zjadłabym coś DOBREGO...

[beliczek]

Cze Wam też tak się zdarza, że macie ochotę na cos pysznego bez powodu. Nie jesteście wtedy specjalnie głodni, tylko "chce Wam się jeść"... ja mam tak bardzo często co wtedy przygotowujecie? może podzielicie sie rpzeisami na cos smakowitego?

beliczkowe przekąski:
KOKtAJL Z ZSIADŁEGO MLEKA:
-zsiadłe mleko mieszamy ze szczypiorem, pomidorkiem dorbno pokrojonym, sola pieprzem, koprem. Jest pyszny, zwłaszcza w upalne dni.

BUŁKA Z JAJKIEM:
w wydrążona byłeczke wbijamy jajko, solimy, pieprzymy ,posypujemy serem tartym i zapiekamy

MAKARON Z MASŁEM I PARMEZANEM:
gotujemy garść makaronu, na goracy kłazdiemy masełko i stary parmezan + sól i pieprz.

ZIEMNIAKI Z JAJKIEM:
pozostałe od obiadku ziemniaki zlewamy rozbitym jajkiem i posypujem tartym serem. czy trzeba czegos więcej?

ANGIELSKIE TOSTY:
kromke białego pieczywa tostujemy w tosterze, smarujemy solonym masłem i gorzkim dżemem pomarańczowym (tak wiem, jestem zboczona i uwielbiam brytyjskie przysmaki).

a co Wy jecie na "małe co nieco"?

[Yolla]

Ja wczoraj tak miałam Na coś tam miałam ochotę, sama nie wiedząc na co i w końcu upieklam pleśniak Ciut za słodki wyszedł, bo tylko marmolada różana była w domu, ale do gorzkiej kawki - super

Jako małe co nieco, lubimy podsmażane ziemniaki z przyparawą do ziemniaków. Surowe ziemniaki kroimy w cienkie talarki, podsmażamy na patelni, ostrożnie mieszając, żeby nie zrobiła się miazga, a pod koniec smażenia posypujemy przyprawą do ziemniaków (wcześniej nie, bo będą gorzkie) i na talerz Są super chrupiące, mniammm...

Moje dziecko też lubi pozostałe z obiadu ziemniaczki, podsmażane tylko na maśle - jak to je, to klepie się po brzuszku

Beliczku, co z naszą dietą

[daphne81]

Oj Bileliczku ja też uwielbiam tościki zze słonym masełkiem a do tego dżem właśnie pomarańczowy, poprostu pychota. Raz jak mieszkałam jeszcze w akademiku miałyśmy ze współlokatorkami tylko chlebek cebulowy ale mi to wcale nie przeszkodziło w zjedzeniugo z dżemkiem :P

[shachownica]

beliczku
u mnie też ochota na coś dobrego to przeważnie, jakieś kombinację zapiekankowe.ostatnio przyrządziłam sobie wariację nt.sałatki z tuńczyka na ciepło, czyli wszystkie składniki do sałatki, zamiast majonezu utarty żółty ser, napakować tym wydrążoną bagietkę albo jakieś bułeczki i do piekarnika.
i moja ulubiona kolacja 'na dobranoc' czyli makaron razowy z oliwą i przyprawami, pycha!

[Sanderek]

Gdy nachodzi mnie ochota na coś dobrego...

Otwieram lodówkę... w której zawsze znajduje się zółty ser w kostce

Kroje go w cieniutkie plasterki, układam na talerzyku i roztapiam na talerzyku w mikrofalówce...

Jestem "potworkiem" uwielbiającym słone

[martynek]

mmm pyszny temat
ja dzisiajmiałam chcice na najzwyklejszego obwarzanka krakowskiego z sezamem,posmarowanego prawdziwym masełkiem
do tego pyszna kawa z mlekiem mniam!
czesto sie zdarza,ze mam takie zachcianki(co bedzie,kiedy bede w ciazy??)jestem zdolna jesc czekolade popijajac ja sokiem z ogorkow!
wczoraj za to musialam zjesc gotowana brukselke!mniam!

[Nutka]

Ja jak juz mam ochote na coś dobrego to jest to:
a)kaloryczne
b)niezdrowe
czyli np. ser żółty smażony,frytki,grzanki z serem itp..

