Nie mogę przestać jeść :( - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-26, 18:31   #1
95Dusia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2

Nie mogę przestać jeść :(


Witam.
Zdaję sobie sprawę, że taki wątek już się pojawił na wizażu, jednak ten, w którym ja byłam niestety nie było dosłownie takiego problemu jaki miałam ja, a ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia co mam z tym zrobić, powoli mnie to zaczyna przerastać pod każdym względem.
Aktualnie mam 19 lat, moja przygoda z 'odchudzaniem,walką o siebie' zaczęła się jakieś 3 lata temu, kiedy to popadłam w mega komleksy, że jestem brzydka, niska no i przede wszystkim gruba. Schudłam, było widać jednak nie na tyle, ile chciałam i aby faktycznie poczuć się szczupłą. Od września 2012 roku mam jedną wielką masakrę. Dlaczego? Bo raz tyję, raz chudnę, organizm mi głupieje bo nie potrafię nie jeść. Momentami mam tak, że jem w koło macieju, co jeszcze pogarsza mój stan psychiczny i co robię? jem! Nie potrafię się zmotywować RAZ A PORZĄDNIE. Co najgorsze, w tamtym roku borykałam się z zaburzeniami odżywiania podchodzącymi pod bulimię. Głównie multum tabletek przeczyszczających i wymioty. Co gorsza, do tego pierwszego znów wróciłam. Najgorsze jest też w tym wszystkim to, że zdaję sobie sprawę, że te tabletki tylko mi szkodzą a nie pomagają, a mimo wszystko i tak je biorę bo nadal mi się wydaję, że może mi jakąś ulgę przyniosą ... Ponadto jakby to nie zabrzmiało na prawdę mam taką wielką chęć schudnięcia, wręcz momentami nie mogę się na siebie patrzeć, wiem że potrafię ale coś mnie hamuje, i chciała bym się pozbyć tego czegoś, co nie daje mi być szczęśliwą ...
* Byłam już u psychologów i psychiatry i uważam, że to tylko stracony czas i pieniądze, ponieważ nic a nic mi nie pomogli
* Nie oczekuje głaskania po główce, ale prosiła bym o jakieś 'wsparcie' i może o pomoc? napisać co bym mogła robić, aby wykopać się z tego dołka?
* Za jakiekolwiek niedociągnięcia odnośnie posta przepraszam.
Z góry dziękuję ...
__________________

Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne...
Tylko dziś jest twoje.
95Dusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-26, 18:38   #2
xKlaudja
Zakorzenienie
 
Avatar xKlaudja
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 5 883
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Cytat:
Napisane przez 95Dusia Pokaż wiadomość
Witam.
Zdaję sobie sprawę, że taki wątek już się pojawił na wizażu, jednak ten, w którym ja byłam niestety nie było dosłownie takiego problemu jaki miałam ja, a ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia co mam z tym zrobić, powoli mnie to zaczyna przerastać pod każdym względem.
Aktualnie mam 19 lat, moja przygoda z 'odchudzaniem,walką o siebie' zaczęła się jakieś 3 lata temu, kiedy to popadłam w mega komleksy, że jestem brzydka, niska no i przede wszystkim gruba. Schudłam, było widać jednak nie na tyle, ile chciałam i aby faktycznie poczuć się szczupłą. Od września 2012 roku mam jedną wielką masakrę. Dlaczego? Bo raz tyję, raz chudnę, organizm mi głupieje bo nie potrafię nie jeść. Momentami mam tak, że jem w koło macieju, co jeszcze pogarsza mój stan psychiczny i co robię? jem! Nie potrafię się zmotywować RAZ A PORZĄDNIE. Co najgorsze, w tamtym roku borykałam się z zaburzeniami odżywiania podchodzącymi pod bulimię. Głównie multum tabletek przeczyszczających i wymioty. Co gorsza, do tego pierwszego znów wróciłam. Najgorsze jest też w tym wszystkim to, że zdaję sobie sprawę, że te tabletki tylko mi szkodzą a nie pomagają, a mimo wszystko i tak je biorę bo nadal mi się wydaję, że może mi jakąś ulgę przyniosą ... Ponadto jakby to nie zabrzmiało na prawdę mam taką wielką chęć schudnięcia, wręcz momentami nie mogę się na siebie patrzeć, wiem że potrafię ale coś mnie hamuje, i chciała bym się pozbyć tego czegoś, co nie daje mi być szczęśliwą ...
* Byłam już u psychologów i psychiatry i uważam, że to tylko stracony czas i pieniądze, ponieważ nic a nic mi nie pomogli
* Nie oczekuje głaskania po główce, ale prosiła bym o jakieś 'wsparcie' i może o pomoc? napisać co bym mogła robić, aby wykopać się z tego dołka?
* Za jakiekolwiek niedociągnięcia odnośnie posta przepraszam.
Z góry dziękuję ...
Może jakieś ćwiczenia? Nie musiałabyś się wyrzekać słodkości
__________________
piję kawę bez cukru od: 04.03.2014
xKlaudja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-26, 18:46   #3
Faxu
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 796
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

