Nowa farba-Palette color&gloss

[moniczka_90]

Napisane przez mmm3m

Farbowałam dzisiaj imbirem na moich ciemnych blond włosach z rudym blaskiem po starej farbie. Myślałam, że jedynie zniweluję ten rudy blask i będę bardziej naturalnym ciemnym blondem.

WYSZŁAM KRUCZO CZARNA!



dobrze, że pasują mi ciemne odcienie (ale chciałam być już naturalna, dwa lata schodziłam do mojego blondu i miałam tylko ten czerwono rudy blask )

o kurcze to nie fajnie. Ale poczekaj, może jednak po kilku myciach farba się spłuka do swojego koloru. Mi tak zawsze się spłukuje do koloru z opakowania.

[mmm3m]

Napisane przez moniczka_90

o kurcze to nie fajnie. Ale poczekaj, może jednak po kilku myciach farba się spłuka do swojego koloru. Mi tak zawsze się spłukuje do koloru z opakowania.

Wiesz, może i się spłucze ale cóż z tego skoro wychodzi czerń jak powinno co innego?
Jedyne pocieszenie, że mi dobrze w ciemnych i mój partner jest zachwycony
ale chciałam być blond

[moniczka_90]

Napisane przez mmm3m

Wiesz, może i się spłucze ale cóż z tego skoro wychodzi czerń jak powinno co innego?
Jedyne pocieszenie, że mi dobrze w ciemnych i mój partner jest zachwycony
ale chciałam być blond

oooo no to jak partnerowi się podoba to już połowa sukcesu, gorzej jakby stwierdził, ze okropnie wyglądasz bo wtedy to już załamka. Myslę, ze się wypłusze, spokojnie, ja co prawda nigdy na blondy tymi farbami się nie farbowałam ale brązy owszem i zawsze wychodzi i czerń a po kilku myciach mam już kolor jak na pudełku.

[mmm3m]

Napisane przez moniczka_90

oooo no to jak partnerowi się podoba to już połowa sukcesu, gorzej jakby stwierdził, ze okropnie wyglądasz bo wtedy to już załamka. Myslę, ze się wypłusze, spokojnie, ja co prawda nigdy na blondy tymi farbami się nie farbowałam ale brązy owszem i zawsze wychodzi i czerń a po kilku myciach mam już kolor jak na pudełku.

Hehe, a tam sukces. Mój partner ma zawsze inne zdanie niż ja
No cóż, może będzie tak, że ię przyzwyczaję i znowu przez rok będę miec ciemne włosy
Zobaczę jak to będzie. Mimo wszystko jestem w szoku, że coś co jest z serii blond zrobiło mi czerń

[moniczka_90]

Napisane przez mmm3m

Hehe, a tam sukces. Mój partner ma zawsze inne zdanie niż ja
No cóż, może będzie tak, że ię przyzwyczaję i znowu przez rok będę miec ciemne włosy
Zobaczę jak to będzie. Mimo wszystko jestem w szoku, że coś co jest z serii blond zrobiło mi czerń

No w sumie racja, kiedys byłam blondynka i jeszcze nic po zafarbowaniu nie sprawiło, ze stałam się czarna heheh to byłby mały szok dla mnie po spłukaniu farby

[ivoncia16]

hej
uzywala ktoras moze kolorku , goraca czekolada " ?
mocno mnie kusi i mam zamiar jutro ja kupic
prosze o opinie i zdjecia

[sweet sunday]

Ja używałam jakiś czas temu,no niestety wychodzi na początku ciemny brąz z bordową poświatą ale po paru myciach wychodzi dosyć ładny ciepły,nasycony brąz,ale czerwono-bordowa poświata zostaje,no ale to w końcu taki raczej rudawy brąz,więc nic dziwnego,ze złotym i takim bardziej pomarańczowym pobłyskiem wychodzi Złociste Moccacino

[ivoncia16]

to wlasnie chyba o taki kolor mi chodzi
chce taka poswiate
tylko ciekwe co mi wyjdzie bo mam wlosy farbowana na ciemny braz
masz moze zdjecia?

[fryz5]

jak masz ciemny braz to uzyj tego cynamonu

[sweet sunday]

Napisane przez ivoncia16

to wlasnie chyba o taki kolor mi chodzi
chce taka poswiate
tylko ciekwe co mi wyjdzie bo mam wlosy farbowana na ciemny braz
masz moze zdjecia?

nie mam,to było parę miesięcy temu,teraz mam na głowie mocno sprany mroźny kasztan garniera

[lea88]

Napisane przez mmm3m

Hehe, a tam sukces. Mój partner ma zawsze inne zdanie niż ja
No cóż, może będzie tak, że ię przyzwyczaję i znowu przez rok będę miec ciemne włosy
Zobaczę jak to będzie. Mimo wszystko jestem w szoku, że coś co jest z serii blond zrobiło mi czerń

Bo ta numeracja kolorystyczna COlor&Gloss jest do niczego. Robilam zawsze Smakowitym Toffee i ledwo przyciemnial- dawal taki gleboki jasny braz po prostu, spieral sie szybko. Zrobilam Karmelem, bo myslalam, ze bardziej rudawe beda wlosy i wyszedl zimny ciemny braz, ktory ciezko wyprac z wlosow (a u mnie nawet farby sie latwo zmywaja z wlosow). Oba maja numerki 6 na poczatku i karmel wyglada na opakowaniu na jasniejszy...

