Pogaduchy po 30stce - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-03-14, 19:38   #61
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Szczerze mowiac w Polsce, tym bardziej obecnej bałabym sie prowadzic ciaze na NFZ... mowilo sie, ze lekarze-prolajfi beda zatajac szczegoly badan jak "cos" wyjdzie. Zreszta wydaje mi sie, ze dziecko to i tak taka skarbonka, ze trzeba miec odlozone i na prywatny porod, i na wszelkie "w razie w".
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-14, 19:49   #62
magdamarysia84
Raczkowanie
 
Avatar magdamarysia84
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 375
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez LazyMarcepan Pokaż wiadomość
Znieczulica i nietakt to najgorsze na co może się natknąć kobieta w ciąży. Nie dość, że zestresowana czy wszystko jest OK to jeszcze hormony a jak to pierwsza ciąża gdzie się nie wie co i jak to już w ogóle...
Zgadzam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Szczerze mowiac w Polsce, tym bardziej obecnej bałabym sie prowadzic ciaze na NFZ... mowilo sie, ze lekarze-prolajfi beda zatajac szczegoly badan jak "cos" wyjdzie. Zreszta wydaje mi sie, ze dziecko to i tak taka skarbonka, ze trzeba miec odlozone i na prywatny porod, i na wszelkie "w razie w".
Dlatego też chcę robić prywatnie dodatkowe badania. Chociaż podstawę chcę mieć "gratis". Na poród prywatny jakoś szkoda mi kasy, wolę opłacić prywatną położną. Teraz zaczynamy urządzać naszą działkę, sporo kasy na to pójdzie (przyłącza, fundament, domek, wykończenie, ogrodzenie), płacę składki i chcę chociaż trochę skorzystać, ale rozmawiałam dziś z mężem i jeśli nie znajdę dobrego lekarza na NFZ, to pójdę prywatnie. Na dziecko nas stać, również w czasie w powinniśmy dać radę

Robię też tak, że chodzę prywatnie do endokrynologa i część badań zawsze na NFZ, bo mam fajnego lekarza POZ i nigdy nie odmawia skierowania (oczywiście to, co może dać z koszyka).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez magdamarysia84
Czas edycji: 2022-03-14 o 19:55
magdamarysia84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 06:49   #63
LazyMarcepan
Raczkowanie
 
Avatar LazyMarcepan
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 141
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Musisz sobie popatrzeć czy w gabinecie lekarskim takim na NFZ jest machina USG bo zdziwko ale niektóre nie mają wyposazenia. Zawsze mozesz zapisać się od razu na kilka miesięcy na wizyty na NFZ np za 3,5,6 miesięcy a prywatnie sobie sprawdzac na usg czy wszystko cacy. Ja na ostatnim odcinku co 2 tygodnie chodziłam do lekarza i do połoznej a pozniej co tydzień na ktg więc lepiej mieć pod ręką i blisko położną, chyba że w szpitalu Ci będą robić takie badania ze skierowania od lekarza to już nie wiem.
Nie ma co oszczędzać na dziecku i zgadzam się że to skarbonka. To nasza inwestycja i najlepiej lokowane pieniądze ever
__________________
Miało być LadyMarcepan... Widocznie moje przeznaczenie jest inne niż bym chciała


LazyMarcepan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 07:19   #64
magdamarysia84
Raczkowanie
 
Avatar magdamarysia84
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 375
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez LazyMarcepan Pokaż wiadomość
Musisz sobie popatrzeć czy w gabinecie lekarskim takim na NFZ jest machina USG bo zdziwko ale niektóre nie mają wyposazenia. Zawsze mozesz zapisać się od razu na kilka miesięcy na wizyty na NFZ np za 3,5,6 miesięcy a prywatnie sobie sprawdzac na usg czy wszystko cacy. Ja na ostatnim odcinku co 2 tygodnie chodziłam do lekarza i do połoznej a pozniej co tydzień na ktg więc lepiej mieć pod ręką i blisko położną, chyba że w szpitalu Ci będą robić takie badania ze skierowania od lekarza to już nie wiem.
Nie ma co oszczędzać na dziecku i zgadzam się że to skarbonka. To nasza inwestycja i najlepiej lokowane pieniądze ever
Zdziwko, ale odpisali mi z jednego szpitala. Porodówka jest nowoczesna i ma dobre opinie. Zobaczymy co dalej. Nie wiem jak z USG w gabinetach, chociaż kiedyś tam byłam ze skierowaniem na ginekologicznym.
Absolutnie nie chcę oszczędzać na dziecku. Wszystkie zalecane badania na pewno będą. Jeśli nie na NFZ, to prywatnie. Jak tylko zajdę w ciążę, poszukam też położnej, prywatnie. Jeśli będzie taka możliwość, to będę ją chciała "wykupić" na poród, żeby mieć przy sobie zaufaną osobę, która zadba o nasze bezpieczeństwo i np. zajmie się ochroną krocza itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
magdamarysia84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 09:10   #65
Didalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 134
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość
No bo jak czytam, że lekarz wydziera się na pacjentkę, nie potrafi wyleczyć infekcji, albo nazywa płód w trakcie leczenia trupem, to mi się odechciewa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Az sie wlos jezy na glowie! Nie mozna zaskarzyc takiego lekarza? Przeciez osoba o takim poziome empatii nie powinna w ogole miec do czynienia z pacjentami. Kobiety w ciazy zawsze maja najgorzej. W kazdej innej sytuacji bym sie odwrocila na piecie i wyszla z gabinetu nawet z bolem, ale jednak o dziecko czlowiek sie martwi, nie chce potencjalnie swoja emocjonalna decyzja zaszkodzic nie tylko sobie. Potem te biedne kobiety sa zdane na laske i nielaske lekarzy swirusow.

Pamietam, ze w drugiej ciazy pan polozna zakwestionowal ojcostwo mojego meza. Myslalam, ze z krzesla spadne. Ciaze prowadzilam prywatnie, wiec oczekiwalam przynajmniej minimum, milego i taktownego traktowania. Dopytywalam czy to mozliwe, ze zaszlam w ciaze w konkretny weekend. Bylismy wtedy na wycieczce w Paryzu, spodobala mi sie mysl, ze romantyczny wypad mial taka konsekwencje. Polozny pytanie o daty zrozumial tak, ze pewnie poszlam w tango i teraz boje sie, ze dziecko nie jest mojego meza. Pelna konspira, wyprosil meza z gabinetu, zeby zadac mi to jakze taktowne pytanie. Szkoda gadac. Chociaz jak patrze na FB co sie wyprawia w Polskich szpitalach to rownie dobrze mogl zadac takie pytanie przy mezu, a co tam.

Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość
Jeśli będzie taka możliwość, to będę ją chciała "wykupić" na poród, żeby mieć przy sobie zaufaną osobę, która zadba o nasze bezpieczeństwo i np. zajmie się ochroną krocza itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z ciekawosci, myslisz ze to konieczne? U mnie zawsze byl tylko lekarz/ka i pielegniarka, polozna przychodzila pozniej do domu.
Prawda, ze na takich rzeczach nie ma co oszczedzac, chociazby dla samego tylko komfortu psychicznego. Dystans do szpitala jest bardzo wazny, zeby miec wszystko relatywnie pod reka w razie W. Co sadzicie trendach porodowych? Czytalam ostatnio, ze coraz wiecej kobiet decyduje sie na porod w domu. Kiedy ustalalam swoj plan ciazy mialam do wyboru z 10 roznych rodzajow porodu, teraz ta lista pewnie sie podwoila albo potroila.
Didalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 10:05   #66
KathyLeonia
Kathy Leonia
 
Avatar KathyLeonia
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska Centralna
Wiadomości: 1 291
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Szczerze mowiac w Polsce, tym bardziej obecnej bałabym sie prowadzic ciaze na NFZ... mowilo sie, ze lekarze-prolajfi beda zatajac szczegoly badan jak "cos" wyjdzie. Zreszta wydaje mi sie, ze dziecko to i tak taka skarbonka, ze trzeba miec odlozone i na prywatny porod, i na wszelkie "w razie w".

