Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. VIII

[LoLcIa123]

Ja też miałam taką nadzieje,a nawet placu nie widziałam
w razie czego instruktor nie da ci nigdzie dobić ,a samochody trzymają się w miare z daleka,wiec nie trzeba się bać

Magdaka no jazda sprawia mi mega frajdę,już nie mogę doczekać się kolejnej godziny,chociaż stres jeszcze jest

[GrassIsGreener]

Będzie czuwać No to idę

I już po Instruktor przyjechał i zabrał mnie na plac Pózniej trochę opowiadał gdzie, co i jak. Najpierw chwilę po placu pojeździłam, później po mieście ale po mniej uczęszczanych drogach

[neusia83]

Nie wiem czy ktoś tu pamiętam dzisiaj o moim egzaminie bo wczoraj nie miałam kiedy się przypomnieć ale ogłaszam że zdałam za pierwszym razem, magia wątku działa. I moja mała podpowiedź dla tych które się bardzo denerwują: weźcie sobie coś ziołowego na uspokojenie ja godzinę przed wzięłam jedną tabletkę nervomagu i byłam spokojniejsza. Pozdrawiam i życzę powodzenia!!!

[Ami]

Brawooo!

[Asia31]

neusia gratulacje!!!za 1 razem no jestem pod wrazeniem.Super.

[LoLcIa123]

Grass(...) jak CI szła jazda po mieście?
neusia gratulacje!

[GrassIsGreener]

Napisane przez LoLcIa123

Grass(...) jak CI szła jazda po mieście?
neusia gratulacje!

Hmm zdarzyło mi się "ściąć" zakręt albo tak skręcałam, że aż na przeciwny pas wjechałam. Całe szczęście, że nikt nie jechał

[LoLcIa123]

Napisane przez GrassIsGreener

Hmm zdarzyło mi się "ściąć" zakręt albo tak skręcałam, że aż na przeciwny pas wjechałam. Całe szczęście, że nikt nie jechał

Ale ogólnie to było ok ? ruszanie itd?
Ja się strasznie motałam przy hamowaniu,albo o wiele za wcześnie chciałam to robić już na 'zapas' albo jak już było bardzo blisko,to panika i nie wiedziałam co robić

[girl99]

Hej

[Monorola]

Napisane przez neusia83

Nie wiem czy ktoś tu pamiętam dzisiaj o moim egzaminie bo wczoraj nie miałam kiedy się przypomnieć ale ogłaszam że zdałam za pierwszym razem, magia wątku działa. I moja mała podpowiedź dla tych które się bardzo denerwują: weźcie sobie coś ziołowego na uspokojenie ja godzinę przed wzięłam jedną tabletkę nervomagu i byłam spokojniejsza. Pozdrawiam i życzę powodzenia!!!

Ja własnie też chciałam sobie kupić, tylko zastanawiam się, gdyż nigdy czegoś takiego nie brałam, i nie wiem jak mogłabym na to zareagować....
Ja egzamin mam za 6 dni!!!!!!!!!

Napisane przez GrassIsGreener

Hmm zdarzyło mi się "ściąć" zakręt albo tak skręcałam, że aż na przeciwny pas wjechałam. Całe szczęście, że nikt nie jechał

Mi też parę razy zdarzyło się wjechać na krawężnik przy skręcie w prawo.... W lewo nigdy nie ścięłam zakrętu ale jak wczoraj jechałam to instruktor powiedział mi, że za blisko lewej strony jezdni jadę....

[LoLcIa123]

Monorola ,wypróbuj wcześniej działanie tabletki

[neusia83]

Napisane przez Monorola

Ja własnie też chciałam sobie kupić, tylko zastanawiam się, gdyż nigdy czegoś takiego nie brałam, i nie wiem jak mogłabym na to zareagować....
Ja egzamin mam za 6 dni!!!!!!!!!



Mi też parę razy zdarzyło się wjechać na krawężnik przy skręcie w prawo.... W lewo nigdy nie ścięłam zakrętu ale jak wczoraj jechałam to instruktor powiedział mi, że za blisko lewej strony jezdni jadę....

ja kilka jazd wcześniej brałam już te tabletki żeby zobaczyć jak będę na mnie działać i nie żałuję bo byłam dużo spokojniejsza, noga na sprzęgle mi nie latała a tego się bałam bo ja jazdy miałam na dieslu a egzamin na benzynie a to moim zdaniem duża różnica w sprzęgle.

