Problemy i pielęgnacja cer suchych, naczynkowych, wrażliwych, alergicznych

[tenarr]

dzięki za rady - mam wrazliwą skórę i OEPAROL w ogóle byłby wskazany do zażywania, mam zamiar się w niego zaopatrzyć. Kupię też Alantan. A co do wyglądu skóry - nie są to zajady, bo jest to trochę obok kącików ust i nie bolą tak jak tego typu przypadłość - to raczej farba "wyzarła" wysuszoną skórę przy ustach Wczoraj malowali mnie na czerwono i nie było już tak silnej reakcji. Myślę, ze farby same w sobie nie szkodzą bardziej niż makijaż, ale noszenie ich na sobie przez 10 godzin nie jest pez wpływu na skórę. Ale i tak jestem zaskoczona że moja skóra w większosci dobrze zareagowała na malowanie. (Gorzej z wczorajszym brokatem na czole). Piszę to między innymi dlatego, że wiele osób na wizażu interesuje się bodypaintingiem. Malowano mnie farbami Kryolan Aquacolor - te są świetne i farbami innej, tańszej firmy, ale włąsnie one były zdecydowanie mniej przyjazne dla skóry. taki mały off top.Pozdrawiam

[nikaa2]

Napisane przez tenarr

dzięki za rady - mam wrazliwą skórę i OEPAROL w ogóle byłby wskazany do zażywania, mam zamiar się w niego zaopatrzyć. Kupię też Alantan. A co do wyglądu skóry - nie są to zajady, bo jest to trochę obok kącików ust i nie bolą tak jak tego typu przypadłość - to raczej farba "wyzarła" wysuszoną skórę przy ustach Wczoraj malowali mnie na czerwono i nie było już tak silnej reakcji. Myślę, ze farby same w sobie nie szkodzą bardziej niż makijaż, ale noszenie ich na sobie przez 10 godzin nie jest pez wpływu na skórę. Ale i tak jestem zaskoczona że moja skóra w większosci dobrze zareagowała na malowanie. (Gorzej z wczorajszym brokatem na czole). Piszę to między innymi dlatego, że wiele osób na wizażu interesuje się bodypaintingiem. Malowano mnie farbami Kryolan Aquacolor - te są świetne i farbami innej, tańszej firmy, ale włąsnie one były zdecydowanie mniej przyjazne dla skóry. taki mały off top.Pozdrawiam

proszę

jest olej wiesiołkowy w kapsułkach lub do picia
poza tym olej ogórecznikowy jest też niezły( w kapsułakch pod nazwą Biogal bądz Capivit hydrocontrol)

ja pisałam o kremie/mnaści Alnantan ale tej wzbogaconej (czyli Plus z Vitaminą A) to ten kup raczej,

p.s. o Kryolanie też słsyzałam że ma trwałe kosmetyki

pozd

[Daenerys]

Witam

Postanowilam przeprowadzic kuracje rutinoscorbinem na naczynka.
Zastanawiam sie jednak jak to brac, zeby odnioslo skutek.
Dawno temu gdy bylam u dermatolog, zapisala mi dosyc skomplikowana kuracje - raz wiecej raz mniej - niestety byla to mala karteczka i ja zgubilam.
Pamietam tez, ze inna dermatolog mowila, zeby brac miesiac, potem miesiac nie brac.

Czy ktoras z was wie jak i ile rutinoscorbinu brac zeby mial optymalny efekt?

[madzia.a]

dziewczyny, czy znacie krem Ruboril? Wart jest swojej ceny?

[waq]

Napisane przez madzia.a

dziewczyny, czy znacie krem Ruboril? Wart jest swojej ceny?

Nie jest zły; na ulotce pisze żeby stosować trzy miesiące. 3 miesiące stosowałam, naczynka i rumień, jak były, tak są nadal

[madzia.a]

Napisane przez waq

Nie jest zły; na ulotce pisze żeby stosować trzy miesiące. 3 miesiące stosowałam, naczynka i rumień, jak były, tak są nadal

A jaki jest twoim zdaniem najlepszy krem na rumień (pierwsze stadium trądzika różowatego)? Co byś poleciła?

