Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady - Strona 66 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-03-10, 21:47   #1951
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;82048141]Twoja bo popchnęłaś do czytania. Ale dziękuję:
Sprawdź serię czytam sobie. Są 3 poziomy trudności. Mają swoją stronę i tam w pdf możesz pobrać i sprawdzić który poziom.

http://www.czytamsobie.pl

---------- Dopisano o 07:43 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ----------

Ew. seria Już czytam. To jak poziom 2 w czytam sobie.[/QUOTE]
Dziękuję, notuje.
Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Też przerobiliśmy wszystkie dostępne w bibliotece z pierwszego poziomu, córka zachwycona że sama przeczytała.
A wiecie jak może uczyć liczenia, córka nadal pomaga sobie na palcach, nie wiem jak to przeskoczyć
A to trzeba przeskakiwac?
To chyba normalny etap.
Jak x razy sprawdzi na palcach, że np. 2+3=5, to zapadnie to wreszcie w pamięć, jednym szybciej, innym wolniej.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-11, 08:22   #1952
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Też przerobiliśmy wszystkie dostępne w bibliotece z pierwszego poziomu, córka zachwycona że sama przeczytała.
A wiecie jak może uczyć liczenia, córka nadal pomaga sobie na palcach, nie wiem jak to przeskoczyć
Taki etap ale możesz wprowadzać zasadę: większa liczba w głowie, mniejszą doliczaj.
Obojętnie, jakie to liczby i jakie dodawanie (bo dodawanie jest przemienne). Ma 3 + 8 to niech osiem ma w głowie, i doliczy dziewięć, dziesięć, jedenaście. Tylko przez jakiś czas przypominaj o tym, bo dzieci zapominają, a to niesamowicie ułatwia liczenie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-12, 16:13   #1953
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 474
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ten sposób liczenia też stosujemy, szczególnie powyżej 10, bo ostatnio mniej liczenia, za to czytanie wszystkiego wokół

Ostatnio zauważyłam, jak córka sama sobie czyta w myślach polecenia w książce z zadaniami rysunkowymi/logicznymi, co mnie wręcz wzruszyło.
Lubi czytać, nie jest na razie fanką (mam nadzieję, że będzie, bo ja nie cierpię już czytać na głos). Trochę czytamy wspólnie, ale chcę, żeby jak najwięcej czytała sama. Codziennie czyta tekst z zerówki 5x.

Nadal woli pisać drukowanymi i bardzo lubi, np. oglądając bajkę (a właściwie bardziej słuchając) rysować postaci/głowy bohaterów i obok pisze, co mówią

Szykujemy się do kolejnego szkolnego przedstawienia, tym razem rola mówiona


Co do wyboru szkoły- kierowaliśmy się jednozmianowością, ciekawymi zajęciami na świetlicy (konieczność korzystania z niej do ok. g. 16-tej) i ogólnymi warunkami: miejsce, sale, zaplecze sportowe (z tego powodu nasza rejonowa odpadła- ponad 100-letni budynek, ciasny, stare sale wf , okna bezpośrednio nad ruchliwą, często zakorkowaną ulicą).
95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 08:54   #1954
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Dziewczyny, czy macie jakieś rady żeby dziecko nauczyć czytać sylabami?
moja 7 letnia córka- do zerówki chodzi- ładnie radzi sobie z czytaniem, ale robi to głoskując- literka po literce,
krótsze wyrazy ok, ale z dłuższymi ma problem
kupiłam elementarz do czytania sylabami, ale nic do nie dało- dalej czyta po swojemu
boje sie, ze bedzie problem z plynnym czytaniem, macie jakies rady?
a jak to bylo u was, czy ktores dziecko, gloskując, przeszlo do płynnego czytania ?
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 11:08   #1955
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ja też próbowałam metody sylabowej - młoda miała nieco ponad 5 lat - i córka nie była fanką, sama nauczyła się czytać głoskami, naturalniej poszło też z pisaniem. Zauważam większą płynność w czytaniu i myślę że to ok, sama wybrała z czym się lepiej czuje. Teraz jest w wieku Twojej córki
https://www.google.pl/search?q=czyta...w=1536&bih=766 z tych książeczek przeczytała wszystkie, bardzo je lubiła. Myślę że dobrym pomysłem mogą być też komiksy, dzieci zresztą same mogą komiksy malować i wprowadzać dialogi między postaciami.
__________________

żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 12:27   #1956
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez Olusiaa_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny, czy macie jakieś rady żeby dziecko nauczyć czytać sylabami?
moja 7 letnia córka- do zerówki chodzi- ładnie radzi sobie z czytaniem, ale robi to głoskując- literka po literce,
krótsze wyrazy ok, ale z dłuższymi ma problem
kupiłam elementarz do czytania sylabami, ale nic do nie dało- dalej czyta po swojemu
boje sie, ze bedzie problem z plynnym czytaniem, macie jakies rady?
a jak to bylo u was, czy ktores dziecko, gloskując, przeszlo do płynnego czytania ?
Moje obie córy literowały i problemów z czytaniem nie mają. Starsza już w 3 klasie, więc dokładnie nie pamiętam dokładnie od kiedy czytała płynnie, ale na pewno już w pierwszej klasie.
Młodsza w tym roku 6 lat i już płynnie bez składania wyrazów czyta.
Ja jedynie tłumaczyłam córkom, żeby sobie po cichu składały wyrazy a czytały na głos już cały wyraz.


Też mieliśmy książki i elementarz do nauki czytania sylabowego i początkowe wyrazy typu lala, Ola, rozumiały, ale już czytanie taką metodą dłuższych, trudniejszych wyrazów i całych zdań było zbyt skomplikowane. Zdecydowanie naturalniej i wygodniej uczyło im się głoskując.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 15:15   #1957
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Moj syn nauczyl sie metoda sylabowa czytac. Natomiast corka (niespelna 5,5), mimo ze probowalam wprowadzic metode sylabowa, uparcie czyta gloskujac. Pewnie nie bede jej zmuszac do zmiany metody skoro tak jej wygodnie, z czasem osiagnie plynnosc.


U nas niestety po w miare udanym 1 semestrze zaczelo byc nieciekawie. Moj syn nadal uczy sie bardzo dobrze ale ponoc pogorszylo sie zachowanie. Pisze ponoc bo owszem, zdarza mu sie wyjsc z lawki czy gadac ale stal sie bardzo nerwowy (palce zgryzione do ran), placze ze nie chce do szkoly, bie lubi itp.
Ogolnie pani ciagle widzi jakies "ale" odnosnie mojego syna. Z rozmow z rodzicami wiem jednak ze problem dotyczy nie tylko mojego dziecka ale tez wielu innych z klasy. Jestesmy w stalym kontakcie z pedagog szkolna i nawet jej opinia jest taka ze problem nie jest po stronie dzieci a nauczyciela i wymagan. Pani duzo zalatwia krzykiem, surowo ocenia (1 blad np brak kropki to ocena w dol). Nie potrafi zgrac klasy a wrecz przeciwnie.
W najgorszym momencie chyba w ramach straszenia mi mlodego powiedziala ze przeniesie go do innej klasy. W pierwszej chwili mnie to zdenerwowalo ale teraz sama mysle ze to byloby najlepsze rozwiazanie bo nie wyobrazam sobie kolejnych 2 lat takich. Tym bardziej ze juz jedno dziecko zostalo przeniesione i jest ze zmiany zadowolone.
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-03-28, 16:25   #1958
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
U nas niestety po w miare udanym 1 semestrze zaczelo byc nieciekawie. Moj syn nadal uczy sie bardzo dobrze ale ponoc pogorszylo sie zachowanie. Pisze ponoc bo owszem, zdarza mu sie wyjsc z lawki czy gadac ale stal sie bardzo nerwowy (palce zgryzione do ran), placze ze nie chce do szkoly, bie lubi itp.
Ogolnie pani ciagle widzi jakies "ale" odnosnie mojego syna. Z rozmow z rodzicami wiem jednak ze problem dotyczy nie tylko mojego dziecka ale tez wielu innych z klasy. Jestesmy w stalym kontakcie z pedagog szkolna i nawet jej opinia jest taka ze problem nie jest po stronie dzieci a nauczyciela i wymagan. Pani duzo zalatwia krzykiem, surowo ocenia (1 blad np brak kropki to ocena w dol). Nie potrafi zgrac klasy a wrecz przeciwnie.
Boże, skąd się tacy biorą.

Przenosiłabym i to migiem. Uważam, że zmiana klasy, kolegów, to mimo wszsystko mniejszy stres dla dziecka, niż kiszenie się kolejne lata pod dyktando osoby, która nigdy do zawodu nie powinna zostać dopuszczona. Niecheć do szkoły będzie się tylko pogłębiać, do samej nauki niestety prawdopodobnie również. Masakra.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 16:27   #1959
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Moj syn nauczyl sie metoda sylabowa czytac. Natomiast corka (niespelna 5,5), mimo ze probowalam wprowadzic metode sylabowa, uparcie czyta gloskujac. Pewnie nie bede jej zmuszac do zmiany metody skoro tak jej wygodnie, z czasem osiagnie plynnosc.


