Żałoba po zapachach,

[iwi_83]

ok ja tęsknie za perfumami z Oriflame, no niby co za firma, ale kochałam ten zapach- Oriflame Amethyst Fatale. niestety zastępcy nie udało mi się znaleźć

[MissScareAll]

Napisane przez liv87

Pamietam jak o nim marzylam ale nie pamietam czy znalam zapach czy chcialam brac w ciemno

Ooo Myślałam, że nikt go już nie pamięta. Też o nim długo marzyłam, w końcu jak miałam własną kasę to kupiłam używkę i stoi do dziś, bo szkoda używać

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Dla mnie to takie wspomnienie zamknięte w buteleczce. Powąchanie jest jak teleportacja w przeszłość

Wiesz co, patrzę i nawet na Allegro ktoś je sprzedaje, choć pewnie nie chcesz już Muszą mieć ze sto lat haha
Edit: A na olx poczciwa taniuchna Naomi za...500zł O ludzie, było kupować, jak się chodziło do podstawówki

[AnnStyl]

"Żałoba po zapachach," bardzo trafnie to określiłaś !
To chyba będę w żałobie do końca życia ?Moje ulubione Trussardi już dawno wycofali. Stawałam na głowie, aby zdobyć resztki nawet u producenta . I zapomnij o zgrozo. Black Cashmere i Shiseido, to samo! Mam jeszcze resztki, ale trzymam na WYJĄTKOWE OKAZJE, bo to teraz dla mnie jak złoto. I co z tym zrobić? Próbowałam znaleźć podobne zapachy, ale nie udało mi się. A Shiseido sprzedał ten zapach innemu producentowi i jest masakra, koszmar, to nie te perfumy!
Przyjdzie zapalić znicz w tej intencji .

[liv87]

Napisane przez MissScareAll

Ooo Myślałam, że nikt go już nie pamięta. Też o nim długo marzyłam, w końcu jak miałam własną kasę to kupiłam używkę i stoi do dziś, bo szkoda używać

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ----------

Dla mnie to takie wspomnienie zamknięte w buteleczce. Powąchanie jest jak teleportacja w przeszłość

Wiesz co, patrzę i nawet na Allegro ktoś je sprzedaje, choć pewnie nie chcesz już Muszą mieć ze sto lat haha
Edit: A na olx poczciwa taniuchna Naomi za...500zł O ludzie, było kupować, jak się chodziło do podstawówki

500 zl to wole na Forda, Guerlain, Chanel albo Black Cashmere wydac nawet nie pamietam jak on pachnie... zobaczylam kiedys reklame w gazecie i bylam nia zachwycona

[tylkostyl]

Zdecydowanie tak!
Mnie brakuje zapachu Yria Yves Rocher, bo to był ulubiony zapach mojej mamy i zawsze dawałam jej go w prezencie na Dzień Matki.

[agnes_bdg]

Najbardziej mi żal może nie tylko konkretnych wycofanych zapachów, ale perfum, które kiedyś pachniały, tak jak na prawdziwe pachnidła przystało.
A gdybym miała podać konkretne zapachy to przychodzą mi do głowy:

Midnight Poison, Kingdom, Le Feu, Black Cashmere, Belle de Minuit, Gucci Envy, Kenzo Le Parfum Flower i Amour, Byzance i Byzantine i wiele wiele innych

[vastu]

Mam ostatnią butelkę Max Mary Gold Touch - pierwszy zapach który mi się nigdy nie znudził i był ze mną przez wiele lat, mój zapach idealny:-(
Chętnie wróciłabym też na co dzień do starej Aspasii Oriflame, ale to też już od dawna niemożliwe....

[black_piano]

Też tak mam z zapachem Playboy White bodajże tak się nazywał, w takiej prostej butelce. Również zostawiłam sobie resztkę tych perfum na dnie butelki, jednak już nie pachną tak samo - szkoda...

[Sharlottka]

Napisane przez vastu

Chętnie wróciłabym też na co dzień do starej Aspasii Oriflame, ale to też już od dawna niemożliwe....