[bambinosek]

Ja tez biore rutinoscorbin na naczynka. Zazywam 2 tabletki rano przy sniadaniu i potem jeszcze 1 tabletke po poludniu, ale nie jest to kuracja z porady lekarza. Sama sobie ustaliłam takie dawkowanie, wiec nie wiem czy jest to zgodne z zaleceniemi specjalistow.

[Hexxana]

Przenosze watek do ogolnego o cerze naczynkowej

Pozdrawiam

[Heroldin]

Zażywam Rutinoskorbin od bardzo, bardzo wielu lat. Szczególnie pamiętam
o nim zimą. Łykam sześć tabletek dziennie [ 3 x 2 tabl]. Ten środek nie
szkodzi : rutyna i vit.c. Na naczynka i rumień nie pomógł. Mam za to
rzadziej "wylewy" (pękające naczynka) w oczch. To też przypadłość przy
kruchych naczynkach.

[waq]

Napisane przez madzia.a

A jaki jest twoim zdaniem najlepszy krem na rumień (pierwsze stadium trądzika różowatego)? Co byś poleciła?

Szczerze pisząc to te wszystkie kremiki na niewiele się zdają. Na początku stosowania ma się wrażenie, że jest lepiej, a po jakimś czasie szuka się czegoś nowego, bo okazuje się, że to nie to. Na razie dla mnie najlepszy jest krem-maseczka Flos Lek (ok. 13zł). Pisałam o nim wcześniej: jak się nałoży dużą ilość na twarz (tak jak maseczkę) to bardzo fajnie chłodzi; na co dzień nakładam go na twarz, mieszając trochę ze zwykłym kremem (wtedy ma lżejszą konsystencję). Dodatkowo dzięki temu, że jest biały optycznie niweluje zaczerwienienia.
Co wcale nie znaczy, że zniknęły mi naczynka i wcale się nie rumienię Takich cudów to nie ma, dlatego już teraz odkładam hajs na laser jesienną porą

[madzia.a]

Napisane przez bambinosek

Ja tez biore rutinoscorbin na naczynka. Zazywam 2 tabletki rano przy sniadaniu i potem jeszcze 1 tabletke po poludniu, ale nie jest to kuracja z porady lekarza. Sama sobie ustaliłam takie dawkowanie, wiec nie wiem czy jest to zgodne z zaleceniemi specjalistow.

Napisane przez Heroldin

Zażywam Rutinoskorbin od bardzo, bardzo wielu lat. Szczególnie pamiętam
o nim zimą. Łykam sześć tabletek dziennie [ 3 x 2 tabl]. Ten środek nie
szkodzi : rutyna i vit.c. Na naczynka i rumień nie pomógł. Mam za to
rzadziej "wylewy" (pękające naczynka) w oczch. To też przypadłość przy
kruchych naczynkach.

Ja łykam narazie 8 tabletek dziennie, wiem że to duża dawka i szkodzi na wątrobe, ale wole to, niż truć się tetracykliną...
Wybieram mniejsze zło...

Napisane przez waq

Szczerze pisząc to te wszystkie kremiki na niewiele się zdają. Na początku stosowania ma się wrażenie, że jest lepiej, a po jakimś czasie szuka się czegoś nowego, bo okazuje się, że to nie to. Na razie dla mnie najlepszy jest krem-maseczka Flos Lek (ok. 13zł). Pisałam o nim wcześniej: jak się nałoży dużą ilość na twarz (tak jak maseczkę) to bardzo fajnie chłodzi; na co dzień nakładam go na twarz, mieszając trochę ze zwykłym kremem (wtedy ma lżejszą konsystencję). Dodatkowo dzięki temu, że jest biały optycznie niweluje zaczerwienienia.
Co wcale nie znaczy, że zniknęły mi naczynka i wcale się nie rumienię Takich cudów to nie ma, dlatego już teraz odkładam hajs na laser jesienną porą

Chciałam zainwestować w jakiś naprawde dobry krem. Trądzik różowaty, to jednak przerażająca choroba...
Zastanawiam się nad Auriderm XO, Isis Ruboril oraz Avede Diroseal. Wszystkie wymienione przeze mnie kremy są bardzo drogie. Który waszym zdaniem jest wart swojej ceny?

