|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-08-10, 21:04 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Nie rozumiem tego..
Witam was. Męczy mnie to tak długo, dlatego chciałam żebyście się wypowiedziały na ten temat. Chodzi o wygląd. Dlaczego ludzie kierują się tak bardzo stereotypami i nie zważają na to, czy to co powiedzą, może zaboleć innych? Chodzi o to, że jestem bardzo szczupła. Dlaczego wszyscy czepiają się, że albo nie jem nic, albo jestem chora. To naprawdę nie jest miłe, kiedy tak bardzo ktoś zwraca uwagę na to jak wygląda. Ja osobiście jem dużo, mimo tego nie tyję, a zdrowa jestem. Po prostu tak mam. Jedni są otyli, inni drobni. Ciężko widzieć, gdy tak bardzo współczuje się osobom otyłym, a jednocześnie neguje się osoby bardzo szczupłe, której "najchętniej dałoby się kebaba do zjedzenia". Teraz staram się bardziej odpowiadać na tego typu docinki, kiedyś byłam bardziej nieśmiała, przez co potem jeszcze bardziej cierpiałam nie potrafiąc się obronić. Ehh... :/
|
2012-08-10, 21:07 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
|
|
2012-08-10, 21:10 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
bo w większości są głupi. po prostu. nie oczekuj za wiele po "ludziach"; wymagaj i oczekuj wiele od ludzi naprawdę Ci bliskich. reszta niech się nie liczy.
|
2012-08-10, 21:14 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: LU
Wiadomości: 254
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Może to przez coraz częstsze choroby typu anoreksja od razu chuda osoba jest postrzegana jako jedna z nich?
A grubszym osobom wcale się nie współczuje. Przynajmniej mnie się nie współczuło. ,,grubas" było na porządku dziennym. Potem, gdy schudłam słyszałam że tak wyglądam dużo lepiej. Ludzie po prostu nie akceptują odmienności, przynajmniej nie tak bardzo jak byśmy tego oczekiwali. Stąd to wszystko.
__________________
Zastrzegam sobie prawo do zmiany opinii Edytowane przez Akinka Czas edycji: 2012-08-10 o 21:15 |
2012-08-10, 21:23 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 100
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Uważam że takie "dobre rady" trzeba ucinać od razu, nie wdawać się w dłuższe dyskusje... nie ma sensu, trochę Cię rozumiem bo u mnie wszyscy chcą mnie wydać za mąż, ciągle tylko pytania, czy mam kogoś, kiedy będzie ślub, dzieci itp. kiedyś jeszcze się zastanawiałam że może mówią tak z dobrego serca ale dziś już jestem pewna, robią to specjalnie i to dla nich powód do dumy bo ich Kasia Ania i Józia mają już mężów dzieci a ja nie mam nic... ale nauczyłam już sobie z tym radzić Tobie życzę tego samego |
|
2012-08-10, 21:23 | #6 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Tak, dla mnie opinia osób jest najważniejsza. Mam chłopaka, wiele razy pytałam czy to nie przeszkadza mu, że może chciałby żebym jakoś inaczej wyglądała. Wtedy denerwuje się na mnie, że takie głupoty gadam, i od razu mówi że jestem piękna, bardzo mu sie podobam itd... Przez takie słowa od razu się podbudowuje, jednak potem znajdzie się jakas przypadkowa osoba która cokolwiek skrytykuje i koniec. Też tym wątkiem chciałam wam pokazać, że nie wszystko jest takim jakim się wydaje, że czasem warto zastanowić się dwa razy zanim się coś powie, kogoś skrytykuje...
|
2012-08-10, 21:26 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
|
2012-08-10, 21:28 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Dziękuję W pełni się zgadzam z Tobą. Ludzie czasami tak wiele wymagają, potrafią krytykować, a w tym własnie momencie powinni się zastanowić i pomyśleć "hej, czy ja jestem taki idealny, żeby móc potępiać kogoś innego? może ktoś chce inaczej żyć, postępować?" Naprawdę, cięzko mi zrozumieć w tej kwestii ludzi...
