Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-08-12, 00:06   #31
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
No ja to akurat uważam, że to lepiej, bo dziecko szybciej zacznie swoich rzeczy pilnować.

Od koleżanki, która uczy klasy 1-3 mam inne informacje, ale pewnie to kwestia danej szkoły...

A że edukacja angielska na kiepskim jest poziomie to ja wiem najlepiej, bo miałam na korkach takiego angielskiego brilliant-a
Tu nie chodzi o kiepską angielską edukację. Angielska szkoła była przystosowana do przyjęcia takiej polskiej, małej niedorajdy. Szkoła jest lepiej dofinansowana, opiekunów jest więcej, są pomoce naukowe, papier do ksero i gumki do ścierania, jest więcej przestrzeni dla rozbrykanych 5 i 6 - latków. Dzieci wychodziły ze szkoły uśmiechnięte, W. mówił: ale fajnie dziś było w szkole, w Pl wychodzi padnięty, a żywy 5 czy 6 - latek będzie padnięty jeszcze bardziej.

a teraz o kiepskiej angielskiej edukacji
w Polsce 6-latek robi zadania z treścią, uczy się o islamie, o efekcie cieplarnianym, umie wskazać czasownik w zdaniu, potrafi wskazać negatywne i pozytywne cechy czerwonego kapturka,
wie, że słońce na równik pada prostopadle ?
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-12, 09:05   #32
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ale dlaczego nie są przystosowane? Ja wcale tak nie uważam.

No bez przesady
Zmiana otoczenia zawsze jest dla dziecka stresem, czy to ma pójść do przedszkola, szkoły, czy gimnazjum (z moich obserwacji, Ci co w podstawówce byli chojrakami w gimnazjum są często zagubieni), zawsze tak było, jest i będzie.
Im dziecko szybciej zacznie radzić sobie z sytuacjami stresującymi tym lepiej, a jak obie wiemy, to właśnie dzieci w najmłodszym wieku najlepiej aklimatyzują się w nieznanym dla siebie środowisku.

No to ja nie bardzo teraz rozumiem Twoją argumentację... więc lepsze według Ciebie będzie. że dziecko dwukrotnie będzie zmieniać otoczenie raz kiedy idą do zerówki, a dwa jak idą do podstawówki? Czy nie byłoby rozsądniejsze, tylko raz im ten stres robić? Poza tym wcale nie jest powiedziane, a może właśnie w szkole czułyby się lepiej. Jeżeli teza Twoja brzmi, że dziecko nie jest przygotowane emocjonalnie do szkoły, a argumenty: bo płacze za "starą" Panią i boją się teatrzyków, no to sorry, to dla mnie żadne argumenty
A może boją się teatrzyków, bo ich najnormalniej w świecie nudzą i ich nie lubią?
akurat "moje" dzieci maja zerowke w tym samym przedszkolu, do ktorego uczeszczaja caly czas, wiec problem z podwojna zmiana miejsca nie dotyczy ich. Dziecko, ktore boi sie teatrzykow nie nudzi sie, ono po prostu ma zaburzana sfere emocjonalna. Nie znasz go, wiec przyjmij to, o czym ja pisze. Uwazam, ze dzieci powinny dojrzec do pewnego stanu - szkola jest miejscem, gdzie absolutnie musza sobie same radzic i oczywiscie dobrze jest im stawiac wyzwania, ale obawiam sie ze dzieci z mojej grupy (w wiekszosci, bo niektore juz ida do 1 klasy jako 6-latki) beda mialy problemy z odnalezieniem sie. Po prostu mam taka grupe. Szanuje Twoje zdanie, a swoje juz wypowiedzialam.
pozdrawiam
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-12, 20:15   #33
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;21316652]Tu nie chodzi o kiepską angielską edukację. Angielska szkoła była przystosowana do przyjęcia takiej polskiej, małej niedorajdy. Szkoła jest lepiej dofinansowana, opiekunów jest więcej, są pomoce naukowe, papier do ksero i gumki do ścierania, jest więcej przestrzeni dla rozbrykanych 5 i 6 - latków. Dzieci wychodziły ze szkoły uśmiechnięte, W. mówił: ale fajnie dziś było w szkole, w Pl wychodzi padnięty, a żywy 5 czy 6 - latek będzie padnięty jeszcze bardziej.[/QUOTE]
Nie rozumiem tego padnięcie? Jest padnięty, bo jest papier do ksero i gumki do ścierania i przestrzeni do biegania, opiekunów i pomocy naukowych?
[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;21316652]a teraz o kiepskiej angielskiej edukacji
w Polsce 6-latek robi zadania z treścią, uczy się o islamie, o efekcie cieplarnianym, umie wskazać czasownik w zdaniu, potrafi wskazać negatywne i pozytywne cechy czerwonego kapturka,
wie, że słońce na równik pada prostopadle ?[/QUOTE]
Tak... wiele rzeczy wie, a potem okazuje się, że nic nie wie. Mój uczeń był w UK od samego początku, kiedy poszedł do szkoły, miał najwyższe wyniki w klasie, a w PL dostał się ledwo do ... zawodówki i tam też miał same jedynki (stąd korepetycje) nie zdał do następnej klasy z kilku przedmiotów. Ja na Twoim miejscu cieszyłabym się, że nie "edukował" się Twój syn dalej w UK.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Cytat:
Napisane przez JanuszAgnieszka Pokaż wiadomość
akurat "moje" dzieci maja zerowke w tym samym przedszkolu, do ktorego uczeszczaja caly czas, wiec problem z podwojna zmiana miejsca nie dotyczy ich. Dziecko, ktore boi sie teatrzykow nie nudzi sie, ono po prostu ma zaburzana sfere emocjonalna. Nie znasz go, wiec przyjmij to, o czym ja pisze.
Niestety nie przyjmę.
Stawiasz jakąś dziwną diagnozę, ma zaburzenia sfery emocjonalnej, bo boi się teatrzyków... Wnikliwa diagnoza psychologiczna
No i przeczysz sama sobie, najpierw pisałaś, że ciężko znoszą zmianę Pani, a więc jest to dla nich stres związany ze zmianą grupy, a że inna grupa jest w tym samym budynku, to nie ma znaczenia, a w przyszłym roku, znów ten sam stres...
No i tylko jednego masz rozumiem takiego chłopca, który boi się teatrzyków (użyłaś teraz liczby pojedynczej), no tak grupa reprezentatywna jak się patrzy...
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-08-12, 20:43   #34
JanuszAgnieszka
Wtajemniczenie
 
