2010-05-31, 21:55 | #61 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
Impersona, dobrze wiedzieć, rzadko oglądam telewizję więc nawet nie wiedziałam. Nie dziwie się, że były na nią skargi |
|
2010-05-31, 22:17 | #62 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Sama, mimo że szczepiłam na pneumokoki obu synów, byłam nią oburzona. Reklama budziła w rodzicach strach, a zachęcanie do szczepień nadobowiązkowych nie może odbywać się przez zastraszanie, czy wbijanie w poczucie winy.
Jeszcze tylko powiem jak ja rozwiązałam sprawę finansowania szczepień- przy okazji większych uroczystości rodzinnych typu urodziny, prosiliśmy najbliższych, by nie dawali drogich prezentów, a po prostu złożyli się z nami na szczepienia Podejrzewam, że gdyby nie rodzina, szczepienia bardzo uszczupliłyby mój budżet. |
2010-06-01, 09:53 | #63 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19256322]Becikowe 1000zł. Szczepienia, jak tu ktoś podawał, minimum 1200zł. Jak to pogodzić? Dlatego jeszcze raz powtarzam - niechby chociaż częściowo były refundowane...[/QUOTE]
masz rację, powinny być refundowane, ale ja nie jestem w stanie pojąć tego po co robi się dziecko skoro nie jesteśmy w stanie zapewnić mu wszystkiego co mu jest do życia potrzebne? Ok, pomijam wpadki, wtedy już nie ma się wyjścia. Ale planować dziecko w chwili gdy nie wiemy czy starczy nam na cokolwiek pieniędzy? Warto? Nie mam na myśli zabawek, leżaczków itd, ale mleko, pampersy, później obiadki, właśnie szczepienia, wózek, fotelik do auta, kosmetyki do kąpieli, wanienka, chusteczki do pupci, ubranka (nawet używane, trzeba je przecież non stop zmieniać), kombinezonik na zimę, pościel itd.. W życiu nie zdecydowałabym się na dziecko gdybym nie była w stanie zapewnić mu tego co mu jest potrzebne do życia... Ok, zaraz napiszecie, ze dziecko potrzebuje głownie ciepla i milosci, ale niestety bez pieniedzy tez nie przezyje [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19685963]Czasem na wózek, czasem na łóżeczko, a czasem na ubranka - bo nie każdy ma wcześniej kasę czy znajomych, od których coś z drugiej ręki dostanie. Niestety, wielu ludzi nie może pozwolić sobie na postawienie zdrowia na 1 miejscu.[/QUOTE] jak można nie stawiać zdrowia na 1 miejscu? sorry,ale w głowie mi się to nie mieści... Cytat:
no i rewelacyjne rozwiązanie, ja też mówiłam moim rodzicom, dziadkom itd że nie chce żadnych prezentów tylko kase na szczepionki... W mojej wypowiedzi nie zaznaczam, że szczepienia na pneumo itd są najważniejsze dla dziecka, ale że można zrezygnować z wielu innych rzeczy na rzecz tych szczepien wlasnie.. |
|
2010-06-01, 10:01 | #64 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
|
|
2010-06-01, 10:01 | #65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
olalicious07 wszystko super, tylko wiesz, czasem się planuje długo dziecko, jest ok finansowo, człowiek się decyduje, a tu nagle podczas ciąży coś się sypie, mąż traci pracę np. i co? przecież nikt się nie spodziewał, że nagle sytuacja materialna obróci się o 180 stopni
__________________
"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu" |
2010-06-01, 10:31 | #66 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
|
|
2010-06-01, 10:33 | #67 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
no niby tak.....ale z drugiej strony...czy to, że ktoś np całe życie żyje od wypłaty do wypłaty ( bo i tak się zdarza) ma oznaczać, że ma nie mieć dzieci generalnie rozumiem o co Ci chodzi o ale czasem to ciężka decyzja...
