2005-11-04, 15:51 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Pytanko
zależy jaką zieloną i jaką czerwoną. Ja mieszam obie yunan w proporcji 2:1 (czyli zielonej więcej, bo czerwona jest intensywnie aromatyczna). Wychodzi łagodny mix, ale szczerze przyznaje, ze na takie coś musze mieć wyjątkowego 'smaczka'.
|
2005-11-04, 15:59 | #32 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
Nie wiem czy to o tą chodzi. |
|
2005-11-04, 16:05 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
Ta herbata to był o ile pamiętam pu-ehr w pudełku było kilkadziesiąt takich pastylek, każda oddzielnie zawinięta w papierek. |
|
2005-11-04, 16:07 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Pytanko
To chyba ta o której pisalam
Bardzo dobra. |
2005-11-04, 16:21 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Pytanko
kasienka i Midi, dziękuje. Moze kiedys zainwestuje w taki 'cuś'.W smaku się chyba nie powinno różnic, prawda? A cena?
|
2005-11-04, 16:27 | #36 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Pytanko
Jakieś 20 zł płacilam, tak mi sie cos kojarzy wiec w sumie jakas tam wybitnie droga nie jest, tak jak np ta biała herbata, że za 100 g 40 zł, tu byłoby mi szkoda
|
2005-11-04, 21:23 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanko
W smaku różnic nie ma; ja uważam, że te w kostkach (lub pastylkach ) lepiej zachowują aromat, bo są oddzielnie pakowane, no i pakowanie ma miejsce w kraju zbioru liści, więc nie wietrzeją po drodze w nie wiadomo jakich opakowaniach przejściowych.
|
2005-11-05, 13:00 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Pytanko
zastanawiam się, czy do takich kapsułek nie jest nic dodawane, by herbata trzymała się kupy. Jestem bardzo ostrożna w tych kwestiach.
|
2005-11-05, 13:33 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 671
|
Dot.: Pytanko
Wydaje mi się, że nie, ona jest w ten sposób prasowana na na takie duże kwadraty a pózniej cięta na mniejsze kawalki
|
2005-11-05, 18:46 | #40 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Katowice/Graz(Österreich)
Wiadomości: 2 173
|
Dot.: Pytanko
Cytat:
|
|
2005-11-05, 20:09 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Pytanko
To mój mały konik
|
2005-11-05, 21:59 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanko
Inch, chyba do kostek i kapsułek nie jest nic dodawane, tylko po prostu prasowane są świeże liście (pocięte), a suszone już w trakcie, w postaci sprasowanej - trzyma się to na wydzielanym przez liście soku. Taką kostkę łatwo rozkruszyć palcami, rozpada się też przy pierwszym kontakcie z wodą, więc substancji postronnych raczej tam nie ma. Poza tym te herbaty prasowane są oryginalne (chińskie), nie przeznaczone na eksport (opakowania są po chińsku, a tylko naklejki z jęz. kraju importera) i raczej drogie, więc chyba niemożliwe, żeby stosowano takie 'lewe' wspomagacze. Ja piję od kilku lat tego rodzaju pu-ehr i dwa gatunki zielonej - obie bardzo mi smakują
|
2005-11-05, 23:25 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pytanko
Ja jakoś nie mam przekonania do produktów chińskich ,szczerze mówiąc to zbyt często słyszę o zbyt dużym stężeniu metali ciężkich w herbatach i innych produktach spożywczych z Chin(np partie produktów tao-tao bywają wycofywane z naszych sklepów z powody przekraczania norm).Nie chcę siać zamętu i w sumie średnio dotyczy to wątku ale tak mi się nasuneło.
Co do herbaty zielonej to uwielbiam tetleya a czerwonej nie mogę przełknąć do tego mam po niej wzdęcia i również boli mnie po niej brzuch |
2005-11-06, 10:35 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Pytanko
Taki mi zrobiłyście smak na tę zieloną, ze wczoraj wyciągnełam puszke chun-hee i już nie ma 1/4
Muszę spróbować te w kapsułkach. Popytałam w domu ("słyszeli" ) |
2005-11-06, 13:25 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanko
Elle, większość herbat zielonych, sprzedawanych w Europie, pochodzi z Chin. Japońskie, nepalskie i indyjskie to kilkanaście procent produkcji, przy czym japońskie bardzo się od chińskich różnią smakowo. Nie jestem pewna, czy Tetley nie sprzedaje herbat chińskich.
Ja wychodzę z założenia, że jak herbata jest sprzedawana w Polsce i ma atest PZH czy czegoś tam innego, smakuje mi i nie widzę doraźnie skutków ubocznych, a przy tym wygląda na porządny, a nawet 'ekskluzywny' produkt (sądząc po opakowaniu, gatunku lub cenie), to raczej nie ma co przesadzać z ostrożnością. Bardziej lubię herbaty chińskie od innych, a niepicia herbaty albo parzenia tylko torebkowej sobie nie wyobrażam, za bardzo się przyzwyczaiłam do sypanych. Poza tym przekraczanie różnych norm może równie dobrze dotyczyć herbat z Indii na przykład, tylko może o tym nie słyszałyśmy... |
2005-11-06, 13:44 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pytanko
Nie przeczę ale wyraziłam swoją opinię , chodzi mi o produkty typowo chińskie a niestety ekskluzywne opakowanie nie daje nam gwarancji czy produkt nie zawiera znacznych ilości metali ciężkich .A to ,że teraz czujemy sie dobrze nie oznacza ,że za kilka lat nie dostaniemy raka wlaśnie z tego powodu.Nie myślcie ,że demonizuję bo wiadomo jakim powietrzem oddychamy , jaką wodę pijemy i raczej już niewiele produktów jest zdrowych .Wyraziłam tylko swoją opinię opartą na chociażby doniesieniach Sanepidu(a bliskie mi osoby mająz nim wiele wspólnego) i tyle . Odradzam picie specyfików od chińskich "lekarzy" i herbat niewiadomego pochodzenia ot tyle . I tak wiem , nikt tu o takich herbatach nie mówi tylko o sprawdzonych.
pozdrawiam , życzę smacznej herbaty |
2005-11-06, 19:28 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: zmienna
Wiadomości: 3 356
|
Dot.: Pytanko
No rozumiem, chodzilo mi o to, ze jak herbata jest z tych drozszych i ma porzadne opakowanie, to malo prawdopodobne, zeby do srodka wkladali jakis przydrozny chlam, zanieczyszczony metalami ciezkimi. Przynajmniej mam taka nadzieje
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:05.