2006-01-18, 13:49 | #1 |
Raczkowanie
|
kiedy na dworek??
dziewczyny kiedy z dzieckiem mozna wyjsc na dworek na spacerek??moja córeczk jutro ma 3 tyg, moge z nia wyjsc juz? na krótki spacerek??i najlepiej w jakich godzinach??
|
2006-01-18, 13:56 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: kiedy na dworek??
Hej Dorciu! W gazetach dla młodych mam czytałam, ze najlepiej z dzieckiem wyjsć po ok.4-5 tyg jesli jest zima (teraz niestety jest. Mam termin na koniec lutego i tez sie zastanawiam kiedy bedę mogła sie powentylowac). Ale zanim sie z Dzidzią wyjdzie na 1-szy spacer, trzeba przez tydzień dzidzię przyzwyczajać, na zasadzie "balkonikowania". Czyli, ubierasz szkraba jak na spacer, do wózka i na balkon albo pod otwarte okno. I tak trzymasz szkraba przez 10-15 min. Co dzień ten czas się zwiększa, a po tygodniu można spokojnie udać sie na 1-szy spacer. Chodzi po prostu o to , żeby maleństwo przyzwyczaić. Aha, i jeszcze jedno. Lepiej nie wybierac sie na spaceer, kiedy pada deszcz, mokry śnieg albo wieje.Nawet jeśli nie jest bardzo zimno, np. temp. około 0 st.to takie warunki atmosferyczne sprawiają że temp. faktyczna jest odczuwalna jako duzo niższa, organizm szybciej marznie. A wiadomo, takie Maleństwo, to juz w ogóle. To tyle. Jeśli gdzieś nie mam racji, to podkreslam, że są to "przepisy z prasy dla młodych mam".
pozdrawiam!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
2006-01-18, 14:07 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: kiedy na dworek??
Jasne, że tak!!! Dziś może pogoda dość kiepska (przynajmniej u mnie ) ale jak najbardziej powinnaś już z małą wychodzić. Oczywiście spacery powinny byc poprzedzone werandowaniem, ale mam nadzieję, że to już za wami - ja najpierw otwierałam szeroko balkon a synek - ubrany oczywiście jak na spacer leżał sobie w pokoju, nastepnie koło drzwi na balkon, potem na balkonie. Takie "przyzwyczajanie" trwało około tydzień i było co dzień dłuższe, w potem były już spacerki - gdy skończył 2 tygodnie - obowiązkowo (właściwie to nie obowiązek ale przyjemność) każdego dnia - bez względu na pogodę. Czasami gdy np. bardzo lało to wystawiałam małego w wózeczku na balkon (mam zasłonięty) i tam sobie spał. Polecam hartowanie dziecka w ten sposób. Mój synek ma niecałe 3 latka i jeszcze nie chorował, jeśłi nie liczyć kilku katarów. A wychodziłam z nim naprawdę co dzień, nawet gdy było - 20 stop. C. Sąsiadki gderały - zamarznie pani to dziecko. Jak widać nie zamarzło i ma się bardzo dobrze. Nie ma znaczenia, kiedy sie dziecko urodzi - latem czy zimą, no może dla własnego spokoju zimą można odczekać z tydzień dłużej, ale 3 tygodnie to już napewno wiek odpowiedni na specerki! GRATULUJĘ DZIDZIUSIA- niech się zdrowo chowa!
|
2006-01-18, 14:10 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
dziekuje, nio werandowanie mam za soba, i juz sie doczekac nie mogłam pierwszego spacerku. jutro jak bedzie ładna pogoda to wyjdziemy an małe zakupki, gdzies do sklepu, dziekuje i pozdrawiam
|
2006-01-18, 14:43 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: kiedy na dworek??
Ja urodziłam swojego dzidziusia w grudniu i zaczęliśmy spacerować po dwóch tygodniach. Nie wychodziłam z nim tylko jak strasznie wiało lub sypało. Mróz też nie był nam straszny.
pozdrawiam agajot |
2006-01-18, 18:59 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: kiedy na dworek??
Hmmmm....jednym słowem gazety, które mają dawać dobre rady młodym mamom, trochę zmieniaja rzeczywiśtość i naciągaja fakty zamiast napisać od razu ,ze mozna z maleństwem wychodzić juz po 3 tyg. a werandować go juz po 2 tyg( i to w zimie)Dobrze wiedzieć. Ja mam termin na koniec lutego i myslałam, ze wyjdę na zewnatrz dopiero około kiewtnia. Dziwi mnie też ,ze odradzają wychodzenia w bradzo zimne dni, skoro , jak widze i czytam, jest to powszechne zjawisko.