Avatar JanuszAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 2 130
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Niestety nie przyjmę.
Stawiasz jakąś dziwną diagnozę, ma zaburzenia sfery emocjonalnej, bo boi się teatrzyków... Wnikliwa diagnoza psychologiczna
No i przeczysz sama sobie, najpierw pisałaś, że ciężko znoszą zmianę Pani, a więc jest to dla nich stres związany ze zmianą grupy, a że inna grupa jest w tym samym budynku, to nie ma znaczenia, a w przyszłym roku, znów ten sam stres...
No i tylko jednego masz rozumiem takiego chłopca, który boi się teatrzyków (użyłaś teraz liczby pojedynczej), no tak grupa reprezentatywna jak się patrzy...
nie rozumiesz co pisze i o co mi chodzi. Ale nie bede tego wiecej tlumaczyla, nie jestem psychologiem, zeby robic takie diagnozy, na podstawie obserwacji nie tylko moich ale drugiego nauczyciela i dyrekcji mozemy wysnuc pewne wnioski odnosnie chlopca, ale niewazne. Opisalam jeden przypadek, ktorych mam akurat wiele, ale jakos ciezko mi z Toba wymieniac zdania, bo rzucasz sie jakbym Ci psa patelnia zabila.
Co do zmian Pani, sa zastepstwa, ktore sa ciezko znoszone przez niektore z dzieci, a zmian grupy ani pani nie ma od 3 latkow do zerowkowiczow, wiec nie maja takiego stresu, o ile nie ma zastepstw jak napisalam.
Na tyle podziekuje.
__________________
Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"



Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40
JanuszAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-22, 23:01   #35
Seona
Zakorzenienie
 
Avatar Seona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

- ile sal jest w "waszych" przedszkolach?,
- na czym dzieci śpią? , na jakichś materacykach czy w łóżeczkach turystycznych?
- jak to możliwe, że wszystkie dzieci zasypiają w jednym czasie i budzą się naraz? , serio pytam, bo pamiętam ze swojego przedszkola, że tak było - czas na leżakowanie i wszyscy się kładli i spali,
- gdzie przechowywane są łóżeczka lub jest osobna sypialnia?,
- gdzie przechowywana jest pościel i jak jest znaczona, która jakiego dziecka i jak często zmieniana?
- gdzie dzieci chowają piżamki?

