Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część IV

[natalcia250]

pooglądam ten Baśniowy i Karmazynowy, już widzę że są bardzo w moim stylu
u Farfalli widzę alabastrowy

Napisane przez chimay

Dwa autorskie testy z Reddita KLIK, pierwszy jest inną wersją testu Kibbe na główny typ, drugi na esencję czyli wpływ innego typu. Mnie wyszło DC jako typ główny oraz gamine jako esencja.
Nie wiem, czy trzeba miec konto, żeby je zrobić.

wyszło mi Soft Dramatic z esencją Romantic

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez natalcia250

pooglądam ten Baśniowy i Karmazynowy, już widzę że są bardzo w moim stylu
u Farfalli widzę alabastrowy


wyszło mi Soft Dramatic z esencją Romantic

A mnie Dramatic z esencją Romantic

[chimay]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88111319]Mnie też wyszedł DC w tym pierwszym, a G w drugim, ale w tym pierwszym miałam problem z niektórymi pytaniami, np. z określeniem ramion i flesh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

U Truth is beauty DC-gamine wygląda tak KLIK.
Ona ma dużo takich mixów na pintereście, chociaż nie wszystkich typów. Generalnie założenie jest takie, że ma się jakiś typ nadrzędny i jakiś podrzędny. Dla mnie jest to łatwiejsze do zrozumienia niż etereale i daje szerszy wachlarz możliwości do eksplorowania różnych estetyk.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88111426]A mnie Dramatic z esencją Romantic[/QUOTE]

A robisz wycieczki w tę stronę czy to przypadek?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

U Truth is beauty DC-gamine wygląda tak KLIK.
Ona ma dużo takich mixów na pintereście, chociaż nie wszystkich typów. Generalnie założenie jest takie, że ma się jakiś typ nadrzędny i jakiś podrzędny. Dla mnie jest to łatwiejsze do zrozumienia niż etereale i daje szerszy wachlarz możliwości do eksplorowania różnych estetyk.

---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------



A robisz wycieczki w tę stronę czy to przypadek?

W stronę TR konkretnie się zdarza

[Hisoka]

Wyszło mi TR z esencję Ingenue (jak zmienię jedną odpowiedź wychodzi Romantic)

[chimay]

Napisane przez martaakow

Główny wyszedł mi flamboyant gamine (w tej wersji jak i w kibbe nie ma już czystego gamine) z esencja Romantic, ale ja tego testu na esencję nie zrozumiałam. Zbyt abstrakcyjne na mój ścisły i logiczny umysł bez krzty kreatywności np nie mam pojęcia, o co chodzi z archetypem kobiety. To jakiś kolejny test?

Można by rozważyć, czy jesteś SG czy może właśnie na pograniczu typów FG/G z R, bo uważam że bardzo Ci ładnie w tej sukience, którą dałaś do skrócenia oraz w tej białej bluzce z pionowymi falbankami.

[silver_lining]

Myślicie, że ten test jest taki dobry. Czy może przechodząc przez analize tam dobrze wiemy jakie cechy maja typy z którymi się identyfikujemy?

Ja chyba sprobuje zrobic go potem.z kimś nietypowanym i sprawdzę na ile to pomaga

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

[chimay]

Napisane przez silver_lining

Myślicie, że ten test jest taki dobry. Czy może przechodząc przez analize tam dobrze wiemy jakie cechy maja typy z którymi się identyfikujemy?

Ja chyba sprobuje zrobic go potem.z kimś nietypowanym i sprawdzę na ile to pomaga

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Myślę, że to jest raczej dla osób, które już trochę się orientują w typologii.

Bo np ja jak rozwiązuję główny test Kibbe, to choćbym nie wiem jak zmieniała odpowiedzi, nigdy nie wyjdzie mi FG. Jak kieruję się tym, że jednak nie wszystko mam moderate i myślę pod kątem tych przeciwności, które są esencją gamine, to mi wychodzi jakiś natural, co jest oczywistą bzdurą.

Ale jestem ciekawa, co by wyszło komuś nieznającemu tematu.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Myślę, że to jest raczej dla osób, które już trochę się orientują w typologii.

Bo np ja jak rozwiązuję główny test Kibbe, to choćbym nie wiem jak zmieniała odpowiedzi, nigdy nie wyjdzie mi FG. Jak kieruję się tym, że jednak nie wszystko mam moderate i myślę pod kątem tych przeciwności, które są esencją gamine, to mi wychodzi jakiś natural, co jest oczywistą bzdurą.