Och, używałam Aspasię w czasach licealnych i mam duży sentyment! Ciekawe, czy by mi się teraz podobała.

[201801022057]

Brakuje mi Angel La Rose, Accenti i Neonatura Cocoon.

[Ender]

Napisane przez liselotta

tęsknię za Indian Summer, Le Feu, pomidorkami od Niny Ricci, Wild Musk w olejku i... konkretnym dezodorantem Impulse, którego zapach skomponowała w 1998 roku Ann Gottlieb.

Tak,tak...
Indian Summer i pomidorki Niny,na dodatek przez tyle lat szukania nie mogę znalezć nic co by je cokolwiek przypominało.
I jedne i drugie są dostępne jeszcze na allegro,po ok 500 zł za 30 ml.(pomidorki -jedna i ta sama flaszka od 2 lat!)
Żal mi tyle wydać na perfumy,które kiedyś regularnie kupowałam poniżej 100 zł -Indianki,bo pomidorki były trochę droższe.
Walczę teraz ze sobą bo ktoś z mojego miasta sprzedaje 15 ml za 200 zł,i na dodatek zaproponował mi sprawdzenie czy zapach się nie zepsuł...
Kupiłabym ale konto puste....

[your Angel]

Napisane przez Eyes

Organza Indecence
Szukam juz długo,ale nic nie jest w stanie jej zastąpić
Mam ostatnie kilka ml we flaszce i używam tylko na baardzo wyjątkowe okazje ;(

Spróbuj eo01 Biehl.parfumkunstwerke:
http://www.fragrantica.com/perfume/b...eo01-6138.html

Nie identyczne, ale baaardzo podobne. Na otarcie łez Mnie ten zakup przyniósł ulgę Piękne są.

Ja bolę z powodu L LL. Długo nie wiedziałam, że je wycofują, bo mocno wypadłam z perfumeryjnego obiegu. Potem na zakupy zapasów było już za późno. Nie znajduję żadnego racjonalnego wytłumaczenia dlaczego to robią. Jednocześnie wypuszczają popłuczyny po klasycznej Lolicie, jakieś wariacje, które pachną jak kompot.

[Eyes]

Napisane przez your Angel

Spróbuj eo01 Biehl.parfumkunstwerke:
http://www.fragrantica.com/perfume/b...eo01-6138.html

Nie identyczne, ale baaardzo podobne. Na otarcie łez Mnie ten zakup przyniósł ulgę Piękne są.

Ja bolę z powodu L LL. Długo nie wiedziałam, że je wycofują, bo mocno wypadłam z perfumeryjnego obiegu. Potem na zakupy zapasów było już za późno. Nie znajduję żadnego racjonalnego wytłumaczenia dlaczego to robią. Jednocześnie wypuszczają popłuczyny po klasycznej Lolicie, jakieś wariacje, które pachną jak kompot.

Dzięki piękne za info Muszę teraz dorwać próbkę,bo w ciemno zapachu za przeszło 4 stówki nie kupie
A swoją droga ciekawe czy nowy nabytek Wizazanek zdążył poznać OI ke,bo oprócz mnie nikt nie wspomniał o niej

[-mimbla-]

Napisane przez Eyes

Dzięki piękne za info Muszę teraz dorwać próbkę,bo w ciemno zapachu za przeszło 4 stówki nie kupie
A swoją droga ciekawe czy nowy nabytek Wizazanek zdążył poznać OI ke,bo oprócz mnie nikt nie wspomniał o niej

OI jest moim SS od lat
Biehl jest równie piękne, choć odrobinę słabsze.
Nie rozumiem jednak, dlaczego OI znalazła się w tym wątku - przecież jako jedne z nielicznych przepięknych, starych perfum zostały wznowione i są normalnie dostępne
Ja kompletnie nie widzę różnicy pomiędzy starą i nową wersją

[your Angel]

Dla mnie stara kolumna i nowa edycja butikowa są identyczne w generalnym, całościowym odbiorze. Owszem, na nadgarstku można wywąchać niuanse - ale dla mnie to troszkę bezsensowne dzielenie włosa na czworo

Inna sprawa, że stacjonarnie w Polsce OI nie kupimy.

