2014-11-04, 12:36 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Problemy ze spaniem
Bardzo proszę moderatorki o to, aby nie podpinały mi tego wątku do jakichś innych istniejących nt. spania, napisałam już w innym i nie otrzymałam żadnej odpowiedzi, a jestem na skraju wytrzymałości i bardzo liczę na jakieś rady...
Mamy dwa problemy: 1. pobudki w nocy. Młody się budzi zwykle koło 2 w nocy i sobie nie śpi, kiedyś było to zwykle 1,5h, dziś nawet i 3. Wczoraj w nocy nie spał od 1 do 4. Ja już byłam nieprzytomna, myślałam o tej 4, że śpi, a ten sobie wstał (spałam z nim, bo tak się najszybciej uspokaja) i zaczął łazić po łóżku, w ostatniej chwili przed upadkiem go złapałam. Czasami w czasie tych pobudek płacze cały czas, bo nie umie zasnąć (a chce). Czasami nic nie robi, kręci się, ale zasnąć nie może. A czasami chce się bawić. Wyeliminowaliśmy wszystkie zabawki z pola widzenia z łóżka, ale wszystko jest ciekawe wtedy, kaloryfer (i walenie w niego z całej siły o 3 nad ranem), guziki w poduszce itd... Ja go uspokajam oczywiście, głaszczę, tulę, on sobie leży, mruczy, czasami się śmieje, ale nie zaśnie. Ma takie pobudki od kiedy pamiętam. Czasami takie noce są i 3 pod rząd, czasami jedna w tygodniu, ale przyznam, że zdarza się to stosunkowo często. Niedawno był chory, tłumaczyliśmy to sobie odreagowywaniem, ale teraz już jest wszystko w normie. Nie wiążę tego z niczym, po prostu tak ma. Mnie to po prostu wykańcza, jestem jak zombie po takich nockach. 2. nie chce zasypiać na drzemkę dzienną, zwykle jest taka histeria, że głowa mała Boję się otwierania drzwi u sąsiadów, bo myślę, że zaraz przyjdą do mnie spytać, co ja robię dziecku (bo on jest generalnie mało płaczący). Ma od dawna jedną drzemkę. Problem w tym, że nie chce iść spać (zresztą wieczorem też nie bardzo chce zasypiać). On po prostu ma tyle ciekawych rzeczy do zrobienia, że jak go kładę, to wpada w histerię. Ale jak już zasypia, to śpi i 3 godziny, więc sądzę, że ten sen jest mu potrzebny. Poza tym 16 miesięcy to moim zdaniem za mało na eliminację spania w dzień :/ Tyle, że ja nie jestem zwolenniczką żadnego tam wypłakiwania się ani nic, zostawienie go płaczącego nie wchodzi w grę, ale nie wiem, co mam robić, jak on tak płacze. Nie mogę czekać już dłużej z tą drzemką, bo jak się położy o 15, wstanie o 18 i o której ja go położę na noc, o 24?.. Też kompletnie nie wiem, co robić. Gdy mam możliwość, usypiam go na dworze (wtedy zasypia bez żadnych problemów), ale niestety w większość dni nie mam takiej możliwości. Dodam, że mamy bardzo uregulowany tryb zabaw/spacerów/posiłków itd. Na spacery wychodzimy codziennie, staram się, żeby miał dużo ruchu. Nie ma żadnych stresów (przynajmniej takich w moim odczuciu), żadnych zmian, żłobków, odwiedzin. Ale nic to nie daje, z tym zasypianiem i spaniem w nocy jest coraz gorzej. Czy ktoś ma jakieś pomysły, rady? Będę bardzo wdzięczna... |
2014-11-04, 12:53 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Problemy ze spaniem
moim zdaniem problem nocny jest w tym, ze za duzo spi w dzien. nie pozwalaj mu spac 3godz i wiecej. wyspi sie w dzien i dlatego wygladaja tak wasze nocki. dlaczego mimo ataku szalu chcesz go na sile polozyc spac ? nie chce to niech nie spi, zorganizuj mu inaczej czas. zrob mu dzien bez trzygodzinnej drzemki i zobacz jak zareaguje i jak bedzie wygladac noc.
|
2014-11-04, 12:59 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Kładę go, bo jest śpiący, trze oczy, dotyka włosów (tak się uspokaja). Jak wracam z porannego spaceru, to czasami wręcz mi przysypia.