A próbowałaś stracić na wadze przez spalanie tego tłuszczu (ruch, sport)? Samym głodzeniem się niewiele zdziałasz. Zacznij uprawiać jakiś sport, to dużo daje bo pracujesz też nad kształtem sylwetki, a to bardzo poprawia wygląd (ja ostatnio popadłam w samozachwyt nad własnymi udami, które zawsze były grubawe i bezkształtne, od kilku miesięcy dużo chodzę i trochę biegam i dzięki temu bardzo się wysmukliły).
Faxu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-26, 19:07   #4
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Cytat:
Napisane przez 95Dusia Pokaż wiadomość
Witam.
Zdaję sobie sprawę, że taki wątek już się pojawił na wizażu, jednak ten, w którym ja byłam niestety nie było dosłownie takiego problemu jaki miałam ja, a ja na prawdę nie mam zielonego pojęcia co mam z tym zrobić, powoli mnie to zaczyna przerastać pod każdym względem.
Aktualnie mam 19 lat, moja przygoda z 'odchudzaniem,walką o siebie' zaczęła się jakieś 3 lata temu, kiedy to popadłam w mega komleksy, że jestem brzydka, niska no i przede wszystkim gruba. Schudłam, było widać jednak nie na tyle, ile chciałam i aby faktycznie poczuć się szczupłą. Od września 2012 roku mam jedną wielką masakrę. Dlaczego? Bo raz tyję, raz chudnę, organizm mi głupieje bo nie potrafię nie jeść. Momentami mam tak, że jem w koło macieju, co jeszcze pogarsza mój stan psychiczny i co robię? jem! Nie potrafię się zmotywować RAZ A PORZĄDNIE. Co najgorsze, w tamtym roku borykałam się z zaburzeniami odżywiania podchodzącymi pod bulimię. Głównie multum tabletek przeczyszczających i wymioty. Co gorsza, do tego pierwszego znów wróciłam. Najgorsze jest też w tym wszystkim to, że zdaję sobie sprawę, że te tabletki tylko mi szkodzą a nie pomagają, a mimo wszystko i tak je biorę bo nadal mi się wydaję, że może mi jakąś ulgę przyniosą ... Ponadto jakby to nie zabrzmiało na prawdę mam taką wielką chęć schudnięcia, wręcz momentami nie mogę się na siebie patrzeć, wiem że potrafię ale coś mnie hamuje, i chciała bym się pozbyć tego czegoś, co nie daje mi być szczęśliwą ...
* Byłam już u psychologów i psychiatry i uważam, że to tylko stracony czas i pieniądze, ponieważ nic a nic mi nie pomogli
* Nie oczekuje głaskania po główce, ale prosiła bym o jakieś 'wsparcie' i może o pomoc? napisać co bym mogła robić, aby wykopać się z tego dołka?
* Za jakiekolwiek niedociągnięcia odnośnie posta przepraszam.
Z góry dziękuję ...
Znajdź dobrego psychiatre/ terapeutę , który specjalizuje sie w zaburzeniach odżywiania
Znajdź grupę wsparcia- osób, które borykają sie z podobnym problemem a dążą do zdrowia
Zacznij wdrażać zdrowe nawyki: odżywianie, ruch
Poszukaj innych sposobów radzenia sobie z emocjami niz jedzenie
Staraj sie dostrzegać swoje dobre strony
Znajdź aktywność fizyczna, która bedzie sprawiała ci przyjemność
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-26, 23:08   #5
HealthOne
Zadomowienie
 
Avatar HealthOne
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Cytat:
Napisane przez xKlaudja Pokaż wiadomość
Może jakieś ćwiczenia? Nie musiałabyś się wyrzekać słodkości

