Siostra mojego chłopaka

[Lilia20]

Hej dziewuszki Mój problem polega na zołzowatej siostrze mojego faceta. Nie wiem za co ta dziewczyna mnie tak nie cierpi. W dodatku dochodzą jego 2 kuzynki(!!) oraz mamusia (która coraz częściej nieprzychylnie na mnie patrzy). Ehh z ręką na sercu mówię wam ,że nigdy nic złego nie zrobiłam dla A. , gdy po raz pierwszy Ł. przyprowadził nie do domu A. spojrzała na mnie jak na gó**o. Ciągle się wtrąca , obgaduje mnie , patrzy na mnie zawistnie. Tak jak wspomniałam wyżej jej 2 kuzynki M. i D. tylko jej wtórują. Nie wiem co z tymi dziewczynami jest nie tak. Rozmawiałam o tym z moim Ł. on próbował poznać przyczynę ale one go omotały w taki sposób ,że wyszło iż to ja jestem ta zła . Na szczęście od razu przejrzał na oczy.Wspomnę ,że nie mam wstępu do domu mojego Ł. , ponieważ ''kochane'' siostrzyczki naopowiadały niestworzonych historii na mój temat. Mam dość tego wszystkiego i proszę Was o radę ,jeśli jesteście w podobnej sytuacji.Dodam , że A. zachowuje się tak jak bym ja ukradła miłość jej życia a ona nieszczęśliwa nie wie co zrobić. Po prostu straszne dzieje.Cholerny ciemnogród!!!

[kkkasiunia1988]

Porozmawiaj z nimi szczerze, o co im chodzi. Taka chora sytuacja nie wróży niczego dobrego.

[Olaa89]

Kilka lat temu miałam podobna sytuację.
Mój facet też nie mógł zrozumieć dlaczego tak się dzieje i nie potrafił wpłynąć na siostrę.
Pewnego dnia nie wytrzymałam. Będąc u niego, zagadnęłam do jego siostry, czemu nie może mnie strawić. Prosto z mostu. Była tak zaskoczona, że nie mogła się "wygęgac".
Dodałam jeszcze, że w ogole nie rozumiem jej zachowania, bo ja osobiście nic do niej nie mam...
Po tej rozmowie już nigdy nie odczułam, ze coś jest nie tak...
Co więcej- z facetem już nie jestem, a z jego siostrą co jakiś czas się spotykam na kawce
Jak już nie wiadomo co robić- trzeba walić między oczy

[Anethka]

Zamiast wysyłać chłopaka "na zwiady" sama z nimi porozmawiaj.

[skromnax1]

Wiem co czujesz byłam kiedyś w podobnej sytacij. Siostra mojego eks była bardzo zazdrosna o braciszka tez nie wiedzialam za co mnie tak nienawidziła i nadal nie wiem w sumie juz mnie to nie interesuje. Dzwoniła do niego prawie zawsze jak spedzalismy czas razem . W koncu pewnego dnia zadzwonila do mnie zebym sie odwalila od jej brata . Ona mu nagadała jakiś głupot na mnie ( do tej pory nie wiem jakich) on zadzwonil do mnie i poprostu zaczął mnie wyzywać nie wiedziałam za co. No i się rozstaliśmy. Więc lepiej pogadaj ze swoim chłopakiem na poważnie o tej sytacij.

[Pacyfkaa]

przybij pięć,szwagierka mnie też nie cierpi

[Lilia20]

a Ciebie za co nie lubi?

[twizzy]

pogadaj z nią szczerze,przy nim,zapytaj wprost ,bez owijania w bawełnę-dlaczego tak się zachowuje w stosunku do Ciebie i co jej takiego zrobiłaś.

Mam nadzieję,że nie jest to kolejna z serii zazdrosnych siostrzyczek.A nawet jeśli to dasz radę.

[Pacyfkaa]

szczerze mówiąc naprawdę nie wiem za co.po prostu jest obrażona na cały świat jak mnie widzi,albo w ogóle się ze mną nie wita

[q_kaska_q]

a ile siostra ma lat? ja bedac w gimnazjum mozna powiedziec ze bylam zazdrosna o swojego brata i nie przepadalam za jego dziewczyna.. klurde sama nie wiem czemu...
Teraz nie miewam takich probkemow ale moze w takim wieku tak bgywa, kiedy nie ma sie swojego chlopaka i wiekszych prblemow, ja chyba bylam zazdsriosna o to ze moj brat poswieca teraz czas ( cale popolunia)n swojej dziewczynie i dla mnie go w ogogle nie ma..
ale sadze przezde wsyztskim tak jak poprzedniczki ze powinnas z nia porozmawiac
powodzenia

[Lilia20]

Siostra ma 24 lata

[Neciak89]

A ma faceta? Może jest tak sfrustrowana tym, że nikt jej nie chce, że próbuje zepsuć życie innym?