---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ---------- Mały błąd, powinno być "osób najbliższych". |
2012-08-10, 21:35 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Ale powiedz, na prawdę masz tak mało problemów, żeby się tym przejmować? Opinia na temat mojego wyglądu obchodzi mnie tlyko z ust mojego TŻ, moich własnych i ewentualnie mamy, żeby mnie cenzorowała czy nie za bardzo cycki wywalam na wierzch. A wszystkie zazdrosne panie, które nie mogą przejść obojętnie obok mojej zachwycającej figury () serdecznie z tego miejsca pozdrawiam hawajskim symbolem szczęścia |
|
2012-08-10, 21:35 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 379
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Pewnie jestes młodziutka jeszcze, że się tak przejmujesz. Olej to, bo nie warto popaść w kompleksy. Poza tym często mówią różne rzeczy z zazdrości. Edytowane przez truskawk_a Czas edycji: 2012-08-10 o 21:37 |
|
2012-08-10, 21:35 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 100
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Moim zdaniem powinnaś popracować nad pewnością siebie- to rzecz najważniejsza. Bo nie ma przecież sensu żyć by zadowalać innych, wiadomo że chciałby się by inni akceptowali nasze wybory, zachowania, wygląd itp ale trzeba być realistą i jasno sobie powiedzieć, jestem jaki jestem , nie musi Ci się to podobać ale mi też się nie podoba twoje zachowanie i to że mnie obrażasz. Jeżeli odpowiadanie na takie zaczepki Ci pomaga warto było by się nauczyć kilku zdań które skutecznie zgaszą "mądralę". Zwróć uwagę też na to czy to nie wpływa negatywnie na Twój związek...
|
2012-08-10, 21:38 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
co jakoś się podbuduję i po wmawiam że jest jakoś ok to ktoś to wszystko zniszczy w minutę np kilka dni pracy... a ja doskonale znam swoje wady i nie potrzebuję aby ktoś mi je wytykał jeszcze palcami.... ludzie myślą że są wspaniałomyślni i nas uświadomią że coś jest nie tak jakby człowiek nie wiedział :/
__________________
Edytowane przez Angel_00 Czas edycji: 2012-08-10 o 21:39 |
|
2012-08-10, 21:39 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Co ma negatywnie wpływać na mój związek? Sama jako osoba, myślę że jestem dość pewna siebie, czasem właśnie tylko myślę o moich kompleksach, a dokładnie o tym jednym i przyznam, że tym się przejmuję.
Edytowane przez paradisecity Czas edycji: 2012-08-10 o 21:41 |
2012-08-10, 21:45 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 100
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
No pytania do chłopaka czy jesteś za chuda itp. bo znam przypadki gdzie dziewczyna ciągle pyta czy nie jest za chuda czy aby na pewno czy jest pewien itp. i zbyt dobrze to na związek nie wpływa. Nie mówię że tak jest u Ciebie... Chłopak Ci mówi że jesteś piękna, doceń to , uwierz mu... wierze że czasem jedna rzecz potrafi człowiekowi zepsuć reszte bo u mnie tak było, na szczęscie potrafię odeprzeć atak Ile masz lat?