[agatka-a]

Napisane przez beliczek

ZIEMNIAKI Z JAJKIEM:
pozostałe od obiadku ziemniaki zlewamy rozbitym jajkiem i posypujem tartym serem. czy trzeba czegos więcej?

a czy je zapiekamy czy tak na surowo?

Napisane przez Nutka

Ja jak juz mam ochote na coś dobrego to jest to:
a)kaloryczne
b)niezdrowe
czyli np. ser żółty smażony,frytki,grzanki z serem itp..

to i tak powinnaś się cieszyc , u mnie wszystko na co mam ochote jest kaloryczne!

[Paris Paris]

a ja miałam ochotę na babeczkę kajmakową...
no i poszłam do piekarni, kupiłam i zjadłam

[Beauty1984]

Gdy mnie nachodzi na "coś dobrego" to najczęściej robię sobie wtedy coś szybkiego i nieskomplikowanego.
Np. robię tosty jedzone potem z masłem i miodem. Smażone ziemniaki w plasterkach, smażony cheb z serem obtoczony wcześniej w jajku z mlekiem.
To najczęściej .

[Madlaine]

chleb w jajku (może być też z mlekiem),
tosty z pastą jajeczną lub z tuńczyka (zawsze mam puszke w lodówce
smażone ziemniami z jajkiem jako pozostałośc po obiedzie (wersję z makaronem tez uwiebiam
camembert lub brie z chilli i oliwkami prosto z grila
kuskus z tuńczykiem i majonezem na ciepło lub zimno
bruschetta - zawsze i wszędzie
parówki z serem w boczku (z patelni)
omlet z dżemem, owocami, szynka lub groszkiem zielonym
tosty mleczne z miodem

i pewnie jeszcze masa rzeczy, ale wyleciały z głowy

[Paris Paris]

mam ochotę na czekoladę...hmmm
zrobię sobie kawkę i sobie zjem kilka kostek - kilka , bo tylko tyle mam w domku

[Hanka20]

ja najczęsciej jak mam ochote na cos dobrego, to musi to byc cos słodkiego
przeczytalam wszystkie Wasze pomysly i nie zauwazylam mojego na najprostsze placuszki z jabłkami
ciasto robie zazwyczaj sposobem "na oko" i wchodzi w skład tego ciasta okolo dwóch jajek, ubijam je z cukrem na gęsto, potem dosypuje tam okolo szklanki mąki i dolewam mleczko. na koniec jeszcze jakies pół łyzeczki proszku do piecz. powinno miec dosc gęsta, lecz lejąca sie konsystencję.
smaze na oleju male placuszki i zaraz jak wyleje na patelnie, to klade na kazdym dwa cieniutkie plasterki jabłka, potem smaze z drugiej strony, zdejmuje, posypuje cukrem pudrem i wcinam pyszka
czasem robie jabłka w ciescie - wtedy ciasto to samo - z tym, ze gęstsze, a jablka w kawalkach wrzucam do niego i smaze

[lir391]

Ja uwielbiam potrawy na ciepło Zazwyczaj, jak mówię, że zjadłabym sobie coś dobrego, to robię sobie kaszkę manną ze słodkim syropem malinowym/zurawinowym/truskawkowym, a jak nie mam ochoty na słodkości, to jajecznice ze szczypiorkiem albo z cebulką

[Joasiaa]

Oj oj bardzo często mam takie zachcianki. Uwielbiam jeść i pewnie dlatego, teraz po ciąży nie moge zrzucić zbędnych kilogramów. Oto moje "zachciewajki":
- sałatka grecka
- sałatka z makaronem, salami, żółtym serem i ogórkiem konserwowym
- wszelkiego rodzaju tosty
- płatki z joguretem
- pomidory nadziewane szpinakiem i serem feta
- sałatka gyros
- domowej roboty wafle z masą czekoladową
- biały ser + jogurt + majonez + szczypiorek + czosnek + pieprz (diabelski serek)
- razowy makaron z sosem z sera pleśniowego
- ryba po grecku (to juz zajmuje więcej czasu...)
- domowa pizza
- malutkie naleśniki z jabłkiem lub bananem wśrodku
- pieczywo czosnkowe

uff, więcej grzechów nie pamiętam.

