Wypelnienie...i reklamcja - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Medycyna estetyczna

Notka

Medycyna estetyczna W tym miejscu znajdziesz pytania i odpowiedzi z zakresu medycyny estetycznej. Wejdź i zobacz jak możesz podnieść jakość swojego życia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-10-28, 21:21   #1
Candy Supcio
Zadomowienie
 
Avatar Candy Supcio
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):)
Wiadomości: 1 015

Wypelnienie...i reklamcja


Witam Kochane.Otoz kilka dni temu bylam prywatnie u stomatologa.Czekalam na wizyte dwa tygodnie,umowiona bylam na pozne popoludnie.Chcialam sprawdzic stan swojego uzebienia i wymienic stare,przebarwione wypelnienie w jedynce.Pani dr.obejrzala mnie i stwierdzila,ze nie ma u mnie nic do roboty,jedynie troszke osadu na zebach i te wypelnienie.Znieczulila mnie i wyszla z gabinetu.Po kilku minutach wrocila,polozyla mnie na fotelu i zaczela wiercic...moze kilka sekund doslownie.Asystentka z biegu wsadzala mi do ust slinociag.Dentystka cos tam zawiercila,cos tam naswietlila...leze z rozwalona paszcza a asystentka podstawia mi lusterko pod oczy i pytaja sie czy tak moze byc...a co ja bylam w stanie odpowiedziec....:con fused:Caly "zabieg' trwal moze 2-3 minuty,pani dentystka nie odzywajc sie do mnie zaczela wpisywac w karte.Zapytalam czy oczysci mi zeby z osadu,powiedziala,ze nie...bo ma jeszcze dwoch pacjentow,ktorzy czekajaMys lalam,ze kazdego pacjenta traktuje sie indywidulanie????No wiec za nowe wypelnienie zaplacilam 120zl.Poszlam do domu i obejrzalam sobie dokladnie zeba...jakie bylo moje zdziwienie kiedy okazalo sie,ze stare wyplenienie siedzi sobie na swoim dawnym miejscu (od str.podniebienia),a od strony ust mam naklejonego jakiegos pofalowanego placka:confused :Podjerzewam,ze pani dentystka zamiasdt usunac mi cale stare,przebarwione wyplenienie zawiercila odrobine w tym wlasnie wypelnieniu i dolozyla tam odrobinke nowego materialu...kasujac za to 120zl!!!!Zamier zam wybrac sie tam i rzadac zwrotu pieniedzy,bo na fotel do tej pani,ktora potraktowala mnie bardzo nieladnie wiecej nie usiade.

Dziewczyny...jak mam przeprowadzic rozmowe z ta dentystka???Czuje sie oszukana.Co byscie zrobily na moim miejscu???
Candy Supcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-30, 17:21   #2
Nemezja
Zakorzenienie
 
Avatar Nemezja
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Siódme Niebo Nienawiści
Wiadomości: 3 516
Dot.: Wypelnienie...i reklamcja

Niezła cwaniara ta dentystka.

Powiedz,że zapłaciłaś za wymianę wypełnienia całe 120 zł,czyli za PEŁNĄ jego wymianę,a nie za przyklejenie pół milimetra nowego,bo wtedy musiałaby Ci obciąć po kosztach,a Ty zapacilas za calosc. Zapytaj dlaczego wymienila tylko kawalek,skoro placilas za pelna wymiane,czyli tyle ile kosztuje CALE nowe wypelnienie.

Sorki za brak polskich znakow ale cos mi siadlo w komputerze.
__________________


Edytowane przez Nemezja
Czas edycji: 2008-10-30 o 17:24
Nemezja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 01:06   #3
Candy Supcio
Zadomowienie
 
Avatar Candy Supcio
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):)
Wiadomości: 1 015
Dot.: Wypelnienie...i reklamcja

Dzieki za odzew.Cwaniara cwaniara...zobaczymy co powie mi jutro...a zamierzam ostro walczyc o swoje
Candy Supcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 08:15   #4
Eta Carinae
Raczkowanie
 
Avatar Eta Carinae
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa-Michalin
Wiadomości: 86
Dot.: Wypelnienie...i reklamcja

