Szafy nam się nie domykają, a nowe masthewy już do nas wołają - PULL&BEAR cz. 24

[Anik_5]

Napisane przez zonjusha

byłam w Kielcach szwędałam się głównie po jednostkach wojskowych i centrach handlowych ale bardzo mi się podobało

Przystojni mezczyzni w mundurach przyciagneli?
No na zakupach mozna sporto czasu spedzic Do "Echa" czy "Korony" trafilas?

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Napisane przez maadelajn

potwierdzam, Wrocław cieplusi

No wlasnie. Moj TZ ciagle narzeka, ze tu mu zimno. Nie wiem, czy za jakis czas jednak nie wyladujemy we Wrocku Gdyby tu byly problemy z praca pewnie te decyzje bysmy juz podjeli.

[iva78]

Napisane przez emii

Próbowałam robic to mi młoda nie dawala, jest tak jęcząca, że wychodzę z siebie

jak się mloda uruchomi to nie da się mieć wy☠☠☠ane, tylko to pewnego momentu ale jak postanowi urzadzic 30 minutowy koncert to już przy kolejnym człowiek ☠☠☠☠☠☠☠ca dostaje

próbuję


sama w domu to nie potrafię

Jak coś wygrzebiesz to nie kupuj.

ktora tak Ci dokazuje?

Napisane przez zonjusha

byłam w Kielcach szwędałam się głównie po jednostkach wojskowych i centrach handlowych ale bardzo mi się podobało

hahha tez bylam w jakims ch...kolo glownej drogi

Napisane przez emii

zrobiłam sobie taka kąpiel, że mało nie zemdlałam z gorąca. Już nie dałam rady się ubrać w łazience.

Ponury wieczór się zapowiada

Ivcia dostałaś spodenki?

jop.....zostawiam tylko nogawke troche podwinelam...zamowilam tez bluzke z NK

[emii]

Napisane przez iva78

ktora tak Ci dokazuje?



hahha tez bylam w jakims ch...kolo glownej drogi



jop.....zostawiam tylko nogawke troche podwinelam...zamowilam tez bluzke z NK

Milena, to jest jakiś koszmar Wszystko jest na nie, awantura doslownie i każdą pierdołę, nawet o to, ze ubieramy z Bianka buty na stołku a ona krzyczy, że to jej stołek. Dzisiaj z nią szalałam na łózku z dobre 30 minut i mówię, że zaraz wrócę , bo chcę siku a ona w ryk i się zaczęło rzucanie po podłodze, rozwalanie całej poskładanej pościeli, kolejna awantura była o sukienke, chciała , żebym jej zalozyla a jak zalozyłam to w ryk, że nie i tak caly czas I tylko krzyczy to moje , nic nie można dotknąć, zawłaszcza sobie Bianki rzeczy, okropny dzieciak Jak jej to nie przejdzie to nie wiem. Nie skutkuje żadna metoda. W dodatku przyuważyłam, że bije Biankę i zaczyna krzyczeć ała. A ja Biankę ochrzaniałam a tu się okazało, że mały cwaniak ja zaczepia.

Którą bluzę??

[iva78]

Napisane przez emii

Milena, to jest jakiś koszmar Wszystko jest na nie, awantura doslownie i każdą pierdołę, nawet o to, ze ubieramy z Bianka buty na stołku a ona krzyczy, że to jej stołek. Dzisiaj z nią szalałam na łózku z dobre 30 minut i mówię, że zaraz wrócę , bo chcę siku a ona w ryk i się zaczęło rzucanie po podłodze, rozwalanie całej poskładanej pościeli, kolejna awantura była o sukienke, chciała , żebym jej zalozyla a jak zalozyłam to w ryk, że nie i tak caly czas I tylko krzyczy to moje , nic nie można dotknąć, zawłaszcza sobie Bianki rzeczy, okropny dzieciak Jak jej to nie przejdzie to nie wiem. Nie skutkuje żadna metoda. W dodatku przyuważyłam, że bije Biankę i zaczyna krzyczeć ała. A ja Biankę ochrzaniałam a tu się okazało, że mały cwaniak ja zaczepia.

