Czy macierzyństwo jest poświęceniem? - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-11-27, 21:40   #151
Aisi Nom
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 127
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Poświęcenie to według definicji czyn ofiarny, pełen bohaterstwa i samozaparcia. Czy macierzyństwo takie jest? Moim zdaniem nie.
Nie twierdzę, że macierzyństwo jest lekkie, łatwe i przyjemne. Ma mnóstwo odcieni, blasków i cieni, ale jeśli jest świadomym wyborem to nie jest poświęceniem. Jeśli już to rezygnacją z czegoś na rzecz dziecka
__________________
www.aisinom.blogspot.com
Aisi Nom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 21:44   #152
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Hmm..dobre pytanie.

Wydaje mi się,ze przebicie pęcherza a samoistne pęknięcie to jednak nie to samo.Zwykle też przy jeśli wody odchodzą same to nie na raz jak w amerykańskich filmach,ale sączą się,po przebiciu odchodzą niemal całkowicie.
Tak sobie gdybam...Poród postępuje jako proces całościowy,dziecko schodzi coraz niżej,skurcze stopniowo przybierają na sile i długości,szyjka się rozwiera,rozchodzą sie kości,to wszystko jest regulowane i 'nadzorowane'przez hormony,jedna rzecz ma wpływ na drugą.Jeśli ktoś z zewnątrz przebija pęcherz to ingeruje w ten proces,przyspiesza akcję na którą organizm jeszcze nie jest gotowy.Z tego co wiem ,nie ma medycznego uzasadnienia do przebijania.
masz rację - tak jest
z tym że czasem są wskazania do przyśpieszenia porodu, a jedna z metod jest przebicie pęcherza
gorzej, ze w polskich szpitalach zabieg wykonuje się duzo częściej niż jejst on potrzebny, po prostu chcą mieć kobiety krócej na porodówce
tak było ze mną, pojechałam do szpitala z prawidłowo postepującym porodem, przebito mi pęcherz nie informując mnie o tym, nie pytajac o zgodę
i pojawiły się komplikacje, bo tak jak piszesz ciało nie było gotowe i źle zareagowało, na skutek różnicy ciśnień czy czegoś w tym stylu pępowina zaczęła się samoistnie ściskać (!) wiadomo, czym to groziło, skończyło sie dobrze, ale było groźnie. Mam wielki żal do szpitala, i ogromną traumę.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 22:06   #153
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
A mi najpierw odeszły wody. Czy taki poród też jest bardziej bolesny, tak jak piszecie, po przebiciu pęcherza? Bo w sumie ciężko powiedzieć, jak się porównania nie ma.
przy pierwszym wody same zaczely mi sie saczyc, zaczelo sie po 14, na porodowce bylam o 17 - skurczy praktycznie zero nic nie czulam, 4 cm rozwarcia. o 19 podlaczyli oxy i momentalnie sie zaczelo, ale bol do zniesienia. urodzilam 00:10.
przy drugim przyjechalam na ktg, jakies marne skurcze ale regularne, 2 tyg przed terminem. rozwarcie na 4 cm wiec na porodowke i od razu decyzja mojego lekarza ktory jest zst ordynatora ze przebijamy pecherz. zrobili to o 11:30 hard corowe skurcze zaczely sie o 14 ze odstepy miedzy nimi trwaly po 30 s a sam skurcz minute. urodzilam 15:59.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
Hmm..dobre pytanie.

Wydaje mi się,ze przebicie pęcherza a samoistne pęknięcie to jednak nie to samo.Zwykle też jeśli wody odchodzą same to nie na raz jak w amerykańskich filmach,ale sączą się,po przebiciu odchodzą niemal całkowicie.
Tak sobie gdybam...Poród postępuje jako proces całościowy,dziecko schodzi coraz niżej,skurcze stopniowo przybierają na sile i długości,szyjka się rozwiera,rozchodzą sie kości,to wszystko jest regulowane i 'nadzorowane'przez hormony,jedna rzecz ma wpływ na drugą.Jeśli ktoś z zewnątrz przebija pęcherz to ingeruje w ten proces,przyspiesza akcję na którą organizm jeszcze nie jest gotowy.Z tego co wiem ,nie ma medycznego uzasadnienia do przebijania.
no to juz wiadomo czemu tak cholernie boli. wszystko dzieje sie za szybko :/

no coz trzeciego dziecka nie planuje, wiec nie bedzie jak protestowac
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓

