BRAK MAKIJAŻU a PRACA

patrycjapatib · 2017-09-22, 02:10

Cześć wszystkim!

Jakie macie doświadczenia z makijażem w Waszej pracy? Czy wykonując Wasz zawód kiedykolwiek zdarzyło Wam się, aby pracodawca zwrócił Wam uwagę, że jednak fajnie byłoby jakbyście się pomalowały? Często słyszy się opinię, że kobieta bez makijażu wygląda na niezadbaną. Nie ma wątpliwości, że w dobrym makijażu każda z nas wygląda lepiej. Rozumiem też, że w pewnych zawodach (konsultantka w Sephorze, kosmetyczka czy inne zawody 'upiększające'

) odpowiedni makijaż jest wymagany. Ale chodzi mi o sytuację w pracy w innej branży niż urodowa. I o zawody gdzie jednak ma się kontakt z ludźmi. Np. jako kasjerka w jakiejś sieciówce, kelnerka, lekarz, trenerka fitness czy pani na recepcji. Szef powiedział Wam, żebyście zaczęły się malować jeśli np. na rozmowę kwalifikacyjną przyszłyście totalnie bez makijażu albo tylko w podkładzie? Jak taka uwaga wyglądała? I jak wyglądałyście tzn. jaki miałyście stan cery i jaki mniej więcej macie typ urody?

Ja nie przypominam sobie, żebym widziała dziewczynę bez makijażu. Rozumiem też, że zależy to na pewno od typu miejsca, w którym pracujemy. Że co innego kelnerka w ekskluzywnej wieczorowej restauracji a w jakimś barze mlecznym. Czy kasjerka w Korsie/Burberry a w H&M. Ale jestem ciekawa opinii, oba typy mnie interesują.

Temat zupełnie nie jest związany z niczym, tak nagle zaczęłam się zastanawiać.

- jak bez tego makijażu wyglądałyście wtedy (stan cery itd.)
- jaka to była praca i w miarę możliwości gdzie albo w jakiego typu miejscu
- reakcja szefa
- Wasze przemyślenia.

Pytam głównie dziewczyny, które na co dzień się nie malują wcale. Jeśli jednak się malujecie, to może była sytuacja, że wyjątkowo zaspałyście i przyszłyście do pracy bez makijażu i była jakaś reakcja?

Rozumiem, że gdy pracujemy z ludźmi to należy schludnie wyglądać. Ale nie mówimy tutaj o tłustych włosach i śmierdzących pachach, tylko o zwykłej dziewczynie, która po prostu nie miała makijażu.

dacn · 2017-09-22, 04:14

Mam ładną cerę bez przebarwień i zmian, niestety mam też worki pod oczami sino-fioletowe

Nie mam makijażu codziennie, bo czasami zwyczajnie brak mi rano czasu. Pracuje między innymi na uczelni jako wykładowca, reakcji jakiejkolwiek ( po za ojej jaka ty niewyspana) brak.

zakonna · 2017-09-22, 04:30

Pracuje w szkole. Nie mamy żadnego dress codu. Maluje się albo nie. Nie ma to nic wpływu.

wysłane telepatycznie

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2017-09-22, 06:16

Pracowałam jako niania i zdarzyło mi się nałożyć na twarz jedynie podkład (bo mam cerę trądzikową i to mój "must have" jak wychodzę do ludzi). Mogłabym przyjść w dresie i nieuczesana (a często przychodziłam nieuczesana) i nikt nic nie mówił. Natomiast nie wyobrażam sobie wyjść bez podkładu gdziekolwiek dalej niż w nocy przed blok z psem.
A, przepraszam... Jak byłam na koloniach nad morzem jako opiekun to nie nakładałam makijażu jak szliśmy nad morze się kąpać

Nikt nic nie mówił, ale i cerę miałam akurat w miarę okej

Tak mi się przypomniało - mimo podkładu, dziewczynka którą się opiekowałam, narysowała mnie kiedyś z krostkami na twarzy

Ale to w sumie tyle

To mój podopieczny, który ma 3-4 lata i jeszcze nie kuma co to kompleksy

natash88 · 2017-09-22, 06:48

Nie mam zadnych przemyslen co do makijazu, nie maluje sie w ogole (w zyciu bylam pomalowana kilka razy, w makijazu czuje sie jak klaun). Reakcji szefow nigdy nie mialam zadnej - pracowalam w 3 korporacjach i w szkolach. Moja cera jest ladna, lubie jej blady odcien, dbam jedynie o henne brwi i rzes i regulacje brwi - to robi cala robote. Mysle, ze w wiekszosci prac/zawodow jednak makijaz jest niewazny zupelnie.

**bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47** · 2017-09-22, 07:14

Maluję się tylko na specjalne okazje, na co dzień chodzę zupełnie bez (tak zupełnie, bez podkładów i niczego

).
Jakby mi szef na to zwrócił uwagę to bym się mocno wkurzyła, bo to nie jest jego sprawa. Pomijam zawody o specyficznym dress code typu stewardessy, ale w większości branż nie ma to przecież żadnego znaczenia i nie przekłada się w żaden sposób na efekty pracy.