Którą bluzę??

u mnie w wieku 3 lat to samo bylo....wszystko na nie i o byle co placz....nie reagowalam...jak widzial, ze jestem obojetna wobec jego widzimisie dawal spokoj...za duzo skaczesz wokol niej..jak bedziesz tak nadal robila to jej nie przejdzie....powiedz stanowczo nie i koniec....i patrz jej w oczy

bluzke taka..

[Anik_5]

Napisane przez emii

Milena, to jest jakiś koszmar Wszystko jest na nie, awantura doslownie i każdą pierdołę, nawet o to, ze ubieramy z Bianka buty na stołku a ona krzyczy, że to jej stołek. Dzisiaj z nią szalałam na łózku z dobre 30 minut i mówię, że zaraz wrócę , bo chcę siku a ona w ryk i się zaczęło rzucanie po podłodze, rozwalanie całej poskładanej pościeli, kolejna awantura była o sukienke, chciała , żebym jej zalozyla a jak zalozyłam to w ryk, że nie i tak caly czas I tylko krzyczy to moje , nic nie można dotknąć, zawłaszcza sobie Bianki rzeczy, okropny dzieciak Jak jej to nie przejdzie to nie wiem. Nie skutkuje żadna metoda. W dodatku przyuważyłam, że bije Biankę i zaczyna krzyczeć ała. A ja Biankę ochrzaniałam a tu się okazało, że mały cwaniak ja zaczepia.

Którą bluzę??

W jakim wieku te Twoje panny?

[emii]

Napisane przez iva78

u mnie w wieku 3 lat to samo bylo....wszystko na nie i o byle co placz....nie reagowalam...jak widzial, ze jestem obojetna wobec jego widzimisie dawal spokoj...za duzo skaczesz wokol niej..jak bedziesz tak nadal robila to jej nie przejdzie....powiedz stanowczo nie i koniec....i patrz jej w oczy

bluzke taka..

jak się nigdzie nie spieszę to staram sie nie reagować ale jak np rano ubieramy się do szkoły to nie mam czasu na to, żeby czekać aż się wywrzeszczy i jej ustepuję ale ostatnio jak padało i wpadła w szał, że kalosze nie, to jechała całą drogę do szkoły w wózku bez kaloszy i czapki, bo oczywiście ze zlości czapkę zdjęła. I oczywiście darła się całą drogę.

Napisane przez Anik_5

W jakim wieku te Twoje panny?

2lata4 miesiące i 6,5 roku.

[iva78]

Napisane przez emii

jak się nigdzie nie spieszę to staram sie nie reagować ale jak np rano ubieramy się do szkoły to nie mam czasu na to, żeby czekać aż się wywrzeszczy i jej ustepuję ale ostatnio jak padało i wpadła w szał, że kalosze nie, to jechała całą drogę do szkoły w wózku bez kaloszy i czapki, bo oczywiście ze zlości czapkę zdjęła. I oczywiście darła się całą drogę.


2lata4 miesiące i 6,5 roku.

moj w pewien zimowy wieczor usiadl pod sklepem i powiedzial, ze dalej nie idzie...Tz wzial go na rece i go niosl ten darl sie wnieboglosy, wierzgal i kopal...zimno jak cholera..plecy na wierzchu i na drugi dzien goraczka , zapalenie oskrzeli niedobry antybiotyk...dostal nauczke i wiecej tego nie powtorzyl.

[Szoszoszo]

Napisane przez Martolek

Wymyślcie mi jakiś ałtfit na obronę lepiej spódniczka czy sukienka?

Sukienka zdecydowanie moim zdaniem nie dość, że jeden element załatwia cały strój i nie trzeba kombinować, czy góra pasuje do dołu to jeszcze mi się wydaje, że bardziej elegancko wygląda (ciemna spódnica+jasna bluzka kojarzą mi się tak... szkolnie; wiem, że to można jakoś fajnie zestawić i nie wyjdzie banalny zestawik, ale nie leży mi zupełnie to połączenie na "elegantsze" okazje).
2x broniłam się w sukienkach latem chyba (oby!) czeka mnie trzecia obrona i też postawię na sukienkę (...jak już pracę napiszę).
Kolor jest dowolny, moim zdaniem, ja na ostatniej miałam bordową sukienę, nawet chyba bez marynarki poszłam, tak mnie emocje grzały (styczeń był )

Sasi, trzymamy kciuki! Zobaczysz, jak Ci pójdzie, ale ja bym z góry nie odmawiała, jak fajna praca to moim zdaniem warto i na parę miesięcy.