Ale jestem ciekawa, co by wyszło komuś nieznającemu tematu.

Mnie za pierwszym razem wyszło Flamboyant Natural (pewnie dlatego, że sobie często wydaję się szeroka) Może mam jakieś Ethereale FN.

[martaakow]

Napisane przez chimay

Można by rozważyć, czy jesteś SG czy może właśnie na pograniczu typów FG/G z R, bo uważam że bardzo Ci ładnie w tej sukience, którą dałaś do skrócenia oraz w tej białej bluzce z pionowymi falbankami.

Myślę, że prędzej FG/G z domieszką R, bo mam wrażenie, że linie mi pasują takie jak ma czysty gamine lub flamboyant gamine (moim zdaniem FG i G mają więcej wspólnych linii niż SG i G), ale np jeśli chodzi o wzory, to mogę je zapożyczać od R. Mam wrażenie, że kwiatowe wzory i niektóre falbanki mnie właśnie nie szpecą i nieźle mi w nich, a przecież to są raczej desenie/wykończenia zalecane FG ani G

[Hisoka]

Zupełnie nie miałam czasu na przeglądanie forum
Nie dość, że kupa roboty, to jeszcze od niedzieli mam kocie znajdy. Mój dzień to teraz: karmienie, oswajanie, sprzątanie kocich kup i "siusiunów" (malutka dziewczynka od razu wiedziała, do czego jest kuweta, a jej dziki i wystraszony braciszek robi gdzie popadnie -.-), praca, praca, praca, powrót do domu, znowu karmienie i sprzątanie kup, jeszcze trochę pracy Ale przynajmniej kociaki są słodkie.



Dopiero dziś miałam szansę coś przeczytać i widzę, że rozważałyście etherale.

Wydaje mi się, że mam księżycowy, baśniowy i syreni. Wydaje mi się, że mam też gwiezdny.

Za to zupełnie nie widzę u siebie świetlistego.

[martaakow]

Napisane przez Hisoka

Zupełnie nie miałam czasu na przeglądanie forum
Nie dość, że kupa roboty, to jeszcze od niedzieli mam kocie znajdy. Mój dzień to teraz: karmienie, oswajanie, sprzątanie kocich kup i "siusiunów" (malutka dziewczynka od razu wiedziała, do czego jest kuweta, a jej dziki i wystraszony braciszek robi gdzie popadnie -.-), praca, praca, praca, powrót do domu, znowu karmienie i sprzątanie kup, jeszcze trochę pracy Ale przynajmniej kociaki są słodkie.



Dopiero dziś miałam szansę coś przeczytać i widzę, że rozważałyście etherale.

Wydaje mi się, że mam księżycowy, baśniowy i syreni. Wydaje mi się, że mam też gwiezdny.

Za to zupełnie nie widzę u siebie świetlistego.

Oj powodzenia. Chociaż tyle, że już się same załatwiają i jedzą. Rok temu znaleźliśmy naszego kocurka, jak miał 2,5 tyg i nie dość, że trzeba go było karmić z butelki, to jeszcze nie umiał się sam załatwiać i trzeba było go masować. Czasem miałam ochotę się popłakać, ale miał właśnie farta, że był taki słodziutki

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Hisoka

Zupełnie nie miałam czasu na przeglądanie forum
Nie dość, że kupa roboty, to jeszcze od niedzieli mam kocie znajdy. Mój dzień to teraz: karmienie, oswajanie, sprzątanie kocich kup i "siusiunów" (malutka dziewczynka od razu wiedziała, do czego jest kuweta, a jej dziki i wystraszony braciszek robi gdzie popadnie -.-), praca, praca, praca, powrót do domu, znowu karmienie i sprzątanie kup, jeszcze trochę pracy Ale przynajmniej kociaki są słodkie.



Dopiero dziś miałam szansę coś przeczytać i widzę, że rozważałyście etherale.

Wydaje mi się, że mam księżycowy, baśniowy i syreni. Wydaje mi się, że mam też gwiezdny.

Za to zupełnie nie widzę u siebie świetlistego.