Edytowane przez bajka1807
Czas edycji: 2013-11-27 o 22:07
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-27, 22:49   #154
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
masz rację - tak jest
z tym że czasem są wskazania do przyśpieszenia porodu, a jedna z metod jest przebicie pęcherza
gorzej, ze w polskich szpitalach zabieg wykonuje się duzo częściej niż jejst on potrzebny, po prostu chcą mieć kobiety krócej na porodówce
tak było ze mną, pojechałam do szpitala z prawidłowo postepującym porodem, przebito mi pęcherz nie informując mnie o tym, nie pytajac o zgodę
i pojawiły się komplikacje, bo tak jak piszesz ciało nie było gotowe i źle zareagowało, na skutek różnicy ciśnień czy czegoś w tym stylu pępowina zaczęła się samoistnie ściskać (!) wiadomo, czym to groziło, skończyło sie dobrze, ale było groźnie. Mam wielki żal do szpitala, i ogromną traumę.
Miałam IDENTYCZNIE.
hje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 09:10   #155
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

I jak tu się do porodu przygotować- jak każdy wygląda zupełnie inaczej. Nie mogę się nawet domyślać jak będzie wyglądał drugi.

Mi wody zaczęły się sączyć w czwartek o godz. 19 ( myślałam że się ze mnie mocz wylewa a nie wody) - na porodówkę pojechałam w piątek o 21- bez grama rozwarcia. Na izbie przyjęć zjechana zostałam, że przyjechałam do szpitala- dopiero lekarz po godzinie raczył mnie zbadać . Wtedy się okazało że już wód nie mam.
Bóle parte miałam przy 4 cm rozwarcia- nie tyle myślałam że mnie rozerwie co na serio mnie rozerwało- szyjka w końcu pękła.

A ja to kurde dobrze wspominam
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-28, 23:29   #156
dardo
Przyczajenie
 
Avatar dardo
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 23
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Witam .

MOże bez sensu tu, bo ja jeszcze sama mamusią nie jestem ...

Ale chciałam Wam coś napisać. Bo mam nadzieję niedługo mamusią być, wychodzę za mąz za pare miesiący za mojego ukochanego i nie widzę powodów, by długo czekać .

Ale ja nie jestem kimś kto oczekuje tylko różwoej albo błęktinej bajki .

Moja siostra, z którą jestem bardzo blisko, została mamusią pól roku temu. Ja bardzo cieszyłam się jej szczęsciem i oczekiwaniem. I tak sobie po ciuchu zazdro ściłam, gdy chodziłam z nią kupować rózne ubranka i jak pokoik dopieszczałyśmy, bo ona ma o, taki:



Ja oczamu wyobrazni widziałam, jak przynosi córeczkę ze szpiyala i siedzi sobie z nią w fotelu, kołysanki jej nuci (siostra ma piękny głos ), a potem małą kładzie w tym ślicznym łózeczku i mała zasypia z karuzkelką nad głową.

Wszystko mi się właśnie takim pięknym obrazkiem wydawało.

Ale malutka urodziła się z wadą serca, siostra najpierw spędziła z nią miesiąc ciężki w szpitalu i tak strasznie przybitej jej nigsdy nie widziałam ...

Potem, po operacji, siostra wróciła wreszcie z malutką do domu, cała szczęsliwa ją do tego pokoiku zaniosła, ale co do położenia do łózeczka to już nie .

Bo mała non stop u mamy chciała być, taka stęskniona za ciepłem mamusi po tym szpitalu, to siostra całe noce w tym fotelu przesypiała, albo chodziła z małą na rękach. I w tym śliczniutkim pokoiku bywa niezły bałagan, a już zwłaszcza teraz, jak mała wszędzie raczkuje i wyciąga co się da .

Całe szczęscie - zdrowa

Jak siostrę zapytam, czy zmęczona, to macha ręką, że lepiej czasem nie mówić. Ale żeby kiedykolwiek załowała??? Nigdy. I nie uznaje, że się poświęca.

Dla mnie to taki cud macierzyństwa .