[zonjusha]

Napisane przez Anik_5

Przystojni mezczyzni w mundurach przyciagneli?
No na zakupach mozna sporto czasu spedzic Do "Echa" czy "Korony" trafilas?[COLOR="Silver"]

byłam w centrum przygotowań do misji a Panowie tam pracujący rzeczywiście przystojni
w tym i w tym byłam i jeszcze jadłam chińszczyznę i oblałam się cała sosem i tłuszczem z talerza

emii a karny jeżyk?!jak się wkutwi to ma iść do pokoju i przemyśleć sprawę...szlocha, ale w końcu przestaje, wraca, przytula się i przeprasza (na moje tj. Brata dzieciaki działało)

iva biedny synuś

[Anik_5]

Napisane przez emii

jak się nigdzie nie spieszę to staram sie nie reagować ale jak np rano ubieramy się do szkoły to nie mam czasu na to, żeby czekać aż się wywrzeszczy i jej ustepuję ale ostatnio jak padało i wpadła w szał, że kalosze nie, to jechała całą drogę do szkoły w wózku bez kaloszy i czapki, bo oczywiście ze zlości czapkę zdjęła. I oczywiście darła się całą drogę.


2lata4 miesiące i 6,5 roku.

Milena jest mlodsza?
2 i pol roku, to czas budzacej sie swiadomosci odrebnosci i egocentryzmu i sprawdzania na co moze sobie pozwolic w odniesieniu do otoczenia. A od Ciebie wymaga duzej cierpliwosci. Dziecko to istota myslaca i tak ja traktujac rozmawiaj z nia i tlumacz jej, co wolno, a co nie. Chwal za dobre zachowania, mowiac jej co w jej zachowaniu Ci sie podobalo, mow jej o swoich uczuciach " podobalo mi sie gdy...", ale tez "zrobilas mi przykrosc kiedy..." Jesli lubi przy tym wymachiwac lapkami, to kucnij, wez jej lapki w swoje rece i dopiero zaczynaj rozmowe. Zawsze staraj sie rozmawiac na "jej wysokosci", patrzac jej w oczy. Jesli pomimo Twoich slow nadal bedzie szantazowac np.krzykiem, poczekaj, az sie uspokoi. Czasem nagla cicha wokol sklania dziecko do zastanowienia, dlaczego nikt nie przybiega i nie uspokaja.
Ufff, dlugi wywod mi wyszedl

---------- Dopisano o 21:46 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Napisane przez zonjusha

byłam w centrum przygotowań do misji a Panowie tam pracujący rzeczywiście przystojni
w tym i w tym byłam i jeszcze jadłam chińszczyznę i oblałam się cała sosem i tłuszczem z talerza

emii a karny jeżyk?!jak się wkutwi to ma iść do pokoju i przemyśleć sprawę...szlocha, ale w końcu przestaje, wraca, przytula się i przeprasza (na moje tj. Brata dzieciaki działało)

iva biedny synuś

Zoniu intrygujesz mnie

[iva78]

Napisane przez zonjusha

byłam w centrum przygotowań do misji a Panowie tam pracujący rzeczywiście przystojni
w tym i w tym byłam i jeszcze jadłam chińszczyznę i oblałam się cała sosem i tłuszczem z talerza

emii a karny jeżyk?!jak się wkutwi to ma iść do pokoju i przemyśleć sprawę...szlocha, ale w końcu przestaje, wraca, przytula się i przeprasza (na moje tj. Brata dzieciaki działało)

iva biedny synuś

Biedni to bylismy wtedy my..

