Dzieciaczki Styczeń 06 III

[*Niki*]

czesc dziewczyny

Chyba jakaś czarna seria nastąpiła, bo ja też mam osobiste problemy
czuję się jakbym miała życie rozerwane na dwie połówki.... nie radzę sobie z tym wszystkim
wpadłam w doła, chodzę i myślę, wszystko nie ma sensu dla mnie

wróciliśmy z urlopu 14 sierpnia, byliśmy w Hiszpanii, tam gdzie 2 lata temu, było cudownie, ale niestety tak szybko zleciało i trzeba było wrócić do szarej PL i do codzienności...

Monia cieszę się że wypoczęłaś we Włoszech ja na Twoim miejscu (gdybym miała tam mamę) to raczej nie wróciłabym do PL, wszystko mnie tu drażni :/

no a tak poza tym nic nowego u mnie.... ten drugi sklep będę prawdopodobnie zamykać po wakacjach, jest teraz straszny kryzys w handlu.

A co u Was dziewczyny??? Piszcie jak tam po urlopach???Jak dzieciaczki???

[Nel70]

Witajcie!
Super,że się odezwałyście,bo myślałam,że tu będzie taka cisza,a ciekawiło mnie co u Was
Amelka również w wakacje nie chodziła do przedszkola,bo mi chorowała na anginę,także w połowie lipca ją już zabrałam z przedszkola.Na wakacje nigdzie na dłużej nie byliśmy tylko w Kołobrzegu na 4 dni(ale pogoda była kiepsa tylko 2 dni słońca),a tak to jeżdziliśmy na ranczoW sierpniu również była u nas na wypoczynku rodzinka z Krakowa.Dziewczynki już się reklamuję,jeżeli znacie kogoś,kto lubi rybki,grzybki i las to zapraszam,bo wynajmujemy domek drewniany nad jeziorkiem zawsze to jakiś pieniądz
Martynka od pażdziernika idzie na studia stacjonarne do Szczecina na filologię polską,także jedna pensja będzie szła na studia.
Moni wklej parę fotek z Włoch,bo jestem ciekawa,bo nigdy jeszcze nie była za granicąNapisz czy Szymkowi wyrabiałaś dowód tymczasowy czy paszport(co lepiej ,co się opłaca wyrobić).A Ty teraz na bezrobociu jesteś?
Niki ja też mam często depresję,ale niestety takie życie.Ale zawsze jak mam doła,to mówię,że niektórzy ludzie mają jeszcze gorzej i muszą dawać radę.Także pisz tu do nas i będzie nam rażniej

[kkasiaaa]

Witajcie
Fajnie że watek trochę odżył

My też póki co w domu siedzimy , mam dość , ale niestety mąż ma taką pracę że o jakimkolwiek wolnym latem może pomarzyć
W końcu z kumpelą sie wkurzyłyśmy bo tylko dom, plaża, plac zabaw i tak w kółko i w czwartek wyjeżdżamy z dziećmi nad jezioro. Mężowie zostają. Chciałyśmy w poniedziałek wyjechać ale we wtorek Julka ma urodziny także rodzinka sie zjedzie a w środę mamy z Oliwką okulistę także dopiero w czwartek możemy spokojnie wyjechać, co prawda tylko do niedzieli ale dobre i te 4 dni. Trochę się boję bo będziemy same z 7 dzieci i do tego wczoraj koleżanka dowiedziała się że jest w ciąży z 5 dzieckiem , ale myślę że jakoś damy radę z tym mini przedszkolem

Moni@ , Niki wstawcie jakies zdjecia z wyjazdu

[Moni@]

KOchane dziewczyny..

Pisała do mnie Alien..jest bardzo chora .. Jak to przeczytalam to scielo mnie z nog..
Kazała Wam napisac,ze jest bardzo chora i lezy w szpitalu od tygodnia ale szczegołów na forum mam nie pisac...


Kazała Was pozdrowic goraco...

