Storczyk (orchidea) cz. V

[rudyleniwiec]

Witam Was czy mogłybyście mi pomóc z moimi storczykami???? Możecie mi poradzić jak im pomóc???? Pierwszy to maleństwo odłączone od "mamy" a drugi boryka się z tą przypadłością praktycznie od zawsze, za każdym razem wyrasta zdrowy liść a później robi się z nim to co widać na zdjęciu.

[cola201]

Wraz z przybyciem meteorologiczne wiosny, w mojej sypialni storczyk, który wypuścił odnurze, pokazał tez kil. Uwielbiam te widoki, kiedy przyroda budzi się na nowo i wszytko wokół zaczyna nabierać kolorów wiosny

[lexi221]

Napisane przez rudyleniwiec

Witam Was czy mogłybyście mi pomóc z moimi storczykami???? Możecie mi poradzić jak im pomóc???? Pierwszy to maleństwo odłączone od "mamy" a drugi boryka się z tą przypadłością praktycznie od zawsze, za każdym razem wyrasta zdrowy liść a później robi się z nim to co widać na zdjęciu.

Co do twojego pierwszego storczyka nie wiem ale pewnie za szybko rozdzieliłaś od matki (roślina jest wsadzona do doniczki nie widać korzeni). Keik rozdziela się jeśli roślinka ma co najmniej 3 listki i co najmniej 3 korzonki, z czego jeden ma co najmniej 3 cm, można ją odciąć z kawałkiem pędu i wsadzić do maleńkiej doniczki. Należy też pamiętać o obcięciu pędu kwiatowego, jeśli keiki chce kwitnąć.
Tutaj tego nie widzę zwykle taki basal keiki kwitnie po 2-3 latach.

Co do twojego drugiego storczyka powinnaś wziąć kawałek sznurka, jakiś patyczek i delikatnie spróbować postawić go w pozycji normalnej to powinno mu pomóc inaczej cały czas będzie tak rosnąć.
Te pomarszczone i oklapnięte liście twojego storczyka przyczyną mogą być zarówno zgniłe, jak i zasuszone korzenie, trzeba to koniecznie sprawdzić. Twarda woda też się może do tego przyczyniać, bo korzenie mogą być pokryte osadem wapiennym i wody nie są w stanie pobierać. Może też storczyk wystawiony jest na południowym oknie, gdzie go słońce zbyt szybko wysusza. Powinien mieć jasno, ale nie może być wystawiony na bezpośrednie działanie słońca, należy też zapewnić podwyższoną wilgotność otoczenia. Po przesadzeniu w nowe podłoże i sprawdzeniu stanu korzeni radzę umieścić storczyka na tacce zalanej wodą i wypełnionej kermazytem. Tylko tak aby storczyk nie dotykał doniczką do wody nalepiej umieścić podstawkę go góry dnem i dopiero ustawić na tacce to zapewni odpowiednie parowanie.

[britnay]

dziewczyny, dostałam storczyka, który jest zaatakowany wełnowcem, doradzcie mi jakiś preparat, który się z tym rozprawi

[lexi221]

Napisane przez britnay

dziewczyny, dostałam storczyka, który jest zaatakowany wełnowcem, doradzcie mi jakiś preparat, który się z tym rozprawi

Confidor

[RosesAreRed]

Napisane przez lexi221

Confidor

A on nie zostal wycofany ze sprzedaży?

[malgosia0601]

Pochwale się😊💕💞

[karolca]

Choroba storczykowa jest nieuleczalna.
Przeszłam około 2-letni odwyk, wydalam kilka słabszych roślin ze względu na brak czasu na reanimację.
Tydzień temu musiałam pojechac do LM. Wchodzę, patrzę... świeża dostawa pięknych storczyków. "Obejrzę" - pomyślałam. Cieszyłam oczy pięknymi kolorami, chciejstwami... i jeden mówi "weź mnie!". To wzięłam.
Gdy tak szperałam, podeszła jakaś kobieta, po chwili jeszcze jedna. I tak przekonałyśmy niezdecydowaną kobietę na zakup pięknego storczyka.

[malgosia0601]

Co zrobić Żeby storczyki zakwitly ? Mam dwóch takich delikwentow. Jeden kwitł ponad rok temu a drugi 4 mce temu. Oba zaczęły niedawno puszczać świeże korzenie...

[201704240951]

Napisane przez RosesAreRed

A on nie zostal wycofany ze sprzedaży?

Ja miałam wełnowce jakiś rok temu, to walczyłam w dosyć mozolny, ale skuteczny sposób.
Wacikiem (jednorazowo) czyściłam każdy liść, doniczkę roztworem bodajże wody i kropelką płynu do naczyń. Wiem, że też są osoby które stosują spritus.
Zagieg codziennie był powtarzany, bo wełnowce pojawiały się znikąd.
Dodatkowo wypranie wszystko co jest wokół, np. firanki, narzuty na kanape itp.
Citrosept jest jeszcze dobry ;-)

Napisane przez malgosia0601

Co zrobić Żeby storczyki zakwitly ? Mam dwóch takich delikwentow. Jeden kwitł ponad rok temu a drugi 4 mce temu. Oba zaczęły niedawno puszczać świeże korzenie...

