Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI - Strona 123 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-03-21, 14:15   #3661
Carolajn
Rozeznanie
 
Avatar Carolajn
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 930
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
to tak na szybkiego...
u mnie juz nie tak swietnie, z tz sie ostro wczoraj poch*jalam, dzis sie nei odzywamy- wnerwil mnie okrutnie. nienawidze jak ktos mnie ogranicza czy sprawdza- poszlo o to, ze skasowalam na fejsie moja rozmowe z ex'em, ale mialam chyba do tego prawo? dzis juz po fazie nienawisci, czasem sobie cos piszemy, najczesciej o wspolnych znajomych...a ten mi zrobil awanture ze skasowalam bo chce go zdradzic czy cos nosz kuzwa...
polecialo pare obelg wiec mu nie daruje to on ma problem nie ja, moge sobie pisac z kim chce i o czym chce a on nie ma prawa mnie sprawdzac!!!! wrr.. no wsciekla jestem, niby to ☠☠☠☠☠☠☠a ale mnie wkurzyl
i nie pozwole na takie zachowania...
co myslicie?

agatko nie wachalam go jeszcze, ale jesli tak to moze i mnie by podszedl, bo ja tez wole kulki delikatne. a czym on pachnie? owocowo? kwiatowo?

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Kochana Ty w małżeństwie jesteś wiec nie możesz olać. Ja powoli ucze się olewania, nie odzywam się i tyle. Nie wiem co poradzić...
Chyba te klotnie wpisane sa w zycie...

Ja tez nie bylam i nie wiem kiedy pojade, pewnie dopiero w kwietniu ale zdasz relacje jak było

Adidasa nowego nie wąchałam. Ale ten co ja mam niebieski pachnie świeżo, jakby wiatrem. Nie jest wyczuwalny, potem lekko pachnie ale nie powoduje ze ubrania od niego pachną czy cos.
Cytat:
Napisane przez blond bunny Pokaż wiadomość
ja mialam z adidasa tylko zoltego i rozowego- rozowy byl mi za mocny/slodki. ale jako ochrone chwalilam sobie.
ja nie olewam, po prostu czuje mega zawod jego postepowaniem...gryzlam sie ostatnio ze zwatpilam w jego milosc, ale to co on zrobil dla mnie jego reakcja pelna agresji i nienawisci byla nie na miejscu, nie wierze ze on czyta mojego fejsa za kazdym razem gdy ja wyjde z psem, a teraz to odkrylam!!! do tego ciagle jakies jazdy i przytyki- czemu z nim piszesz, nie pisz z nim itp. bede robila co bede chciala! on nie bedzie mna rzadzil...przeciez nie spotykam sie z exem nawet na piwo bo ten by chyba zwariowal i nas zabil, ale mamy wspolnych znajomych do dzis- niestety z jednej dzielnicy bylismy.. i raczej nadal bedziemy jesli wroce do rodzinnego domu mieszkac... i moj tz bedzie musial z tym zyc ze moge go spotkac w sklepie czy na ulicy.. ja nie wiem...to moja wina? jak on lata na piwo z kim chce i kiedy chce, nigdy sie nie tlumaczy a ja nie pytam- toleruje ze ma prawo sobie wyjsc gdzie chce czasem ze swoim towarzystwem, a ja nie moge popisac glupich wiadomosci??? dla mnie to pokazal zero zaufania do mnie...zero.
My z Tż postawiliśmy sobie sprawę jasno że raczej unikamy sytuacji które mogłyby namieszać w Naszych relacjach typu pisanie z ex owszem zdarzało się że ex do mnie pisał ale wtedy zanim odpisałam pokazywałam tżtowi wiadomość żeby był świadomy że to nie ja wyszłam z rozmową no ale u Was jest inaczej mówisz że tż wychodzi sobie czasem z kolegami to też powinnaś mieć swobodę chociażby w tym pisaniu wiadomości nie uznaje czegoś takiego że jednemu wolno a drugiemu nie. Jeżeli Tż by naciągnął moje zaufanie to też przestałabym się przejmować czy On się przejmuje w drugą stronę. My raczej razem chodzimy na imprezy albo Tż zaprasza kumpli do siebie ja tak samo z koleżankami z tym że ja w chwili obecnej nie posiadam koleżanek bo te co wydawały mi się koleżankami tak na prawdę są koleżankami pożal się boże. Lepszy kontakt mam z kumplami Tżta. Tak jak Agatka pisała w przypływie złości też staram się od jakiegoś czasu po prostu wyjść czy to odwrócić bo ostatnio źle się Nasze kłótnie kończyły aż chciałam się wyprowadzać do rodziców więc powiedziałam basta jak chce się kłócić to niech się kłóci z własnym odbiciem w lustrze powiem co mam powiedzieć i się zamykam.