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
2006-01-19, 07:21 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: kiedy na dworek??
rozmawiałam o tym z moim ginem i powiedział ze dzieci urodzone zimą nie wypuszcza sie conajmniej przez4tyg! bo własnie tyle trzeba zeby dziecko przyzyczaiło sie do środowiska pozamacicznego gdzie temp wynosiła 36 stopni co innego wiosna czy latem
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
2006-01-19, 07:37 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: kiedy na dworek??
ja urodziłam 2 tyg temu i nie zamierzam przy takiej pogodzie spacerowac z dzidzia, u mnie jest mróz i z tego co wiem jak jest ponizej -3stopni to malutkie dzieci moga miec problemy z oddychaniem, werandowanie zaczynam tez troszke pózniej niz Wy bo moze za ok. 2-3tygodnie. Planuje z dzidzia pospacerowac za 4-5tygodni jesli oczywiscie aura bedzie odpowiednia.
wydaje mi sie ze nie ma co sie spieszyc, lepiej zeby dzidziusiowi nie zaszkodziły za wczesne spacerki niz potem pluc sobie w twarz. Narodziny dla dzidzi sa i tak dosyc duzym szokiem termicznym, cisnieniowym itp dla dzidziusia, ze wydaje mi sie ze mozna dac sobie na wstrzymanie ze spacerkami....patrza na dorosłych mieszkanców Afryki...mieszkają całe zycie w dosyc wysokiej temperaturze i jak przyjezdzają do kraju o naszym klimacie to mają sporo problemów zdrowotnych...a co powiedziec o malutkiej istotce którrej odporniosci nie ma co prównywac z dorosłym osobnikiem. A hartowac dzieciątko mozna nastepnej zimy, jak dzidzia stopniowo bedzie sie oswajała ze zmiana pór roku. Oczywiscie to tylko moje zdanie-ale spieszyc sie nie trzeba. Spacerowac jeszcze bedziemy miały kiedy. Pozdrowionka dla malenstw |
2006-01-19, 08:08 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
ejj chyba nie ma co panikowac, słyszałam ze lepiej z dzieckiem wyjsc jak jest troszke mrozu, to wtedy nie łapia zadne wiruski, niz jak jst ciepło, chlapa itp..i chyba raczej trzeba dziecko hartowac, moja sioostra wyszła po 1,5 msc ze swoim zieckim na dworek, a była tez zima, i dzicko jej teraz byle wiaterek byle co i juz chore, nio ja z moja córeczka jestesmy juz po wreandowaniu, dzisiaj konczy 3 tyg, dokładnie o 10:35, w sobote ruszamy na dworekpozdrawiam
|
2006-01-19, 08:29 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 888
|
Dot.: kiedy na dworek??
Mam pytanko do was
Niedlugo bede miec moje pierwsze malenstwo (urodzi sie późna wiosna i spacerki beda napewno czeste) i nie mam pojecia czy mam brac mu jedzonko ? Czy wy karmicie bobasa przed wyjsciem czy np odciagacie mleko z piersi ? Prosze napiszcie |
2006-01-19, 08:36 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
ja ze swoją małą wyszłam pierwszy raz dopiero jak skończyła 2m-ce(czyli 3 tyg temu) ale to tylko z tego względu ze urodziła sie 5 tyg przed terminem a potem długo utrzymywała sie żółtaczka i anemia wiec wolałam poczekać. Ale jak tylko skończyła 3 tyg zaczelem ja werandować ale nie na balkonie tylko w domu-dochodziło nawet do 2 godz. Po miesiącu przyzwyczajania wyruszyłyśmy w końcu na dworek-było ok -2stopni. teraz wychodzimy codziennie. Podobno nie można z takim małym dzieckiem wychodzić jak jest temp. poniżej -10stopni bo wtedy mrożne powietrze wpływa źle na płuca-i ja się wolę tego trzymać przecież w takie zimne dni można wietrzyć dziecko w domu.
Zgadzam sie w 100% z Katesią |
2006-01-19, 08:41 | #12 | |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cytat:
|
|
2006-01-19, 08:44 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
mysle ze odciąganie mleka na spacer nie ma sensu bo przeciez nie ma gdzie odgrzac (chyba,ze idziesz do znajomych)
|
2006-01-19, 09:53 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 888
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2006-01-19, 11:02 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: kiedy na dworek??