Pracuję z ludźmi (edukacja) i komentarze z ich strony nie zdarzyły mi się nigdy - w ogóle nie sądzę żeby ktokolwiek na to zwracał uwagę.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2017-09-22, 07:20

Mój makijaż to krem bb, puder i tusz, nigdy w żadnej pracy nie słyszałam komentarzy na ten temat i szczerze mówiąc gdyby ktoś kazał mi robić większy makijaż, to chyba bym musiała zrezygnować z pracy, bo nie umiem

Już nie mówiąc o tym, że uważam, że to trochę urągające.

**201712071518** · 2017-09-22, 07:35

nie maluje sie nigdy (nawet podkładu) - mam jedynie zrobiony permanentny brwi i zawsze je wyregulowane (czasem tuszuję rzęsy)
Mam sińce pod oczami i cerę naczynkową i wiem, że w makijażu wyglądałabym lepiej, ale nie jest to moim priorytetem.
Nie mam szefa, ale nawet na wielkich imprezach w stylu wesele czy inne party w gronie rodzinnym gdzie ludzie zwykle są bardziej szczerzy

nikt nigdy nie zwrocił na to uwagi.
Widziałam parę razy stewardessy linii arabskich jak w czasie lotu ''poprawiały'' makijaż (a raczej nakładały kolejną warstwę szpachli) i nie wyobrażam sobie noszenia czegoś takiego na twarzy i siebie w pracy w której byłoby to wymagane. konsultantki w sephorze tez zwykle wyglądają tak, że dla mnie są raczej antyreklamą sieci

madziacieh · 2017-09-22, 07:46

Ja mam 22 lata i przyznam się szczerze nienawidzę makijażu! Ostatni raz umalowana byłam kilka lat temu na studniówce. Od tamtej pory pielęgnacja twarzy u mnie ogranicza się do stosowania kremu Nivea

Co do pracy...w moim zakładzie nie ma żadnych zasad, ale specyfika pracy powoduje że kobiety które tu pracują nie nakładają makijażu. Otóż pracuję na odlewni, to ciężka praca fizyczna dodatkowo w wysokiej temperaturze, po kilku minutach czoło całe mam zroszone potem, w takich warunkach makijaż nie przetrwałby nawet 30 minut.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-09-22, 09:29

Nikt mi nic nie powiedział na brak makijażu w pracy, a gdyby tak się stało, to pewnie parsknęłabym śmiechem.

**b30332fd549d5025e5fc5259a6fa835e1768adc0** · 2017-09-22, 10:47

Jest to kwestia, która i mnie nurtuje, bo nie maluję się w ogóle. Raz, że nie lubię, dwa, nie umiem, trzy, jestem alergiczką i nałożenie tuszu czy cieni kończy się u mnie opuchniętym i czerwonym jak u królika okiem. Wiem, są kosmetyki hipoalergiczne, ale szczerze to taką kasę wolę wydać na koty

Byłam świadkiem sytuacji, gdy szefowa za plecami dziewczyny, z którą pracowałam (była to praca z klientem w branży hotelarskiej), krytykowała ją za brak makijażu. Jednak dziewczyna ta, pomijając ów brak makijażu, była faktycznie zaniedbana - ubierała się jak do supermarketu po bułki, ogólnie często wyglądała nieschludnie. Cerę miała ładną, ale włosy nie zawsze pierwszej świeżości. Mnie nikt nigdy nie zwrócił uwagi na brak makijażu, ale przyznaję, że po tamtym incydencie zaczęłam się zastanawiać, jak mnie odbierają i nie mam pewności, czy i za moimi plecami nie było podobnych uwag... Staram się dbać o siebie i wyglądać schludnie, cerę mam raczej ok, ale nigdy nic nie wiadomo

Zastanawiałam się też, jak zareagowałabym, gdyby ktoś zwróciłby mi uwagę. Myślę, że niezbyt dobrze. Na 99% nie zaczęłabym się malować na czyjąś prośbę. Makijaż czy jego brak to jednak tylko moja sprawa.

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-22, 11:05

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;77353611]Nikt mi nic nie powiedział na brak makijażu w pracy, a gdyby tak się stało, to pewnie parsknęłabym śmiechem.[/QUOTE]

Przy czym nie ukrywam, że chciałabym być bardziej ogarnięta w temacie i po prostu umieć zrobić ładny makijaż, ot tak dla siebie, od czasu do czasu. Na pewno nie malowałabym się na co dzień nawet gdybym 1) potrafiła, 2) znalazła odpowiednie kosmetyki, które nie powodowałyby u mnie miliona nieprzyjemnych reakcji (a miewam problemy nawet z większośclią popularnych kremów nawilżających).

Cytat:

Często słyszy się opinię, że kobieta bez makijażu wygląda na niezadbaną.

