Mój były podrywa wszystkie dookoła

[ISBL822]

Witam mam taki problem, z którym nie daję sobie za bardzo rady.
Byłam z chłopakiem rok, bardzo dużo się kłócilismy, ale każdemu mówił, ze jeszcze nigdy nikogo tak nie kochał itp. Nagle po tych kłótniach postanowił, ze zrobimy sobie separację. Zgodziłam się. Ani razu nie napisał przez miesiąc przerwy. Coś we mnie pękło, znowu napisałam z wyrzutami. Zerwał. Smsem.Próbowałam rozmawiać jak cywilizowani ludzie, ale nic nie odpisywał. Teraz nawet mi cześć nie mówi. Kompletnie nic. Minęło już jakieś 5 miesięcy. Ja nigdy nie potrafiłam się z tym pogodzić, pisałam do niego parę razy, ale moje wiadomości pozostały bez odzewu. Własnie skończyłam liceum, idziemy na studia. Tyle razy mówił, ze nigdy by sam nie zerwał, że będziemy razem mieszkać. A wiecie, co teraz robi? Podrywa wszystkie dziewczyny. Po kolei. Ale najgorsze jest to, że nie wybiera obcych. Tylko znane mi dobrze dziewczyny:/ Nawet jedną moją przyjaciółkę, o którą zawsze byłam przesadnie zazdrosna, bo wiedziałam, ze podobała mu się kilka lat i do niej pisał przede mną. Boli mnie ta cała sytuacja. Wiekszość trzyma jego stronę, bo nie kontrolowałam mojej zaborczości i zazdrości. Ale co on teraz robi, to przechodzi ludzkie pojęcie... Już nie wytrzymuję..
Jak sobie z tym poradzić? Nigdy nie przypuszczałam, że osoba, która o mnie dbała, zabiegała (przynajmniej tak myślałam), tak mnie zrani...Z góy bardzo dziękuję za rady

[Merys]

Minelo 5 miesiecy, facet olal Cie najtaniej jak mogl... nie odpisuje na sms, zerwal przez sms
Rozumiem, ze jest Ci ciezko, ale Tobie w dalszym ciagu nie chodzi o niego, tylko o to, ze ciagle jestes zazdrosna o inne... boli Cie to, ze jestes sama czy to, ze podrywa Twoja przyjaciolke, o ktora zawsze bylas zazdrosna?

Mam propozycje. Wybij sobie goscia z glowy i idz do psychologa, skoro nie radzisz sobie z zazdroscia. Chlopak jest wolny, nie mozesz mu niczego zabronic, ani niczego od niego wymagac.
Zajmij sie soba i studiami, tego kwiatu jest pol swiatu!

[normalnyFacet]

niech sobie podrywa co Cie to obchodzi ?

[karolynka90]

Napisane przez ISBL822

Witam mam taki problem, z którym nie daję sobie za bardzo rady.
Byłam z chłopakiem rok, bardzo dużo się kłócilismy, ale każdemu mówił, ze jeszcze nigdy nikogo tak nie kochał itp. Nagle po tych kłótniach postanowił, ze zrobimy sobie separację. Zgodziłam się. Ani razu nie napisał przez miesiąc przerwy. Coś we mnie pękło, znowu napisałam z wyrzutami. Zerwał. Smsem.Próbowałam rozmawiać jak cywilizowani ludzie, ale nic nie odpisywał. Teraz nawet mi cześć nie mówi. Kompletnie nic. Minęło już jakieś 5 miesięcy. Ja nigdy nie potrafiłam się z tym pogodzić, pisałam do niego parę razy, ale moje wiadomości pozostały bez odzewu. Własnie skończyłam liceum, idziemy na studia. Tyle razy mówił, ze nigdy by sam nie zerwał, że będziemy razem mieszkać. A wiecie, co teraz robi? Podrywa wszystkie dziewczyny. Po kolei. Ale najgorsze jest to, że nie wybiera obcych. Tylko znane mi dobrze dziewczyny:/ Nawet jedną moją przyjaciółkę, o którą zawsze byłam przesadnie zazdrosna, bo wiedziałam, ze podobała mu się kilka lat i do niej pisał przede mną. Boli mnie ta cała sytuacja. Wiekszość trzyma jego stronę, bo nie kontrolowałam mojej zaborczości i zazdrości. Ale co on teraz robi, to przechodzi ludzkie pojęcie... Już nie wytrzymuję..
Jak sobie z tym poradzić? Nigdy nie przypuszczałam, że osoba, która o mnie dbała, zabiegała (przynajmniej tak myślałam), tak mnie zrani...Z góy bardzo dziękuję za rady