Jeśli chodzi o kulki adidasa to używam tej różowej ale drażni mnie w niej to że jest wodnista i druga sprawa nie mogę używać jej po depilacji bo wyżera mi pachy ma tyle alkoholu chyba że czasem się chce zadrapać dosłownie tak mnie skóra swędzi ;/ lubię za to że chroni i że ładnie pachnie ale tak czy siak potulnie wróciłam do Rexony. Rexona mnie chroni ładnie pachnie jest kremowa nie leje się i przede wszystkim nie podrażnia nawet po depilacji.
__________________

Zapuszczam włosy


blond <3

Alfaparf
Carolajn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-21, 14:47   #3662
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Caro a jak Ty powiesz co masz powiedzieć i cisza co? Ja jak się nakrece na gadanie i kłotnie to nie mogę przestać...chciałabym sobie jakoś wyznaczyć od dziś się nie kloce czy cos ale ja mam chyba beznajdziejny charakter bo nie umiem "się zamknąć" dajcie jakies rady na spokoj i olewanie

A mnie nie podraznia bo już nie pamiętam kiedy goliłam pachy maszynką
a jest wodnisty owszem ale zasycha
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-21, 15:12   #3663
Carolajn
Rozeznanie
 
Avatar Carolajn
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 930
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Caro a jak Ty powiesz co masz powiedzieć i cisza co? Ja jak się nakrece na gadanie i kłotnie to nie mogę przestać...chciałabym sobie jakoś wyznaczyć od dziś się nie kloce czy cos ale ja mam chyba beznajdziejny charakter bo nie umiem "się zamknąć" dajcie jakies rady na spokoj i olewanie

A mnie nie podraznia bo już nie pamiętam kiedy goliłam pachy maszynką
a jest wodnisty owszem ale zasycha
My z Tż jesteśmy strasznie wybuchowi i uparci więc każda kłótnia to dosłownie walka o życie żadne nie potrafi ustąpić a ja jestem bardzo nerwowa więc szybko mnie można wyprowadzić z równowagi mimo że staram się tego nie okazywać uśmiechnięta zawsze jestem i zdarza się że duszę w sobie ale jak się już wkurzę to lepiej bez kija nie podchodzić :P dlatego po ostatnich kłótniach z tż stwierdziłam że tak być nie może bo się wreszcie pozabijamy albo rozejdziemy ustąpić zamiaru nie mam jeśli wiem że nie ma racji ale nie mam zamiaru się żreć bez końca. Wszystko co mam mu powiedzieć mówię wykładam kawę na ławę i jeśli widzę że dalej się chce wykłócać to po prostu wychodzę do drugiego pokoju albo po prostu się czymś zajmuję a on niech sobie krzyczy ciężka sprawa bo mam ochotę często odpyskować ale nie robię tego dla dobra związku. Będzie chciał porozmawiać jak ochłonie to będziemy rozmawiać kłótnie prowadzą tylko do jeszcze gorszego. Jestem typem osoby który kocha na maxa ale nienawidzi tez na maxa. Mam swoje zdanie które strasznie sobie cenię i jeśli mam coś do powiedzenia to zawsze mówię no i to niestety budzi sporo kontrowersji bo np. z dziadkiem się pożarłam o to rok temu w drugi dzień świąt bożego narodzenia i do dziś się nie odżywamy tęsknię owszem bo mam bardzo wielkie i dobre serce ale nie pozwolę sobie na to by ktoś mnie tak traktował. Poszło o to że mieliśmy z dziadkiem różne zdania na jakiś temat i dziadek powiedział że jestem wredna bo nie chciałam ustąpić skończyło się tak że mnie zwyzywał od najgorszych i tak skończyły się nasze relacje. Nie mam zamiaru tam wracać z podkulonym ogonem dopóki mnie nie przeprosi a widać nie zanosi się na to ostatnio przez moją mamę się głupio pytał czy na pogrzeb przyjdę. Idiotyczne gadki wie gdzie mieszkam telefon mój ma niech się sam zapyta. Szkoda moich nerwów a wracając do tż to prawdziwa jazda bez trzymanki się zaczęła jak zamieszkaliśmy na swoim mieliśmy kilka takich spięć od listopada że już walizki pakowałam bo jestem zmęczona tymi kłótniami kocham go ale mamy różne zdanie na wiele tematów dwa wredne uparte charakterki lepiej przemilczeć niektóre sprawy niż je rozdmuchiwać bo nie są warte rozpadu takiego związku mnóstwo pięknych chwil przeżyliśmy razem.
__________________

Zapuszczam włosy


blond <3

Alfaparf
Carolajn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-21, 15:17   #3664
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

