Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII - Strona 21 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Pokaż wyniki sondy: Najlepsza blond farba wg. Ciebie, to...?
Koleston - farba profesjonalna 37 11,18%
Londa - farba profesjonalna 4 1,21%
Alfaparf - farba profesjonalna 83 25,08%
Joanna - farba profesjonalna 4 1,21%
Loreal majirel/majiblond- farba profesjonalna 33 9,97%
Palette - farba drogeryjna 24 7,25%
Wellaton - farba drogeryjna 13 3,93%
Garnier - farba drogeryjna 46 13,90%
Loreal - farba drogeryjna 45 13,60%
Joanna - farba drogeryjna 22 6,65%
Syoss - farba drogeryjna 15 4,53%
Londa - farba drogeryjna 5 1,51%
Głosujący: 331. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-02, 09:44   #601
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Clindamycin MIP 600 mam przepisane.
Ja może dlatego mam na 6 dni,że ja mam rozpoczęte kanałowe leczenie,a nie zęba do usunięcia. Nie wiem czemu mi w takim razie kazali brac godzine po Ale tak to jest jak czlowiek sie nie zna
Dla mnie dziwne ze masz do kanalowego antybiotyk
Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Kylie brrr zapalenie okostnej, mój mąż kiedyś spuchł jak bania, dostał wtedy Duomox, robił zimne okłady i brał przeciwbólowe.
Fajnie, że kotek ma się dobrze, muchy w menu...bleeee , moje psy też na nie polują



Bunny, ja wtedy w szpitalu, miałam takie okropne myśli, że dziś aż mi wstyd, życzyłam sobie nawet nowotworu, bo wtedy przynajmniej wiedziałabym co mi jest. Może niektórym wyda się to okropne, ale jak ktoś tak bardzo cierpi, że nawet wypicie szklanki wody powoduje ból nie do wytrzymania a lekarze rozkładają ręce, to naprawdę umysł wariuje. Pamiętam, że całe dnie leżałam na brzuchu z podkulonymi nogami, dostawałam w zastrzykach No-spa, Tramal, Papawerynę, ale niewiele to dawało.
Króliczku, mam nadzieję, że Twoje problemy się skończą i zaczniesz w pełni cieszyć się życiem. Mi trzy lata zajęło zanim organizm jako tako się ustabilizował. Gdy wyszłam ze szpitala, nie miałam siły by samodzielnie dojść do toalety.
Najgorsze u Ciebie jest to, że pobyt w szpitalu zaledwie na tydzień uspokoił Twój układ trawienny, czyli coś podleczyli a nie wyleczyli.
Mi również pomagała melisa, dodatkowo przez długi okres przecierałam jedzenie na papkę. Dwa lata stosowałam dietę wątrobową poszpitalną, która jest bardzo lekkostrawna. Pamiętam, że niewiele mi było można jeść. Ze słodyczy tylko jabłko zapiekane w piekarniku i malutka beza. Żadnych owoców pestkowych, tłustych ryb, z mięs tylko królik, wszystko świeże, nieprzetworzone, w małych ilościach. Kupiłam parowar Vitamin Plus z Tefala, sprawdzał się świetnie. Po posiłku przez pół godziny leżałam na lewym boku. Żyłam jak babunia, ale dałam radę, teraz jestem babunią na wysokich obrotach i chociaż szybko się męczę i muszę uważać na to co jem, to czasem zdarza mi się okropnie zgrzeszyć
Ściskam Cię mocno i z całych sił trzymam kciuki, za Twój szybki powrót do zdrowia
Moja lola boi sie much i ucieka
Teraz przechodze cos podobnego, bol okropny, leze na lozku z podkulonymi nogami, serce wali...przymykam oczy i wstrzymuje oddech-wtedy jest kilka sekund ulgi.
Nie wiem jak dlugo to bedzie trwalo, u ciebie bardzo dlugo trwal powrot do normalnosci. Nie wiem czy tyle bym wytrzymala takiego stanu. Tez mam takie mysli, ze jakby przyszedl koniec to juz bym nie cierpiala a bliscy nie mieli problemow przeze mnie... z innej strony chce sie zyc, byle nie wegetowac jak teraz...powiedz, duzo wtedy schudlas? Jak duze porcje bylas wtedy w stanie zjesc?
Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
[B]Bunny [/Bw ulotce Multilacu jest napisane zeby brac tylko jedna tabletke na dobe i nie przekraczac zalecanej dawki
I tu jest cala sciema multilacu-1 kaps. Ma 4.5 mld bakterii, a zeby chronilo musi byc ponad 5 mld(wg badan).Wez pod uwage ze czesc w tej kapsulce moglo nie przezyc...dlatego bierze sie 2x minimum, tak w szpitalu podaja. Akurat nie multilac a inne probiotyki. No i nie ma skutkow ubocznych ze wezmiesz za duzo. Lepiej wiecej niz mniej.
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 09:51   #602
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne ze masz do kanalowego antybiotyk


I tu jest cala sciema multilacu-1 kaps. Ma 4.5 mld bakterii, a zeby chronilo musi byc ponad 5 mld(wg badan).Wez pod uwage ze czesc w tej kapsulce moglo nie przezyc...dlatego bierze sie 2x minimum, tak w szpitalu podaja. Akurat nie multilac a inne probiotyki. No i nie ma skutkow ubocznych ze wezmiesz za duzo. Lepiej wiecej niz mniej.
Kochana,bo wdało mi sie zapalenie okostnej i dlatego,pod szczęką mam bardzo obolałe,jak chce dac głowe w doł to az mnie dusi,spuchłam

Czyli mam brac 2x dziennie i nie pierdzielic sie z ulotka Multilacu?
Klinde też mam brac dwa razy dziennie
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 10:35   #603
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Kochana,bo wdało mi sie zapalenie okostnej i dlatego,pod szczęką mam bardzo obolałe,jak chce dac głowe w doł to az mnie dusi,spuchłam

Czyli mam brac 2x dziennie i nie pierdzielic sie z ulotka Multilacu?
Klinde też mam brac dwa razy dziennie
No jasne, ja bym jeszcze dokupila enteromax bo ma inne szczepy i brala dodatkowo 1x do tego.
Moze ja teraz inaczej na to wszystko patrze ze wzgledu na to jak mecze sie z powiklania poantybiotykowego...ale lepiej dmuchac na zimne, niz jak ja teraz-prozny zal
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 10:39   #604
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Bunny strasznie mi przykro że dalej masz problemy. Nawet nie umiem Ci pomóc szkoda ze w szpitalu nie pokierowali Cie co dalej jestes silną kobieta to na pewno dasz rade
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 10:50   #605
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
Bunny strasznie mi przykro że dalej masz problemy. Nawet nie umiem Ci pomóc szkoda ze w szpitalu nie pokierowali Cie co dalej jestes silną kobieta to na pewno dasz rade
Shi ja zdaje sobie sprawe ze nie mozecie mi pomoc, ulzyc w bolu itp.
Ale same rozmowy z wami mnie zajmuja, odrywaja od smutku i samotnosci. Wiem, ze nie zrozumie tych uczuc we mnie nikt, kto nie chorowal bedac np w szpitalnej izolatce. Albo chorujacy, ale ktos kto jest sam, skazany na siebie, gdy gapisz sie na sciany lezac w lozku, albo w tv i nawet juz nie wiesz co ogladasz, a mysli cie zagryzaja.
Dlatego i tak duzo dla mnie robicie.
W sumie to pokierowali mnie przeciez. Wiadomo w koncu co mnie tak wykanczalo, zostalo zaleczone-teraz jest okres mojego powrotu do zdrowia-nikt nie umial mi odpowiedziec ile to bedzie trwac, nikt nie powiedzial tez ze bole moga zostac i byc, tak jak nie powiedzieli ze moge slabnac nieoczekiwanie,-albo wystapi nawrot.
Musze czekac, byc cierpliwa, uspokoic psychike.
Z jednej strony wiem, ze co ma byc to bedzie, z drugiej...chcialabym zeby 2 miesiace minely jak dzien i moglabym wrocic do normalnego zycia.
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 11:03   #606
BLOND_PRINCESSKA
Magda ;)
 
Avatar BLOND_PRINCESSKA
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
A to bym skonsultowala, moj tz byl tak spuchniety jakby mial jajko kurze na szczece, mial tylko brac clinde do momentu jak zejdzie-bral 3dni i zab poszedl do usuniecia.
Moze princeska cos podpowie...ale 6 dni to siekiera
Jaka masz dawke?
podpowiem, kochana antybiotyk zawsze zaleca się brać do końca opakowania.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
Dla mnie dziwne ze masz do kanalowego antybiotyk
jak jest opuchlizna to daje się przed leczeniem kanałowym antybiotyk, żeby stan zapalny się uspokoił, bo inaczej by Kylie strasznie bolało i znieczulenie by nic nie dało, to tak samo jak w przypadku usunięcia zęba- najpierw trzeba zlikwidować stan zapalny.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
No jasne, ja bym jeszcze dokupila enteromax bo ma inne szczepy i brala dodatkowo 1x do tego.
Moze ja teraz inaczej na to wszystko patrze ze wzgledu na to jak mecze sie z powiklania poantybiotykowego...ale lepiej dmuchac na zimne, niz jak ja teraz-prozny zal
ja po usunięciu ósemki miałam Dalacin i właśnie enteromax chociaż sądzę, że na Dalacin mogę mieć uczulenie, w ciągu tygodnia po braniu go dostałam wysypkę, miałam cały czas zimna na ustach itp.