dlatego ja od samego początku chodzę prywatnie.
i lekarz prywatnie i badania.
kiedy chcę to mam kontakt z ginekolożką, nie martwię się o terminy.
poród także stawiam na prywatny szpital...
z NFZ nie pamiętam kiedy korzystałam, chyba za dzieciaka lol
__________________
Kathy Leonia - wejdź do świata magii kosmetyków!

http://kathyleonia88.blogspot.com
KathyLeonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 10:39   #67
paziiiak
Raczkowanie
 
Avatar paziiiak
 
Zarejestrowany: 2022-01
Lokalizacja: Ulnowo
Wiadomości: 169
Dot.: Pogaduchy po 30stce

I to jest właśnie bardzo dobrze i niedobrze. Nie powinno być tak, że płacisz z podatków i jeszcze prywatnie musisz chodzić, bo nie ufasz, że lekarz powie Ci prawdę. Gdzie my żyjemy? :<
__________________
Doświadczenie młodości jest cenniejsze niż srebro...
paziiiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-03-15, 11:05   #68
magdamarysia84
Raczkowanie
 
Avatar magdamarysia84
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 375
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Az sie wlos jezy na glowie! Nie mozna zaskarzyc takiego lekarza? Przeciez osoba o takim poziome empatii nie powinna w ogole miec do czynienia z pacjentami. Kobiety w ciazy zawsze maja najgorzej. W kazdej innej sytuacji bym sie odwrocila na piecie i wyszla z gabinetu nawet z bolem, ale jednak o dziecko czlowiek sie martwi, nie chce potencjalnie swoja emocjonalna decyzja zaszkodzic nie tylko sobie. Potem te biedne kobiety sa zdane na laske i nielaske lekarzy swirusow.

Pamietam, ze w drugiej ciazy pan polozna zakwestionowal ojcostwo mojego meza. Myslalam, ze z krzesla spadne. Ciaze prowadzilam prywatnie, wiec oczekiwalam przynajmniej minimum, milego i taktownego traktowania. Dopytywalam czy to mozliwe, ze zaszlam w ciaze w konkretny weekend. Bylismy wtedy na wycieczce w Paryzu, spodobala mi sie mysl, ze romantyczny wypad mial taka konsekwencje. Polozny pytanie o daty zrozumial tak, ze pewnie poszlam w tango i teraz boje sie, ze dziecko nie jest mojego meza. Pelna konspira, wyprosil meza z gabinetu, zeby zadac mi to jakze taktowne pytanie. Szkoda gadac. Chociaz jak patrze na FB co sie wyprawia w Polskich szpitalach to rownie dobrze mogl zadac takie pytanie przy mezu, a co tam.


Z ciekawosci, myslisz ze to konieczne? U mnie zawsze byl tylko lekarz/ka i pielegniarka, polozna przychodzila pozniej do domu.
Prawda, ze na takich rzeczach nie ma co oszczedzac, chociazby dla samego tylko komfortu psychicznego. Dystans do szpitala jest bardzo wazny, zeby miec wszystko relatywnie pod reka w razie W. Co sadzicie trendach porodowych? Czytalam ostatnio, ze coraz wiecej kobiet decyduje sie na porod w domu. Kiedy ustalalam swoj plan ciazy mialam do wyboru z 10 roznych rodzajow porodu, teraz ta lista pewnie sie podwoila albo potroila.
Prywatnie też nie zawsze oznacza dobrze, znam to. Leczę się psychiatrycznie od lat i różnych dziwolągów widziałam (za sporą kasę, z tytułami). Dopiero od trzech lat mam świetnego lekarza, dobry fachowiec, młody, ambitny, stale się dokształca, widać, że to jego pasja. Do tego bardzo miły i empatyczny. Wizyta to nie tylko recepta, nawet jak dobrze się czuję, to zawsze jest przynajmniej pół godziny dobrej rozmowy o życiu, o tym, co u mnie słychać, jak tam relacje z mężem itd. Zawsze służy dobrą, życzliwą radą, jak bardzo dobry znajomy, przyjaciel.
Moja pani endokrynolog to z kolei już starsza pani, raczej powściągliwa, lecz potrafi być życzliwa, natomiast to świetny diagnosta, wyprowadziła mnie z poważnych zaburzeń hormonalnych, bardzo jej ufam, a dostać się do niej prywatnie łatwe nie jest. Ponoć z powodzeniem prowadzi kobiety w ciąży z Hashimoto. Zanim do niej trafiłam, przeszłam przez ręce wielu specjalistów, którzy nie potrafili postawić diagnozy (zarówno prywatnie, jak i w ponoć jednym z lepszych szpitali w Polsce). Teraz potrzebuję ginekologa, który zapewni mi dobrą opiekę.

O położnej myślałam w kontekście porodu, żeby była tylko dla mnie. Boję się, że mi się trafi jakiś przypadkowy wredny babsztyl, który będzie chciał jak najszybciej skończyć dyżur. Słyszałam jednak, że o dobrą położną do porodu ciężko i trzeba rezerwować termin dużo wcześniej. Chciałabym się z nią spotkać i zobaczyć, czy nadajemy na tych samych falach. Myślałam też o douli...

A z tym ojcostwem, to jakiś dramat, aż ciężko to jakoś skomentować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez KathyLeonia Pokaż wiadomość
dlatego ja od samego początku chodzę prywatnie.
i lekarz prywatnie i badania.
kiedy chcę to mam kontakt z ginekolożką, nie martwię się o terminy.
poród także stawiam na prywatny szpital...
z NFZ nie pamiętam kiedy korzystałam, chyba za dzieciaka lol
Ja korzystam z porad lekarza POZ na NFZ i jestem bardzo zadowolona. To prywatna przychodnia z kontraktem z funduszem. Młodzi i bardzo zaangażowani lekarze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Cytat:
Napisane przez paziiiak Pokaż wiadomość
I to jest właśnie bardzo dobrze i niedobrze. Nie powinno być tak, że płacisz z podatków i jeszcze prywatnie musisz chodzić, bo nie ufasz, że lekarz powie Ci prawdę. Gdzie my żyjemy? :<
No właśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
magdamarysia84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 11:15   #69
LazyMarcepan
Raczkowanie
 
Avatar LazyMarcepan
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 141
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość
Absolutnie nie chcę oszczędzać na dziecku. Wszystkie zalecane badania na pewno będą. Jeśli nie na NFZ, to prywatnie. Jak tylko zajdę w ciążę, poszukam też położnej, prywatnie. Jeśli będzie taka możliwość, to będę ją chciała "wykupić" na poród, żeby mieć przy sobie zaufaną osobę, która zadba o nasze bezpieczeństwo i np. zajmie się ochroną krocza itd.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Sprawdz sobie czy sa dofinansowania z Unii na prenatalne ja się załapałam z jakiegoś tam programu i miałam za darmo



Nie chcę krakać ale plany planami a jak będzie kto wie Ja rodziłam nad ranem i miałam przezaje**ste położne w szpitalu. Jedna się mną zajmowała a póżniej jak skonczyła zmianę wszystko przekazała drugiej no cud miód. Wszystkie wykwalifikowane są, jesli jest stresująco to również dla tych pielęgniarek i czasami puszczają nerwy. Jak czytam forum na Fb to czasami ktoś powie, że ten lekarz jest zły, nie umie leczyć bo też się źle popatrzył na niego a drugiej osobie będzie to totalnie spływało czy wita się go z uśmiechem czy gburnięciem- taka prawda.
__________________
Miało być LadyMarcepan... Widocznie moje przeznaczenie jest inne niż bym chciała


LazyMarcepan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 11:25   #70
340efea3d03c46bd1327138bb9066b946589db0c_624a2d04749db
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 238
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Witam nowe dziewczyny w wątku


Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Dzieki!
Mam 34 lata. Jako 18-latka wyjechalam z Polski z marzeniami o karierze modelki, ale zawsze brakowalo mi tych kilku cm Przez chwile mieszkalam w Stanach, pozniej w Anglii, a od niedawna w Hiszpanii. Zrobilam kilka podejsc do studiow, ale w koncu machnelam reka, chociaz kto wie? Moze mnie jeszcze natchnie. Obecnie jestem w trakcie zalatwiania wizy, nie mam zezwolenia na prace w Hiszpanii, stad nadwyzka wolnego czasu. Nie mam wielu talentow, potrafie ladnie wygladac, rzadzic sie i byloby na tyle, wiec tylko wlasny biznes wchodzil w gre. W Anglii prowadzilam restauracje, czesto jak to mowie ludzie maja kompletnie mylne wyobrazenie, ze swietne gotuje. O slodka naiwnosci!