U nas niestety po w miare udanym 1 semestrze zaczelo byc nieciekawie. Moj syn nadal uczy sie bardzo dobrze ale ponoc pogorszylo sie zachowanie. Pisze ponoc bo owszem, zdarza mu sie wyjsc z lawki czy gadac ale stal sie bardzo nerwowy (palce zgryzione do ran), placze ze nie chce do szkoly, bie lubi itp.
Ogolnie pani ciagle widzi jakies "ale" odnosnie mojego syna. Z rozmow z rodzicami wiem jednak ze problem dotyczy nie tylko mojego dziecka ale tez wielu innych z klasy. Jestesmy w stalym kontakcie z pedagog szkolna i nawet jej opinia jest taka ze problem nie jest po stronie dzieci a nauczyciela i wymagan. Pani duzo zalatwia krzykiem, surowo ocenia (1 blad np brak kropki to ocena w dol). Nie potrafi zgrac klasy a wrecz przeciwnie.
W najgorszym momencie chyba w ramach straszenia mi mlodego powiedziala ze przeniesie go do innej klasy. W pierwszej chwili mnie to zdenerwowalo ale teraz sama mysle ze to byloby najlepsze rozwiazanie bo nie wyobrazam sobie kolejnych 2 lat takich. Tym bardziej ze juz jedno dziecko zostalo przeniesione i jest ze zmiany zadowolone.
Chyba wcześniej pisałaś o tym?
Przepisałabym dziecko, bez dwóch zdań.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 16:59   #1960
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ja jestem ciekawa co by się stało jakby wszyscy rodzice napisali pismo o przeniesienie do innej klasy.

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Swoje dziecko tez bym przepisała.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 18:22   #1961
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Obawiam sie ze rodzice nawet jesli nie sa zadowoleni to wychodza z zalozenia ze co sie beda wychylac, jakos to bedzie i szybko zleci.
Nie chcialabym tu wielu innych szczegolow opisywac bo to jednak ogolnodostepne forum ale sytuacja naprawde niemila.
__________________

sanetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-03-28, 18:34   #1962
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Obawiam sie ze rodzice nawet jesli nie sa zadowoleni to wychodza z zalozenia ze co sie beda wychylac, jakos to bedzie i szybko zleci.
Nie chcialabym tu wielu innych szczegolow opisywac bo to jednak ogolnodostepne forum ale sytuacja naprawde niemila.
Wiesz, jeśli maluch ma ogryzione palce, codziennie się stresuje, to dwa lata będą się ciągnąć jak wieczność i serio wyrządzą mu krzywdę.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-28, 21:52   #1963
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Za parę lat będzie ci wyrzucać, że go zmuszałaś do tej szkoły. Tak jak ja nie wybaczyłam mojej matce, że nie zgodziła się na zmianę klasy w gimnazjum. Dla niej to były tylko 3 lata, dla mnie 3 lata horroru.
Przenoś jak najszybciej, szkoda męczyć dziecko.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 07:05   #1964
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Też bym przeniosła.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 08:38   #1965
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Moj syn nauczyl sie metoda sylabowa czytac. Natomiast corka (niespelna 5,5), mimo ze probowalam wprowadzic metode sylabowa, uparcie czyta gloskujac. Pewnie nie bede jej zmuszac do zmiany metody skoro tak jej wygodnie, z czasem osiagnie plynnosc.