Napisane przez Anik_5

Milena jest mlodsza?
2 i pol roku, to czas budzacej sie swiadomosci odrebnosci i egocentryzmu i sprawdzania na co moze sobie pozwolic w odniesieniu do otoczenia. A od Ciebie wymaga duzej cierpliwosci. Dziecko to istota myslaca i tak ja traktujac rozmawiaj z nia i tlumacz jej, co wolno, a co nie. Chwal za dobre zachowania, mowiac jej co w jej zachowaniu Ci sie podobalo, mow jej o swoich uczuciach " podobalo mi sie gdy...", ale tez "zrobilas mi przykrosc kiedy..." Jesli lubi przy tym wymachiwac lapkami, to kucnij, wez jej lapki w swoje rece i dopiero zaczynaj rozmowe. Zawsze staraj sie rozmawiac na "jej wysokosci", patrzac jej w oczy. Jesli pomimo Twoich slow nadal bedzie szantazowac np.krzykiem, poczekaj, az sie uspokoi. Czasem nagla cicha wokol sklania dziecko do zastanowienia, dlaczego nikt nie przybiega i nie uspokaja.
Ufff, dlugi wywod mi wyszedl

...ale pouczenie

[Anik_5]

Napisane przez iva78

Biedni to bylismy wtedy my..



...ale pouczenie

Bron Boze,daleko mi od pouczania kogokolwiek.
Mam nadzieje, ze Emii tak tego nie odbierzesz??? Chcialam jedynie pomoc

[zonjusha]

Napisane przez Anik_5

Zoniu intrygujesz mnie

jak dobrze pójdzie tfu tfu tfu to w czerwcu/lipcu będę tam po raz kolejny, wtedy zapraszam na kawę/herbatkę/lody

iva Wy też bo się martwiliście, ale cierpiał syn

[Anik_5]

Napisane przez zonjusha

jak dobrze pójdzie tfu tfu tfu to w czerwcu/lipcu będę tam po raz kolejny, wtedy zapraszam na kawę/herbatkę/lody

iva Wy też bo się martwiliście, ale cierpiał syn

Stanowczo

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

I teraz sie martwie, ze sie odezwalam... Emii nie obrazilas sie na mnie? Serio, tylko pomoc chcialam

[iva78]

Napisane przez zonjusha

jak dobrze pójdzie tfu tfu tfu to w czerwcu/lipcu będę tam po raz kolejny, wtedy zapraszam na kawę/herbatkę/lody

iva Wy też bo się martwiliście, ale cierpiał syn

Zoniu kochana ..zapalenie oskrzeli to dla nas jak katar...juz tyle chorob przeszlismy ...prawie kazdego specjaliste zaliczylismy od A do Z takze jestem juz zaprawiona w bojach.

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Napisane przez Anik_5

Stanowczo

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

I teraz sie martwie, ze sie odezwalam... Emii nie obrazilas sie na mnie? Serio, tylko pomoc chcialam

no co Ty...emii pewnie w szafach siedzi i grzebie w ciuchach

[Anik_5]

Napisane przez iva78

Zoniu kochana ..zapalenie oskrzeli to dla nas jak katar...juz tyle chorob przeszlismy ...prawie kazdego specjaliste zaliczylismy od A do Z takze jestem juz zaprawiona w bojach.

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------



no co Ty...emii pewnie w szafach siedzi i grzebie w ciuchach

Myslisz? Mam nadzieje, ze masz racje...

[zonjusha]

Napisane przez Anik_5

Stanowczo

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

I teraz sie martwie, ze sie odezwalam... Emii nie obrazilas sie na mnie? Serio, tylko pomoc chcialam

może być kawa

iva przechlapane...całe życie człowiek się musi martwić o swoje dzieci (moja mama to zawsze powtarza)

Anik Ty się tak nie przejmuj...emii pewnie chleb zapiekany z serem sobie robi

[Anik_5]

Napisane przez zonjusha

może być kawa

iva przechlapane...całe życie człowiek się musi martwić o swoje dzieci (moja mama to zawsze powtarza)