|
2012-08-10, 21:51 | #15 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
|
|
2012-08-10, 22:06 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 100
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
fajnie że masz z chłopakiem taki dobry kontakt i umie Cię podbudować i wesprzeć, to bardzo ważne musisz przyjąć do wiadomości że wszystkich ludzi nie zadowolisz, uświadom sobie że nie żyjesz po to by ich zadowalać... Jeżeli chcesz być szczęśliwa, Ty sama ze sobą i Ty ze swoim chłopakiem musisz nad tym popracować wierzę że Ci się uda |
|
2012-08-10, 22:18 | #17 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Coraz bardziej zaczynam myśleć właśnie "hej, co się będę przejmować czyjąś głupotą" chociaż wiadomo, do samego konca nigdy tak to nie działa, ale zawsze bardziej pozytywne nastawienie jest. Dziękuję |
|
2012-08-10, 22:27 | #18 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 100
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
w chwili zwątpienia czy kolejnej "dobrej rady" przypomnij sobie o tym że jesteś fajną dziewczyną o swoim chłopaku któremu się podobasz o tym że jesteś młoda wiele przed Tobą i będziesz mieć fajne życie.... dlatego nie przejmujesz się takim bezsensownym gadaniem... pozdrawiam i powodzenia życzę |
|
2012-08-10, 22:29 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Jeszcze rok temu ważyłam 45kg przy wzroście 170, więc BMI bliskie wychudzenia. Ile ja się nasłuchałam Teraz przytyłam 10kg, a i tak słyszę jakieś głupie teksty, że mam anemię, anoreksję. Co z tego, że nie żałuję sobie kebabów, słodyczy, żarcia z maka. Niektórzy ludzie są tak tępi, że nawet nie wiedzą, co to anoreksja, i myślą, że każda szczupła osoba to anorektyczka, choćby jadła za dwoje. Idiotów najlepiej ignorować. Na tekst 'ale jesteś chuda, na pewno nic nie jesz, masz anoreksję' spojrzeć jak na jakiegoś przygłupa i olać.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2012-08-10, 22:32 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
|
2012-08-11, 07:59 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Byłam nad morzem 2 miesiące. W jednej budce z kebabami pracowali fajni kolesie Jak się uśmiechnęło i zagadało, to się dostało extra kebaba. A jeden to już w ogóle fajny był, kebaby mieli najlepsze w miejscowości, to często tam jadałam
Nic innego szczególnego w diecie się nie zmieniło wtedy, więc to pewnie przez te żarcie. Przytyłam i tak się trzyma mniej więcej ta waga. Wcześniej mogłam jeść ile chcę, a waga się wahała o ok. 2kg. Właśnie w tamte wakacje przegięła
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2012-08-11, 08:44 | #22 | ||
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Również staram się zupełnie to ignorować, wyznaję tę samą zasadę co Ty Na szczęście TŻ nie składa zażaleń (wręcz przeciwnie), mama zna już sytuację, bo w moim wieku również osiągnęła wagę dorodnej cukinii i całe życie słyszała, jaka to ona chuda i że powinna przytyć, a ja się sobie podobam i przynajmniej nie mam problemów typu "już się w to nie zmieszczę" albo "tu mi się wylewa". Hamuję tylko te komentarze o anoreksji i obozach koncentracyjnych - dla mnie to już szczyt wszystkiego. Ja nie mówię kolegom że mają raka jak ogolą się na łyso, więc jakim prawem ktoś żartuje sobie z poważnych zaburzeń odżywiania tylko z powodu mojej wagi? Albo jeszcze lepiej - mówią zdrowej, sprawnej fizycznie dziewczynie że wygląda jak z obozu koncentracyjnego, gdzie ludzie byli głodzeni i umierali w męczarniach? Takich komentarzy nie znoszę i nie przyzwyczaję się do nich, bo to chamstwo czystej wody i niedopuszczalna ignorancja. Resztę olewam sikiem prostym.
__________________
Cytat:
|
||
2012-08-11, 09:25 | #23 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Ludzi nie zmienisz, więc musisz zmienić swoje podejście = przestać się przejmować.