Z góry dziękuję, bo brakuje mi czasu aby się wybrać do przedszkola i popytać.
__________________

Ślub
Pati
Lili
Seona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 10:28   #36
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

prywatne - nie ma leżakowania są worki sako i kocyki chowane do szafy nie ma osobnej sypialni kładą sie wszyscy słuchają piosenek, kołysanek lub bajek
wadą prywatnego jest mała sala
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-25, 15:18   #37
JoAnkaa1983
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 20
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Ja bym stawiała na przedszkola prywatne. Plusów jest mnóstwo. Przede wszystkim mniejsze grupy które dają nam pewność ze maluszek jest pod dobrą opieką, również wyposażenie takich miejsc wydaje mi się lepsze bo prywatne przedszkola po prostu na to stać. No i nauka. W prywatnych kładzie się duży nacisk na naukę języka. Wiem że w publicznych też jest angielski ale wiadomo, im mniejsza grupa tym lepiej. Jakbyście szukały to wrzucam linka do bazy prywatnych przedszkoli w całej Polsce. Może akurat się przyda
JoAnkaa1983 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-06, 14:34   #38
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

No to i ja odkopię ;-)
Przyznam, że byłam bardzo rozczarowana, że córka nie dostała miejsca w publicznych przedszkolu. Wiadomo - koszty, większa odległość, ale teraz uważam, że dobrze się stało. Nasza córka chodzi do Kangurka na Greckiej. Z radością chodzi do przedszkola, kiedy jest chora ryczy, że ona nie chce w domu, tylko przedszkole. Cóż - na miejscu ma raj dla siebie. I mam dla porównania syna sąsiadki, który nie chce chodzić do publicznego bo... boi się swojej wychowawczyni. 100 kilowa babka, ponoć nie jest zbyt miła - wiadomo, dużo zależy od tego, na jakich nauczycieli się trafi ;/
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 08:58   #39
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Przedszkola prywatne

Uważacie, że są lepsze od publicznych? Moja córka chodzi do prywatnego od roku, mam wyrobione zdanie, ale najpierw chciałabym poznać Wasze. Lepszy czy gorszy wybór?
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-29, 09:53   #40
21pyza
Zadomowienie
 
Avatar 21pyza
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 104
Dot.: Przedszkola prywatne

A jest jakaś reguła? Bo mi się wydaje że raczej nie ma. Znam świetne przedszkola publiczne i beznadziejne prywatne - i na odwrót. Moja koleżanka posłała w tamtym roku córkę do prywatnego , płaciła tyle że mózg stawał w poprzek a po 2 miesiącach okazało się że dzieci nie wychodzą na podwórko. Dlaczego ? ......Bo maluchy płaczą. W tym roku chodziła do państwowego i z tego co wiem to jest bardzo zadowolona.
Mój syn chodzi do prywatnego i jestem bardzo zadowolona, ale to głównie ze względu ma świetne przedszkolanki - kobietki z powołaniem - a nie ze względu na to że placówka jest prywatna.
__________________
"Bo rodzina jest najważniejsza. Żaden zawodowy sukces nie waży tyle, ile szczęście w miłości. Żadna zawodowa porażka nie boli tak jak rozstanie. "
B.Grysiak
21pyza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-30, 08:58   #41
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Nie mam wielu koleżanek, które mają dzieci w prywatnych, bo raptem jedną. Nasze dziecko chodzi do prywatnego przedszkola w Czewie, językowego. Wiele ciekawostek słyszałam za to od koleżanek z publicznych. Pewnie reguły nie ma, ale... Momentami aż włos się czlowiekowi jeży
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-30, 17:17   #42
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Moja córka chodziła do prywatnego żłobka i do publicznego przedszkola. Żłobek był bardzo dobry, a przedszkole słabe.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-02, 08:49   #43
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Podaj konkretne argumenty - czemu było to słabe? Wiadomo, że nie ma reguły. Zresztą - są prywatne przedszkola u mnie w mieście które kosztują 400 zł i takie, które kosztują 1500 zł. A to dosyć istotna różnica. Kwestia taka w jakich tematach faktycznie widać te różnice.
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-02, 17:02   #44
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez kajankas Pokaż wiadomość
Podaj konkretne argumenty - czemu było to słabe? Wiadomo, że nie ma reguły. Zresztą - są prywatne przedszkola u mnie w mieście które kosztują 400 zł i takie, które kosztują 1500 zł. A to dosyć istotna różnica. Kwestia taka w jakich tematach faktycznie widać te różnice.
Panie niezbyt zaangażowane, trudno dowiedzieć się co z dzieckiem się działo w ciągu dnia. Popołudniu jak grupy są łączone to pani z jej grupy może raz na 2 miesiące była, inne niezorientowane. Mało wychodzą na podwórko. Pani w sekretariacie, który powinna pozostać w czasach prl ze swoim tonem. Podczas odbierania dziecka wszystko było w porządku, a po roku dowiaduję się z karty konsultacyjnej, że córka gryzie inne dzieci szkoda, że przez rok nikt nam tego nie zgłaszał, więc obstaję, że pomyliły dzieci. Brak elastyczności w kwestii spania dzieci w dzień. Błędnie wpisywane nazwisko na dyplomie czy umowie z przedszkolem-niby drobiazg, ale świadczy o braku staranności i czytania ze zrozumieniem, bo w formularzu drukowanymi było wpisane poprawnie i w systemie elektronicznym także.
Generalnie dziecku krzywda się tam nie działa, ale cała otoczka i atmosfera niezbyt przyjemna.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-13, 08:45   #45
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Zaskakujące - bo zazwyczaj to w prywatnych dba się o jakość, oni na tym bazują. Wiadomo, że publiczne zawsze będzie miało komplet dzieci - chyba że po prostu w okolicy jest ich bardzo mało. Akurat różnica pomiędzy przedszkolem moich dzieci, a przedszkolami publicznymi znajomych jest bardzo duża. Na korzyść prywatnego.
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-13, 13:19   #46
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Co jest zaskakujacego?