Anik Ty się tak nie przejmuj...emii pewnie chleb zapiekany z serem sobie robi

No pamietam, ze kiedys w srodku nocy sobie takie pysznosci robila

[iva78]

lece spac..pa

[Anik_5]

Napisane przez iva78

lece spac..pa

Dobranoc Iva

[jasnosz]

działa wam insta normalnie? mi pokazuje same stare rzeczy

[emii]

Napisane przez iva78

moj w pewien zimowy wieczor usiadl pod sklepem i powiedzial, ze dalej nie idzie...Tz wzial go na rece i go niosl ten darl sie wnieboglosy, wierzgal i kopal...zimno jak cholera..plecy na wierzchu i na drugi dzien goraczka , zapalenie oskrzeli niedobry antybiotyk...dostal nauczke i wiecej tego nie powtorzyl.

biedak

Napisane przez zonjusha

byłam w centrum przygotowań do misji a Panowie tam pracujący rzeczywiście przystojni
w tym i w tym byłam i jeszcze jadłam chińszczyznę i oblałam się cała sosem i tłuszczem z talerza

emii a karny jeżyk?!jak się wkutwi to ma iść do pokoju i przemyśleć sprawę...szlocha, ale w końcu przestaje, wraca, przytula się i przeprasza (na moje tj. Brata dzieciaki działało)

iva biedny synuś

w nosie mnie ma, jak jej kazałam siedzieć w jednym miejscu to wyłazi.

Napisane przez Anik_5

Milena jest mlodsza?
2 i pol roku, to czas budzacej sie swiadomosci odrebnosci i egocentryzmu i sprawdzania na co moze sobie pozwolic w odniesieniu do otoczenia. A od Ciebie wymaga duzej cierpliwosci. Dziecko to istota myslaca i tak ja traktujac rozmawiaj z nia i tlumacz jej, co wolno, a co nie. Chwal za dobre zachowania, mowiac jej co w jej zachowaniu Ci sie podobalo, mow jej o swoich uczuciach " podobalo mi sie gdy...", ale tez "zrobilas mi przykrosc kiedy..." Jesli lubi przy tym wymachiwac lapkami, to kucnij, wez jej lapki w swoje rece i dopiero zaczynaj rozmowe. Zawsze staraj sie rozmawiac na "jej wysokosci", patrzac jej w oczy. Jesli pomimo Twoich slow nadal bedzie szantazowac np.krzykiem, poczekaj, az sie uspokoi. Czasem nagla cicha wokol sklania dziecko do zastanowienia, dlaczego nikt nie przybiega i nie uspokaja.
Ufff, dlugi wywod mi wyszedl

Tylko, że ja to wszystko wiem ale ciężko wprowadzić a dzisiaj co tak ladnie się zaczęła bawić, zalozyła spódniczkę i tańczyła to ja do niej : Milenko jak ty pieknie wyglądasz ale ladnie się bawisz a ona w ryk i dawaj zdzierać spódniczke i od nowa histeria
W sumie to zwalam to na bunt 2-latka i rosnące piątki.

Napisane przez Anik_5

Bron Boze,daleko mi od pouczania kogokolwiek.
Mam nadzieje, ze Emii tak tego nie odbierzesz??? Chcialam jedynie pomoc

spokojnie, wszystko jest oki

Napisane przez Anik_5

Stanowczo

---------- Dopisano o 22:05 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

I teraz sie martwie, ze sie odezwalam... Emii nie obrazilas sie na mnie? Serio, tylko pomoc chcialam

nie, nie obrazilam się, wisiałam z mama na telefonie tyle czasu.

Napisane przez iva78

no co Ty...emii pewnie w szafach siedzi i grzebie w ciuchach

miałam taki plan ale nic z tego juz dzisiaj ale udało mi się do południa posprzatac na dwóch pułkacha

Napisane przez zonjusha

Anik Ty się tak nie przejmuj...emii pewnie chleb zapiekany z serem sobie robi

wariatki

Zonja poszedł przelew dziękuję i przepraszam, że tak długo.

[myszola21]

Dobranoc wszystkim

[Anik_5]

Napisane przez emii

biedak


w nosie mnie ma, jak jej kazałam siedzieć w jednym miejscu to wyłazi.


