2008-07-02, 23:30 | #421 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
dzsiaj sie zapytałam wprost i w sumie nie dostałam odpowiedzi wprost. sama nie wiem co mam myśleć.. ciągle mam wrazenie ze to jest jedna wielka wkreta ;|
|
2008-07-02, 23:34 | #422 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
wiesz. a moze on sie czuje jakos napierany przez Ciebie
Byc moze boi sie nie wiem, faceci sa rozni
__________________
Ain't No Mountain High Enough Edytowane przez myszeczka00 Czas edycji: 2008-11-14 o 00:04 |
2008-07-02, 23:38 | #423 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
nie no ja nie napieram. nigdy nie mowilam o spotkaniu. dzisiaj tez tylko spytalam czy chcialby mnie kiedyś poznać, w sensie tak normalnie..
ja tam nie mam na niego takiego parcia, mam luźne podejscie w porownaniu do wczesniejszch znajomosci, bo sie juz umiem nie wkrecac, bo mi potem zle z tym bylo. no ale poporstu dawno mi sie z kim tak dobrze nie gadalo, i przydalby mi sie taki kumpel, zwlaszcza ze mieszka mega blisko no i zacnaczylam, zeby nie pomyslal ze ja mysle o nim jako o potencjalnym chlopaku czy cos.. powiedzial ze nawet mu to do glowy nie przyszlo. no ja mam andzieje |
2008-07-03, 07:47 | #424 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 150
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Powiem Ci tyle,że moja kuzynka nigdy nie umiała sobie znaleźć nikogo porządnego w realu.Zawsze trafiała na skończonych nieudaczników.Na necie poznała jakiegoś chłopaka,mieszkał w sąsiednim mieście.Na pierwsze spotkanie ona wzięła swoje siostry.Okazało się że to super facet.Moja kuzynka miała wtedy 16 lat.Teraz ma 19
skończyła liceum i jest super szczęśliwa.Planują ślub za dwa lata.Więc nie każda miłość z neta jest zła!W mojej rodzinie wszyscy uwielbiają tego chłopaka.
__________________
... Kocham Cię Krzysiu I Tylko To Się Liczy... |
2008-07-03, 08:06 | #425 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 107
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ja też kiedyś jednego poznałam . z drugiego końca Polski . klikaliśmy przez rok . pewnego razu na pocztę wkleił mi tekst napisany szyfrem . przez tydzień męczyłam się żeby zrozumieć co tam pisze . po rozszyfrowaniu okazało się, że to wiersz w którym wyznaje mi miłość . niby romantyczne ale do mnie to nie dotarło . zresztą nie chciałam mieć cyber chłopaka i wytłumaczyłam jaka jest sprawa . chciał przyjechać , ale ja nie podałam mu adresu . później klikaliśmy przez około miesiąc , a potem z dnia na dzień kontakt się urwał . na tym skończyła się 'cyber - znajomość'. teraz już się nie bawię w takie zabawy. wiem, że to uzależnia a czasami nawet wydaje się ze się coś czuje do tego kogoś, ale to tylko się wydaje . trzeba żyć w świecie realnym a nie w świecie internetu.
__________________
z deszczu pod rynnę ? |
2008-07-03, 08:30 | #426 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Dokładnie, ktos kogo znamy tylko przez gg jest naprawde kim innym niz ta sama osoba poznana w realu...
__________________
Narysujesz mi coś? |
2008-07-03, 09:29 | #427 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: WrocLove
Wiadomości: 459
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Moja historia (jedna z wielu):
Na jednym z for poznalam kolesia który wydawał się być ideałem. Siedzielismy godzinami na gg, dogadywalismy się bez słow i w ogóle... (wiecie ocb macie teraz taką fazke ) Po 3 miesiacach spotkalismy się. 1 spotkanie super, pozniej nastepne i kolejne... Nasza znajomośc się rozwijała bardziej i bardziej z kazdym dniem. Koles byl z innego miasta, więc wiecie, miłośc na odległość i trochę ograniczone możliwości jeśli chodzi o spotkania. (mi to nie przeszkadzało). Zalezalo mi na nim i chcialam z nim byc. Pewnego pięknego dnia, kiedy on był dla mnie całym światem i miłością mojego życia , zadzwonił telefon... Na mojej komórce wyświetlił się nr telefonu bardzo podobny do Jego numeru. Co się okazało... To była jego żona, która zwyzywała mnie od najgorszych, nagadała mi, że co ja robie, że oni mają małe dziecko, że rozbijam rodzine itd... Zatkało mnie. Nie wiedziałam, że on jest żonaty, że ma dziecko!!! Okłamywał mnie od początku. Później wypłynęły na wierzch inne brudy. Okazało się, ze byłam jedną z wielu. Znalazły się jeszcze 2 inne takie niewiasty, z którymi tak jak ze mną się spotykał i powtarzał te same kłamstwa. Nie wiem, czy je też poderwał w sieci czy nie? To już nieważne. Co się nasłuchałam od jego żony i napłakałam to moje. Inny podobny przypadek. Koles rok mlodszy, z innego miasta. wygladad ok, charakter tez, inteligentny i prawie doskonały kłamca. Mowil mi ze jest sam a po niestety długim czasie okazało sie, że prawie od roku ma dziewczyne. Nie wiem kogo bylo mi bardziej zal siebie czy jej? Porażka byc z takim .... wicie kim... UWAŻAJCIE !
