Panny Młode - wakacje 2007 - jesteście??

[aurelia-aurita]

Napisane przez freshona

To ja pierwsza wylezę z krzaczorów
Jeszcze sie nie pozabijaliśmy z TŻ, więc chyba dobrze wróży. Pracujemy, mieszkamy sami.
A reszta dziewczyn pewnie udziela sie na forum mężatkowym

to ja będę druga
U nas oki. Oboje pracujemy, mieszkamy z moimi rodzicami , nie jest źle, ale wiadomo zawsze lepiej być na swoim. Niestety mamy mało czasu dla siebie, bo ja pracuje w innej miejscowości niż mieszkamy i sporo czasu tracę na dojazdy, a w weekendy mąż ma zjazdy na uczelni.
Pewnie część dziewczyn pisze na Mamie z klasą

[malin30]

Napisane przez freshona

Kobiety, gdzie Wy sie wszystkie podziałyście?????

A ja się zastanawiałam, gdzie Ty się podziałaś, ale ostatnio widziałam Twój wpis na "30 z plusem", więc wiedziałam, że żyjesz

Ja nadal nie wkleiłam zdjęć. Nie mam czasu na przerzucenie tych, które mogłabym tu pokazać, na fotosik, bo inaczej nie umiem wkleić tu zdjęć...

Nasze małżeństwo trwa, szykujemy się właśnie do... remontu Bobas to w przyszłym roku.

[freshona]

Napisane przez malin30

A ja się zastanawiałam, gdzie Ty się podziałaś, ale ostatnio widziałam Twój wpis na "30 z plusem", więc wiedziałam, że żyjesz

Ja nadal nie wkleiłam zdjęć. Nie mam czasu na przerzucenie tych, które mogłabym tu pokazać, na fotosik, bo inaczej nie umiem wkleić tu zdjęć...

Nasze małżeństwo trwa, szykujemy się właśnie do... remontu Bobas to w przyszłym roku.

Za ten brak zdjęć to hehehehe
A bobasa to chciałam w tym roku, ale coś nie wychodzi, niestety.
Pozdrawiam wszystkie panny młode ))

[epox]

Ale mnie tutaj dawno nie było.....slub był 18.08.2007roku,mieszkamy u mnie z moją mamą,pracujemy i narazie przechodzimy ostry kryzys,który nie wiadomo jak się zakończy,ale póki co jestem i będe do Was zaglądała

[ancia19]

a my od ślubu mieszkamy osobno...

[freshona]

Napisane przez ancia19

a my od ślubu mieszkamy osobno...

Hmmmmm. Osobno - tzn bez rodziców, czy osobno-osobno?

[ancia19]

osobno-osobno.
Przed ślubem 3 lata razem.. tydzień po ślubie maż mi się wyprowadził

[freshona]

Napisane przez ancia19

osobno-osobno.
Przed ślubem 3 lata razem.. tydzień po ślubie maż mi się wyprowadził

Żartujesz? Rozumiem, ze to przejściowa sytuacja - pamiętam Twoje zdjęcia. Pięknie wyglądaliście

EDIT. Przepraszam za osobiste pytania. Teraz dopiero pomyślałam, że za bardzo jestem ciekawska. Jeśli nie chcesz - nie odpowiadaj Pozdrawiam ciepło

[ancia19]

nieee spoko

wyprowadził się, ale dlatego, że dostał pracę w innym mieście
chciałam was potrzymać w napięciu hehe
aczkolwiek nie jest łatwo, bo rzadko się przez to widujemy

[freshona]

Napisane przez ancia19

nieee spoko

wyprowadził się, ale dlatego, że dostał pracę w innym mieście
chciałam was potrzymać w napięciu hehe
aczkolwiek nie jest łatwo, bo rzadko się przez to widujemy

Ty to potrafisz budować napięcie hehehehe
Skądś to znam. Mój wprawdzie mieszka ze mną, ale przyjeżdża do domu około 20-21 już padniety, więc też niewiele z niego mam

[ancia19]

my ostatnio w porywach widujemy się tylko w niedzielne popołudnia

a ogólnie dziewczyny - myślicie już o dzieciaczkach???

[freshona]

Napisane przez ancia19

my ostatnio w porywach widujemy się tylko w niedzielne popołudnia

a ogólnie dziewczyny - myślicie już o dzieciaczkach???

Ogólnie to myślę, bo jestem stara i trochę mi się spieszy. Ale jak to w zyciu bywa - staram się i nic...

[ancia19]

co to znaczy stara??

ja tak trochę bym chciałam, ale boję się tych zmian, uwiązania i w ogóle.. :/

[epox]

echhh...myśle i ostatnio to bardzo intensywnie myśle,wkońcu mam już swoje latka i zegar tyka,ale boje się,że sobie nie poradze..........