2018-03-10, 21:47 | #1951 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;82048141]Twoja bo popchnęłaś do czytania. Ale dziękuję:
Sprawdź serię czytam sobie. Są 3 poziomy trudności. Mają swoją stronę i tam w pdf możesz pobrać i sprawdzić który poziom. http://www.czytamsobie.pl ---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ---------- Ew. seria Już czytam. To jak poziom 2 w czytam sobie.[/QUOTE] Dziękuję, notuje. Cytat:
To chyba normalny etap. Jak x razy sprawdzi na palcach, że np. 2+3=5, to zapadnie to wreszcie w pamięć, jednym szybciej, innym wolniej. |
|
2018-03-11, 08:22 | #1952 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Obojętnie, jakie to liczby i jakie dodawanie (bo dodawanie jest przemienne). Ma 3 + 8 to niech osiem ma w głowie, i doliczy dziewięć, dziesięć, jedenaście. Tylko przez jakiś czas przypominaj o tym, bo dzieci zapominają, a to niesamowicie ułatwia liczenie. |
|
2018-03-12, 16:13 | #1953 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Ten sposób liczenia też stosujemy, szczególnie powyżej 10, bo ostatnio mniej liczenia, za to czytanie wszystkiego wokół
Ostatnio zauważyłam, jak córka sama sobie czyta w myślach polecenia w książce z zadaniami rysunkowymi/logicznymi, co mnie wręcz wzruszyło. Lubi czytać, nie jest na razie fanką (mam nadzieję, że będzie, bo ja nie cierpię już czytać na głos). Trochę czytamy wspólnie, ale chcę, żeby jak najwięcej czytała sama. Codziennie czyta tekst z zerówki 5x. Nadal woli pisać drukowanymi i bardzo lubi, np. oglądając bajkę (a właściwie bardziej słuchając) rysować postaci/głowy bohaterów i obok pisze, co mówią Szykujemy się do kolejnego szkolnego przedstawienia, tym razem rola mówiona Co do wyboru szkoły- kierowaliśmy się jednozmianowością, ciekawymi zajęciami na świetlicy (konieczność korzystania z niej do ok. g. 16-tej) i ogólnymi warunkami: miejsce, sale, zaplecze sportowe (z tego powodu nasza rejonowa odpadła- ponad 100-letni budynek, ciasny, stare sale wf , okna bezpośrednio nad ruchliwą, często zakorkowaną ulicą). |
2018-03-28, 08:54 | #1954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Dziewczyny, czy macie jakieś rady żeby dziecko nauczyć czytać sylabami?
moja 7 letnia córka- do zerówki chodzi- ładnie radzi sobie z czytaniem, ale robi to głoskując- literka po literce, krótsze wyrazy ok, ale z dłuższymi ma problem kupiłam elementarz do czytania sylabami, ale nic do nie dało- dalej czyta po swojemu boje sie, ze bedzie problem z plynnym czytaniem, macie jakies rady? a jak to bylo u was, czy ktores dziecko, gloskując, przeszlo do płynnego czytania ? |
2018-03-28, 11:08 | #1955 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Ja też próbowałam metody sylabowej - młoda miała nieco ponad 5 lat - i córka nie była fanką, sama nauczyła się czytać głoskami, naturalniej poszło też z pisaniem. Zauważam większą płynność w czytaniu i myślę że to ok, sama wybrała z czym się lepiej czuje. Teraz jest w wieku Twojej córki
https://www.google.pl/search?q=czyta...w=1536&bih=766 z tych książeczek przeczytała wszystkie, bardzo je lubiła. Myślę że dobrym pomysłem mogą być też komiksy, dzieci zresztą same mogą komiksy malować i wprowadzać dialogi między postaciami.
__________________
|
2018-03-28, 12:27 | #1956 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Młodsza w tym roku 6 lat i już płynnie bez składania wyrazów czyta. Ja jedynie tłumaczyłam córkom, żeby sobie po cichu składały wyrazy a czytały na głos już cały wyraz. Też mieliśmy książki i elementarz do nauki czytania sylabowego i początkowe wyrazy typu lala, Ola, rozumiały, ale już czytanie taką metodą dłuższych, trudniejszych wyrazów i całych zdań było zbyt skomplikowane. Zdecydowanie naturalniej i wygodniej uczyło im się głoskując. |
|
2018-03-28, 15:15 | #1957 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Moj syn nauczyl sie metoda sylabowa czytac. Natomiast corka (niespelna 5,5), mimo ze probowalam wprowadzic metode sylabowa, uparcie czyta gloskujac. Pewnie nie bede jej zmuszac do zmiany metody skoro tak jej wygodnie, z czasem osiagnie plynnosc.