On ma potrzebę tego snu, tylko jak sobie uświadamia, że zaraz będzie spać, to się denerwuje. |
2014-11-04, 13:33 | #4 |
Rotmistrz
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Köln
Wiadomości: 2 530
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Niedawaj maluszkowi tyle spac przez dzien. Jak zasnie, to go obudz po godzince drzemki. Zapewne bedzie zmierzly jakies 20-30 minut, ale wytrzymasz.
Tak sie spytam, czy jak juz sie obudzi to zapalasz mu swiatlo, czy wstajesz, czy jestescie nadal w lozku? |
2014-11-04, 13:37 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy ze spaniem
On wtedy śpi w łóżeczku i się budzi, czasami wstaje i nawet woła "mama".
Nie zapalam światła, nie mówię głośno, my już wtedy zwykle śpimy, biorę go do siebie (wiem, że na położenie w łóżeczku z powrotem nie ma szans, zasypia tam sam tylko jak mocno mu się chce spać, a tu jest przecież wyspany i wypoczęty...) i staram się uspać, ale jak ma taką noc balowania, to nic z tego. On umie przespać całą noc, czasami nawet do samego rana w swoim łóżeczku, tylko czasami (niestety zbyt często) ma te pobudki... |
2014-11-04, 13:38 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problemy ze spaniem
A jak duże jest dziecko?
|
2014-11-04, 13:38 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Mi też się wydaje że sporo śpi w dzień. Jakby wziął i wyspał się w dzień kosztem nocy.
O której go kładziesz na noc, o której wstaje? Myślę że to też będzie miało znaczenie. Nie dostaje przed spaniem słodyczy które go pobudzają? Czy przed dzienną drzemką starasz się go wyciszyć? Zakładam że ma zasłonięte na noc okno i mu np. księżyc nie świeci w nocy |
2014-11-04, 13:59 | #8 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Ma 16 miesięcy.
Cytat:
Przed samym spaniem dostaje moje mleko. Kiedyś w czasie picia zasypiał, o błogie to były czasy. Teraz pije na raty, bo jeszcze trzeba połazić po łóżku. Wcześniej je kolację, ale raczej niewielką. Słodyczy nie dostaje wtedy, ale przyznaję, że np. chleb z dżemem albo jakiś owoc się zdarza. A to też cukier.. Przed dzienną drzemką zwykle gdzieś siedzi, albo w krzesełku do karmienia albo w łóżeczku albo w kojcu. Mówię do niego, że teraz idziemy spać. Jakbym go zgarnęła z podłogi (w czasie zabawy), to na milion procent byłoby jeszcze gorzej, dlatego przed tą drzemką staram się, żeby już był świadom, że teraz będzie czas na spanie. Na noc są rolety oczywiście zasłonięte, ale że śpimy przy oknie, to te rolety też są świetną zabawką. Wczoraj przed spaniem sobie podszedł do okna i obserwował świat przez cieniutką szparkę, jaka została przez niedociągnięcie rolety do końca. Ja go wtedy oczywiście biorę, staram się mu dać mleko do końca, ale nie chce, wyrywa się, jakbym go włożyła do łóżeczka, to albo będzie się bawić (wystawianie nóżek przez szczebelki, ściąganie skarpetek...) albo płakać. Za to rano jak wstaje (a śpi akurat obok mnie), to pierwsze co robi, to łapie te rolety, więc muszę szybko wstać i je zaciągnąć, bo by mi spadły na głowę... |
|
2014-11-04, 14:03 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Jak ma 16 msc to musisz mu skrócić drzemkę w dzień lub całkiem z niej zrezygnować.
|
2014-11-04, 14:16 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Moja corka tez histerycznie nie chciala spac w dzien, jak byla mlodsza od Twojego syna to zrezygnowalismy ze spania w dzien.