Bunny kurczę mam nadzieję, że w końcu Ci się poprawi to jakaś przesada jest
BLOND_PRINCESSKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 11:30   #607
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Ważne, że znajdujesz sobie zajęcie by jak najmniej o tym myślec Króliczku
Jak pokierowali w szpitalu to dobrze, najwidoczniej ja cos przez urlop przegapiłam...
Jakbyś miała chwilkę to zerkniesz stronę wcześniej wstawiałam fotki bobów czy by do mnie pasował? bo z tymi cienkimi wypadającymi się wykończę i już wolę krótsze bo nie musiałabym ich cały czas wiązac no i zmiany tez jakiejs potrzebuje
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-07-02, 11:41   #608
AnnaMK
Rozeznanie
 
Avatar AnnaMK
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Bunny ważyłam wtedy 46 kg przy 170 cm wzrostu. Moja normalna waga to 55 kg, oczywiście nie wg. wskaźnika BMI, bo wg. niego powinnam ważyć 62 kg, ale mam bardzo drobne kości, więc z taką wagą wyglądałabym okropnie.
Co do jedzenia, były dni, że nawet szklanki wody nie mogłam wypić, bo już po kilku łykach miałam okropne bóle do tego dochodziły kołatania serca, osłabienie. Przez to choróbsko, życie w ciągłym stresie, nabawiłam się migotania przedsionków. Dostałam Propranolol, ale mam bardzo niskie ciśnienie a ten lek dodatkowo je obniżał, więc żyłam-śpiąc. Moja wątroba nie wyrabiała, wpadłam w anemię, pamiętam, że brałam duże dawki żelaza w postaci smacznego syropu, przyjmowałam go przez rurkę, by chronić zęby. Do domu dostałam żelazo w gumach. Piłam dużo soków z buraka, chciałam rozrabiać je z sokiem jabłkowym, ale nawet kilka łyków czystego soku jabłkowego, to dla mnie okropny ból. Nawet teraz czasem gdy trochę wypiję, czuję ,,palenie" w żołądku.
W czasie choroby nic mnie nie cieszyło, żyłam jakby obok. Pamiętam jak bardzo się zdziwiłam, gdy po dwóch latach pierwszy raz dostrzegłam na drzewach wiosenne liście, poczułam zapach świeżo skoszonej trawy a zapachy gotowanych potraw nie zemdliły mnie. Najgorsze jest to, że musiałam się ,,spinać" dla dziecka, bo co taki trzylatek rozumie, skąd miała wiedzieć dlaczego mama jest ciągle zmęczona, stale śpi, mało je. Miałam banana przyklejonego do twarzy i robiłam wszystko, by mała cieszyła się dzieciństwem...to było wielkie wyzwanie.
Moje życie obecnie wygląda tak: szybko się męczę, przy stresie mam sensacje sercowe, uważam na dietę, ale zdarza mi się raz na jakiś czas zjeść KFC, lub Burger Kinga, często biorę sylimarol, preparaty wspomagające pracę wątroby, piję siemię lniane, melisę, chodzę na jogę ( nauczyła mnie panowania nad stresem ), dużo śpię, po obfitych posiłkach zawsze chwilę odpoczywam, staram się jeść małe porcje. Jeżdżę na rowerze, konno, pływam-bo woda zawsze przynosiła mi ulgę. Staram się unikać obcisłych ubrań a przede wszystkim staników. Minimalizuje stresujące sytuację, otaczam się tylko życzliwymi osobami. Kiedyś walczyłam o to by wszyscy mnie lubili, traciłam na to mnóstwo energii teraz mam to w głębokim poważaniu
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu

http://pomozstasiowi.manifo.com/
AnnaMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 12:09   #609
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Hej

Ale mamy deszczowe lato

Właśnie jestem po hennie brwi, w końcu zrobiłam coś dla siebie bo teraz to już nawet włosów nie farbuję i momentami aż mi dziwnie, marzą mi się jeszcze oczoj*bne pazurki na lato Mały mi zasnął i idę zaraz kończyć sprzątać bo w końcu jestem na siłach

U mnie na szczęście ze zdrowiem jest poprawa, katar ustępuje, i dziś pierwszy dzień bez tabletek przeciwbólowych- ból głowy i uczucie gorąca również minęły Wczoraj nawet udało mi się zrobić trening, co prawda jedynie 20min na brzuszki + 20min pilates na nogi ale zawsze coś W boczkach mam -3cm, ale to efekt choroby i małej ilości jedzenia, dopiero powoli wraca mi apetyt, niestety smak do tej pory mi nie wrócił (zapomniałam Wam powiedzieć że od soboty nie czuję smaku potraw, straszne uczucie!)

Mam nadzieję że się nie pogniewacie że piszę o takich codziennych bzdetach i przemyśleniach w obliczu waszych chorób

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
hej dziewczyny
Przepraszam,że nie pisze i tych zdjęć jeszcze nie dodałam,ale po tym rozwierconym zębie,który teraz jest zatruty wdało mi się zapalenie okostnej i mam całą szyje spuchnięta i lecę dzisiaj po antybiotyk
Tzn, antybiotyk mam już przepisany,ale moja dentystka powiedziała,że jeśli to mi nie przejdzie,albo chociaż nie zmniejszy się w przeciągu doby po zatruciu to dopiero mam brać,bo to jakiś mocny antybiotyk. Ja patrze na receptę ,a tam Clindomycyna Jak ja tego gówna nie znoszę mam nudności po tym,a i wymioty mi się zdarzały. Fakt,to było jakieś 10 lat wstecz ale uraz został
dzisiaj umyje łeb i wstawię Wam zdjęcia kłaków,ni9e jestem zadowolona do końca z tego Kolestonu Teraz zaczynam układać włosy bardziej z przedziałkiem po środku i zajerzdza mi rudzielcem ale jak dam tak jak zawsze nosiłam czyli lekko z boku to jest dobrze,ja nie czaje

Co do kotka mojego to już jest z powrotem łobuz
Je już wszystko,zaczął rozrabiać,zwalil babci kwiatki i upolował z 5 tłustych much Jestem z niego dumna
Dobrze że z kotkiem już wszystko w porządku

Współczuję Ci, choć ja tak naprawdę nigdy z zębem nie miałam nic poważniejszego (odpukać) i nie wiem jak to jest, ale życzę Ci żeby szybko Ci minęło to zapalenie okostnej