[fryz5]

ale karmel ma 0 więc nie ma odcienia, 6-0 to niby ciemny blond bez refleksu? ale fakt wychodzi ciemno... moze dlatego ze jest bez refleksu właśnie? moze te z refleksami mniej kryją ale nadają intensywniejszego odcienia.

[sweet sunday]

Straszycie mnie tym karmelem strasznie a czy ten odcień wychodzi na włosach zimny? zastanawiam się nad tym imbirem i karmelem i nie wiem co wybrać,specjalnie spłukiwałam kolor szamponem przeciwłupieżowym z ciemnego do średniego brązu i nie chcę znów mieć bardzo ciemnych włosów,zastanawiam się tylko czy ten rozgrzewający imbir wyjdzie mi na włosach średni brąz,w końcu to blond na poziomie 7

[mmm3m]

Napisane przez sweet sunday

Straszycie mnie tym karmelem strasznie a czy ten odcień wychodzi na włosach zimny? zastanawiam się nad tym imbirem i karmelem i nie wiem co wybrać,specjalnie spłukiwałam kolor szamponem przeciwłupieżowym z ciemnego do średniego brązu i nie chcę znów mieć bardzo ciemnych włosów,zastanawiam się tylko czy ten rozgrzewający imbir wyjdzie mi na włosach średni brąz,w końcu to blond na poziomie 7

Co z tego, że blond skoro mi i innym (wiem z recenzji na kwc) wyszedł czarny ?

[fryz5]

ja bym brał imbir.

[Tookie]

Witam Was, drogie Wizażanki. Naturalnie jestem ciemną blondynką. Farbowałam się na rudo, ale kilka miesięcy temu zachciało mi się zmiany, poddałam się dekoloryzacji i miałam włosy w kolorze bardzo jasnego blondu. Minęło trochę czasu, a ja, jak każda dziewczyna szybko się znudziłam i postanowiłam zostać jasną szatynką. Kupiłam farbę w kolorze blond i problem w tym, że jak zazwyczaj farba na włosach wychodzi ciemniejsza, tak na rozjaśnianych wyszła dokładnie taka, jak na opakowaniu i wciąż jestem blondynką. I teraz mam pytanie - czy któraś z Was stosowała farbę Palette w odcieniu Smakowitego Toffee? Kolor na opakowaniu jest idealny, o takim właśnie marzyłam, czy z rzeczywistości wygląda choć trochę podobnie? I jeśli któraś z Was stosowała ją na rozjaśnianych włosach - jak z intensywnością i zmywalnością koloru? Z góry dziękuję za odpowiedzi

[fryz5]

jest już wątek o palette color&gloss
toffee wyjdzie ciemniej niz na obrazku. i rudo

[dominika 17]

Nie farbuj Palette! Nie dość, że niszczy włosy i ciężko pozbyć.

[moniczka_90]

Napisane przez dominika 17

Nie farbuj Palette! Nie dość, że niszczy włosy i ciężko pozbyć.

Cięzko pozbyć to fakt choc dla mnie to zaleta, ze mi kolor po tygodniu nie płowieje tak jak w przypadku np. Garniera... ale pokaż mi farbę która nie niszczy włosów ?

[sweet sunday]

Napisane przez dominika 17

Nie farbuj Palette! Nie dość, że niszczy włosy i ciężko pozbyć.

Wszystko zależy od włosów,dla mnie akurat ten szampon jest naprawde delikatny i mam po nim odżywione,błyszczące włosy,mam tak z reszta po każdej farbie Palette,za to po color&shine Garniera miałam spalone włosy,moim zdaniem z tymi farbami Palette to troszkę mit,kiedyś może rzeczywiście niszczyły włosy,ale z tego co wiem składy farb zostały zmienione już jakiś czas temu

[lea88]

Mi Palette mnie niszczy włosy niz Joanna i Casting. Dopiero teraz przestały mi się tak rozdwajać i wyglądają naprawdę ok. Poza tym nie rozjaśniają mi się włosy jak szampon się zmywa.

[granatowo]

Dziewczyny, mam nieco naiwne pytanie.

Kupiłam farbę "rozgrzewający imbir", po południu miała wpaść koleżanka i mi ją nałożyć. Niestety wizytę odwołała, a ja nie doczekam się następnego tygodnia... Stąd moje pytanie: farbujecie same? Na mokre włosy? Świeżo umyte?
Nie mam doświadczenia w tych kwestiach, więc byłabym wdzięczna za radę

[moniczka_90]

Napisane przez granatowo

Dziewczyny, mam nieco naiwne pytanie.