Mam 2 dzieci i pieska, ktore kocham nad zycie. Moze piesek nie jest najlepszym okresleniem, bo wielka krowa wazy 30kg. Tak to chyba jest, ze dla wlascicieli duzych psow to i tak zawsze beda kochane malenstwa.


Musisz wieść bardzo ciekawe życie skoro mieszkałaś w kilku krajach i stale poszukujesz swojej drogi Ja nigdy na poważnie nie myślałam o zawodzie modelki, gdyż zawsze miałam tych kilka kg za dużo i chyba nie jestem wystarczająco ładna Co do studiów to moim zdaniem nigdy nie jest za późno i fajnie, że jeszcze nie zamykasz tej drogi przed sobą! Jesteś jeszcze młoda i myślę, że to może być dobra decyzja choć pewnie będąc mamą nie jest to takie proste Ja zawsze dużo się uczyłam i starałam się inwestować w swój rozwój i karierę, lecz teraz przez to trochę brakuje mi w życiu związku, nie mówiąc już o dzieciach...


Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość
Cześć

Czy można dołączyć?

Mam na imię Magda i w maju kończę 38 lat Aż trudno uwierzyć, że tak szybko to zleciało...
Jestem mężatką od października 2020, mam młodszego męża, więc czuję się młodziej Obecnie zaczęliśmy starania o dziecko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za Wasze starania, choć przykro mi, że można trafić na takie nieprzyjemności jakie potem opisywałyście Mimo to wierzę, że wszystko ułoży się po Waszej mysli i niedługo dowiesz się, że zostaniesz mamą!!! Nigdy nie byłam w związku z młodszym facetem. Za każdym razem był to rówieśnik, bądź chłopak niewiele starszy. Ostatnio widzę jednak, że jest coraz więcej par, gdzie to facet jest młodszy i z tego co widzę po koleżankach to są szczęsliwe w takich związkach i mówią, że dzięki temu czują się młodziej Choć na pewno wpływa na to zdecydowanie więcej kwestii niż sam wiek
340efea3d03c46bd1327138bb9066b946589db0c_624a2d04749db jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 11:33   #71
paziiiak
Raczkowanie
 
Avatar paziiiak
 
Zarejestrowany: 2022-01
Lokalizacja: Ulnowo
Wiadomości: 169
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez LazyMarcepan Pokaż wiadomość
Sprawdz sobie czy sa dofinansowania z Unii na prenatalne ja się załapałam z jakiegoś tam programu i miałam za darmo



Nie chcę krakać ale plany planami a jak będzie kto wie Ja rodziłam nad ranem i miałam przezaje**ste położne w szpitalu. Jedna się mną zajmowała a póżniej jak skonczyła zmianę wszystko przekazała drugiej no cud miód. Wszystkie wykwalifikowane są, jesli jest stresująco to również dla tych pielęgniarek i czasami puszczają nerwy. Jak czytam forum na Fb to czasami ktoś powie, że ten lekarz jest zły, nie umie leczyć bo też się źle popatrzył na niego a drugiej osobie będzie to totalnie spływało czy wita się go z uśmiechem czy gburnięciem- taka prawda.
Wydaje mi się, ze mimo wszystko jest to głębszy problem. Gburknięcie to ja bym gdzieś miała, ale jak czytam o tym, że kobity z cyckami wywalonymi leżą bo karmią, ledwo sie ruszają a zapitala ksiądz od pokoju do pokoju, a męże w czasie covida nie można było wpuścić to dla mnie to jest śmieszne. Od pokoju do pokoju, od chorego do matek z dziećmi lata i przenosi zarazki. To się średnio tyczy NFZ, ale już przykładowo dokładność w sprawdzeniu płodu, wnikliwość w sprawdzaniu stanu zdrowia matki i dziecka, pomoc i mówienie prawdy jest serio tym co lekarz MUSI zrobić. Jeżeli np. ja bym w pracy coś tuszowała, bo szefowi się to nie spodoba to bym była wywalona z roboty. Tutaj jest ciche przyzwolenie, bo są prolife. Najgorsza prawda, ale prawda - to jest ważne. Nie zatajanie wyników by w razie czego było za późno na ewentualną aborcję. Jeszcze jak usłyszałam o tym, że lekarze robią dodatkowy szew po porodzie "by mężowi było lepiej" to mnie krew zalewa. Myślę, ze co jak co, ale w trakcie prywatnej opieki nie ma takich problemów, jak stawianie przyjemności męża względem prawidłowej fizjonomii kobiety po porodzie. Można by było pomyśleć, że się mówi o kraju trzeciego świata, ale mówimy o Polsce.
__________________
Doświadczenie młodości jest cenniejsze niż srebro...
paziiiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-03-15, 14:02   #72
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość

Dlatego też chcę robić prywatnie dodatkowe badania. Chociaż podstawę chcę mieć "gratis". Na poród prywatny jakoś szkoda mi kasy, wolę opłacić prywatną położną. Teraz zaczynamy urządzać naszą działkę, sporo kasy na to pójdzie (przyłącza, fundament, domek, wykończenie, ogrodzenie), płacę składki i chcę chociaż trochę skorzystać, ale rozmawiałam dziś z mężem i jeśli nie znajdę dobrego lekarza na NFZ, to pójdę prywatnie. Na dziecko nas stać, również w czasie w powinniśmy dać radę

Robię też tak, że chodzę prywatnie do endokrynologa i część badań zawsze na NFZ, bo mam fajnego lekarza POZ i nigdy nie odmawia skierowania (oczywiście to, co może dać z koszyka).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogólnie, to Twoje życie, Twoja sprawa i decyzje, ALE gdybyś była moją bliską osobą, to kopnęłabym Cię w tyłek, tak, że byś na ścianę wleciała. Na działkę i dom Was stać, a Ty planujesz oszczędzić raptem kilka tysięcy na najtrudniejszym okresie i wydarzeniu dla Twojego ciała, na własnym i dziecka zdrowiu, dokładnie w tym okresie, w którym powinnaś chuchać i dmuchać, żeby później kłopotów zdrowotnych żadne z Was nie miało.

Paziiiak ja również czytałam horrory z historii kobiet na porodówkach Odmawianie cesarek, gdy ta kilkanaście godzin nie może urodzić to standard okraszony poniżającymi hasłami "o następna co jej sie rodzic nie chce". Albo kobiety po poronieniach leżace na tych samych salach ze swieżymi mamami.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-03-15 o 14:06
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 14:31   #73
magdamarysia84
Raczkowanie
 
Avatar magdamarysia84
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 375
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Ogólnie, to Twoje życie, Twoja sprawa i decyzje, ALE gdybyś była moją bliską osobą, to kopnęłabym Cię w tyłek, tak, że byś na ścianę wleciała. Na działkę i dom Was stać, a Ty planujesz oszczędzić raptem kilka tysięcy na najtrudniejszym okresie i wydarzeniu dla Twojego ciała, na własnym i dziecka zdrowiu, dokładnie w tym okresie, w którym powinnaś chuchać i dmuchać, żeby później kłopotów zdrowotnych żadne z Was nie miało.