|
2010-06-01, 10:47 | #68 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
I naprawdę uważasz, że dziecko obejdzie się bez ubranek, łóżeczka, wózka - bo musi być szczepione? Gratuluję więc |
|
2010-06-01, 10:51 | #69 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
Domyślam się, że dla wielu to musi być strasznie ciężka decyzja rezygnować (na razie) z dziecka, bo nie ma się z czego je utrzymać, ale to chyba lepsze niż nie dawać mu tego co potrzebuje a jak już napisałam wcześniej (cytując post), jak można nie stawiać zdrowia na 1 miejscu? czyli (pomijając kwestie szczepien) jeśli później dziecko będzie potrzebowało lekarstw to też ich nie kupi bo są za drogie? ostatnio na antybiotyk, probiotyk i samą wodę morską wydałam 140zł, a dla wielu to ogromna kwota i co wtedy zrobią? nie kupią, bo wydali becikowe na wózek? ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19713965]Skarbie, naprawdę trudno zrozumieć, że czasem syt. materialna się zmienia? I naprawdę uważasz, że dziecko obejdzie się bez ubranek, łóżeczka, wózka - bo musi być szczepione? Gratuluję więc [/QUOTE] kwestia zdrowia nie dotyczy tylko szczepionek ale także wieeeeelu innych wydatków... a szczepionki nie tylko chronią zdrowie naszego dziecka, ale także naszą kieszeń w razie ewentualnej choroby |
|
2010-06-01, 10:52 | #70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
A co, wydaje ci się, że nawet chomikując becikowe - na ile lekarstw 100zł starczy?
I ponawiam pytanie - uważasz, że bez wózka i całej reszty da się opiekować dzieckiem? A szczepionka nie jest żadną gwarancją niezachorowania No, ale to tak na marginesie. |
2010-06-01, 10:52 | #71 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
To jest kwestia priorytetów. Nie zakładajmy, że te wątkowe szczepionki priorytetem są dla wszystkich. I zaznaczyć znów trzeba, że brak szczepień nadobowiązkowych to nie równa się brak stawiania zdrowia dziecka na pierwszym miejscu (chociaż np. szajka przyznała, że go na pierwszym miejscu nie stawia, ale inne mamy, które nie szczepiły wcale tego nie mówią).
Gdyby te szczepienia były niezbędne do zdrowego funkcjonowania dziecka, to w NFZ pieniądze na nie by się znalazły. Np. 60 % Polaków jest nosicielem pneumokoka, ale wiele osób może z tym żyć. Od lat dzieci są szczepione podstawowymi szczepionkami i normalnie, zdrowo funkcjonują. Bo mam wrażenie już chwilowo, że mamy, które nie szczepiły na dodatkowe szczepionki zaczyna się w wątku traktować jak osoby, które świadomie katują swoje dzieci To są szczepionki dodatkowe, zalecane, a nie nakazywane. Czy któraś z nas jako dziecko była na nie szczepiona? Czy szczepiono nas szczepionkami 5w1? Myślicie, że pneumokoki to jakieś nowe stworzonka? Żyjemy? Jesteśmy zdrowe? Nie ma co też dać się zwariować. Ja swoje dzieci szczepiłam 5 w 1, bo starszy syn miał straszne przeboje po szczepionkach na NFZ, gruźlicowa blizna paprze mu się od 5 lat i byliśmy pod opieką poradni od patologii szczepień, gdzie stwierdzono, że synek musi mieć szczepienia nowszej generacji. Ostatnio miał przypominające, które są tylko te z NFZ i znów miał komplikacje, gdzie po 5 w 1 żadnej nigdy mu nic nie było. Młodszego nie chciałam na to samo narażać, zwłaszcza, że gruźlicowa blizna też mu się paprze.Masa dzieci jednak nie jest taka delikatna i reagują na refundowane szczepionki normalnie. Pneumokoki szczepiłam, bo wolę chuchać na zimne, rotawirusa szczepiłam, bo stwierdzono, że nawet jak dziecko zarazi się innym szczepem, będzie przechodzić chorobę lżej, a starszy synek jako maluch miał jelitówkę i prawie nam się odwodnił. Jeśli mogę chociaż trochę to złagodzić, to uważam, że warto, bo pamiętam, co przeżywaliśmy, gdy chorował starszak. Masa maluszków , które łapią jelitówkę jednak ląduje pod kroplówką i szybko z tego wychodzi. Nikt nie robi dziecku krzywdy, że go nie szczepi dodatkowo, bez przesady. Kwestia priorytetów i jeszcze raz powtarzam, bo to ważne: Nieuważanie szczepień dodatkowych za arcyważne, nie oznacza równocześnie nieuważania zdrowia dziecka za najważniejsze! |
2010-06-01, 10:55 | #72 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
od wielu chorób chronią... i tak jak napisałam wcześniej, gdy córka byla w szpitalu wszystkie dzieci z oddziału zachorowały na rota ( który w połączeniu z zapaleniem płuc już nie był tylko lekką biegunką) a ona nie..