U nas niestety po w miare udanym 1 semestrze zaczelo byc nieciekawie. Moj syn nadal uczy sie bardzo dobrze ale ponoc pogorszylo sie zachowanie. Pisze ponoc bo owszem, zdarza mu sie wyjsc z lawki czy gadac ale stal sie bardzo nerwowy (palce zgryzione do ran), placze ze nie chce do szkoly, bie lubi itp.
Ogolnie pani ciagle widzi jakies "ale" odnosnie mojego syna. Z rozmow z rodzicami wiem jednak ze problem dotyczy nie tylko mojego dziecka ale tez wielu innych z klasy. Jestesmy w stalym kontakcie z pedagog szkolna i nawet jej opinia jest taka ze problem nie jest po stronie dzieci a nauczyciela i wymagan. Pani duzo zalatwia krzykiem, surowo ocenia (1 blad np brak kropki to ocena w dol). Nie potrafi zgrac klasy a wrecz przeciwnie.
W najgorszym momencie chyba w ramach straszenia mi mlodego powiedziala ze przeniesie go do innej klasy. W pierwszej chwili mnie to zdenerwowalo ale teraz sama mysle ze to byloby najlepsze rozwiazanie bo nie wyobrazam sobie kolejnych 2 lat takich. Tym bardziej ze juz jedno dziecko zostalo przeniesione i jest ze zmiany zadowolone.
Przeniosłabym.
To, że ponad 2 lata jeszcze w takich nerwach to jedno, ale dzieci mają być ze sobą do 8 klasy, jeśli na dzień dobry nie będą zgrane, to potem grupa też może nie być fajna.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-29, 10:44   #1966
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez żurawinka Pokaż wiadomość
Ja też próbowałam metody sylabowej - młoda miała nieco ponad 5 lat - i córka nie była fanką, sama nauczyła się czytać głoskami, naturalniej poszło też z pisaniem. Zauważam większą płynność w czytaniu i myślę że to ok, sama wybrała z czym się lepiej czuje. Teraz jest w wieku Twojej córki
https://www.google.pl/search?q=czyta...w=1536&bih=766 z tych książeczek przeczytała wszystkie, bardzo je lubiła. Myślę że dobrym pomysłem mogą być też komiksy, dzieci zresztą same mogą komiksy malować i wprowadzać dialogi między postaciami.
dzięki, te książeczki tez czytamy, wypozyczamy w bibliotece

precious saneta
dzięki czyli nie przejmować się zbytnio.... cwiczymy codziennie po pare minut, wiec licze, ze z czasem po prostu zacznie czytać płynnie
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-03-31, 21:53   #1967
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Dziecko moje zabawe sobie wymyśliło. Bierze kalkulator (podstawowy). Wpisuję sobie w niego różne działania, na razie dodawania wielu liczb. Jak pozna wynik, zapisuje sobie te działania na kartce.
Zabawa wyśmienita, pisanie cyfr ćwiczy mimochodem i ma z tego radość, w odróżnieniu od wypełniania kserowek z cyframi z przedszkola.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-01, 17:18   #1968
78kaja
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 44
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Ja nie rozumiem na co siłą trzymać dziecko w miejscu w którym źle się czuje :/

Miałam w rodzinie taką sytuację - chłopak poszedł gimnazjum na wsi, było tylko jedno. Niestety trafił na bardzo złą klasę i jeszcze gorszą wychowawczynię. Chłopiec był wrażliwy, a dzieciaki bezwzględne. Ciągle mu dokuczały (zdarzało się nawet spychanie ze schodów) a wychowawczyni zamiast pomóc jeszcze nastawiała te dzieci przeciw sobie. Pedagoga oczywiście nie było. Młody chciał zmienić szkołę, inne gimnazjum było 3km dalej w mieście, ale rodzicom się nie chciało, bo przecież "to tylko niecałe 3 lata". Teraz chłopak jest w liceum, ciężko sobie radzi, dlatego że w starej szkole nabawił się fobii społecznej i nerwicy. Ma też początki depresji. Z wesołego dziecka, przez te trzy lata stał się smutny i zamknięty w sobie.

Nie wiem jak można świadomie krzywdzić tak własne dziecko. Ja bym na głowie stanęła żeby przenieść jak najszybciej.
78kaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-03, 09:44   #1969
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Obawiam sie ze rodzice nawet jesli nie sa zadowoleni to wychodza z zalozenia ze co sie beda wychylac, jakos to bedzie i szybko zleci.
Nie chcialabym tu wielu innych szczegolow opisywac bo to jednak ogolnodostepne forum ale sytuacja naprawde niemila.
Te pierwsze lata w szkole są naprawdę bardzo ważne. Zresztą sama widzisz jak już teraz syn reaguje, potem będzie jeszcze gorzej, bo pani będzie swoje zachowania utrwalać.
Jeśli tylko masz możliwość to przenieś do innej klasy. Jeśli inni rodzice nie widzą problemu to tym lepiej dla Ciebie - łatwiej Ci będzie przenieść tylko swoje dziecko niż zmieniać nauczyciela dla całej klasy.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-04-09, 14:29   #1970
sanetka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 373
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Zmiana klasy nie wchodzi w gre na te chwile.Mam wrazenie ze szkola za wszelka chce synowi "latke" zaburzonego doczepic ale bez specjalnej pomocy.
__________________


Edytowane przez sanetka
Czas edycji: 2018-04-10 o 06:03
sanetka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-09, 19:06   #1971
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

