Dla przyszłych i obecnych kursantek cz. III

[PPP90]

Napisane przez nikolla87

Jeden cham tak się wydarł na moją kuzynkę, że się popłakała. Zaś drugi mojej kolezance kazał jeżdic 55 min dopóki nie popełniła błędu tylko dlatego, że zwróciła mu uwagę! Zalęży na jakiego się utrafi. Wiadomo, że trzeba jezdzic dobrze, bo jesli popełni się poważny błąd to mimo że by chciał nas przepuścic to nie może. Inny przyczepi się do głupiego kierunkowskazu np. że był za puzno lub za wcześnie włączony, są takie przypadki. U mnie zdawalnośc to około 30% TYLKO

jak na mnie by sie wydarł egzaminator i bym sie popłakała to złożyłabym skarge

[Monorola]

zapisałam się na 26 marca
Co do zdawalności to spokojnie można sprawdzić na stronie Word-u. Przynajmniej w Rzeszowskim się da

[nikolla87]

Napisane przez PPP90

jak na mnie by sie wydarł egzaminator i bym sie popłakała to złożyłabym skarge

Jest dużo przypadków chamstwa ze strony egzaminatorówe ale przewaznie większośc ludzi boi się składac skargi. Ja nie wiem czy bym to zrobiła bałabym się !ZEMSTY!od strony egzaminatora. Przecież ONI to "jedna sitwa"

[Marwari]

Napisane przez nikolla87

Jest dużo przypadków chamstwa ze strony egzaminatorówe ale przewaznie większośc ludzi boi się składac skargi. Ja nie wiem czy bym to zrobiła bałabym się !ZEMSTY!od strony egzaminatora. Przecież ONI to "jedna sitwa"

Nie bójcie się pisać skarg
ja napisalam, unieważnili mi egzamin i kolejny mialam na koszt WORDu, egzaminator dostał naganę, a kolejny był taki miły jak nigdy
Później kilka kursantek mojego instruktora zdawało egzamin u egzaminatora, (na ktorego ja napisalam skarge, bo był chamski, czepiał się i wyzywał od niemyślących małp, a na forach też czytalam potem że niezłe ziółko) i nagle się zrobił taki milutki, że do rany przyłóż
Oni wbrew pozorom się boją skarg, bo 2 nagany i wylatuje z roboty...

[PPP90]

Napisane przez Marwari

Nie bójcie się pisać skarg
ja napisalam, unieważnili mi egzamin i kolejny mialam na koszt WORDu, egzaminator dostał naganę, a kolejny był taki miły jak nigdy
Później kilka kursantek mojego instruktora zdawało egzamin u egzaminatora, (na ktorego ja napisalam skarge, bo był chamski, czepiał się i wyzywał od niemyślących małp, a na forach też czytalam potem że niezłe ziółko) i nagle się zrobił taki milutki, że do rany przyłóż
Oni wbrew pozorom się boją skarg, bo 2 nagany i wylatuje z roboty...

o prosze..... jak dobrze że jest Wizaż tak bym nigdy sie nie dowiedziała pewnie

[nikolla87]

Napisane przez Marwari

Nie bójcie się pisać skarg
ja napisalam, unieważnili mi egzamin i kolejny mialam na koszt WORDu, egzaminator dostał naganę, a kolejny był taki miły jak nigdy
Później kilka kursantek mojego instruktora zdawało egzamin u egzaminatora, (na ktorego ja napisalam skarge, bo był chamski, czepiał się i wyzywał od niemyślących małp, a na forach też czytalam potem że niezłe ziółko) i nagle się zrobił taki milutki, że do rany przyłóż
Oni wbrew pozorom się boją skarg, bo 2 nagany i wylatuje z roboty...

Wielkie dzięki Nie wiem jak to u mnie wygląda. W sumie to się tak zastanawiam.... ich zachowanie przecierz nagrywa kamera umieszczona w samochodzie i to jest dowód!

[Marwari]

Napisane przez nikolla87

Wielkie dzięki Nie wiem jak to u mnie wygląda. W sumie to się tak zastanawiam.... ich zachowanie przecierz nagrywa kamera umieszczona w samochodzie i to jest dowód!