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
Dziewczynki kochane bardzo chcialabym w koncu napisac wam ze u mnie lepiej, ale niestety
Pobudka, kibel-potworne bole brzucha, jakby mnie w srodku ogien trawil od przelyku po odbyt, do tego skurcze podbrzusza jak przy okresie. Mdlosci, ze sie slinie i mam jadlowstret na sama mysl...
Z lazienki doczlapalam sie do kuchni, zrobilam slaba herbate i ugotowalam sobie manny na wodzie.
Spowrotem do lozka...
W ciagu dnia powoli, po lyczku, raz herbata, raz kasza-robie plynna bo na mysl o gryzieniu mam odruch wymiotny.
Wszystko co w siebie wlewam musi byc temperatury pokojowej, inaczej bol jakby mnie skrecilo w srodku.
Czasem jem i placze. Jem na sile, bo wiem, ze bez jedzenia nie ma sily dla organizmu. Jak bardzo placze to biore uspokajacze i zapijam melisa-troche dziala, popoludnia sa lepsze niz ranki i noce.
Zapisuje sobie ile czego zjadlam i wypilam, bo trace orientacje.
Do tej pory bronilam sie myslami, ze jak gnije w lozku, to organizm nie powinien wiele potrzebowac- nie wiem juz czy to co wmuszam jest wystarczajace...
Np. Wczoraj zjadlam 2 bulki kajzerki, 4 krazki wafli ryzowych, 1litr kaszy manny na wodzie i gotowane jablko. Dla mnie to bardzo duzo, bo byly dni gdy tylko pilam wode i herbaty albo nic i wtedy kroplowki.
Chcialabym zjesc obiad-nawet te sosy co sobie gotowalam, ale w chwili obecnej raz ze do sklepu nie dojde, a dwa ze chyba i tak bym tego nie zjadla, bo zle mi na sama mysl.
Nie wiem co sie stalo, ze tak podupadam, skoro tydzien po szpitalu mialam genialny-jakbym nie chorowala nigdy.
Tlumacze sobie ze to ich kroplowki i leki mnie wzmocnily, teraz jest tydzien od skonczenia leczenia, kroplowki pewnie juz przepalilam i stad slabosc. Moze i anemia mi postepuje...nie wiem, do lekarza sama tez sie nie doczolgam bo na drugi koniec miasta, a moj tz musi teraz robic na 2 etaty ledwo przedziemy...
Nie chce wam sie zalic, sa ludzie co maja gorzej...ale lzej mi jak sie wygadam i dzieki za zainteresowanie, bo tak bym chyba z samotnosci jeszcze gorzej dolowala, bo cale dnie sama w 4scianach.
Bunny trzymam za Ciebie kciuki, musisz mieć teraz w sobie dużo siły żeby psychicznie poradzić sobie z chorobą Ciężko mi coś jeszcze dodać do wcześniejszych moich postów, mam nadzieję że w końcu choroba da Ci normalnie funkcjonować i wszystko się uspokoi
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 12:29   #610
AnnaMK
Rozeznanie
 
Avatar AnnaMK
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Codzienne bzdety składają się na życie ...u nas pierwszy dzień bez deszczu i 19 stopni. Jutro mam w końcu wizytę u ortopedy i się cieszę i się boję, bo czeka mnie operacja palucha lewej stopy. Kiedyś miałam wybitego, chirurg źle złożył a w efekcie wygląda to jak hallux, okropnie boli przy chodzeniu
Ex super, że wraca Ci zdrowie, jak zrobisz pazurki to koniecznie się pochwal, ja tez szukam inspiracji na lato. Kupiłam wczoraj lakier Lovely z kolekcji Baltic Sand w kolorze błękitu z ,,migoczącymi" drobinkami w różnych odcieniach niebieskiego, niestety nie zauważyłam, że daje efekt piaskowej faktury a tego nie lubię
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu

http://pomozstasiowi.manifo.com/
AnnaMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 12:30   #611
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Bunny to już sama nie wiem...jaki masz plan na to? Bo lekarz może dac Ci skierowanie na badania, zrobisz z krwi i tyle.
Nie dziwie się ze masz delikatnie mowiac niesmak odnośnie szpitala po tym wszystkim. Ale trzeba walczyc i nie poddawac się. Wiesz ze masz te bakterie, wiesz co dalej...

Ania ja Cie doskonale rozumiem bo tez miałam kłopoty zdrowotne kilka lat. Nie będę pisać tak szczegolowo ale zyłam w ciaglym stresie. I jak Ty-zaczelam dostrzegać drobne rzeczy liście wiosne, jakbym odrodziła się na nowo. To jest pisanie na PW nie publicznie ale uwierz ze miałam podobnie jak Ty...

Ex to forum jest na pisanie o wszystkim wiec pisz ile wlezie
A Ty z włoskami już nic nie robisz?
Wklej jakieś zdjecie!
Bo pozapominałam jakie macie wlosy.
A jak dietka i ćwiczenia? Jak teraz waga się klaruje?

Ja na hennie bylam 2 tyg temu przed zdjęciem dyplomowym:brzyd al:


A do mnie przyszły szampony o odzywkiten zapach sprzed kilku lat powalil mnie na kolana

herbal essences różany i ultra doox wanilia - teraz ultimate blends wanilia i papaya ale zapach ten sam.
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-02, 12:43   #612
BLOND_PRINCESSKA
Magda ;)
 
Avatar BLOND_PRINCESSKA
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Ja teraz w sumie mam urlop z TŻ mieliśmy jechać nad morze na tydzień, ale pogoda srednia :/ więc jedziemy w piątek na jeden dzień ze znajomymi, bo ma być gorąco podobno

A i powoli zaczynam rozglądać się za nową pracą, ale jak widzę te ogłoszenia to wszędzie wymagają grupy inwalidzkiej, do tego najlepiej znajomość 3 języków obcych i 5 lat doświadczenia i 1500 brutto czy tam umowa zlecenie
Poszłabym na jakiś staż, ale musiałabym się z pracy zwolnić, a to mi się raczej średnio widzi

Ex dobrze, że Ci się ze zdrówkiem poprawia
BLOND_PRINCESSKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 13:18   #613
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
Ważne, że znajdujesz sobie zajęcie by jak najmniej o tym myślec Króliczku
Jak pokierowali w szpitalu to dobrze, najwidoczniej ja cos przez urlop przegapiłam...
Jakbyś miała chwilkę to zerkniesz stronę wcześniej wstawiałam fotki bobów czy by do mnie pasował? bo z tymi cienkimi wypadającymi się wykończę i już wolę krótsze bo nie musiałabym ich cały czas wiązac no i zmiany tez jakiejs potrzebuje
juz ide zerknac.

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Bunny ważyłam wtedy 46 kg przy 170 cm wzrostu. Moja normalna waga to 55 kg, oczywiście nie wg. wskaźnika BMI, bo wg. niego powinnam ważyć 62 kg, ale mam bardzo drobne kości, więc z taką wagą wyglądałabym okropnie.
Co do jedzenia, były dni, że nawet szklanki wody nie mogłam wypić, bo już po kilku łykach miałam okropne bóle do tego dochodziły kołatania serca, osłabienie. Przez to choróbsko, życie w ciągłym stresie, nabawiłam się migotania przedsionków. Dostałam Propranolol, ale mam bardzo niskie ciśnienie a ten lek dodatkowo je obniżał, więc żyłam-śpiąc. Moja wątroba nie wyrabiała, wpadłam w anemię, pamiętam, że brałam duże dawki żelaza w postaci smacznego syropu, przyjmowałam go przez rurkę, by chronić zęby. Do domu dostałam żelazo w gumach. Piłam dużo soków z buraka, chciałam rozrabiać je z sokiem jabłkowym, ale nawet kilka łyków czystego soku jabłkowego, to dla mnie okropny ból. Nawet teraz czasem gdy trochę wypiję, czuję ,,palenie" w żołądku.
W czasie choroby nic mnie nie cieszyło, żyłam jakby obok. Pamiętam jak bardzo się zdziwiłam, gdy po dwóch latach pierwszy raz dostrzegłam na drzewach wiosenne liście, poczułam zapach świeżo skoszonej trawy a zapachy gotowanych potraw nie zemdliły mnie. Najgorsze jest to, że musiałam się ,,spinać" dla dziecka, bo co taki trzylatek rozumie, skąd miała wiedzieć dlaczego mama jest ciągle zmęczona, stale śpi, mało je. Miałam banana przyklejonego do twarzy i robiłam wszystko, by mała cieszyła się dzieciństwem...to było wielkie wyzwanie.
Moje życie obecnie wygląda tak: szybko się męczę, przy stresie mam sensacje sercowe, uważam na dietę, ale zdarza mi się raz na jakiś czas zjeść KFC, lub Burger Kinga, często biorę sylimarol, preparaty wspomagające pracę wątroby, piję siemię lniane, melisę, chodzę na jogę ( nauczyła mnie panowania nad stresem ), dużo śpię, po obfitych posiłkach zawsze chwilę odpoczywam, staram się jeść małe porcje. Jeżdżę na rowerze, konno, pływam-bo woda zawsze przynosiła mi ulgę. Staram się unikać obcisłych ubrań a przede wszystkim staników. Minimalizuje stresujące sytuację, otaczam się tylko życzliwymi osobami. Kiedyś walczyłam o to by wszyscy mnie lubili, traciłam na to mnóstwo energii teraz mam to w głębokim poważaniu
propranolol to koszmarek, mnie palila piers i ramie od tego juz nie biore.
w sumie to twoja obecna recepta na zycie powinna sprawdzic sie i u mnie...mniej stresu, wiecej spokoju i tylko zyczliwi wokol

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
Hej

Ale mamy deszczowe lato

Właśnie jestem po hennie brwi, w końcu zrobiłam coś dla siebie bo teraz to już nawet włosów nie farbuję i momentami aż mi dziwnie, marzą mi się jeszcze oczoj*bne pazurki na lato Mały mi zasnął i idę zaraz kończyć sprzątać bo w końcu jestem na siłach

U mnie na szczęście ze zdrowiem jest poprawa, katar ustępuje, i dziś pierwszy dzień bez tabletek przeciwbólowych- ból głowy i uczucie gorąca również minęły Wczoraj nawet udało mi się zrobić trening, co prawda jedynie 20min na brzuszki + 20min pilates na nogi ale zawsze coś W boczkach mam -3cm, ale to efekt choroby i małej ilości jedzenia, dopiero powoli wraca mi apetyt, niestety smak do tej pory mi nie wrócił (zapomniałam Wam powiedzieć że od soboty nie czuję smaku potraw, straszne uczucie!)