Ja też już mam w naszym domu wyznaczony taki pokoik . I nawet, jak będę w nim wiele godzin chodzić z dzieckiem na rękach, to wiem, że i tak chcę go urządzić .
dardo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-29, 19:29   #157
Koral 333
Raczkowanie
 
Avatar Koral 333
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 38
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Pokoik, fakt, ładny bardzo.

Przylazłam tu też bezdzietna, za Tobą właśnie dardo, bo odpisałaś mi na mój jeden mój taki bardzo rozdzierający post, przez który się wstydziłam tu wrócić .

No i tak dumam, że łącząc te dwa watki to już mogę wiedzieć, na czym polegają między nami róznice - ja się boje mieć dzieci. Bpo ja właśnie tego nie czuję, nie widzę się. No i mój facet to wie, no bo przecież nie kryję przed nim tsakich rzeczy, nie?

To byłoby nieuczciwe, a ja nie czuję się gotowa na poświęcenia - tak, dla mnie to są poświęcenia - macierzyństwa.

Zatem szanuję Was, matki, ale sama do Was nie dołączę. Może dlatego żyjący od lat ze mną facet nie chce się ze mnąś na stałe związać. Znaczy sformalizować związku nie chce.
Koral 333 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-11-29, 21:01   #158
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
Miałam IDENTYCZNIE.
no, to wiesz o czym mówię

ja parę godzin przed tym jak wylądowałam na porodówce, byłam na wsi na działce
i po wszystkim mówiłam i mówię, że wolałabym na wsi w tej stodole rodzić niż w szpitalu!
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 18:38   #159
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez Koral 333 Pokaż wiadomość
Pokoik, fakt, ładny bardzo.

Przylazłam tu też bezdzietna, za Tobą właśnie dardo, bo odpisałaś mi na mój jeden mój taki bardzo rozdzierający post, przez który się wstydziłam tu wrócić .

No i tak dumam, że łącząc te dwa watki to już mogę wiedzieć, na czym polegają między nami róznice - ja się boje mieć dzieci. Bpo ja właśnie tego nie czuję, nie widzę się. No i mój facet to wie, no bo przecież nie kryję przed nim tsakich rzeczy, nie?

To byłoby nieuczciwe, a ja nie czuję się gotowa na poświęcenia - tak, dla mnie to są poświęcenia - macierzyństwa.

Zatem szanuję Was, matki, ale sama do Was nie dołączę. Może dlatego żyjący od lat ze mną facet nie chce się ze mnąś na stałe związać. Znaczy sformalizować związku nie chce.

Zyczę faceta, ktora podzieli Twoj poglad w kwestii dzieci, bo na pewno tez tacy sa.
P.S. Cale zycie mialam nastawienie jak Twoje, i nie mowie tego jak to inni zyczliwi, ze na pewno Ci sie odmieni, o nie .. ale mi sie odmienilo. Wiecej dzieci nie planuje na pewno, ale dziekuje Bogu za mojego Boryska - taka jestem szczesliwa i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic ze cos takiego cudownego moglo mnie ominac.
Niemniej rozumiem kobiety, ktore maja takie zdanie jak Ty. Nie kazdy - mo0ze nie tyle jest gotowy - co po prostu chce poswiecic siebie, swoje zycie.
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-11-30, 20:59   #160
sublime
Zakorzenienie
 
Avatar sublime
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 556
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Piękny pokoik.
__________________
Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności.
[Gabrielle Bonheur Chanel]

Cytat:
Napisane przez zlosliwiec Pokaż wiadomość
Dobór moderatorów nie polega na ocenie ich stażu i zdolności - raczej na odporności na trolli
sublime jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 21:09   #161
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Dla mnie rodzicielstwo wiąże się z poświęceniem. Tyle, że to poświęcenie postrzegam jako coś pozytywnego, a nie cierpiętnictwo. Rezygnacja z wielu rzeczy jest przejawem chęci, żeby dziecko było zdrowe i jego dobra, w zasadzie przymusu się nie odczuwa, jest marginalny.
Dla mnie poświęcenie jest wyrazem miłości. Moi rodzice z wielu rzeczy rezygnowali przez wzgląd na mnie i siostrę na różnych etapach naszego życia i nigdy nam tego nie wypomnieli, dopiero teraz widzę ile ich pewne rzeczy kosztowały.
Ale teraz nie mają już żadnych ograniczeń, więc pora żebyśmy my się trochę poświęcili, a potem będą się poświęcać nasze dzieci.. )))

Edit.: Nawiązując do jednej z wypowiedzi Hani odnośnie nauczenia córki jazdy na nartach, to chyba jeden z najfajniejszych aspektów rodzicielstwa..? Bo już się cieszymy na myśl, że zarazimy dziecko pasją czytania książek, sportem, harcerstwem, miłością do zwierząt.. To będzie coś!
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...