Szczerze mówiąc nienawidzę takiego gadania. Oczekiwanie, że kobieta musi mieć makijaż, zrobione paznokcie i najlepiej jeszcze ufarbowane włosy też uważam za urągające. Mimo braku tego wszystkiego nie uważam się za kobietę zaniedbaną, nie wyglądam jak kocmołuch, a z resztą nawet gdyby to na moją pracę nie miałoby to wpływu.

hiperaktywna · 2017-09-22, 11:16

A ja uważam, że delikatny makijaż korygujący należy do elementu schludnego i eleganckiego ubioru. Pracując z ludźmi powinno się nałożyć troszkę podkładu, różu, wytuszować rzęsy, żeby wyglądać po prostu dobrze. Osobiście pracując jako Project Manager w biurze codziennie nakładam podkład, róż, bronzer, puder, maluję brwi i rzęsy. Całość zajmuje mi 5 min a wyglądam o niebo lepiej, choć mam skórę w bardzo dobrym stanie.

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-22, 11:20

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

A ja uważam, że delikatny makijaż korygujący należy do elementu schludnego i eleganckiego ubioru. Pracując z ludźmi powinno się nałożyć troszkę podkładu, różu, wytuszować rzęsy, żeby wyglądać po prostu dobrze.

powinno się bo Ty tak mówisz? aha.

a jeśli wyglądam dobrze bez makijażu, elegancję załatwiam ubiorem i biżuterią to mogę się nie malować?

**201712071518** · 2017-09-22, 11:20

[1=b30332fd549d5025e5fc525 9a6fa835e1768adc0;7735664 6]

Byłam świadkiem sytuacji, gdy szefowa za plecami dziewczyny, z którą pracowałam (była to praca z klientem w branży hotelarskiej), krytykowała ją za brak makijażu. Jednak dziewczyna ta, pomijając ów brak makijażu, była faktycznie zaniedbana - ubierała się jak do supermarketu po bułki, ogólnie często wyglądała nieschludnie. Cerę miała ładną, ale włosy nie zawsze pierwszej świeżości. Mnie nikt nigdy nie zwrócił uwagi na brak makijażu, ale przyznaję, że po tamtym incydencie zaczęłam się zastanawiać, jak mnie odbierają i nie mam pewności, czy i za moimi plecami nie było podobnych uwag... Staram się dbać o siebie i wyglądać schludnie, cerę mam raczej ok, ale nigdy nic nie wiadomo

Zastanawiałam się też, jak zareagowałabym, gdyby ktoś zwróciłby mi uwagę. Myślę, że niezbyt dobrze. Na 99% nie zaczęłabym się malować na czyjąś prośbę. Makijaż czy jego brak to jednak tylko moja sprawa.

[/QUOTE]

wg mnie najważniejsza jest higiena, schludny wygląd (czyste, wyprasowane, dostosowane do okoliczności ciuchy), zadbane włosy i wtedy (nie licząc pracy gdzie jest to element dresscodu) nikt nie będzie czepiał braku makijażu - zwłaszcza gdy króluje trend make-up no make-up
Pierdyliard było wątków o uciążliwych wspólpracownikach/wspóllokatorach, gdzie mimo makijażu ludzie byli nie do wytrzymania z powodu ''zapachu'' jaki wkoło siebie roztaczali.

hiperaktywna · 2017-09-22, 11:23

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7735777 1]powinno się bo Ty tak mówisz? aha.

a jeśli wyglądam dobrze bez makijażu, elegancję załatwiam ubiorem i biżuterią to mogę się nie malować?

[/QUOTE]

Savoir vivre i etyka pracy. Bez makijażu większość osób wygląda na zmęczone życiem i to wcale nie wpływa dobrze na odbiór tej osoby przez otoczenie. Poczytaj co nieco o wpływie wizerunku, a później mnie atakuj.

**d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859** · 2017-09-22, 11:24

Gdy szłam do pracy na rano nie malowalam się, gdy na popołudnie miałam makijaż. Szef nic nie mówił.
Cerę miałam w dobrym stanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-22, 11:24

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

wspólpracownikach/wspóllokatorach, gdzie mimo makijażu ludzie byli nie do wytrzymania z powodu ''zapachu'' jaki wkoło siebie roztaczali.

Boże, najgorsze są takie ąę elegantki, które nie tylko się nie umyją, ale próbują to zamaskować perfumami

hiperaktywna · 2017-09-22, 11:25

Trochę więcej na ten temat mówi Lidia Jabłonowska w podręczniku „Współczesna etykieta”:

„Niekorzystne skojarzenia wywołuje jaskrawy makijaż. Dlatego makijaż ma być stonowany i naturalny – starannie dobrany do urody i kolorystyki stroju. Podstawa każdego makijażu jest korektor, np. zielony na rozszerzone naczynka krwionośne, podkład oraz sypki puder. W komunikacji profesjonalnej ważny jest kontakt wzrokowy, dlatego w makijażu podkreślamy oczy. Ich barwę i piękno zaznaczamy, używając cienia w innym kolorze niż kolor tęczówki, np. do brązowych oczu najbardziej twarzowe są odcienie szarości i koloru gołębiego, tj. szarego z niebieskim. Unikamy kolorów zbliżonych do barwy swojej tęczówki, ponieważ w ten sposób je przygaszamy. Usta malujemy, ale nie akcentujemy. Usta bowiem podkreślają zmysłowość, a nie profesjonalizm”.

