|
Notka |
|
Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji. |
|
Narzędzia |
2004-08-03, 22:17 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
|
"Żony ze Stepford"
Czy któraś z Was widziała już ten film? Chciałabym się na niego wybrać z mężem, ale nie wiem czy warto. Recenzja w gazecie jest bardzo kusząca.
|
2004-08-03, 22:35 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 307
|
Re: "Żony ze Stepford"
Ja widzialem ten film, i wg mnie to jeden z tych, ktore mozna zobaczyc jesli sie ma ochote, ale jak sie nie pojdzie to tez nie bedzie to olbrzymia strata. Ot, taki 'sobotni'. Ale na pewno lepszy od Krola Artura
|
2004-08-03, 22:56 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 142
|
Re: "Żony ze Stepford"
bylam na tym filmie, z poczatku byl tak dziwny ze az absurdalny. Ale potem tak mnie rozbawil ze z kolezanka z foteli pospadalysmy. Ale faktycznie trzeba lubic takie poczucie humoru. Nie kazdy go lubi. Co do Krola Artura to sie zgadzam - uwazam ze byl tragiczny a droga Keira byla tak koszmarna ze az draznila, w Piratach z Karaibow byla przynajmniej niewidoczna.
__________________
Kiziak, kiedyś Nef |
2004-08-04, 00:32 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 375
|
Re: "Żony ze Stepford"
Ja też byłam na tym filmie i zgadzam się z Nef-trzeba lubić to poczucie humoru. Mi film się podobał, ale nie jest to coś, co trzeba koniecznie zobaczyć. Polecam też Amnezję no i oczywiście Shreka (oba te filmy polacam bardziej niż Żony...). Chociaż z mężem... może i warto na te Żony... - fajny jest morał
Pozdrawiam i życzę miłego seansu |
2004-08-04, 08:15 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2002-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 287
|
Re: "Żony ze Stepford"
Mnie z kolei, w przeciwieństwie do Nef bardziej rozbawił początek filmu, w końcówce za dużo było monologów . Poza tym media za bardzo rozdmuchały treść samego filmu, więc byłam przygotowana na to co się wydarzy, znałam tajemnicę żon jeszcze zanim poszłam do kina, i ten fakt znacznie zepsuł mi zabawę (nie było elementu zaskoczenia ).
Na pewno film nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia, żebym umierała z chęci zobaczenia go jak najszybciej ponownie. |
2004-08-04, 11:28 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 142
|
Re: "Żony ze Stepford"
na Amnezji jeszcze nie bylam ale Shrekiem 2 bylam co najmniej rozczarowana. Sieczka Amerykanska - po prostu opera mydlana made in USA. Zgroza. to jakis kiczowaty poradnik o tym jak rozwiazac problemy malzenskie potworkow. Nie mial nic z uroku i doskonalego humory jedynki. Buu
Bylam tez na RRRrrr - taki sobie, nic sie nie straci jak sie nie wybierze ale chwilami dosc zabawny.
__________________
Kiziak, kiedyś Nef |
2004-08-04, 11:39 | #7 | ||
Nutka nie gryzie!
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 3 757
|
Re: "Żony ze Stepford"
To na co iść z facetem???? na ten o Bushu??? czy Rrrrrrrr??
__________________
_________________________ _________________________ _ _________________________ _________________________ _ |
||
2004-08-04, 11:46 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2002-09
Wiadomości: 1 423
|
Re: "Żony ze Stepford"
mi się "żony" podobały , polecam
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą.... |
2004-08-04, 23:56 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 142
|
Re: "Żony ze Stepford"
Ja bym poszla na 'żony...' sa zabawne i po nich od razu odechcialo mi sie byc idealna
__________________
Kiziak, kiedyś Nef |
2008-03-25, 21:46 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 717
|
Dot.: Re: "Żony ze Stepford"
odswiezam stary watek bo film naprawde godny polecenia.. bardzo mi sie podobał.. a wam?
__________________
moje ubranka na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=187039 wejdz i zobacz i ksiązki https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186983 : D |
2008-03-25, 22:16 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: "Żony ze Stepford"
Filmu co prawda nie widziałam, ale czytałam książkę na podstawie której powstał scenariusz i podobała mi się.
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:54.