2007-04-07, 17:44 | #241 |
Zakorzenienie
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Weź mnie zabij, ale wydaje mi się , że manufakturze też są, chociaż łba nie dam uciąć.
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... |
2007-04-07, 17:50 | #242 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Dlaczego wtorek jest tak daleko
|
2007-04-07, 18:39 | #243 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cieszę się, że podobają się wam te cienie dziewczyny
Olik Lavertu juz codziennie używam mimo wszystko ten morski kolor przy moim typie nie może być solo raczej tylko jako dodatek, ale jest cudowny
__________________
|
2007-04-07, 18:51 | #244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: uroczysko
Wiadomości: 5 656
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Sisley, na lato pięknie będziesz wyglądać
Pomyśl tylko błękitna sukienka....oczy umalowane tymi cieniami, do tego leciutka opalenizna, wiatr we włosach... już mam całą wizję związaną z tym cieniem
__________________
Połam język Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. MIŁEGO DNIA |
2007-04-07, 19:21 | #245 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
W Manu tez moga byc bo tam tez jest sklepik Inglota :tak: wiec mysle ze to calkiem mozliwe Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
|
2007-04-07, 20:09 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
u mnie tak samo. blondynka o jasnej karnacji
__________________
|
2007-04-07, 20:11 | #247 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
właściwie to pewna nie jestem bo ostatnio latałam po manu i złotych tarasach i już się zakręciłam co było gdzie (globalna wioska...wszędzie sklepy wyglądają tak samo). Na pewno w Łodzi nie było takich super błyszczyków w kostce inglota, które mnie zaciekawiły w tarasach, no i te cienie oglądałam...wydaje mi się , ze w Manufakturze.
__________________
...Im bardziej Puchatek zaglądał do środka, tym bardziej Prosiaczka tam nie było... Edytowane przez ennkaa Czas edycji: 2007-04-07 o 20:13 Powód: Byczek...bykuń taki... |
|
2007-04-08, 13:03 | #248 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 14 598
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Ja tez i jakos daję radę
Tutaj jest wątek z propozycjami niebieskimi, turkusowymi i zielonymi http://www.wizaz.pl/forum/showthread...=1#post4093270
__________________
|
2007-04-08, 13:57 | #249 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
ten wiatr we włosach witaj w klubie Cytat:
__________________
|
||
2007-04-08, 14:14 | #250 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 317
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
|
2007-04-08, 17:13 | #251 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
|
2007-04-08, 19:12 | #252 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
no widzisz jaki miły dzień się szykuje z tego wtorku
__________________
|
2007-04-10, 18:58 | #253 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Tammmmm taram tatatatatatam!!!
Co ten wątek robi na 2 stronie, dziewczęta? No to nadejszla wiekopomna chwila - wtorek Byłam, obejrzałam iiii..... zawiodłam się w sumie Ale po kolei: pierwsze wrażenie: jeeeej jak kolorowo ! drugie, po pomizianiu cieni: jeeeeej jakie delikatne ! trzecie, po pomizianiu wielu kolorów: jeeeeej... e ? Po pierwsze, większośc kolorków błyszczy się na inne kolorki, jak psu jajca na wiosnę (fiolet ze złotem, róż ze złotem, fiolet z niebieskim, cytrynka z limetką, fukcja z różem) - takie kameleony, trudno (poza brązmi chyba) znaleźć kolor który błyszczy się swoim kolorem. Poza tym, większośc po roztarciu nawet lekkim traci intensywność - pod kątem nie widać koloru właściwego, tylko tę poświatę. Skupiłam się na 3 odcieniach: limetka (w pojemniczku cytrynowa, na ręku zostaje w sumie tylko poświata limetkowa <--- zdecydowanie z zieleń) - ładna, wiosenna, tylko strasznie przezroczysta morski - niebieski, ten który ma Sisleys - śliczny, ale tez mało intensywny - na ręku zostaje morsko - zielony blask, taki kolor rybiej łuski - niemiłe skojarzenie morski - zielony, który jest kwintesencją koloru morskiego - baaardzo intensywny, faktycznie sam pigmencik, zadna tam poświata, zielony i niebieski naraz - boski dla odważnych. Totez kupiłam zgaszoną szarawą śliwkę nr 80 Jutro uczynię fotosos to wrzucę |
2007-04-10, 19:28 | #254 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Mnie sie wlasnie podoba ta poswiata -i subtelnosc tych cieni. Nie wyglada sie jak klaun wymazany plakatowkami. Na bazie troche zyskuja na intensywnosci. A i game mam nadzieje firma rozszerzy o inne - nieopalizujace - odcienie
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! Edytowane przez d'ou vient le vent Czas edycji: 2007-04-10 o 19:28 Powód: literowka kurka wodna |
2007-04-10, 19:36 | #255 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
ja tez dzisiaj zrobiłam napad na Batorego w Gdyni, kupiłam cztery cienie - tylko z oszczędności, kocham opalizujace kolory, więc wydałabym masę kasy, ale byłam z mężem, więc się dyskretnie opanowałam
kolory, które mam to: 26 metaliczna pomarańcza , 33 metaliczny fiolet, 35 - trudny do opisania, w opakowaniu wyglada na przygaszony jasny wrzos, na skórze opalizuje chyba złotem i platyną, 71 opalizujacy zielenią turkus, |
2007-04-10, 19:53 | #256 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
to ile najchętniej byś kupiła?