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-22, 11:26

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

Savoir vivre i etyka pracy. Bez makijażu większość osób wygląda na zmęczone życiem i to wcale nie wpływa dobrze na odbiór tej osoby przez otoczenie. Poczytaj co nieco o wpływie wizerunku, a później mnie atakuj.

Szczęśliwie mam wywalone na wpływ wizerunku, bo w mojej pracy liczą się ściśle kompetencje i gotowy rezultat, a nie to jak wyglądam w trakcie jego przygotowywania.

Z etyką pracy makijaż nie ma nic wspólnego, nie używaj niewłaściwych pojęć

**201712071518** · 2017-09-22, 11:26

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

Savoir vivre i etyka pracy. Bez makijażu większość osób wygląda na zmęczone życiem i to wcale nie wpływa dobrze na odbiór tej osoby przez otoczenie. Poczytaj co nieco o wpływie wizerunku, a później mnie atakuj.

faceci też? Czy oni są profesjonalni i etyczni w pracy bez podkładu różu i bronzera?

hiperaktywna · 2017-09-22, 11:29

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7735804 1]Szczęśliwie mam wywalone na wpływ wizerunku, bo w mojej pracy liczą się ściśle kompetencje i gotowy rezultat, a nie to jak wyglądam w trakcie jego przygotowywania.

Z etyką pracy makijaż nie ma nic wspólnego, nie używaj niewłaściwych pojęć

[/QUOTE]

Etyka pracy / etyka biznesu / etyka zawodowa - to są wymienne pojęcia, niczego nie mylę. Wkleiłam nawet cytat powyżej.

Masz wywalone? Krzyżyk na drogę z takim podejście w życiu

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

faceci też? Czy oni są profesjonalni i etyczni w pracy bez podkładu różu i bronzera?

No widzisz wojująca feministko z mężczyznami to jest tak, że ich skóra jest grubsza, więc cieni pod oczami i naczynek nie widać tak jak u kobiet. Poza tym nie od dziś wiadomo, że elegancki mężczyzna to nie to samo co elegancka kobieta.

Ishikawa · 2017-09-22, 11:30

Pracuję w dużej korpo, nie ma ani dresscodu ani przymusu malowania się (jedynie dziewczyny recepcji są zobligowane no dyskretnego makijażu i je obowiązuje dresscode)

Mnie bardziej przeszkadzają osoby które nadużywają perfum szczegolnie latem - moja koleżanka uwielbia cięzkie słodkie, drapieżne zapachy
z ogonem (lolita lempicka, angel, slonik od kenzo,rush od gucci)
i kilka razy została jej zwrócona uwaga że inny to przeszkadza - i nie, nie chodzi o psiknięcie w nadgarstek tylko ona zużywa kilkanaście psiknięć na całą swoja osobę kilka razy dziennie - dodajcie do tego nie działającą klimę, wielki openspace i bół głowy gotowy

**3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80** · 2017-09-22, 11:33

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

Etyka pracy / etyka biznesu / etyka zawodowa - to są wymienne pojęcia, niczego nie mylę. Wkleiłam nawet cytat powyżej.

Masz wywalone? Krzyżyk na drogę z takim podejście w życiu

dziękuję, życzenia nie są mi potrzebne, bo radzę sobie całkiem nieźle

m.in. może dlatego, że rozróżniam pojęcia etykieta i etyka oraz znam właściwą definicję etyki zawodowej

skazana_na_bluesa · 2017-09-22, 11:33

pracuję z klientem, kontakt bezpośredni. pracodawcy nigdy nic mi nie mówili na temat makijażu czy jego braku. nawet jak miałam włosy w kolorach tęczy (wpadka z farbowaniem) to nie było problemu.
sama lubię delikatny makijaż, a że ostatnio nie wyrabiałam się ze wszystkim to postawiłam na ekspresowe rozwiązania. mam zrobiony makijaż permanentny brwi + przedłużone rzęsy. do tego krem bb i mogę wyjść z domu.

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-09-22, 11:34

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

Savoir vivre i etyka pracy. Bez makijażu większość osób wygląda na zmęczone życiem i to wcale nie wpływa dobrze na odbiór tej osoby przez otoczenie. Poczytaj co nieco o wpływie wizerunku, a później mnie atakuj.

Etyka pracy? Serio?

Zaraz się dowiemy, że brak makijażu w pracy jest nieetyczny. To, że większość osób wg ciebie wygląda niekorzystnie bez makijażu, jakoś mnie nie przekonuje.