Ja bym nic nie robiła. Daj mu swój czas. Widocznie potrzebują Twoje storczyki teraz odpoczynku do kwitnienia i całą swoją energię teraz przekazują systemowi korzeniowemu.

[malgosia0601]

Ja bym nic nie robiła. Daj mu swój czas. Widocznie potrzebują Twoje storczyki teraz odpoczynku do kwitnienia i całą swoją energię teraz przekazują systemowi korzeniowemu. [/QUOTE]

A jak oceniasz korzenie?

[201704240951]

Ciężko stwierdzić nie mając fotki korzeni ( te które są niewiele mówią), jedynie co widzę to może wilgotność powietrza masz za małą, ale nie chcę błędnie wprowadzać.

[karolca]

Jak stroczyk a zakwitnąć, to zakwitnie. Mam jednego, który nie zakwitł nigdy. Kupiłam go przekwitającego z 5 lat temu, nie pamiętam jakie miał kwiaty. Nie zakwitł. Wypuszcza opornie nowe korzenie, podczas gdy inne nie mają problemów.

[kocurzyca]

Czy to mogą być keiki? To jest dość nietypowy storek. Miał z 5-6 łodyg z wieloma gałązkami oblepionymi drobnymi kwiatkami. Wklejałam fotki parę stron wcześniej. Po przekwitnięciu łodygi trochę przystrzygłam i liczyłam na kolejne kwiatki. A tu liście rosną Ma tkich listków 5 ale z tego co widzę bedzie więcej. Mam go mniej niż rok i nigdy wcześniej nie dochowałam się keików/keiki (?).

[201704240951]

Na moje oko to keiki. Widzę, że w tle też masz kilka wypustków. Roślinka ma się okej ?

[kocurzyca]

Roślinka ma się doskonale.

[kocurzyca]

Następny mi puszcza keiki. Znów myślałam, że kwiatek, a to liść.

[kocurzyca]

A czy jak rosną keiki to jest szansa na kwitnienie? Czy dopiero jak keiki urosną i będą odłaczone? Moje doświadczenie z keikami jest zerowe. Nie myślałam, że to kiedykolwiek nastąpi.

[badzia987]

U mnie keik aktualnie kwitnie :

[kocurzyca]

I tak mam ich za dużo. Chcę się części pozbyć, a one sìe bezczelnie rozmnażają 😀.

[Ewlyn]

Napisane przez kocurzyca

I tak mam ich za dużo. Chcę się części pozbyć, a one sìe bezczelnie rozmnażają 😀.

Bezczelne, jak one tak mogą :P

[lexi221]

Napisane przez kocurzyca

I tak mam ich za dużo. Chcę się części pozbyć, a one sĂŹe bezczelnie rozmnażają ��.

Jeśli masz za dużo to możesz komuś dać w prezencie teoretycznie gdy storczyk puszcza keiki to zwykle dzieje się z nim coś złego ale nie zawsze tak musi być.
Gdy twoje keiki wypuszczą co najmniej 3 5 cm korzenie będziesz mogła je oddzielić od matki (odcinając jakieś 3 cm łodygi na której rosną) i wsadzić do nowego podłoża. Za jakieś 1,5- 2 lat będziesz się cieszyć normalnym storczykiem.

Wczoraj zauważyłam, że jeden z moich storczyków zaczyna padać liście wiotkie sprawdziłam korzenie których nie było wcale oprócz jednego. Biedactwo wypuszcza młodziutkie korzenie i nawet pęd kwiatowy ale jest strasznie słaby mam nadzieję, że jakoś go uratuję.

[kocurzyca]

Napisane przez lexi221

Jeśli masz za dużo to możesz komuś dać w prezencie teoretycznie gdy storczyk puszcza keiki to zwykle dzieje się z nim coś złego ale nie zawsze tak musi być.
Gdy twoje keiki wypuszczą co najmniej 3 5 cm korzenie będziesz mogła je oddzielić od matki (odcinając jakieś 3 cm łodygi na której rosną) i wsadzić do nowego podłoża. Za jakieś 1,5- 2 lat będziesz się cieszyć normalnym storczykiem.

Siostra dostanie dzieciaki. Na pierwszy rzut oka rośliny mają się doskonale. Zielone, jędrne pięknymi korzeniami. Mam nadzieję, że nic im się nie stanie.

[lexi221]

Napisane przez kocurzyca

Siostra dostanie dzieciaki. Na pierwszy rzut oka rośliny mają się doskonale. Zielone, jędrne pięknymi korzeniami. Mam nadzieję, że nic im się nie stanie.