Nie wiem jak jej pomoc((

[Nel70]

Moni pozostaje nam tylko myśleć o Alien i bądżmy dobrej myśli,że wyzdrowieje.Ja dzisiaj się za nią pomodlę w kościółku.

[Moni@]

Jaka cisza rany boskie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

[Nel70]

Moni tak wielka ciszaaaaaaaaaaaaaaa,ale sama nic nie napisałaś co u Ciebie? Miałaś wkleić zdjęcia z Włoch?
A więc u mnie miesiąc bardzo ciężki pod względem wydatków.
Starsza córcia idzie na studia dzienne do Szczecina także koszt utrzymania jej będzie około 1 tys.zł,a Amelcia też ma potrzeby.Napiszcie dziewczynki ile u Was się płaci na artykuły do malowania i tym podobne,bo u nas na rok 80zł,ale mi się to wydaje dużo.
Co sądzicie na temat nauki w szkole 6 latków?Ja nie chcę Amelci skracać dzieciństwa.Moja Amelka z 1 grupy poszła teraz do 3 grupy,ma nową panią i nowe dzieci,ale jakoś w tym roku chętniej chodzi do przedszkola
Pozdrawiam Was wszystkie i piszcie.....

[iwonamysza]

Cześć dziewczynki!

U mnie w przedszkolu płaci się 100 zł wyprawki oraz 56 złotych na podręczniki.
Kasia już była chora, ale w ciągu tygodnia doszła do siebie i poszła do przedszkola.
Nel chyba nie będziesz miała wyjścia, bo nasze dzieci są pierwszym rocznikiem, który obowiązkowo idzie do szkoły jako 6-latki. Więc chciał nie chciał trzeba.
Moja Kasia też od razu jest w 3 grupie, a to dlatego, ze maluchów są teraz dwie grupy. Cieszy się, że chodzi już na górę i jest średniakiem.

[Nel70]

Napisane przez iwonamysza

Cześć dziewczynki!

U mnie w przedszkolu płaci się 100 zł wyprawki oraz 56 złotych na podręczniki.
Kasia już była chora, ale w ciągu tygodnia doszła do siebie i poszła do przedszkola.
Nel chyba nie będziesz miała wyjścia, bo nasze dzieci są pierwszym rocznikiem, który obowiązkowo idzie do szkoły jako 6-latki. Więc chciał nie chciał trzeba.
Moja Kasia też od razu jest w 3 grupie, a to dlatego, ze maluchów są teraz dwie grupy. Cieszy się, że chodzi już na górę i jest średniakiem.

Iwonka moja też się cieszy ,że chodzi na górę i mówi,że jest starszakiemPóki co ma katar,ale chodzi do przedszkola,bo musi.
A płatności też są u Was duże,a u nas nie płaci się na podręczniki.

[abc_81]

Witajcie dziewczyny.
Poczytałam co pisałyście, kasiu gratuluje rocznicy, Alien dużo zdrówka życzę .
Widzę, że każdy ma jakies problemy - u mnie tez są, ale sie nie łamie. Brakuje mi czasu dla siebie i z tego powodu jestem często zła na cały świat.

dziewczyny ja planowałam póścić Wiki do szkoły jako 6-lata, więc dla mnie to nawet pasuje, że naszych maluchów rocznik już będzie miał obowiązek pójść do szkoły w wieku 6 lat. Na szczęście nasze maluchy sa urodzone w styczniu. Pomyślcie o tych co maja dzieci z grudnia 2006 .

Trochę fotek załączę. Niektóre sa słabe, bo Wikiciągle mi przestawia ustawienia aparatu i namiętnie fotki cyka.