z telefonu
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-13, 20:44   #47
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Moje dziecko (lat 3) zaliczyło do chwili obecnej 3 prywatne placówki: dwa klubiki i jedno przedszkole niepubliczne oraz 2 państwowe żłobki.
Placówki prywatne:
- chore opiekunki, takie poważnie chore, wypluwające płuca
- brak zajęć zorganizowanych dla dzieci w wieku żłobkowym
-mało pań w stosunku do dzieci, panie zasuwały jak samochodziki, miały zmiany po 12h (tyle była czynna placówka), oprócz zajmowania się dziećmi sprzątały i pilnowały spraw formalnych
- niby widziałam krzyżyki ile kup dziecko zrobiło i ile posiłków jadło, ile spało, ale informacji "jak było" nikt nie był mi w stanie udzielić
- wymagania co do stroju dzieci: body i rajstopy, bo tak paniom łatwiej jest pieluchy zmieniać
- zmiana pieluch o określonej godzinie, hurtem, bez względu na to czy jest potrzeba czy nie

Placówki państwowe:
- nie widziałam chorej opiekunki, wiem że panie chodziły na zwolnienia lekarskie
- dużo zajęć zorganizowanych: gimnastyki, rytmiki, teatrzyki, dużo zajęć w grupie zorganizowanych, dużo prac plastycznych, raz w miesiącu zorganizowane przez panie zajęcia wspólne dla dzieci i rodziców
- panie na zmianach 8godzinnych, nie wyglądały na urobione po łokcie, sprzątaniem i formalnościami zajmują się inne osoby
- przy odbiorze zawsze pani powie czy wszystko było w porządku czy na przykład dziecko nie spało czy nie zjadło zupy czy pobiło się z kolegą
- jedyne uwagi co do stroju dotyczyły tego, że dziecku może być w czymś nie wygodnie bawić się czy za ciepło/za zimno w stosunku do temperatury w pomieszczeniu


Po osobistych doświadczeniach: tylko placówka państwowa. Nie wiem dlaczego tak jest, że miałam wrażenie, że dziecko lepiej było zaopiekowane w placówce państwowej niż prywatnej, choć rozum podpowiada że powinno być odwrotnie.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-13, 20:51   #48
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Moje dziecko (lat 3) zaliczyło do chwili obecnej 3 prywatne placówki: dwa klubiki i jedno przedszkole niepubliczne oraz 2 państwowe żłobki.
Placówki prywatne:
- chore opiekunki, takie poważnie chore, wypluwające płuca
- brak zajęć zorganizowanych dla dzieci w wieku żłobkowym
-mało pań w stosunku do dzieci, panie zasuwały jak samochodziki, miały zmiany po 12h (tyle była czynna placówka), oprócz zajmowania się dziećmi sprzątały i pilnowały spraw formalnych
- niby widziałam krzyżyki ile kup dziecko zrobiło i ile posiłków jadło, ile spało, ale informacji "jak było" nikt nie był mi w stanie udzielić
- wymagania co do stroju dzieci: body i rajstopy, bo tak paniom łatwiej jest pieluchy zmieniać
- zmiana pieluch o określonej godzinie, hurtem, bez względu na to czy jest potrzeba czy nie