oczywiście, że bez wózka nie da się funkcjonować i nigdy nie pisałam, że można, nie zrozumiałas mojej wypowiedzi impersona, nie pisałam, że brak szczepień to nie stawianie zdrowia na pierwszym miejscu, miałam na myśli wlasnie tą wypowiedź o ktorej wspomnialas i ktora mnie osobiscie zszokowala Edytowane przez olalicious07 Czas edycji: 2010-06-01 o 10:57 |
2010-06-01, 11:00 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
dubel
|
2010-06-01, 11:03 | #74 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;19685963]Czasem na wózek, czasem na łóżeczko, a czasem na ubranka - bo nie każdy ma wcześniej kasę czy znajomych, od których coś z drugiej ręki dostanie. Niestety, wielu ludzi nie może pozwolić sobie na postawienie zdrowia na 1 miejscu.[/QUOTE]
Cytat:
Nigdzie nie stwierdziłam, że ja nie stawiam zdrowia na 1 miejscu, prawda? A że podchodzę sceptycznie do dodatkowych szczepień - to inna kwestia. Podkreślam - wątek dotyczy wyłącznie szczepień, nie leczenia dziecka ogólnie. |
|
2010-06-01, 11:30 | #75 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
zgadzam się z Impersoną wydaje mi się, że niektórzy uważają szczepionki dodatkowe za coś niezbędnego do życia...choć w rzeczywistości tak nie jest...i nigdy nie mamy 100 % pewności, że nasze dziecko nie zachoruje jak pisała szajajaba. Bo to tak jak ze wszystkimi innymi szczepionkami....małe dziecko jest szczepione na świnkę...i co ? ile z nich przechodzi tą chorobę...wiele...Poza tym tak jak w każdym temacie są zupełnie odmienne zdania w tej kwestii...są np rodzice którzy zupełnie rezygnują ze szczepień bo za sprawą jakiejś tam opinii twierdzą, że mogą tylko zaszkodzić...i to mowa jest o szczepieniach podstawowych....Jest również teoria mówiąca o tym, że szczepionki refundowane przez NFZ są lepsze (nie pamiętam już dokładnie o co tam chodziło nawet bo się nie zagłębiałam w temat) ale wielu rodziców jednak wybiera szczepionki skojarzone aby ulżyć trochę cierpieniu dziecka (gdyby mnie było stać również bym takie wykupiła). Poza tym nikt tutaj nie napisał, że jeżeli dziecko (nie daj Boże ) by zachorowało to nie kupiłby lekarstw...ja bynajmniej takiego posta nie zauważyłam ale zapewne wiele z tych dzieci niezaszczepionych będzie zdrowych i będzie się miało świetnie. Czasem z przyczyn całkiem przyziemnych nie da się wybrać "mniejszego zła" bo jest to dla niektórych nieosiągalne....Przecież chyba ( ) nikt nie myśli, że jeżeli ktoś rezygnuje ze szczepienia dodatkowego, swoją drogą szczepienia bardzo drogiego, to nie kocha swojego dziecka czy specjalnie wpędza go w chorobę....Mam tylko nadzieję, że żadna z tych mam które uważają (i nie mam tutaj nikogo konkretnego na myśli ) , że nie szczepienie dziecka na pneumokoki itp jest nieodpowiedzialne i że jakimś wykrętem jest brak pieniędzy nigdy nie będą musiały dokonywać tak trudnych decyzji i nigdy nie przekonają się na własnej skórze co znaczy być w takiej sytuacji.