A widzisz, i ja taka jestem wybuchowa nerwowa i nie potrafie skonczyc jak nie postawie na swoim co jest idiotyzmem. zastanawiam się jak trochę wyluzować. My tez mielismy kilka takich spiec...czasem mysle ze to nie warte i chce się wynosic. Bo mam dość i jak piszesz-jestem zmeczona. Chcialabym nauczyć się luzu, olewania i po prostu nieczepialstwa
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-21, 16:46   #3665
201606240916
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 463
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Hej kobitki


Ostatnio miałam trochę stresu, ale już wszystko się wyjaśniło. Najpierw wynik z cytologi wyszedł mi bardzo źle. Pobrano mi drugi raz i trzeci i oba wyszły dobrze. Później wymacałam w piersi guzka. Ginekolog znalazła jeszcze drugiego. Wysłała mnie od razu do onkologa. Bałam się bardzo. Na szczęście okazało się, że to gruczolaki, które na razie są małe. Trzeba je tylko często kontrolować.


Kupiłam tą nową farbę Schwarzkopf blonde Ultime 8-0.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Agata i bunny ja byłam dzisiaj w felicity. Pojechałam po buty do deichmana, bo mają tam teraz -20% z okazji otwarcia. Nie miałam czasu na łażenie więc zaszłam jeszcze tylko do auchana na chwilkę. Metraż i przestrzeń jest tam rzeczywiście ogromna.

Edytowane przez 201606240916
Czas edycji: 2014-03-21 o 16:48
201606240916 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-21, 20:28   #3666
AnnaMK
Rozeznanie
 
Avatar AnnaMK
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 695
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Oj Anka86, koniecznie daj znać jak zrobisz, jestem bardzo ciekawa tej farby, na opakowaniach piękne, czyste blondy...ale ile ja już takich pięknych opakowań widziałam, mam nadzieję, że będziesz zadowolona.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

O rany moja farba wróciła, czasy młodości stoją mi przed oczyma, zaopatrywałam się w nią w kiosku Ruchu...a wiecie, że naprawdę piękny jaśniutki blond uzyskiwałam a włosy były w niezłym stanie, ale pamiętam, że koleżanka z klasy miała dużo ciemniejszą czuprynę wyszedł jej ryżawy blond
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ia-wlosow.html
__________________
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Św. Tomasz z Akwinu

http://pomozstasiowi.manifo.com/
AnnaMK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-21, 22:03   #3667
kitkulka
Zakorzenienie
 
Avatar kitkulka
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 18 974
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Agatko postaram się zrobić zdjęcie kłaków na dniach, ale naprawdę nie ma czego oglądać, chyba że moje zakola

Nic nie wiem co u Was słychać, co się pozmieniało weźta mi napiszta jakiegoś PW, każda z osobna, relacje z całego życia

Ex ucałuję Tosię, dziękuję ale jutro, bo dzisiaj dała mi wieczorem popalić
kitkulka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-21, 22:47   #3668
CherrryCat
Zakorzenienie
 
Avatar CherrryCat
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 341
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez Carolajn Pokaż wiadomość
Na początku nakładałam 2-3 razy w tygodniu przez pierwsze 3 tyg a teraz co drugą noc na cała buzię i 2 razy w tyg pod oczy również ale ostrożnie bo można sobie krzywdę zrobić nie jadę blisko oka. Od kwietnia planuję nakładać go co noc aż do skończenia tubki mam nadzieję że na kwiecień chociaż wystarczy. Polecam Ci go jeśli nie masz takich problemów z syfolami jak ja ja się przeliczyłam ale moja sytuacja jest dramatyczna (chodziło mi głównie o zlikwidowanie przebarwień bo są mega czerwone i sporo ich mam na policzkach) większość się rozjaśniła a te mniejsze świeże poznikały prawie całkiem niestety dalej mnie wysypuje ale z tym to się już chyba pogodziłam żadne mazidła mi raczej nie pomogą. Spróbuj bo wydaje mi się że Ty będziesz zadowolona krem jest świetny ale ja potrzebuję silniejszej artylerii na przebarwienia.
ale tak na skórę normalnie to nie jest jakiś niebezpieczny ? wybacz ale jakos duuuużo o tym nie czytałam
__________________
Instagram

Wymiana

CherrryCat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 08:04   #3669
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Czesc dziewczyny

zaraz sie zbieram z psiakiem i potem do natury- ta maseczka mariona jest moja ulubiona maseczka jesli chodzi o efekt kolorystyczny http://2.bp.blogspot.com/-fDX-_YbWgr...0/DSC_0253.jpg

poza tym zrzucilam prawie 3kg lepiej się czuję
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 08:38   #3670
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Hej

Anka a widzisz, ciesze się ze zdrówkiem dobrze, nie ma co się martwic na zapas. Ja nie wiem kiedy odwiedzę felicity, pewnie za jakiś czas bo teraz mam mase zajec.

