2009-04-13, 20:14 | #61 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ale od jutra już nie ulegnę. ja kiedyś byłam na diecie gdzie były regularne posiłki i schudłm strasznie a jadłam zupełnie na odwrót. Rano serek wiejski z pomidorem , póżniej ciemny chleb ze słonecznikiem i czymś tam zwykły obiad na małym talerzu i na wieczór jabłko , ale pamiętam że wtedy tak schudłam że wszystko na mnie wisiało i znajomi kazali mi przytyć |
|||
2009-04-13, 20:18 | #62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Uuuu fajnie, ja też tak chcę!:P Chciałam zaznaczyć, że zrobiłam się głodna, więc właśnie jem jabłko .
__________________
XOXO |
2009-04-13, 20:29 | #63 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Mam nadzieje,że i mnie przygarniecie...
Mój cel to 5kg. Jadam generalnie nie wiele wiec mam nadzieje,ze opracujemy jakis konkretny ogólny sposób. Zgrzeszyłam w te Świeta więc przyda mi sie zacisnąć pasa.
__________________
|
2009-04-13, 20:30 | #64 | |
Raczkowanie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
Jasne, ze stosowanie herbatek przeczyszczajacych jest najgorszym z mozliwyc pomysłów, zgadzam sie z Toba Sunday Rose. Patricia 13, sadze, ze dieta to nie jest szybki sposob na zrzucenie zbednych kg ale zmiana nawykow zywieniowych na dłuuuugo, długo, pomysl o tym Ja dzis tak srednio dietkowo ale staralam sie jesc z umiarem Od jutra: -eliminuje słodycze w 100%(na czas Redukcji) chyba, ze owocki jak bedzie mi sie chcialo cukru - siłownia, cwicze juz od jakiegos czasu ale niezbyt systematycznie, teraz planuje 3 razy w tygodniu - wiecej ruchu -duuuuuzo wody mineralnej damy rade dziewczynki Ok, to co poniedzialek podajemy swoja wage mobilizacja musi byc
__________________
Because late at night, the bad don't seem so wrong... |
|
2009-04-13, 20:32 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Witam kobietki! Ja , ja, ja , ja chętna jeszcze!! Wzrost - 165, waga aktualna - 56, cel - 50! Niedawno tak przytyłam, że ojej. I tym samym postanawiam się wziąć za siebie! potrzebuje konkretnej mobilizacji i mam nadzieję , że damy rade. Inaczej być nie może. Już od dzisiaj miałam przejść na dietę, ale za dużo pyszności zobaczyłam na stole . Dziewczyny trzymajcie mnie z dala od jedzenia, błagam!
__________________
mimo, pomimo i wbrew - szczęściara
|
2009-04-13, 20:35 | #66 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
To i ja się chętnie dołączę. U mnie 63 kg przy 160 cm chciałabym 55 (może być ciężko bo mam niedoczynność tarczycy ale grunt to nie poddawać się). Przede wszystkim zacznę ćwiczyć, więcej się ruszać a nie tyłeczek wozić autkiem, całkowicie rezygnuję ze słodyczy i jem o połowę mniej. Mam w domu Lineę i nie wykluczam takiego wsparcia farmakologicznego.
Mobilizacja jest bo Tż mnie na wakacje zaprasza a wolę nie wyglądać jak serdelek w kostiumie Aha zapomniałam dodać.. zostawiam sobie słodki grzeszek, bez którego nie jestem w stanie przeżyć: słodka kawa z mlekiem (no może teraz już mniej słodka). Możecie bić
__________________
Cytat:
Edytowane przez bajeczka000 Czas edycji: 2009-04-13 o 21:06 Powód: dopiseczek |
|
2009-04-13, 20:41 | #67 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
|
|
2009-04-13, 20:57 | #68 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
No ja mam problem co do diety bo mam chore jelita.
Od jutra zero słodyczy i chipsow, kombinuje zrezygnowac z weglowodanów bo wiem ,ze to przynosi efekty ale problem w tym,ze pozbawia człowieka energi a ja codziennie mam stany zmeczenia i zawroty głowy.
__________________
|
2009-04-13, 21:03 | #69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 648
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
fajny pomysł. ciekawe jak długo wytrwacie oby jak NAJDŁUZEJ...b w kupie raźniej. powodzenia
|
2009-04-13, 21:15 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 240
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Tak, przyłączam się
Oto mój plan ćwiczeń na ten tydzień - naprawdę robienie planu to rewelacyjna sprawa. Trzymacie się go w 99% Polecam wszystkim Wtorek: Biegi/Rower/Basen 8 minutes ABS 8 minutes na nogi lub pośladki Środa: Biegi/Rower/Basen 8 minutes na nogi lub pośladki Hula-hop Czwartek: Biegi/Rower/Basen 8 minutes na nogi lub pośladki Brzuszki lub 8 minutes ABS Piątek: Biegi/Rower/Basen Skakanka Ćwiczenia na brzuszek: http://www.modeling.pl/?sub=artykuly...d94023d1c60632 P.S. Znalazłam koleżankę do ćwiczeń! Ma takiego samego fioła na punkcie aerobików jak ja
__________________
165 cm wzrostu 66,5 kg tłuszczu O.o Przy chwilach zwątpienia wspierajcie, Przy grzeszkach krzyczcie! |
2009-04-13, 21:26 | #71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Uuuaa zapomniałam dzisiaj o ćwiczeniach!
Chyba zaraz sobie strzelę jakieś 8 min legs . Daawno tego nie robiłam :P.
