Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VIII

[promolcia]

czy rękawica kessa ma datę ważności

[mlodziudka85]

Czy ten krem nadaję się na ten wątek?
Tołpa Dermo Face Hydrativ.
Nie ma parabenów, pegów, sztucznych barwników, oleju mineralnego.
Przynajmniej wg. producenta.
Miała go któraś?

Skład: Aqua, C12-C15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Octorylene, Polysilicone-15, Biosaccharide Gum-1, Methoxydibenzolmethane, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Propanediol, Peat Extract, Hydroxyethyl Urea, Cetearyl Alcohol, Saccharide Isomerate, Caprylyl Glycol, Stearic Acid, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Salvia Sclarea Extract, Sodium Polyacralimide, Xanthan Gum, Magnesium Aluminium Silicate, Potassium Phosphate, Carbomer, Disodium EDTA, Ceteareth-20, Sodium Hydroxide.

[mhm0808]

C12-C15 Alkyl Benzoate:

https://wizaz.pl/chemia/view.php?id=1234

Polysilicone-15

Składnik dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu. Znajduje się na liście substancji promieniochronnych dozwolonych do stosowania z ograniczeniami w produktach kosmetycznych. Jego maksymalne dopuszczalne stężenie to 10%.

[PiegiNaNosie]

info z lavery:

DZISIAJ, JUTRO I POJUTRZE: 20% na hasło: WALENTYNKI WSZYSTKIE KOSMETYKI możecie nabyć Z RABATEM wpisując słowo: WALENTYNKI w pole "HASŁO RABATOWE" podczas dokonywania zakupów na

www.lavera.com.pl

. Rabat obowiązuje DZISIAJ, JUTRO I POJUTRZE!!!!!!!

[Korah]

Napisane przez jp91

O, ja też jestem ciekawa opinii bo chciałabym na wiosnę taki puder utrwalający albo z LL albo ten primer chwalony z kolorówki. Może taniej wypróbować najpierw kolorówkę.. sama nie wiem.

Kupiłam dziś bez problemów wodę do iniekcji, młoda fajna farmaceutka i malutką wodę Avene na spróbowanie, chciałam Uriage ale była tylko duża a nie wiem jeszcze czy wody termalne są warte zachodu. Wy używacie?

Ja mogę o nim powiedzieć same pozytywy po trzech użyciach, ale nie mam porównania z innymi, tzn inne, które miałam, mnie uczulały, zaraz musiałam zmywać, Lily Lolo nie uczulił, pięknie i na cały dzień zmatowił, ale też mam dobry podkład, który utrzymuje mat, więc nie tylko pudru to zasługa. Poza tym jest niewidoczny, a nadał buzi takiej gładkości, zwęził mi pory

Co do termalki to dostałam kiedyś jako gratis do zakupów wodę Vichy i byłam nią mega rozczarowana, wysuszała mi cerę, także jej polecić nie mogę. Innych nie miałam.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez mlodziudka85

Czy ten krem nadaję się na ten wątek?
Tołpa Dermo Face Hydrativ.
Nie ma parabenów, pegów, sztucznych barwników, oleju mineralnego.
Przynajmniej wg. producenta.
Miała go któraś?

Skład: Aqua, C12-C15 Alkyl Benzoate, Glycerin, Octorylene, Polysilicone-15, Biosaccharide Gum-1, Methoxydibenzolmethane, Aluminium Starch Octenylsuccinate, Propanediol, Peat Extract, Hydroxyethyl Urea, Cetearyl Alcohol, Saccharide Isomerate, Caprylyl Glycol, Stearic Acid, Triticum Vulgare (Wheat) Germ Extract, Saccharomyces Cerevisiae Extract, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Salvia Sclarea Extract, Sodium Polyacralimide, Xanthan Gum, Magnesium Aluminium Silicate, Potassium Phosphate, Carbomer, Disodium EDTA, Ceteareth-20, Sodium Hydroxide.