[nikaa2]

Napisane przez madzia.a

Ja łykam narazie 8 tabletek dziennie, wiem że to duża dawka i szkodzi na wątrobe, ale wole to, niż truć się tetracykliną...
Wybieram mniejsze zło...


Chciałam zainwestować w jakiś naprawde dobry krem. Trądzik różowaty, to jednak przerażająca choroba...
Zastanawiam się nad Auriderm XO, Isis Ruboril oraz Avede Diroseal. Wszystkie wymienione przeze mnie kremy są bardzo drogie. Który waszym zdaniem jest wart swojej ceny?

z tego co wiem to Avene Diroseal, może powodowac na początku silnijesze zaczerwienienie (podobno ma pogrubiac naskórek) i koniecznie wysokie filtry... bądź co jest lepszym rozwiązaniem stosowac go zimą,jesienią

Ruboril jest ok, byłam zadowolona

Auridermu nei miałam


aaa i jeszcze godny polecenia jest Synchrorose fast i Rilastil delskin

[Daenerys]

Potrzebuje porady
Wlasnie czytam o roznych zabiegach na naczynka i jestem zagubiona, tych zabiegow jest bardzo wiele.
Co byscie polecily a co nie?
I jakie zabiegi na nogi, bo wlasnie czytam, ze wiele z nich to na twarz i gorne partie ciala

[madzia.a]

Napisane przez nikaa2

z tego co wiem to Avene Diroseal, może powodowac na początku silnijesze zaczerwienienie (podobno ma pogrubiac naskórek) i koniecznie wysokie filtry... bądź co jest lepszym rozwiązaniem stosowac go zimą,jesienią

Ruboril jest ok, byłam zadowolona

Auridermu nei miałam


aaa i jeszcze godny polecenia jest Synchrorose fast i Rilastil delskin

Udało mi się zdobyć Synchrorose Fast, po kilku dniach używania moge powiedzieć, że przyjemnie się go używa. Narazie żadnych efektów nie widze.
Ruboril jest naprawde świetny. Natychmiast łagodzi gorące rumieńce Napewno kupie następne opakowanie.
Kusi mnie również Diroseal Avene, poniewaz mam bardzo cieńką skóre i przydałoby mi się pogrubienie, ale boje się, ze mnie podrażni i wyrzuce 60 zł do kosza. Będe więc najpierw usilnie poszukiwała próbki.

Dziewczyny, są 3 rodzaje Ruborilu. Czy możecie coś więcej powiedzieć, czym te kremu się różnią?
Wiem, że Metroruboril, nadaje się bardziej na noc i jest z dodatkiem metronidazolu.
Ale czy ruboril z filtrem 15 jest tylko nowszą wersją starego Ruborilu, czy jest między nimi również jakas inna różnica, za wyją tkiem tego filtru?

[nikaa2]

Napisane przez madzia.a

Udało mi się zdobyć Synchrorose Fast, po kilku dniach używania moge powiedzieć, że przyjemnie się go używa. Narazie żadnych efektów nie widze.
Ruboril jest naprawde świetny. Natychmiast łagodzi gorące rumieńce Napewno kupie następne opakowanie.
Kusi mnie również Diroseal Avene, poniewaz mam bardzo cieńką skóre i przydałoby mi się pogrubienie, ale boje się, ze mnie podrażni i wyrzuce 60 zł do kosza. Będe więc najpierw usilnie poszukiwała próbki.

Dziewczyny, są 3 rodzaje Ruborilu. Czy możecie coś więcej powiedzieć, czym te kremu się różnią?
Wiem, że Metroruboril, nadaje się bardziej na noc i jest z dodatkiem metronidazolu.
Ale czy ruboril z filtrem 15 jest tylko nowszą wersją starego Ruborilu, czy jest między nimi również jakas inna różnica, za wyją tkiem tego filtru?

myslę, że tylko dodatkiem filtru sie różnią

a miałam krem z metronidazolem(zapomniała m nazwy) i jezus moja twarz zareagowała zaczerienieniem i pieczeniem- odłożyłam w kąt ;( bezsensu wydatek, więc napewno nie kupię metroruborilu

ja kremy na naczynka stosuje gł. na noc, więc jak będe kupowała to napewno kupię ten zwykły Ruboril bo na dzień musze miec treściwszy kremik obecnie mam SVR xerialine do typowo suchej skóry, fajnie wygładza

kosmetyczka mi zaproponowała sprowadzenie kremu Clarena na naczynka, więc hcyba się skuszę i jakby co przepisze skład a moze nawet na kwc umieszczę, ale to tak za ok.2tyg.