Haha, widziałam na Twoim Instagramie i nawet komentowałam
Księżycowy widzę u Ciebie jako główny, prawdę mówiąc. Syreni ze względu na kolorystykę - po bliższym przyjrzeniu się, skłaniam się ku Jasnemu Latu i myślę, że to mógłby być dobry kierunek na sezon wiosenno-letni.
Baśniowy i Gwiezdny też gdzieś będziesz miała, ale niezbyt silne (gdybyś była Głęboką Zimą lub Jesienią, byłyby mocniejsze). Karmazyn zmodyfikowany pod TR też bym u Ciebie widziała.
Świetlisty widziałam poprzez to, że myślałam, że jesteś Jasną Wiosną.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez martaakow

Główny wyszedł mi flamboyant gamine (w tej wersji jak i w kibbe nie ma już czystego gamine) z esencja Romantic, ale ja tego testu na esencję nie zrozumiałam. Zbyt abstrakcyjne na mój ścisły i logiczny umysł bez krzty kreatywności np nie mam pojęcia, o co chodzi z archetypem kobiety. To jakiś kolejny test?

Ja te archetypy kiedyś googlowalam. Chodzi mniej więcej o to, czy gdybyś miała zagrać rolę w filmie, to widziałabyś się bardziej w roli femme fatale, dziewczyny z sąsiedztwa, księżniczki, itp. Który stereotyp najbardziej by do ciebie pasował.

Napisane przez chimay

U Truth is beauty DC-gamine wygląda tak KLIK.
Ona ma dużo takich mixów na pintereście, chociaż nie wszystkich typów. Generalnie założenie jest takie, że ma się jakiś typ nadrzędny i jakiś podrzędny. Dla mnie jest to łatwiejsze do zrozumienia niż etereale i daje szerszy wachlarz możliwości do eksplorowania różnych estetyk

Całkiem fajne te stylówki, tylko w tych długich płaszczach to bym ginęła akurat.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martaakow]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88111739]Ja te archetypy kiedyś googlowalam. Chodzi mniej więcej o to, czy gdybyś miała zagrać rolę w filmie, to widziałabyś się bardziej w roli femme fatale, dziewczyny z sąsiedztwa, księżniczki, itp. Który stereotyp najbardziej by do ciebie pasował.


Całkiem fajne te stylówki, tylko w tych długich płaszczach to bym ginęła akurat.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To jest jeszcze coś innego, bo tam było faktycznie pytanie o to, kogo mogłabyś zagrać, ale inne było o feminine archetypes jako The Lover, The Mother, The Hunter, itd. I to faktycznie jest jakiś kolejny test. Nawet go wypełniłam, ale nie do końca się zgadzać, zresztą wypełniłam na szybko i chyba mój wynik nie jest zbyt wiarygodny, bo dużo opcji wybrałam po środku, że ani na nie, ani na tak, co zawsze zaburza wynik tego typu testów.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez martaakow

To jest jeszcze coś innego, bo tam było faktycznie pytanie o to, kogo mogłabyś zagrać, ale inne było o feminine archetypes jako The Lover, The Mother, The Hunter, itd. I to faktycznie jest jakiś kolejny test. Nawet go wypełniłam, ale nie do końca się zgadzać, zresztą wypełniłam na szybko i chyba mój wynik nie jest zbyt wiarygodny, bo dużo opcji wybrałam po środku, że ani na nie, ani na tak, co zawsze zaburza wynik tego typu testów.

No faktycznie, ale według mnie to mniej więcej to samo, czyli w jakim stereotypie kobiety siebie widzisz. Ja wybrałam the hunter Nic innego mi nie pasowało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88111796]No faktycznie, ale według mnie to mniej więcej to samo, czyli w jakim stereotypie kobiety siebie widzisz. Ja wybrałam the hunter Nic innego mi nie pasowało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja zaznaczyłam chyba The Queen. Nic mi tam nie pasowało

[martaakow]

Ja zaznaczyłam the Lover, jak mi wyszło z testu, ale kolejne miałam the huntress i i tak nieważne, które zaznaczyłam, to wychodzi mi Romantic.

[Hisoka]

Napisane przez martaakow

To jest jeszcze coś innego, bo tam było faktycznie pytanie o to, kogo mogłabyś zagrać, ale inne było o feminine archetypes jako The Lover, The Mother, The Hunter, itd. I to faktycznie jest jakiś kolejny test. Nawet go wypełniłam, ale nie do końca się zgadzać, zresztą wypełniłam na szybko i chyba mój wynik nie jest zbyt wiarygodny, bo dużo opcji wybrałam po środku, że ani na nie, ani na tak, co zawsze zaburza wynik tego typu testów.