Moim zdaniem Za dużo syfów ma

[anakazar]

Justynko ja od lat używam wody avene i jestem zadowolona

[SexPistols]

jest wiele wartych uwagi kosmetyków nieposiadających certyfikatów, ale mających naprawdę fajne, naturalne składy i nie zawierających jednocześnie tego, co zostało zamieszczone w 1 poście jako nietolerowane.
To, że za kosmetyki naturalne uwazamy te zawierające 95% składników naturalnych nie oznacza, że te pozostałe 5% to muszą byc od razu wszystkie paskudztwa, które zostały wymienione z imienia i nazwiska na wstępie wątku
Moim zdaniem te brakujące do naturalności procenty mogą stanowić składniki nienaturalne, ale spoza tych nietolerowanych.

Święte słowa

Tylko, żeby odnaleźć naturalne perełki rodzimych firm/półfabrykaty/niereklamowane, mniej znanych marek kosmetyki naturalne trzeba się "nakopać" i naczytać etykiet bardzo, bardzo dużo, oczywiście ciągle uważam, że warto.
Bardzo też często w drogich certyfikowanych kosmetykach natknęłam się na chemiczne dodatki, które absolutnie nie powinny się tam znaleźć.
Stąd ten wątek to skarbnica wiedzy, którą należy dobrze przefiltrować i dopasować do swoich potrzeb.

[mhm0808]

no ja ostatnio w moim ulubionym sklepie znalazłam certyfikowana linię nowych kosmetyków z parafinką

[jp91]

Napisane przez Korah

Ja mogę o nim powiedzieć same pozytywy po trzech użyciach, ale nie mam porównania z innymi, tzn inne, które miałam, mnie uczulały, zaraz musiałam zmywać, Lily Lolo nie uczulił, pięknie i na cały dzień zmatowił, ale też mam dobry podkład, który utrzymuje mat, więc nie tylko pudru to zasługa. Poza tym jest niewidoczny, a nadał buzi takiej gładkości, zwęził mi pory

chcę go... mam gdzieś próbki.. musze potestować.

Napisane przez anakazar

Justynko ja od lat używam wody avene i jestem zadowolona

cieszę się

Napisane przez mhm0808

no ja ostatnio w moim ulubionym sklepie znalazłam certyfikowana linię nowych kosmetyków z parafinką

i takie kwiatki są, trzeba być czujnym i czytać INCI

[LeejdiNaati]

A ja dzisiaj kupiłam te gąbki do demakijażu z rossmanna, wieczorem próba

[mlodziudka85]

Napisane przez margoltka

Jadzia_jadzia piękności kupiłaś

Dziewczyny cóż za dyskusja! Zgadzam się z Wami i popieram - świadomie zrezygnowałyśmy z pewnych składników kosmetyków. Choć przyznam, że mam dwa nienaturalne kosmetyki o brzydkim składzie: paletka Naked2 i podkład Yves Rocher Pure. Tego drugiego praktycznie już nie używam. Więcej grzeszków raczej nie mam

Nie zgodzę się jedynie co do ceny kosmetyków naturalnych - nie zawsze musi być wysoka. Nawet Pukka organizuje piękne promocje, poza tym można poszukać ich na niższych półkach. Jest jeszcze opcja domowej roboty kosmetyków i nie piszę tu o półproduktach. Cukrowy peeling składa się ze składników, które znajdziecie w szafce w kuchni, a dobra oliwa z oliwek jest wspaniłym kosmetykiem sama w sobie

edit. Zapomniałam napisać o najnowszej nowości LilyLolo - Primer O nowościach dr.Hauschka do makijażu pisałam już w Koszyczku - bedzie udoskonalona wersja tuszu pogrubiającego

Oj chciałabym teraz móc szybko wyjechać za granicę na zakupy!