U nas niestety po w miare udanym 1 semestrze zaczelo byc nieciekawie. Moj syn nadal uczy sie bardzo dobrze ale ponoc pogorszylo sie zachowanie. Pisze ponoc bo owszem, zdarza mu sie wyjsc z lawki czy gadac ale stal sie bardzo nerwowy (palce zgryzione do ran), placze ze nie chce do szkoly, bie lubi itp. Ogolnie pani ciagle widzi jakies "ale" odnosnie mojego syna. Z rozmow z rodzicami wiem jednak ze problem dotyczy nie tylko mojego dziecka ale tez wielu innych z klasy. Jestesmy w stalym kontakcie z pedagog szkolna i nawet jej opinia jest taka ze problem nie jest po stronie dzieci a nauczyciela i wymagan. Pani duzo zalatwia krzykiem, surowo ocenia (1 blad np brak kropki to ocena w dol). Nie potrafi zgrac klasy a wrecz przeciwnie. W najgorszym momencie chyba w ramach straszenia mi mlodego powiedziala ze przeniesie go do innej klasy. W pierwszej chwili mnie to zdenerwowalo ale teraz sama mysle ze to byloby najlepsze rozwiazanie bo nie wyobrazam sobie kolejnych 2 lat takich. Tym bardziej ze juz jedno dziecko zostalo przeniesione i jest ze zmiany zadowolone.
__________________
|
2018-03-28, 16:25 | #1958 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Przenosiłabym i to migiem. Uważam, że zmiana klasy, kolegów, to mimo wszsystko mniejszy stres dla dziecka, niż kiszenie się kolejne lata pod dyktando osoby, która nigdy do zawodu nie powinna zostać dopuszczona. Niecheć do szkoły będzie się tylko pogłębiać, do samej nauki niestety prawdopodobnie również. Masakra. |
|
2018-03-28, 16:27 | #1959 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Przepisałabym dziecko, bez dwóch zdań. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2018-03-28, 16:59 | #1960 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Ja jestem ciekawa co by się stało jakby wszyscy rodzice napisali pismo o przeniesienie do innej klasy.
---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ---------- Swoje dziecko tez bym przepisała. |
2018-03-28, 18:22 | #1961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Obawiam sie ze rodzice nawet jesli nie sa zadowoleni to wychodza z zalozenia ze co sie beda wychylac, jakos to bedzie i szybko zleci.
Nie chcialabym tu wielu innych szczegolow opisywac bo to jednak ogolnodostepne forum ale sytuacja naprawde niemila.
__________________
|
2018-03-28, 18:34 | #1962 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
|
2018-03-28, 21:52 | #1963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Za parę lat będzie ci wyrzucać, że go zmuszałaś do tej szkoły. Tak jak ja nie wybaczyłam mojej matce, że nie zgodziła się na zmianę klasy w gimnazjum. Dla niej to były tylko 3 lata, dla mnie 3 lata horroru.
Przenoś jak najszybciej, szkoda męczyć dziecko. |
2018-03-29, 07:05 | #1964 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Też bym przeniosła.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2018-03-29, 08:38 | #1965 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
To, że ponad 2 lata jeszcze w takich nerwach to jedno, ale dzieci mają być ze sobą do 8 klasy, jeśli na dzień dobry nie będą zgrane, to potem grupa też może nie być fajna. |
|
2018-03-29, 10:44 | #1966 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
precious saneta dzięki czyli nie przejmować się zbytnio.... cwiczymy codziennie po pare minut, wiec licze, ze z czasem po prostu zacznie czytać płynnie |
|
2018-03-31, 21:53 | #1967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Dziecko moje zabawe sobie wymyśliło. Bierze kalkulator (podstawowy). Wpisuję sobie w niego różne działania, na razie dodawania wielu liczb. Jak pozna wynik, zapisuje sobie te działania na kartce.
Zabawa wyśmienita, pisanie cyfr ćwiczy mimochodem i ma z tego radość, w odróżnieniu od wypełniania kserowek z cyframi z przedszkola. |
2018-04-01, 17:18 | #1968 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 44
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Ja nie rozumiem na co siłą trzymać dziecko w miejscu w którym źle się czuje :/
Miałam w rodzinie taką sytuację - chłopak poszedł gimnazjum na wsi, było tylko jedno. Niestety trafił na bardzo złą klasę i jeszcze gorszą wychowawczynię. Chłopiec był wrażliwy, a dzieciaki bezwzględne. Ciągle mu dokuczały (zdarzało się nawet spychanie ze schodów) a wychowawczyni zamiast pomóc jeszcze nastawiała te dzieci przeciw sobie. Pedagoga oczywiście nie było. Młody chciał zmienić szkołę, inne gimnazjum było 3km dalej w mieście, ale rodzicom się nie chciało, bo przecież "to tylko niecałe 3 lata". Teraz chłopak jest w liceum, ciężko sobie radzi, dlatego że w starej szkole nabawił się fobii społecznej i nerwicy. Ma też początki depresji. Z wesołego dziecka, przez te trzy lata stał się smutny i zamknięty w sobie. Nie wiem jak można świadomie krzywdzić tak własne dziecko. Ja bym na głowie stanęła żeby przenieść jak najszybciej. |
2018-04-03, 09:44 | #1969 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Jeśli tylko masz możliwość to przenieś do innej klasy. Jeśli inni rodzice nie widzą problemu to tym lepiej dla Ciebie - łatwiej Ci będzie przenieść tylko swoje dziecko niż zmieniać nauczyciela dla całej klasy. |
|
2018-04-09, 14:29 | #1970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Zmiana klasy nie wchodzi w gre na te chwile.Mam wrazenie ze szkola za wszelka chce synowi "latke" zaburzonego doczepic ale bez specjalnej pomocy.