Paziiiak ja również czytałam horrory z historii kobiet na porodówkach Odmawianie cesarek, gdy ta kilkanaście godzin nie może urodzić to standard okraszony poniżającymi hasłami "o następna co jej sie rodzic nie chce". Albo kobiety po poronieniach leżace na tych samych salach ze swieżymi mamami.
Spokojnie, bez nerwów
W którym miejscu napisałam, że chcę oszczędzać na dziecku? Płacę składki zdrowotne, chcę mieć chociaż podstawę leczenia na NFZ, resztę badań wykonam prywatnie. Jeżeli nie trafię na dobrego lekarza, będę chodzić wyłącznie prywatnie. W ostateczności na prywatny poród też pieniądze się znajdą. To są dopiero moje początki starań i na niczym nie oszczędzam, chodzę do endokrynologa prywatnie, do psychiatry również, dbam o siebie. Stać nas zarówno na dom jak i będzie nas stać na dziecko, nie martw się o to Tak wiele kobiet rodzi na NFZ i nie każda historia jest traumatyczna. Osobiście znam tylko jedną kobietę, która zapłaciła sobie za cesarkę w prywatnym szpitalu. Reszta rodziła państwowo i nie są to osoby biedne. Więc proszę, daruj sobie takie teksty (szczególnie te o kopaniu w tyłek, ciężko to nawet jakoś skomentować ).
Z mojej strony koniec dyskusji z Tobą na ten temat.



Do mnie dzwoniła natomiast przed chwilą położna z jednego ze szpitali - wysłałam tam maila z zapytaniem o terminy (porodówka ma bardzo dobre opinie i osobiście znam babeczkę, która urodziła tam dwójkę maluchów i ma dobre wspomnienia). Jeśli dostanę okres, to mam do niej zadzwonić i wtedy mnie zapisze na USG i cytologię, jeśli nie, też dzwonić, w przypadku pozytywnego testu umówi mnie już na potwierdzenie ciąży Jeśli lekarz będzie jakiś nie halo, to będę szukać dalej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez magdamarysia84
Czas edycji: 2022-03-15 o 14:37
magdamarysia84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 14:38   #74
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość
Spokojnie, bez nerwów
W którym miejscu napisałam, że chcę oszczędzać na dziecku? Płacę składki zdrowotne, chcę mieć chociaż podstawę leczenia na NFZ, resztę badań wykonam prywatnie. Jeżeli nie trafię na dobrego lekarza, będę chodzić wyłącznie prywatnie. W ostateczności na prywatny poród też pieniądze się znajdą. To są dopiero moje początki starań i na niczym nie oszczędzam, chodzę do endokrynologa prywatnie, do psychiatry również, dbam o siebie. Stać nas zarówno na dom jak i będzie nas stać na dziecko, nie martw się o to Tak wiele kobiet rodzi na NFZ i nie każda historia jest traumatyczna. Osobiście znam tylko jedną kobietę, która zapłaciła sobie za cesarkę w prywatnym szpitalu. Reszta rodziła państwowo i nie są to osoby biedne. Więc proszę, daruj sobie takie teksty (szczególnie te o kopaniu w tyłek, ciężko to nawet jakoś skomentować ).
Z mojej strony koniec dyskusji z Tobą na ten temat.



Do mnie dzwoniła natomiast przed chwilą położna z jednego ze szpitali - wysłałam tam maila z zapytaniem o terminy (porodówka ma bardzo dobre opinie i osobiście znam babeczkę, która urodziła tam dwójkę maluchów i ma dobre wspomnienia). Jeśli dostanę okres, to mam do niej zadzwonić i wtedy mnie zapisze na USG i cytologię, jeśli nie, też dzwonić, w przypadku pozytywnego testu umówi mnie już na potwierdzenie ciąży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oszczędzanie na własnym zdrowiu to najgorsze co można zrobić. Chodzisz do psychiatry, więc jak się domyslam również do terapeuty i nie zasugerował Ci, że to nic innego jak autoagresja? Również Twoj wpis, który cytuję jest... delikatnie mówiąc nie na miejscu. Przedyskutuj te pomysły ze specjalistą, dla własnego dobra.

A agresję sobie schowaj w buty, bo tak kochana, to możesz do męża, a nie do mnie.

Piszesz jasno, że macie wydatki na podłączenie prądu i dom, więc ciążę zamierzasz prowadzić na NFZ, bo Ci szkoda pieniędzy. Przekaz dośc prosty.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-03-15 o 14:40
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 14:51   #75
magdamarysia84
Raczkowanie
 
Avatar magdamarysia84
 
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 375
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Oszczędzanie na własnym zdrowiu to najgorsze co można zrobić. Chodzisz do psychiatry, więc jak się domyslam również do terapeuty i nie zasugerował Ci, że to nic innego jak autoagresja? Również Twoj wpis, który cytuję jest... delikatnie mówiąc nie na miejscu. Przedyskutuj te pomysły ze specjalistą, dla własnego dobra.

A agresję sobie schowaj w buty, bo tak kochana, to możesz do męża, a nie do mnie.

Piszesz jasno, że macie wydatki na podłączenie prądu i dom, więc ciążę zamierzasz prowadzić na NFZ, bo Ci szkoda pieniędzy. Przekaz dośc prosty.
Za to Twoje wpisy są na miejscu... Nie rozśmieszaj mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
magdamarysia84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 15:02   #76
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez magdamarysia84 Pokaż wiadomość
Za to Twoje wpisy są na miejscu... Nie rozśmieszaj mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Rozumiem, że jesteś pacjentką w trakcie leczenia i Twoje reakcje mogą być niewłaściwe, co się właśnie wydarzyło. Mój wpis był ciepły, życzliwy i zwracający Ci uwagę, że powinnaś być dla siebie ważna, najważniejsza, tak jak twoje zdrowie.

Życzę Ci, byście z terapeutą oraz psychiatrą doszli do podobnych wniosków, że najwyższej jakości opieka medyczna w trakcie ciąży jest jednak ważniejsza, niż pociągnięcie prądu na działce.


Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Co suplementujesz? Ja tez zaczynam dzien od garsci tabletek.
Żelazo 100mg i kwas foliowy 60mg - to są dawki w leku na anemię.
B12, ale muszę sprawdzic, czy nie przesadzam, bo jej poziom miałam ok.
D3 6000j. Tez teraz będę sprawdzała czy to za mało, czy już ok.
K2 75ng i tez kłania mi się badanie gestości kości.
Poza tym Magnez, B3, B6, chrom, cynk, omegę. Selenu nie mogę z uwagi na nietolerancję drożdży. Zastanawia mnie beta karoten, ale musze poczytać co on dokładnie może dać skórze, która słońca jednak unika. Jeszcze kolagen 2 typu (na stawy), kwas hialuronowy - w badaniach wychodzi, ze działa nawilzajaco podobnie dobrze jak podawanie śródskórne (za to w rzyć mozna sobie wsadzić smarowanie się nim). Byłam w kuchni, jeszcze wit C

Chciałam brać spirulinę i kurkuminę, jednak niestety na moją wrażliwą śluzówkę żołądka działają jak ogień.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-03-15 o 16:37
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 16:36   #77
LazyMarcepan
Raczkowanie
 
Avatar LazyMarcepan
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 141
Dot.: Pogaduchy po 30stce

hej hej hej !! Laski CICHO JUŻ. Już koniec tematu. Wyciszamy się.