Kitka na pewno nie jest tak zle z włosami. Pokaz je proszę zawsze mialas piękne

buahot gratuluje jak to zrobilas?
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 08:50   #3671
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Agatko po prostu przestalam tyle jesc i nie jem smieci typu chipsy, fast foody. Bo to najbardziej mnie gubi. Nie musze jesc slodyczy w ogole, ale czyms slonym nigdy nie pogardze aczkolwiek teraz nie jem w ogole, i o dziwo zyje, daje rade a do tego lepiej mi z samą sobą

zrobilam sobie tez nowe okulary, o wiele lepiej sie w nich czuje (jesli w nich jestem)
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-22, 09:13   #3672
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Ex ty tu pisalas z Agatau o przekaskach na imprezę. Przypomnicie mi jakie to były?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 10:53   #3673
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Laski ale dziś u mnie ciepło Spodnie dresowe jestem zmuszona zamienić na krótkie spodenki bo w domu mam ukrop

Poza tym dzisiaj zapowiada mi się dobry dzień- jedziemy z tż na tripa do Czech co by umilić sobie trochę monotonne życie Może dzisiaj zgrzeszę i mleczka czeskiego trochę zjem

Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny

zaraz sie zbieram z psiakiem i potem do natury- ta maseczka mariona jest moja ulubiona maseczka jesli chodzi o efekt kolorystyczny http://2.bp.blogspot.com/-fDX-_YbWgr...0/DSC_0253.jpg

poza tym zrzucilam prawie 3kg lepiej się czuję
Gratuluję

Cytat:
Napisane przez kitkulka Pokaż wiadomość
Agatko postaram się zrobić zdjęcie kłaków na dniach, ale naprawdę nie ma czego oglądać, chyba że moje zakola

Nic nie wiem co u Was słychać, co się pozmieniało weźta mi napiszta jakiegoś PW, każda z osobna, relacje z całego życia

Ex ucałuję Tosię, dziękuję ale jutro, bo dzisiaj dała mi wieczorem popalić
Hehe, ja już zapomniałam jak to jest wstawać w nocy, usypiać maluszka itp. Ty pewnie też za jakiś czas zapomnisz Dzieci tak szybko rosną, teraz to że on sam idzie do łóżka i się kładzie jest dla mnie normalnością Nie trzeba go usypiać ani nic, do snu obowiązkowo musi mieć tylko mleko w butelce, misia pod ręką i pieluszki tetrowe ze zwierzątkami przy twarzy no i buziaka od mamy albo taty I zawsze jak wychodzimy od niego z pokoju woła do nas "papa, a jowiu" (co znaczy i love you )

Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
Agatko po prostu przestalam tyle jesc i nie jem smieci typu chipsy, fast foody. Bo to najbardziej mnie gubi. Nie musze jesc slodyczy w ogole, ale czyms slonym nigdy nie pogardze aczkolwiek teraz nie jem w ogole, i o dziwo zyje, daje rade a do tego lepiej mi z samą sobą

zrobilam sobie tez nowe okulary, o wiele lepiej sie w nich czuje (jesli w nich jestem)
Oj to niedobrze, musisz coś jeść Spowalniasz sobie tym metabolizm i na dłuższą metę nie dasz tak rady A może być tak że jak zaczniesz jeść nagle to efekt jojo może Cię dopaść

Cytat:
Napisane przez shizaxa Pokaż wiadomość
Ex ty tu pisalas z Agatau o przekaskach na imprezę. Przypomnicie mi jakie to były?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Jak dobrze pamiętasz Wg. mnie najlepsze są pomidory z mozarellą i do tego grzanki czosnkowe Pomidorki kroję na plastry, mozarellę (kulę) też i to wszystko układam na jakimś ładnym talerzu na zmianę (raz pom, raz mozza). Potem posypuję świeżo mielonym pieprzem i solą (nie dużo). Potem robię sos, nieraz taki kupny winegret + włoski, a nieraz po prostu daję do szklanki odrobinkę oleju, soli, pieprzu i ziół prowansalskich, mieszam i polewam. Grzanki to łatwo się robi, daję masło do miseczki, przeciskam czosnek, solę, pieprzę , dodaję ziół prowansalskich i voila I wystarczy posmarować chlebek i lekko podsmażyć na patelni. Dobrą alternatywą jest też bagietka czosnkowa dostępna w marketach. Polecam też sałatkę grecką, frytki z biedronki (są przepyszne!! kosztują około 4-5zł za 1kg, skład to tylko ziemniaki i jakiś olej nie pamiętam dokładnie jaki, chyba roślinny , dajemy je z tż do piekarnika na 20 minut i po wyjęciu są mega, lepsze jak w niejednej knajpie dla mnie ), dobrym pomysłem jest też zrobić koktajl z mrożonych truskawek albo bananów, no chyba że na imprezie ma być alko to wtedy odpada Tak myślę co jeszcze i nic mi nie wpada do głowy..
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 10:58   #3674
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Ale buahot miała pewnie na myśli że nie je w ogóle slonego a nie że nie je nic
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 11:07   #3675
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Taak Agatka dobrze mowi, Ex ja jem tylko nie jem slonego- chipsy, popcorn, fast foody (a tak mi smakuja frytki w mc ). A reszte jem normalnie, tylko mniej po co mam rozpychac zoladek
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 11:13   #3676
exclusivee
Zakorzenienie
 