[kkasiaaa]

Witajcie
Ja tez rzadko się odzywam , wiadomo czasu brak

U nas za art. plastyczne płaciłam 80 zł na rok. Wrzesień pod względem wydatków był masakryczny bo oprócz przedszkola jeszcze Julki szkoła była, te wszystkie książki , zeszyty , od razu 2 wycieczki na początku, ale daliśmy radę

Teraz załatwiałam komunię bo Julka ma w maju. Szukałam niedrogiej knajpki bo w domu nie będę robić , nie mam miejsca dla 300 osób (tyle gości będzie). Ceny kosmiczne od za sam obiad życzą sobie 80 zł za osobę , więc jak dla mnie to przesada. Ale w końcu miałam szczęście i znalazłam kanajpkę gdzie zapłacimy 40 zł za osobę także rożnica spora , wiec jeszcze możemy pozwolić sobie na zimne przystawki no i ciasto ale to i tak samemu trzeba dowieźć. Także zadowolona jestem że przynajmniej to mam z głowy

Oliwka chodzi do przedszkola chętnie, raz już siedziała tydzień w domu bo była mocno przeziębiona, wczoraj też w domu siedziała bo sie czymś zatruła i pół dnia wymiotowała, ale już dziś jest dobrze także poszła do przedszkola.

Abc śliczne masz dzieciaczki

[*Niki*]

czesc dziewczyny

u mnie nic nowego, praca-dom, brak czasu i tak na okrągło... Dzieciaki mam chore teraz, także siedzą w domu (Nikolka już drugi tydzień, a Patryk teraz w tym tyg. złapał przeziębienie).
Moja Nikola nie lubi bardzo chodzić do przedszkola, prawie zawsze jest płacz albo łzy w oczach, mówi że pani ją bije po plecach i szczypie, że zmusza ją do pisania prawą ręką (Nikola jest leworęczna). Także nie wiem co o tym myśleć... faktem jest że "pani" do sympatycznych nie należy i jędzowata jest...

Zdziwiłyście mnie że za wyprawki tyle płacicie :conf used:
U nas jest 60 zł na semestr czyli 120 w ciągu roku.... także coś mi się to nie podoba, nie wierzę że dziecko w ciągu roku zużyje artykuły za 120 zł (w tym np. chorowite dziecko którego często nie ma w przedszkolu )


Patryk mój do szkoły chodzi od września, zadowolony jest

Kasiu bardzo tanią knajpkę na komunie znalazłaś, ja u nas pytałam (pytałam wcześniej bo wiem że dużo wcześniej się tu rezerwuje, bo potem nic nie ma...) to powiedzieli mi 110 zł od osoby (bez ciast). A Ty Kasiu będziesz miec 30 osób tak? mam nadzieję że to 300 co napisałaś to pomyłka?

choć nie wiem jak to u nas będzie z komunią i z ilością osób, bo bardzo pokłóciliśmy się z rodziną tż, powiedziało się im prawdę w oczy więc zrobiła się wielka afera także ja tych ludzi na oczy nie chcę widzieć

Jak tam Alien????? Mam nadzieję że OK z nią??? Macie jakieś informacje o niej?

abc ładne foteczki, kochane masz dzieci

[abc_81]

cześć
dzieci zaczynaja chorować i mój mały niestety tez katar załapał i w nocy slabo spał. Ale wstał radosny - także mnie to cieszy.
Wiki dopiero 4 razy była w przedszkolu w tym roku. Zaczelismy ją wozić, bo już świra z nią dostawałam w domu. Jeszcze jak sie pogoda popsula to nawet na spacer wyjść nie można było.

Ja płaciłam 100 zł na cały rok na rzeczy do przedszkola. Dodatkowo na książki - ale juz nawet nie pamietam ile.