[hogatk@]

[quote=beliczek]
BUŁKA Z JAJKIEM:
w wydrążona byłeczke wbijamy jajko, solimy, pieprzymy ,posypujemy serem tartym i zapiekamy
[quote]

beliczku a jak długo piecze sie to jajko i w jakiej temperaturze ( sorki za pytania ale chciałabym to zrobić i żeby mi wyszło

[paula78]

Ja ne belik ale odpowiem ,piecze sie w ok 100 stopniach do momentu scieca jajka i rozpuszczenia sera w zasadzie mozna robic to na oko ,zalezy jakie jajko lubisz,smacznego

[paulinka_vel_paulinka]

pizze...albo zapiekanke mojej Babuni....albo....kanapke z szynką i keczupem....albo ser żółty albo pasztet dziadunia....oyeyq jestem na diecie mogłabym wymieniać w nieskończoność...po co ja tu wogóle wchodze

[Atiluj]

Mnie jak "najdzie" to najczęściej robię jajecznicę z dużą ilością boczku, pieprzu i szczypiorku.
Następna w kolejce jest tradycyjna sałatka z pomidorów (pomidory, cebulka, sól, pieprz i śmietana)
A jak do "najścia" dołączy się mój mega leń to wtedy otwieram puszkę z czerwoną fasolką, przekładam do jakiejś ładnej miseczki i wcinam ją samą (tę fasolkę oczywiście ).

Pozdrawiam

[shikai]

Napisane przez beliczek

KOKtAJL Z ZSIADŁEGO MLEKA:
-zsiadłe mleko mieszamy ze szczypiorem, pomidorkiem dorbno pokrojonym, sola pieprzem, koprem. Jest pyszny, zwłaszcza w upalne dni.

ja mam to w wersji kefir +twarożek zmieszany z cebulką, szczypiorkiem,koperkiem i pomidorkami + ziemniaczki z masłem mmmmmmmm niebo w gębie


mnie jak najdzie ochota to eksperymentuję z zapiekankami w naczyniu żaroodpornym raz zalewam jajem, innym razem robię z serem raz kiełbasa, innym razem szynka, innym razem wegetariańskie zawsze jednak dodaję bazylię

[Leo$]

1.ciemny makaron, pomidorowy sos,bazylia ,czosnek; wszystko posypac parmezanem

2. goraca grzanke nacieram czosnkiem (posypuje natka pietruszki) popijam sokiem pomidorowym

3. grzanka z sosem czosnkowym (sos: natur. jogurt + 1,2 ( ja daje 3) zabki zmielonego czosnku+ siekana bazylia, oregano ( moga byc z torebki)+sol, pieprz i kilka kropel soku z cytryny)

4. truskawki pokrojone, garsc platkow owsianych blyskawicznych, garsc rodzynek, kubeczek serka waniliowego;wszytko zmieszac


(tak, tak jestem zboczona- kocham czosnek , TZ tez)

[aajjii]

a mnie jak najdzie ochotka na cos dobrego to lubie sobie zjesc :

1. makaronik zpaiecozny z plastekriem zoltego serka

2. tosty z serem zoltym i pomidorem lub z szemikiem

3. jakas dobra bule z maslem

4.kopytka z cukrem

[gosik79]

- sałata z winegretem z musztarda (właśnie konsumuję)
- sałata z pomarańczami
- składany tost z tostera z serem, pieczarkami i szynką - mocno tuczące ale smak zapiekanki zdecydowanie niweluje obawę o biodra

[Ejva]

Napisane przez beliczek

ANGIELSKIE TOSTY:
kromke białego pieczywa tostujemy w tosterze, smarujemy solonym masłem i gorzkim dżemem pomarańczowym (tak wiem, jestem zboczona i uwielbiam brytyjskie przysmaki).

a co Wy jecie na "małe co nieco"?