[kurakowa]

Napisane przez Neciak89

A ma faceta? Może jest tak sfrustrowana tym, że nikt jej nie chce, że próbuje zepsuć życie innym?

jest ciężko, ale da się przeżyć

[klempaa]

Tak jak dziewczyny radziły- prosto z mostu zapytaj ją, o co biega przy TŻcie. Niech wyjaśni, co takiego jej zrobiłas.... a skoro nic, to moze do niej to dotrze

[Lilia20]

Tak to prawda ona nie ma nikogo . Kreuje się raczej na świętą uczennicę -studentkę.

[Diablica z Tasmanii]

Napisane przez Lilia20

Tak to prawda ona nie ma nikogo . Kreuje się raczej na świętą uczennicę -studentkę.

Widać jest zazdrosna o to, że masz faceta. Chyba w ogóle ma jakieś szare, smutne życie, że jest mściwa i wredna.

[srebrnykot]

A mnie niepokoi brak reakcji Twojego chłopaka. Jego siostra i kuzynki jawnie okazują niechęć jego partnerce, obmawiają, dziewczyna nie ma wstępu do jego domu. Wybacz, ale w tym wypadku mężczyzna powinien jasno porozmawiać z rodziną, zdementować wszelkie plotki i jasno postawić sprawę, a nie potulnie jednoczyć się w cierpieniu i zostawiać Ci cały problem, żebyś jakoś sobie poradziła.

Ile macie lat?

[Lilia20]

Oczywiście on rozmawiał z rodziną na temat dlaczego tak bardzo mnie nie lubią . To temat rzeka tyle opowiadania, głupich niedomówień z ich strony. Dodam , że ja chciałam osobiście wyjaśnić sytuację z jego kuzynka (ponieważ owa kuzynka jest dziewczyną mojego brata) tak więc poprosiłam R.(mój brat) żeby ją przywiózł do domu naszego ale jej jakoś nie spieszno i od czasu mojej prośby jej nie widzę.

[kasia_1402]

Napisane przez Diablica z Tasmanii

Widać jest zazdrosna o to, że masz faceta. Chyba w ogóle ma jakieś szare, smutne życie, że jest mściwa i wredna.

Przepraszam, nie mogę.Wydaje mi się, że to zbyt dalece wyciągnięte wnioski...

Do autorki: pogadaj z siostrą chłopaka.Ludzie sa różni.Może oceniają Cię przez pryzmat jakiś plotek, albo stereotypu...
Powiedz, że chcesz ja bliżej poznac, ona pozna Ciebie i wyjdzie w praniu czy się polubicie czy nie.

Dla mnie naturalnym jest cieszenie się szczęściem bliskich mi osób...

[Ditto]

Napisane przez Lilia20

Oczywiście on rozmawiał z rodziną na temat dlaczego tak bardzo mnie nie lubią . To temat rzeka tyle opowiadania, głupich niedomówień z ich strony. Dodam , że ja chciałam osobiście wyjaśnić sytuację z jego kuzynka (ponieważ owa kuzynka jest dziewczyną mojego brata) tak więc poprosiłam R.(mój brat) żeby ją przywiózł do domu naszego ale jej jakoś nie spieszno i od czasu mojej prośby jej nie widzę.

A jak się dogadujesz ze swoim bratem? Może on po jakichś kłótniach z Tobą w nerwach wyżala się swojej dziewczynie? Oczywiście tylko gdybam, bo nie wiem, jakie są relacje między Wami.

[Lilia20]

Z bratem dogaduje się świetnie , z resztą rodzeństwa również.

[ropuszyca]

Też radzę pogadać z siostrą w obecności chłopaka.

Takie przypadki zazdrosnych siostrzyczek są coraz bardziej powszechne, aż strach się bać. Z czego to się bierze?

[_szatanka_]

Jedyne wyjście to chyba szczera rozmowa. Raczej bez powodu taka nienawiść nie jest normalna. Jeśli siostrzyczka ma troszke oleju w główce to powinno dać się z nią dogadać Jednak po Twoich wypowiedziach widzę, że może być z tym problem. Szczególnie, że nawet Tż nie ma na to większego wpływu.

PS: Z kolei w moim przypadku siostra mojego exTŻ po rostaniu przez miesiąc truła mi, że muszę do niego wrócić, bo "ona tak chce" i musimy być razem, bo do siebie pasujemy i wgl! Myślałam, że szlag mnie trafi ;d tym bardziej, że ma 16 lat, więc już jakieś pojęcie o życiu powinna mieć ;P

[charliee]

Napisane przez Lilia20

Siostra ma 24 lata

O masakra, nie wierzę, że 24letnia dziewucha się tak głupio zachowuje? A można wiedzieć ile Ty masz lat, bo jeśli jesteś dużo młodsza to może one nie traktują Cię poważnie i uważają za -przepraszam za wyrażenie - gówniarę, smarkulę.

Pamiętam, że kiedyś zdarzyło mi się jakoś nie zapałać sympatią do lubej (byłej już) mojego brata. Z głupiego powodu, bo wyglądała tak dziwnie, kozaczki, mini, jakieś kiczowate, tandetne ubranka, jakieś dziwne pasemka we włosach, tapeta.
Może to okrutne, ale nie przepadam za takimi plastikowymi dziewczynami, bo według mnie mają pstro w głowie i tamta takie na mnie wrażenie wywarła. Niby nie osądza się człowieka po ubraniu, ale jak się ma klasę i kulturę osobistą to się wtedy człowiek potrafi normalnie ubrać.