Placówki państwowe:
- nie widziałam chorej opiekunki, wiem że panie chodziły na zwolnienia lekarskie
- dużo zajęć zorganizowanych: gimnastyki, rytmiki, teatrzyki, dużo zajęć w grupie zorganizowanych, dużo prac plastycznych, raz w miesiącu zorganizowane przez panie zajęcia wspólne dla dzieci i rodziców
- panie na zmianach 8godzinnych, nie wyglądały na urobione po łokcie, sprzątaniem i formalnościami zajmują się inne osoby
- przy odbiorze zawsze pani powie czy wszystko było w porządku czy na przykład dziecko nie spało czy nie zjadło zupy czy pobiło się z kolegą
- jedyne uwagi co do stroju dotyczyły tego, że dziecku może być w czymś nie wygodnie bawić się czy za ciepło/za zimno w stosunku do temperatury w pomieszczeniu


Po osobistych doświadczeniach: tylko placówka państwowa. Nie wiem dlaczego tak jest, że miałam wrażenie, że dziecko lepiej było zaopiekowane w placówce państwowej niż prywatnej, choć rozum podpowiada że powinno być odwrotnie.
O kurczkę to kiepsko trafiłaś z tymi żłobkami, albo ja trafiłam tak dobrze. Moja córka w prywatnym żłobku była dobrze zaopiekowana, zajęcia które wymieniasz były, paniom zdarzało się być chore i rano były inne niż popołudniu (te co były od 7 o 15 wychodziły, do 17 zostawały te z 9, większość była 8-16), placówka mała w oddziale ok 20 dzieci podzielone na "starszaki" 2-3latki i "maluchy: 18mcy-2lat. Był drugi oddział po drugiej stronie ulicy z dziećmi 6-18mcy.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-14, 08:38   #49
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Moje dziecko (lat 3) zaliczyło do chwili obecnej 3 prywatne placówki: dwa klubiki i jedno przedszkole niepubliczne oraz 2 państwowe żłobki.
Placówki prywatne:
- chore opiekunki, takie poważnie chore, wypluwające płuca
- brak zajęć zorganizowanych dla dzieci w wieku żłobkowym
-mało pań w stosunku do dzieci, panie zasuwały jak samochodziki, miały zmiany po 12h (tyle była czynna placówka), oprócz zajmowania się dziećmi sprzątały i pilnowały spraw formalnych
- niby widziałam krzyżyki ile kup dziecko zrobiło i ile posiłków jadło, ile spało, ale informacji "jak było" nikt nie był mi w stanie udzielić
- wymagania co do stroju dzieci: body i rajstopy, bo tak paniom łatwiej jest pieluchy zmieniać
- zmiana pieluch o określonej godzinie, hurtem, bez względu na to czy jest potrzeba czy nie

Placówki państwowe:
- nie widziałam chorej opiekunki, wiem że panie chodziły na zwolnienia lekarskie
- dużo zajęć zorganizowanych: gimnastyki, rytmiki, teatrzyki, dużo zajęć w grupie zorganizowanych, dużo prac plastycznych, raz w miesiącu zorganizowane przez panie zajęcia wspólne dla dzieci i rodziców
- panie na zmianach 8godzinnych, nie wyglądały na urobione po łokcie, sprzątaniem i formalnościami zajmują się inne osoby
- przy odbiorze zawsze pani powie czy wszystko było w porządku czy na przykład dziecko nie spało czy nie zjadło zupy czy pobiło się z kolegą
- jedyne uwagi co do stroju dotyczyły tego, że dziecku może być w czymś nie wygodnie bawić się czy za ciepło/za zimno w stosunku do temperatury w pomieszczeniu


Po osobistych doświadczeniach: tylko placówka państwowa. Nie wiem dlaczego tak jest, że miałam wrażenie, że dziecko lepiej było zaopiekowane w placówce państwowej niż prywatnej, choć rozum podpowiada że powinno być odwrotnie.