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

Trochę więcej na ten temat mówi Lidia Jabłonowska w podręczniku „Współczesna etykieta”:

„Niekorzystne skojarzenia wywołuje jaskrawy makijaż. Dlatego makijaż ma być stonowany i naturalny – starannie dobrany do urody i kolorystyki stroju. Podstawa każdego makijażu jest korektor, np. zielony na rozszerzone naczynka krwionośne, podkład oraz sypki puder. W komunikacji profesjonalnej ważny jest kontakt wzrokowy, dlatego w makijażu podkreślamy oczy. Ich barwę i piękno zaznaczamy, używając cienia w innym kolorze niż kolor tęczówki, np. do brązowych oczu najbardziej twarzowe są odcienie szarości i koloru gołębiego, tj. szarego z niebieskim. Unikamy kolorów zbliżonych do barwy swojej tęczówki, ponieważ w ten sposób je przygaszamy. Usta malujemy, ale nie akcentujemy. Usta bowiem podkreślają zmysłowość, a nie profesjonalizm”.

Opinia jakiejś obcej kobiety na temat jej upodobań kolorystycznych również mnie nie przekonuje.

hiperaktywna · 2017-09-22, 11:37

Przyklaskujcie sobie nawzajem dalej i dziwcie się, że wasze wyniki sprzedażowe są marne

**18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a** · 2017-09-22, 11:38

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

No widzisz wojująca feministko z mężczyznami to jest tak, że ich skóra jest grubsza, więc cieni pod oczami i naczynek nie widać tak jak u kobiet. Poza tym nie od dziś wiadomo, że elegancki mężczyzna to nie to samo co elegancka kobieta.

A jak u kobiety nie widać naczynek ani cieni pod oczami, to jest usprawiedliwiona? A jak facetowi widać, to ma się malować?
Zresztą wcześniej pisałaś tam coś o różu i bronzerze oraz zacytowałaś coś o kolorowych kosmetykach do oczu, które wg mojej wiedzy nie służą do ukrywania wyżej wymienionych cech.

Ercola · 2017-09-22, 11:38

Pracuję w największej w Polsce sieci sklepów ze sprzętem rtv/agd w dziale sprzedaży internetowej. Sporo dziewczyn/kobiet w mojej firmie się nie maluje, nikt nie robił im żadnych przykrych uwag z tego powodu. Ja natomiast maluje się prawie zawsze do pracy, tylko podkład i korektor ze względu na to, że mam cerę wrażliwą i naczynkową i bez makijażu wyglądam zazwyczaj tak jak bym dopiero co wyszła z solarium

Poliki i nos całe czerwone

Kilka razy zdarzyło się, że przyszłam do pracy nie umalowana ( no,tylko korektor pod oczami żeby przykryć cienie

) i wiele osób niestety nie wykazało się taktem, bo pytali co ja taka czerwona, co mi się stało, czemu sie tak spiekłam na słońcu, czy jestem chora itp. Nawet osoby, które już wcześniej widziały mnie bez makijażu udawały zdziwione i zadawały te głupie pytania

Także wole być umalowana. Czuje się wtedy pewniej

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2017-09-22, 11:39

Cytat:

Napisane przez hiperaktywna

Przyklaskujcie sobie nawzajem dalej i dziwcie się, że wasze wyniki sprzedażowe są marne

2017-09-22, 02:10	#1
patrycjapatib Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2017-07 Wiadomości: 2 935	BRAK MAKIJAŻU a PRACA Cześć wszystkim! Jakie macie doświadczenia z makijażem w Waszej pracy? Czy wykonując Wasz zawód kiedykolwiek zdarzyło Wam się, aby pracodawca zwrócił Wam uwagę, że jednak fajnie byłoby jakbyście się pomalowały? Często słyszy się opinię, że kobieta bez makijażu wygląda na niezadbaną. Nie ma wątpliwości, że w dobrym makijażu każda z nas wygląda lepiej. Rozumiem też, że w pewnych zawodach (konsultantka w Sephorze, kosmetyczka czy inne zawody 'upiększające' ) odpowiedni makijaż jest wymagany. Ale chodzi mi o sytuację w pracy w innej branży niż urodowa. I o zawody gdzie jednak ma się kontakt z ludźmi. Np. jako kasjerka w jakiejś sieciówce, kelnerka, lekarz, trenerka fitness czy pani na recepcji. Szef powiedział Wam, żebyście zaczęły się malować jeśli np. na rozmowę kwalifikacyjną przyszłyście totalnie bez makijażu albo tylko w podkładzie? Jak taka uwaga wyglądała? I jak wyglądałyście tzn. jaki miałyście stan cery i jaki mniej więcej macie typ urody? Ja nie przypominam sobie, żebym widziała dziewczynę bez makijażu. Rozumiem też, że zależy to na pewno od typu miejsca, w którym pracujemy. Że co innego kelnerka w ekskluzywnej wieczorowej restauracji a w jakimś barze mlecznym. Czy kasjerka w Korsie/Burberry a w H&M. Ale jestem ciekawa opinii, oba typy mnie interesują. Temat zupełnie nie jest związany z niczym, tak nagle zaczęłam się zastanawiać. - jak bez tego makijażu wyglądałyście wtedy (stan cery itd.) - jaka to była praca i w miarę możliwości gdzie albo w jakiego typu miejscu - reakcja szefa - Wasze przemyślenia. Pytam głównie dziewczyny, które na co dzień się nie malują wcale. Jeśli jednak się malujecie, to może była sytuacja, że wyjątkowo zaspałyście i przyszłyście do pracy bez makijażu i była jakaś reakcja? Rozumiem, że gdy pracujemy z ludźmi to należy schludnie wyglądać. Ale nie mówimy tutaj o tłustych włosach i śmierdzących pachach, tylko o zwykłej dziewczynie, która po prostu nie miała makijażu. __________________ Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz

2017-09-22, 04:14	#2
dacn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-03 Wiadomości: 9 557	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Mam ładną cerę bez przebarwień i zmian, niestety mam też worki pod oczami sino-fioletowe Nie mam makijażu codziennie, bo czasami zwyczajnie brak mi rano czasu. Pracuje między innymi na uczelni jako wykładowca, reakcji jakiejkolwiek ( po za ojej jaka ty niewyspana) brak.

2017-09-22, 04:30	#3
zakonna Naczelna Nastolatka Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Podkarpacie Wiadomości: 25 807	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Pracuje w szkole. Nie mamy żadnego dress codu. Maluje się albo nie. Nie ma to nic wpływu. wysłane telepatycznie __________________ Małgorzata i spółka. Matka natura to suka.

2017-09-22, 06:16	#4
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Pracowałam jako niania i zdarzyło mi się nałożyć na twarz jedynie podkład (bo mam cerę trądzikową i to mój "must have" jak wychodzę do ludzi). Mogłabym przyjść w dresie i nieuczesana (a często przychodziłam nieuczesana) i nikt nic nie mówił. Natomiast nie wyobrażam sobie wyjść bez podkładu gdziekolwiek dalej niż w nocy przed blok z psem. A, przepraszam... Jak byłam na koloniach nad morzem jako opiekun to nie nakładałam makijażu jak szliśmy nad morze się kąpać Nikt nic nie mówił, ale i cerę miałam akurat w miarę okej Tak mi się przypomniało - mimo podkładu, dziewczynka którą się opiekowałam, narysowała mnie kiedyś z krostkami na twarzy Ale to w sumie tyle To mój podopieczny, który ma 3-4 lata i jeszcze nie kuma co to kompleksy

2017-09-22, 06:48	#5
natash88 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 2 128	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Nie mam zadnych przemyslen co do makijazu, nie maluje sie w ogole (w zyciu bylam pomalowana kilka razy, w makijazu czuje sie jak klaun). Reakcji szefow nigdy nie mialam zadnej - pracowalam w 3 korporacjach i w szkolach. Moja cera jest ladna, lubie jej blady odcien, dbam jedynie o henne brwi i rzes i regulacje brwi - to robi cala robote. Mysle, ze w wiekszosci prac/zawodow jednak makijaz jest niewazny zupelnie. __________________ zakochana w sobie od urodzenia

2017-09-22, 07:14	#6
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 1 641	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Maluję się tylko na specjalne okazje, na co dzień chodzę zupełnie bez (tak zupełnie, bez podkładów i niczego ). Jakby mi szef na to zwrócił uwagę to bym się mocno wkurzyła, bo to nie jest jego sprawa. Pomijam zawody o specyficznym dress code typu stewardessy, ale w większości branż nie ma to przecież żadnego znaczenia i nie przekłada się w żaden sposób na efekty pracy. Pracuję z ludźmi (edukacja) i komentarze z ich strony nie zdarzyły mi się nigdy - w ogóle nie sądzę żeby ktokolwiek na to zwracał uwagę.

2017-09-22, 07:20	#7
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Mój makijaż to krem bb, puder i tusz, nigdy w żadnej pracy nie słyszałam komentarzy na ten temat i szczerze mówiąc gdyby ktoś kazał mi robić większy makijaż, to chyba bym musiała zrezygnować z pracy, bo nie umiem Już nie mówiąc o tym, że uważam, że to trochę urągające.

2017-09-22, 07:35	#8
201712071518 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 11 487	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA nie maluje sie nigdy (nawet podkładu) - mam jedynie zrobiony permanentny brwi i zawsze je wyregulowane (czasem tuszuję rzęsy) Mam sińce pod oczami i cerę naczynkową i wiem, że w makijażu wyglądałabym lepiej, ale nie jest to moim priorytetem. Nie mam szefa, ale nawet na wielkich imprezach w stylu wesele czy inne party w gronie rodzinnym gdzie ludzie zwykle są bardziej szczerzy nikt nigdy nie zwrocił na to uwagi. Widziałam parę razy stewardessy linii arabskich jak w czasie lotu ''poprawiały'' makijaż (a raczej nakładały kolejną warstwę szpachli) i nie wyobrażam sobie noszenia czegoś takiego na twarzy i siebie w pracy w której byłoby to wymagane. konsultantki w sephorze tez zwykle wyglądają tak, że dla mnie są raczej antyreklamą sieci

2017-09-22, 07:46	#9
madziacieh Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 13	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Ja mam 22 lata i przyznam się szczerze nienawidzę makijażu! Ostatni raz umalowana byłam kilka lat temu na studniówce. Od tamtej pory pielęgnacja twarzy u mnie ogranicza się do stosowania kremu Nivea Co do pracy...w moim zakładzie nie ma żadnych zasad, ale specyfika pracy powoduje że kobiety które tu pracują nie nakładają makijażu. Otóż pracuję na odlewni, to ciężka praca fizyczna dodatkowo w wysokiej temperaturze, po kilku minutach czoło całe mam zroszone potem, w takich warunkach makijaż nie przetrwałby nawet 30 minut.