Mam nadzieję że się nie pogniewacie że piszę o takich codziennych bzdetach i przemyśleniach w obliczu waszych chorób



Dobrze że z kotkiem już wszystko w porządku

Współczuję Ci, choć ja tak naprawdę nigdy z zębem nie miałam nic poważniejszego (odpukać) i nie wiem jak to jest, ale życzę Ci żeby szybko Ci minęło to zapalenie okostnej



Bunny trzymam za Ciebie kciuki, musisz mieć teraz w sobie dużo siły żeby psychicznie poradzić sobie z chorobą Ciężko mi coś jeszcze dodać do wcześniejszych moich postów, mam nadzieję że w końcu choroba da Ci normalnie funkcjonować i wszystko się uspokoi
dobrze ze wam przechodzi

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Codzienne bzdety składają się na życie ...u nas pierwszy dzień bez deszczu i 19 stopni. Jutro mam w końcu wizytę u ortopedy i się cieszę i się boję, bo czeka mnie operacja palucha lewej stopy. Kiedyś miałam wybitego, chirurg źle złożył a w efekcie wygląda to jak hallux, okropnie boli przy chodzeniu
Ex super, że wraca Ci zdrowie, jak zrobisz pazurki to koniecznie się pochwal, ja tez szukam inspiracji na lato. Kupiłam wczoraj lakier Lovely z kolekcji Baltic Sand w kolorze błękitu z ,,migoczącymi" drobinkami w różnych odcieniach niebieskiego, niestety nie zauważyłam, że daje efekt piaskowej faktury a tego nie lubię
boisz sie tej operacji?

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Bunny to już sama nie wiem...jaki masz plan na to? Bo lekarz może dac Ci skierowanie na badania, zrobisz z krwi i tyle.
Nie dziwie się ze masz delikatnie mowiac niesmak odnośnie szpitala po tym wszystkim. Ale trzeba walczyc i nie poddawac się. Wiesz ze masz te bakterie, wiesz co dalej...

Ania ja Cie doskonale rozumiem bo tez miałam kłopoty zdrowotne kilka lat. Nie będę pisać tak szczegolowo ale zyłam w ciaglym stresie. I jak Ty-zaczelam dostrzegać drobne rzeczy liście wiosne, jakbym odrodziła się na nowo. To jest pisanie na PW nie publicznie ale uwierz ze miałam podobnie jak Ty...

Ex to forum jest na pisanie o wszystkim wiec pisz ile wlezie
A Ty z włoskami już nic nie robisz?
Wklej jakieś zdjecie!
Bo pozapominałam jakie macie wlosy.
A jak dietka i ćwiczenia? Jak teraz waga się klaruje?

Ja na hennie bylam 2 tyg temu przed zdjęciem dyplomowym:brzyd al:


A do mnie przyszły szampony o odzywkiten zapach sprzed kilku lat powalil mnie na kolana

herbal essences różany i ultra doox wanilia - teraz ultimate blends wanilia i papaya ale zapach ten sam.
jaki mam plan...na razie czekam i wierze ze za dzien, dwa bedzie lepiej.
chcialabym lepiej zaczac jesc zeby nie dopuszczac do anemii. jesli to bedzie tak trwac, anemia bedzie. chcialabym zrobic krew teraz, zobaczyc czy sie nie pogorszylo.
inne badania teraz nie maja wiekszego sensu- posiewy z kału jeszcze wiele miesiecy moga wskazywac obecnosc clostri, a moze byc i tak, ze ona zostanei ze mna na zawsze, tyle ze niegrozna gdy odzyskam swoja odpornosc. wiele osob ja ma, jak i helicobacter- i zyja, i nie wiedza ze maja, bo im nie szkodzi.
do szpitali niesmak zostanie- nie mam pewnosci czy clostri wywolal antybiotyk- jesli tak to objawy zaczelabym miec po 3 tygod. skonczenia kuracji antybiotykiem, czy moze zakazono mnie w szpitalu- co jest bardzo prawdopodobne- bo objawy mialam 2-3 doba jak wrocilam do domu. moglabym to sprawdzac, dac probki do pracowni genetycznej zeby sprawdzili jaki to szczep clostri- czy szpitalny czy nie, ale nie chce juz sie bardziej dolowac, to i tak nic nie da.
tego szamponu herbala to ci zazdraszczam

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
Witajcie
Trochę mnie nie było, bo urlop i nie mam na razie czasu nadrabiac, w wolnej chwili poczytam
Bunny trzymaj się ciepło
Mam pytanie, stosowała któraś keratynowe prostowanie włosów encanto?

Moje włosy nadal cienkie, myślę nad ścięciem, chcę boba, asemetrycznego na jedną stronę, dłuższego trochę, ciekawe czy mi będzie pasowac...
Bunny cos tego typu moze mi pasowac
http://img2.timeinc.net/instyle/imag...ow_300x400.jpg
http://www.long-haircutstyles.com/wp...-view-2014.jpg
lub taki
http://img.szafa.pl/forum/0/foto_cac...c8_485x640.jpg
ewentualnie taki
http://1.bp.blogspot.com/-41Q2HAnDb9...c5cccf7d71.jpg
pasowac w mojej opinii bedzie, tyle ze z krotsza grzywka, bo ci bardzo wydluzy buzie co moze byc niekorzystne.
__________________
blog blond bunny
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 13:34   #614
AnnaMK
Rozeznanie
 
Avatar AnnaMK
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Króliczku w sumie tak, bo jak każda operacja niesie ryzyko powikłań. Wstępnie wiem już, że po operacji przez 4 tygodnie mogę zapomnieć o stawaniu na lewej stopie, będę w niej miała tytanowe śruby. Nie wiem na kiedy najlepiej umówić termin, słyszałam że latem gorzej z uwagi na wysokie temperatury, ale póki co aura sama wiecie jaka
Dziewczyny, czy któraś z Was miała taką operację? Są różne metody i sama nie wiem, która najmniej inwazyjna.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Och znalazłam filmik tego zabiegu na YT, brrrr, kto ma słabe nerwy niech nie ogląda.
http://www.youtube.com/watch?v=ccXlKU3mgqY
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu

http://pomozstasiowi.manifo.com/
AnnaMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 13:48   #615
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

PRINCESKA a widzisz tak to jest...masz 20 lat powiedzmy i musisz mieć kilka lat stazu...jezyki-ale czasem nie ma potrzeby ich znac, bo masz prace gdzie znajomość angielskiego się może przydać, o ile w ogole...ale co tam dowalić trzeba. Także tego...znam to...

BUNNY to w takim razie ja caly czas trzymam kciuki za Twoje zdrowie i mysle o Tobie
A szampon jest megaciekawe jak w uzyciu...pamiętacie go, jaki był dla wlosow?


Patrzcie:

http://blog.oleole.pl/volumizer-volum24-respectissim/

zobaczyłam reklamę na wizażu...jakby to działało to bym brala!

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Króliczku w sumie tak, bo jak każda operacja niesie ryzyko powikłań. Wstępnie wiem już, że po operacji przez 4 tygodnie mogę zapomnieć o stawaniu na lewej stopie, będę w niej miała tytanowe śruby. Nie wiem na kiedy najlepiej umówić termin, słyszałam że latem gorzej z uwagi na wysokie temperatury, ale póki co aura sama wiecie jaka
Dziewczyny, czy któraś z Was miała taką operację? Są różne metody i sama nie wiem, która najmniej inwazyjna.

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Och znalazłam filmik tego zabiegu na YT, brrrr, kto ma słabe nerwy niech nie ogląda.
http://www.youtube.com/watch?v=ccXlKU3mgqY
znajoma miała operacje halluksów i wszystko jest ok, nie wiem niestety jak z jakoscia jej zycia. Nie widziałam jej do tej pory.