A widzisz, ja mam większe zaufanie do placówek państwowych - tam jest większa kontrola zdecydowanie, kontrola zewnętrzna. Czasem aż za wielka jak np. ostatnie u nas zalecenia sanepidu (u nas - w przedszkolu córek), że rodzic ma donieść kartkę do przedszkola z wyszczególnionymi rzeczami, których dziecko nie może/nie lubi jeść o ile rozumiem :nie może", o tyle to drugie - ja chyba dam oświadczenie: moja córka je tak różne rzeczy i tak często zmienia preferencje, iż nie jestem w stanie tego przewidzieć - a więc zje lub nie, bywa różnie
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-07-14, 08:55   #50
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Kontrola? Proszę Cię - wiem o takich jazdach, że strach się bać, aż momentami trudno uwierzyć. I podoba się kółko wzajemnej adoracji, które widziałam w publicznych przedszkolach zawsze przy wejściu. Państwówka to dopiero praca ;-)
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-14, 09:01   #51
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

A ty myślisz, że w prywatnych to nie ma jazd i nadużyć? No proszę cię.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-15, 08:56   #52
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Też prowadzę działalność. Jeśli pracujesz prywatnie to musisz się starać na każdym kroku bo inaczej stracisz to wszystko, bazujesz na dobrej opinii. Idź do wszystkiego co Państwowe i pomyśl sobie, że do swojej pracy podchodzisz tak jak oni. Wielokrotnie mi pyskowano, olewano mnie jako petenta. A przedszkola? Znam temat trochę od środka dzięki znajomej dyrektorce. Szkoda gadać. Pewnie, że nie każde prywatne jest święte, ale uważam, że tak łatwiej o znalezienie placówki wiarygodnej.
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-15, 09:02   #53
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Akurat państwówkę znam od podszewki I zdania nie zmienię.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-16, 08:53   #54
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Tak jak mówiłam - reguły nie ma, ale faktycznie najczęściej człowiek słyszy przykłady negatywne. Jeszcze odnośnie tego co pisałaś - to w jakimś wybranym przedszkolu? Bo pytałam koleżanek i pierwsze słyszą o czymś takim. Tylko dzieci, które nie mogą czegoś jeść ze względów zdrowotnych muszą o tym informować.
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-16, 09:02   #55
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

W całym mieście, w każdym przedszkolu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-17, 08:52   #56
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

No to u nas w Częstochowie na 100 procent czegoś takiego nie ma.
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-17, 09:40   #57
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez ZamyslonaRoztargniona Pokaż wiadomość
Po osobistych doświadczeniach: tylko placówka państwowa.
Niestety nie każde dziecko dostaje w takim miejsce.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-17, 19:16   #58
ZamyslonaRoztargniona
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Niestety nie każde dziecko dostaje w takim miejsce.
Zgadza się. Oboje moich dzieci wzięło udział w rekrutacji do żłobka zaraz po urodzeniu, w dniu otrzymania aktu urodzenia (niezbędny do rejestracji w systemie). W obu przypadkach okres oczekiwania na miejsce to 15 miesięcy. Stąd wcześniejsze doświadczenia z prywatnymi placówkami.
Do przedszkola państwowego starsze dziecko dostało się. Niestety nie do tego pod domem, tylko do takiego do którego dojazd samochodem zajmuje 40-60, a nawet 90 minut, w zależności od korków.
ZamyslonaRoztargniona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-20, 08:50   #59
kajankas
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 432
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

90 minut dojazd do przedszkola? A w jakim mieście? Masakra. My mamy 3 minuty drogi. Zamyślona - nie mam pojęcia jak jest w prywatnych żłobkach, mieliśmy do czynienia wyłącznie z prywatnym przedszkolem i tutaj wszystko super.
kajankas jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-07-20, 14:08   #60
karolciak86
Raczkowanie
 
Avatar karolciak86
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 85
Dot.: Przedszkole publiczne VS "przedszkole" prywatne

Ja swojego synka wyślę na pewno do państwowego. Prywatnych nawet pod uwagę nie biorę
__________________
Zapraszam serdecznie na mojego bloga http://antyportal.org/author/karolciak86/

A w nim artykuły o zdrowym odżywianiu, dietach etc. m.in. o: Glukomannan , Zielony Jęczmień, Jagody Acai, Dieta 1200 kalorii i wiele innych...
karolciak86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-05-04 16:11:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.