Sprobuj, albo niech spi krocej, 3 godziny to troche za dlugo w dzien. w ogole tego snu ma duzo Sama zobacz, 3 godziny w dzien, plus nocny sen ok 10 godzin.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2014-11-04, 14:18 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 179
|
Dot.: Problemy ze spaniem
16 miesiecy i pozwalasz spac w dzien 3godziny... niezle . moja juz dawno nie sypia w dzien, a ma 14 miesiecy. noce sa boskie, zasypia dosc szybko bo juz przed 20 i spi mniej wiecej do 9. nigdy w nocy do niej nie wstaje, do lozka nie biore. budzi sie sama rano szczesliwa i wypoczeta.
nie pozwalaj synkowi tyle spac w dzien. zawsze mozesz go obudzic po godzinie i pewnie noce beda lepsze. wyspi sie noca, a nie w porze drzemki... |
2014-11-04, 15:20 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problemy ze spaniem
ja bym zredukowala drzemkę do max 2h.
u nas też były cyrki wieczorem i nocy, jak spał ponad 2h albo jak wstał później niż o 13.00. |
2014-11-04, 18:20 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 3 082
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Może faktycznie spróbuj go budzić w dzień po dwóch godzinach?
Mój ma 17 miesięcy, śpi w dzień ale bardzo różnie, zazwyczaj 1,5h ale zdarza się, że 3h. Jednak nie ma to wpływu na spanie w nocy (obecnie od 20 do 7-8).
__________________
Edytowane przez TienShan Czas edycji: 2014-11-04 o 18:22 |
2014-11-04, 18:41 | #14 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Persephone Próbowałaby modyfikować plan dnia. Drzemka po porannym spacerze, najlepiej nie później niż do godziny 13
Popołudnie z dużą dozą aktynwości, później wyciszanie. Odrobiną dżemu na kolację jakoś specjalnie bym sie nie przejmowała. Cytat:
Moje dziecko przestało sypiać w dzień regularnie po ukończneiu 3 roku życia. Cały dzień bez drzemki był niemożliwy.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2014-11-04, 18:47 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Problemy ze spaniem
też bym ograniczyła to spanie w dzien do maks 2 godzin i zobaczyła czy coś się zmieni
co do drzemek w dzień - moja zaraz kończy 4 lata i czasem jej sie jeszcze zdarza zasnąć na godzinkę w ciągu dnia |
2014-11-04, 20:11 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 6 573
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Dziewczyny mają rację, skróć mu dzienną drzemkę, niekoniecznie z niej rezygnuj. Mój syn ma 14 miesięcy i nie wyobrażam sobie żeby wytrzymał cały dzień bez snu budzi się koło 7 rano potem drzemka mniej więcej od 10 max 2h ale dzięki temu już o 19 śpi
__________________
Bartuś
9.09.2013 Adrianek 30.07.2015 |
2014-11-04, 21:46 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 156
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Jeśli nie śpi w nocy za nic bym go nie kładła w dzień! Przytrzymaj go jak najdłużej, a zmęczony będzie spał jak suseł.
|
2014-11-04, 23:18 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi!
No właśnie niespecjalnie chcę rezygnować z tej drzemki. Wiem, że jeszcze przedszkolaki śpią.. Ajah, zwykle właśnie tak robię. Staram się go kłaść najpóźniej 5 h po przebudzeniu (i zresztą wtedy też jest przeważnie śpiący), a więc najpóźniej o 13. Jak wstaje przed 15, to jeszcze wychodzimy na spacer, ale jak już koło 16 - to nie, bo o 17 jest już ciemno, ale wtedy zawsze się goni po domu z TŻem, więc jakaś tam ta aktywność jest. Latem i jesienią, jak miał dwa spacery było o wiele łatwiej ze wszystkim. Nie zostawię go jednak bez tej drzemki, bo na pewno nie wytrzyma cały dzień, a jak pójdzie spać o 15 czy 16, to już mi wcale na noc nie uśnie Gdyby jeszcze była jakaś reguła, kiedy ma te pobudki, ale nie umiem tego wyjaśnić, próbujemy z TŻem, analizujemy, ale ciężko. Jak nic się nie zmieni, to może faktycznie skrócę mu te drzemki dzienne (choć nie ukrywam, dla mnie to też jest chwila odpoczynku...). A czy takie przerywanie snu dziecka jest zdrowe? (wiem, że te nocne wybryki pewnie też nie są, ale są tak jakby samoistne, a tu jednak musiałabym ja mu przerwać ten sen) |
2014-11-05, 06:13 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 86
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Odpowiednia długość snu jest związana z jego fazami. Czasami człowiek ocknie się o 5 rano i ma więcej ochoty na wstanie niż o 7, choć teoretycznie śpi dłużej. Poczytaj o tym, bo ja na pamięć nie umiem i nie chcę cię w błąd wprowadzić.