Edytowane przez Agatau88
Czas edycji: 2014-07-02 o 13:40
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 14:41   #616
AnnaMK
Rozeznanie
 
Avatar AnnaMK
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Agatka ten sprzęt jest warty uwagi, czego to ludzie nie wymyślą
Nie potrzebuję uniesienia, ale zdyscyplinowania, nie używam prostownicy bo szkoda mi włosów, w Volumizerze jest niższa temperatura, więc jest odrobinę mniej inwazyjny. Mam nadzieję, że ta recenzja nie jest sponsorowana? Już kiedyś kupiłam obrotową suszarko-lokówkę Babyliss i leży zapomniana w szufladzie.
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu

http://pomozstasiowi.manifo.com/
AnnaMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 15:33   #617
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

musiałam leciec do sklepu,tak strasznie mi sie zimnego loda chcialo,że masakra
Mój stan zapalny chyba potrzebuje ochłodzenia
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:08   #618
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Agatka ten sprzęt jest warty uwagi, czego to ludzie nie wymyślą
Nie potrzebuję uniesienia, ale zdyscyplinowania, nie używam prostownicy bo szkoda mi włosów, w Volumizerze jest niższa temperatura, więc jest odrobinę mniej inwazyjny. Mam nadzieję, że ta recenzja nie jest sponsorowana? Już kiedyś kupiłam obrotową suszarko-lokówkę Babyliss i leży zapomniana w szufladzie.
Ciekawe może zainwestuje potrzebny mi czas do namysłu.
Ja mam obrotowa rowente zdaje się i jest to sprzet codziennego użytku na moja grzywkę. i na calosc czasem tez.
uwielbia ją.
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:19   #619
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
hej dziewczyny
Przepraszam,że nie pisze i tych zdjęć jeszcze nie dodałam,ale po tym rozwierconym zębie,który teraz jest zatruty wdało mi się zapalenie okostnej i mam całą szyje spuchnięta i lecę dzisiaj po antybiotyk
Tzn, antybiotyk mam już przepisany,ale moja dentystka powiedziała,że jeśli to mi nie przejdzie,albo chociaż nie zmniejszy się w przeciągu doby po zatruciu to dopiero mam brać,bo to jakiś mocny antybiotyk. Ja patrze na receptę ,a tam Clindomycyna Jak ja tego gówna nie znoszę mam nudności po tym,a i wymioty mi się zdarzały. Fakt,to było jakieś 10 lat wstecz ale uraz został
dzisiaj umyje łeb i wstawię Wam zdjęcia kłaków,ni9e jestem zadowolona do końca z tego Kolestonu Teraz zaczynam układać włosy bardziej z przedziałkiem po środku i zajerzdza mi rudzielcem ale jak dam tak jak zawsze nosiłam czyli lekko z boku to jest dobrze,ja nie czaje

Bunny mam nadzieje,że dzisiaj jest już poprawa daj nam koniecznie znać jak się czujesz

Co do kotka mojego to już jest z powrotem łobuz
Je już wszystko,zaczął rozrabiać,zwalil babci kwiatki i upolował z 5 tłustych much Jestem z niego dumna
Biedna
Clindamycyny się nie bój, ja brałam przy ósemkach przez tydzień zawsze i 3x dziennie. Do tego jeszcze ketonal i osłonówki i było ok. Moja mama tez brała kilka razy a ma wrażliwy żołądek mega i wporządku

Super ze z kotkiem lepiej
Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
Dziewczynki kochane bardzo chcialabym w koncu napisac wam ze u mnie lepiej, ale niestety
Pobudka, kibel-potworne bole brzucha, jakby mnie w srodku ogien trawil od przelyku po odbyt, do tego skurcze podbrzusza jak przy okresie. Mdlosci, ze sie slinie i mam jadlowstret na sama mysl...
Z lazienki doczlapalam sie do kuchni, zrobilam slaba herbate i ugotowalam sobie manny na wodzie.
Spowrotem do lozka...
W ciagu dnia powoli, po lyczku, raz herbata, raz kasza-robie plynna bo na mysl o gryzieniu mam odruch wymiotny.
Wszystko co w siebie wlewam musi byc temperatury pokojowej, inaczej bol jakby mnie skrecilo w srodku.
Czasem jem i placze. Jem na sile, bo wiem, ze bez jedzenia nie ma sily dla organizmu. Jak bardzo placze to biore uspokajacze i zapijam melisa-troche dziala, popoludnia sa lepsze niz ranki i noce.
Zapisuje sobie ile czego zjadlam i wypilam, bo trace orientacje.
Do tej pory bronilam sie myslami, ze jak gnije w lozku, to organizm nie powinien wiele potrzebowac- nie wiem juz czy to co wmuszam jest wystarczajace...
Np. Wczoraj zjadlam 2 bulki kajzerki, 4 krazki wafli ryzowych, 1litr kaszy manny na wodzie i gotowane jablko. Dla mnie to bardzo duzo, bo byly dni gdy tylko pilam wode i herbaty albo nic i wtedy kroplowki.
Chcialabym zjesc obiad-nawet te sosy co sobie gotowalam, ale w chwili obecnej raz ze do sklepu nie dojde, a dwa ze chyba i tak bym tego nie zjadla, bo zle mi na sama mysl.
Nie wiem co sie stalo, ze tak podupadam, skoro tydzien po szpitalu mialam genialny-jakbym nie chorowala nigdy.
Tlumacze sobie ze to ich kroplowki i leki mnie wzmocnily, teraz jest tydzien od skonczenia leczenia, kroplowki pewnie juz przepalilam i stad slabosc. Moze i anemia mi postepuje...nie wiem, do lekarza sama tez sie nie doczolgam bo na drugi koniec miasta, a moj tz musi teraz robic na 2 etaty ledwo przedziemy...
Nie chce wam sie zalic, sa ludzie co maja gorzej...ale lzej mi jak sie wygadam i dzieki za zainteresowanie, bo tak bym chyba z samotnosci jeszcze gorzej dolowala, bo cale dnie sama w 4scianach.

Kylie kochanie uwazaj na ten antybiotyk. Kup sobie oslony-probiotyki, ze 2 rozne i bierz 2-3x dziennie. Clindamycyna to najgorsze cholerstwo powodujace clostridium...ja nigdy jej nie bralam, mnie koncza i inne antybiotyki, ale po przeczytanych publikacjach wiem, ze po niej wiele osob trafialo jak ja do szpitala. Duzo oslon da ci do 70% mniejsze ryzyko. I wez tylko tyle antka ile musisz.
Z twojego kotełka tez jestem dumna, zuch! Ile ja bym dala zeby zregenerowac sie jak koty...
Współczuje kochana
No i powiem Ci, że wcale sie nie dziwie że chudniesz i się czujesz osłabiona. Przy takim jedzeniu nie ma się co dziwić. To jest niestety ale całkowicie bezwartościowe jedzenie... Musisz jeść inaczej, zdrowiej bo to co jesz na tą chwile zdrowe wcale nie jest. I nic dziwnego że po takim jedzeniu siły nie masz.
Jeśli mam być szczera to u mnie dzień takiego jedzenia to totalna rewolucja żołądkowa, osłabienie koszmarne itd.
Mam nadzieje że będzie coraz lepiej jednak

A clindamycyny nie ma co tak demonizować. Wiem, że Ty inaczej do tego podchodzisz, że jesteś też trochę przewrażliwiona ale standardowo, osobie która jest zdrowa, antybiotyk raz na jakiś czas wielkiej krzywdy nie zrobi. A mus to mus. Ja mimo tego, że mam troche wrażliwy żołądek to po Clin zadnych skutków ubocznych nie odczuła. A ja miałam hardcorowy zestaw wręcz Na zęby jest skuteczny.

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Bunny farmaceutka dała mi Mulitilac i kazała brac godzine po antybiotyku,który mam brac 2x dziennie.
Nie wiem dokupywać jeszcze cos do tego czy pomiędzy zalecanymi przez nią dawkami jeszcze brac?
Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Clindamycin MIP 600 mam przepisane.
Ja może dlatego mam na 6 dni,że ja mam rozpoczęte kanałowe leczenie,a nie zęba do usunięcia. Nie wiem czemu mi w takim razie kazali brac godzine po Ale tak to jest jak czlowiek sie nie zna
Ja brałam trilac, a czy godzine czy 2 to są różne szkoły. Ja przy jednym antybiotyku miałam godzina, a przy clindamycynie miałam 2 godziny. I 2xdziennie osłonówke i 3x dziennie antybotyk.
Też nie ma co przesadzać.
Cytat:
Napisane przez BLOND_PRINCESSKA Pokaż wiadomość
podpowiem, kochana antybiotyk zawsze zaleca się brać do końca opakowania.

