|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2014-08-31, 16:33 | #4651 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Kasia, ja zamiast sterylizatora kupiłabym podgrzewacz do butelek. Moim zdaniem bardziej się przyda, szczególnie że nawet w moim, a był raczej tani można sterylizować butelki.
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
2014-08-31, 16:35 | #4652 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
|
2014-08-31, 16:38 | #4653 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 541
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
moje dziexko bedzie z wrzesnia
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx43r841wbslz2.png |
2014-08-31, 16:40 | #4654 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 838
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
patrycja zdiecia mega, prawdziwy foto model ci się urodzil, pozowanie ma we krwi
|
2014-08-31, 16:46 | #4655 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 101
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Patrycja, super zdjęcia. To pierwsze rewelacyjne .
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2014-08-31, 17:20 | #4656 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Powodzenia jutro
Wszystko będzie dobrze i juz jutro będziesz tulila swoje maleństwo |
2014-08-31, 17:56 | #4657 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Patrycja lepiej nie usuwaj zdjec bo mozesz dostac bana:/ ja niestety nie widze bo siedze na telefonie ale pewnie sa boskie
Kasia ja bym zrezygnowala z suszarki do butelek, wedlug mnie zbedny gadzet kupilabym za to obowiazkowo pogrzewacz Mozesz tez pomyslec o herbatce rumiankowej albo koperkowej bo nie zawsze dzieciom podchodzi zwykla woda a pamietaj ze picie jest bardzo wazne Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-08-31, 18:58 | #4658 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 453
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
|
|
2014-08-31, 19:16 | #4659 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Thefall mala na poczatku tez tak robila ale teraz juz sie przyzwyczaila na raz wypije z 20-30 ml wiec nie jest zle
Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-08-31, 19:21 | #4660 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Wiadomości: 1 498
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
patrycja zdjęcia po prostu mega
aniuś będzie dobrze kochana nie ma czego sie bać motywujące jest to ze maleństwo będzie niedługo z tobą ja ostatnio sobie tak myślałam, ze jak bede w drugiej ciąży to pewnie bede sie bała bo już wiem co mnie bedzie czekało...A teraz to w ogóle nie czułam strachu, wręcz podniecenie i ciekjawość, a nawet chciałam aby jak najszybciej to sie stało...Dopiero jak powiedziała położna że jest 10 cm rozwarcia to mnie strach obleciał, ta nie pewnośc co teraz i czy dam radę..Jak spogladam na małego to za każdym razem przypominam sobie ten moment, a jak już rodziłam, to były najpiękniejsze chwile Tak jak zuken pisała ten moment jak kłada na brzuch maleństwo...Ja to byłam w takim szoku, ze nawet nie byłam pewna czy to dzieje sie naprawdę.... Ja jak teraz sobie pomyślę to jestem jakaś inna, bo wy piszecie ze siew zruszyłyście, płakałyście itp..Ja nie płakałam, tylko zachwycałam sie wygladem mojego dziecka..Pierwsze moje słowa mój maż wszystkim opowiada...bo ja pamiętam je jak przez mgłe...:"jaki jesteś śliczny, jakie masz malutkie paluszki, zobacz kochanie jaki maleńki". To ze go całowałam i przytulałam tez pamietam Mój maż ostatnio mnie uświadomił, ze ja jednak nie pamietam całego porodu niektóre rzeczy mi umknęły |
2014-08-31, 19:21 | #4661 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz |
|
2014-08-31, 19:28 | #4662 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Pierwsze słyszę, ja usuwałam ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-08-31, 19:31 | #4663 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Pamiętam też ze nie wiedziałam co zrobić bo mały obrazu szukał cyca,a ja wzrokiem za położna chodziłam żeby mi potwierdzila czy mogę go przystawiać, czy nie za szybko, jak to zrobić.. piękne wspomnienia. Teraz jak karmię,nudzę się, czekam aż skończy jeść, w szpitalu byłam w niego wpatrzona nawet jak ciumkal cały dzi n.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz |
|
2014-08-31, 19:57 | #4664 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Patrycja no nie mozna usuwac... Ostrzegam bo na innym watku na ktorym jestem dziewczyny dostawaly bana za to...