Edytowane przez wika82
Czas edycji: 2013-12-02 o 21:16
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-02, 21:31   #162
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Edit.: Nawiązując do jednej z wypowiedzi Hani odnośnie nauczenia córki jazdy na nartach, to chyba jeden z najfajniejszych aspektów rodzicielstwa..? Bo już się cieszymy na myśl, że zarazimy dziecko pasją czytania książek, sportem, harcerstwem, miłością do zwierząt.. To będzie coś!
Te oczy zachwycone gdy odkrywają coś nowego- bezcenne. Ostatnio zadano mi pytanie czy nie planuję jednak na wakacje pojechać tyko z mężem-zostawiając młodą z babcią. Dla mnie nie do pomyślenia. Właśnie to jest najfajniejsze, że mogę lecieć na wakacje z córką i pokazywać jej świat.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 21:42   #163
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

My po świętach na Sylwestra jedziemy w góry nasze polskie, dzieciak jedzie z nami. Ale nie mialabym nic przeciwko temu, zeby wyskoczyć na tydzień wakacji bez niej porządnie się wyspać i odpocząć.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 21:51   #164
PaniPedagog
Szalony Kapelusznik
 
Avatar PaniPedagog
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 739
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez dardo Pokaż wiadomość
Witam .

MOże bez sensu tu, bo ja jeszcze sama mamusią nie jestem ...

Ale chciałam Wam coś napisać. Bo mam nadzieję niedługo mamusią być, wychodzę za mąz za pare miesiący za mojego ukochanego i nie widzę powodów, by długo czekać .

Ale ja nie jestem kimś kto oczekuje tylko różwoej albo błęktinej bajki .

Moja siostra, z którą jestem bardzo blisko, została mamusią pól roku temu. Ja bardzo cieszyłam się jej szczęsciem i oczekiwaniem. I tak sobie po ciuchu zazdro ściłam, gdy chodziłam z nią kupować rózne ubranka i jak pokoik dopieszczałyśmy, bo ona ma o, taki:



Ja oczamu wyobrazni widziałam, jak przynosi córeczkę ze szpiyala i siedzi sobie z nią w fotelu, kołysanki jej nuci (siostra ma piękny głos ), a potem małą kładzie w tym ślicznym łózeczku i mała zasypia z karuzkelką nad głową.

Wszystko mi się właśnie takim pięknym obrazkiem wydawało.

Ale malutka urodziła się z wadą serca, siostra najpierw spędziła z nią miesiąc ciężki w szpitalu i tak strasznie przybitej jej nigsdy nie widziałam ...

Potem, po operacji, siostra wróciła wreszcie z malutką do domu, cała szczęsliwa ją do tego pokoiku zaniosła, ale co do położenia do łózeczka to już nie .

Bo mała non stop u mamy chciała być, taka stęskniona za ciepłem mamusi po tym szpitalu, to siostra całe noce w tym fotelu przesypiała, albo chodziła z małą na rękach. I w tym śliczniutkim pokoiku bywa niezły bałagan, a już zwłaszcza teraz, jak mała wszędzie raczkuje i wyciąga co się da .

Całe szczęscie - zdrowa

Jak siostrę zapytam, czy zmęczona, to macha ręką, że lepiej czasem nie mówić. Ale żeby kiedykolwiek załowała??? Nigdy. I nie uznaje, że się poświęca.

Dla mnie to taki cud macierzyństwa .