Troche ostatnio stresów z TŻtem mamy. W tygodniu jedzie na sprawe o podniesienie alimentów. Jego ex planowała w lecie przyjechać tutaj do nas. TŻ powiedział jej o mnie i o Dorianie, więc z wyjazdu zrezygnowała i założyła sprawe o wyższe alimenty. Sama dostaję alimenty i wiem, że ojciec musi płacic, ale podnosić alimenty z zemsty - to juz perfidne.
Zresztą wyobraźcie sobie, że ona kilka miesięcy dzwoniła namietnie do TŻta w róznych sprawach, nawet mu fotki swoje słała. Tak jakby chciała wrócic czy coś.
A tu zonk - bo TŻ nie zainteresowany.
No wygadałam sie trochę.
Miłego dnia

[Moni@]

Witajcie

Nel ja nic nie napiałam bo do kogo pisac jak nikogo od jakiegos czasu nie ma

Co do przedszkola to Szymon chodzi do 5 latków za rok pojdzie do 6 a przeciez w 2012 obowiazkowo 6 latki ida do szkoł wiec akurat nasze maluchy sie załapią...Nie jest mi to na reke ale coy tak działa nasza oswiata

Nie jestem za tym zwłaszcza dlatego ze sama widze te maluszki w szkole bo od 2 tyg mam praktyki w szkole wiec widuje takie dzieciaczki..Ale coz krzywda jako taka sie im nie dzieje sa tylko jakby zagubione ale sa tez takie ktore daja sobie rade nawet na wyzszych pietrach gdzie sa klasy 4-6
U mnie torszke sie pozmieniało, zaczelam studnia pedagogiczne(ktore kiedys chciałam zrobic) i od przyszłego roku chciałabym uczyc przyrody w szkole w klasach 4-6 mam nadzieje ze mi sie uda
Dlatego mam do odbycia 150h praktyki w szkole i własnie zaczełam. W przyszłym tyg mam pierwsza lekcje do przeprowadzenia a pietra mam okropnego..Czy te dzieci mnie beda słuchały..takie teraz wszystko rozgadane i cwane..

Szymek zdrowy, cos smarka mi dzis a ja martwie sie bo za tydzien mam go zabrac ze soba do szkoly bo jezdze prawie 130km i jak go weekend nie widze to zdaje sie ze zwariuje..A jak dzwonie do niego to mowi do mnie "mamo jak wrocisz to sie z toba ozenie, tak za toba tesknie" a ja wtedy w płacz ...sama tesknie z anim bardzo dlatego czesto go zabieram poki pogoda jeszcze wzgledna..

Za przedszkole place jakies 128zł w tym 35 komitet, 10zł rada osobno place 10zł za rytmike i osobno za ksiazki 75zł zapłaciłam...
A co miesiac trzeba przyniesc chusteczki i reczniki papierowe i to mnie troche zlosci bo nosze zawsze a jak wchodze do WC to nigdy nie ma w co rece wytrzec..co oni te reczniki jedza? nie wazne..ja tam przynosze bo wiadomo chce by moje dziecko miało..

Zdjecia z Wloch przysle , sama je tylko raz ogladałam..:/ nie mam czasu troszke Ale znajde obiecuje

[Nel70]

Hej dziewczynki,piszcie
Moni super,ze podjęłaś takie studia,ja też chciałam uczyć w szkole i mogłabym przedmioty zawodowe-ekonomiczne,tylko musiałabym zrobić kurs pedagogiczny,a to kosztuje u nas nie mało.
Póki co mam swój bizensik i małymi kroczkami sie rozwija
Nie martw się,że dzieci nie będą Cię słuchały,taką ładną Panią,to na pewno posłuchają
A poza tym idę w środę z Amelką do dentysty bo ma już 2 dziurki w ostatnich ząbkach,napiszcie czy już plombowałyście ząbki swoim pociechom i jak to zniosły.
Miłego dzionka

[jastin83]