__________________
|
|
2007-04-10, 19:57 | #257 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 910
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Ja równiez nie mam nic przeciwko poświacie, pod warunkiem że jest wybór "bezpoświatowców" No i nie podoba mi się złota poswiata w takiej fajnej czerwieni i w niektórych fioletach - mam Kryolana sypkiego róż ze złota poświatą i nie mogę na niego patrzeć - w ogóle złota nie lubię. Gdyby to było srebrne, albo bliżej niezdefiniowane, to chętnie. Kolory, na które opalizują te cienie, są jak dla mnie zbyt, ja wiem? - określone, nie pozostawiają miejsca na interpretację Złoty błysk, niebieski błysk itp.
Chyba nie umiem tego wytłumaczyć Aczkolwiek nie odpuszczę sobie tego morskiego! Dziewczęta spoza Łodzi - jest u Was CYTRYNOWY? Chłodny odcień. |
2007-04-10, 20:06 | #259 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
ech kusicie
ja tez bardzo lubie takie opalizujace innym kolorem (i zaleta jest tez dla mnie to, ze troche traca intensywnosc) bylam tydzien przed Swietami w Inglocie, ale przelotem wieeelkim i nie ogladalam wszystkich kolorow. Urzekl mnie za to taki kolor starego wina opalizujacy zlotem. czekam tylko niecierpliwie, az ktos napisze wrazenie z uzytkowania - tzn. jak one sie trzymaja, osypuja czy nie etc... |
2007-04-10, 20:47 | #260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
DUŻO
już wklejam, nie najlepsze, ale światło sztuczne, więc lepszych dzisiaj nie będzie Cytat:
Edytowane przez Madlaine Czas edycji: 2016-06-20 o 21:46 |
|
2007-04-10, 21:22 | #261 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
__________________
|
|
2007-04-10, 21:30 | #262 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Madlaine - czy mozna prosic o numeracje posiadanych przez Ciebie cieni?
Nat
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! Legite aut Perite! |
2007-04-10, 21:38 | #263 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
buuu kusisz Madziu straszliwie !!!!! fiolki cudne z czyms zlotym i ten turkus miodzio
ludziska kochane napiszcie gdzie w Poznaniu kupie takie cudenka, bede w weekand dawac mi namiary!!!
__________________
hmm...mówię Wam w sekrecie Mieszkam w Elfolandii |
2007-04-10, 21:41 | #264 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
|
|
2007-04-10, 21:43 | #265 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
|
2007-04-10, 22:15 | #266 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
Madlaine ten jasny fiolet jest śliczny, a ja nie lubię fioletów jednak ten jest przepiękny Widzę, że nie można patrzeć jakie kolory są w tych słoiczkach tylko trzeba wszystko próbować na ręce- bo kompletnie inaczej wyglądają..... oj czuję że znowu zaatakuję Inglota
__________________
|
|
2007-04-10, 22:17 | #267 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Cytat:
kolory, które mam to: 26 metaliczna pomarańcza , 33 metaliczny fiolet, 35 - trudny do opisania, w opakowaniu wygląda na przygaszony jasny wrzos, na skórze opalizuje chyba złotem i platyną, 71 opalizujący zielenią turkus, Kasiu, jakby co, to mogę sie podzielić, zresztą bardzo chetnie podzieliłabym sie połową każdego koloru z inna wizażanką na jakieś inne, one maja 18 M przydatności, nie sądzę, żebym je miała zużyć, a zawsze lepiej mieć więcej odcieni |
|
2007-04-10, 22:25 | #268 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 453
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
Właśnie coś zauważyłam- Madlaine patrząc na Twoje zdjęcia cieni w słoiczkach wydaje sie, że masz ich więcej niż ja
Akurat jeżeli chodzi o ilość to chyba przez 5 lat ich nie zużyję, ale nie podoba mi się to, że ktoś mógł grzebać w moim słoiczku Jeżeli chodzi o kosmetyki to jestem pedantką- muszą być nietknięte. Bardzo nie podoba mi się wizja jakiejś baby grzebiącej w moim cieniu Dla porównania zdjęcia poniżej.....
__________________
|
2007-04-10, 22:29 | #269 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
ja mam tak z vollare - niektore zapelnione do konca a jeden mam do polowy... dziwnosc.
|
2007-04-10, 22:35 | #270 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: sypkie cienie Inglota
nic dziwnego, producent jasno podaje na opakowaniu, że cienie maja 2 g, wszystkie wagę ta samą, ale objętościowo będzie różnica w zależności od koloru
poza tym moje są po 3 godzinnej jeździe samochodem, więc podejrzewam, że po prostu bardziej napuszone |
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:58.