czy to jest oszustwo?

[Azhaar]

Mam znajomych w wieku 20-25 lat, którzy nie mają FB.


Ba! Ja sama go nie miałam przez większośc studiów. Założyłam jakoś niedługo po dostaniu się na uczelnię, czyli dajmy na to 19 lat, trochę tam pobyłam (krótko, może miesiąc?), znudziło mi się i kolejny raz zalogowałam się zaczynając studia magisterskie, czyli mając coś koło 23 lat bodajże


A mimo wszystko jestem pewna, że istnieję

[201605161428]

Napisane przez krewet

to nie ma znaczenia
czym innym jest facet w okolicach 30stki a czym innym 19letnia dziewczyna, tłumaczyłem to

Ekhm...obydwoje z tz mamy po 22 lata, zadne 30stki :p

[Fleur_D]

Napisane przez TheUnlike

Ekhm...obydwoje z tz mamy po 22 lata, zadne 30stki :p

Najpierw wymyślasz sobie chłopaka, a teraz się odmładzasz

Wycofuję swoją radę o spotkaniu- nigdzie się nie wybieraj. Jestem pozytywnie nastawiona do świata i mam zamiar uratować tę sympatyczną dziewczynę przed taką znajomością.

[201605161428]

Napisane przez Fleur_D

Najpierw wymyślasz sobie chłopaka, a teraz się odmładzasz

Wycofuję swoją radę o spotkaniu- nigdzie się nie wybieraj. Jestem pozytywnie nastawiona do świata i mam zamiar uratować tę sympatyczną dziewczynę przed taką znajomością.

Taka zla i niedobra jestem No dobra, przyznaje sie 23 rocznikowo, ale jestem nikczemna i licze miesiacami

O i to jest bardzo dobra raka :p

[poshh]

Jakby to nie była ona to bym specjalnie jechała

[krewet]

z tym 30latkiem to się odniosłem do postu Doris bo miała '81 w nicku

inna sprawa - jak poznawałyście się ze swoimi facetami? bo jak na żywo to przecież zupełnie co innego
a tutaj ten facebook jest tylko jedną z wątpliwości

Fleur_D - jesteś na tyle pozytywnie nastawiona do świata, że piszesz o osobie której nie znasz "sympatyczna", zazdroszczę, też bym tak chciał

[201605161428]

Napisane przez krewet

z tym 30latkiem to się odniosłem do postu Doris bo miała '81 w nicku

inna sprawa - jak poznawałyście się ze swoimi facetami? bo jak na żywo to przecież zupełnie co innego
a tutaj ten facebook jest tylko jedną z wątpliwości

Fleur_D - jesteś na tyle pozytywnie nastawiona do świata, że piszesz o osobie której nie znasz "sympatyczna", zazdroszczę, też bym tak chciał

Przez internet. Nigdy nie przeszlo mi przez mysl, ze to dziwne, ze nie ma fb, po prostu sie z nim spotkalam, aby go "sprawdzic"

[201607050913]

Eee a ja w pełni rozumiem autora. Nie pojechałabym, co to za problem zrobić zdjęcie z czymś charaktetystycznym? To chyba logiczne, że rozsądny człowiek chce przed podróżą takie rzeczy sprawdzić, bo ściem jest na peczki.

[krewet]

dobrze, ale spójrz ile w pierwszym poście jest niewygodnych faktów
poza tym jeśli byliście z innych miast to on pierwszy pewnie do ciebie przyjechał więc twoim zadaniem było jedynie wyjść z domu

[Ercola]

Może zaproponuj jej rozmowę na Skype ( z wideo) ? Nigdzie nie musiałbyś jezdzić, a jeżeli by się zgodziła rozwiało by to Twoje wątpliwości. Jeżeli się nie zgodzi to odpuściłabym sobie ta znajomość na Twoim miejscu

[krewet]

o, to jest dobry pomysł, tak zrobię

[Elfir]

60 km to jakas kosmiczna odległośc, by stawiac sprawe na ostrzu noża?

[kennedy]

Napisane przez hairytale

To sciema. Nie ma ludzi ktorzy nie posiadaja facebooka.

ja znam calkiem sporo.

Napisane przez xanyax

Catfish.

zapewne.

[JanePanzram]

haha, przez to, że nie ma facebooka uważasz, że ona nie istnieje. A to ci czasy nadejszły

Temat zaczyna się od słów "poznałem DZIS dziewczynę". Dziś - a już tyle rozkmin. Jaja se pan robisz?

[olenkasz]

Napisane przez kennedy

ja znam calkiem sporo.


zapewne.

przecież to ironia była....

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez JanePanzram

haha, przez to, że nie ma facebooka uważasz, że ona nie istnieje. A to ci czasy nadejszły

Temat zaczyna się od słów "poznałem DZIS dziewczynę". Dziś - a już tyle rozkmin. Jaja se pan robisz?

też bym nie podała facebooka koledze poznanemu w tym samym dniu. bo nie i już. a za tę nachalność pomachałabym rąsią na papa

[krewet]

o mamo
czyli trzeba ciężko pracować tak z tydzień żeby paniusia łaskawie podała fejsika, potem drugi tydzień żeby się łaskawie spotkała, a nie daj boże nie można podważyć jej prawdziwości bo paniusia się obrazi?
o mamo...

chciałem pogadac na skype ale mowi ze jest na telefonie ale wysłała dziś bardziej realistyczne zdjęcia, jest ok, choć dalej myślę, że to ściema

JanePanzram - no jak kogoś poznaję przez internet i mam się z nim spotkać to chyba logiczne że mam rozkminy

istnieje coś czego się nie czepiacie?

elfir - tak 60 km to dużo

[Nuova]

Wrzuć jej fotki w tineye.com albo w google image search. Możliwe, że są "kradzione" z jakiegoś fb albo instagrama.