|
2010-06-01, 15:22 | #76 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
Cytat:
Spotkalam sie z pogladem, ze szczepinia wlasnie obnizaja odpornosc, nie na choroby przeciw ktorym szczepimy, ale generalnie oslabiaja organizm poprostu... Coraz wiecej slyszy sie tez o powiklaniach poszczepiennych, autyzmie, opoznieniu w rozwoju w wyniku szczepien. Odniose sie rowniez do wypowiedzi n/t szczepionki przeciw rotawirusom. Otoz w Wlk. Brytanii nie szczepi sie na to bo przypadki zachorowan sa rzadkie. To by sie zwyczajnie mijalo z celem. W Polsce nie szczepi sie przeciw chorobom tropikalnym i nikogo to chyba nie dziwi? Podsumowujac - szczepic nalezy z glowa. Nawet jesli stac Was na wszystkie dodatkowe szczepienia to nalezy sobie zadac pytanie czy warto. Wiadomo, ze przemysl farmaceutyczny chce czerpac jak najwieksze zyski z troskliwych rodzicow i ich pociech. Do nas nalezy obowaiazek myslenia i decydowania co tak naprawde jest najlepsze. |
||
2010-06-02, 05:37 | #77 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
my szczepilismy na pneumokoki i na meningokoki bedziemy w 6 miesiacu zycia na rotawirusy nie szczepilismy pediatrzy ze szpitala nam odradzili bo Juleczka w 4 tygodniu zycia przeszla biegunke rotawirusowa i to bylo zawczesnie by ja szzepic na rota w zamian za rota kazali nam zaszczepic na wzw a
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. Juleczka 08.04.2010 nasz mały wielki cud TP 05.11.2013 |
2010-06-02, 17:17 | #78 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
A odniosę się jeszcze do wypowiedzi Alliyah na temat autyzmu. Nie wypowiadaj się proszę na tematy, o ktorych nie masz pojęcia i których powielanie jest po prostu szkodliwe. Kwestia rzekomego autyzmu zostala już oficjalnie wyjasniona. Totalna bzdura, do której sam lekarz publikujący na ten temat się przyznał. Ale nie o tym mowa. Ja jestem gorącą zwolenniczką szczepień z tego względu, że jest to jedyny wynaleziony przez człowieka lek, który do zwalczenia antygenu wykorzystuje jedynie naturalną zdolność organizmu do pamięci immunologicznej. W dobie oporności bakterii jest to ostatnia broń spowalniająca nadejście ery postantybiotykowej. Czyli ery, w której żaden antybiotyk nie będzie już skuteczny. A co do tego, że skoro nasze państwo nie finansuje szczepień to znaczy, że nie są one potrzebne, odniosę się krótko: Na Haemophilusa musiało umrzeć wiele dzieci i upłynąć ponad 7 lat, żeby Ministerstwo Zdrowia wprowadziło szczepionkę do obowiązkowych. Naprawdę chcemy przejść ten sam etap z pneumokokami? |
|
2010-06-02, 17:28 | #79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
|
|
2010-06-02, 17:34 | #80 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
|
|
2010-06-02, 17:53 | #81 | ||
Rozeznanie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
A czy nie pomyślałaś o tym, że to nie kwestia epidemii, tylko diagnostyki? Kiedyś też nie było homoseksualistów, a ludzie nie umierali na raka? Umierali, tylko myśleli, że to coś innego. A homoseksualizm był najgłębiej skrywaną tajemnicą. Natomiast autyzm to był po prostu niezdiagnozowany zespół zaburzeń. A co do rtęci i jej związków (czyli słynnego tiomersalu) to nie było żadnego fałszowania wyników, bo takowych W OGÓLE nie było. Nie było, a wszyscy myślą, że są. Ot, cały paradoks. Poczytaj o tym, jak Cię to interesuje, a nie wypisuj zasłyszane plotki od koleżanki z pracy/studiów/piaskownicy/etc* (*niepotrzebne skreślić) ---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- Cytat:
Gdyby było inaczej, to pracowanoby nad szczepionką na malarię, a nie np meningokoki typu B. W Afryce nie ma pieniędzy, więc nikt nie zainwestuje w to, co się nie zwróci. A jeśli chodzi o państwo, to ono nie potrafi myśleć przyszłościowo, bo profilaktyka jest zawsze tańsza niż leczenie. Np Kielce. Nie takie wcale bogate, co posiadające prężnego ordynatora z dużą siłą przebicia. Od 2006 roku szczepi się tam dzieci od 6 tyg. na pneumokoki, a zdumiewające rezultaty w spadku hospitalizacji dzieci z powodu zapalenia płuc opublikowano nawet w "Pediatrii Polskiej" |
||
2010-06-02, 17:56 | #82 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
no właśnie dlatego pisałam, że u nas była mowa o tym żeby Urząd Miasta częściowo refundował szczepionki ale oczywiście "spełzło na niczym" a szkoda...