Widzę podobny 'grzeszek' mamy. To paletkę miałam ostatnio na myśli mówiąc o tym, że nie dałam rady się oprzeć...

Hauschka ma nowy tusz? Muszę wejść i poczytać. Miałaś może ich puder bronzujący?

Napisane przez Korah

Uff



Dzięki, no to mam lekki dylemat, ale do zakupów jeszcze trochę czasu

Ja obecnie używam na różne sposoby oleju lnianego i jestem pod jego ogromnym wrażeniem. Zawsze kupując oleje i masła kierowalam się raczej zasadą, że to co brzmi bardziej egzotycznie będzie dla mnie lepsze. Wybierałam oleje z końca świata, a okazuje sie, że to co łatwiej dostępne i tanie, bo nie importowane tylko robione z roślin rosnących w naszej strefie klimatycznej wcale nie jest gorsze, dlatego przymierzam się do testów kiełkowego i np z dyni, albo ostropestu. Wiesiołkowy bardzo mi przypadł do gustu, niestety cuchnie.


Akurat na Pukkę nawet w promocji wielu osób nie stać. Takie realia niestety To jest wątek zakupowy i o to się najbardziej rozchodzi, a nie o kosmetykach samorobionych, chociaż takie też są mile widziane. Ja bym nie chciala, żeby ktoś o skromnym zasobie portfela czytający ten wątek odniósł wrażenie, że to miejsce tylko dla burżujów i nie ma tu czego szukać. Peeling kawowy owszem jest świetny

Stwierdzam, że kolejny peeling będzie właśnie samorobiony. Nie jestem w stanie zużyć kupnego w ciągu pół roku. A wyrzucanie ponad 1/3 opakowania mi bardzo nie odpowiada.

Słyszałaś może takie stwierdzenie, że ludziom odpowiada bardziej to co rośnie w ich strefie klimatycznej. Niby jabłka są dla nas dużo zdrowsze niż cytrusy. Idąc tym tropem olej lniany może okazać się dużo lepszy, niż jakiś egzotyczny. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Jakieś wirusisko mnie dopadło i nie mogę jasno wyrazić myśli

Napisane przez beeets

już upatrzyłam sobie pomadkę Living Nature w promocyjnej cenie za 45 zł i dumam nad kolorem
http://www.minejo.home.pl/pl/p/LIVIN...ki-Szminki/223

coral sea i morning sun wyglądają kusząco.

Napisane przez mhm0808

C12-C15 Alkyl Benzoate:

https://wizaz.pl/chemia/view.php?id=1234

Polysilicone-15

Składnik dozwolony do stosowania w kosmetykach w ograniczonym stężeniu. Znajduje się na liście substancji promieniochronnych dozwolonych do stosowania z ograniczeniami w produktach kosmetycznych. Jego maksymalne dopuszczalne stężenie to 10%.

Napisane przez Korah

Ja mogę o nim powiedzieć same pozytywy po trzech użyciach, ale nie mam porównania z innymi, tzn inne, które miałam, mnie uczulały, zaraz musiałam zmywać, Lily Lolo nie uczulił, pięknie i na cały dzień zmatowił, ale też mam dobry podkład, który utrzymuje mat, więc nie tylko pudru to zasługa. Poza tym jest niewidoczny, a nadał buzi takiej gładkości, zwęził mi pory

Co do termalki to dostałam kiedyś jako gratis do zakupów wodę Vichy i byłam nią mega rozczarowana, wysuszała mi cerę, także jej polecić nie mogę. Innych nie miałam.

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------



Moim zdaniem Za dużo syfów ma

Dzięki za odpowiedzi. Wielka szkoda... Już tak się ucieszyłam, bo dostałam w prezencie. Cóż będę używać okazjonalnie.

[Sicilia]

Tołpa dla mnie to greenwashing, czyli udają ekologię tylko, a składy pozostawiają wiele do życzenia.