Avatar exclusivee
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 195
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

O już wiem, możesz zrobić jeszcze jakieś fajne ciasto, np. tiramisu, albo banoffe pie A ze słonych rzeczy to hmm fajne do chrupania są pistacje ale są niestety drogie, możesz suszone owoce kupić hmm..

Bunny kochana jakbyś była powiesz mi jeszcze raz jak to jest ze stażem fryzjerskim? Takie najważniejsze info. Bo zastanawiam się czy na wakacjach nie pochodzić po salonach z cv i się nie popytać...

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------

Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
Taak Agatka dobrze mowi, Ex ja jem tylko nie jem slonego- chipsy, popcorn, fast foody (a tak mi smakuja frytki w mc ). A reszte jem normalnie, tylko mniej po co mam rozpychac zoladek
Upsss to sorka, odebrałam to inaczej
__________________
Instagram

Jasny popielaty brąz
exclusivee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 11:56   #3677
Paulinka7
Raczkowanie
 
Avatar Paulinka7
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 102
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
Agatko po prostu przestalam tyle jesc i nie jem smieci typu chipsy, fast foody. Bo to najbardziej mnie gubi. Nie musze jesc slodyczy w ogole, ale czyms slonym nigdy nie pogardze aczkolwiek teraz nie jem w ogole, i o dziwo zyje, daje rade a do tego lepiej mi z samą sobą

zrobilam sobie tez nowe okulary, o wiele lepiej sie w nich czuje (jesli w nich jestem)

Nasz organizm jest tak przystosowany że potrafi przeżyć bez grama cukru ( jeśli mamy zdrową trzustkę) ale niestety bez soli nie damy sobie rady

Żeby schudnąć trzeba nie jeść przetworzonych rzeczy czyli takich co sie odgrzewa itp.

Ja jak tylko kupie sobie adidaski do biegania to ruszam w teren bo do lata chce zgubić ok 4-5 kg

Moze ktoras sie orientuje jak to jest z rozmiarowka adidasa bo chce kupic przez neta buty i wg wkładki powinnam miec 24,5cm a ta długość ma rozmiar 39 gdzie normalnie nosze 38 ( zawsze nosiłam Reeboki)

Edytowane przez Paulinka7
Czas edycji: 2014-03-22 o 12:02
Paulinka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 11:58   #3678
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

dziewczyny ale to nie jest tak ze nie jem slonego w ogole jak jem jajecznice, daje soli i pieprzu, jak jem pomidora- tez wszystko w normie ja po prostu nie jem smieciowych, przesolonych rzeczy, a do tego nie objadam sie
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 12:02   #3679
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
Taak Agatka dobrze mowi, Ex ja jem tylko nie jem slonego- chipsy, popcorn, fast foody (a tak mi smakuja frytki w mc ). A reszte jem normalnie, tylko mniej po co mam rozpychac zoladek
Ja dziś będę w mc z Siostra tyle ze na moje szczęście-ja tam nie jem. Mi nie smakuje. za to czekoladapycha:ehem :
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-22, 12:07   #3680
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Ja dziś będę w mc z Siostra tyle ze na moje szczęście-ja tam nie jem. Mi nie smakuje. za to czekoladapycha:ehem :



dziewczyny ogladalyscie wilka z wall street? ja bylam od razu jak wszedl, podobal mi sie ale to mnie rozwala

http://img.pandawhale.com/post-38552...-ches-7vQC.gif
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 12:12   #3681
czekoladowoo
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladowoo
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 27 236
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Ja mam dzisiaj fake meal day

A tam pierdzielicie że bez soli sie zyc nie da. Nawet jakby ktoras nie soliła ani ziemniakow ani niczego to i tak sól jest dodawana do masy produktów wiec heloł