Witajcie!
Ale dawno mnie tu nie było Ale widze ze Wy tez zaganiane jesteście bo niewiele miałam do nadrobienia w czytaniu.
U mnie jakos leci,miałam problemy osobiste,niby jest juz lepiej ale jakos obojętnie do tego wszystkiego podchodze,nie wiem jak bedzie dalej,zobaczymy...:rolley es:
Dziewczynki całe szczeście zdrowe,chyba te wszystkie choróbska ktore mialy przejść przeszły w zeszłym roku,bo narazie odpukac jest dobrze.
Wiki caly czas chodzi do przedszkola,zapisałam ja tez na zajecia taneczne,takze chodzimy narazie raz w tygodniu,grupa niewielka jest jeszcze bo dopiero od listopada sie zaczął ten taniec towarzyski,ale mam nadzieje ze jak dzieciaczków przybedzie to i zajęc bedzie więcej.Najważniejsze ze Wikuni sie podoba
Weroniczka rośnie jak na drożdzach nie wiem kiedy ten czas mi zleciał,juz sporo mówi,grzeczniutka tez jest bardzo.
A ja no cóz rozglądam sie za pracą,ale cieżko jest,jeśłi cos znajde to pewnie po zanjomości bo z ogłoszen nie ma szans na normalną prace za w miare dobre pieniądze,mialam kilka propozycji,ale logistycznie cieżko to wszystko pogodzić.
To tak ogólnie wszystko napisałam,bo gdyby pisać szczegółowo,to dnia by mi pewnie zabrakło
Buźka !

[*Niki*]

witajcie
oj coś zamiera nasz wątek, od 18 pazdziernika cisza, dopiero Jastin się odezwała. Gdzie się podziewacie dziewczyny?? Teraz zima idzie, to może będzie więcej czasu na pisanie tutaj?

U mnie też z czasem jest różnie, przeważnie go brakuje .

Jastin ciężko teraz z pracą, u nas to samo jest, pamiętam jak jeszcze ponad dwa lata temu szukałam pracy i było dużo różnych ofert, a teraz nie ma dosłownie nic . A jak tam Wasz sklepik? Prowadzicie go jeszcze??? Ja podjęłam decyzję i zamykam jeden z moich sklepów (ten z damską odzieżą), jak się znajdzie chętny na lokal to jeszcze w tym miesiącu zamkniemy, a jak nie to do końca grudnia musimy siedzieć, dopóki się umowa o lokal skończy . Ciężko jest bardzo.... i z pracą i mając własną firmę... Ja mam ofertę pracy w firmie taty, także nie martwię się aż tak bardzo, no ale czas pokaże jak to się wszystko ułoży.

Piszcie co tam u Was i jak Wasze dzieciaczki

Nel ja nie plombowałam dzieciakom zębów, napisz jak Amelka zniosła wizytę u dentysty

[abc_81]

O faktycznie watek nam umiera.

Moni@ napisz jak tam zajęcia z dziećmi?? jestem pewna , że Cie polubiły .

jastin trzymam kciuki za uregulowanie problemów osobistych i za znalezienie pracy.

Nel ja tylko 2 lata temu lapisowałam ząbki Wiki, ale muszę sie przejśc na przegląd.

dziewczyny u mnie po wyborach zmieni sie pracodawca, najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu juz bedzie nowy, a ja do pracy wracam 6 grudnia i nie wiem co tam zastanę, czy przypadkiem nie zacznie od zwolnień . masakra jakaś, już w glowie mam plan, że w razie czego pójdę na zasiłek dla bezrobotnych i już, a w przyszłym roku bedzie miejsce pracy tutaj gdzie mieszkam w urzedzie. Napewno bedę startowała, zawsze to dojazdy do pracy odpadną. Ale narazie nie ma co gdybać, wszystko sie okaże jak wrócę do pracy. A tak mi sie strasznie nie chce , ze szok.

U mnie dzieciaki zdrowe tzn. troche Dorek przychorowal, mial kaszel i katar, ale jest juz ok.
Wiki jest strasznie nieznośna. Ona chce ciągle sie bawić z małym, tuli go, ciąga za ręce, ostatnio chciała go podnieść z leżaczka i upuściła na podłogę. Dorek, Wiki i ja wszyscy ryczeliśmy. No ale sa dzieci - to i sa kłopoty.
U mnie sie na dniach rodzina powiększy - siostra z mężem zestresowani, że szok

Miłego dnia.