Nikt tu nie chce źle dla nikogo a tym bardziej nie chcemy (mam nadzieję, że nie tylko ja) czytać kłótni dorosłych kobiet



Wracając do tekstu o cesarkach co mnie zaciekawiło. Jak ja rodziłam na oddziale było 28 kobiet z czego tylko 2 rodziły naturalnie- ja i koleżanka z pokoju. Przyjmując mnie na oddział nie było pytań czy chce cesarkę, doktorzy również się nie pytali a moja lekarka prowadząca jak ją złapałam na oddziale już po wszystkim mówi, że taka budowa ciała że są cesarki częściej i że rozwarć nie ma. Jedna dziewczyna którą spotkałam na korytarzu mówiła, że się bała i chciała cesarkę, druga że już wcześniej miała cesarkę więc teraz też musiała mieć... hmm zastanawia mnie dlaczego i tak tylko 2 naturalne były może szpital ma lepiej płacone od cięć?
__________________
Miało być LadyMarcepan... Widocznie moje przeznaczenie jest inne niż bym chciała


LazyMarcepan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 17:29   #78
Didalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 134
Dot.: Pogaduchy po 30stce

[1=340efea3d03c46bd1327138 bb9066b946589db0c_624a2d0 4749db;89151550]
(...)Ja zawsze dużo się uczyłam i starałam się inwestować w swój rozwój i karierę, lecz teraz przez to trochę brakuje mi w życiu związku, nie mówiąc już o dzieciach...
[/QUOTE]
Jestes jeszcze mlodziutka i masz mnostwo czasu przed soba. Pytanie czy odpowiada Ci tradycyjny model, slub, dzieci, domek. Obecnie wiele kobiet odklada zalozenie rodziny do trzeciej, czwartej dekady zycia jak ustabilizuja sobie juz pozycje zawodowa. Jak sobie pomysle, to o wiele latwiej rozegrac to w ten sposob niz probowac budowac kariere z dzieckiem przy boku. Przynajmniej ja nie znam wielu kobiet, ktorym udalo sie to sprawnie polaczyc. Tak wiec glowa do gory!
Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Żelazo 100mg i kwas foliowy 60mg - to są dawki w leku na anemię.
B12, ale muszę sprawdzic, czy nie przesadzam, bo jej poziom miałam ok.
D3 6000j. Tez teraz będę sprawdzała czy to za mało, czy już ok.
K2 75ng i tez kłania mi się badanie gestości kości.
Poza tym Magnez, B3, B6, chrom, cynk, omegę. Selenu nie mogę z uwagi na nietolerancję drożdży. Zastanawia mnie beta karoten, ale musze poczytać co on dokładnie może dać skórze, która słońca jednak unika. Jeszcze kolagen 2 typu (na stawy), kwas hialuronowy - w badaniach wychodzi, ze działa nawilzajaco podobnie dobrze jak podawanie śródskórne (za to w rzyć mozna sobie wsadzić smarowanie się nim). Byłam w kuchni, jeszcze wit C

Chciałam brać spirulinę i kurkuminę, jednak niestety na moją wrażliwą śluzówkę żołądka działają jak ogień.
Widze, ze mam podobny arsenal w szafce. Spiruline kupilam w formie proszku do dodawania do koktaili. Smakuje paskudnie, smierdzi i barwi wszystko na zielono. Z dwojga zlego wole juz zielona matche. Moja diete w duzej czesci stanowia tylko plynne pokarmy, zdaje sobie sprawe, ze musze miec potezne niedobory. W koncu ile mozna jesc zupe krem z brokulow xd Staram sie bombardowac organizm suplementami.

W temacie cesarskich ciec pamietam, ze mnie pytali za kazdym razem czy chce ta metode. Mozna sobie zaplanowac z wyprzedzeniem, wybrac date narodzin. Niektore kobiety boja sie bolu i wielogodzinnego porodu naturalnego, a tak szast prast i gotowe, moze to tez dla lekarzy lepiej bo szybciej?

Znalazlam w okolicy maly sklepik zoologiczny z fajna oferta naturalnej karmy dla psa. Ciekawe tylko jak przytaszcze do domu 10 kilogramowa torbe.
Didalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 18:04   #79
340efea3d03c46bd1327138bb9066b946589db0c_624a2d04749db
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 238
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Jestes jeszcze mlodziutka i masz mnostwo czasu przed soba. Pytanie czy odpowiada Ci tradycyjny model, slub, dzieci, domek. Obecnie wiele kobiet odklada zalozenie rodziny do trzeciej, czwartej dekady zycia jak ustabilizuja sobie juz pozycje zawodowa. Jak sobie pomysle, to o wiele latwiej rozegrac to w ten sposob niz probowac budowac kariere z dzieckiem przy boku. Przynajmniej ja nie znam wielu kobiet, ktorym udalo sie to sprawnie polaczyc. Tak wiec glowa do gory!

Dziękuję Z jednej strony cieszy mnie moja kariera i wykształcenie, a z drugiej zawsze się widziałam w tym tradycyjnym modelu, gdzie mam męża i dzieci. Wiem, że pewnie gdybym była mamą to bym na polu zawodowym mniej osiągnęła, ale w sumie nie wiem czy aż tak bardzo by mi tego brakowało. Pewnie też nie patrzę obiektywnie i nie doceniam tego co mam. Po części też związek i założenie rodziny jest dla mnie tak ważne, gdyż dużo moich przyjaciółek i koleżanek jest na tym etapie, albo już po i zaczynam czuć się jak stara panna
340efea3d03c46bd1327138bb9066b946589db0c_624a2d04749db jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-03-15, 18:11   #80
milka_70
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 273
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Ogólnie, to Twoje życie, Twoja sprawa i decyzje, ALE gdybyś była moją bliską osobą, to kopnęłabym Cię w tyłek, tak, że byś na ścianę wleciała. Na działkę i dom Was stać, a Ty planujesz oszczędzić raptem kilka tysięcy na najtrudniejszym okresie i wydarzeniu dla Twojego ciała, na własnym i dziecka zdrowiu, dokładnie w tym okresie, w którym powinnaś chuchać i dmuchać, żeby później kłopotów zdrowotnych żadne z Was nie miało.

Paziiiak ja również czytałam horrory z historii kobiet na porodówkach Odmawianie cesarek, gdy ta kilkanaście godzin nie może urodzić to standard okraszony poniżającymi hasłami "o następna co jej sie rodzic nie chce". Albo kobiety po poronieniach leżace na tych samych salach ze swieżymi mamami.
Bez przesady. Sa różni lekarze, także wśród prywatnych (przecież to są najczęściej ci sami). Ja prowadziłam ciążę na nfz i wszystko był super. Usg, badania itp. Nie można generalizowac. A teraz wydaje mi się ze jest tendencja di przeginania w drugą stronę: prowadzenie ciąży u dwóch ginekologów, latanie na usg co 2 tyg na przykład. To jest zupełnie zbędne w zdrowej ciąży.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Oszczędzanie na własnym zdrowiu to najgorsze co można zrobić. Chodzisz do psychiatry, więc jak się domyslam również do terapeuty i nie zasugerował Ci, że to nic innego jak autoagresja? Również Twoj wpis, który cytuję jest... delikatnie mówiąc nie na miejscu. Przedyskutuj te pomysły ze specjalistą, dla własnego dobra.

A agresję sobie schowaj w buty, bo tak kochana, to możesz do męża, a nie do mnie.

Piszesz jasno, że macie wydatki na podłączenie prądu i dom, więc ciążę zamierzasz prowadzić na NFZ, bo Ci szkoda pieniędzy. Przekaz dośc prosty.
Można bez problemu leczyć sie/ prowadzić ciążę na nfz. Nie demonizuj juz tak bardzo bo popadasz w przesadę w druga stronę. Wystarczy znaleźć dobrego lekarza i szpital.

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Rozumiem, że jesteś pacjentką w trakcie leczenia i Twoje reakcje mogą być niewłaściwe, co się właśnie wydarzyło. Mój wpis był ciepły, życzliwy i zwracający Ci uwagę, że powinnaś być dla siebie ważna, najważniejsza, tak jak twoje zdrowie.

Życzę Ci, byście z terapeutą oraz psychiatrą doszli do podobnych wniosków, że najwyższej jakości opieka medyczna w trakcie ciąży jest jednak ważniejsza, niż pociągnięcie prądu na działce.