Buahhot - dobrą taktyke obrałaś Ja w zasadzie robie tak samo i dla mnie to jest najlepsza opcja Gratuluje spadku i dobrego samopoczucia
czekoladowoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 12:37   #3682
Carolajn
Rozeznanie
 
Avatar Carolajn
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 930
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez CherrryCat Pokaż wiadomość
ale tak na skórę normalnie to nie jest jakiś niebezpieczny ? wybacz ale jakos duuuużo o tym nie czytałam
Coś Ty przecież takie jest jego przeznaczenie. On nie jest agresywny ja mam skórę wrażliwą i nawet mnie nie piecze po aplikacji raz się tylko zdarzyło jak się pospieszyłam i nałożyłam na źle osuszoną buzie to lekko szczypało ale po chwili przeszło bo piszą że powinno się na dobrze osuszoną twarz nakładać takie produkty czyli np. 30 min po myciu.

Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
poza tym zrzucilam prawie 3kg lepiej się czuję
Cytat:
Napisane przez buahhot Pokaż wiadomość
Taak Agatka dobrze mowi, Ex ja jem tylko nie jem slonego- chipsy, popcorn, fast foody (a tak mi smakuja frytki w mc ). A reszte jem normalnie, tylko mniej po co mam rozpychac zoladek
Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Ja dziś będę w mc z Siostra tyle ze na moje szczęście-ja tam nie jem. Mi nie smakuje. za to czekoladapycha:ehem :
Gratulacje! mnie na szczęście słone nie kusi te fast foody zdarza się że zjem ale jak np. głodna jestem a tż ciągnie do mc to coś też zawsze skubnę ale moja bajka to raczej słodkie jak u Agatki w mc to najbardziej kuszą lody i szejki za czekoladą jestem głupia
__________________

Zapuszczam włosy


blond <3

Alfaparf
Carolajn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 14:20   #3683
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

O tak w mc lody

Ja do kina chodze tylko na bajkiz Siostrabo samej mi jakos nie po drodze
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 15:05   #3684
shizaxa
Wtajemniczenie
 
Avatar shizaxa
 
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 011
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Jako, że część naszego towarzystwa na redukcji to zrobiłam sernik na zimno jako tort, ciasto fasolowe kokosowe (jak babka smakuje) sałatkę gyros (sama majonez zrobiłam ostatnio) i sałatkę z brokułami (brokuły, jaja, cebula, sos czosnkowy), plus przystawki-jajka w majonezie, warzywka i koreczki. Dla normalnie jedzących są jeszcze orzeszki i ciastka. Ewentualnie domowe lody mogę rozmrozić bo kiedyś zrobiłam i siedzą w zamrażarce. Myślę, że starczy jestem z siebie dumna że do mojego ograniczonego jadłospisu redukcyjnego udało mi się coś dopasować
__________________
"Adoptując jednego psa nie zmienisz całego świata, ale zmienisz świat tego psa"


Zapuszczam włosy:
było (styczeń '13)-40cm
jest (październik'13)-50cm
będzie-55cm

Farbuję: wella koleston 12/89
shizaxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 15:27   #3685
Eveline1000
Rozeznanie
 
Avatar Eveline1000
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Przystań Elfów:-)
Wiadomości: 506
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Hej
Ex trzymam kciuki żeby Ci wyszło z biznesem

Kitka wcale nas nie zanudzasz opowieściami o TosiJeszcze niedawno pamiętam jak moja córka była jak twoja Tosia a teraz ma już skończone 4 latkaMałe dzieci są cudowne Lubię sobie powspominać ...
Aaaa i pięknie wyglądasz po ciąży ,widziałam na blogu, a Tosia słodka

Buahhot a jaki efekt daje ta maseczka z mariona?Bo mam ją w domu ale boję się że po niej włosy będą miały siną bądź niebieskawą poświatę

Ale dzisiaj piękna pogodaWiosna
Eveline1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 16:20   #3686
buahhot
Marcelover ♥♥♥
 
Avatar buahhot
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 19 577
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Eveline jak sie potrzyma ta maske +10minut to ma sie taka poswiate niebiesko-fioletowa ale do 5 minut ekstra ochładza kolor
__________________

buahhot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 16:52   #3687
asiabb1983
Zakorzenienie
 
Avatar asiabb1983
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 942
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

hej!