Niebardzo wiem czego oczekujesz.
Miałaś chłopaka, zerwał, nie wykazuje Tobą żadnego zainteresowania, no to logiczne jest, że powinnaś go sobie odpuścić.
Podrywa Twoje koleżanki? Pewnie widzi, że Cię to wkurza, rusza i robi to żeby Ci dopiec. Po co? A cholera go wie, pewnie najdojrzalszy nie jest (zerwanie przez sms).
Tak więc, olej go.

[madana]

Kup szampana, wznieś toast, bo masz za co. Właśnie ominęło cię zmarnowanie części życia przy kimś takim, niech podrywa, niech bzyka wszystko, co na drzewo nie ucieka- to JUŻ nie twój problem.

[BrigitteBardot]

Nie widzę problemu. Skoro jest wolny, to chyba może spotykać się z kim chce?

Facet zakończył wasz związek, a że nie umiesz sobie z tym poradzić to tylko twój problem. Zajmij się czymś i ci przejdzie.

[Queer]

Zachowuje się jak dzieciak, zrywa przez smsa, podrywa wszystkie dookoła. Nie zależało mu na tobie, bo by tak nie postąpił. Dwoje ludzi, którzy się szanują, są ze sobą przez pewien czas, gdy poczują, że to nie to rozmawiają i wtedy się rozchodzą. A on podrywa bo chce ci zrobić na złość, skoro byłaś zaborcza i zazdrosna to chce ci dopiec. A tak naprawdę to ma do tego prawo, w końcu jest twoim byłym nie obecnym. Jest wolny i może robić co chce. Co prawda nie zmienia to faktu, że to jest niezbyt miłe dla ciebie i gdyby miał odrobinę godności nie zrobiłby tego.
Nie rozpaczaj, bo nie warto

[Dzikun]

Nie zawracaj sobie nim głowy, nie jesteście razem prawie od pół roku, a Ty masz do niego pretensje, że podrywa laski. Daj spokój, bo nie jest wart (zerwanie przez sms, udawanie że Ciebie nie zna itp).

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Aha. I miłości się nie mierzy tym, że najgłośniej krzyczy światu, że Cię kocha.

[Dotka90]

Napisane przez ISBL822

Witam mam taki problem, z którym nie daję sobie za bardzo rady.
Byłam z chłopakiem rok, bardzo dużo się kłócilismy, ale każdemu mówił, ze jeszcze nigdy nikogo tak nie kochał itp. Nagle po tych kłótniach postanowił, ze zrobimy sobie separację. Zgodziłam się. Ani razu nie napisał przez miesiąc przerwy. Coś we mnie pękło, znowu napisałam z wyrzutami. Zerwał. Smsem.Próbowałam rozmawiać jak cywilizowani ludzie, ale nic nie odpisywał. Teraz nawet mi cześć nie mówi. Kompletnie nic. Minęło już jakieś 5 miesięcy. Ja nigdy nie potrafiłam się z tym pogodzić, pisałam do niego parę razy, ale moje wiadomości pozostały bez odzewu. Własnie skończyłam liceum, idziemy na studia. Tyle razy mówił, ze nigdy by sam nie zerwał, że będziemy razem mieszkać. A wiecie, co teraz robi? Podrywa wszystkie dziewczyny. Po kolei. Ale najgorsze jest to, że nie wybiera obcych. Tylko znane mi dobrze dziewczyny:/ Nawet jedną moją przyjaciółkę, o którą zawsze byłam przesadnie zazdrosna, bo wiedziałam, ze podobała mu się kilka lat i do niej pisał przede mną. Boli mnie ta cała sytuacja. Wiekszość trzyma jego stronę, bo nie kontrolowałam mojej zaborczości i zazdrości. Ale co on teraz robi, to przechodzi ludzkie pojęcie... Już nie wytrzymuję..
Jak sobie z tym poradzić? Nigdy nie przypuszczałam, że osoba, która o mnie dbała, zabiegała (przynajmniej tak myślałam), tak mnie zrani...Z góy bardzo dziękuję za rady

Cywilizowani ludzie nie rozmawiają przez smsy, to tak na przyszłość.