[ololufe]

Wiatm ponownie wszytskich
Gratuluje wszystkim tym co juz zdaly i zycze powodzenia wszystkim tym co maja to jeszcze przed soba. Prawda jest taka, ze egzamin na prawo jazdy to jedna wielka loteria i duzo zalezy od egzaminatora na jaiego trafimy. Tak wiec glowa do gory, nie przejmowac sie, a odwaznie i na luzie podejsc do rzeczy i prawko bedzie Wasze W kazdym razie tego Wam zycze

Jak juz wczesniej pisalam ja swoje zdalam w 2004 r. Teraz przymierzam sie do jego wymiany z powodu zmiany danych osobowych. Prawo jazdy ma bezterminowe i na takie chcialabym wymienic. W kwietniu bede skladac wniosek o wymiane.
Chcialabym jeszcze raz od Was potwierdzic (jako, ze jestescie w tym temacie na biezaco) czy nie planowane jest jeszcze wprowadzenie tych nowych przepisow o wprowadzeniu jedynie terminowych praw jazdy? Tzn. czy wyrabiajac prawko w kwietniu moge liczyc na otrzymanie nadal bezterminowego czy beda wydawane juz jedynie prawka terminowe?

Z gory dziekuje za odpowiedz.

[GrassIsGreener]

Napisane przez LoLcIa123

Ale ogólnie to było ok ? ruszanie itd?
Ja się strasznie motałam przy hamowaniu,albo o wiele za wcześnie chciałam to robić już na 'zapas' albo jak już było bardzo blisko,to panika i nie wiedziałam co robić

Ciężko było, jak miałam ruszyć i skręcić od razu. No i za dużo gazu daję przy ruszaniu. Ja właśnie panikowałam przy hamowaniu, zapominałam żeby sprzęgło trzymać. Ale ogólnie to chyba nie było aż tak źle jak na pierwszy raz

Monorola: Ja jak skręcałam w prawo to albo prawie na krawężnik, albo na środek jezdni w lewo skręcanie lepiej mi idzie.

Jak można zacytować dwie lub więcej odpowiedzi?

[SerenaVDW]

Dziewczyny ten watek jest naprawde magiczny bo ZDAŁAM! chociaz mialam pare sytuacji podbramkowych....

Wszystkim ktore czekaja na egzamin zycze powodzenia i trzymam kciuki

[anituk1]

Kochane! we wtorek mam kolejny egzamin..tym razem już 11! bardzo was proszę o wsparcie za każdym razem coś.. oby tym razem się udało! chcę już jeździć... piszcie jakieś rady, które pomogą mi zdać wreszcie!
buziaki.

[SerenaVDW]

Napisane przez anituk1

Kochane! we wtorek mam kolejny egzamin..tym razem już 11! bardzo was proszę o wsparcie za każdym razem coś.. oby tym razem się udało! chcę już jeździć... piszcie jakieś rady, które pomogą mi zdać wreszcie!
buziaki.

Ja Ci moge poradzic ze jak np zmieniasz pas i ktos cie wspuszcza na niego to mowisz wtedy wpuszcza mnie wiec jade bo inaczej to bedzie wymuszenie itd. Ja przez caly egzamin gadalam co robie i dzieki temu zdalam. I nie spiesz sie.

[neusia83]

Napisane przez SerenaVDW

Ja Ci moge poradzic ze jak np zmieniasz pas i ktos cie wspuszcza na niego to mowisz wtedy wpuszcza mnie wiec jade bo inaczej to bedzie wymuszenie itd. Ja przez caly egzamin gadalam co robie i dzieki temu zdalam. I nie spiesz sie.

Mnie juz na kursie uczono że jak widzę zielone światło to mówię "jadę" a jak zmieniam pas to mówię "można" i tak też robiłam na egzaminie myślę że to dobra rada. znam jednego egzaminatora i mówił że gdy ktoś tak mówi podczas egzaminu to przynajmniej wie że ten ktoś wie o co chodzi ze zmianą pasa a nie robi to na tzw czuja.

[blue_apple]

Napisane przez GrassIsGreener

Jak można zacytować dwie lub więcej odpowiedzi?

obok ikonki cytowania masz ikonkę Wielocytuj przy każdym poście, który chcesz zacytować zaznaczasz ją, a przy ostatnim już zwykłe Cytuj

Pamiętam moje pierwsze jazdy, aaaj
też robiło się głupoty, też się przeżywało wszystko
fajnie tak powspominać.



zaglądam sobie do Was czasem
szkoda, że nie piszecie już relacji.

[Nija_]

Napisane przez SerenaVDW

Ja Ci moge poradzic ze jak np zmieniasz pas i ktos cie wspuszcza na niego to mowisz wtedy wpuszcza mnie wiec jade bo inaczej to bedzie wymuszenie itd. Ja przez caly egzamin gadalam co robie i dzieki temu zdalam. I nie spiesz sie.

Ja też na ostatnim egzaminie cały czas mówiłam co robię i egzaminator powiedział, że to bardzo dobrze Mówiłam np. "Zatrzymuję się przed znakiem stop", "mam zielone światło, więc mogę jechać", "tutaj ustępuję pierwszeństwa przejazdu", itd.

Następnym razem zdam ten cholerny egzamin

[Jamajka007]

Gratuluję wszystkim które zdały
Mam nadzieję, że my też dołączymy niedługo do Waszego grona!

