważ higiena to dla mnie podstawa, no i chciałam aby wiedział, że ja też dbam o siebie itp.
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong... |
|
2013-04-04, 21:34 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Koniec świata
Wiadomości: 105
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Zobaczę, jeśli wyniknie odpowiednia okazja to może powiem.
Tak trochę z innej beczki - zareagowałybyście podobnie na moim miejscu czy przesadzam z tymi rozterkami?
__________________
Wybudzam się z zimowego marazmu. |
2013-04-04, 22:14 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 197
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Ciężka sprawa.. Szczerze-nie wiem czy umiałabym pogadać ze swoim mężczyzną o tak krępującej sprawie, mimo że ponad 2,5 roku za nami... ;|
"Lepiej zapobiegać niż leczyć", jeśli któraś ma jakieś wątpliwości co do tego czy podobna sytuacja może zdarzyć się w życiu którejś z nas, można pokazać ten artykuł swojemu TŻ, będzie wiedział na co musi zwrócić jeszcze większą uwagę |
2013-04-04, 22:36 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Delikatny problem, brak higieny u Tż-ta...
Cytat:
Seks to na tyle delikatna i intymna kwestia, że zwyczajnie potrzeba komfortu i higieny, żeby móc czerpać pełną satysfakcję z pieszczot czy stosunku, a nie wstrzymywać oddech, bo ptak śmierdzi czy obrzydzenie bierze na samą myśl, że trzeba dotykać osikanych czy ubrudzonych kałem okolic. Dla mnie dziwniejsze by było, gdybyś miała dziką ochotę na seks widząc mokre czy brudne majtki, bo to już chyba podchodzi pod jakiś obrzydliwy fetysz... Ja rozumiem, że czasem ktoś nie miał okazji się podmyć przed seksem, zapocił krocze czy zwyczajnie nie zdaje sobie sprawy, że czuć nieświeżość. I wtedy można na luzie poprosić, żeby poszedł do łazienki się ogarnąć. Ale to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę, żeby przed każdym zbliżeniem musieć kogoś wyganiać, żeby zadbał o higienę. To wtedy jest takie powierzchowne zadbanie o siebie, skoro gacie dalej brudne i mokre.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:47.