A ja jeszcze raz powtórzę to, co sprawdziłam - ja z synkiem. Synek ma teraz prawie 3 latka, wychodziłam z nim na dwór po ukończeniu 2 tygodnia, wcześniej tydzień był werandowany. Na dworze był codziennie - i tak jest do tej pory. Syn nigdy nie był poważnie chory - kilka razy miał lekki katar. Rozumiem, że wszystkich nie przekonam do takiego "zimnego chowu". Każda mama decyduje sama (z tatą), ale nie bardzo rozumiem skąd te obawy przed spacerami w zimne dni? Przecież dzidziuś jest cieplutko ubrany, otulony - ja otulałam synka w kołdrę z wełny. Nie zdarzyło się, aby zmarzły mu choćby stópki czy dłonie. Może ewentualnie policzki i nosek były zimne po powrocie. Z tego, co piszecie rozumiem, że boicie się zimnego powietrza wdychanego przez dzieci? W ten sposób dzidziuś napewno się nie przeziębi! O to zadba jego fizjologia. Te obawy przypominają mi rady starszych cioć i babć. Dodam, że spacery trwały min. 2 godziny dziennie, to znaczy w zimne dni czasmi 2 X po godzinie. Często dłużej. Podobnie wychowują dzieci moje dwie koleżanki - dzieci urodzone pod koniec listopada i w grudniu - dzieciaczki też nie znają antybiotyków. Zrobicie oczywiście jak same uważacie, ale ja chciałam pomóc młodej mamie własnymi doświadczeniami. Nikt mi nie wmówi, że świeże powietrze może szkodzić. Mój syn juz 3 zimę hasa po mrozie, śniegu, jesienią obowiązkowo po deszczu - w nieprzemakalnej pelerynce i gumowcach skacze po kałużach, a latem moczy się w jeziorach i biega boso po trawie i piachu i jest zdrów jak ryba. Aha i pływa przez całą zimę w basenie. Życze wiele zdrowia waszym dzidzusiom.!
|
2006-01-19, 11:36 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cóż...ja co prawda doswiadczenia nie mam żadnego, bo mój dzdius dopiero ma sie urodzić, ale jakos duzo blizej mi do postepowania Katesi i Sylwi, wydaja mi sie bezpieczniejsze, zwłaszcza, ze są popierane opinią lekarzy ( a nawiasem mówiać, zdaniem mojeje mamy jest w tej kewstii identyczne. Też zaczynała od werandowania mnie a potem brata,a na spcer dopiero po 4-5 tyg, i bynajmiej też jesstesmy zdrowi i nic nas sie nie chwyta). Jak widaćw Twoim przypadku, Marcelina, nic złego sie nie stalo, Dziecko chowa się super i nie choruje, wielki plus dla Ciebie. Ale moze to nie tyle "zimny chów i chartowaie" co też troche szczęscia. dziecko tez ma jakaś wrodzona odporność. Jedne dzieci są silniejsze,odporniejsze, inne są słabsze. Wydaje mi się, właśnie dlatego, lepiej odczekać te zalecane 4 czy nawet 5 tyg, niz eksperymentować na właśnym dziecku - "a nóż nic mu nie będzie, tylko dobrze mu to zrobi". Gorzej jeśli maleństwo nie bedzie dobrze znosić naszych "zimowych metod" i po porstu się pochoruje. W końcu ma do tego wszelkie predyspozycje, zważając na fakt, w jak przyjmenym środowisku, żył sobie wcześniej.
Co jak co, ale ja tam wolę na swoim Bąbelku nie ryzykować i wyjść z nim wtedy, kiedy pozwoili mi na to lekarz, bąź po prostu będzie już troche cieplej. Pozdrawiam!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
2006-01-19, 12:14 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: kiedy na dworek??
całkowicie sie zgadzam z meme ja tez wole nie ryzykowac jesli lekarz powiedział ze mam wytrzymac 4tyg to tak zrobie nie wybaczyłabym sobie do konca zycia wiedzac ze ostrzegał mnie lekarz a ja to zlekcjowazyłam tymbardziej ze ma byc coraz zimniej .
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
2006-01-19, 12:22 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: kiedy na dworek??