[anula_ga]

Napisane przez ranka

moja kolorowka oprocz minerakowych podkladow jest cala nienaturalna

Lauress w koncu przywrocil tania wysylke

dzięki za info

Napisane przez mhm0808

no ja ostatnio w moim ulubionym sklepie znalazłam certyfikowana linię nowych kosmetyków z parafinką

ale może to była certyfikowana parafina?
Mnie strasznie denerwuje jak czegos szukam, kombinuję, porównuje składy, a potem przychodzi paczka, odpakowuje, a tam inny skład niz podany w sklepie
i po co ja traciłam czas? na chybił trafił mogłam kupic bez tych całych ceregieli ze śledzeniem składów....

[LeejdiNaati]

Napisane przez anula_ga

ale może to była certyfikowana parafina?
Mnie strasznie denerwuje jak czegos szukam, kombinuję, porównuje składy, a potem przychodzi paczka, odpakowuje, a tam inny skład niz podany w sklepie
i po co ja traciłam czas? na chybił trafił mogłam kupic bez tych całych ceregieli ze śledzeniem składów....

A to nie jest czasem niezgodne z prawem?

[margoltka]

Napisane przez mlodziudka85

Widzę podobny 'grzeszek' mamy. To paletkę miałam ostatnio na myśli mówiąc o tym, że nie dałam rady się oprzeć...

Hauschka ma nowy tusz? Muszę wejść i poczytać. Miałaś może ich puder bronzujący?
...

Hauschka ma całą nową serię kosmetyków kolorowych, w tym własnie tusz pogrubiający

A puder brązujący miałam, też jest na blogu opisany. Bardzo go lubię, choć nie wszystkim spasował.

[anakazar]

Napisane przez margoltka

Hauschka ma całą nową serię kosmetyków kolorowych, w tym własnie tusz pogrubiający

A puder brązujący miałam, też jest na blogu opisany. Bardzo go lubię, choć nie wszystkim spasował.

[_Kari_]

Napisane przez LeejdiNaati

A ja dzisiaj kupiłam te gąbki do demakijażu z rossmanna, wieczorem próba

oooo... to daj znac czy ci bedzie pasowac bo cos czuje ze masz podobna skore jak ja moze tez sie skusze jak tobie sie spodoba...
A jak czolo??

[LeejdiNaati]

Napisane przez _Kari_

oooo... to daj znac czy ci bedzie pasowac bo cos czuje ze masz podobna skore jak ja moze tez sie skusze jak tobie sie spodoba...
A jak czolo??

Z czołem już lepiej Staram się nakładać codziennie krem na czoło, ale w minimalnej ilości i faktycznie pomaga. No i nawet jakiś jeden syfek się pokazał, więc to może jednak w jakiś sposób mi oczyszcza twarz?

Spróbuję dzisiaj nalać na gąbkę troszkę tego mojego mydełka i zobaczę czy faktycznie lepiej zmywa pozostałości po makijażu

[mlodziudka85]

Napisane przez margoltka

Hauschka ma całą nową serię kosmetyków kolorowych, w tym własnie tusz pogrubiający

A puder brązujący miałam, też jest na blogu opisany. Bardzo go lubię, choć nie wszystkim spasował.

Myślałam, że jest jakaś nowa limitowana edycja. Recenzja zachęcająca.


Promolcia

Ten ostatni zakup ze 100% pure to był bronzer?. Na ariva znalazłam tylko pudry.
Zdjęć nie wstawiam, bo zgubiłam kabelek. Jak się znajdzie to się pochwalę zbiorami


Do dziewczyn, które używają naturalnych maskar do rzęs. Zauważyłyście polepszenie stanu rzęs, po przestawieniu się na naturę?

[margoltka]

Napisane przez mlodziudka85

...
Do dziewczyn, które używają naturalnych maskar do rzęs. Zauważyłyście polepszenie stanu rzęs, po przestawieniu się na naturę?