Najlepszy moment na poduszkę to faza snu lekkiego, tyle pamiętam. Oszacuj, ile może trwać taki cykl i np nastaw po takim czasie radio i to wcale nie cicho, ewentualnie zwiększaj stopniowo głośność. Dorosłej osobie czasem starcza 15 minutowa drzemka i sugeruje się taką sennym kierowcom. Ja się zastanawiam, co powoduje te pobudki. Może powinnaś zacząć prowadzić coś w rodzaju dziennika: jedzenie, aktywności itp Mojej córce z powtarzającymi się migrenami neurolog zalecił właśnie prowadzenie dziennika z takimi wpisami. Jak nic nie osiągniesz, to chyba powinnaś iść do neurologa albo innego specjalisty, do którego skieruje cię pediatra, bo to nie jest normalne wg mnie. ---------- Dopisano o 07:13 ---------- Poprzedni post napisano o 07:07 ---------- Może to ci coś pomoże http://www.netmama.pl/magazyn/niemow...malenstwo-spi/ |
2014-11-05, 07:58 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Dziękuję, jak siądę na kompa, to otworze link. Wiesz co, on się budzi, tak jak dzieci się normalnie budzą, tylko potem nie chce albo nie umie zasnąć. Wybudza się, czasami mocno płacze i tylko całkowite wybudzenie pomaga mu przestać płakać.
Dziś też się obudził koło 2,ale udało mi się go uspac może w kwadrans i pospalismy do 8. |
2014-11-05, 08:00 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Moja przyjaciółka też ma 16 mies. synka i z tego co wiem, on ma 3 drzemki w dzień ale każda po 20 minut. Na noc zasypia ok.20-21, a budzi się koło 6.30.
Może faktycznie twój synek śpi za dużo w dzień. I nie sądzę, żeby budzenie po godzince czy dwóch miało jakiś negatywny wpływ na jego zdrowie. Gdzieś kiedyś jeszcze obiło mi się o uszy, że podczas dziennych drzemek nie należy dziecku robić "nocnych warunków" tzn. zasuwać rolet, czy zachowywać się cicho. |
2014-11-05, 08:21 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 31
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Oczywiście, że 16 miesięczne dziecko potrzebuje snu w dzień (chociaż zdarzają się przypadki, że dziecko w tym wieku już nie śpi). Mój ma 3 lata i w weekendy jeszcze śpi do 2 godzin. W tygodniu w przedszkolu maluchy nie mają leżakowania i wieczorami Misiek jest nieznośny ze zmęczenia. Choć ostatnio jest trochę lepiej, chyba zaczął się przyzwyczajać.
Ja bym nie rezygnowała całkowicie ze snu. Ale 3 godziny to chyba trochę dużo. Myślę, że 1,5 do 2 jest ok dla dziecka w tym wieku. Może kiedy połozysz go około 12tej, to do wieczora zdąży się zmęczyć powodzenia! |
2014-11-05, 09:47 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Jesteś pewna, że zdrowotnie ok?
ja bym uszy zbadała serio - my takie jazdy mieliśmy przy pierwszym zap. ucha - nie było gorączki, apetyt normalny, ale jak przychodziło do spania (położenia się) to był dramat pół nocy potrafiła nie spać a rano wstawała jakby nigdy nic i się bawiła tylko widać było zmęczenie zasypiała na siedząco podczas jedzenia...