Po drugie - mówił, że kocha, ale widać nie kochał tak strasznie.
Po trzecie - podrywa laski, bo jest wolny, więc mu wolno.
Po czwarte - wybiera znane Ci laski, bo chce Ci zrobić na złość, albo zwyczajnie mu się podobają - patrz Twoja przyjaciółka, która podobała mu się od dawna.
Po piąte i ostatnie - olej go i zacznij żyć swoim życiem. Idziesz na studia, poznasz nowych ludzi, będzie dobrze. Nie ma co się oglądać za siebie. Tym bardziej na niedojrzałego gościa, który najzwyczajniej w świecie nie chce być z Tobą.

[Aramintha]

Napisane przez karolynka90

Podrywa Twoje koleżanki? Pewnie widzi, że Cię to wkurza, rusza i robi to żeby Ci dopiec. Po co? A cholera go wie, pewnie najdojrzalszy nie jest (zerwanie przez sms).
Tak więc, olej go.

Napisane przez Queer

A on podrywa bo chce ci zrobić na złość, skoro byłaś zaborcza i zazdrosna to chce ci dopiec. A tak naprawdę to ma do tego prawo, w końcu jest twoim byłym nie obecnym. Jest wolny i może robić co chce.

Również tak uważam. Daj sobie z nim spokój. Idziesz na studia więc masz szansę zmienić otoczenie, poznać nowych ludzi i co najważniejsze odciąć się od byłego (chyba nie będziecie studiować razem?).

[ilkas]

Przesadna zazdrość i zaborczość zawsze niszczy związki, więc jakoś mnie to specjalnie nie dziwi...

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A co cię obchodzi, skoro to były? Żeby być o byłego zazdrosną i tym się gryźć - nie szkoda ci wakacji?

[czekolada09]

Nie powinno Cę to interesować, wolny jest więc może. A Ty zajmij się sobą zamiast się zadręczać. Spotykaj się z ludźmi, baw się, rozwijaj, popracuj nad zazdrością i zaborczością tak na przyszłość

[new woman in town]

Odpuść sobie. Przeżyj fajnie wakacje.
Po wakacjach zaczynasz chyba najlepszy etap w swoim życiu - studia.
Ciesz się tym.
A facet ma prawo robić co chce ... taka prawda.

[niebieskie_oczko]

wszystko, co chciałam napisać odnośnie twojego problemu, zostało napisane powyżej. on może robić, co chce i nic ci do tego.

w ogóle jak przeczytałam temat, to mi się nasunęło sarkastyczne "straszne" ja rozumiem, jakby twój chłopak podrywał inne, ale ex?

[boja11]

Napisane przez normalnyFacet

niech sobie podrywa co Cie to obchodzi ?

kultura wymaga tego, aby nie podrywać najbliższych osoby, z którą się rozstało...

[niebieskie_oczko]

Napisane przez boja11

kultura wymaga tego, aby nie podrywać najbliższych osoby, z którą się rozstało...

wybacz, ale ja nigdy o takim czymś nie słyszałam. jaka kultura?

[mercer]

Napisane przez boja11

kultura wymaga tego, aby nie podrywać najbliższych osoby, z którą się rozstało...

Jaka kultura? On z nią zerwał przez sms, na ulicy udaje że jej nie zna :P Więc jaka kultura?

Do Autorki: Olej go, już dawno nie jesteście razem, niech sobie robi co chce, a Ty się zajmij swoim zyciem

[amiien_]

Robi to celowo żeby Cię wkurzyć, olej to

[agusia5144]

Mi sie wydaje, że po prostu spodobało mu sie życie wolnego strzelca. Olej, facet który podrywa wszystkie laski dookoła nie jest nic wart albo jest zupełnie niedojrzały.