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------



jak jest opuchlizna to daje się przed leczeniem kanałowym antybiotyk, żeby stan zapalny się uspokoił, bo inaczej by Kylie strasznie bolało i znieczulenie by nic nie dało, to tak samo jak w przypadku usunięcia zęba- najpierw trzeba zlikwidować stan zapalny.

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:00 ----------



ja po usunięciu ósemki miałam Dalacin i właśnie enteromax chociaż sądzę, że na Dalacin mogę mieć uczulenie, w ciągu tygodnia po braniu go dostałam wysypkę, miałam cały czas zimna na ustach itp.

Bunny kurczę mam nadzieję, że w końcu Ci się poprawi to jakaś przesada jest
A dalacin to nie to samo co clindamycin?
Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
musiałam leciec do sklepu,tak strasznie mi sie zimnego loda chcialo,że masakra
Mój stan zapalny chyba potrzebuje ochłodzenia
Mój stan też
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-07-02, 16:21   #620
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Ciekawe może zainwestuje potrzebny mi czas do namysłu.
Ja mam obrotowa rowente zdaje się i jest to sprzet codziennego użytku na moja grzywkę. i na calosc czasem tez.
uwielbia ją.
Która masz ta Rowentę?
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:25   #621
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Codzienne bzdety składają się na życie ...u nas pierwszy dzień bez deszczu i 19 stopni. Jutro mam w końcu wizytę u ortopedy i się cieszę i się boję, bo czeka mnie operacja palucha lewej stopy. Kiedyś miałam wybitego, chirurg źle złożył a w efekcie wygląda to jak hallux, okropnie boli przy chodzeniu
Ex super, że wraca Ci zdrowie, jak zrobisz pazurki to koniecznie się pochwal, ja tez szukam inspiracji na lato. Kupiłam wczoraj lakier Lovely z kolekcji Baltic Sand w kolorze błękitu z ,,migoczącymi" drobinkami w różnych odcieniach niebieskiego, niestety nie zauważyłam, że daje efekt piaskowej faktury a tego nie lubię
O matko brrr, aż trzęsie mnie na samą myśl o jakiejkolwiek operacji Współczuję Im dłużej siedzę na tym forum z Wami, tym bardziej dochodzę do wniosku że dobrego lekarza ze świecą można szukać

Pazurki nie wiem jeszcze na 100% czy będę robiła, ale chciałabym bardzo, mam w planach migdały i na nich jakiś neonowy róż i żeby jeden albo dwa palce się wyróżniały, tylko zupełnie nie wiem jaki by miały mieć kolor i jakie zdobienie Coś poszukam w necie to może powstawiam w jakiś dzień inspiracje do tego co mi się podoba

Edit: W trakcie pisania tego posta znalazłam coś ciekawego, i chyba takie bym chciała, zdjęcie w załączniku

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Ex to forum jest na pisanie o wszystkim wiec pisz ile wlezie
A Ty z włoskami już nic nie robisz?
Wklej jakieś zdjecie!
Bo pozapominałam jakie macie wlosy.
A jak dietka i ćwiczenia? Jak teraz waga się klaruje?

Ja na hennie bylam 2 tyg temu przed zdjęciem dyplomowym:brzyd al:

A do mnie przyszły szampony o odzywkiten zapach sprzed kilku lat powalil mnie na kolana

herbal essences różany i ultra doox wanilia - teraz ultimate blends wanilia i papaya ale zapach ten sam.
Agatko zapuszczam naturale Odrost mnie wkurza niemiłosiernie (bo ja go widzę, mój tż oczywiście nie ) ale muszę trochę przecierpieć żeby mieć swój kolor Różnica nie jest duża, postaram się zrobić Wam zdjęcie i wstawić na dniach

Co do diety i ćwiczeń to wagi nie mam w domu więc nie wiem jak ona wygląda, ćwiczę przeważnie na zmianę cardio 50min/cardio 20min + 20min na nogi i 20min na brzuch + ew. boczki z Tiffany, ale nie ćwiczę regularnie niestety, teraz jak wyzdrowieję do końca chcę się wziąć za to na serio i ćwiczyć te 5 razy w tyg. No i tak jak już ost. pisałam- w talii mam -4cm i w brzuchu -3cm ale w brzuchu to pewnie kwestia tego niejedzenia. Moje główne cele to pozbyć się tłuszczyku z brzucha i w biodrach żeby było około 90cm

Żartujesz? Uwielbiałam kiedyś herbal ten o zapachu pomarańczowym czy coś w ten deseń, już nawet nie pamiętam, ale wiem że zapach był cudowny Tylko że to z tej starej serii jeszcze, jak wprowadzili nową to już nie było to samo wg mnie.

Cytat:
Napisane przez BLOND_PRINCESSKA Pokaż wiadomość
Ja teraz w sumie mam urlop z TŻ mieliśmy jechać nad morze na tydzień, ale pogoda srednia :/ więc jedziemy w piątek na jeden dzień ze znajomymi, bo ma być gorąco podobno

A i powoli zaczynam rozglądać się za nową pracą, ale jak widzę te ogłoszenia to wszędzie wymagają grupy inwalidzkiej, do tego najlepiej znajomość 3 języków obcych i 5 lat doświadczenia i 1500 brutto czy tam umowa zlecenie
Poszłabym na jakiś staż, ale musiałabym się z pracy zwolnić, a to mi się raczej średnio widzi

Ex dobrze, że Ci się ze zdrówkiem poprawia
Też się cieszę, już myślałam że wizyta u rodzinnej będzie konieczna

Opłaca Wam się jechać na jeden dzień? My z tż też byśmy pojechali nad morze, bo mamy zakwaterowanie darmowe u rodziny tż-ta w Kołobrzegu, ale za samo paliwo damy z 600zł jak nie lepiej więc na jeden dzień to by nam się w ogóle nie opłacało

Ale masakra z pracą u Was U mnie w mieście ostatnio była oferta pracy w sklepie odzieżowym, godziny normalnie 9-17, wymagana ukończona jedynie szkoła średnia i 2tys brutto za to A normalnie płacą 1680zł brutto, i nie wymagają nie wiadomo czego, jestem w szoku że u Ciebie takie wymogi.

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Króliczku w sumie tak, bo jak każda operacja niesie ryzyko powikłań. Wstępnie wiem już, że po operacji przez 4 tygodnie mogę zapomnieć o stawaniu na lewej stopie, będę w niej miała tytanowe śruby. Nie wiem na kiedy najlepiej umówić termin, słyszałam że latem gorzej z uwagi na wysokie temperatury, ale póki co aura sama wiecie jaka
Dziewczyny, czy któraś z Was miała taką operację? Są różne metody i sama nie wiem, która najmniej inwazyjna.
Straszna sprawa z tą operacją brrr

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
musiałam leciec do sklepu,tak strasznie mi sie zimnego loda chcialo,że masakra
Mój stan zapalny chyba potrzebuje ochłodzenia
W ten deszcz?! Czy u Ciebie nie pada?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 2014-06-13 13.23.00.jpg (26,4 KB, 33 załadowań)
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz

Edytowane przez exclusivee
Czas edycji: 2014-07-02 o 16:26
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:28   #622
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Biedna
Clindamycyny się nie bój, ja brałam przy ósemkach przez tydzień zawsze i 3x dziennie. Do tego jeszcze ketonal i osłonówki i było ok. Moja mama tez brała kilka razy a ma wrażliwy żołądek mega i wporządku

Super ze z kotkiem lepiej

A clindamycyny nie ma co tak demonizować. Wiem, że Ty inaczej do tego podchodzisz, że jesteś też trochę przewrażliwiona ale standardowo, osobie która jest zdrowa, antybiotyk raz na jakiś czas wielkiej krzywdy nie zrobi. A mus to mus. Ja mimo tego, że mam troche wrażliwy żołądek to po Clin zadnych skutków ubocznych nie odczuła. A ja miałam hardcorowy zestaw wręcz Na zęby jest skuteczny.

Ja brałam trilac, a czy godzine czy 2 to są różne szkoły. Ja przy jednym antybiotyku miałam godzina, a przy clindamycynie miałam 2 godziny. I 2xdziennie osłonówke i 3x dziennie antybotyk.
Też nie ma co przesadzać.


Mój stan też
Pożar,pali się!!!

