Nabijamy posty

[pendraiw]

Napisane przez zekori

http://3.bp.blogspot.com/-WdmbuTve8d...0/IMG_0999.JPG masz nawet 5.
Hahahaha, będzie ktoś grubszy niż ja!!!!!!!!!!

jakie fajne

Bry....kicham i prycham, dobrze ze moge z wami gadać i was nie zarażać

[makaron91]

Do łóżka się grzać, a nie posty nabijać!

[agniesiaa]

Napisane przez pendraiw

jakie fajne

Bry....kicham i prycham, dobrze ze moge z wami gadać i was nie zarażać

O tak, bo w tej kwestii jestem jak detektyw Monk

[pendraiw]

hehe, nabijać trza

[KaSiUL]

ziiiiiiiiimno

[makaron91]

Zastanawiałam się czemu tu nie ma tych wszystkich postowych nabijaczek... Ale już wiem dlaczego! Tutaj, żeby nabić posta trzeba uruchumić tą jedną szarą komórkę
Nie to co 234 287 654

[agniesiaa]

A ja się cieszę, że nie ma typowych nabijaczek. Można luźno pogadać

[makaron91]

No ba Chyba, że wymyślą "zemstę" za MF MH i zaczną tu wyliczać! :O

[Karolllka7]

Wstyd się przyznać, ale niedawno wstałam
Za oknem szaro i buro i ogólnie nieciekawie. Niewiadomo co by tu robić. Nawet sprzątać mi się nie chce, a troche trzeba, ale to późnieeej
Około 20 ma przyjechać Tż- chociaż tyle dobrego.

[agniesiaa]

Ja wysprzatałam wczoraj, więc weekend mam cały dla siebie Właśnie pomalowałam paznokcie, muszę jeszcze uprasować, a potem relaks

[xTync]

nabijamy :d

[Lady_AnneBelle]

A ja wróciłam z pracy, obiad już się gotuje a potem czeka mnie tylko mycie podłóg. Także mam popołudniowo-wieczorny relaks

[nellady]

Napisane przez Karolllka7

Wstyd się przyznać, ale niedawno wstałam
Za oknem szaro i buro i ogólnie nieciekawie. Niewiadomo co by tu robić. Nawet sprzątać mi się nie chce, a troche trzeba, ale to późnieeej
Około 20 ma przyjechać Tż- chociaż tyle dobrego.

a u mnie tak ładnie słoneczko świeci

[Karolllka7]

Wkurzam się na swoich współlokatorów.

[nellady]

Napisane przez Karolllka7

Wkurzam się na swoich współlokatorów.

skad ja to znam

[Karolllka7]

Napisane przez nellady

skad ja to znam

Do tego stopnia, że zastanawiam się nad zmianą mieszkania, a ledwo z 1 października się tu wprowadziłam

[zekori]

Och, umyłam samochód, zrobiłam ciasteczka i teraz czekam, aż zastygnie mi galaretka, żeby zrobić ciasto.
Jestem jak perfekcyjna pani domu.

[agniesiaa]

Napisane przez zekori

Och, umyłam samochód, zrobiłam ciasteczka i teraz czekam, aż zastygnie mi galaretka, żeby zrobić ciasto.
Jestem jak perfekcyjna pani domu.

A mój mąż po obejrzeniu Okrasy stwierdził, że jutro upiecze mi ciasto

[Akinka]

dzisiaj coś mi odwala i cały czas mi wesoło

[Karolllka7]

Napisane przez agniesiaa

A mój mąż po obejrzeniu Okrasy stwierdził, że jutro upiecze mi ciasto

Taka to sobie pożyje

[zekori]

Napisane przez agniesiaa

A mój mąż po obejrzeniu Okrasy stwierdził, że jutro upiecze mi ciasto

To tylko pozazdrościć.

[nellady]

Napisane przez Karolllka7

Do tego stopnia, że zastanawiam się nad zmianą mieszkania, a ledwo z 1 października się tu wprowadziłam

ło ja aż tak to nie miałam a co takiego robią?

[Karolllka7]

Napisane przez nellady

ło ja aż tak to nie miałam a co takiego robią?

Chcemy z Tż iść na koncert w piątek, ale żeby na niego iśc musiałby przyjechać do mnie na weekend ja nie widzę w tym problemu- mam swój własny pokój, a oni robią mi problemy- kazali mi się zapytać właścicielki

[Lady_AnneBelle]

Napisane przez agniesiaa

A mój mąż po obejrzeniu Okrasy stwierdził, że jutro upiecze mi ciasto

Mój mi właśnie upiekł ciasto drożdżowe ze śliwkami i drożdżówki

[pendraiw]

Napisane przez Lady_AnneBelle

Mój mi właśnie upiekł ciasto drożdżowe ze śliwkami i drożdżówki

Napisane przez agniesiaa

A mój mąż po obejrzeniu Okrasy stwierdził, że jutro upiecze mi ciasto

Szczęściary dwie

[agniesiaa]

To trzeba szukać chłopa, który gotuje i piecze, a nie szczęściary

[pendraiw]

mój małż umie tylko wode przypalić

a nowego nie chce mi sie szukać

aleeee raz mi zrobił niespodzianke , w walentynki.....wracam z pracy a tu pizza na stole

SZOOOOOK

[Lady_AnneBelle]

Napisane przez pendraiw

mój małż umie tylko wode przypalić

a nowego nie chce mi sie szukać

aleeee raz mi zrobił niespodzianke , w walentynki.....wracam z pracy a tu pizza na stole

SZOOOOOK

Ale na pewno są rzeczy na których się zna i z których jesteś z Niego dumna Mój nauczył się gotować jak wyjechał za granicę i musiał sam o siebie zadbać. Po krótkim czasie gotował, robił zakupy, sprzątał, sortował śmieci i robił pranie.
Jedyne co mnie dziwi to to, że lubi gotować ale nie dotknie surowego mięsa. Brzydzi go. Muszę mu np pokroić a on zrobi resztę. Ale nie miał tak od zawsze. To dziwactwo przypałętało się z dnia na dzień.

[nellady]

Napisane przez Karolllka7

Chcemy z Tż iść na koncert w piątek, ale żeby na niego iśc musiałby przyjechać do mnie na weekend ja nie widzę w tym problemu- mam swój własny pokój, a oni robią mi problemy- kazali mi się zapytać właścicielki

co;Ooo dziwni tym bardziej, że masz swój pokój ja nawet jak miałam pokój dwuosobowy to nocowałam koleżanki, chłopaka dlatego wolalam mieszkanie od akademika, a tu zapytać się właścicielki ja na Twoim miejscu po prostu bym go wzięła płacisz za pokój jesteś sama i niech spadają

[Karolllka7]

Napisane przez nellady

co;Ooo dziwni tym bardziej, że masz swój pokój ja nawet jak miałam pokój dwuosobowy to nocowałam koleżanki, chłopaka dlatego wolalam mieszkanie od akademika, a tu zapytać się właścicielki ja na Twoim miejscu po prostu bym go wzięła płacisz za pokój jesteś sama i niech spadają

I tak zrobię. Oznajmię im w środę lub czwartek, że chłopak przyjedzie w piątek i tak idziemy na koncert, więc wrócimy około 3 i spać. A w dzień przecież mogę przyjmować gości, więc o co chodzi? Niech spadają..