Redukcja ze złamaną nogą

[Kiiingaaa02]

Witam.
Przychodzę dziś z takim problemem, że chciałabym schudnąć, ale niestety nie mogę uprawiać możliwość uprawiania przeze mnie sportu jest mocno ograniczona przez fakt, że mam złamaną panewkę stawu biodrowego. Przed wypadkiem byłam na redukcji + byłam aktywna fizycznie od 5 miesięcy, ćwiczyłam średnio 5 razy w tygodniu mniej więcej godzinę dziennie. Było to cardio i ćwiczenia siłowe na różne partie ciała i schudłam w tym czasie naprawdę sporo z mojej perspektywy. Aż niestety zdarzył się wypadek i złamałam tę nieszczęsną panewkę, co miało miejsce miesiąc temu. Przez jeszcze prawie dwa miesiące do dnia tomografii nie mogę obciążać tej nogi, stawać na niej, muszę poruszać się o kulach i leżeć tak dużo jak to tylko możliwe w ciągu dnia, co jest jednoznaczne z tym, że nie mogę sobię pozwolić na cardio i na treningi siłowe z wykorzystaniem chorej nogi. A podczas tych dwóch miesięcy chciałabym choć odrobinę schudnąć do momentu aż znowu będę mogła powrócić do stałej aktywności fizycznej, bo przez ostatni miesiąc leżenia i braku aktywności fizycznej wróciłam po części do starych nawyków żywieniowych przez co niemało z tego co straciłam wróciło. Przez to mam pytania czy był ktoś może w podobnej sytuacji? Co mogłabym zrobić, żeby choć trochę schudnąć w tym czasie, działając właściwie jedynie samą dietą? Albo czy są jakieś ćwiczenia cardio, które można wykonywać na siedząco lub w taki sposób aby nie obciążać i nie stawać na tej nodze? Lub czy można schudnąć nie wykonując ćwiczeń cardio ale jakieś ćwiczenia siłowe lub na poszczególne partie ciała np. ręce, ramiona, brzuch? Bo jestem trochę podłamana tym nawrotem kg, a największą motywację do trzymania zdrowych nawyków mam też wtedy gdy łączę to z aktywnością fizyczną. Proszę o pomoc i z góry bardzo dziękuję za odpowiedzi.