Siostra na pewno się ucieszy dbaj o nie jak dotychczas a na pewno nic im się nie stanie

[britnay]

Dziewczyny, kupiłam mgiełkę "zielony dom" do spryskiwania korzeni powietrznych, ponieważ korzenie powietrzne w moich storczykach są bardzo pomarszczone. Jak mam jej używać, żeby nie zrobić storczykom krzywdy?Kiedyś miałam już taką mgiełkę, ale chyba jej źle używałam.
Pomyślałam, ze będe spryskiwać rano, co drugi dzień, dwa psiknięcia na storczyka. Co myślicie?

[lexi221]

Napisane przez britnay

Dziewczyny, kupiłam mgiełkę "zielony dom" do spryskiwania korzeni powietrznych, ponieważ korzenie powietrzne w moich storczykach są bardzo pomarszczone. Jak mam jej używać, żeby nie zrobić storczykom krzywdy?Kiedyś miałam już taką mgiełkę, ale chyba jej źle używałam.
Pomyślałam, ze będe spryskiwać rano, co drugi dzień, dwa psiknięcia na storczyka. Co myślicie?

Osobiście odradzam takie wynalazki kumpela miała takie cudo i załatwiła sobie storczyka. Żeby zwiększyć wilgotność radzę ustawić tacki z keramzytem możesz zobaczyć w necie jak to wygląda.

[britnay]

Napisane przez lexi221

Osobiście odradzam takie wynalazki kumpela miała takie cudo i załatwiła sobie storczyka. Żeby zwiększyć wilgotność radzę ustawić tacki z keramzytem możesz zobaczyć w necie jak to wygląda.

z tego co pamiętam, to była kiedyś polecana, tu na forum.

Mgiełka dla storczyków nawilża korzenie powietrzne wodą pozbawioną szkodliwych soli.

Zawiera, submikroelementy i aminokwasy jak w naturze.
Mgiełka w tym składzie stwarza namiastkę naturalnego środowiska.

Wygoda opryskiwania - lekka mgiełka powstaje przy opryskiwaniu w każdej pozycji, również odwróconej.

Codzienne zroszenie korzeni powietrznych Mgiełką odpowiednio je nawilży bez najmniejszego ryzyka zasolenia, które wpływa niekorzystnie na nasze rośliny.

[Ewlyn]

Zobaczcie jakie maleństwa do mnie przyszły. Biedaki spędziły tydzień w kartonie, ale są cale i zdrowe (jeden ma jakieś dziwne plamy na liściach.. oby to nie było nic groźnego). Zamawiałam młode rośliny, a o dziwo dwa storczyki maja pąki kwiatowe! Może niedługo Wam je pokażę
Z tyłu te większe:
-Brassostele Summit Frenchtown
-Aliceara Tahoma Glacier
-Procatavola Golden Peacock
Dwa maleństwa z pąkami:
-Leomesezia Lava Burst Puanani
-Epidendrum Ruju Magic

[cola201]

Napisane przez Ewlyn

Zobaczcie jakie maleństwa do mnie przyszły. Biedaki spędziły tydzień w kartonie, ale są cale i zdrowe (jeden ma jakieś dziwne plamy na liściach.. oby to nie było nic groźnego). Zamawiałam młode rośliny, a o dziwo dwa storczyki maja pąki kwiatowe! Może niedługo Wam je pokażę
Z tyłu te większe:
-Brassostele Summit Frenchtown
-Aliceara Tahoma Glacier
-Procatavola Golden Peacock
Dwa maleństwa z pąkami:
-Leomesezia Lava Burst Puanani
-Epidendrum Ruju Magic

Piękne!
Oby nic im się nie działo po podróży.
Kilka lat temu wysyłałam drzewko bonsai ( ok. 25 cm wys.) do Polski w paczce, która dotarła do mnie po 4 dniach. Niestety po kilku dniach drzewko zrzuciło liście - nie wiem czy przyczyną była zmiana klimatu, choć pogoda u nas była taka sama, czy to podróż spowodowała że zachorowało.

[Ewlyn]

Napisane przez cola201

Piękne!
Oby nic im się nie działo po podróży.
Kilka lat temu wysyłałam drzewko bonsai ( ok. 25 cm wys.) do Polski w paczce, która dotarła do mnie po 4 dniach. Niestety po kilku dniach drzewko zrzuciło liście - nie wiem czy przyczyną była zmiana klimatu, choć pogoda u nas była taka sama, czy to podróż spowodowała że zachorowało.

Nawet mnie nie strasz..
Wyglądają bardzo zdrowo, korzonki ładne. Jedyni Aliceara ma te dziwne przebarwiania na liściach. Bede obserwować.
Muszę je tylko przesadzić bo te doniczki to malutkie i napakowane spagnum.