[Moni@]

Witajcie
Praktyke skonczylam, dzieci super, choc nastawilam sie na klasy 4-6 a jak poszłam do 1-3 to cos we mnie drgneło, te dzieci sa kochane takie wdzieczne, ciepłe...i zastanawiam sie teraz co robic.. czy brnac dalej w ta przyrode i informatyke czy isc do zintegorwanych maluszków Szkoda ze juz po praktyce bo czulam sie naprawde dobrze.. W koncu ktos mnie docenił, powierzył obowiazki, nawet lekcje prowadzilam Fajnie................

Szymek zdrowy juz, miał 2 tyg wolne bo miał angine..ale juz dobrze jest...Zaczelam walke z jego odpornoscia i do lata nie mam zamiaru popuścic..Nie pracuje na razie choc w przysżłym roku zaczynam szukac pracy jako nauczycielka bo w maju mam juz obrone wiec od wrzesnia warto by bylo sie gdzies załapać...

Ze zmian to u mnie tylko to ze zmienilam kolor włosów i jestem ruda Ale dobrze sie czuje, nie wiedziałam ze bede tak dobrze sie czuła w tym kolorze... Troche mi brakuje wizazu i ciaglych pisanek, ale mialam ostatnio bardzo malo czasu i zdrowia w sumie tez nie miałam...dlatego postaram sie to nadrobic zdjeciami i pisaniem do Was

Pozdrawiam Was serdecznie

[jastin83]

Zdrowych Wesołych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego co najlepsze w Nowym nadchodzącym 2011 Roku!
Dla Was kochane i Waszych najbiższych!

[Nel70]

Lawiny radości,potopu miłości,lampek migania,kolęd śpiewania,prezentów bez liku,wielu kolędników oraz Sylwestra do rana z lampką szampana życzy Nel z Amelcią i rodzinką.

[Moni@]

Jak wiadomo wszem i wobec to ja zawsze zycze Wam
Zdrowia Szczęścia, Miłości mało Smutków duzo Radości. Spelnienia marzeń osobistych i realizacji planów zawodowych

Jak Wam mineły Świeta???

[kkasiaaa]

haloooo, halooooo zagląda tu jeszcze ktoś ??????????

Mam nadzieję że u Was wszystkich wszystko ok

U mnie jak zawsze z czasem ciężko. Zawsze coś do zrobienia, kazdy dzień taki sam , także dołek załapałam. Ostatnio pogoda była ładna, także trochę czuć było wiosnę w powietrzu , a od wczoraj znowu śnieg, ktorego mam już dość
Lenka zakatarzona, ja mam chore gardło, ale pozostała dwójka zdrowa

Odezwijcie się !!

[*Niki*]

hej Kasiu
ja czasem tu zaglądam, ale jak widzę że nikogo nie ma, nikt nie pisze to sobie idę
Nie wiem czemu nasz wątek tak upadł, nikt nie pisze ani abc, ani Iwonka, ostatnio jeszcze Jastin, Monia i Nel coś pisały, a reszta zniknęła szkoda, bo zawsze fajnie było tu zajrzeć, poczytać, coś napisać

u nas w porządku, poza tym, że dzieciaki mają lekkie przezięienie to ok, powoli leci

zimy też mam już dość, nie mogę się doczekać wiosny

[abc_81]

Przyznam sie bez bicia, że ja wogóle tu nie zagladałam hohoho sama nie wiem ile. To z braku czasu.
Ja tez czekam na wiosne , bo ześwirowac idzie w tym domu.
dzieciami mi troche przychorowały. Dorian miał zapalenie spojówek, a dzisiaj byliśmy na pogotowiu, na szczęście ma tylko katar, a kaszel od kataru.
Wiki miala zapalenie oskrzeli. My jeszcze jakoś sie trzymamy.
Wzieliśmy się za remont pokoju dla Wiki i bałagan w całym domu mamy. Az mi wstyd jak jutro niania do Doriana przyjdzie. Ale na dniach myślę skończymy.
Dorianowi jeszcze zęby nie wyszły, ale już raczkuje.