U mnie różnica jest bardzo widoczna. Już drugi raz przekonałam się, że tradycyjne choć bardziej trwałe, trochę niszczą mi rzęsy. Miałam już kiedyś o tym napisać. W listopadzie jakoś mnie podkusiło, żeby zacząć używać tradycyjną mascarę i po jakimś czasie zauważyłam, że mam coraz słabsze rzęsy. Wywaliłam ją i pokornie wróciłam do hauschkowej i kondycja rzęs zaczęła się poprawiać. Widać to szczególnie na dolnych. Także u mnie ta teoria się sprawdza.


Dziewczyny a jak Wasze doświadczenia z odżywką X-Lash?

[kasik71]

Napisane przez anakazar

a czemu puderek Haschka Ci nie spasował ???

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

Napisane przez mhm0808

no ja ostatnio w moim ulubionym sklepie znalazłam certyfikowana linię nowych kosmetyków z parafinką

ło matko a co to linia i co to za sklepik ???

[Korah]

Napisane przez LeejdiNaati

A ja dzisiaj kupiłam te gąbki do demakijażu z rossmanna, wieczorem próba

To czekamy na opinię

Napisane przez mlodziudka85

Słyszałaś może takie stwierdzenie, że ludziom odpowiada bardziej to co rośnie w ich strefie klimatycznej. Niby jabłka są dla nas dużo zdrowsze niż cytrusy. Idąc tym tropem olej lniany może okazać się dużo lepszy, niż jakiś egzotyczny. Mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Jakieś wirusisko mnie dopadło i nie mogę jasno wyrazić myśli

Nie wiem, czemu przez długi czas żyłam w przekonaniu, że to co obce, fantazyjne, egzotyczne jest lepsze od tego, co oferuje nam nasz rodzimy "ogród dobroci" Marketing działa podstępnie Okazuje się, że rodzimy produkt nie dość, że działa dobrze, to w dodatku jest jakby łagodniejszy. Moja skóra i włosy nie muszą się do niego przyzwyczajać, tolerują go od samego początku, nawet zapach jest taki neutralny, niczym specyficznym nie trąci, za wyjątkiem wiesiołkowego smrodku, ale i do niego z czasem przywykłam, stał mi się obojętny.

Zgadzam się i słyszałam nie raz o tym, że np azjaci powinni jeść ryż z sosem sojowym, włosi makaron z owocami morza i oliwkami, a my pozostańmy np przy buraczkach z chrzanem i jabłkach, od czasu do czasu korzystając dla ciekawości z towarów importowanych To nawet bardziej ekologiczne jeśli korzystamy z produktów regionalnych. Tą teorię można przełożyć na wszystko i na oleje także

Zdrówka życzę

Napisane przez Sicilia

Tołpa dla mnie to greenwashing, czyli udają ekologię tylko, a składy pozostawiają wiele do życzenia.

Dokładnie, swego czasu wiele lat temu była nawet jakaś afera z niejakim dr.Tołpą. Nie pamiętam o co chodziło, ale jakieś nabieranie ludzi, że torf i borowina leczą i uzdrawiają, że produkty doktora są wyjątkowe, przez niego odkryte te substancje, lata badań i eksperymentów nad nimi, a tak naprawdę nic nie udowodnione, chyba mieli podobny system sprzedaży co Herbalife. Jedynie ta linia Eco spa jest dość ciekawa, ale i tak pozostawia wiele do życzenia.

Napisane przez LeejdiNaati

Z czołem już lepiej Staram się nakładać codziennie krem na czoło, ale w minimalnej ilości i faktycznie pomaga. No i nawet jakiś jeden syfek się pokazał, więc to może jednak w jakiś sposób mi oczyszcza twarz?