Ale czuje jak mi ten zatruty ząb pulsuje

Ja kiedyś dawno brałam Clindamycyne,le to bylo z 10 lat temu
a dzisiaj juz wzięłam pierwszą tabletkę (swoją drogą,mogli o połowę mniejszą zrobić)

Jakoś czasowo to sobie wszystko ustawie,o 21 anty,22 Clyndamycyna,potem jeszcze osłona,jak mały ćpun
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:32   #623
Eveline1000
Rozeznanie
 
Avatar Eveline1000
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Przystań Elfów:-)
Wiadomości: 506
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Hej

Kylie super że z kotkiem już lepiejA stanu zapalnego nie zazdroszczęZdrówka

Agatko rozumiem,to powodzenia na stażu

Ex fajnie że już u Ciebie lepiej ze zdrówkiem

Bunny króliczku tak mi Ciebie szkodamam nadzieję że szybko Ci się poprawi,jak coś to pisz na wątku to zawsze Cię wesprzemy dobrym słowemSzkoda że nie masz kogoś kto by Ci mógł pomóc w domu jak tż jest w pracy Bo wiadomo tż musi pracować bo opłaty ,życie ,leki dla Ciebie.Króliczku jesteśmy z Tobą myślamiDuuuużo siły do walki z chorobą Ci życzęa co do jedzenia to myślę tak jak Czeko .To co teraz jesz nie da Ci siły ,musisz jeść bardziej zdrowo i jeść coś po czym będziesz miała siły wstać z łóżka.Trzymam kciuki za Ciebie

Dziewczynki stchórzyłam i zamówiłam sprawdzonego kolestonaMoże następnym razę alfą spróbujęjak nie stchórzę
Eveline1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:32   #624
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
W ten deszcz?! Czy u Ciebie nie pada?
U mnie świeci słoneczko i jest cieplutko
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 16:54   #625
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
U mnie świeci słoneczko i jest cieplutko
Takiej to dobrze A ja się męczę w domu
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 17:22   #626
BLOND_PRINCESSKA
Magda ;)
 
Avatar BLOND_PRINCESSKA
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Czeko to samo, jedno i drugie to klindamycyna

Agatko no tak to jest w tym kraju, mam nadzieję, że do końca września znajdę coś ciekawego

Ex my nad morze mamy jakieś 200 km i ekspresówkę więc 1,5 godziny i jesteśmy nad morzem. Pojechalibyśmy na dłużej, ale nie wiedziałam jak z pogodą, bo prognozy nie były zbyt optymistyczne
A co do pracy to ja nie szukam w sklepie chciałabym znaleźć pracę taką, która pokrywa się z wykształceniem i dałaby mi możliwość rozwoju. Do sklepów nawet nie aplikuję, wolałabym już zostać w swojej pracy nie obrażając oczywiście nikogo, ale tu przynajmniej mam wolne weekendy, no i jak mam w pracy wolną chwilę to mogę usiąść i napić się kawy, a czasami jak widzę w galeriach puste sklepy i pracownice, które na siłę muszą coś robić, żeby tylko robić to już wolę asystować dentyście
BLOND_PRINCESSKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 17:28   #627
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez BLOND_PRINCESSKA Pokaż wiadomość
Ex my nad morze mamy jakieś 200 km i ekspresówkę więc 1,5 godziny i jesteśmy nad morzem. Pojechalibyśmy na dłużej, ale nie wiedziałam jak z pogodą, bo prognozy nie były zbyt optymistyczne
A co do pracy to ja nie szukam w sklepie chciałabym znaleźć pracę taką, która pokrywa się z wykształceniem i dałaby mi możliwość rozwoju. Do sklepów nawet nie aplikuję, wolałabym już zostać w swojej pracy nie obrażając oczywiście nikogo, ale tu przynajmniej mam wolne weekendy, no i jak mam w pracy wolną chwilę to mogę usiąść i napić się kawy, a czasami jak widzę w galeriach puste sklepy i pracownice, które na siłę muszą coś robić, żeby tylko robić to już wolę asystować dentyście
Fakt, rozumiem Cię I fajnie że masz w takiej pracy wolne weekendy, w sklepach raczej to się nie zdarza

I zazdraszczam Ci tej odległości od morza U nas to cały dzień jazdy...
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz

Edytowane przez exclusivee
Czas edycji: 2014-07-02 o 17:30
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 17:35   #628
xXxKYLIExXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXxKYLIExXx
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: <3
Wiadomości: 3 458
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez BLOND_PRINCESSKA;47134974
[B
Ex[/B] my nad morze mamy jakieś 200 km i ekspresówkę więc 1,5 godziny i jesteśmy nad morzem. Pojechalibyśmy na dłużej, ale nie wiedziałam jak z pogodą, bo prognozy nie były zbyt optymistyczne
A co do pracy to ja nie szukam w sklepie chciałabym znaleźć pracę taką, która pokrywa się z wykształceniem i dałaby mi możliwość rozwoju. Do sklepów nawet nie aplikuję, wolałabym już zostać w swojej pracy nie obrażając oczywiście nikogo, ale tu przynajmniej mam wolne weekendy, no i jak mam w pracy wolną chwilę to mogę usiąść i napić się kawy, a czasami jak widzę w galeriach puste sklepy i pracownice, które na siłę muszą coś robić, żeby tylko robić to już wolę asystować dentyście
Niestety tak jest w wiekszości sklepów
My w naszej sieciówce( w GW też jest nasz sklep,jakby co )teoretycznie też nie możemy siedzieć na sali sprzedazy,alee ja czasem wieczorem jak zostaje juz sama to przysuwam sobie koziołka i siadam przed kompem za lada i pisze z Tż na fbMam dostep do neta i korzystamy z niego do bólu jak są nudy Często tez siadamy na zapleczu i "kwakujemy",ale mamy tak ustawione krzesła,że widzimy czy ktoś wchodzi i wtedy wstajemy,żeby tak chamsko nie siedziec No,chyba,że jest to nasza stała klientka,taka z która sie pośmiejemy,poprzeklinamy na prace,my jej rzeczy odkładamy,ona nam słodycze przynosi( mamy kilka takich klientek,uwielbiam je) to wtedy mówimy ,żeby się sama obsłuzyła,bo nam kawa stygnie Lubie moja prace,ale fakt czasem jest cięzko,ale w której pracy nie ma takich dni? Czasem i mnie łapie wk&urw i musze sobie poprzeklinac i w ogoleTe dziewczyny co maja mnie na Fb wiedzą jaki kiedys post o klientce i zwrotach zrobiłam Praca w odzieżówce to nie spełnienie moich marzeń,ale od czegos trzeba zacząć,nie mogłam pozwolic sobie na kapryszenie,ze tam chce pracowac,a tam nie. Rachunki same sie nie zapłacąMoże jakbym miała więcej czasu do szukania pracy to wylądowałabym gdzie indziej...
Co do weekendów jeszcze to u mnie np. jak wypdaja 4 w miesiacu,to dwa mam wolne,a dwa pracujace,teraz latem mamy tylko po jednym pracujacym,bo mamy dodatkowa pomoc na czas urlopów

Edytowane przez xXxKYLIExXx
Czas edycji: 2014-07-02 o 17:37
xXxKYLIExXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 17:41   #629
BLOND_PRINCESSKA
Magda ;)
 
Avatar BLOND_PRINCESSKA
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8 211
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
Fakt, rozumiem Cię I fajnie że masz w takiej pracy wolne weekendy, w sklepach raczej to się nie zdarza

I zazdraszczam Ci tej odległości od morza U nas to cały dzień jazdy...
No właśnie wiem, że studia pracy nie dają, ale na razie mam zamiar wysyłać CV tylko tam gdzie chciałabym pracować, jak do końca września się nie uda to będę szukać gdziekolwiek, gdzie dostanę umowę, bo inaczej nie będę miała ubezpieczenia nawet, chyba że zapiszę się do jakiejś szkoły. Ale u mnie też są przestoje, a chciałabym wiedzieć, że zarobię co miesiąc jakąś konkretną kwotę

No Tobie to się nie opłacałoby jechać na jeden dzień, u nas to wychodzi jakieś 25 zł na osobę w tą i z powrotem,bo jedziemy ze znajomymi naszym autem