No... a zapowiadaja się niezle mrozy. u nas na Podbeskidziu to dzień w dzień -5, -10 stopni, a ma byc jeszcze zimnmiej. Jakos nie widzę siebie wtedy z moim maluchem na spacerze. Mnie samej teraz jest zimno, kiedy wychodzę do sklepu, czy jade do miasta, a w końcu jestem w ruchu i ciepło ubrana to co diopiero Dzidzia, która sie nie rusza? Kocyk, kocykiem, ale jednak.
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
2006-01-19, 12:29 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: kiedy na dworek??
Widze, ze co gazeta, co lekarz, to inne zdanie na ten temat
Sama mama jeszcze nie jestem, ale ciocia tak. Nadia dokladnie dzis o 13:15 skonczyla 4 tygodnie Moja siostra wyszla z nia na pierwszy spacerek po 2,5 tygodnia. Lekarz powiedzial, ze jeszeli bedzie cieplej niz -5°C, to nie ma przeciwwskazan. No i bylo -4°C Mala bardzo lubi spacerki, na poczatku przy ubieraniu troche marudzila, a teraz znosi to z wielkim spokojem Zycze duzo zdrowka Waszym malenstwom |
2006-01-19, 13:54 | #20 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cytat:
Zgadzam się, iż każde dziecko jest inne, dzieci mają jakąś wrodzoną odporność, która jednak my możemy kształtować - już w ciąży, np. przez prawidłowe odżywianie, dotlenianie i gdy dzidziuś już jest na tym świecie. Wiadomo, ż egdy dziecko urodzi się małe, słabiutkie chore, to troszkę inaczej - ostrożniej trzeba postępować. Zapytano "kiedy na dworek" wiec odpowiedziłam - jak najszybciej. Takie jest moje zdanie, wypróbowane na moim dziecku i dzieciach znajomych. Ale też i zdanie naszego pediatry, do którego mam zaufanie. Takie też jest zdanie mojej mamy, bo my (ja z rodzeństwem) byliśmy chowani podobnie. Ale już moja teściowa jest, a właściwie była odmiennego zdania. Oczywiście jak dzidziuś posiedzi w domu te 4 czy 5 tygodni to nic się złego nie stanie i róbcie Mamy jak uważacie. W swoim poście chciałam generalnie zachęcić do pewnego sposobu postępowania, który, jak się okazuje, świetnie się sprawdza. Nie miejcie mi za złe, że się wymądrzam, może moje rady komuś się przydadzą. Chciałam jeszcze coś zauważyć: jest zima, latem w naszej piaskownicy osiedlowej był tłok - tyle dzieci. A teraz mój synek bawi się nakczęściej sam na górce koło bloku - oprócz niego nie ma żadnego dziecka, czasami przychodzą tylko starsze - ok 8-10 letnie dzieci. Wiem, że któreś z kolegów i koleżanek mojego synka jest chore i nie wychodzi bawić sie na śniegu, ale gdzie reszta? Jego mamusie pewnie boją się, żeby dzieci sie nie zaziębiły. Ale się rozpisałam, pozdrawiam i obiecuję już nie zabierać głosu w tym wątku (no może tylko jeszcze raz ). Życze dużo zdrowia Twojemu Bąbelkowi |
|
2006-01-19, 14:01 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: kiedy na dworek??
Ja jestem po stronie tych dziewczyn co wola jednak dłużej poczekać.
Każde dziecko jest inne i każde ma inną odporność, z jednym mozna wyjśc po 2 tygodniach na spacer i zahartuje się a inne niestety rozchoruje. Ja mam przykład mojej koleżanki i kuzynki, obydwie wyszły z dziecmi po 2 tyg. i niestety ich maleństwa się pochorowoały po takim hartowaniu wiec to róznie bywa. One teraz żalują, że tak się pośpieszyły z tymi spacerami. Sama myslałam, że po dwóch tygodniach wezmę moją malutką na spacer ale jak patrze jaka jest drobniutka i malutka to jednak teraz wolę poczekac te 4,5 tyg i wtedy wyjść, jeśli pozwoli na to odpowiednia pogoda, a nie jakieś śiarczyste mrozy, wiatry czy opady. Moja doktor pediatra też ma takie zdanie na ten temat, że w zimie to zawsze lepiej odczekać niż potem żalować. A na hartowanie i na spacery przyjdzie jeszcze czas, bo dziecko nie hatruje się tylko jak wyjdzie się na spacer po 2 tyg. ale jak wyjdzie się po 4 czy 5 to też się zahartuje, to nie jest kwestia pierwszych tygodni, tylko odpowedniego przygotowania do spacerów i odpowiedniego hartowania wtedy. Na wiosnę, w lecie czy jesienią to co innego ale zimą to jakoś się osobiście nie przekonałam do wczesnych spacerów. |
2006-01-19, 14:12 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
no tak alien masz racje, ja teraz juz wiem ze lepiej poczekac do tego 4 tyg, ym badziejze teraz maja byc strszane mrozy, jednak mnie przekonałyscie, bo naprawde, jedne dzieci sa mniej odporne drugie bardziej, tylko te siedzenie w domu.... buu jak ja bym juz chciała na spacerek, ale no nic , jeszcze ten tydz sie pzetrzyma
|
2006-01-19, 14:19 | #23 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: kiedy na dworek??