Spróbuję dzisiaj nalać na gąbkę troszkę tego mojego mydełka i zobaczę czy faktycznie lepiej zmywa pozostałości po makijażu

Jeszcze na koniec polecam czystą gąbeczką mokrą przetrzeć twarz, żeby też wypłukać nadmiar samego oczyszczacza, to może takie moje zboczenie, ale wmawiam sobie, że jeszcze lepiej działa, efekty w każdym razie u mnie są bardzo dobre

[anakazar]

Napisane przez margoltka

Dziewczyny a jak Wasze doświadczenia z odżywką X-Lash?

dzisiaj mi stuknęły 2 tygodnie,wydaję mi się,że minimalnie coś się ruszyło.Więcej będę mogła napisać za 2-3 tygodnie

Napisane przez kasik71

a czemu puderek Haschka Ci nie spasował ???[COLOR="Silver"]

pytasz o puder czy bronzer?bo jedno i drugie mi nie pasuję

[anula_ga]

Napisane przez LeejdiNaati

A to nie jest czasem niezgodne z prawem?

producent ma obowiązek podac skład.
sklep podaje składy chyba tylko informacyjnie i ja nie wiem nic o łamaniu prawa w przypadku, gdy poda błędny. może ktoś cos wie

[LeejdiNaati]

Napisane przez Korah

To czekamy na opinię

Jeszcze na koniec polecam czystą gąbeczką mokrą przetrzeć twarz, żeby też wypłukać nadmiar samego oczyszczacza, to może takie moje zboczenie, ale wmawiam sobie, że jeszcze lepiej działa, efekty w każdym razie u mnie są bardzo dobre

No i pierwszy raz za mną. Muszę przyznać, że dałam o wiele więcej tego mydełka na gąbkę i się nie pieniło wcale a do tej pory jak myłam twarz rękami, to się pieniło Ale nie czuć w ogóle ściągnięcia przy użyciu gąbki a jednak do tej pory lekkie było, ale malutkie

Czy coś robię źle skoro się nie pieni? A Wy czego używacie w duecie z gąbką?

[Korah]

Napisane przez LeejdiNaati

No i pierwszy raz za mną. Muszę przyznać, że dałam o wiele więcej tego mydełka na gąbkę i się nie pieniło wcale a do tej pory jak myłam twarz rękami, to się pieniło Ale nie czuć w ogóle ściągnięcia przy użyciu gąbki a jednak do tej pory lekkie było, ale malutkie

Czy coś robię źle skoro się nie pieni? A Wy czego używacie w duecie z gąbką?

Wody na twarz i gąbkę też Poza tym czasem pomaga nałożenie produktu na twarz palcami, a potem masowanie gąbką, zależy od produktu. Ja polecam porządnie zwilżyć twarz przed użyciem gąbki i myjadła Będzie lepiej.

[jp91]

Napisane przez LeejdiNaati

No i pierwszy raz za mną. Muszę przyznać, że dałam o wiele więcej tego mydełka na gąbkę i się nie pieniło wcale a do tej pory jak myłam twarz rękami, to się pieniło Ale nie czuć w ogóle ściągnięcia przy użyciu gąbki a jednak do tej pory lekkie było, ale malutkie

Czy coś robię źle skoro się nie pieni? A Wy czego używacie w duecie z gąbką?

Ja mam mydło w kostce a Ty? Gąbka powinna być dobrze nasączona wodą, pamiętaj by dbać o jej czystość, prać, przelewać wrzątkiem. Swoją myję porządnie przed i po umyciu twarzy i zawsze pięknie mi się wszystko na niej pieni

[anula_ga]

Iwi
mam NuFountain
Bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję

[kasik71]

Napisane przez anakazar

pytasz o puder czy bronzer?bo jedno i drugie mi nie pasuję

w sumie to interesuje mnie dlaczego nie pasował Ci puder brązujący ale o pudrze też poczytam

[Iwi82]

Napisane przez anula_ga

Iwi
mam NuFountain
Bardzo, bardzo, bardzo Ci dziękuję

cieszę się bardzo Kochana Poczta się spisała