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Niestety tak jest w wiekszości sklepów
My w naszej sieciówce( w GW też jest nasz sklep,jakby co )teoretycznie też nie możemy siedzieć na sali sprzedazy,alee ja czasem wieczorem jak zostaje juz sama to przysuwam sobie koziołka i siadam przed kompem za lada i pisze z Tż na fbMam dostep do neta i korzystamy z niego do bólu jak są nudy Często tez siadamy na zapleczu i "kwakujemy",ale mamy tak ustawione krzesła,że widzimy czy ktoś wchodzi i wtedy wstajemy,żeby tak chamsko nie siedziec No,chyba,że jest to nasza stała klientka,taka z która sie pośmiejemy,poprzeklinamy na prace,my jej rzeczy odkładamy,ona nam słodycze przynosi( mamy kilka takich klientek,uwielbiam je) to wtedy mówimy ,żeby się sama obsłuzyła,bo nam kawa stygnie Lubie moja prace,ale fakt czasem jest cięzko,ale w której pracy nie ma takich dni? Czasem i mnie łapie wk&urw i musze sobie poprzeklinac i w ogoleTe dziewczyny co maja mnie na Fb wiedzą jaki kiedys post o klientce i zwrotach zrobiłam Praca w odzieżówce to nie spełnienie moich marzeń,ale od czegos trzeba zacząć,nie mogłam pozwolic sobie na kapryszenie,ze tam chce pracowac,a tam nie. Rachunki same sie nie zapłacąMoże jakbym miała więcej czasu do szukania pracy to wylądowałabym gdzie indziej...
Co do weekendów jeszcze to u mnie np. jak wypdaja 4 w miesiacu,to dwa mam wolne,a dwa pracujace,teraz latem mamy tylko po jednym pracujacym,bo mamy dodatkowa pomoc na czas urlopów
Twój post na fb był mega pracowałam kiedyś w sieciówce i wiem jak to jest. Miałyśmy takie zaplecze i jak zazwyczaj zaczynałam jeść to wchodził klient ale też właśnie z krzesełkiem, żeby klienta było widać
Kylie ja wiem, że tak jest i rozumiem dziewczyny, które tam pracują, zawsze staram się być miła, odkładam rzeczy na miejsce i nie przychodzę do sklepu 10 min przed zamknięciem
tylko wiesz ja pracę mam więc nie mam takiej spiny, że muszę szukać na już, żeby mieć cokolwiek, chciałabym znaleźć coś fajnego, no i kurczę 5 lat studiowałam i chciałabym jednak dostać pracę w tym kierunku
a Twoje sklepy w GW są nawet dwa
BLOND_PRINCESSKA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-02, 18:08   #630
Yattamanka
Zakorzenienie
 
Avatar Yattamanka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 4 532
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVII

Ale się napisałyście





Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Drugi raz pobrać sobie wycinka na ślepo nie dałam, gdyż po biopsji bardzo źle się czułam, zafundowali mi krwiaka śródpiersia
Nie dziwie się, taka biopsja to nic fajnego
szkoda tyle, że tyle człowieka umęczą a i tak nie wiadomo o co chodzi - ta bezsilność jest właśnie najgorsza


Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
Yatta a dlugo jedziesz juz na kanapkach? Ile ich zjadasz na dobe? Tak z ciekawosci, bo jak pisalam ja juz totalnie nie wiem ile jesc na sile, bo wydaje mi sie ze ilosciowo jest niezle, ale chudne i to mi miesza w glowie.
Z innej strony nie rozumiem czemu chudne, przeciez wczesniej jadlam 1-2x dziennie, dopiero popoludniami a tak to kawa kawe poganiala...i wtedy trzymalam pieknie wage. Tyle ze wtedy jadlam roznie plus tluszcze ech...
Wiesz zjeść to ja potrafię, zawsze mi powtarzano, że lepiej mnie ubierać jak karmić
A ile jem? to zależy od dnia, ale często jest tak, że mam taki kocioł, że w pracy gryzne tyle o ile bo z głodu to aż mi nie dobrze, a jem tak naprawdę dopiero jak wracam do domu koło 17-18
Ostatnio pozwoliłam sobie i zrobiliśmy naleśniki (wydawało mi się, że brzuch się powoli stabilizuje a i zjadłam ich niedużo) ale niestety okazało się, że to chyba za wcześnie

A i herbata czarna jest niezdrowa dla chorego i w dodatku pustego żołądka.. ja już od mniej więcej roku piję tylko owocowe.. Mogę Ci polecić z takich smaczniejszych i bardzo fajnych składowo - w zasadzie wszystkie z tekkane (choć moje ulubione to gruszka i wiśnia), ale też bardzo fajną mają w biedronce malinową, Intensitea sie nazywa i w Lidlu też jakąś kupowałam to chyba był Sir roger też pycha.
Możesz spróbować się przerzucić, może będzie lepiej.. ewentualnie miętę, też często piję, ale nie wiem czy lubisz zioła..
A z jedzeniem no nie wiem, mnie się wydaje, że nawet jak leżysz powinnaś jeśc normalnie a wręcz szczególnie wtedy by mieć siły jak z niego wstaniesz..
Mówisz, że na myśl o gryzieniu Ci sie odechciewa, ale może spróbuj ugotować sobie ryż z vegetą i posmarować masełkiem - wtedy jego konsystencja będzie taka luźno-zbita i nie będziesz musiała gryźć, a taki kleik może pomóc.
Aaaaalbo naprawdę zainwestować nawet w taki najprostszy blender i po prostu ugotować sobie jakieś mięsko i je zblendować i taką papkę jeść - to Cię powinno postawić na nogi bo chlebek/bułki i manna to za wiele wartości odżywczych nie mają... o ile w ogóle
Mogłabyś też brać len - albo sobie z wodą takiego glutka zrobić, albo jak nie lubisz (tak jak ja ) kupić mielony na łyżeczkę do buzi i popić
Ewentualnie też ostropest - wiem, że to bardziej na wątrobę, ale to też brałam dosyć długo.. tylko akurat z tym to bym się może wstrzymała aż żołądek trochę dojdzie do siebie bo mimo iż zmielony to te ziarka są dosyć duże, żeby Ci błony żołądka nie drażniło..

Strasznie mi przykro czytać jak się męczysz bido moja, cóż ja mogę trzymam kciuki żeby się to cholerstwo w końcu choć trochę unormowała i żebyś nie płakusiała

Cytat:
Napisane przez xXxKYLIExXx Pokaż wiadomość
Co do kotka mojego to już jest z powrotem łobuz
Je już wszystko,zaczął rozrabiać,zwalil babci kwiatki i upolował z 5 tłustych much Jestem z niego dumna
Super, od razu człowiek się cieszy jak widzi, że jego podopieczny trochę odżywa

Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Bunny, ja wtedy w szpitalu, miałam takie okropne myśli, że dziś aż mi wstyd, życzyłam sobie nawet nowotworu, bo wtedy przynajmniej wiedziałabym co mi jest. Może niektórym wyda się to okropne, ale jak ktoś tak bardzo cierpi, że nawet wypicie szklanki wody powoduje ból nie do wytrzymania a lekarze rozkładają ręce, to naprawdę umysł wariuje.
Człowiek to dziwne stworzenie, ale.. doskonale Cię rozumiem.. ja co prawda borykałam się z czym innym ale też leżałam w szpitalu badali wszystko co się dało a wyniki ciągle wychodziły książkowe - to już człowiekowi różne dziwne rzeczy się kołatają po głowie


Cytat:
Napisane przez AnnaMK Pokaż wiadomość
Codzienne bzdety składają się na życie ...
Otóż to

Cytat:
Napisane przez BLOND_PRINCESSKA Pokaż wiadomość
Ja teraz w sumie mam urlop z TŻ mieliśmy jechać nad morze na tydzień, ale pogoda srednia :/

Jedzcie ! u nas też pogoda do dupy.. ale nad morzem ponoć pogoda jak w innym kraju zupełnie.. koleżanka w pracy wróciła właśnie z urlopu taka opalona, że szok

Cytat:
Napisane przez czekoladowoo Pokaż wiadomość
Ja brałam trilac, a czy godzine czy 2 to są różne szkoły. Ja przy jednym antybiotyku miałam godzina, a przy clindamycynie miałam 2 godziny. I 2xdziennie osłonówke i 3x dziennie antybotyk.
Też nie ma co przesadzać.
Ja zawsze oprócz tego typu specyfików zawsze wspomagałam sie tez jogurcikiem

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość

Ale masakra z pracą u Was U mnie w mieście ostatnio była oferta pracy w sklepie odzieżowym, godziny normalnie 9-17, wymagana ukończona jedynie szkoła średnia i 2tys brutto za to A normalnie płacą 1680zł brutto, i nie wymagają nie wiadomo czego, jestem w szoku że u Ciebie takie wymogi.

Nawet nie drażnij ludzi
U nas to samo.. może bez grupy inwalidzkiem, ale jakieś warte uwagi ogłoszenia, to najlepiej znać 2 języki, bo przecież angielski to już nie jest język obcy tylko właściwie standard
Kupę doświadczenia i oczywiście znajomość obsługi miliona programów
(Oczywiście też zależy kto czego poszukuje)
Yattamanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-01-11 08:45:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:08.