Tak się boję... :(

[omines]

Może ktoś Podtrzyma mnie na duchu ;(
Spóźnia mi się okres, już 2tyg. Jutro ide do ginekologa... Miesiąc temu się kochałam z chłopakiem z zabezpieczeniem oczywiście... wszystko było niby okej. Testy zrobiłąm 4, nawet ostatni wczoraj. Ciązy nie wykrył żaden. A ja i tak boję się że ginekolog może stwierdzić że jestem w ciąży boję się bardzo...
Mam czego? Pomóżcie

[Marwari]

Napisane przez omines

Może ktoś Podtrzyma mnie na duchu ;(
Spóźnia mi się okres, już 2tyg. Jutro ide do ginekologa... Miesiąc temu się kochałam z chłopakiem z zabezpieczeniem oczywiście... wszystko było niby okej. Testy zrobiłąm 4, nawet ostatni wczoraj. Ciązy nie wykrył żaden. A ja i tak boję się że ginekolog może stwierdzić że jestem w ciąży boję się bardzo...
Mam czego? Pomóżcie

Raczej ze stresu Ci sie tak okres spoznia. Skoro masz takie schizy to nie uprawiaj seksu.

[loneliness18]

mi tez się wydaję, że to przez stres. JAkiego zabezpieczenia użyliście? To, że spóxnia ci się okres moze być spowodowane róznymi czynnikami...dlaczego wszystkie od razu podejrzewacie ciążę??!!;-)

[omines]

Napisane przez loneliness18

mi tez się wydaję, że to przez stres. JAkiego zabezpieczenia użyliście? To, że spóxnia ci się okres moze być spowodowane róznymi czynnikami...dlaczego wszystkie od razu podejrzewacie ciążę??!!;-)

Bo od razu tylko to przychodzi na myśl... Naprostsze i najgorasze rozwiązanie.
A co do zabezpieczenia to prezerwatywa+ nie skończył we mnie. Poza tym sprawdzaiśmy gumkę, była na pewno okej. A ja nadal się martwię

[madzia2306]

Napisane przez omines

Bo od razu tylko to przychodzi na myśl... Naprostsze i najgorasze rozwiązanie.
A co do zabezpieczenia to prezerwatywa+ nie skończył we mnie. Poza tym sprawdzaiśmy gumkę, była na pewno okej. A ja nadal się martwię

nie schizuj tylko czekaj skoro wszystko było ok to nie może byc ciąży chyba że coś z gumką było nie tak

[Broke]

Napisane przez omines

Bo od razu tylko to przychodzi na myśl... Naprostsze i najgorasze rozwiązanie.
A co do zabezpieczenia to prezerwatywa+ nie skończył we mnie. Poza tym sprawdzaiśmy gumkę, była na pewno okej. A ja nadal się martwię

Przestań o tym myśleć..co będzie to będzie czasu już nie cofniesz.. a przez to niepotrzebne zamartwianie się tylko zapewne opóźniasz sobie okres. Wiem, że ciężko w takiej sytuacji być spokojną..

[marmutita]

co też wizja ew. ciąży może zrobić z dziewczyną dobrze, że ten etap już za mną i ciąża nie byłaby dla mnie taką tragedią

dziewczyny, trochę dystansu i realizmu - skoro stosunek był z użyciem prezerwatywy, która nie pękła, a przy tym nie było finiszu w środku, to jakim CUDEM można zajść w ciążę??
Ktoś kiedyś na forum napisał, że plemniki to nie terminatory i nie przedostaną się przez leteks, tudzież nie dobiegną do pochwy będąc poza nią
wbrew pozorom w ciąże tak łatwo zajść nie jest

[omines]

Mam nadzieję dziewczyny, że macie racje. Te 4 testy też chyba coś znaczą nie? Ale ja tak już mam, jak sobie coś wkręce to koniec! Jutro i tak będę panikować przed wizytą

[loneliness18]

nie martw sie , wszytsko będzie dobrze ja tez miałam już conajmniej 3 urojone ciąże, kończyło sie zazwyczaj na niepotrzebnym stresie.

[MdM]

Schizujesz na maxa, nie dziwie sie, ze przy takim stresie okres sie spoznia. W ciazy nie jestes, bo niby skad?? Wiesz w ogole na czym polega zaplodnienie?? Powietrze nie zapladnia, chyba, ze jestes wiatropylna. Jesli w tobie nie skonczyl a prezerwatywa byla cala to powiedz nam, ktoredy jeszcze mogly sie plemniki przedostac do srodka?

[kropka75]

Napisane przez omines

Może ktoś Podtrzyma mnie na duchu ;(
Spóźnia mi się okres, już 2tyg. Jutro ide do ginekologa... Miesiąc temu się kochałam z chłopakiem z zabezpieczeniem oczywiście... wszystko było niby okej. Testy zrobiłąm 4, nawet ostatni wczoraj. Ciązy nie wykrył żaden. A ja i tak boję się że ginekolog może stwierdzić że jestem w ciąży boję się bardzo...
Mam czego? Pomóżcie

Zmień metodę antykoncepcji, albo przestań uprawiać seks.
Nie było wytrysku, była gumka, są 4 ujemne testy, a Ty masz schizy. Do czasu przekwitania zejdziesz z 10 razy na zawał, jak będziesz tak kombinować co miesiąc.

[karolynka90]

nie stresuj sie tak to raczej nieprawdopodobne, zebys zaszla w ciaze

mi tez okres sie spoznia (co prawda 3 dzien, ale dla mnie to i tak duzo :P), ale:
1.zabezpieczalismy sie prezerwatywa za kazdym razem
2.od kilku dni pobolewa mnie brzuch
3.piersi bola w dotyku
4.jem wszystko co sie da zawsze przed okresem jestem ciagle glodna

wiec staram sie nie stresowac

[JUSTYNAANNA]

witam,
co do urojonej ciąży i opóźnionych okresów:
mój okres czasem spóźniał się 5 dni a czasem był tydzień wcześniej wiec to jest dopiero dziwne. Ginekolog powiedział że stres ma bardzo bardzo duży wpływ, praca, problemy itd w moim przypadku dodatkowo było to jeszcze odchudzanie. Ale co do Ciebie to nie ma powodu do strachu.

Mam jeszcze pytanie z trochę innej beczki. Jeżeli zażywam tabletki regularnie wszystko tak jak być powinno i mój partner kończy w środku to jest to bezpieczne? Wydaje mi się że tak bo bo chyba po to są tabletki żeby nie było jajeczkowania a jeśli go nie ma to nie może zajść do zapłodnienia. Czy mam racje?

[aagnieszka]

Tak, jeśli nie ma jajeczkowania to nie można zajść w ciążę. Ale pamiętaj, że tabletka, jak każda inna metoda, nie daje 100% pewności.

[BarbiKena]

Napisane przez omines

Może ktoś Podtrzyma mnie na duchu ;(
Spóźnia mi się okres, już 2tyg. Jutro ide do ginekologa... Miesiąc temu się kochałam z chłopakiem z zabezpieczeniem oczywiście... wszystko było niby okej. Testy zrobiłąm 4, nawet ostatni wczoraj. Ciązy nie wykrył żaden. A ja i tak boję się że ginekolog może stwierdzić że jestem w ciąży boję się bardzo...
Mam czego? Pomóżcie

a zdarzały się wcześniej opóźnienia? u mnie to różnie bywało.. raz jak w zegarku, innym razem "jak bozia dała"..

[SugarbabyLove]

Hej! chyba ze stresu ci sie spoznia albo moze jakas gwaltowna diete masz? albo za chuda jestes? nieboj sie bedzie ok