prywatna czy państwowa?

[leleczka]

Proszę doradźcie mi Chciałabym studiować dziennikarstwo jednak na UW się nie dostanę więc wybrałam Wyższą Szkołe dziennikarską w Warszawie, jednak jest to prywatna uczelnia. Na początku nie robiło mi to różnicy, ale jak powiedziałam paru osobom, że chce iść do szkoły prywatnej to zaraz mówili, że nie dostane pracy, że tam tylko płace i się dostaje i zdaje itd.
Więc teraz zaczęłam myśleć o pedagogice resocjalizacyjnej na APS to jest państwowa uczelnia, kierunek też fajny, więc sama nie wiem co już wybrać. Dodam, że na każdej uczelni będę płacić, bo zamierzam iść na zaoczne

[mm444]

Treść usunięta

[20160901857]

A skąd wiesz, że się nie dostaniesz na UW?

[zollla]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

dokładnie tak

[neia]

A ja nie rozumiem dlaczego miałabys się nie dostac na UW skoro myślisz tylko o studiach zaocznych? Przecież na zaoczne przyjmowani są wszyscy.

[leleczka]

na UW wszyscy? słyszałam, że na dziennikarstwo jest ograniczona liczba miejsc i nie jest łatwo się dostać :P

[mm444]

Treść usunięta

[neia]

Napisane przez leleczka

na UW wszyscy? słyszałam, że na dziennikarstwo jest ograniczona liczba miejsc i nie jest łatwo się dostać :P

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Jest więcej miejsc niż chętnych. W tym roku była nawet rekrutacja wrzesniowa, bo za duzo wolnych miejsc zostało na dziennikarstwie.

[what a drama queen]

Napisane przez mm444

Treść usunięta

Dziennikarstwo z kolei często wymienia się wśród "fabryk bezrobotnych".

Połączenie uczelni "fabryki dyplomów" z kierunkiem "fabryką bezrobotnych" naprawdę może być zabójcze.

[lala2506]

Napisane przez what a drama queen

Dziennikarstwo z kolei często wymienia się wśród "fabryk bezrobotnych".

Połączenie uczelni "fabryki dyplomów" z kierunkiem "fabryką bezrobotnych" naprawdę może być zabójcze.

Fabrykę bezrobotnych to tworzą sobie w większości studenci na własne życzenie nie robiąc nic w kierunku zdobywania doświadczenia zawodowego.

Co do tematu: szkoła prywatna prywatnej nierówna. Na jednej się płaci i się jest studentem, a na innej trzeba zapłacić i przejść przez rekrutację jak w państwowej.

[Marwari]

Napisane przez lala2506

Fabrykę bezrobotnych to tworzą sobie w większości studenci na własne życzenie nie robiąc nic w kierunku zdobywania doświadczenia zawodowego.

Co do tematu: szkoła prywatna prywatnej nierówna. Na jednej się płaci i się jest studentem, a na innej trzeba zapłacić i przejść przez rekrutację jak w państwowej.

dokładnie
nie da się tego łatwo zgeneralizować

[parapluie89]

Napisane przez neia

Jest więcej miejsc niż chętnych. W tym roku była nawet rekrutacja wrzesniowa, bo za duzo wolnych miejsc zostało na dziennikarstwie.

Właśnie, radzę sprawdzić. Co prawda nic o dziennikarstwie nie wiem, ale na wielu kierunkach tak jest w przypadku niestacjonarnych. W przypadku mojego kierunku, który niby był taki elitarny, bo w trybie dziennym było tylko 30 miejsc a próg ostateczny (czyli po 2-3 turach) wynosił 88% punktów rekrutacyjnych, na studiach wieczorowych nie było chętnych (zapisało się chyba jakieś 7 osób na 30 miejsc) W SGH na studiach magisterskich (bo rekrutacją na licencjackie się nigdy nie interesowałam) na wieczorowych i zaocznych też więcej miejsc niż chętnych.
Naprawdę mało komu chce się płacić taką kasę za studia, które można mieć za darmo. Zwłaszcza w przypadku studiów licencjackich, bo na magisterce to może więcej osób zdecyduje się samemu na zaoczne ze względu na poszukiwanie pracy w zawodzie.

[sensiblee]

Napisane przez qroolewna_92

Jeżeli chodzi o studia humanistyczne zwłaszcza trzeba mieć na uwadze jedną rzecz - "państwówka" robi to hurtowo i byle jak. Z prostego powodu.

Studia humanistyczne nie potrzebują laboratoriów, sprzętu. Wystarczy sala i wykładowca. To jest tanie. Ale wolą, aby studiowało mniej studentów niż wyposażyć chociażby wydział dziennikarstwa w porządne multimedialne laboratorium. A to ważna sprawa na dziennikarstwie.

Jeżeli już jest jakieś laboratorium na państwowej szkole, to zazwyczaj nikt go nie używa. Boją się, że studenci go zniszczą (bo grupy są xxx osobowe). I tak stoi to nieużywane za kasę z UE.

Moim zdaniem kształcenie humanistyczne jest lepsze na uczelniach prywatnych. Przykładają, wymyślają innowację, zatrudniają praktyków = mają pieniądze. Więc je inwestują, bo inaczej student nie wróci.

Wiele prywatnych szkół humanistycznych nawet w rankingach bije państwowe.

Sama studiuję na prywatnej uczelni i nie żałuję. To był świadomy wybór.

Zgadzam się w 100%. Także studiuje na prywatnej uczelni, wcześniej studiowałam na państwowej więc mam porównanie. Nie żałuję swojego wyboru i jakbym miała wybierać to drugi raz wybrałabym uczelnię prywatną

[agnese18]

dziewczyny a co studiujecie i na jakiej uczelni?szukam opinii dot.prywatnych uczelni [mnie interesuje prawo]

[Marwari]

Napisane przez agnese18

dziewczyny a co studiujecie i na jakiej uczelni?szukam opinii dot.prywatnych uczelni [mnie interesuje prawo]

jak masz iść na prawo na prywatną (pomijam Koźmińskiego bo to jeszcze w miare dobra uczelnia) to lepiej nie idź wcale

[agnese18]

o kurczę,aż tak źle ? ;o to ładnie....;(

[Linaewen]

Napisane przez lala2506

Fabrykę bezrobotnych to tworzą sobie w większości studenci na własne życzenie nie robiąc nic w kierunku zdobywania doświadczenia zawodowego.

Co do tematu: szkoła prywatna prywatnej nierówna. Na jednej się płaci i się jest studentem, a na innej trzeba zapłacić i przejść przez rekrutację jak w państwowej.

Cóz, u mnie na państwowej trzeba było tylko zapłacić i się było studentem, jatka się zaczęla przy pierwszej sesji. Więc to też nie jest regułą.