Dieta to 70% sukcesu aby schudnąć. Czemu służy wcinanie słodkości i okazyjne ćwiczenia? NICZEMU.
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer
HealthOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 10:48   #6
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Szczerze napisalas-psychiatra nie pomogl..
Co to znaczy?
Sluchaj to nie jest tak,ze sie idzie do psychologa a on nakreśli w kółeczku co zrobić i do widzenia.On z Tobą rozmawia,zebys sama sobie zdała sprawę z czego to wynika.
Nie moze Ci podpowiedziec, juz był raz wątek na wizazu jak babka sie zalila,ze psycholog podpowiedziala chyba jej zeby wzięła rozwód..co sie wtedy działo..
Nie mozna nic sugwerować bo potem kto ma wziąć konsekwencje?
Nie kazdy jest taki sympatyczny ,zeby zwalać winę na siebie jak trzeba..

Moim zdaniem po prostu musisz byc konsekwentna,jeść mniej i koniec,nie wiem czy jest coś co jest substytutem.
Tutaj kazdy sie tego spodziewa-daj mi gotową receptę.
Nie ma.Po prostu nie ma czegos takiego,zeby cos osiagnac to trzeba nad tym pracowac.
Dzisiejsze High Life pokazuje wlasnie ze cos mozna osiagnac szybko latwo i przyjemnie.Niestety to jest kosmo utopia i nie wiem ile jeszcze osob sie na to zlapie..

Bierzesz jednego dnia pijesz tylko wodę.. i chociazby nie wiem co,nie jedz.
A jak zjedz to same owoce..
żołądek się zmniejszy to juz tyle nie powinnas jesc,czujesz,ze jestes najedzona,mow wtedy stop i koniec.
Malo slodyczy. Wiecej warzyw i owoców i spacerowac,biegac,plywac. .
przy duzej nadwadze najlepszy będzie basen.
Nie mam wiecej takich no złotych rad,bo musisz sie nauczyc sluchac, inaczej nici ze wszystkiego

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Cytat:
Napisane przez HealthOne Pokaż wiadomość
Dieta to 70% sukcesu aby schudnąć. Czemu służy wcinanie słodkości i okazyjne ćwiczenia? NICZEMU.
Na bank,bo co z tego ,ze cwiczysz i jesz np hamburgery?
musi to byc wszystko połączone,chociaz ja mam organizm,ze moge jesc byle co,ćwiczę i są super efekty,ale na jak długo
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:21   #7
mala19881
Zadomowienie
 
Avatar mala19881
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 636
GG do mala19881
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Pomaga aktywnosc fizyczna i wlasne zdjecia z "postepow". Ja prowadze zdrowy styl zycia, staram sie jesc zdrowo, ograniczam weglowodany, zwlaszcza cukier, niezdrowe przekaski, tuste rzeczy, alkohol. Cwicze regularnie 4-5 razy w tygodniu ale i tak moj mozg czasem sie DOMAGA. Mam dni kiedy mam ochote zjesc pol lodowki (zwlaszcza gdy mam okres). Sprobuj glod psychiczny zaspokoic czyms zdrowym (ja chrupie warzywa, marchewke, kalarepe, rzodkiewki, ogorki) i jesc wartosciowe posilki kiedy jestes glodna a nie kiedy masz ochote na cokolwiek. Patrze tez czasem na swoje zdjecia ale ja akurat sie sobie podobam i to mnie motywuje zeby zjesc jedno ciastko a nie cala paczke bo nie po to nad soba pracowalam tyle czasu zeby to zaprzepascic.
__________________
20.07.2013
31.12.2014
18.06.2016
mala19881 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-27, 11:25   #8
Patrilla
Zakorzenienie
 
Avatar Patrilla
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

a mialas robione badania u gastrologa tu takze moze tkwic problem i endokrynolog badania tarczycy
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011'
Patrilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 11:26   #9
201611220859
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 211
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Znajdź grupę wsparcia u siebie w mieście bądź w okolicy. Sam psychoterapeuta, co by nie mówił, nie zdziała wiele, gdy widzisz, że masz przed sobą zgrabną zadbaną babeczkę, którą tylko nauczyli, jak ma postępować wobec osób z problemem takim jak Twój.
Jeśli nie masz dostępu do takowej, dobrze robi znalezienie sobie na forum wątku tematycznego i zaprzyjaźnienie się z dziewczynami, wspieranie się we wspólnym celu. Sama w ten sposób się odchudzałam i mi pomogło...
Tutaj jest minus - wiem po sobie, że zgrzeszenie powodowało wstyd i niechęć do pisania, więc się znikało z takiego wątku. To bez sensu i wymaga siły psychicznej... Samozaparcia.