__________________
XOXO |
2009-04-13, 21:32 | #72 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin ♥
Wiadomości: 344
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
no to co dziewczyny? w poniedziałek, tj. 20 kwietnia podajemy swoją wagę?
ohh, w ramach pożegnania się z grzesznym jedzonkiem, zjadam właśnie ferrero rocher ...ostatnie
__________________
Cele na 2012: 1. dieta 2. koniec z marnowaniem czasu, na rzeczy które nie mają sensu 3. dostanę się na medycynę !!!! |
2009-04-13, 21:37 | #73 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Ja też zaraz do pólnocy żegnam się z pysznościami bo długa droga przede mną
W poniedziałki podajemy swoje wagi , bez oszustw !! |
2009-04-13, 21:42 | #74 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Ok
|
2009-04-13, 21:42 | #75 |
Rozeznanie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
ja też się dołączam. Od jutra zaczynam!
|
2009-04-13, 21:48 | #76 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 648
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
|
2009-04-13, 21:48 | #77 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
no to ja też idę poszukać w barku czekolady.. ostatniej
__________________
mimo, pomimo i wbrew - szczęściara
|
2009-04-13, 21:52 | #78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 88
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
A ja obzarta pochlonelam cala czekolade i chyba to bedzie moja ostatnia czekolada w tym miesiacu bo strasznie rozbolal mnie zoladek chyba od nadmiaru slodkosci!!!!
A od jutra zaczynam SB. Mam nadzieje ze wytrwam 2 tygodnie na pierwszeh fazie! |
2009-04-13, 21:52 | #79 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
Mi obojętne kiedy . I tak się codziennie ważę |
|
2009-04-13, 21:53 | #80 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Nie mówcie mi o czekoladzie! :P
Dopiero jeden dzień minął, a ja już za nią tęsknię! ;( Jutro sobie kupię jakieś lody, to mnie na pewno uratuje . Bo dzięki wizażowi dowiedziałam się, że jedzenie lodów na diecie nie jest zabronione . Tzn. wiadomo - nie litr lodów z kawałkami czekolady, sosem toffi, bakaliami i posypką, ale takie zwykłe lody a la Big Milk czy inne Big Trio są ok, oczywiście też w niedużych ilościach - 3 gałki dziennie max.
__________________
XOXO |
2009-04-13, 22:01 | #81 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
|
|
2009-04-13, 22:02 | #82 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
ja od dzis dietkuje ladnie, tzn kalorycznie bylo ok, gorzej z jakoscia ale od jutra bedzie perfekt i w tej kwestii to bedzie ostateczne starcie z moimi kilosami,nie dam sie
__________________
zapuszczam włosy: jest 48 -> 52 cm -> 54 cm -> 58 cm będzie 65-70 odchudzam się! cel I - 64kg (do lutego) cel II - 62 kg (do kwietnia) cel III - 60 kg (do lipca) cel IV - 58 kg (do września) |
2009-04-13, 22:18 | #83 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 492
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
---------- Dopisano o 22:18 ---------- Poprzedni post napisano o 22:17 ---------- byle bez polewy to mysle ze mozna sobie pozwolic na te odrobine przyjemnosci |
|
2009-04-13, 23:04 | #84 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 648
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
|
2009-04-13, 23:29 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Gdn
Wiadomości: 8 404
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Ja też, ale jakoś dołączyłam i właśnie zaczyna się drugi dzień mojej diety . Pozytywne myślenie, to jest to!
__________________
XOXO |
2009-04-14, 00:23 | #86 |
Zakorzenienie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
slonkom - bóle głowy sa powodowane min od czekolady.
Na jaką diete dziewczyny przechodzicie ?
__________________
|
2009-04-14, 07:28 | #87 |
Podróżniczka
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 826
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Witam dziewczynki w 1 dzień odchudzania
|
2009-04-14, 07:29 | #88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 8
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Oto więc nadszedł DZIEŃ PIERWSZY naszego odchudzania. Po świątecznym obżarstwie (bo inaczej tego nazwać nie mozna) robię sobie dziś dzień płynny: woda, herbata, świeżo wyciśnięte soki i trochę kefiru. No i niestety kawa, bo bez niej nie funkcjonuję
Wiecie co, jeśli chodzi o podawanie wagi, musimy pamiętać o tym, że w początkowym okresie odchudzania waga najpierw dość mocno spada (ale to najczęściej pozbycie się wody), potem się znowu podnosi (tak, jakby organizm za wszelką cenę się bronił przed odebraniem mu tłuszczu), a dopiero potem spada na dobre. Musimy więc mieć to na uwadze i nie zniechęcać się, jeśli ten spadek nie nastąpi od razu i jeśli np. wyniki naszego najblizszego poniedziałkowego ważenie nie będą jeszcze bardzo spektakularne
__________________
Aktualnie: 68 Cel: 62 |
2009-04-14, 08:36 | #89 | |
Raczkowanie
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
Cytat:
__________________
Because late at night, the bad don't seem so wrong... |
|
2009-04-14, 08:54 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Lublin ♥
Wiadomości: 344
|
Dot.: odchudzanie po świątecznych grzeszkach :)
a u mnie bardzo miła odmiana dzisiaj stanełam na wagę i zamiast 58 zobaczyłam 56,4... kompletnie nie wiem czy jest to spowodowane, ale bardzo się ciesze Chyba po prostu założyłam, że bede mieć wyższą wagę po świętach niż jest w rzeczywistości... No ale to i tak nic nie zmienia, bo brzuch urósł i zaczął pojawiać się na udach cellulit! Aaaasia, ja dzisiaj też płynny dzień Chyba nie dałabym rady nic przełknąć, bo wczoraj w nocy zafundowałam sobie kilka ciastek
A tak w ogóle, to codziennie wieczorem też piszemy jakieś sprawozdanie?
__________________
Cele na 2012: 1. dieta 2. koniec z marnowaniem czasu, na rzeczy które nie mają sensu 3. dostanę się na medycynę !!!! |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:39.