Ja też już mam w naszym domu wyznaczony taki pokoik . I nawet, jak będę w nim wiele godzin chodzić z dzieckiem na rękach, to wiem, że i tak chcę go urządzić .
Oo jak Ty to ładnie napisałaś, miło się czytało
PaniPedagog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 21:52   #165
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez wika82 Pokaż wiadomość
Nawiązując do jednej z wypowiedzi Hani odnośnie nauczenia córki jazdy na nartach, to chyba jeden z najfajniejszych aspektów rodzicielstwa..? Bo już się cieszymy na myśl, że zarazimy dziecko pasją czytania książek, sportem, harcerstwem, miłością do zwierząt.. To będzie coś!
ooo,harcerstwo ? znany mi temat

a wracając do wypowiedzi Hani ,tak,dla mnie to jest chyba główny powód radości z bycia rodzicem
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 21:54   #166
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
My po świętach na Sylwestra jedziemy w góry nasze polskie, dzieciak jedzie z nami. Ale nie mialabym nic przeciwko temu, zeby wyskoczyć na tydzień wakacji bez niej porządnie się wyspać i odpocząć.
wydaje ci się...po 2 dniach byś wyła z tęsknoty. Ile najdłużej Małej nie widziałaś?
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 22:00   #167
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Ponad dobę. No wiem, ze bym pewnie tęskniła i ciągle o niej mówiła, ale jak sobie pomyśle o wysypianiu się, leżeniu plackiem bez słuchania Maaamaaa maaamaaa co chwilę, patrzenia gdzie włazi to jakoś myślę ze bym na tych parę dni wytrzymała te tęsknotę Zresztą córka to się ostatnio taki podrzutek zrobił, zostaje podrzucana do roznych osob z mojej rodziny i świetnie się z nimi bawi, jak jej atrakcje zapewniają, a kiedyś to tylko mama i mama, wiec nie obawialabym się jej też zostawić za jakiś czas na dłużej. Aż pomyślałam sobie, ze warto było być przy dziecku, wręcz na każde wezwanie, bo dzięki temu rośnie mi towarzyski i lubiacy ludzi człowiek.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 22:02   #168
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
My po świętach na Sylwestra jedziemy w góry nasze polskie, dzieciak jedzie z nami. Ale nie mialabym nic przeciwko temu, zeby wyskoczyć na tydzień wakacji bez niej porządnie się wyspać i odpocząć.
Też bym chciała, ale z TŻtem, niestety na chceniu się skończy, bo On się bez niej nie ruszy....
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-02, 22:02   #169
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Zresztą córka to się ostatnio taki podrzutek zrobił, zostaje podrzucana do roznych osob z mojej rodziny i świetnie się z nimi bawi, jak jej atrakcje zapewniają, a kiedyś to tylko mama i mama, wiec nie obawialabym się jej też zostawić za jakiś czas na dłużej. Aż pomyślałam sobie, ze warto było być przy dziecku, wręcz na każde wezwanie, bo dzięki temu rośnie mi towarzyski i lubiacy ludzi człowiek.
o,u mnie to samo kiedyś przylepa,bez mamy ani rusz a ostatnio wręcz mnie nie potrzebuje
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-03, 13:11   #170
boska latynoska
Zadomowienie
 
Avatar boska latynoska
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 311
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ponad dobę. No wiem, ze bym pewnie tęskniła i ciągle o niej mówiła, ale jak sobie pomyśle o wysypianiu się, leżeniu plackiem bez słuchania Maaamaaa maaamaaa co chwilę, patrzenia gdzie włazi to jakoś myślę ze bym na tych parę dni wytrzymała te tęsknotę Zresztą córka to się ostatnio taki podrzutek zrobił, zostaje podrzucana do roznych osob z mojej rodziny i świetnie się z nimi bawi, jak jej atrakcje zapewniają, a kiedyś to tylko mama i mama, wiec nie obawialabym się jej też zostawić za jakiś czas na dłużej. Aż pomyślałam sobie, ze warto było być przy dziecku, wręcz na każde wezwanie, bo dzięki temu rośnie mi towarzyski i lubiacy ludzi człowiek.
Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość
o,u mnie to samo kiedyś przylepa,bez mamy ani rusz a ostatnio wręcz mnie nie potrzebuje
Może i kiedyś dla mnie ''zaświeci słońce''. Moja córka jest cały czas przyklejona do mnie a jak w nocy się przebudzi i widzi męża nad sobą a nie mnie to dostaje histerii
boska latynoska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 15:35   #171
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ponad dobę. No wiem, ze bym pewnie tęskniła i ciągle o niej mówiła, ale jak sobie pomyśle o wysypianiu się, leżeniu plackiem bez słuchania Maaamaaa maaamaaa co chwilę, patrzenia gdzie włazi to jakoś myślę ze bym na tych parę dni wytrzymała te tęsknotę Zresztą córka to się ostatnio taki podrzutek zrobił, zostaje podrzucana do roznych osob z mojej rodziny i świetnie się z nimi bawi, jak jej atrakcje zapewniają, a kiedyś to tylko mama i mama, wiec nie obawialabym się jej też zostawić za jakiś czas na dłużej. Aż pomyślałam sobie, ze warto było być przy dziecku, wręcz na każde wezwanie, bo dzięki temu rośnie mi towarzyski i lubiacy ludzi człowiek.
to ja ci mówię że nie dałabyś rady Ja wyjechałam na tydzień w momencie kiedy byłam ekstremalnie niewyspana- i serio potrzebowałam odetchnąć. Już pierwszego dnia ryczałam do słuchawki jak bóbr- i przez tydzień się to nie zmieniło.