Tylko, że ja to wszystko wiem ale ciężko wprowadzić a dzisiaj co tak ladnie się zaczęła bawić, zalozyła spódniczkę i tańczyła to ja do niej : Milenko jak ty pieknie wyglądasz ale ladnie się bawisz a ona w ryk i dawaj zdzierać spódniczke i od nowa histeria
W sumie to zwalam to na bunt 2-latka i rosnące piątki.

spokojnie, wszystko jest oki

nie, nie obrazilam się, wisiałam z mama na telefonie tyle czasu.


miałam taki plan ale nic z tego juz dzisiaj ale udało mi się do południa posprzatac na dwóch pułkacha



wariatki

Zonja poszedł przelew dziękuję i przepraszam, że tak długo.

No to cierpliwosci cale tony miec musisz Charakterna z niej osobka

[kasiarzynaa]

Napisane przez Martolek

Masz już coś na oku? Standardowo biało-czarno, czy jakiś kolor?

Początkowo myślałam nad czarną, ale chyba kupie jakiś inny kolor z myślą,
że sukienkę również włożę na któreś wesele/uroczystość rodzinną którch między sierpniem, a listopadem mam od groma. No i znając moje szczęście to będę się bronić w największy skwar, więc w czarnym się zagotuje.

Napisane przez sasenka

Tylko, że ja z pisaniem pracy jestem w czarnej

Ja też Mimo to dzisiaj mój promotor z uśmiechem na twarzy powiedział, że jeszcze tyyle czasu jest Jego tok myślenia wgl mnie nie motywuje

Napisane przez jasnosz

działa wam insta normalnie? mi pokazuje same stare rzeczy

Mi też aż myślałam, że mój telefon szaleje, ale na kompie też tak mam

[Ccarolinaa]

Hej

Napisane przez Raafiki

Ej no dzieki, a ja?

A no tak faktycznie chociaż ktoś sama nie jestem

Napisane przez caat

Sasi

Dzień dobry

Dziś mam misję - selekcja rzeczy, których nie używam,
a składam i leżą w pudełkach.... ubrania już mam za sobą uf.!

Chętnie bym pogrzebała w Twoich pudełkach

Napisane przez caat

Nie pamiętam, która z Was szukała dresowej sukienki z H&Mu tej co tu wstawiałam i szukała zamiennika,
bo u niej w sklepach już jej nie ma. Znalazłam coś takiego i nawet z Pulla

http://www.vinted.pl/kobiety/szorty-...ear-oversize-s

Ja szukałam ale dziś byłam na zakupach z myślą o kupnie dresowej spódniczki i sukienki no i kupiłam :P ala dresową z New Yorkera sama nie wiem czy fajna:P i spódniczkę z bluzą zrobiłam z tego komplet z h&m więcej nie kupuje ciuchów bo mi się kosmetyki kończą

[emii]

Napisane przez Ccarolinaa

Hej


A no tak faktycznie chociaż ktoś sama nie jestem

Chętnie bym pogrzebała w Twoich pudełkach

Ja szukałam ale dziś byłam na zakupach z myślą o kupnie dresowej spódniczki i sukienki no i kupiłam :P ala dresową z New Yorkera sama nie wiem czy fajna:P i spódniczkę z bluzą zrobiłam z tego komplet z h&m więcej nie kupuje ciuchów bo mi się kosmetyki kończą

pokaż

[kasiarzynaa]

Napisane przez Ccarolinaa

Ja szukałam ale dziś byłam na zakupach z myślą o kupnie dresowej spódniczki i sukienki no i kupiłam :P ala dresową z New Yorkera sama nie wiem czy fajna:P i spódniczkę z bluzą zrobiłam z tego komplet z h&m więcej nie kupuje ciuchów bo mi się kosmetyki kończą

Pokaż

[Ccarolinaa]

Napisane przez emii

pokaż

Jutro pokaże bo teraz światło słabe a zaraz poszukam może w internecie jest

[Anik_5]

Lece spac, bo rano do pracy
Dobranoc dziewczyny