__________________
Edytowane przez sanetka Czas edycji: 2018-04-10 o 06:03 |
2018-04-09, 19:06 | #1971 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
To zmień szkołę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-10, 11:18 | #1972 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Te zaburzenia to tylko opinia wychowawczyni czy jeszcze kogos ze szkoły? Bo jesli rzeczywiście jest jakis problem to powinni tez zaproponowac pomoc i wsparcie. |
|
2018-04-10, 12:01 | #1973 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Szczerze mówiąc nie umiem sobie wyobrazić w imię czego warto tak męczyć dziecko. Jedno dziecko klasę zmieniło, więc dać się zapewne da. A od nowego roku ewentualnie poszukać nowej szkoły.
|
2018-04-10, 20:47 | #1974 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Dziewczyny, orientujecie się, jak wyglądają szkolne biblioteki u dzieci waszych? W sensie - dobrze wyposażone, dzieci są w stanie stamtąd coś wypożyczyć? U nas jest dramat (tzn. w pracy), z jednej strony - sporo książek owszem, z przeznaczeniem dla 8-10 latków, z drugiej - mamy ogrom dzieci BARDZO słabo czytających i tu jest dramat, kilka dosłownie sztuk książeczek z serii "Czytam sobie" czy innej do takiego pierwszego czytania. Ciekawa jestem, czy to moja szkoła specyficzna, czy ogólnie biblioteki nie bardzo mają kasę na takie rzeczy?
|
2018-04-10, 20:55 | #1975 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie bo u nas w szkole Jak przychodzę po L to biblioteka już jest zamknięta wypożyczamy wspólnie w mojej.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-04-10, 21:53 | #1976 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;82840921]Dziewczyny, orientujecie się, jak wyglądają szkolne biblioteki u dzieci waszych? W sensie - dobrze wyposażone, dzieci są w stanie stamtąd coś wypożyczyć? U nas jest dramat (tzn. w pracy), z jednej strony - sporo książek owszem, z przeznaczeniem dla 8-10 latków, z drugiej - mamy ogrom dzieci BARDZO słabo czytających i tu jest dramat, kilka dosłownie sztuk książeczek z serii "Czytam sobie" czy innej do takiego pierwszego czytania. Ciekawa jestem, czy to moja szkoła specyficzna, czy ogólnie biblioteki nie bardzo mają kasę na takie rzeczy?[/QUOTE]
U nas jest w miarę, na pewno sporo jest książek Agnieszki Stelmaszyk, tych najprostszych, ale czy z serii Czytam sobie, to nie wiem. Ale dałaś mi do myślenia i zaniosę te, które K. miał
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
2018-04-10, 22:05 | #1977 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
|
Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Mi tez trudno powiedzieć, bo córka sama chodzi do biblioteki szkolnej. Zaczęła tam chodzić jak im pani kazała i ona była już dobrze czytająca, serii o która pytasz nigdy nie przyniosła. Poza tym w roczniku jest ich ponad 50, gdzie w innych 15-24, wiec tez może być problem dostać coś tego rodzaju.
|
2018-04-11, 09:22 | #1978 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;82840921]Dziewczyny, orientujecie się, jak wyglądają szkolne biblioteki u dzieci waszych? W sensie - dobrze wyposażone, dzieci są w stanie stamtąd coś wypożyczyć? U nas jest dramat (tzn. w pracy), z jednej strony - sporo książek owszem, z przeznaczeniem dla 8-10 latków, z drugiej - mamy ogrom dzieci BARDZO słabo czytających i tu jest dramat, kilka dosłownie sztuk książeczek z serii "Czytam sobie" czy innej do takiego pierwszego czytania. Ciekawa jestem, czy to moja szkoła specyficzna, czy ogólnie biblioteki nie bardzo mają kasę na takie rzeczy?[/QUOTE]
wiesz, my chodzimy do biblioteki innej niz szkolna i tam jest cała polka z serii Czytam sobie szkolne biblioteki raczej nastawione sa na lektury, zajrzyjcie do innej |
2018-04-11, 12:13 | #1979 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Czy dostaje się w szkole spis co trzeba mieć jako wyprawkę? I jeśli tak, to kiedy tak mniej więcej?
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka |
2018-04-11, 12:21 | #1980 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8285512 1]Czy dostaje się w szkole spis co trzeba mieć jako wyprawkę? I jeśli tak, to kiedy tak mniej więcej?[/QUOTE]
My dostaliśmy w czerwcu.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.