__________________
Zawsze nadzieja. Zawsze ta k**wa w zielonej sukience. |
2008-07-03, 10:30 | #428 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Miss no nick nie wiem co powiedzieć...
Co Ty przeszłaś, to ja nie mogę sobie wyobrazić nawet... I to dwa takie przypadki. Ale ile byłaś z nimi czasu? Ale mam nadzieję, że się pozbierałaś już
__________________
- W poszukiwaniu... - Znalazłam? - Tak! Kocham! |
2008-07-03, 10:32 | #429 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
miss no nick chyba wyczepralas limit nieszczesliwych znajomosci.. ja sie tylko raz spotkałam, ale wtedy to bylo 1 i ostatnie spotkanie ;P nie bylismy sobie przeznaczeni )
|
2008-07-03, 18:32 | #430 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
69Love69 przecież Ty tam teraz z kimś flirtujesz hihi to gdzie pierwszy i ostatni hihi nie no żartuję hihi
__________________
- W poszukiwaniu... - Znalazłam? - Tak! Kocham! |
2008-07-03, 18:44 | #431 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
|
2008-07-03, 19:24 | #432 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
wiecie co ...
znow sceptycznie na to wszystko patrze... znow zaczynam sobie za duzo myslec nie powinnam tak.... najlepiej traktowac ich jak zwyczajnych znajomych, ech glupia sytuacja
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
2008-07-03, 19:37 | #433 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
dziewczynki ..... to bylo jednak dzisiaj - dzis sie z nim widzialam
bylo naprawde super , facet wcale nie wugladal na swoje lata, tylko mlodziej, bardzo sympatyczny i mily, pogadalismy sie, posmialismy , nie no naprawde super nawet teraz sobie klikamy na gg i juz pyta kiedy sie widzimy o kurcze.... aj sama nie wiem co pisac, bo bylo niezwykle sympatycznie i dziekuje za wsparcie z Waszej strony i trzymam kciuki za wszystkie ajjjjj |
2008-07-03, 21:20 | #434 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: szczyt góry
Wiadomości: 2 523
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
oj Vivian
tak sie ciesze ze wszystko poszlo gladko nie taki wilk zly jak.. zycze Ci duzo wiary w siebie i usmiechu na twarzy zebys go olsnila ps. u mnie niby jet cudownie ale ja znow sobie mysle ze cos jest nie tak ;/ dziwna jestem!
__________________
Ain't No Mountain High Enough |
2008-07-03, 21:37 | #435 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Vivian66 gratulacje, że już po
Mów jak tam stres i te sprawy?
__________________
- W poszukiwaniu... - Znalazłam? - Tak! Kocham! Edytowane przez MalinowaNastka Czas edycji: 2009-05-29 o 15:01 |
2008-07-03, 22:17 | #436 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
a co sie stalo? u mnie niby dobrze :P nie wiem czy pod wpływem wczoraj, dzisiaj zaczal pisac ze chce sie ze mna spotkac chociaz mam wrazenie ze sam nie wie :P ale coś tam padło na przyszły weekend :P niech sie nie porbuje wykrecac! bo nigdy nie bylam taka chetna na spotkanie z kims z neta ;P |
|
2008-07-04, 00:15 | #437 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
69Love69 stawiaj sprawę jasno Kurcze, może ten Twój potrzebuje trochę czasu... Wiesz jacy są faceci często niezdecydowani...