2017-09-22, 09:29	#10
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 22 549	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Nikt mi nic nie powiedział na brak makijażu w pracy, a gdyby tak się stało, to pewnie parsknęłabym śmiechem.

2017-09-22, 10:47	#11
b30332fd549d5025e5fc5259a6fa835e1768adc0 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 29	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Jest to kwestia, która i mnie nurtuje, bo nie maluję się w ogóle. Raz, że nie lubię, dwa, nie umiem, trzy, jestem alergiczką i nałożenie tuszu czy cieni kończy się u mnie opuchniętym i czerwonym jak u królika okiem. Wiem, są kosmetyki hipoalergiczne, ale szczerze to taką kasę wolę wydać na koty Byłam świadkiem sytuacji, gdy szefowa za plecami dziewczyny, z którą pracowałam (była to praca z klientem w branży hotelarskiej), krytykowała ją za brak makijażu. Jednak dziewczyna ta, pomijając ów brak makijażu, była faktycznie zaniedbana - ubierała się jak do supermarketu po bułki, ogólnie często wyglądała nieschludnie. Cerę miała ładną, ale włosy nie zawsze pierwszej świeżości. Mnie nikt nigdy nie zwrócił uwagi na brak makijażu, ale przyznaję, że po tamtym incydencie zaczęłam się zastanawiać, jak mnie odbierają i nie mam pewności, czy i za moimi plecami nie było podobnych uwag... Staram się dbać o siebie i wyglądać schludnie, cerę mam raczej ok, ale nigdy nic nie wiadomo Zastanawiałam się też, jak zareagowałabym, gdyby ktoś zwróciłby mi uwagę. Myślę, że niezbyt dobrze. Na 99% nie zaczęłabym się malować na czyjąś prośbę. Makijaż czy jego brak to jednak tylko moja sprawa. Edytowane przez b30332fd549d5025e5fc5259a6fa835e1768adc0 Czas edycji: 2017-09-22 o 10:50

2017-09-22, 11:16	#13
hiperaktywna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 966	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA A ja uważam, że delikatny makijaż korygujący należy do elementu schludnego i eleganckiego ubioru. Pracując z ludźmi powinno się nałożyć troszkę podkładu, różu, wytuszować rzęsy, żeby wyglądać po prostu dobrze. Osobiście pracując jako Project Manager w biurze codziennie nakładam podkład, róż, bronzer, puder, maluję brwi i rzęsy. Całość zajmuje mi 5 min a wyglądam o niebo lepiej, choć mam skórę w bardzo dobrym stanie. __________________ ♥ ♥ ♥ Instagram ♥ ♥ ♥

2017-09-22, 11:20	#15
201712071518 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 11 487	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA [1=b30332fd549d5025e5fc525 9a6fa835e1768adc0;7735664 6] Byłam świadkiem sytuacji, gdy szefowa za plecami dziewczyny, z którą pracowałam (była to praca z klientem w branży hotelarskiej), krytykowała ją za brak makijażu. Jednak dziewczyna ta, pomijając ów brak makijażu, była faktycznie zaniedbana - ubierała się jak do supermarketu po bułki, ogólnie często wyglądała nieschludnie. Cerę miała ładną, ale włosy nie zawsze pierwszej świeżości. Mnie nikt nigdy nie zwrócił uwagi na brak makijażu, ale przyznaję, że po tamtym incydencie zaczęłam się zastanawiać, jak mnie odbierają i nie mam pewności, czy i za moimi plecami nie było podobnych uwag... Staram się dbać o siebie i wyglądać schludnie, cerę mam raczej ok, ale nigdy nic nie wiadomo Zastanawiałam się też, jak zareagowałabym, gdyby ktoś zwróciłby mi uwagę. Myślę, że niezbyt dobrze. Na 99% nie zaczęłabym się malować na czyjąś prośbę. Makijaż czy jego brak to jednak tylko moja sprawa. [/QUOTE] wg mnie najważniejsza jest higiena, schludny wygląd (czyste, wyprasowane, dostosowane do okoliczności ciuchy), zadbane włosy i wtedy (nie licząc pracy gdzie jest to element dresscodu) nikt nie będzie czepiał braku makijażu - zwłaszcza gdy króluje trend make-up no make-up Pierdyliard było wątków o uciążliwych wspólpracownikach/wspóllokatorach, gdzie mimo makijażu ludzie byli nie do wytrzymania z powodu ''zapachu'' jaki wkoło siebie roztaczali. Edytowane przez 201712071518 Czas edycji: 2017-09-22 o 11:23