Żelazo 100mg i kwas foliowy 60mg - to są dawki w leku na anemię.
B12, ale muszę sprawdzic, czy nie przesadzam, bo jej poziom miałam ok.
D3 6000j. Tez teraz będę sprawdzała czy to za mało, czy już ok.
K2 75ng i tez kłania mi się badanie gestości kości.
Poza tym Magnez, B3, B6, chrom, cynk, omegę. Selenu nie mogę z uwagi na nietolerancję drożdży. Zastanawia mnie beta karoten, ale musze poczytać co on dokładnie może dać skórze, która słońca jednak unika. Jeszcze kolagen 2 typu (na stawy), kwas hialuronowy - w badaniach wychodzi, ze działa nawilzajaco podobnie dobrze jak podawanie śródskórne (za to w rzyć mozna sobie wsadzić smarowanie się nim). Byłam w kuchni, jeszcze wit C

Chciałam brać spirulinę i kurkuminę, jednak niestety na moją wrażliwą śluzówkę żołądka działają jak ogień.
Ten wpis nie był cieply ani życzliwy

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka
milka_70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 18:20   #81
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Jestes jeszcze mlodziutka i masz mnostwo czasu przed soba. Pytanie czy odpowiada Ci tradycyjny model, slub, dzieci, domek. Obecnie wiele kobiet odklada zalozenie rodziny do trzeciej, czwartej dekady zycia jak ustabilizuja sobie juz pozycje zawodowa. Jak sobie pomysle, to o wiele latwiej rozegrac to w ten sposob niz probowac budowac kariere z dzieckiem przy boku. Przynajmniej ja nie znam wielu kobiet, ktorym udalo sie to sprawnie polaczyc. Tak wiec glowa do gory!

Widze, ze mam podobny arsenal w szafce. Spiruline kupilam w formie proszku do dodawania do koktaili. Smakuje paskudnie, smierdzi i barwi wszystko na zielono. Z dwojga zlego wole juz zielona matche. Moja diete w duzej czesci stanowia tylko plynne pokarmy, zdaje sobie sprawe, ze musze miec potezne niedobory. W koncu ile mozna jesc zupe krem z brokulow xd Staram sie bombardowac organizm suplementami.

W temacie cesarskich ciec pamietam, ze mnie pytali za kazdym razem czy chce ta metode. Mozna sobie zaplanowac z wyprzedzeniem, wybrac date narodzin. Niektore kobiety boja sie bolu i wielogodzinnego porodu naturalnego, a tak szast prast i gotowe, moze to tez dla lekarzy lepiej bo szybciej?

Znalazlam w okolicy maly sklepik zoologiczny z fajna oferta naturalnej karmy dla psa. Ciekawe tylko jak przytaszcze do domu 10 kilogramowa torbe.
[1=340efea3d03c46bd1327138 bb9066b946589db0c_624a2d0 4749db;89152032]Dziękuję Z jednej strony cieszy mnie moja kariera i wykształcenie, a z drugiej zawsze się widziałam w tym tradycyjnym modelu, gdzie mam męża i dzieci. Wiem, że pewnie gdybym była mamą to bym na polu zawodowym mniej osiągnęła, ale w sumie nie wiem czy aż tak bardzo by mi tego brakowało. Pewnie też nie patrzę obiektywnie i nie doceniam tego co mam. Po części też związek i założenie rodziny jest dla mnie tak ważne, gdyż dużo moich przyjaciółek i koleżanek jest na tym etapie, albo już po i zaczynam czuć się jak stara panna [/QUOTE]

Oj, ale kolezanki za Ciebie tego życia nie przeżyją Zdążysz mieć i to i to. Zgadzam się, że najpierw trzeba mieć zaplecze finansowe, lokalowe, karierę, a nie PiS da i "jakośtobędzie". Zresztą widzę po kolezankach, że nagle się obudziły - on zdradza, bo "ona zajęła się dzieckiem", ona pracowała przed ciążą na najniższą krajową podając kawę, mieszka z dzieckiem u niego i jak tu teraz ogarnąć zarobki, lokum i opiekę
"Jakośtobędzie" to idealny sposób na zapewnienie sobie dodatkowego stresu, a może i zaburzeń lękowych, więc dobrze robisz, że sytuacja zawodowa at first

Didalia wzięłabym reklamówki/torby i rozsypała jedzenie na dwie ręce. Wtedy się doniesie, albo... na 3: 5kg do plecaka, po 2,5kg w rękę.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 22:20   #82
Didalia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 134
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Oj, ale kolezanki za Ciebie tego życia nie przeżyją Zdążysz mieć i to i to. Zgadzam się, że najpierw trzeba mieć zaplecze finansowe, lokalowe, karierę, a nie PiS da i "jakośtobędzie". Zresztą widzę po kolezankach, że nagle się obudziły - on zdradza, bo "ona zajęła się dzieckiem", ona pracowała przed ciążą na najniższą krajową podając kawę, mieszka z dzieckiem u niego i jak tu teraz ogarnąć zarobki, lokum i opiekę
"Jakośtobędzie" to idealny sposób na zapewnienie sobie dodatkowego stresu, a może i zaburzeń lękowych, więc dobrze robisz, że sytuacja zawodowa at first

Didalia wzięłabym reklamówki/torby i rozsypała jedzenie na dwie ręce. Wtedy się doniesie, albo... na 3: 5kg do plecaka, po 2,5kg w rękę.
Wstrzymalabym sie z ocena tych kobiet. Nie kazdy ma checi, energie i motywacje, aby wspinac sie po szczeblach kariery. W spoleczenstwie jest miejsce i dla nich. Tu zahaczamy o inny problem, mianowicie dlaczego najnizsza krajowa nie jest w stanie zapewnic ludziom zycia na minimalnym poziomie. Posiadanie dzieci to bazowa potrzeba czlowieka, przynajmniej dla wiekszosci, a nie luksus dostepny nielicznym. Przykro sie czyta, ze kogos nie stac na dziecko. Mysle, ze obowiazkiem panstwa jest pomoc w takich przypadkach albo jak kobieta chce sie uwolnic z beznadziejnego malzenstwa. Nie tylko dac kase, ale ulatwic powrot do pracy poprzez sensowny system opieki nad dziecmi i wyrozumialych pracodawcow, bo z tego co sie orientuje kobieta w ciazy albo z malym dzieckiem to problem. Wspolczesny swiat niestety faworyzuje mezczyzn to i latwo mowic, ze glupia kobieta nie ogarnela, a przemilcza sie, ze drugi bezplatny etat odwalala w domu.