Jak najbardziej jest to dowód i przy rozpatrywaniu skargi jest to oglądane
A skargi mają też o tyle szansę powodzenia, że nie rozpatrują ich WORDy tylko Marszałek Województwa
Gdyby któraś potrzebowała pomocy albo więcej informacji to służe pomocą

[nikolla87]

A ja myślałam, że WORD. Jeszcze raz dzieki

[Marwari]

Napisane przez nikolla87

A ja myślałam, że WORD. Jeszcze raz dzieki

nie ma za co

[Jamajka007]

CZyli jakbym jutro trafiła na jakiegoś ###### to mam nie latać po budynku WORDu w poszukiwaniu kierownictwa tylko od razu do urzędu wojewódzkiego? Dobrze wiedzieć
[obym nie musiała NIGDZIE biegać ]

[nikolla87]

Odwiedzałam nie jedno forum dotyczące egzaminów i kursów na prawo jazdy, ale !tyko tu! NIE SPOTKAŁAM się z takim chamstwem jak tam. Jak czytam niektóre odp. na tamtych forach to aż mnie krew zalewa. Jeden lepszy od drugiego, sami rajdowi i ekstremalni kierowcy
Wyzywają się nawzajem i tyle, a człowiek który chce się czegoś dowiedziec musi widocznie sam sobie odpowiedziec na pytania! DOBRZE, ŻE MAMY WIZAŻ

[Marwari]

Napisane przez nikolla87

Odwiedzałam nie jedno forum dotyczące egzaminów i kursów na prawo jazdy, ale !tyko tu! NIE SPOTKAŁAM się z takim chamstwem jak tam. Jak czytam niektóre odp. na tamtych forach to aż mnie krew zalewa. Jeden lepszy od drugiego, sami rajdowi i ekstremalni kierowcy
Wyzywają się nawzajem i tyle, a człowiek który chce się czegoś dowiedziec musi widocznie sam sobie odpowiedziec na pytania! DOBRZE, ŻE MAMY WIZAŻ

Bo na Wizażu sie naprawde pilnuje przestrzegania regulaminu
tez widzialam inne fora;p jak to sie chwalil jeden, ze na czerwonym przejechal i zdal egzamin...

Napisane przez Jamajka007

CZyli jakbym jutro trafiła na jakiegoś ###### to mam nie latać po budynku WORDu w poszukiwaniu kierownictwa tylko od razu do urzędu wojewódzkiego? Dobrze wiedzieć
[obym nie musiała NIGDZIE biegać ]

jakby "odpukać" cos sie stalo to Ci jutro powiem co i jak

[Jamajka007]

Pełna kulturka
Ostatnio często przeglądałam różne fora i momentami szczęka mi się odbijała od podłogi.. Ktoś o coś pyta, bo po prostu nie wie lub nie jest pewien a tu lawina komentarzy jakim to on jest debilem...

Jak dobrze że mamy Wizaż!

[PPP90]

ooo tak ja też ptwierdzam że na Wizażu jest kultura i jest to pilnowane kiedyś sie zarejstrowałam na innym forum i zobaczyłam jak ludzie sie do siebie odnoszą i od tamtego momentu już tam nie zaglądam potem trafiłam tu na Wizaż

a co do tematu musze sie iść zapisać na jazdy bo już terminy mi sie skończyły

[nikolla87]

Napisane przez PPP90

ooo tak ja też ptwierdzam że na Wizażu jest kultura i jest to pilnowane kiedyś sie zarejstrowałam na innym forum i zobaczyłam jak ludzie sie do siebie odnoszą i od tamtego momentu już tam nie zaglądam potem trafiłam tu na Wizaż

a co do tematu musze sie iść zapisać na jazdy bo już terminy mi sie skończyły

długo u ciebie czeka się na egzamin???

[PPP90]

Napisane przez nikolla87

długo u ciebie czeka się na egzamin???

nie wiem, jeszcze daleko mi do tego

[nikolla87]

Napisane przez PPP90

nie wiem, jeszcze daleko mi do tego

u mnie to kiedyś trzeba było czekac 1 miesiąc a teraz 2 tyg

[Monorola]

Co do tych nagann to faktycznie nie bójcie się dziewczyny, pisać skarg. Podam Wam przykład z mojego miasta: Dziewczyna poszła z problemem do gazety, bo w Urzędzie zbagatelizowali sprawę i już dzisiaj egzaminator nie pracuje
TUTAJ filmik z egzaminu
Tak w mojej opinii to w sumie dobrze, że ja oblał.....