Zastanów się może dajesz im jakieś powody... A może one są przyjaciółkami jego byłej? Sama nie wiem. dziwi mnie tylko Twój facet, nic sobie z tego nie robi, no chyba że nie dostrzega wagi problemu.

Jak możesz to napisz proszę po ile macie lat.

[Sarrai]

Napisane przez charliee

O masakra, nie wierzę, że 24letnia dziewucha się tak głupio zachowuje? A można wiedzieć ile Ty masz lat, bo jeśli jesteś dużo młodsza to może one nie traktują Cię poważnie i uważają za -przepraszam za wyrażenie - gówniarę, smarkulę.

Cos w tym może być. Siostra mojego tżta tez mnie nie lubi Zawsze wyczuwałam jakąś taką jej niechęć w stosunku do mnie, teraz nawet nie odpowiada na 'cześć'.
Może to własnie dlatego, że ona jest o 4 lata starsza ode mnie? A poza tym zarabiam więcej i mam lepszą pracę, czego najwidoczniej nie może zdzierżyć... Tż zrobił mi prezent i kupił laptopa, zaczęla się wydzierać na niego, "a po co, a czemu, a na co ona wydaje pieniądze, sama sobie nie mogła kupić??!?!" i tym podobne...

[an0138]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=418142 kochana autorka mialam identyczny problem..nie tylko ja,to moj watek ktory zalozylam jakis czas temu jakc chesz to przeczytaj

[charliee]

Napisane przez Sarrai

Cos w tym może być. Siostra mojego tżta tez mnie nie lubi Zawsze wyczuwałam jakąś taką jej niechęć w stosunku do mnie, teraz nawet nie odpowiada na 'cześć'.
Może to własnie dlatego, że ona jest o 4 lata starsza ode mnie? A poza tym zarabiam więcej i mam lepszą pracę, czego najwidoczniej nie może zdzierżyć... Tż zrobił mi prezent i kupił laptopa, zaczęla się wydzierać na niego, "a po co, a czemu, a na co ona wydaje pieniądze, sama sobie nie mogła kupić??!?!" i tym podobne...

Jezuuu, szok że dorośli ludzie a tak się beznadziejnie zachowują... Pewnie dlatego, że nie odpowiada im własne życie, to chcą je "umilić" innym.... eh.
Ja miałam podobnie, tylko z dziewczyną mojego brata. Za bardzo nie raz ingerowała w życie mojej rodziny. Kiedyś to mój brat dołożył mi 500 zł na laptopa (sam ma własną firmę i zarabia dużo) to jej reakcją było robienie mu wyrzutów, że jak on mógł, że te pieniądze to mogliby sobie razem wydać... Oczywiście wprost tego nie powiedziała tylko za moimi plecami, ale niestety albo i stety wszystko słyszałam.

[mel89]

W moim odczuciu dziewczyny Ci zazdroszczą. Niektóre baby takie są

[Lilia20]

Hmm mam 20 lat. Być może uważacie ,że jestem młoda i mi pstro w głowie ale to nie prawda. Uczę się oraz pracuję , mieszkam już na swoim (wynajętym , ale to jednak coś ). Ubrana chodzę normalnie. Dodam ,że kuzynki M. i D. o których mowa na początku mają 21 i 23 lata, tak więc nie jest to diametralna różnica wieku. Też mam ten przypadek,że żadna z nich nie mówi do mnie cześć , a raczej zupełnie się nie odzywa. Smuci mnie ta cała sytuacja.

[Immaginary]

Napisane przez charliee

Zastanów się może dajesz im jakieś powody... A może one są przyjaciółkami jego byłej? Sama nie wiem. dziwi mnie tylko Twój facet, nic sobie z tego nie robi, no chyba że nie dostrzega wagi problemu.

Jak możesz to napisz proszę po ile macie lat.

Radziłabym zastanowić się głębiej nad podkreślonym przeze mnie zdaniem, bo to jest jedna z możliwych opcji.
Kiedy moja koleżanka była w związku ze swoim byłym już TŻ, także nie mogła zrozumieć, dlatego jego siostra pała do niej tak jawną niechęcią. Po krótkim śledztwie wyszło szydło z worka i okazało się, że siostra owego mężczyzny i jego była partnerka, były ze sobą na tyle mocno zaprzyjażnione, by ta pierwsza wogóle nie dopuszczała do siebie możliwości, że brat może mieć czelność zakochać się w innej kobiecie. I na jej nieszczęście zakochał się w mojej koleżance, czego naprawdę nie mogła przetrawić przez długi czas i nie wiem czy wogóle przetrawiła

Także jestem za tym byś szczerze i od serca porozmawiała sobie z tą dziewczyną. I posty forumowiczek, jakoby siostra Twojego TŻ miała wieść zaraz "nudny i jałowy żywot" uważam za niepoważne, zaiste nie ma to jak przypiąć człowiekowi łatkę na podstawie jednej sytuacji