|
2012-08-11, 10:14 | #24 |
SPAMER
Nieopłacona reklama Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 108
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
1. dieta białkowa
2. dużo kalorii 3. ćwiczenia fizyczne. Wyjaśnienie: Zapewne masz sylwetkę ektomorficzną - długie kości, szczupła budowa ciała, mało tkanki tłuszczowej. Ektomorficy cechują się bardzo szybkim metabolizmem, który wybacza dużo błędów dietetycznych - lody o poranku, hamburgery i pizze. Jesli planujesz przytyć, to PROSZĘ, zrób to z głową - więcej mięśni, mniej tłuszczu. Nie bój się, że będziesz wyglądać atletycznie - do pędzenia mięśni potrzebny jest testosteron (hormon wybitnie męski). Raczej masz szansę wyglądać "fit" (jak polskie siatkarki). Za to jeśli nabędziesz jedynie tkankę tłuszczową to wyjdzie tzw. "skinnyfat" (fajne kształty, ale sam tłuszcz - jak galareta). Ektomorficy muszą jeść na potęgę, żeby waga poszła w górę. U facetów o sylwetce ekto- normą jest 4000 kalorii dziennie, rozłożoych w 5-7 posiłkach. Dopiero wtedy bilans kaloryczny jest dodatni. Białko z jedzenia dostarcza budulca do tworzenia mięśni, więc im więcej B tym lepiej. Czas zacząć czytać tablice dietetyczne na pudełkach! Ćwiczenia zmuszają organizm do rozwoju mięśni. Pamiętaj, że 1 kg mięśni ma mniejszą objętość niż kilogram tłuszczu (zdjęcie), czyli lepiej mieć równomiernie "zrobione" mięśnie niż "oponkę" na brzuchu. Życzę powodzenia w zdobywaniu wiedzy i kilogramów |
2012-08-11, 10:17 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 1 520
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Nie, nie tylko chudemu "walą do woli".
Grubemu też walą. Niskiemu. Wysokiemi. Z dużymi cyckami. Z małymi cyckami. Z krótkimi nogami. Z długimi nogami. Bladym. Ciemnym. Łysym. Długowłosym. Wszystkim. Jedyne, co możesz z tym zrobić, to przestać się tym przejmować. Nie roztrząsać swoich "krzywd". Nie wmawiać innym zazdrości. Zaakceptować, bo tak właśnie reagują niektórzy i nie da się nic z tym zrobić. Tyle. Jak długo otaczasz się ludźmi, którzy Cię akceptują, masz faceta, któremu się podobasz i przyjaciół, przy których czujesz się świetnie, wszystko jest ok. Serio. Reszty świata nie zmienisz.
__________________
I'm feelin' posh so address me with an accent. |
2012-08-11, 20:14 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 11
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Ok dziękuuuuję
|
2012-08-11, 20:18 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 464
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
moja przyjaciółka przy 165 waży 48 kg. czyli kości obleczone skórą, ja mam za to lekką nadwagę, przy wejściu do mcdonalda ona zjadła 3 mczestawy a ja jeden, ona była glodna a ja pękałam z przejedzenia:/ i gdzie tu sprawiedliwość? Za to ona się śmieje że przynajmniej ja mam cycki i sa ubrania na mnie xD, jak kiedyś będzie magiczna metoda że da się podzielić z kimś nadmiarami to chętnie to zrobię xD
Edytowane przez anuluu Czas edycji: 2012-08-11 o 20:20 |
2012-08-11, 23:50 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
Trzeba sobie to uświadomić, w naszym narodzie i nie tylko jest pełno.. głupich ludzi. Mimo to nie możemy w większości nic zrobić, pozostaje nam tylko mimo wszystko lubić, kochać siebie i dbać o własną wartość w oczach najbliższych. Jeśli jesteś zdrowa to nie powinnaś się aż tak przejmować - to pewnie trudne do wykonania, ale to jedyna możliwość, byś była spokojna. |
|
2012-08-12, 10:16 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 33
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
też jestem bardzo szczupła i zdarzało się,że dość grube osoby krytykowały mój wygląd.niektórzy nie wiedzą,że to tak samo może boleć,jak powiedzieć komuś,że jest grubasem i powinien coś ze sobą zrobić.Ja na szczęście nauczyłam się tym nie przejmować
|
2012-08-12, 10:22 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: Nie rozumiem tego..
Cytat:
A najlepsza rada to nie przejmować się i ucinać wszelką dyskusję, tak jak wcześniej zostało powiedziane |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:32.