Kupiłam farbę "rozgrzewający imbir", po południu miała wpaść koleżanka i mi ją nałożyć. Niestety wizytę odwołała, a ja nie doczekam się następnego tygodnia... Stąd moje pytanie: farbujecie same? Na mokre włosy? Świeżo umyte?
Nie mam doświadczenia w tych kwestiach, więc byłabym wdzięczna za radę

Broń Boże nie mokre ani nie świerzo umyte ! Farby nakłada się na conajmniej 1 dniowe włosy, co ile musisz je myć i jak szybko Ci się przetłuszczają ?

[granatowo]

Moniczko, nie mogłam się doczekać odpowiedzi a byłam mocno zniecierpliwiona, więc pomaszerowałam do łazienki, umyłam włosy i na nie nałożyłam farbę
Teraz jestem już po i mogę powiedzieć, że na głowie nie mam imbiru tylko taki bardziej brązowo-płowy kolor. Nie jest źle, chociaż miałam nadzieję, że odcień będzie cieplejszy, ale może to wina mojego farbowania muszę się jeszcze podszkolić

[moniczka_90]

Napisane przez granatowo

Moniczko, nie mogłam się doczekać odpowiedzi a byłam mocno zniecierpliwiona, więc pomaszerowałam do łazienki, umyłam włosy i na nie nałożyłam farbę
Teraz jestem już po i mogę powiedzieć, że na głowie nie mam imbiru tylko taki bardziej brązowo-płowy kolor. Nie jest źle, chociaż miałam nadzieję, że odcień będzie cieplejszy, ale może to wina mojego farbowania muszę się jeszcze podszkolić

Farby się tak nie nakłada co ile myjesz włosy ? To Ci pomoge na przyszłosc

[granatowo]

Całe włosy myję co drugi/trzeci dzień, ale codziennie myję samą grzywkę

[moniczka_90]

Napisane przez granatowo

Całe włosy myję co drugi/trzeci dzień, ale codziennie myję samą grzywkę

Więc farbuj włosy właśnie w dzien mycia. Na suche, nie myte, 2-3 dniowe włosy nałóż farbę i potem ją spłukuj samą wodą i jak woda już bedzie w miare jasna to użyj narmalnie potem szamponu 2x no i odzywki dadanej do farby. W każdym razie nakładaj farbę na takie tłustawe i brudne włosy a nie na dopiero co oczyszczone bo włos się wtedy bardziej niszczy.

[lea88]

Napisane przez moniczka_90

Więc farbuj włosy właśnie w dzien mycia. Na suche, nie myte, 2-3 dniowe włosy nałóż farbę i potem ją spłukuj samą wodą i jak woda już bedzie w miare jasna to użyj narmalnie potem szamponu 2x no i odzywki dadanej do farby. W każdym razie nakładaj farbę na takie tłustawe i brudne włosy a nie na dopiero co oczyszczone bo włos się wtedy bardziej niszczy.

Owszem włosy się niszczą, jak się nakłada farbę na umyte włosy, ale jaki jest sens je myć zaraz po farbowaniu? Chyba żaden, bo każda farba/szampon musi uleżeć i dopiero czasem po jednym dniu zyskuje normalny kolor. Jak się go od razu umyje to wychodzi czasem beznadzieja. Ja nigdy nie myje włosów, robię na brudnych i po farbowaniu są jak czyste . Także nie trzeba nic myć.

Potwierdzam, że imbir i karmel wychodzą ciemno niestety.. Niestety nie są raczej ciepłe, choć zdjęcie i nazwa sugerują co innego Tych dwóch kolorów także ciężko się pozbyć, w przeciwieństwie do smakowitego toffee

[moniczka_90]

Napisane przez lea88

Owszem włosy się niszczą, jak się nakłada farbę na umyte włosy, ale jaki jest sens je myć zaraz po farbowaniu? Chyba żaden, bo każda farba/szampon musi uleżeć i dopiero czasem po jednym dniu zyskuje normalny kolor. Jak się go od razu umyje to wychodzi czasem beznadzieja. Ja nigdy nie myje włosów, robię na brudnych i po farbowaniu są jak czyste . Także nie trzeba nic myć.

Potwierdzam, że imbir i karmel wychodzą ciemno niestety.. Niestety nie są raczej ciepłe, choć zdjęcie i nazwa sugerują co innego Tych dwóch kolorów także ciężko się pozbyć, w przeciwieństwie do smakowitego toffee

Nie myjesz włosów po farbie ? czyli, ze chodzisz z ta farbą ok. doby bo troche nie rozumiem jak można nie zmyć farby z włosów po zalecanym trzymaniu. Nie wiem jakich Ty farb uzywasz skoro muszą Ci się "uleżec", jak zmyjesz sama wodą to farba bedzie niedomyta i dopiero potem mogą Ci wyjść różne rzeczy na głowie czyli np. czerń. Nie rozumiem jak można chodzić w takich niedomytych włosach no ale jak kto lubi. Ja napisałam tylko jak to się robi i jak się powinno robić.

[granatowo]

Dzięki dziewczyny za rady, następnym razem będę mądrzejsza
No a ten imbir... no cóż, jakoś mocno nie odradzam, ale jednak trzeba się nastawić na zupełnie inny efekt niż ten z pudełka. Ja potrzebowałam jakiejkolwiek odmiany, więc na razie mi się podoba