Z tego, co pamiętam, to był jakiś długi psychotest. Nie pamiętam, co mi wyszło :P
Jak chodzi o kociaki, to rzeczywiście strasznie jest z takimi maluchami, które same nie jedzą. Niektóre nie kumaj a nawet, że można jeść butelki i trzeba je "nauczyć".

Trochę się martwię kocurkiem, bo przez 2 dni tylko odrobinkę karmy skubnął (stres, strach). Za to malutka kociczka je chyba więcej niż mój 6 letni Hellsing :O Chyba ile bym nie dała, tyle zje.

Jadła już pierwszego dnia, ale z nią jest taka sprawa, że przez conajmniej 2 dni nic nie jadła.

Kotka okociła się w starym, zrujnowanym warzywniaku pomiędzy sufitem, a dachem. W suficie była dziura i malutka spadła (jak ją trochę poznałam, to nie dziwię się - ciągle gdzieś włazi, wskakuje).

I tak przez 2 dni szukaliśmy właścicieli tej budki, a kot przez 2 dni darł się ze środka. A potem trzeba go było znaleźć i złapać

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Hisoka

Z tego, co pamiętam, to był jakiś długi psychotest. Nie pamiętam, co mi wyszło :P
Jak chodzi o kociaki, to rzeczywiście strasznie jest z takimi maluchami, które same nie jedzą. Niektóre nie kumaj a nawet, że można jeść butelki i trzeba je "nauczyć".

Trochę się martwię kocurkiem, bo przez 2 dni tylko odrobinkę karmy skubnął (stres, strach). Za to malutka kociczka je chyba więcej niż mój 6 letni Hellsing :O Chyba ile bym nie dała, tyle zje.

Jadła już pierwszego dnia, ale z nią jest taka sprawa, że przez conajmniej 2 dni nic nie jadła.

Kotka okociła się w starym, zrujnowanym warzywniaku pomiędzy sufitem, a dachem. W suficie była dziura i malutka spadła (jak ją trochę poznałam, to nie dziwię się - ciągle gdzieś włazi, wskakuje).

I tak przez 2 dni szukaliśmy właścicieli tej budki, a kot przez 2 dni darł się ze środka. A potem trzeba go było znaleźć i złapać

Widocznie potrzebuje więcej czasu, żeby się oswoić. Każdy kot jest inny.
U mojej siostry w Holandii są 4 koty (kocur i kotka oraz ich córka i syn) i każdy z nich ma swoją unikalną osobowość Starsza kotka jest najprzyjaźniejsza z nich wszystkich, młodsza jest bardzo płochliwa i chyba ani razu nie dała się pogłaskać. Starszy kocur na początku jest bardzo nieufny i syczy na obcego, poza tym bardzo głośno i stanowczo miauczy, jak domaga się jedzenia czy wypuszczenia do ogrodu. Młodszy jest bardziej jak matka, ale swoje humorki ma
A wracając do psychotestu, to jest bardziej kwestia subiektywna. O ile typ Kibbe da się w miarę obiektywnymi kryteriami zmierzyć, o tyle esencję już dużo trudniej.

[martaakow]

Napisane przez Hisoka

Z tego, co pamiętam, to był jakiś długi psychotest. Nie pamiętam, co mi wyszło :P
Jak chodzi o kociaki, to rzeczywiście strasznie jest z takimi maluchami, które same nie jedzą. Niektóre nie kumaj a nawet, że można jeść butelki i trzeba je "nauczyć".

Trochę się martwię kocurkiem, bo przez 2 dni tylko odrobinkę karmy skubnął (stres, strach). Za to malutka kociczka je chyba więcej niż mój 6 letni Hellsing :O Chyba ile bym nie dała, tyle zje.

Jadła już pierwszego dnia, ale z nią jest taka sprawa, że przez conajmniej 2 dni nic nie jadła.

Kotka okociła się w starym, zrujnowanym warzywniaku pomiędzy sufitem, a dachem. W suficie była dziura i malutka spadła (jak ją trochę poznałam, to nie dziwię się - ciągle gdzieś włazi, wskakuje).

I tak przez 2 dni szukaliśmy właścicieli tej budki, a kot przez 2 dni darł się ze środka. A potem trzeba go było znaleźć i złapać

Dokładnie tak, długi i nudny
Już myślałam, że się nigdy nie skończy, ale skoro zaczęłam, to uznałam, że już dokończę.