Tak zrobie! Ewentualnie myslalam, zeby z mala walizka podrozna pojsc.
[1=340efea3d03c46bd1327138 bb9066b946589db0c_624a2d0 4749db;89152032]Dziękuję Z jednej strony cieszy mnie moja kariera i wykształcenie, a z drugiej zawsze się widziałam w tym tradycyjnym modelu, gdzie mam męża i dzieci. Wiem, że pewnie gdybym była mamą to bym na polu zawodowym mniej osiągnęła, ale w sumie nie wiem czy aż tak bardzo by mi tego brakowało. Pewnie też nie patrzę obiektywnie i nie doceniam tego co mam. Po części też związek i założenie rodziny jest dla mnie tak ważne, gdyż dużo moich przyjaciółek i koleżanek jest na tym etapie, albo już po i zaczynam czuć się jak stara panna [/QUOTE]
Po drugiej stronie plotu trawa zawsze bardziej zielona.
Nikomu zle nie zycze, ale tych kolezanek fala rozwodow najprawdopodobniej nie ominie. Wiele par po przekroczeniu 30. sie rozpada. Wiem z autopsji. Teraz moj ex zapewne grasuje po Tinderach i innych takich, az wspolczuje jego nastepnej ofierze. Wchodzac w zwiazek w dojrzalszym wieku czlowiek zdarzyl poznac siebie i lepiej dostrzega granice pomiedzy tym co chce a czego potrzebuje w kontekscie relacji, nauczyl sie komunikowac z ludzmi, co sie bezposrednio przeklada na jakosc zwiazku.
Didalia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-15, 22:46   #83
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Didalia Pokaż wiadomość
Wstrzymalabym sie z ocena tych kobiet. Nie kazdy ma checi, energie i motywacje, aby wspinac sie po szczeblach kariery. W spoleczenstwie jest miejsce i dla nich. Tu zahaczamy o inny problem, mianowicie dlaczego najnizsza krajowa nie jest w stanie zapewnic ludziom zycia na minimalnym poziomie. Posiadanie dzieci to bazowa potrzeba czlowieka, przynajmniej dla wiekszosci, a nie luksus dostepny nielicznym. Przykro sie czyta, ze kogos nie stac na dziecko. Mysle, ze obowiazkiem panstwa jest pomoc w takich przypadkach albo jak kobieta chce sie uwolnic z beznadziejnego malzenstwa. Nie tylko dac kase, ale ulatwic powrot do pracy poprzez sensowny system opieki nad dziecmi i wyrozumialych pracodawcow, bo z tego co sie orientuje kobieta w ciazy albo z malym dzieckiem to problem. Wspolczesny swiat niestety faworyzuje mezczyzn to i latwo mowic, ze glupia kobieta nie ogarnela, a przemilcza sie, ze drugi bezplatny etat odwalala w domu.
Piszesz państwo powinno, ale w Polsce nigdy tak nie było i za obecnych rządów nie będzie, więc decydowanie się na sprowadzenie nowego człowieka na świat, któremu może się nie być w stanie zapewnić godziwego życia, to zwyczajna hipokryzja. Robie dziecko bo chce dziecko, a jakie ono bedzie mialo zycie? Czy beda sie z naszej biedy smiac z niego w szkole? A to juz nie moj problem, JA chciec bombelek!
Hipokryzja, nieodpowiedzialnośc, romantyzowanie macierzyństwa. Jak zwał tak zwał. W Polsce nie ma szans życia na benefitach i każdy obywatel to wie.

Nie ferowałabym też wyrokami, że rodzicielstwo to podstawowa potrzeba. Nie widnieje w piramidzie Maslova, a z sondaży wynika, że 1/4 dorosłych nie chce mieć dzieci.

Dla mnie jest proste, że jeśli zachodzę w ciążę w Afganistanie, to nie zerkam na benefity w UK, bo w moim kraju ludzie głodują, a kobietom zakazano możliwości chodzenia do szkoły i pracy.

W Polsce żyjemy w ustroju, ktory faworyzuje mezczyzn, w ktorym pan "pomaga przy dziecku" itd. Ale jesli nie planujemy emigracji, musimy brac to pod uwagę, a nie to, co być powinno.

Koniec końców robienie z kobiet bezwolnych golemów, które absolutnie muszą powić dzidziusia wydaje mi się bardzo nie fair To nie jest sukienka. Tu trzeba brać odpowiedzialność na minimum 18 lat.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2022-03-15 o 23:42
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 06:31   #84
milka_70
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-02
Wiadomości: 2 273
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Piszesz państwo powinno, ale w Polsce nigdy tak nie było i za obecnych rządów nie będzie, więc decydowanie się na sprowadzenie nowego człowieka na świat, któremu może się nie być w stanie zapewnić godziwego życia, to zwyczajna hipokryzja. Robie dziecko bo chce dziecko, a jakie ono bedzie mialo zycie? Czy beda sie z naszej biedy smiac z niego w szkole? A to juz nie moj problem, JA chciec bombelek!
Hipokryzja, nieodpowiedzialnośc, romantyzowanie macierzyństwa. Jak zwał tak zwał. W Polsce nie ma szans życia na benefitach i każdy obywatel to wie.

Nie ferowałabym też wyrokami, że rodzicielstwo to podstawowa potrzeba. Nie widnieje w piramidzie Maslova, a z sondaży wynika, że 1/4 dorosłych nie chce mieć dzieci.

Dla mnie jest proste, że jeśli zachodzę w ciążę w Afganistanie, to nie zerkam na benefity w UK, bo w moim kraju ludzie głodują, a kobietom zakazano możliwości chodzenia do szkoły i pracy.

W Polsce żyjemy w ustroju, ktory faworyzuje mezczyzn, w ktorym pan "pomaga przy dziecku" itd. Ale jesli nie planujemy emigracji, musimy brac to pod uwagę, a nie to, co być powinno.

Koniec końców robienie z kobiet bezwolnych golemów, które absolutnie muszą powić dzidziusia wydaje mi się bardzo nie fair To nie jest sukienka. Tu trzeba brać odpowiedzialność na minimum 18 lat.
Matko! A myślałam że to ja jestem zgorzkniałą feministką, ale ty mnie przebijasz

Wysłane z mojego SM-A515F przy użyciu Tapatalka
milka_70 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 07:41   #85
LazyMarcepan
Raczkowanie
 
Avatar LazyMarcepan
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 141
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Rany a co z wpadkami? Są pary, kochają się, zabezpieczają się i co ups- dzidzia. Gratuluję i będę całe życie wspierała kobiety które chcą wychować dziecko a nie zabijać je bo też Polska nie daje duzego socjalu. Nie wszyscy chcą się faszerować tabletkami albo nawet stosować antykoncepcję świadomie.

Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.


Tak czytam i czytam Twoje wypowiedzi jak na mnie naskoczyłaś wcześniej i teraz się wypowiadasz i co z Tobą jest nie tak Pani_Robot ??

Masz niewyleczone kompleksy? Ego? Jeśli miałaś chłopa tyrana albo który Cię rzucił, to nie znaczy, że wszyscy już są źli, chamy, buraki i prostaki. Mamy tutaj koleżankę która może Ci dać namiary na dobrego specjalistę, to wyładujesz na nim swoja frustrację...
__________________
Miało być LadyMarcepan... Widocznie moje przeznaczenie jest inne niż bym chciała


LazyMarcepan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 10:00   #86
KathyLeonia
Kathy Leonia
 
Avatar KathyLeonia
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Polska Centralna
Wiadomości: 1 291
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez paziiiak Pokaż wiadomość
I to jest właśnie bardzo dobrze i niedobrze. Nie powinno być tak, że płacisz z podatków i jeszcze prywatnie musisz chodzić, bo nie ufasz, że lekarz powie Ci prawdę. Gdzie my żyjemy? :<
to jest smutne i karygodne...
ale co zrobić...
nie będę czekać aż łaskawie się dodzwonię do przychodni i w międzyczasie urodzę w pokoju xd
zamiast premie dawać ministrom, rząd nasz cudowny winny zająć się reformą służby zdrowia.... i to konretną
__________________
Kathy Leonia - wejdź do świata magii kosmetyków!

http://kathyleonia88.blogspot.com
KathyLeonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 11:53   #87
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez LazyMarcepan Pokaż wiadomość
Rany a co z wpadkami? Są pary, kochają się, zabezpieczają się i co ups- dzidzia. Gratuluję i będę całe życie wspierała kobiety które chcą wychować dziecko a nie zabijać je bo też Polska nie daje duzego socjalu. Nie wszyscy chcą się faszerować tabletkami albo nawet stosować antykoncepcję świadomie.

Nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka.


Tak czytam i czytam Twoje wypowiedzi jak na mnie naskoczyłaś wcześniej i teraz się wypowiadasz i co z Tobą jest nie tak Pani_Robot ??

Masz niewyleczone kompleksy? Ego? Jeśli miałaś chłopa tyrana albo który Cię rzucił, to nie znaczy, że wszyscy już są źli, chamy, buraki i prostaki. Mamy tutaj koleżankę która może Ci dać namiary na dobrego specjalistę, to wyładujesz na nim swoja frustrację...

Po wyciągasz tutaj kwestie przerwania ciąży, o których ABSOLUTNIE NIKT nie wspominał? Odłóż emocje na bok, przejdź się, pooddychaj... O jakim "zabijaniu dzidzi" w ogóle piszesz, do kogo i po co?