oj najwyrazniej jestes zboczona

ja jak mnie nachodzi ochota na szybkie co nieco to robie zolty ser zapiekany jak kotleciki schabowe - czyli pokrojony na plastry (ok. pol cm grube) obtoczone w jajku i bulce tartej i usmazony na oliwie - jest tez wersja z serkiem plesniowym (wtedy koniecznie z sosem zurawinowym - kupnym;-) ) ale chwilowo jest mi on zakazany

jak mnie nachodzi na slodkie to robie nalesniki z roznymi nadzieniami - czasem kupnymi, czasem wymyslanymi np. mleko z cukrem (duuuuza iloscia) gotuje az zgestnieje i zbrazowieje (trzeba bardzo uwazac i stac nad tym prawie caly czas)

albo kakao z czekolady - gotuje mleko i rozpuszczam w nim kostki czekolady

itp

[LadyM]

hmm mnie jak najdzie to albo zapiekanki z żółtym serem i czasem masełkiem czosnkowym pod spodem, albo makaron z sosem pomidorowym z dużą ilością czosnku i cebulki i oczywiście żółtym serkiem na wierzchu,
a jak coś słodkiego to albo omlet z dżemem albo płatki z zimnym mlekiem

[miss_seepy]

o nie mam slinotok prawie zalalam klawiatutre

najchetniej siegam po...
bruschetta nawet w wersji po studencku z serkiem wiejskim :F duzo bazylii i czosnku.
ser plesniowy
spagetti carbonara
batonik marcepanowy
jogurt pitny i slodka bulka
ciemne pieczywo z serem bialym i z miodem :P
pomidorki gruntowe ze smietana, cebulka pieprzem i sola
chlebki pitta i gyrros z kurczaka w sosie zatziki
salata parzona ze skwarkami :F by mam
jajka smazone w skorupkach
pizza ze wszystkiego co jest w domu
warzywa z patelni
zapiekanka z pieczarkami, papryka, baklazanem, cukinia, ziemniakami, ogorkiem i sosem smietanowopomidorowym duza iloscia sera i beszamelem
nalesniki czekoladowe z twarozkiem w wersji delux lody i truskawki
tosty :P
gofery z cukierem puderem ;P
ryz ze smietanka i cynamonem
wafelki kruche przelozone kremem czekoladowym
salatka kalafiorowo-brokulowo-pieczarkowa z feta,jajkiem ogorkami i majonezem
placuszki z cukini ziemniakow i cebuli
ogorki malosolne

tyle mi aktualnie do glowy przychodzi ;P przy przeprowadzce czlowiek zywi sie byle czym i teskni za tymi sprawdzonymi delicjami ;P

[rachela]

Tak sobie śmigam po Wizażu i nagle w mojej głowie zagnieździła się dzika, niebezpieczna myśl - "wafelki"!
Mój organizm robi się głodny w najmniej odpowiednich momentach
Czasem mam możliwośc dokarmić swoje oponki, czasem nie.

Najchętniej jem:
- tosty z wtartym w nie czosnkiem (biorę główkę i nacieram ) i masełkiem
- kefir z płatkami (posiłek robi się bardziej treściwy, niż gdyby użyć mleka)
- mrożoną fasolkę szparagową, pływającą wręcz w maśle
- zapiekanki z serem (uch, och, niebo w gębie, szczególnie jak ser się z wierzchu przyrumieni... )
- twaróg z cynamonem i gruboziarnistym cukrem
- lub twaróg z oliwkami (czasem dodaję pomidory, o ile nie są zbyt wodniste)
- sałatka z paluszków krabowych i kukurydzy, zmieszana z pietruszką i odrobiną majonezu; sól, pieprz wedle uznania

Taaaak.
No to teraz zrobiłam się piekielnie głodna

[hogatk@]

Napisane przez miss_seepy

salatka kalafiorowo-brokulowo-pieczarkowa z feta,jajkiem ogorkami i majonezem

Mogłabym poprosić o przepiś??

[sloneckoo]

ja jak mam ochote na cos dobrego to przewaznie jest to cos slodkiego (snikers , princessa ) albo cos z baru fast food (przewaznie cheesburger bez miesa albo frytki z salatka ) mniaaaami ojjj bo piszac o tym az slinka mi cieknie .... mniaaaam

[caroline_1988]

aż zaśliniłam klawiature jak to czytałam wszytko... ja własnie zjadłam pożądna kolacyjke (nic specjalnego bo kanapeczki) i niby jestem najedzona ale mam piekielna ochote na cos pysznego!