Buahot gratuluje spadku wagi super, że się dobrze czujesz teraz przez Ciebie zmusiłam się dziś do ćwiczeń dziś się lepiej czuje głowa już nie boli , więc stwierdziłam , że czas zacząć się ruszać
i kusisz znowu tą maseczką

ale dziś odpaliłam torpedy
posprzątałam , poćwiczyłam , poprasowałam , podcięłam włoski znowu o kolejny centymetr , a teraz idę dopić kawke i zrobie SPA włosowo -ciałowe
__________________
blonding zapuszczanie i regeneracja włosków

było - 1 czerwiec 2013 -36 cm
jest- 1 marzec 2014 - 48,5 cm
po podcięciu 5 marzec - 47 cm

CEL 60 cm



aerobik 2x w tygodniu + Mel B totally fit ! 20 min trening całego ciała
asiabb1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 18:43   #3688
blond bunny
Zakorzenienie
 
Avatar blond bunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 069
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez ankaa86 Pokaż wiadomość
Hej kobitki


Ostatnio miałam trochę stresu, ale już wszystko się wyjaśniło. Najpierw wynik z cytologi wyszedł mi bardzo źle. Pobrano mi drugi raz i trzeci i oba wyszły dobrze. Później wymacałam w piersi guzka. Ginekolog znalazła jeszcze drugiego. Wysłała mnie od razu do onkologa. Bałam się bardzo. Na szczęście okazało się, że to gruczolaki, które na razie są małe. Trzeba je tylko często kontrolować.


Kupiłam tą nową farbę Schwarzkopf blonde Ultime 8-0.

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Agata i bunny ja byłam dzisiaj w felicity. Pojechałam po buty do deichmana, bo mają tam teraz -20% z okazji otwarcia. Nie miałam czasu na łażenie więc zaszłam jeszcze tylko do auchana na chwilkę. Metraż i przestrzeń jest tam rzeczywiście ogromna.
jejku aniu okropny czas przeszlas z tymi badaniami
ja jutro felicity cel

Cytat:
Napisane przez exclusivee Pokaż wiadomość
O już wiem, możesz zrobić jeszcze jakieś fajne ciasto, np. tiramisu, albo banoffe pie A ze słonych rzeczy to hmm fajne do chrupania są pistacje ale są niestety drogie, możesz suszone owoce kupić hmm..

Bunny kochana jakbyś była powiesz mi jeszcze raz jak to jest ze stażem fryzjerskim? Takie najważniejsze info. Bo zastanawiam się czy na wakacjach nie pochodzić po salonach z cv i się nie popytać...

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:13 ----------



Upsss to sorka, odebrałam to inaczej
staz? ale taki z up?
nic ci nie da bo nikt cie potem nie zatrudni...
a zeby moc podejsc do egzaminu czeladniczego to musisz byc pomoca fryzjerska czyli uczennica przez 2 pelne lata- przynajmniej tak bylo dotad i normalna praca/nauka jak na etacie tyle ze za grosze. plus teorie z podrecznikow musisz sama opanowac bo na czeladniczym sie wylozysz inaczej.
lepiej chodzic po salonach i pytac...ale powiem ci szczerze ze skoro jako kosmetyczka sie nie widzisz, to nie obraz sie ale jako fryzjerka cie nie widze ta praca naprawde wydaje sie lekka i fajna...
ale wyczerpuje bardzo.
i zarobki dosyc male jesli pracujesz u kogos- ok 40% czyli np ze strzyzenia meskiego masz 5zl... teraz pomysl ile musisz sie narobic zeby zarobic.
a koloryzacje plus strzyzenie i modelowanie czy jakies upiecia to malo sie zdarzaja raczej i trzeba byc naprawde perfekt- tego nikt ci nie da robic na zadnym stazu- bedziesz myc glowy, sprzatac wlosy, parzyc kawe... sterylizowac narzedzia i czyscic je...bedziesz recepcjonistka i tyle.
tak to wyglada w 90%.
po okolo roku- moze dopuszcza cie do strzyzen na wlasnych klientach- rodzina np.
jak bedzie ci szlo slabo to ci podziekuja...
ale znalam i "szkoleniowcow" ktorzy uczyli tak by nei nauczyc- sama tego doswiadczylam. moja praktyka to 99% mojego zaparcia i samodoskonalenia mimo wielu godzin pracowni...
przemysl to jeszcze...

w tej chwili zeby ktos cie zatrudnil jako fryzjera z papierami to min 2-3 lata doswiadczenia i duzo kreatywnosci. jest ciezko. a zarobki niegodne, i lepiej juz startowac z podnajeciem stanowiska czyli wlasna dg i wiekszosc tak robi. tych dobrych fryzjerow.