Ja bez Młodej jako tako wytrzymuję od 20 do 9 dnia następnego.

Moja mnie nigdy nie potrzebowała- zawsze chętnie zostawała bez mamy, zawsze chętnie z każdym poszła. Jest towarzyska i lubi ludzi aż za bardzo.

Czemu uważasz że to dzięki Tobie lubi ludzi?
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 16:16   #172
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Po prostu wydaje mi się, że jeśli dziecko wynosi z domu odpowiedni kapitał, wie, że ludziom można ufać, że się nim bliscy interesują, to wtedy łatwiej jest mu lubić innych.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 19:02   #173
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

To ja chyba jakąś złą kobietą jestem, bo spokojnie weekend bez dzieci bym wytrzymała (gdybym tylko miała okazję) bez mrugnięcia okiem, no tydzień to bym pewnie zatęskniła, ale też dała bym radę sobie wypełnić czas sama lub z mężem.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-03, 19:09   #174
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To ja chyba jakąś złą kobietą jestem, bo spokojnie weekend bez dzieci bym wytrzymała (gdybym tylko miała okazję) bez mrugnięcia okiem, no tydzień to bym pewnie zatęskniła, ale też dała bym radę sobie wypełnić czas sama lub z mężem.
heh..może właśnie normalną matką jesteś, dającą oddychać i sobie i dziecku
Ja to bym moją zadusiła z tej miłości- i tylko rozsądek podpowiada- "daj spokój kobieto! idź z mężem na randkę"
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-04, 12:18   #175
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Czy macierzyństwo jest poświęceniem?

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
To ja chyba jakąś złą kobietą jestem, bo spokojnie weekend bez dzieci bym wytrzymała (gdybym tylko miała okazję) bez mrugnięcia okiem, no tydzień to bym pewnie zatęskniła, ale też dała bym radę sobie wypełnić czas sama lub z mężem.
nie jestes zla kobieta, a jak jestes to ja tez

dla mnie hard corem byly wakacje. Starsza corka byla u moich rodzicow prawie 2 miesiace z przerwami po tydzien czasu. no ale to kwestia sytuacji a nie wyboru. ja praktycznie co chwila ladowalam w szpitalu, do tego sama bo maz za granica i tylko weekendowo w domu wiec jak by sie cos dzialo to miala bym problem. doszlo do tego, ze jak mialam urodziny i dzien pozniej wyladowalam w szpitalu a akurat corka miala wrocic do domu od dziadkow, to przyjechali tylko mnie odwiedzic. mala w ogole sie do mnie nie odzywala, patrzyla tylko na mnie a babcie traktowala jak mame... oj bolalo to bolalo. ale na szczescie wiedzialam ze jest pod super opieka i lepiej jej z dziadkami niz ze mna na ten moment. jak wyszli ze szpitala to plakala ze jej smutno ze mama w szpitalu oj ciezki to dla niej okres byl, bo chodzila z moim zdjeciem i do niego gadala, a jak ktos wszedl do pokoju to kazala wychodzic bo jej przeszkadza
tesknilam za nia przeogromnie, a jak juz wrocila do domu po moim porodzie to nie moglam sie nadziwic ze jest taka duuuuza i ze az tak sie zmienila
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.