Dorcia dobrze cie rozumiem, to siedzenie w domu buuu
Ale nie chodziło mi o to, żeby kogoś przekonywać, bo sama na początku w planach miałam wczesne wyjście na spacer jednak te mrozy i pediatra poradziła mi, że z moją malutką to lepiej jeszcze poczekać niż wychodzić po 2 tyg, wiec siedzimy w domciu a za oknem taki fajny bialutki śnieżek aż chce się wyjść, ale ja wole jednak dmuchać na zimne. Dorcia a co doradził ci twój pediatra ? może warto się jego zapytać, czy twoja niunia jest na tyle odporna, że moze wyjść na pierwszy spacerek już po 2 tyg. ? |
2006-01-19, 14:37 | #24 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
nio powiedział mi ze mogłabym juz wyjsc , w koncu leci juz 4 tydz, ze mała szybko na wadze przybiera, i ze jest wszystko ok, ale ja juz jednak wole poczekac, alien ile ma twoja mała juz???
|
2006-01-19, 19:56 | #25 |
Rozeznanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
Mój mały urodził się jesienią ale wcale nie była to Złota Polska jesień zimno, wiało i lało ... po ok 3 tyg zaczęłam małego werandowac i robiłam to co dziennie do momentu aż pogoda była w miare znośna. Ale za to jeżdziłam w odwiedziny do moich rodziców no nie wytrzymałabym tego siedzenia w domu.
Co do spacerów zimą to ja dostałam takie zalecenia aby nie wychodzić gdy mróz jest taki że "zatyka", i radze uważać z zakupami tzn jak wejdziecie do sklepu to maleństwo odkryć a nawet rozpiąć kombinezon żeby się nie zapociło to jest najgorsza rzecz jaką mozna zrobić i przyczyna chorób. To samo się tyczy ubierania na spacer ... najpierw ubiera się mama a potem dziecko. No i że nie zaleca się aby dzieci spały długo na mrozie.
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/ |
2006-01-20, 09:37 | #26 |
Raczkowanie
|
Dot.: kiedy na dworek??
dziewczyny o matko, tragedia, mieszkam na mazurach i dzisiaj u nas było 25 stopni mrozu!!!w zyciu nie wyjde z moją małą na dworek, mądra to ja byłam wczoraj jak myslałam ze pójde,juz jutro, ale nie, w zyciu, jak mi jest zimno,a co dopiero jej, brrrr, pozdrawiam
|
2006-01-20, 10:56 | #27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 2 135
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cytat:
|
|
2006-01-20, 17:36 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: kiedy na dworek??
bzdura
ja urodziłam córkę w styczniu i już po tygodniu wyszłam na spacer- i... nic się nie stało, przecież maleństwo jest przykryte, opatulone i ma budkę w wózku- bez przesady. |
2006-01-20, 18:54 | #29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 1 787
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cytat:
tylko sie cieszyc powinnas ze dziecku nic sie nie stało
__________________
48 kg! 23kg lzejsza walka o zdrowe wlosy 26 grudzien 2011 ostatnie farbowanie 13 luty 2012- rozwod z suszarka i prostownica! |
|
2006-01-20, 18:59 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 303
|
Dot.: kiedy na dworek??
Cytat:
To ze sie nic nie stało nie znaczy ze stac sie nie mogło , jak dla mnie wychodzenie z tygodniowym noworodkiem na 10 stopniowy mróz nie jest specjalnie rozsądne. A tak przy okazji dlaczego piszesz ze "urodziłaś" skoro w profilu masz zaznaczone ze jestes mężczyzną i w innym poscie używasz rodz. męskiego? |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.