2017-09-22, 11:23	#16
hiperaktywna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 966	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA [1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7735777 1]powinno się bo Ty tak mówisz? aha. a jeśli wyglądam dobrze bez makijażu, elegancję załatwiam ubiorem i biżuterią to mogę się nie malować? [/QUOTE] Savoir vivre i etyka pracy. Bez makijażu większość osób wygląda na zmęczone życiem i to wcale nie wpływa dobrze na odbiór tej osoby przez otoczenie. Poczytaj co nieco o wpływie wizerunku, a później mnie atakuj. __________________ ♥ ♥ ♥ Instagram ♥ ♥ ♥

2017-09-22, 11:24	#17
d169664e00d109aa737daf198b1aecbf032d7859 Konto usunięte Zarejestrowany: 2014-11 Wiadomości: 34 402	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Gdy szłam do pracy na rano nie malowalam się, gdy na popołudnie miałam makijaż. Szef nic nie mówił. Cerę miałam w dobrym stanie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-09-22, 11:25	#19
hiperaktywna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 966	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Trochę więcej na ten temat mówi Lidia Jabłonowska w podręczniku „Współczesna etykieta”: „Niekorzystne skojarzenia wywołuje jaskrawy makijaż. Dlatego makijaż ma być stonowany i naturalny – starannie dobrany do urody i kolorystyki stroju. Podstawa każdego makijażu jest korektor, np. zielony na rozszerzone naczynka krwionośne, podkład oraz sypki puder. W komunikacji profesjonalnej ważny jest kontakt wzrokowy, dlatego w makijażu podkreślamy oczy. Ich barwę i piękno zaznaczamy, używając cienia w innym kolorze niż kolor tęczówki, np. do brązowych oczu najbardziej twarzowe są odcienie szarości i koloru gołębiego, tj. szarego z niebieskim. Unikamy kolorów zbliżonych do barwy swojej tęczówki, ponieważ w ten sposób je przygaszamy. Usta malujemy, ale nie akcentujemy. Usta bowiem podkreślają zmysłowość, a nie profesjonalizm”. __________________ ♥ ♥ ♥ Instagram ♥ ♥ ♥

2017-09-22, 11:30	#23
Ishikawa Crazy turtle lady Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Katowice/Gliwice Wiadomości: 8 911	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Pracuję w dużej korpo, nie ma ani dresscodu ani przymusu malowania się (jedynie dziewczyny recepcji są zobligowane no dyskretnego makijażu i je obowiązuje dresscode) Mnie bardziej przeszkadzają osoby które nadużywają perfum szczegolnie latem - moja koleżanka uwielbia cięzkie słodkie, drapieżne zapachy z ogonem (lolita lempicka, angel, slonik od kenzo,rush od gucci) i kilka razy została jej zwrócona uwaga że inny to przeszkadza - i nie, nie chodzi o psiknięcie w nadgarstek tylko ona zużywa kilkanaście psiknięć na całą swoja osobę kilka razy dziennie - dodajcie do tego nie działającą klimę, wielki openspace i bół głowy gotowy

2017-09-22, 11:33	#25
skazana_na_bluesa . Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: koniec świata Wiadomości: 28 112	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA pracuję z klientem, kontakt bezpośredni. pracodawcy nigdy nic mi nie mówili na temat makijażu czy jego braku. nawet jak miałam włosy w kolorach tęczy (wpadka z farbowaniem) to nie było problemu. sama lubię delikatny makijaż, a że ostatnio nie wyrabiałam się ze wszystkim to postawiłam na ekspresowe rozwiązania. mam zrobiony makijaż permanentny brwi + przedłużone rzęsy. do tego krem bb i mogę wyjść z domu. __________________ -27,9 kg

2017-09-22, 11:37	#27
hiperaktywna Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 7 966	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Przyklaskujcie sobie nawzajem dalej i dziwcie się, że wasze wyniki sprzedażowe są marne __________________ ♥ ♥ ♥ Instagram ♥ ♥ ♥

2017-09-22, 11:38	#29
Ercola Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 1 020	Dot.: BRAK MAKIJAŻU a PRACA Pracuję w największej w Polsce sieci sklepów ze sprzętem rtv/agd w dziale sprzedaży internetowej. Sporo dziewczyn/kobiet w mojej firmie się nie maluje, nikt nie robił im żadnych przykrych uwag z tego powodu. Ja natomiast maluje się prawie zawsze do pracy, tylko podkład i korektor ze względu na to, że mam cerę wrażliwą i naczynkową i bez makijażu wyglądam zazwyczaj tak jak bym dopiero co wyszła z solarium Poliki i nos całe czerwone Kilka razy zdarzyło się, że przyszłam do pracy nie umalowana ( no,tylko korektor pod oczami żeby przykryć cienie) i wiele osób niestety nie wykazało się taktem, bo pytali co ja taka czerwona, co mi się stało, czemu sie tak spiekłam na słońcu, czy jestem chora itp. Nawet osoby, które już wcześniej widziały mnie bez makijażu udawały zdziwione i zadawały te głupie pytania Także wole być umalowana. Czuje się wtedy pewniej __________________ Nie wiem jak Ty, ale ja żyję RAPEM.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)