Jeśli ktoś nie ma warunków finansowych na zapewnienie dziecku jak najlepszej edukacji i przyzwoitego życia, to jest nieodpowiedzialny sprowadzając na świat nową istotę, bo jakoś to będzie i zdania nie zmienię. Rozumiem po Twojej reakcji, ze poczułaś się tym osobiście dotknięta, ale to już Twoje, nie moje. Ty odpowiadasz za własne reakcje, nie obcy ludzie. Antykoncepcja jest po to, by ją stosować gdy nie planuje się dzieci. Dokładnie po to została stworzona i również nie mam pojęcia po co o niej tu wspominasz? Żeby było bardziej emocjonalnie i "chwyciło"?

Twoja wycieczka osobista wyjątkowo niskich lotów w moją stronę świadczy wyłącznie o Tobie

Przykro tylko patrzeć, że uważasz, że kobiecie świat się wali, bo jak napisałaś "chłop ją rzucił". Dobrze, że czasy się zmieniły i nasze życie nie kręci się już wokół cudzych portek.

Jeśli masz ochotę podnieść sobie ciśnienie, to nie tutaj...
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 12:46   #88
LazyMarcepan
Raczkowanie
 
Avatar LazyMarcepan
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 141
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Dziwna jesteś To że oznaczyłam Cie w poście nie znaczy że wszystko co pisze odnosi się do Twojej wypowiedzi i idzie na Twoje konto.



Fajny był wątek dziewczyny, każda z was jest świetną osobą i ma niesamowitą historię ale mi się już nie chce tu przychodzić i czytać co Robot napisze... Po prostu.

Ty po prostu jesteś kąśliwa i zgorzkniała. Innym piszesz co i jak ale jak ktoś chce coś Tobie wtrącić to już źle i jedziesz po niej. Lecz się dziewczyno, może nie jest za późno albo wyjdz czasem do ludzie a nie tylko psy i psy.



Ja się żegnam bo w tym wątku tylko będą uszczypliwości, zgryźliwości, wytykanie jakie ktoś ma chore podejście do życia i spychanie na margines... Możesz pisać, że sobie poszłam bo ukłuło, duma czy co, ale w dupsku to mam, bo mi się po prostu nie chce czytać co komu napiszesz bo niby dojrzała kobieta a myślenie takie że głowa mała.



Możesz sobie pogratulować Robocie. O jedną mniej tutaj albo o jedną więcej do twojej kolekcji.





CZEŚĆ WAM WSZYSTKIM
__________________
Miało być LadyMarcepan... Widocznie moje przeznaczenie jest inne niż bym chciała


LazyMarcepan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-16, 12:50   #89
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Pogaduchy po 30stce

Cytat:
Napisane przez LazyMarcepan Pokaż wiadomość
Ty po prostu jesteś kąśliwa i zgorzkniała. Innym piszesz co i jak ale jak ktoś chce coś Tobie wtrącić to już źle i jedziesz po niej. Lecz się dziewczyno, może nie jest za późno albo wyjdz czasem do ludzie a nie tylko psy i psy.
Dziewczyno, ale co Ty chcesz sobą reprezentować? Zawstydzanie i naśmiewanie się z innych, że "potrzebują psychiatry"? Serio? Albo, że "chłop ich rzucił", czy "miały faceta tyrana"? Teraz wyśmiewamy kobiety za przemoc domowa?

To jest poziom, z jakim pragniesz byc identyfikowana?
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-03-19, 13:28   #90
AnnEllenRanon
Przyczajenie
 
Avatar AnnEllenRanon
 
Zarejestrowany: 2022-03
Wiadomości: 19
Dot.: Pogaduchy po 30stce

A ja poruszę inny temat
Mam kolezankę od kilku lat. Nie przyjaznimy się, a to dlaczego? Poniewaz kolezanka mowi za duzo, potrafi klamac innym ludziom ( naginac rzeczywistosc, nawrt wlasnemu facetowi)- mowiac krotko dla mnie nie jest godna zaufania. Zmienila sie pod wplywem faceta ( on jest bardzo porządny) i wydaje mi sie, ze mowi na forum mniej ale w zyciu nadal potrafi kombinowac jak moze. Jednoczesnie wczesniej nie stawialam granic ( trudne dziecinstwo, dopiero niedawno przejrzalam na oczy odnosnie roznych spraw) i w moim odczuciu ona tez potrafila naciskac zebysmy robily rozne rzeczy ( nawet wyjscie gdzies, gdzie wiedziala, ze mi to nie pasuje). Zgadzalam się dla swietego spokoju ( wiem, ze to moja wina, iz nie powiedzialam stanowczego nie, ale to ze naciskala juz w tej chwili wydaje mi sie nie fair).

Niemniej wracam do wątku glownego.

Ja nie mam faceta i nie czuje sie z tym najgorzej ale coraz ktos probuje zorganizowac mi wyjscie z facetem. Tu przypadkowo kolezanka ma znajomego, ktory jest ojcem chlopaka zblizonego wiekiem do mojego. I cala sytuacja sie dosc szybko potoczyla. Na pozor spodobal mi się, wiec powiedzialam , ze mozemy gdzies wyjsc razem. Ogolem tej kolezanki jednak nie moglo byc na pierwszym wyjsciu, wiec powiem krotko- wydawalo mi sie, ze ten chlopak raczej nie jest mną zainteresowany, wiec machnelam ręką. Z kolei kolezanka po tygodniu mowi ze znowu jest planowane wyjscie.. Pomysl dla mnie juz sredni, ale ze mielismy robic cos ciekawego to poszlam. Byl jego ojciec ten chlopak z kolegą i my we dwie.

I teraz puenta opowiesci i problemu.

Moja kolezanka ma dosc luzny sposob bycia.. to oznacza, iz podrywa facetow w moim odczuciu - gdy cos opowiada lamie bariery bliskosci, uderza w podteksty, smieje sie glosno. I jest to naprawdę widoczne. Dla mnie to flirt. Na tym wyjezdzie ona ewidentnie do wszystkich facetow tak się zachowywala no i do tego mojego rzekomego faceta. Caly czas robila do niego usmieszki i komentarze. Potem oni razem niestety upili się i szeptali cos miedzy sobą, klocili sie jak para a nie jak znajomi.. na koniec jeszcze chcieli isc na disco. Potem poszli razem do lazienki. Co tam się dzialo to juz tego nie wiem.

Bedac dobra kolezanka wzielam ja i odwiozlam do domu i wyszlam jeszcze z jej psem wsciekla.

Nastepnego dnia wyjasilam jej, ze jestem wkurzona i ze uwazam, iz przegiela. Mialysmy nasteonego dnia jeszcze rozmowę ale ona uwaza, ze nic zlego nie zrobila i ze jest okej. A jeszcze ma do mnie zale i pretensje bo jak moglam pomyslec, ze ona moze zdradzic swojego faceta? Ze sugerowalam iz poszli do lazienki i cod zrobili ( slyszalam o niej wczesniej, ze rozne rzeczy potrafi robic - przed poznaniem obecnego faceta). I cisgle utrzymuje, ze przeciez ona go naklaniala zeby ze mna gdzies poszedl. Niestety to nie jedt do konca prawda. Jest wielce obrazona i sie nie odzywa.

Z mojej strony to tak nie wygladalo. Ona ma argument, ze taka jest i taki ma charakter bycia.. Niestety ja mam inne zdanie. Jezeli wiedziala, ze jedziemy po to zebym mogla z chlopakiem porozmawiac to mogla z nim nie flirtować co dla mnie jest rowniez nieuczciwe wobec jej chłopaka. On ją trzyma krotko wlasnie dlatego, ze ona sie tak zachowuje. Uwazam, ze nie zachowala sie wogole na miejscu i ze powinna mnie przeprosic.

Ja mam swoje zdanie na ten temat ale co uwazacie ?jestem ciekawa waszych opinii
__________________
Podróżuj. Żyj. Spełniaj marzenia!
AnnEllenRanon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-07-08 14:40:03


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:24.