[Moni@]

Czesc, jak milo jak sie wejzie na wizaz a tu ktos napisał

Dorian - jakie piekne imie....

Niki milo Cie widziec, jak tam Twoj interes? Ja to ciagle trzymam kciuki za CIebie zeby to sie krecilo...nawet na gg cie nie widze

Z Iwonka mam mały kontakt tel czy na nk...ale tez to nie to samo co tu

Tu jak rodzina, kazda sie spotykała i opisywała wiec tak rodzinnie bylo..

Ja dalej na bz, ale nie narzekam bo mam duzo nauki zbliza mi sie obrona w maju wiec mam co robic..Szymek byl chory ostatnio 3 tyg w domu myslałąm ze zwariuje...poszedł do przedszkola, dzieci mniej bo ferie mysle ze nic nie załapie...

A gdzie Jastin? Alien? Nel? Dobrze ze konto na nk mam to moge Was widziec

Pokazcie sie tu także

[*Niki*]

cześć Monia racja.. miło sie wchodzi na wizaż i przeczytać nowe wieści

dziękuję Ci ogromnie za trzymanie kciuków, ale moich interesów już nie ma i powiem szczerze że nie żałuję. Z miesiąca na miesiąc było coraz gorzej, coraz słabszy ruch (w jednym i drugim sklepie), zaczynaliśmy się tylko zadłużać, tż wypłatę dokładał to tego, tak więc nie było najmniejszego sensu, szkoda zdrowia i nerwów...
Od niedawna pracuję w firmie u taty, praca ok, na miejscu przy domku, w biurze z papierkami (narazie zaczynam od HACCP) potem będę miała więcej obowiązków. Mogłam tak pracować już dawno, to mi się sklepów zachciało no i miałam za swoje no ale czegoś się dzięki temu nauczyłam, przekonałam jak to jest i duzo ludzi dzięki temu poznałam. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło

Moja Nikolka dostała pokrzywkę, nie wiadomo od czego (podobno ciężko wykryć co jest przyczyną) obudziła sie wczoraj z takimi bąblami na ciele na szczęście leki pomagają (ja w wieku 11 lat leżałam na to w szpitalu )

no i muszę Wam powiedzieć że wypisałam Nikolę z przedszkola, po pierwsze chodziła tam jak za karę, co rano płacz, czasem też wymioty itd, po drugie chorowała mi non stop, 2 tyg pochodziła i znów choroba... no i stwierdziliśmy że jak mam co miesiąc płacić za jej płacze, choroby i nieobecnosc w przedszkolu, to lepiej ją wypisać. W czasie mojej pracy ona idzie do babci, lub zabieram ją ze sobą, rysuje sobie, przybija pieczątki itp, znudzi się to znów idzie do babci i tak jest chyba lepiej niż wożenie jej do przedszkola z płaczem+ moje nerwy u granic wytrzymałości
nie wiem, może źle zrobiłam ale od września pójdzie do przyszkolnej zerówki, tu gdzie Patryk chodzi do szkoły, będzie chodziła z kuzynem, niedaleko domu.

Odzywajcie się dziewczyny częsciej i piszcie co tam u Was

[humbak]

Zgadnijcie kto to?? :d :d :d

[*Niki*]

Napisane przez humbak

Zgadnijcie kto to?? :d :d :d

Słodkie zdjęcie, to Twoja dzidzia???????????? nic nam się nie przyznałaś??? Nawet nie mów


teraz widzę Julianka w podpisie. Humbaczku gratuluję z całego serca!!!!!!!!! ale niespodzianka
napisz coś więcej o nim i o Was, co słychać jak dzieci...

[abc_81]

Humbak gratuluję
Ale fajną masz już gromadkę

Niki a od września bedziesz musiała puścić Nikolkę do przedszkola obowiązkowo - to nie będziesz miała potem z nią problemów?? A dlaczego ona sie buntowała?? Pytałaś ją??