No mój nie kumał butelki i nie chciał pić. W nocy siedziałam nad nim i płakałam, że mi zdechnie z głodu albo że zaleję mu płucka. Bo najgorsze były te nocne karmienia (pewnie też przez moje zmęczenie).
Ale jak skumał, to pił tak lapczywie, że znowu się bałam, że się zachłyśnie i mu poleci do płuc (a to bardzo groźne, bo kotki nie mają odruchu odksztuszania i mleko w płucach powoduje bardzo poważne zapalenie)

Ogólnie koty to jednak głupawe są. Tak na potęgę się mnożą, a później trzeba ratować te bidy. I jeszcze są takie słodkie, że najchętniej wszystkim bym pomogła, ale się nie da.

A jeszcze co do jedzenia, to jak kocurek dalej nie będzie jadł, to lepiej iść z nim do weterynarza.
A że kotka dużo je, to normalne. Raz, że pewnie ma syndrom głodu, a dwa że małe koty ogólnie jedzą dużo. Mój w pewnym momencie potrafił zjeść 450-500 g wysokomiesnej dobrej puszki w ciągu doby.

Dobra, koniec offtopu. Jak chcesz, to w dziale wizooż jest temat o kotach można tam poczytać, poradzić się.

[chimay]

Napisane przez martaakow

Ogólnie koty to jednak głupawe są. Tak na potęgę się mnożą, a później trzeba ratować te bidy. I jeszcze są takie słodkie, że najchętniej wszystkim bym pomogła, ale się nie da.

Lubię koty i chciałabym kiedyś jakiegoś mieć, ale ich zachowania godowe i reprodukcyjne są absolutnie karygodne

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Lubię koty i chciałabym kiedyś jakiegoś mieć, ale ich zachowania godowe i reprodukcyjne są absolutnie karygodne

W ogóle to koty też mi czasem przypominają typy Kibbe Te o wąskiej mordce, np. syjamskie, są dla mnie jak Dramatic

[martaakow]

Napisane przez chimay

Lubię koty i chciałabym kiedyś jakiegoś mieć, ale ich zachowania godowe i reprodukcyjne są absolutnie karygodne

Tzn? Koty się kastruje i nie ma wtedy żadnych takich zachowań.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

Quiz bez sensu, bo wyszło mi DC, którym absolutnie nie jestem, a w drugim Natural.

[chimay]

Napisane przez martaakow

Tzn? Koty się kastruje i nie ma wtedy żadnych takich zachowań.

Mam na myśli koty w stanie naturalnym w nawiązaniu do tego, że są głupawe, bo się mnożą na potęgę.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88111875]W ogóle to koty też mi czasem przypominają typy Kibbe Te o wąskiej mordce, np. syjamskie, są dla mnie jak Dramatic[/QUOTE]

Ja mam Ragdolla, dla mnie to Soft Classic

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;88111884]Ja mam Ragdolla, dla mnie to Soft Classic [/QUOTE]
Zgadzam się
Taco - no bo rozwiązując quiz, trudno być w pełni obiektywnym.

[8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88111892]Zgadzam się
Taco - no bo rozwiązując quiz, trudno być w pełni obiektywnym.[/QUOTE]

Poza tym ciężko tam wybrać twarz SN według opisu. Bo mimo wszystko nie mam nic mocno charakterystycznego. Ramiona mam szerokie, duży biust, wcięcie w talii nieduże, nogi szczupłe, kończyny średniej długości i wyglądam na swój wzrost. W innych testach też mi za nic SN nie wychodził, prawie żadna odpowiedź mnie nie opisywała.
Np. W teście u Grety - ręce i nogi długie i szerokie (?), stopy i dłonie też (?), szerokie biodra... No nic się prawie nie zgadza (odpowiedzi b). Bo to zbyt ogólne, bardziej przywodzi FN niż SN.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;88111916]Poza tym ciężko tam wybrać twarz SN według opisu. Bo mimo wszystko nie mam nic mocno charakterystycznego. Ramiona mam szerokie, duży biust, wcięcie w talii nieduże, nogi szczupłe, kończyny średniej długości i wyglądam na swój wzrost. W innych testach też mi za nic SN nie wychodził, prawie żadna odpowiedź mnie nie opisywała.
Np. W teście u Grety - ręce i nogi długie i szerokie (?), stopy i dłonie też (?), szerokie biodra... No nic się prawie nie zgadza (odpowiedzi b). Bo to zbyt ogólne, bardziej przywodzi FN niż SN.[/QUOTE]
A czysty Natural brałaś pod uwagę?