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2014-11-05, 10:03 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
|
Dot.: Problemy ze spaniem
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48796615]Ma 16 miesięcy.
Kąpiel i zasypianie jest między 20 a 21 (wcześniej też próbowaliśmy, ale bez specjalnego skutku). Wstaje między 7 a 8. Przed samym spaniem dostaje moje mleko. Kiedyś w czasie picia zasypiał, o błogie to były czasy. Teraz pije na raty, bo jeszcze trzeba połazić po łóżku. Wcześniej je kolację, ale raczej niewielką. Słodyczy nie dostaje wtedy, ale przyznaję, że np. chleb z dżemem albo jakiś owoc się zdarza. A to też cukier.. Przed dzienną drzemką zwykle gdzieś siedzi, albo w krzesełku do karmienia albo w łóżeczku albo w kojcu. Mówię do niego, że teraz idziemy spać. Jakbym go zgarnęła z podłogi (w czasie zabawy), to na milion procent byłoby jeszcze gorzej, dlatego przed tą drzemką staram się, żeby już był świadom, że teraz będzie czas na spanie. Na noc są rolety oczywiście zasłonięte, ale że śpimy przy oknie, to te rolety też są świetną zabawką. Wczoraj przed spaniem sobie podszedł do okna i obserwował świat przez cieniutką szparkę, jaka została przez niedociągnięcie rolety do końca. Ja go wtedy oczywiście biorę, staram się mu dać mleko do końca, ale nie chce, wyrywa się, jakbym go włożyła do łóżeczka, to albo będzie się bawić (wystawianie nóżek przez szczebelki, ściąganie skarpetek...) albo płakać. Za to rano jak wstaje (a śpi akurat obok mnie), to pierwsze co robi, to łapie te rolety, więc muszę szybko wstać i je zaciągnąć, bo by mi spadły na głowę...[/QUOTE] [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;48804305]Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi! No właśnie niespecjalnie chcę rezygnować z tej drzemki. Wiem, że jeszcze przedszkolaki śpią.. Ajah, zwykle właśnie tak robię. Staram się go kłaść najpóźniej 5 h po przebudzeniu (i zresztą wtedy też jest przeważnie śpiący), a więc najpóźniej o 13. Jak wstaje przed 15, to jeszcze wychodzimy na spacer, ale jak już koło 16 - to nie, bo o 17 jest już ciemno, ale wtedy zawsze się goni po domu z TŻem, więc jakaś tam ta aktywność jest. Latem i jesienią, jak miał dwa spacery było o wiele łatwiej ze wszystkim. Nie zostawię go jednak bez tej drzemki, bo na pewno nie wytrzyma cały dzień, a jak pójdzie spać o 15 czy 16, to już mi wcale na noc nie uśnie Gdyby jeszcze była jakaś reguła, kiedy ma te pobudki, ale nie umiem tego wyjaśnić, próbujemy z TŻem, analizujemy, ale ciężko. Jak nic się nie zmieni, to może faktycznie skrócę mu te drzemki dzienne (choć nie ukrywam, dla mnie to też jest chwila odpoczynku...). A czy takie przerywanie snu dziecka jest zdrowe? (wiem, że te nocne wybryki pewnie też nie są, ale są tak jakby samoistne, a tu jednak musiałabym ja mu przerwać ten sen)[/QUOTE] Długo mieliśmy podobne problemy, dokładnie w tym samym wieku, takze te nocne tugezy. Jeśli drzemka trwa dłuzej niz 2h i kończy się później niż przed 15 - nie ma mowy o pójściu spać na noc o przyzwoitej porze. Młoda po prostu nie była zmęczona. Szła wtedy spać np o 23:30-24:00 !! wykończona, rozmarudzona, ale nie mogąca zasnąć. Na wszelkie próby położenia reagowała histerycznym rozpaczliwym płaczem, uciekaniem z pokoju itp. Im bardziej podkreślałam, że czas spać i próbowałam położyć - tym było gorzej. Bo zwyczajnie - nie była zmęczona i zachowywała się identycznie jak Twój syn. Drzemka 3h to rzeczywiście długo, ja jestem całym sercem za tym by dziecko spało jeśli