To zmień szkołę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-10, 11:18   #1972
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Cytat:
Napisane przez sanetka Pokaż wiadomość
Zmiana klasy nie wchodzi w gre na te chwile.Mam wrazenie ze szkola za wszelka chce synowi "latke" zaburzonego doczepic ale bez specjalnej pomocy.
Moze udajcie sie na jakies konsultacje do pedagoga/psychologa nie zwiazanego ze szkola?
Te zaburzenia to tylko opinia wychowawczyni czy jeszcze kogos ze szkoły? Bo jesli rzeczywiście jest jakis problem to powinni tez zaproponowac pomoc i wsparcie.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-10, 12:01   #1973
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Szczerze mówiąc nie umiem sobie wyobrazić w imię czego warto tak męczyć dziecko. Jedno dziecko klasę zmieniło, więc dać się zapewne da. A od nowego roku ewentualnie poszukać nowej szkoły.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-10, 20:47   #1974
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Dziewczyny, orientujecie się, jak wyglądają szkolne biblioteki u dzieci waszych? W sensie - dobrze wyposażone, dzieci są w stanie stamtąd coś wypożyczyć? U nas jest dramat (tzn. w pracy), z jednej strony - sporo książek owszem, z przeznaczeniem dla 8-10 latków, z drugiej - mamy ogrom dzieci BARDZO słabo czytających i tu jest dramat, kilka dosłownie sztuk książeczek z serii "Czytam sobie" czy innej do takiego pierwszego czytania. Ciekawa jestem, czy to moja szkoła specyficzna, czy ogólnie biblioteki nie bardzo mają kasę na takie rzeczy?
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-10, 20:55   #1975
Ingrid80
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie bo u nas w szkole Jak przychodzę po L to biblioteka już jest zamknięta wypożyczamy wspólnie w mojej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ingrid80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-10, 21:53   #1976
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;82840921]Dziewczyny, orientujecie się, jak wyglądają szkolne biblioteki u dzieci waszych? W sensie - dobrze wyposażone, dzieci są w stanie stamtąd coś wypożyczyć? U nas jest dramat (tzn. w pracy), z jednej strony - sporo książek owszem, z przeznaczeniem dla 8-10 latków, z drugiej - mamy ogrom dzieci BARDZO słabo czytających i tu jest dramat, kilka dosłownie sztuk książeczek z serii "Czytam sobie" czy innej do takiego pierwszego czytania. Ciekawa jestem, czy to moja szkoła specyficzna, czy ogólnie biblioteki nie bardzo mają kasę na takie rzeczy?[/QUOTE]

U nas jest w miarę, na pewno sporo jest książek Agnieszki Stelmaszyk, tych najprostszych, ale czy z serii Czytam sobie, to nie wiem. Ale dałaś mi do myślenia i zaniosę te, które K. miał
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-10, 22:05   #1977
figa84
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 10 668
Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Mi tez trudno powiedzieć, bo córka sama chodzi do biblioteki szkolnej. Zaczęła tam chodzić jak im pani kazała i ona była już dobrze czytająca, serii o która pytasz nigdy nie przyniosła. Poza tym w roczniku jest ich ponad 50, gdzie w innych 15-24, wiec tez może być problem dostać coś tego rodzaju.
figa84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 09:22   #1978
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;82840921]Dziewczyny, orientujecie się, jak wyglądają szkolne biblioteki u dzieci waszych? W sensie - dobrze wyposażone, dzieci są w stanie stamtąd coś wypożyczyć? U nas jest dramat (tzn. w pracy), z jednej strony - sporo książek owszem, z przeznaczeniem dla 8-10 latków, z drugiej - mamy ogrom dzieci BARDZO słabo czytających i tu jest dramat, kilka dosłownie sztuk książeczek z serii "Czytam sobie" czy innej do takiego pierwszego czytania. Ciekawa jestem, czy to moja szkoła specyficzna, czy ogólnie biblioteki nie bardzo mają kasę na takie rzeczy?[/QUOTE]
wiesz, my chodzimy do biblioteki innej niz szkolna i tam jest cała polka z serii Czytam sobie

szkolne biblioteki raczej nastawione sa na lektury, zajrzyjcie do innej
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:13   #1979
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

Czy dostaje się w szkole spis co trzeba mieć jako wyprawkę? I jeśli tak, to kiedy tak mniej więcej?

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-04-11, 12:21   #1980
Miramej
Zakorzenienie
 
Avatar Miramej
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8285512 1]Czy dostaje się w szkole spis co trzeba mieć jako wyprawkę? I jeśli tak, to kiedy tak mniej więcej?[/QUOTE]

My dostaliśmy w czerwcu.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~
Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz.

H. MacLeod




.
Miramej jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-06-27 13:04:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:57.