Jest w regulaminie jakis punkt ze nie mozna usuwac zawartosci forum... Chore to no ale tak jest Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-08-31, 20:12 | #4665 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
W moim szpitalu położne mówią, żeby nie dopajać przy mm. Muszę o tym poczytać. Ech nie ogarnęłam tego tematu wcześniej, bo byłam pewna swoich piersi.
|
2014-08-31, 20:15 | #4666 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ---------- A próbujesz jeszcze cały czas przystawiać, czy już odpuściłaś?
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
|
2014-08-31, 20:19 | #4667 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Kasia poczytaj i nie sluchaj takich ''madrych'' rad bo jak nie bedziesz dopajac malego to problem z kupkami murowany... Mela na poczatku nie chciala pic to mielismy nocke z glowy bo biedna nie mogla wypchnac kupki a jak juz zrobila to mega gesta... Woda czy herbatki sa glownie po to zeby rozrzedzic kupke
Zreszta mm to tylko taki tresciwy pokarm, nawet maluszki potrzebuja pic Z piersi to co innego bo leci tak jakby najpierw picie pozniej jedzenie Gosia no tak jest w regulaminie, zdjecia sa zawartoscia forum a tej zawartosci nie mozna usuwac Zreszta moze jakis admin sie wypowie i wyjasni zeby nie bylo watpliwosci Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-08-31, 20:26 | #4668 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Przystawiam, ale tracę siły i nadzieję już.
|
2014-08-31, 20:31 | #4669 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Kasia jesli to Cie pocieszy to ja tez nie mialam pokarmu w szpitalu, dopiero jak wrocilam do domu to sie pojawil, chyba musialam po prostu wyluzowac
Niby kazda kobieta ma pokarm i niby kazdy jest najlepszy, wartosciowy i tak dalej bla bla bla A prawda jest taka ze coraz wiecej kobiet ma problemy z laktacja i nikt mi nie powie ze to siedzi tylko w glowie A najmadrzejsze sa zawsze te osoby ktore problemu z pokarmem nie mialy... Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 Edytowane przez zuken Czas edycji: 2014-08-31 o 20:32 |
2014-08-31, 20:46 | #4670 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Tak jak już dziewczyny wcześniej pisały, jeśli się nie uda to trudno, ale przynajmniej będziesz wiedziała że zrobiłaś co mogłaś. Poza tym teraz coś tam tej siary zawsze mały wyssa Ze mną leżała jedna dziewczyna co przystawiała może 5 razy na dobę na minutę, a tak to leciała do położnych po mm i mówiła że nie ma pokarmu.. ;-) mi też najpierw nic nie leciało, ale mała pierwszą dobę prawie całą przewisiała na cycku i w połowie drugiego dnia jakoś poszło. Trzymam kciuki żeby i u Ciebie się jednak rozkręciło
Zuken, bez sensu ten regulamin! :-P Swoją drogą, ciekawe ile osób go w ogóle czytało, ja nie ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
2014-08-31, 20:47 | #4671 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Zuken to twoja Mela nic nie jadla przez cały pobyt? A nie poleciała z wagi jakoś mega? Czy tam ci ją dokarmiali? Mi tu położne właśnie tłumaczą, że tak czasem bywa. Jedna na ileś tam tysięcy może się posrać i nic z tego nie będzie. Nie macie pojęcia, co one mi tu robiły, żeby pomóc. No ale nie mam. I już nawet sięnz tym godzę. Mój mąż własnie robi zakupy butelkowe.
|
2014-08-31, 20:56 | #4672 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Kasia no tak wlasciwie Mela nic nie jadla z tym ze u mnie to tylko 2 doby wiec tragedii nie bylo ona ogolnie nawet cycka nie umiala dobrze zlapac i w sumie jedyne co robila przez te dwa dni to spala ale zoladek miala pelny bo czesto ulewala wodami jeszcze...
Spadla tylko 200 g, polozne mowily ze to super! Jedyne co wypila to w druga noc glukoze z butli od poczatku ciagla super Widzisz ja na przyklad pokarm mialam ale co z tego jak mala sie zachowywala tak jakby wiecznie nienajedzona byla, nawet jak caly dzien wisiala przy cucky prawie... No ale co tu duzo mowic jak ona normalnie jadla wtedy okolo 60 ml mm a jak raz odciagnelam jak juz nie jadla z piersi zeby mi sie zaden zastoj nie zrobil 70 ml z dwoch i jej dalam to wypila i byl mega ryk, po czym dostala mm i tak wypila standardowo 60 ml... Wiec nikt mi nie powie ze moj pokarm byl taki super Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-08-31, 22:02 | #4673 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 326
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Kasiu gratulacje masz swoje szczęście nareszcie przy sobie !!