Cześć. Nie wiem jak to stare wypełnienie wyglądało przed i jak wygląda teraz ale zakładam, że teraz wygląda równie źle jak przed wizytą...może tylko inaczej. Zakładam również, że nie spóźniłaś się na wizytę a jeśli nawet to powinni cię pogonić ale nigdy nie sadzać na fotel, robić coś w pośpiechu i brać jeszcze za to pieniądze. Przypuszczam, że w ciągu tych trzech minut doktor nie miała już czasu żeby poinformować Cię o tym co chce zrobić a Ty nie miałaś również czasu na coś co się zwie "wyrażeniem zgody na leczenie" Coś takiego każdy lekarz musi uzyskać gdy zaczyna brać się za leczenie. Nie istnieje "zgoda domniemana" czyli fakt, że usiadłaś na fotelu nie oznacza wcale, że zgodziłaś się na proponowane leczenie. Powiedz pani doktor, że nie zostałaś należycie poinformowana co będziesz miała robione i jaki będzie przewidywalny efekt leczenia (doklejony placek do zęba, na który się nie zgadzasz), i że żądasz zwrotu poniesionych kosztów leczenia. Jeśli nie oddadzą kasy to masz prawo zażądać pełnego odpisu z twojej karty (ksero, wydruk z komputera, przepisane ręcznie - wszystko jedno ale musi być tam podpis i pieczątka lekarza). Jeśli spytają Cię po co Ci to, to mówisz że podejrzewasz (nie mów że uważasz bo nie jesteś dentystką), że leczenie nie zostało przeprowadzone zgodnie ze sztuką i zamierzasz skonsultować leczenie u innego lekarza-specjalisty w celu odzyskania poniesionych kosztów w tym gabinecie. Jak będą pytać jak chcesz to uzyskać to nie musisz ich o tym informować. Z reguły po takim wstępie oddają kasę, bo nie chcą się pchać w ciągnący się miesiącami konflikt, tym bardziej że nie wszyscy lekarze praktykujący prywatnie mają wykupioną polisę OC na leczenie i koszty związane z ewentualnymi roszczeniami pacjentów i raczej nie byłoby ciekawie płacić odszkodowanie z własnej kieszeni.

PS Dobrze, jakbyś zrobiła fotkę tego zęba jak to teraz wygląda.

Pozdrawiam
__________________
Soulmates never die
Eta Carinae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-10-31, 11:49   #5
Candy Supcio
Zadomowienie
 
Avatar Candy Supcio
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):)
Wiadomości: 1 015
Dot.: Wypelnienie...i reklamcja

Dzieki wielkie za rady!
Na wizyte nie spoznielam sie,malo tego...bylam przed czasem i czekalam,az dr skonczy pacjenta.Od samego poczatku zostalam potraktowana...hm......ja k "zlo konieczne"-byl piatek,pozna godzina,pewnie lekarce chcialo sie do domu...Skad wiem...bo wrocilam sie do gabinetu po zdjecie rtg,ktorego zapomnialam zabrac i ktorego nikt mi nie raczyl dac.Widzialam wychodzaca z gabinetu dentystke,w gabinecie slychac bylo jak asystentka myje narzedzia....wiec gdzie sie podziali pacjenci,ktorzy rzekomo czekali..i dlatego doktorka nie miala czasu usunac mi osadu.Tak sie nie robi...bo ja rowniez czekalam na wizyte.Jesli lekarka byla zmeczona,ja jestem w stanie to zrozumiec..mogla przepisac mnie na inny dzien,a nie zabierac sie za cos..czego wcale nie chciala robic dobrze.To nie jest tak,ze ja nie wierze w jej wiedze czy umiejetnosci...ale nie wierze w jej dobre checi.Skasowala mnie praktycznie za nic...znam swoje zeby doskonale i powiem szczerze,ze praktycznie nie ma zadnej roznicy,oprocz odrobiny nowego,nieestetycznie przyklejonego materialu.Podejrzewam,ze bedzie mi kobieta wciskala ciemnote...ale ja nie jestem na tyle glupia,zeby nie wiedziec jak wygladalo moje wypelniinie i ze obecnie stary materila tam ciagle siedzi...
Candy Supcio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:32.