__________________
- W poszukiwaniu... - Znalazłam? - Tak! Kocham! Edytowane przez MalinowaNastka Czas edycji: 2009-05-29 o 15:01 |
2008-07-04, 00:56 | #438 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
nie rycz ;*
no ja stawiam mówie, że chce i już :P boże jaka ja mam na niego ochote :P :P grzeszne myśli xD |
2008-07-04, 08:54 | #439 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
powiem wam szczerze ze ja wogóle sie nie stresowałam, bo przed spotkaniem dostałam takich pesymistycznych myśli ( ze po co ja ide, ze na co ja licze, ze jaka glupia i naiwna jestem ...) a tu Zonk, bo bylo super On chyba troszke na poczatku byl spiety, ale potem to juz zupelnie spokojnie
|
2008-07-04, 13:05 | #440 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Dobra, dobra już nie ryczę
__________________
- W poszukiwaniu... - Znalazłam? - Tak! Kocham! Edytowane przez MalinowaNastka Czas edycji: 2009-05-29 o 15:00 |
2008-07-04, 17:25 | #441 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
to dobrze :P nie jestem jedyna, chociaż tutaj chyba jestem jedna z młodszych no z tego widze ViVian66 ten sam rocznik ;d chociaz sama tak jednoznaczenie nie umiem powiedziec, ze mi sie podoba z wygladu to kreci mnie na maksa ;PPP
mam nadzieje, ze jak sie kiedys w koncu spotkamy to bedzie tak samo albo bardziej chociaz watpie zebym ja mu sie spodobala... ;;/// |
2008-07-04, 18:20 | #442 |
Raczkowanie
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
69love69 : zdziwię, bo ja jeszcze młodsza
Hm, ja mam/miałam się z Nim zobaczyć jutro.. póki co ani słychu, ani widu tematu spotkania, chociaż wiem, że On bardzo chce. a ja? -mam troszkę zahamować, ale podświadomie chce jeszcze bardziej Kiedyś spotkałam się już z chłopakiem, który mieszka miasto dalej, rozmowy chyba z ponad rok na gg, a może z tego miesiąc intensywnie...chociaż po spotkaniu czar prysł, więc myślę, że ze stresem nie będę miała jakiś mega kłopotów MalinowaNastaka : On może i daleko.. ale spójrz na to ze strony czasu, wrzesień bardzo blisko. Dzięki takim rozmową pobudzamy ciekawość, wyobrażenia, a co za tym idzie rośnie nasze "pożądanie", a ochotki rosną..yh.. więc nie tylko Wy macie z tym problem (b. przyjemny problem)
__________________
Z miłością się zmawiam wciąż przeciw śmierci ja mały śmieszny człowiek z bukietem polnych wierszy... |
2008-07-04, 18:21 | #443 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
Cytat:
Cytat:
Ale wiadomo, że ludzie są różni i trzeba być ostrożnym, nie traktować wszystkiego serio i nie wierzyć w każde słowo. Chociaż ja zawsze "wyczuwałam" podczas rozmów na gg z facetami poznanymi na necie, że coś kręcą Kiedyś jeden przedstawił się jako wolny,wklepałam jego dane w google i wyskoczyło mi to samo zdjęcie tyle że na innym portalu,podpisane "z żoną i synkiem" Któregoś razu rozmawiałam z pewnym Michałem, tez mówił że jest wolny, ale wklepał się - mieszkał w małej mieścinie, w której mój brat miał dziewczynę i kiedyś jechałam z nim ulicą, patrzę a tu ten koleś z neta idzie z jakąś panienką i trzymają się za ręcę Na szczęście były to "świeże" znajomości, więc nie było mowy o jakimś rozczarowaniu itp., ale nauczyło mnie to, że trzeba na takie gadki patrzeć z przymrużeniem oka bo nigdy nic nie wiadomo Cytat:
|
|||
2008-07-04, 19:44 | #444 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 053
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ale naprawde nie wiem jak to streszczac no bo umówiliśmy sie pod drzewkiem na rynku i poszliśmy do praku, przegadaliśmy cały czas i odprowadzilam go do pracy,a potem poszlam na spotkanie z koleżankami i tyle...
az tyle |
2008-07-04, 20:54 | #445 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
NO NO ciekawie
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-07-04, 21:15 | #446 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 623
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
:d
__________________
- W poszukiwaniu... - Znalazłam? - Tak! Kocham! Edytowane przez MalinowaNastka Czas edycji: 2009-05-29 o 15:00 |
2008-07-04, 22:34 | #447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
on mnie dobija :|
|
2008-07-04, 22:52 | #448 |
Raczkowanie
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
MalinowaNastka : nie umiałaby tyle czeekać, zwariowałabym i ciągle wymyślała, że coś nie tak.. dlatego pooodziwiam!
Ja dziś chciałam włosy farbować, dzięki Bogu od tej zabójczej myśli od ciągła mnie bratowa. 69love69 : co się stało? opooowiadaj... Ja się z Nim nie widzę jutro..w sumie głupie powody, ale można podciągnąć to pod "ważne" i "niewykręcanie się". W gruncie rzeczy nastawiłam się już na tą sobotę, hehe...widziałam już to oczyma wyobraźni..a tu psikus!
__________________
Z miłością się zmawiam wciąż przeciw śmierci ja mały śmieszny człowiek z bukietem polnych wierszy... |
2008-07-05, 03:47 | #449 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
nie no może nie dobija aż tak ) ale gada tyle miłych rzeczy, ah i oh, ale spotkać się nie chce narazie... zawsze to ja byłam tą co nie chciała :P nie wiem czego on sie boi??
|
2008-07-05, 08:26 | #450 |
Raczkowanie
|
Dot.: Facet poznany na necie - co o tym myślicie?
ja poznałam się z moim Ukochanym Mężczyzną właśnie przez internet. 11listopada minie 3 lata. Są to najcudowniejsze lata w moim życiu. Byłam w nim zakochana jak jeszcze nie znaliśmy się poza światem wirtualnym
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.