gdy wychodze bez makijażu to smaruje się Vichy Aqualia z filtrem ma UVB15 i PPD18- nie stosuję blokerów, nie moge się do nich rpzekonac, te tłuste mazie wybielające albo koloryzujęce wałkujące się bleh

[madzia.a]

utrapienie, a jaki ty masz problem z naczynkami? Czy masz popękane, czy po prostu dręczy cie rumień?

[nikaa2]

Napisane przez madzia.a

utrapienie, a jaki ty masz problem z naczynkami? Czy masz popękane, czy po prostu dręczy cie rumień?

ja mam rozszerzone naczynka (na twarzy nie pękaja, jedynie na nogach zaczynają ) mam trwały rumień, rumiane policzki

miałam rok temu iwostin15 krem nawilzający i był niezły, bo wies znie wyobrażam sobie smarowania policzków innym kremem a strefy T jeszcze innym kremem, chociaż czego się nie robi dla urody

a u Ciebie jak się miewają naczynka?

ooops musze spac do pracy, bo się spóźnię (znowu )

[madzia.a]

Nie miałas może doczynienia z kremem Diroseal?

[Heroldin]

Z wlasnego doswiedczenia :
- RILASTIL [deliskin] - ma cos w skladzie z dziurawcem; mimo filtra +50
"poparzylam" bardzo twarz - uratowal mnie krem Nanobase;
- RUBORIL - jak na moj gust : bardzo sredni kosmetyk na cuperose ,
mimo "kolorku" - nie kryje, a przede wszystkim jest za "chudy
jak dla mojej suchej skory.

[nikaa2]

Napisane przez madzia.a

Nie miałas może doczynienia z kremem Diroseal?

coś tam kiedyś miałam, gdzieś tam wala się po domu, rzeczywiście chyba było wzmożone zaczerwienienie, tlyko że ja nei stosowałam długo

Napisane przez Heroldin

Z wlasnego doswiedczenia :
- RILASTIL [deliskin] - ma cos w skladzie z dziurawcem; mimo filtra +50
"poparzylam" bardzo twarz - uratowal mnie krem Nanobase;
- RUBORIL - jak na moj gust : bardzo sredni kosmetyk na cuperose ,
mimo "kolorku" - nie kryje, a przede wszystkim jest za "chudy
jak dla mojej suchej skory.

ja używałam Rilastil tamtego lata, ale nic mi się nie stało... chociaż wiesz, ja sotsowałam na noc, więc zapewne dlatego (a swoją drogą bardzo dobra jest Nanpbase, tańszym odpowiednikiem jest krem E45)

a Ruboril- też mam suchą skórę na policzkach, więc może dosmarowac się innym kremem jak się ruboril wchłonie?
nie no coś musze kupic

[madzia.a]

Napisane przez Heroldin

Z wlasnego doswiedczenia :
- RILASTIL [deliskin] - ma cos w skladzie z dziurawcem; mimo filtra +50
"poparzylam" bardzo twarz - uratowal mnie krem Nanobase;
- RUBORIL - jak na moj gust : bardzo sredni kosmetyk na cuperose ,
mimo "kolorku" - nie kryje, a przede wszystkim jest za "chudy
jak dla mojej suchej skory.

Większość dermokosmetyków, kremów i maści na naczynkia (rumień, czy trądzik różowaty) działa wysuszająco lub niedostatecznie nawilżająco, niestety...
Do takich należą min.
-Ruboril
-Rubialine SVR
- Vitella
- kwas borowy do okładów
-skinoren zawierający kwas azeleinowy

Właściwie wymieniłam jedynie kremy z którymi miałam doczynienia. A było ich bardzo niewiele...

Napisane przez nikaa2

a Ruboril- też mam suchą skórę na policzkach, więc może dosmarowac się innym kremem jak się ruboril wchłonie?
nie no coś musze kupic

Oczywiście, że można

Heroldin, czy masz jeszcze ten krem Rilastil?