|
2010-06-02, 21:23 | #83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 636
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
|
|
2010-06-08, 18:01 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 106
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Mojego Bobasa szczepiliśmy p-ko pneumokokom i rotawirusom. Zastanawiamy się nad meningokokami. Lekarz polecił też nam szczepienia p-ko ospie.
__________________
"W życiu zawsze wszystko jest po coś." - Beata Tyszkiewicz |
2010-06-08, 18:40 | #85 |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Meningokoki owszem, ale po roku, jedną dawką. Starczy i wtedy jest sens.
Z rota to lekko niepotrzebny wydatek, ale firmy kręcą biznes |
2010-06-08, 19:45 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Niedługo lekarze będą szczepili na katar...
A u nas rota się przydała. Cała rodzina (ja, tż, teściowie, rodzeństwo tża) chorowało na grypę jelitową i jedynie mój synek był zdrowy. Zbieg okoliczności?
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
2010-06-08, 23:19 | #87 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
Prawdopodobnie doszło do tzw wtórnego zakażenia po szczepieniu (z tego względu, że to szczepionka doustna, więc przechodzi przez układ pokarmowy). Przypuszczalnie Ty zaraziłaś się od dziecka, przy zmienianiu np pieluch, a następnie rodzina. Taki paradoks, ponieważ szczep tych rotawirusów jest ludzki, więc może zakazić. (pod warunkiem, że to szczepionka z "x" na końcu nazwy własnej, jeśli to ta druga, z końcówką "q" to moja hipoteza upada, bo tam jest szczep bydlęco-ludzki, więc nie zakaża) Jakby do zakażenia doszło w skupisku dzieci, a Twoje byłoby jedynym, które nie zachorowało, to wtedy mogłabyś powiedzieć "dobrze, że zaszczepiłam" |
|
2010-06-08, 23:57 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 109
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Ja szczepiłam na rota, ale po lekturze tego wątku chyba się zdecyduję na meningokoki przynajmniej...
Mój pediatra zapytany o szczepienia nadprogramowe powiedziała , że ona wybrałaby z tych trzech właśnie rota, więc jej posłuchałam. Tłumaczyła to łatwością i częstością zarażenia chyba i tym, że to szczególnie ważne dla maluszków, bo prawie zawsze po zarażeniu kończy się to dla nich szpitalem...No cena faktycznie była kosmiczna. Moim zdaniem szcepionki na rotawirusy powinny być refundowane, bo to teraz często występuje. Moja znajoma była z 8-miesięcznym dzieckiem w szpitalu, na oddział chirurgiczny przyjęli chłopca z rota i 90% dzieci się zaraziło, w tym dziewczynka z cięzkim poparzeniem |
2010-06-09, 06:26 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 471
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Cytat:
Do zakażenia doszło w skupisku ludzkim (nie dzieci, ale 8 osób było chorych), więc fakt że synek nie zachorował to na 99,99% zasługa szczepienia.
__________________
Jak spakować 3 osoby do jednego plecaka na 3 tyg w Tajlandii i Kambodży???
|
|
2010-06-09, 12:35 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 556
|
Dot.: Czy szczepić na pneumokoki, meningokoki i rotawirusy?
Nina widzę,że siedzisz w temacie, więc zapytam ... kiedys przeczytałam gdzieś na stronie pielęgniarek,że ta szczepionka na meningokoki działa ok. 3 lat a lekarze nie informują o tym rodziców,że co jakiś czas trzeba ją powtarzać. Czy to prawda ???
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:09.