potrzebuje, ale jeśli drzemka zamiast 3 h potrwa 2h - nie powinno to być szokiem dla dziecka, bo zdąży się już sporo wyspać, a z nocą powinno być dużo dużo latwiej. Budzić możesz leciutko, po prostu po pewnym czasie przestań dbać o to by w domu było cicho, krzątaj się, rób coś, wejdź do pokoju. Daj mu czas spokojnie wstać, nie podnoś alarmu, ale uruchom dom. U nas to pomogło, przytulałam potem dość długo by sie delikatnie obudziła i zapewniałam ciekawe aktywne zajęcia do wieczora. U nas była to spirala - bo kiedy szla tak bardzo bardzo późno spać to np wstawała o 9:30 (no niby ja miałam lajt i się wyspalam..) ale to nie byla gra warta świeczki, bo drzemka znów wypadała po 14:30, trwała 2h i co... heja do 24. Co pomaga też - wystaw dziecko na słońce tuż po obudzeniu rano - biologia ci pomoże, idźcie np wcześnie na spacer. |
2014-11-05, 10:36 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 86
|
Dot.: Problemy ze spaniem
No właśnie niepokojące jest to, że nie może zasnąć w nocy. Wg mnie, jeśli skrócenie snu w dzień nie pomoże, warto zapytać pediatrę. Powodzenia!
|
2014-11-05, 13:05 | #26 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Dzięki Dziewczyny.
W takim razie muszę pomyśleć o skróceniu tej drzemki faktycznie. Już na tej zasadzie eliminowaliśmy kolejne drzemki, najpierw trzecią o godzinie 18, potem drugą, która przypadała koło 16-17, teraz została ta jedna, ale dość długa.. Choć nie powiem, dla mnie to jedyna chwila wytchnienia w ciągu dnia No i czas na odciąganie Cytat:
Cytat:
U mnie jest cisza, jak śpi, przyznaję. Bo ja sobie wtedy siedzę w pokoju, on śpi w swoim, nie mam nawet potrzeby robić jakiegoś szumu. No ale w takim razie po tych 2 h po prostu zacznę sprzątać... I dokładnie mam ten sam problem - nie lubię wręcz, jak Młody śpi dłużej, niż do 8 (a jak w nocy nie śpi do 4, to się to zdarza), bo mamy cały dzień rozwalony potem, późno drzemka, późno spać. Optymalnie jest, jak wstaje ok. 7.30... Tylko dziecko ciężko tak zaprogramować na odpowiednią długość i godziny snu :/ |
||
2014-11-05, 14:01 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 31
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Śpi do 7,30?? Super. Moja dwojka codziennie budzi się około 5tej...
|
2014-11-05, 15:44 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Problemy ze spaniem
ja mam inne zdanie niż większośc mam bo i inne doswiadczenie. Moja miesiąc młodsza córka śpi w dzień ok. 3 h i nie ma to żadnego wpływu na sen w nocy. Zasupia standardowo około 19 i śpi do 7 z zegarkiem w reku.
Moim zdaniem nie jest dobrze budzic dziecko na siłę. Widzę po mojej, że jest rozdrażniona i nie ma to na nią dobrego wpływu. Zrezygnowałabym z owoców na noc, Rózy po bananie na wieczór odbija szajba i dostaje takiego powera, ze nie idzie jej uspac. a tak w ogóle zapytam- po co w trakcie dziennej drzemki jesteś cicho? : ) W końcu to jest dzień, dziecko powinno odrózniac dzienną drzemkę od nocnego snu. Edytowane przez mamasierpniowa Czas edycji: 2014-11-05 o 15:47 |
2014-11-05, 15:51 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 14
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Tak jak napisala kolezanka musisz zrezygnowac z drzemek dziennych na korzyśc dłuższego snu w nocy, moze pomoże.
|
2014-11-05, 17:58 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Problemy ze spaniem
Pewnie samo tak wychodzi, bo jest sama w domu, odciąga mleko, odpoczywa i delektuje się chwilą ciszy i spokoju
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:26.