[aguna]

Ja nie widzę nic takiego, za co można byłoby wyrzucić tego pana z pracy. Może nie był uprzejmy, ale mówił prawdę, dziewczyna widocznie nadwrażliwa...

[Monorola]

Mam takie same odczucia...
Ale to przykład na to że czasami prawa konsumenta są nadużywane....

[Ami]

Napisane przez aguna

Ja nie widzę nic takiego, za co można byłoby wyrzucić tego pana z pracy. Może nie był uprzejmy, ale mówił prawdę, dziewczyna widocznie nadwrażliwa...

Dokładnie. Mój na zakończenie egzaminu mówił do mnie w podobnym, jeśli nie gorszym tonie.
No i moim zdaniem dziewczyna słusznie oblała.

[nikolla87]

Napisane przez aguna

Ja nie widzę nic takiego, za co można byłoby wyrzucić tego pana z pracy. Może nie był uprzejmy, ale mówił prawdę, dziewczyna widocznie nadwrażliwa...

Fakt, przecierz jej nie zwyzywał tylko powiedział prawde...stanowiła zagrożenie na drodze!

[aguna]

I później taka dziewczynina opowiada " nie zdałam, bo egzaminator się na mnie uwziął " tak tak... trzeba trochę umieć spojrzeć na siebie z innej perspektywy, dziewczyna popełniła dużo błędów i nie zdała słusznie. Rozumiem, że czasem egzaminatorzy przyczepiają się do najmniejszej, nieważnej drobnostki i ktoś przez to nie zdaje, ale w 90% to wina osoby egzaminowanej...

[Monorola]

aguna Zgadzam się

[PPP90]

na rondzie z lewego pasa chciała jechać na wprost nie dziwie sie że nie zdała

[hihi]

Napisane przez aguna

I później taka dziewczynina opowiada " nie zdałam, bo egzaminator się na mnie uwziął " tak tak... trzeba trochę umieć spojrzeć na siebie z innej perspektywy, dziewczyna popełniła dużo błędów i nie zdała słusznie. Rozumiem, że czasem egzaminatorzy przyczepiają się do najmniejszej, nieważnej drobnostki i ktoś przez to nie zdaje, ale w 90% to wina osoby egzaminowanej...

Ja wczoraj miałam przyjemność (wątpliwą, przypadkiem trafilam) czytać pseudoart, a raczej wypociny pewnego obywatela, który to nie zdał 14razy. I za każdym razem nie ze swojej winy (bo on pewnie Hołek, Kubica albo i lepiej...), tylko dlatego, że egzaminatorzy i WORD się na niego uwzięli...

Planuję zapisać się na kurs (Huh, nareszcie wypadałoby!) i czuję lekki stres
Więc szukam towarzystwa w podobnym stanie.

[Jamajka007]

Hmmm.. chyba się jeszcze nie pochwaliłam ze nie zdałam... no cóż, czekam na następny egzamin..

[Aaś]

Napisane przez Jamajka007

Hmmm.. chyba się jeszcze nie pochwaliłam ze nie zdałam... no cóż, czekam na następny egzamin..

ojoj. szkoda następnym razem się uda

ja zapisałam się na sobotę na samą teorię na razie...

[PPP90]

Napisane przez Jamajka007

Hmmm.. chyba się jeszcze nie pochwaliłam ze nie zdałam... no cóż, czekam na następny egzamin..

a możesz napisać co poszło nie tak?


zaczynam odczuwać wiosne, w sensie że teraz bedzie wiecej kursantów i przez to ja dłużej czekam na jazdy

[Jamajka007]

Wymuszenie.. przy skręcaniu w lewo, w podporządkowaną...
Chociaż w sumie ogólnie beznadziejnie mi sie jeździło

Ale i tak jestem z siebie dumna bo na placu nic nie poprawiałam a i teorię zdałam w 100%
No i teraz już wiem, że egzamin to nic strasznego