[Elfir]

skoro to dużo to po co kręcisz z dziewczyną, która jest poza twoimi możliwościami transportowymi? Znajdź kogoś z bloku na tej samej ulicy.

[krewet]

nie jest poza możliwościami
ale chcę mieć pewność że jest prawdziwa
do takiej panny jak ze zdjęć to na Syberię mogę jechać

Nuova - wrzucałem dawno, nic nie wykazało, pisałem o tym

[Elfir]

powierzchowny jesteś...

[olenkasz]

z jednej strony paniusia i NIE POJADĘ DO NIEJ LOl
a z drugiej WOW DUPECZKA JADĘ PANNA




superrrr masz xd

[krewet]

paniusią nazwałem ciebie, nie ją
poza tym napisałem że GDYBYM miał pewnosc że jest taka jak na zdjęciach to bym pojechał na tą Syberię

[JanePanzram]

ty nie rowadniaj sprawy pisaniem, ze sie "czepiamy" (?), tylko jesli ty w tym samym dniu w ktorym kogos poznasz juz tak rozkminiasz (6 punktow na temat dziewczyny, ktora poznales pare godzin temu), to wniosek jest jeden: za bardzo sie wkręcasz.

Ja sie nie czepiam, tylko ci to napisalam i sadzilam, ze sam zauwazysz, ze cus jest nie tak.
Gdyby twoj znajomek tez tak rozkminial tak swieza sprawe, to tez bys mu na to zwrocil uwage, mistrzu drogi.

[krewet]

no to trochę prawda ale chcę właśnie jak najszybciej zorientować się czy to jest na serio bo świadomość że ktoś po drugiej strony robi sobie żarty jest bolesny

[olenkasz]

Napisane przez krewet

paniusią nazwałem ciebie, nie ją
poza tym napisałem że GDYBYM miał pewnosc że jest taka jak na zdjęciach to bym pojechał na tą Syberię

a to dzięki, faceciku

[Elfir]

Napisane przez krewet

no to trochę prawda ale chcę właśnie jak najszybciej zorientować się czy to jest na serio bo świadomość że ktoś po drugiej strony robi sobie żarty jest bolesny

To jak ty wytrzymujesz na wizażu?

[krewet]

brak ci argumentów olenkasz

[JONATHON2750]

Hejka, skoro przykro ci, że ona idzie z innym facetem na wesele, to jej to powiedz, a najlepiej odnieś się do sytuacji odwrotnej, czyli co by było, gdybyś to ty miał iść z jakąś inną panią na wesele? Przyjemne uczucie to na pewno nie jest i jestem pewna, że dla niej też by nie było...

Przesuń myszką i kliknij na mojego nowego bloga- http://zyjzdrowoiwesolo.blox.pl/html Zapraszam.

[Fleur_D]

Napisane przez olenkasz

też bym nie podała facebooka koledze poznanemu w tym samym dniu. bo nie i już. a za tę nachalność pomachałabym rąsią na papa

Na poprzedniej stronie już mi napisał, że teraz ludzie zaczynają znajomość od wymienienia się linkami do profili na facebooku i nie przekonały go moje argumenty o prywatności.

"Paniusia"? Tydzień znajomości online to dla ciebie tak dużo? Spotkanie po dwóch tygodniach to dla ciebie odległy termin? Nie pomyliłam się w ocenie twojej osoby, jesteś naprawdę okropny. Już pomijając kwestię tej dziewczyny, to muszę stwierdzić, że mało nadajesz się do związku. Jesteś rozkapryszony, wszystko musi być na już, dokładnie tak jak chcesz, z zerowym wysiłkiem z twojej strony. Nie jesteś już dzieckiem, ani nastolatkiem, czas się ogarnąć.
Podejrzewam, że dziewczyna robi ci test użyteczności

Dodam, że nie chciałoby mi się robić nowych fotek "z czymś charakterystycznym" dla chłopaka, którego poznałam tego samego dnia. Skoro jest ładna, to ma pewnie tłum chętnych na tym czacie, więc pewnie nie chce jej się wysilać i niczego udowadniać. Podejrzewam, że nie będzie cię siłą ciągła na spotkanie.

[Vallarr]

Padłem, turlam się i wstać nie mogę. 60 km to dużo, jeden dzień rozmowy i już krzywe akcje z zarzutami, jeszcze ma czelność oburzać się gdy zarzucasz jej oszustwo, wymagasz dodatkowych fotek, skype z wideo, raban na forum i najlepsze, z czego po prostu NIE MOGĘ!
Komplementuje Cię, więc masz wrażenie, że to ściema!

Weź dorosnij najpierw, zanim za kobiety się weźmiesz.