i jeszcze moja osobista uwaga.
wielu fryzjerow nie jest w stanie sie wybic poniewaz ich umiejetnosci staja w miejscu- brak im zaparcia, dochodzi zmeczenie i wypalenie. po co byc doskonalym i sie doszkalac skoro mozna zyc spokojnie latami na poziomie jaki sie ma? i byc po prostu przecietnym/poprawnym?
przez spory czas widzialam u siebie pewne zatrzymanie- nie dolowalam sie do konca, nie rezygnowalam, bo jestem raczej swiezakiem w branzy, doswiadczenie mam dopiero 3letnie od wyrobienia papieru. dopiero w tym miesiacu osiagnelam znaczaca dla siebie wyzyne, wielki postep.
jaki? ostrzyglam wlosy szkliste, typ jak azjatyckie, najtrudniejsze chyba z istniejacych na fryzure z serialowej dynastii. chodzilo o to by ostrzyc te wlosy tak, by dawaly sie uczesac w mozliwe najkrotszym czasie, nie rozpadaly sie itp. chodzi o fryz jaki mam w albumie zdjecie czarno-biale ale o polowe krocej. fryzjerka szkoleniowiec, ze stazem ze 40 lat, osoba wysoka w swiatku fryzjerskim z izby strzygla ta fryzure srednio co 2 miesiace od 20 lat.
nigdy nie osiagnela takiej perfekcji akurat tego strzyzenia co ja w tym miesiacu.
dalo mi to lzy w oczach i dume, ze przeszlam bariere jakiej nie sadzilam ze mi sie uda kiedykolwiek w zyciu, za kazdym podejsciem od razu mialam nastawienie ze zawsze jakis fragment mojego strzenienia nie bedzie wystarczajaco dobry- bo jest to fryzura lamiaca wszelkie fryzjerskie zasady i techniki....
udalo sie!
i w czasie jakis 3 lat w zaledwie kilka podejsc? na pewno mniej niz 10...mistrzyni zawodu miala na to 20kilka lat i nie doszla do tego...obecnie po ostrzyzeniu kobieta uczesala sie raz, reszta codziennie to poprawka w stylu przygladzenia fryzury ktora sie trzyma sama idealnie mimo np spania! zawsze w szkole mowiono nam ze sa typy wlosow ktorych do pewnych fryzur nei da sie ostrzyc chocbysmy pekli...dzis wiem ze to sciema, wiek ze moge wszystko na kazdych jednych wlosach- tylko to od moich umiejetnosci zalezy czy stworze bezproblemowy ideal czy tylko przecietne, poprawne technicznie ciecie.
ale ja nocami myslalam o tym jak przestrzenna jest ta fryzura, co nie gra, analizowalam kazde pojedyncze cięcie...chore, ale fryzjer z duszy tak musi- nie zazna spokoju gdy kazdej jednej sobie powierzonej glowy nie doprowadzi do stanu idealnego.
i szczerze? znam tylko jednego takiego fryzjera z podejsciem jak ja...a ilu jest fryzjerow? nie zniechecam cie, ale to ciezki kawalek chleba.
__________________
blog blond bunny

Edytowane przez blond bunny
Czas edycji: 2014-03-22 o 19:02
blond bunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 19:46   #3689
Agatau88
Zakorzenienie
 
Avatar Agatau88
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 13 006
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Czesc Dziewczyny Ja dziś pokaze Wam zdjecie mojego koloru wlosow. Jestem zaskoczona pozytywnie ta farba-musem 800. Od farbowania minelo 7 tyg a kolor nie jest biały.
Widać już odrost na pol grzywki :P I trochę mi się na zdjęciu grzywa "rozjechała" ale to nic

A druga sprawa po testach szminki Bourjois Velvet u Mamy, bo sobie kupila i ja zalupilam. Wprawdzie umalowałam się tak na szybko, ale na zdjęciu szminka ma już kilka godzin, picie, jedzenie a trzyma się. Nie wysusza ust, nie wpija się w nie, nie są po niej suche i takie "wyżarte". Lubie ją
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_1470 - Kopia.jpg (45,6 KB, 95 załadowań)
Agatau88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-03-22, 20:42   #3690
Leae
Rozeznanie
 
Avatar Leae
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 794
Dot.: Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

Cytat:
Napisane przez Agatau88 Pokaż wiadomość
Czesc Dziewczyny Ja dziś pokaze Wam zdjecie mojego koloru wlosow. Jestem zaskoczona pozytywnie ta farba-musem 800. Od farbowania minelo 7 tyg a kolor nie jest biały.
Widać już odrost na pol grzywki :P I trochę mi się na zdjęciu grzywa "rozjechała" ale to nic

A druga sprawa po testach szminki Bourjois Velvet u Mamy, bo sobie kupila i ja zalupilam. Wprawdzie umalowałam się tak na szybko, ale na zdjęciu szminka ma już kilka godzin, picie, jedzenie a trzyma się. Nie wysusza ust, nie wpija się w nie, nie są po niej suche i takie "wyżarte". Lubie ją
Super kolor, bardzo naturalny, w ogóle nie widać odrostu I jakie masz śliczne zęby!
__________________
12.07.2015 r. - 60 cm

Leae jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-06-05 12:53:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:42.