[nikaa2]

Napisane przez madzia.a

Większość dermokosmetyków, kremów i maści na naczynkia (rumień, czy trądzik różowaty) działa wysuszająco lub niedostatecznie nawilżająco, niestety...
Do takich należą min.
-Ruboril
-Rubialine SVR
- Vitella
- kwas borowy do okładów
-skinoren zawierający kwas azeleinowy

Właściwie wymieniłam jedynie kremy z którymi miałam doczynienia. A było ich bardzo niewiele...



Oczywiście, że można

Heroldin, czy masz jeszcze ten krem Rilastil?

ja mam

a przypomniało mi isę, ze kiedyś od lekarza miałam przepisany r-r kwasu bornego kw.bornego... do okładów i były super rezultaty... tylko że to zapewne był albo 1% albo 2% r-r... trzeba by było kupic kwas borny w proszku i sobie rozcieńczyc tylko nei wiem czy się zdecyduję

[Heroldin]

Nikaa - pewnie, ze mozna drugi krem. Ja potraktowalam sie dzisiaj
Ruboril'em i na to Avéne Créme SPF +50. Konfortu jednak na twarzy nie
mam. Tak wiec : Ruboril nie dla mnie. Zreszta z dlugoletniego,
czesto kosztownego i bolesnego doswiadczenia w walce z naczynkami i
rumiencami wyciagnelam wniosek : nie ma lekarstwa, trzeba zaakceptowac.
Ja nigdy nie uzywam kremow nawilzajacych. Sa dla mnie "za chude".
Mam jeszcze oko na pare innych pozycji .... Byc moze bedzie testow c.d.
Dobrze wspominam Serie LIPIDEA - Dermiki. Oczywiscie : poltlusty.
Madzia - odpowiedz na PW.

[madzia.a]

A Ruboril nie odpowiada ci tylko ze względu na to, że nie nawilża najlepiej? Ja mam próbke i jestem z niego zadowolona. Mało jest dobrych kremów które dobrze działają na naczynka, a jednocześnie nawilżają skóre, może daj mu jeszcze szanse

[Suri]

Napisane przez madzia.a

Większość dermokosmetyków, kremów i maści na naczynkia (rumień, czy trądzik różowaty) działa wysuszająco lub niedostatecznie nawilżająco, niestety...
Do takich należą min.
-Ruboril
-Rubialine SVR
- Vitella
- kwas borowy do okładów
-skinoren zawierający kwas azeleinowy

Prawdą jest, że niektóre lekarstwa/kosmetyki do skóry naczynkowej/z trądzikiem różowatym działają wysuszająco na skórę, jak np. metronidazol, kwas azelainowy (Acne-Derm, Skinoren). Ja z pewnością nie zaliczę kremu "Rubialine" SVR do wysuszaczy - dla mnie jest to jeden z najlepszych kremów do cery naczynkowej, który zmniejsza zaczerwienie skóry i bardzo dobrze nawilża . Od dłuższego czasu mam problemy z wysuszoną skórą na policzkach i tylko dzięki "Rubialine", który stosuję pod krem Avene SPF 50+, mogę się codziennie umalować .

[madzia.a]

dziewczyny, czy waszym zdaniem warto poddać się kuracji antybiotykowej (najprawdopodobniej tetracykliną) przy pierwszej fazie trądziku różowatego, w której towarzyszy mi rumień bez grudek i krostek?

[Heroldin]

madzia - nie szalej ! Tradzik rozowaty, a przede wszystkim jego pierwsza faza, to nie tragedia i zaden koniec swiata. Ja od lat zyje z ta przypadloscia i jeszcze z wieloma innymi, powazniejszymi. I co ?! I nic ! Bardzo siebie
lubie !!!! Pewnie, ze chcialabym miec nieskazitelna, do tego alabastrowo-porcelanowa cere i wlosy w lokach. A mam rumience, proste wlosy.
I co z tego ?! Myslac o lykaniu jakichkolwiek tabletek - najpierw pomysl o watrobie. A na rumience i tak nic nie pomoze. Pisze Ci to z wlasnego doswidczenia. No, byc moze sa cuda. Ale ja jeszcze o takowych nie slyszalam.W mojej rodzinie to przypadlosc "po kadzieli" . Ja staram sie nie szkodzic i nie myslec o naczynkach i rumiencu. Mam problemy z doborem kremow, poniewaz mam twarz bardzo wrazliwa i alergiczna (skore glowy tez). Dla mnie idealem jest juz krem, ktory "nie szczypie".