[niebieskie_oczko]

Napisane przez mercer

Jaka kultura? On z nią zerwał przez sms, na ulicy udaje że jej nie zna :P Więc jaka kultura?

Do Autorki: Olej go, już dawno nie jesteście razem, niech sobie robi co chce, a Ty się zajmij swoim zyciem

nic więcej dodać

[agusia5144]

A, zapomniałam napisać, tą niedojrzałość potwierdza również te zerwanie sms-em. Masakra.

[Czekoladowaaaa]

Napisane przez Merys

Minelo 5 miesiecy, facet olal Cie najtaniej jak mogl... nie odpisuje na sms, zerwal przez sms
Rozumiem, ze jest Ci ciezko, ale Tobie w dalszym ciagu nie chodzi o niego, tylko o to, ze ciagle jestes zazdrosna o inne... boli Cie to, ze jestes sama czy to, ze podrywa Twoja przyjaciolke, o ktora zawsze bylas zazdrosna?

Mam propozycje. Wybij sobie goscia z glowy i idz do psychologa, skoro nie radzisz sobie z zazdroscia. Chlopak jest wolny, nie mozesz mu niczego zabronic, ani niczego od niego wymagac.
Zajmij sie soba i studiami, tego kwiatu jest pol swiatu!

Ty tez zacznij, chce ci udowodnic ze mu na tobie zalezy, ze moze miec kazdą, tylko to by bylo zrozumiale jakbys ty z nim zerwala, nie wiem... nie zwracaj na niego uwagi, najlepiej zajmij sie sobą i jak masz mozliwosc to trzymaj sie jak najdalej od niego bo sie deprechy nabawisz

[klempaa]

No i co z tego? Oboje jestescie wolni, Ty też mozesz podrywać kogo chcesz.

[Linka25]

Napisane przez BrigitteBardot

Nie widzę problemu. Skoro jest wolny, to chyba może spotykać się z kim chce?

Facet zakończył wasz związek, a że nie umiesz sobie z tym poradzić to tylko twój problem. Zajmij się czymś i ci przejdzie.

Tak. Zgadzam sie. Poza tym: bardzo dziecinnie sie zachowuje ten Twój były. Nie warto sobie głowy zawracać

[skazana_na_bluesa]

primo - skoro facet nie odpisywal na twoje smsy to nie pisz do niego wiecej. nie narzucaj sie i nie badz nachalna...
secundo - juz nie jestescie razem, wiec ten koles moze sobie podrywac kogo chce. olej go. i popracuj nad swoja zazdroscia i zaborczoscia, bo to moze rozwalac kazdy twoj zwiazek

[ISBL822]

Wiem, ze nie mam prawa mu niczego zabraniać, ale boli jak facet uderza w moje najbliższe otoczenie. Już się nawet z tym pogodziłam, to minęłam go niedawno, jak szłam z przyjaciółką, a następnego dnia już do niej pisał.. Także ręce i inne kończyny mi opadły
nie mogłam się z tym pogodzić, bo wszyscy znajomi mówili. ze to moja wina, a on taki biedaczek.. ale on wcale święty nie jest, a ja nie dam sobie tego wmówić. Dobra, macie rację, to już za długo trwa.
Boże, dziękuję, że dałeś mi szansę poznania kogoś wspaniałego w przyszłości!
a że taki idiotosapiens się trafił, no cóż... wiem, kogo omijać

[Lianca]

Podrywaj jego kumpli

Musiałam coś wymyślić na siłę bo Wy mi jak zwykle najlepsze pomysły już zabrałyście

[ISBL822]

Napisane przez BrigitteBardot

Nie widzę problemu. Skoro jest wolny, to chyba może spotykać się z kim chce?

Facet zakończył wasz związek, a że nie umiesz sobie z tym poradzić to tylko twój problem. Zajmij się czymś i ci przejdzie.

A niech się spotyka, ja mu nie bronię, tylko może nie z moimi przyjaciółkami?

[Fubizka]

Napisane przez ISBL822

A niech się spotyka, ja mu nie bronię, tylko może nie z moimi przyjaciółkami?

Teraz to przyjaciółki są Ci winne lojalność, a nie on. Chyba nazywasz przypadkowych znajomych przyjaciółmi - przejedziesz się kiedyś na tym.