Wsączyłam dużą kolumnę, kończę drugi flakon "butikowy" i już w kolejce czeka biehl Klimat waniliowo-cynamonowej egzotyki zachowany w 100%.

Jedyny minus jaki mogę wypunktować w kwestii OI vs. eo01 to fakt, że ten drugi ma przesadnie ciężki flakon. Nie wiem jak miałabym go targać w torebce

[Eyes]

Napisane przez your Angel

Dla mnie stara kolumna i nowa edycja butikowa są identyczne w generalnym, całościowym odbiorze. Owszem, na nadgarstku można wywąchać niuanse - ale dla mnie to troszkę bezsensowne dzielenie włosa na czworo

Inna sprawa, że stacjonarnie w Polsce OI nie kupimy.

Wsączyłam dużą kolumnę, kończę drugi flakon "butikowy" i już w kolejce czeka biehl Klimat waniliowo-cynamonowej egzotyki zachowany w 100%.

Jedyny minus jaki mogę wypunktować w kwestii OI vs. eo01 to fakt, że ten drugi ma przesadnie ciężki flakon. Nie wiem jak miałabym go targać w torebce

Zgadzam się,obie wersje są bardzo podobne a różnice minimalne.
Niemniej i jedne i drugie są niedostępne na terenie Polski a nawet łatwiej dorwać stara wersje niż butikowa.
Jestem wiec ciekawa gdzie jest ona normalnie dostępna

[-mimbla-]

W Sephorze we Francji . Wysyłają do nas.
Nawet niedawno robilysmy z dziewczynami wspólne zamówienie, żeby zmniejszyć koszty przesyłki. Jest też stacjonarnie w Londynie, a często tam dziewczyny latają.

Są zapachy, jak na przykład Le Roy Soleil, albo czyste perfumy Theorema, Tigre Kenzo, po których naprawdę czuję żałobę , bo już ich nie ma w produkcji, dlatego się zdziwiłam, że widzę tu OI, która dalej produkuja

[Finlora]

Napisane przez iwi_83

ok ja tęsknie za perfumami z Oriflame, no niby co za firma, ale kochałam ten zapach- Oriflame Amethyst Fatale. niestety zastępcy nie udało mi się znaleźć

Ja tęsknię za Nomadic, wkurzyłam się, kiedy je wycofali

[naanakov]

Rose Absolue EDP, Kingdom, Neonatura Cocoon, Marcel, L de Lolita, Les Belles Niny, Dark Extacy...i pewnie jeszcze milion...

[Kociaak]

Napisane przez -mimbla-

OI jest moim SS od lat
Biehl jest równie piękne, choć odrobinę słabsze.
Nie rozumiem jednak, dlaczego OI znalazła się w tym wątku - przecież jako jedne z nielicznych przepięknych, starych perfum zostały wznowione i są normalnie dostępne
Ja kompletnie nie widzę różnicy pomiędzy starą i nową wersją

Zbyt późno odkryłam OI i nie zdążyłam się załapać na nią, kiedy była dostępna - czy masz potwierdzone info, że wróciła? Gdzie można ją dostać?

[pin3ska]

Napisane przez Kociaak

Zbyt późno odkryłam OI i nie zdążyłam się załapać na nią, kiedy była dostępna - czy masz potwierdzone info, że wróciła? Gdzie można ją dostać?

We francuskiej Sephorze

[-mimbla-]

Napisane przez Kociaak

Zbyt późno odkryłam OI i nie zdążyłam się załapać na nią, kiedy była dostępna - czy masz potwierdzone info, że wróciła? Gdzie można ją dostać?

Już od kilku lat jest dostępna ponownie
Tak jak napisałam wyżej - JEST DOSTĘPNA TU tutaj też: KLIK KLIK

[Kociaak]

Napisane przez pin3ska

We francuskiej Sephorze

Napisane przez -mimbla-

Już od kilku lat jest dostępna ponownie
Tak jak napisałam wyżej - JEST DOSTĘPNA TU tutaj też: KLIK KLIK

No i będę teraz ciężko chora Ale przynajmniej wiem co chcę na urodziny