[madzia.a]

Napisane przez Heroldin

madzia - nie szalej ! Tradzik rozowaty, a przede wszystkim jego pierwsza faza, to nie tragedia i zaden koniec swiata. Ja od lat zyje z ta przypadloscia i jeszcze z wieloma innymi, powazniejszymi. I co ?! I nic ! Bardzo siebie
lubie !!!! Pewnie, ze chcialabym miec nieskazitelna, do tego alabastrowo-porcelanowa cere i wlosy w lokach. A mam rumience, proste wlosy.
I co z tego ?! Myslac o lykaniu jakichkolwiek tabletek - najpierw pomysl o watrobie. A na rumience i tak nic nie pomoze. Pisze Ci to z wlasnego doswidczenia. No, byc moze sa cuda. Ale ja jeszcze o takowych nie slyszalam.W mojej rodzinie to przypadlosc "po kadzieli" . Ja staram sie nie szkodzic i nie myslec o naczynkach i rumiencu. Mam problemy z doborem kremow, poniewaz mam twarz bardzo wrazliwa i alergiczna (skore glowy tez). Dla mnie idealem jest juz krem, ktory "nie szczypie".

Heroldin, tylko ja nigdy nie miałam problemów z rumieńcami, to sa moje pierwsze wakacje z tym problemem
Mnie dermatolog zaproponowała kuracje antybiotykami, ze względu na oczny trądzik różowaty (również nigdy wczesniej nie mialam żadnych problemów z oczami) a teraz mam przewlekłe zapalenie spojówek, z którym nie potrafią poradzić sobie okuliści.

[passero]

Napisane przez Quenny

Ze względu na "sacharę" na twarzy nigdy (!) nie używałam kremów nawilżających. Są dla mnie stanowczo "za chude". Może jeszcze na swój nie trafiłam ?! Preferuję : min. półtłuste (świecenie mnie nie przeraża).
A po Rilastilu nie czuję konfortu na twarzy. Nie jest "ściągnięta", ale nie jest też - jak na mój gust - natłuszczona.

A znasz Bioderma, Atoderm PP Crème Émolliente (Krem emolientowy dla skóry bardzo suchej)
Mam od paru dni i mogę powiedzieć, że dobrze nawilża - co bardzo mi się podoba,
nie podrażnia - co oczywiście też mi się podoba i zostawia lekko tłustą warstewkę na buzi co już mniej mi się podoba za to Tobie mogłoby

Napisane przez utrapienie

mi ani oleje, ani maceraty nie pochodzą. Ogólnie wszystko co nie jest rozcieńczone koszmarnie mnie podrażnia

Ja też się zawiodłam na olejach, stosowanych do tej pory (wiesiołek, lniany, z piżmowej róży). Tłusta warstw oleju czy też jakiegoś kremu jeśli mi nie wsiąknie szybko w buzie to "pewnikiem" spowoduje podrażnienie Do tego na dodatek gdy nałożę olej na twarz szybko zaczynam mieć bardzo zmęczone oczy i czuję jakbym miała je za mgłą. Czy ktoś tak jeszcze reaguje na oleje?
Mam nadzieję, że może macerat lub olej opuntia będzie dla mnie przyjaźniejszy bo ponoć szybko się wchłania.
UTRAPIENIE
Ty zdaje się znasz jakieś serum z wit.C, koenzymem Q10 i wit.E.
Mogłabyś podać przepis?

[Heroldin]

passero - ja tez dziekuje za podpowiedz ! Niewatpliwie z niej skorzystam, tym bardziej, ze jak z Twojego profilu wynika mamy podobne problemy.

madzia - przepraszam stokrotnie za zbesztanie ! Po raz pierwszy slysze o takiej przypadlosci zwiazanej z couperose. Ja mam to "dobrodziejstwo" od bardzo wielu lat i nigdy (!!!) nie mialam problemu z oczami. Poza tym, ze czesto draznia je kremy. Postaram sie poszperac cos na ten temat. A moze zasiegnij rady innego dermatologa ?!