[Honcia]

Witam
w lutym pisałam, że zapisuję sie na kurs a teraz juz mam ustalony termin egzaminu wiec prosze o dopisanie mnie do listy z datą 08.04

Juz okrutnie się boję, ale mam nadzieję, że sobie poradzę...jestem teraz po 15 godzinach jazdy, więc na półmetku i musze zacząć w końcu dopracowywac szczegółu, jak wyraźne spoglądanie w lusterka (bo choć to robię, to instruktor tego nie widzi i egzaminator tez nie zauważy) no i przede wszystkim musze wyłączyc nerwusa i przestac wymuszac pierwszeństwo

[0c567865bc5bc81ad7100e57ad69b5206a79ca99_61998c2f33ab1]

Napisane przez blue_apple

obok ikonki cytowania masz ikonkę Wielocytuj przy każdym poście, który chcesz zacytować zaznaczasz ją, a przy ostatnim już zwykłe Cytuj

Pamiętam moje pierwsze jazdy, aaaj
też robiło się głupoty, też się przeżywało wszystko
fajnie tak powspominać.



zaglądam sobie do Was czasem
szkoda, że nie piszecie już relacji.

hej blue, elemencie starej ekipy! też tu zaglądam regularnie, podczytuję z ukrycia i wspominam stare dobre czasy za kierownicą eLki czasem bym chciała wrócic na kurs!
oj szkoda, szkoda... i kciuków nie trzymacie "piramidkowo" za wszystkich hehe

[Monorola]

oj Honcia wymuszanie pierwszeństwa to na prawdę poważny błąd! Koniecznie nad tym popracuj....Kiedy się zapisywałaś??

I fajnie że Ci pozwolili tak szybko wybrać papiery w OSK Nie zdawałaś jeszcze wewnętrznego co nie?

[Asia31]

Serena gratulacje

[Ami]

A ja wczoraj pierwszy raz jeździłam. Z TŻ obok, bo sama bym sie bała. Do marketu - gigantyczna odległość 3 km. Skutek jest taki, że TŻ stwierdził, że nie da mi więcej naszego samochodu, bo nie będzie remontu silnika i skrzyni biegów za kilka miesięcy robił. I że trzeba mi kupić samochód za góra 3 tys nie da, bo i tak po kilku miesiącach go zarżnę.
W Yarisie sprzęgło łapało natychmiast. Czasem musiałam gazować, zanim zaczęłam je puszczać. U nas łapie pod koniec, więc oczywiście niepotrzebnie go gazowałam wcześniej. A przed skrzyżowaniem ruszałam z trójki. Byłam przekonana, że wrzuciłam jedynkę. Oczywiście gasł mi, nie wiedziałam czemu, a na koniec z tej trójki ruszyłam. Masakra... Jakim cudem ja na egzaminie takich głupot nie robiłam?

[aguna]

AMI wszystkiego trzeba się nauczyć. dopiero po kursie człowiek się uczy jeździć, nie ma tu żadnego porównania z jazdą eLką. ja popełniam takie głupie błędy, że aż szkoda się przyznać i już czasem sobie mówię, że nic ze mnie nie będzie, że się nie nadaję, ale jak sobie pomyślę, że za parę lat się obudzę, że trzeba zaczynać naukę od nowa, to mi się to nie uśmiecha. trzeba jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć, inaczej nikt się nie nauczy... człowiek uczy się na błędach...

[gold-fish]

Napisane przez anituk1

Kochane! we wtorek mam kolejny egzamin..tym razem już 11! bardzo was proszę o wsparcie za każdym razem coś.. oby tym razem się udało! chcę już jeździć... piszcie jakieś rady, które pomogą mi zdać wreszcie!
buziaki.

życzę powodzenia

[Monorola]

Napisane przez Nija_

Ja też na ostatnim egzaminie cały czas mówiłam co robię i egzaminator powiedział, że to bardzo dobrze Mówiłam np. "Zatrzymuję się przed znakiem stop", "mam zielone światło, więc mogę jechać", "tutaj ustępuję pierwszeństwa przejazdu", itd.

Następnym razem zdam ten cholerny egzamin

Ciekawy patent... Tylko ja nie wiem czy, dałabym rade tak mówić, wydaje mi sie to troszkę... nie wiem, jakby oznaka swojej niepewności?
Czy ktoś jeszcze tak robił?

Napisane przez aguna

AMI wszystkiego trzeba się nauczyć. dopiero po kursie człowiek się uczy jeździć, nie ma tu żadnego porównania z jazdą eLką. ja popełniam takie głupie błędy, że aż szkoda się przyznać i już czasem sobie mówię, że nic ze mnie nie będzie, że się nie nadaję, ale jak sobie pomyślę, że za parę lat się obudzę, że trzeba zaczynać naukę od nowa, to mi się to nie uśmiecha. trzeba jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć, inaczej nikt się nie nauczy... człowiek uczy się na błędach...

zgadzam się w 100%

[mnka]

Ja mam egzamin 19 kwietnia (wcześniej nie mogę- nie mam skończonych lat) i nigdy nie słyszałam o mówieniu co robię na egzaminie Będę zaglądać na ten wątek.