Jeżeli chodzi o KP to ja DOKARMIAŁAM PIERSIĄ przez miesiąc a mała była głównie na MM. Nie udało mi się pobudzić laktacji mimo, że robiłam wszystko. Dieta eliminacyjna była gwoździem do trumny mojego karmienia. Trudno. Robiłam co mogłam, miałam ogromne wyrzuty sumienia bo tak jak dziewczyny pisały najwięcej do powiedzenia miały osobny które cytuje "miałam tyle pokarmu, że dziecko się ksztusiło jak jadło bo tak mleko leciało" cyce jak donice i jedna i ta sama śpiewka. Ja zdenerwowana, dziecko oczywiście przy tym również i co? Pokarmu z dnia na dzień ubywało... także im bardziej wrzucisz na luz tym lepiej dla ciebie i dziecka. Bo newami i stresami szkodzisz sobie i jemu. Nie ma co się zapierać na siłę ŻE MUSISZ KARMIĆ. Uwierz, że im bardziej chciałąm tym gorzej mi wychodziło. absolutny must have to wg mnie sterylizator bo wyparzanie w garnku czy przelewanie wrzątkiem z czajnika wielokrotnie kończyło się U MNIE poparzeniem palców i dłoni. NIECH ŻYJE SPRYT. Ja mam termos na zimną i gorącą wodę. Myję je raz na dzień we wrzątku. Patrycja zdjęcia cudowne !!
__________________
Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !! "...pukasz i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie. Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu" |
2014-08-31, 22:09 | #4674 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 566
|
Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Nie martw sie juz niewiele ci zostało zaraz urodzisz i bedziesz tulic swoje malenstwo i wtedy bedzie dla ciebie bez różnicy czy z sierpnia czy z września ANIUS_7 trzymam kciuki za jutrzejsze cc KASIA_RUDA przykro mi z powodu laktacji cały czas wierze jednak ze cos sie ruszy sprobuj moze ręcznie chociaz ta siare odciągnąć mnie położne uczyły ze trzeba dobrze rozmasowac piersi i ściągać siare do strzykawki bardzo to męczące bo przez pol godziny zciagalam 1ml tylko ale z czasem było tego coraz wiecej to podobno pobudza laktacje a nawet jak nic sie nie ruszy to chociaz dasz małemu ta siare która podobno jest jak szczepionka dla takiego malenstwa Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:05 ---------- ZUKEN wiem o czy piszesz z tym pokarmem bo ja mam tak samo mała ciagle wisi na cycach zjada ilościowo bardzo duzo ale co z tego jak jej zaraz po cycu dam mm to zjada jakby była bardzo głodna ale ja narazie staram sie jednak jak najwiecej karmic cycem bo u nas jakiś wirus jest wszyscy wokoło chorzy cos a la grypa tylko Natalka sie uchowala i nie miała gorączki takze myśle ze to dzięki mojemu mleku i nawet jak sie kim nie najada to zawsze moge dokarmic Najlepsze jest to ze mam pol zamrażarki ściągnięte mleka z pierwszych 3 tygodni a małej nie moge dać bo wtedy jadłam nabiał a Natalka ma przeciez skaze białkowa i szkoda mi było wylewać tamto mleko wiec wpadlam na pomysl ze bede Zuzi robiła kaszki ryżowe na nim i działa Zuzia zjada az jej sie uszy trzęsą tylko oczywiscie nie wie ze to z cyca Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez mamuska11 Czas edycji: 2014-08-31 o 22:12 |
|
2014-08-31, 23:10 | #4675 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 326
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Współczucia. Wiem co przeżywasz. U mnie jest podobnie tyle, że z moim tatą. Ledwo mała zapłacze to słyszę, że już leci po schodach do nas na górę ze słowami " co się dzieje, już do ciebie idę Kornelciu, idę ratować dziecko..." albo "kuku Kornelcia, kuku AAAA JEST....." a od tygodnia nowy hicior " Kornelcia powiedz .... MAAAAA MAAAA". Mną targa od środka niesamowicie. Albo jak małej uda się już zasnąć po 6 nad ranem to o 7 przychodzi i stoi nad łóżeczkiem albo nad wózkiem w zależności gdzie małej uda się zasnąć i mnie budzi mówiąc ZOBACZ JAK ONA FAJNIE ŚPI .... ZA GODZINĘ znowu wraca żeby zobaczyć czy się nie obudziła. Wewnątrz dostaję takich nerwów że wybuch spowodował by większe straty niż w Hiroszimie. Myślę, że te sytuacje również poniekąd przyczyniły się do utraty pokarmu. Marzyłam o spokoju. Dlatego Gosiu tak ci zazdroszczę że jeszcze troszkę i będziesz na swoim ... ta perspektywa niech dodaje ci siły na przetrwanie. Cytat:
Mała ryczała i w sumie dalej ryczy ale teraz nauczylam się z tym żyć. Taki ma charakter. Całe zło i boleści mijają jak jest na rękach, ale oduczam ją teraz tego i idzie coraz lepiej... mała terrorystka płaczem potrafiła mnie wpędzić w taaaaką deprechę, że grzech pisać o tym na forum. Nie wiem która z was to kiedyś napisała ale podpisuje się pod tym rękoma i nogami. " miłości do dziecka trzeba się nauczyć" dodała bym tylko I CIERPLIWOŚCI. Moja królewna rośnie jak na drożdżach
__________________
Moja cudowna Kornelia 15.07.2014 !! "...pukasz i wtedy splecione cztery dłonie biegną ci na spotkanie. Rodzice debiutanci niezgrabnie drepczemy na progu" Edytowane przez angelika__2014 Czas edycji: 2014-08-31 o 23:16 |
||
2014-08-31, 23:39 | #4676 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Cytat:
Dobrze, że Twoje samopoczucie już lepsze! Ale już duża śliczna dziewczynka!
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 Edytowane przez gosia3103 Czas edycji: 2014-08-31 o 23:42 |
|
2014-09-01, 00:15 | #4677 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Angelika oj to tez masz nieciekawie... Podobna sytuacja jak u Gosi:/ Trzymajcie sie dziewczyny!! Wiem ze ciezko Wam to znosic bo mnie tez szlak trafia jak slysze te wszystkie dobre rady i kazdy jest madrzejszy niz ja... Wiem ze jestem mloda, jest to moje pierwsze dziecko ale do cholery to ja jestem jej matka i sila rzeczy instynkt robi swoje, spedzam z nia najwiecej czasu co za tym idzie znam ja najlepiej, prawda? Wiec to ja mam ostatnie zdanie zawsze, nawet kupilam malej spioszki z napisem "Mama ma zawsze racje" Zakladam je jak idziemy na jakas wieksza rodzinna impreze
Co do kp to ja nie wiem ale ja jakos nie mam wyrzutow sumienia zadnych Wrecz ciesze sie ze w pore zareagowalam i podjelam decyzje dobra dla mojego dziecka Przeciez liczy sie to zeby mala byla najedzona i szczesliwa a taka wlasnie jest wiec uwazam ze w pewnym momencie trzeba odlozyc na bok swoje ambicje i podjac decyzje ktora bedzie najlepsza dla naszego dziecka w moim przypadku jest to karmienie mm a uwazam sie za super mame Takze glowa do gory laseczki!!! Wysyłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk 2 |
2014-09-01, 00:17 | #4678 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 045
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Cytat:
Dziękuję za miłe komentarze Juz zamówiłam dziś zdjęcia do ramek nad łóżeczko oraz wywolalam wszystkie dla babci, za 1,5tyg przyjedzie to akurat dojdą. Nam zrobię fotoksiazke,nie lubię zdjęć w albumie.
__________________
14.08.2014r. - Tobiasz |
|
2014-09-01, 01:08 | #4679 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 4 056
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Ale już jest duża
Śliczna jest |
2014-09-01, 07:01 | #4680 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 374
|
Dot.: Sierpniowe maluchy opuszczają brzuchy. Mamy sierpniowe 2014 część VI
Jak ja mam wrócić do figury, skoro na śniadanie jem ciastka, bo nie mam jak pójść po coś innego? ;-) za godzinę przychodzi położna a mój aniołek jak zwykle z rana nie śpi tylko urządza sceny, ciekawe czy zdążę się umyć ;-)
__________________
http://maleslodkosci.blogspot.com/ zapraszam do kuchni a tu inne moje dzieła https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...9#post40551899 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:21.