Na pewno nie możesz porównywać się do dziewczyn, które się odchudzają, a wg Ciebie są super szczupłe (a takich na wizażu pełno), bo to powoduje zbędną frustrację i zazdrość.
Dołącz do wątku, gdzie stracić zbędne kg chcą dziewczyny o podobnej wadze i wzrostu do Twoich Będzie łatwiej.

A co robić:
Polecam 1 dzień w tygodniu oczyszczania: picia samej wody (może być gazowana najpierw, jeśli niegazowana Ci nie wchodzi), opierania diety na owocach i warzywach, jednak w umiarkowanych ilościach.
W pozostałych dniach po prostu zmniejsz porcje, szczególnie kolacje.
Może na początek małe postanowienie: wiesz, że coca cola często występuje w Twojej diecie? Odstaw ją. Po kolacji zdarza Ci się rzucać jeszcze na przekąski? Zamiast tego wypij szklankę wody i pójdź szybciej spać.
Dopiero, gdy odstawisz tłuste/słodkie przekąski, wyzbędziesz się dojadania pomiędzy posiłkami, skurczysz żołądek, można mówić o diecie. Wg stopniowo, bo przejście na drastyczną dietę będzie katorgą i sama prędzej czy później rzucisz się na jedzenie, które kochasz.

Poza tym: idzie wiosna
Postanów sobie, że min. 3 razy w tygodniu spędzasz 1-2 godziny na dworze. Spacer w rytmie marszu z psem, rolki, rower, cokolwiek... Sprawi, że spalisz mimochodem kcal, metabolizm ruszy (niepotrzebne tabletki).
Sama wiem, że mnie ćwiczenia w domu okropnie nudzą i demotywują, a aktywność na dworze jest "przy okazji" spotkania się z koleżanką, spędzenia fajnie czasu.

Powodzenia!
201611220859 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 12:17   #10
_chocolate
Zakorzenienie
 
Avatar _chocolate
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Masz złe podejście. Nie da się tak jak Ty byś chciała "RAZ A PORZĄDNIE". Takie rzeczy to tylko w reklamie W rzeczywistości odchudzanie i sport to ciężki wysiłek i stopniowa zmiana. Wyznaczaj sobie małe cele, np. że w tym tygodniu odstawisz słodkie napoje. Proponuję najpierw odstawić rzeczy, które uzależniają od jedzenia, czyli wszelkie słodzone cukrem albo syropem, np. słodycze, słodkie napoje, soki, jogurty owocowe, keczupy...ale też białe pieczywo, biały ryż...
__________________


_chocolate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 12:28   #11
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

podejrzewam ze sie odzywiasz. dlatego twoj organizm domaga sie witamin, mineralow z jedzenia a ty sie obzerasz badziewiem. kolko sie zamyka bo nadal jestes nieodzywiona.

pomoze ci pelnowartosciowa dieta, nierygorystyczna, 5 posilkow dziennie.

wiem bo sama wyszlam z tego blednego kola.

po jakims czasie zdrowego odzywiania orgazm naprawi swoj zegar ktory odpowiada za sytosc / glod/ napady jedzenia.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-27, 16:57   #12
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Przestańcie pisać dziewczynie z ED, że ma być na diecie i ćwiczyć
Autorko, psycholog! To, że ci nie pomógł, nic nie znaczy! Jak długo chodziłaś na terapię? Konkretnie czego próbowałaś?
Objadasz się, bo coś sobie tym kompensujesz. Jaką masz sytuację w domu? Z przyjaciółmi? Może czujesz się niekochana? Masz chłopaka? Realizujesz jakieś plany życiowe?
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 17:49   #13
95Dusia
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Dzięki wielkie Wszystkim, którzy odpowiedzieli na posta .
A więc tak, dopóki mnie chandra nie weźmie, co niestety się mega często zdarza to ćwiczę praktycznie codziennie, albo przynajmniej 5 razy w tygodniu. Zwykle chodzę na siłownie i na cardio, zdarza mi się poćwiczyć w domu z jakimiś trenerkami, ponadto kręcę hulahopem. No tylko jak już wspominałam są dni takie jak te (przez co jestem cały czas w kropce), że tylko zajadam, nie mogę przestać i nie robię nic bo uważam, że ‘zacznę od jutra’ i tak w kołooo :/.

Sytuacja w domu w porządku, tak samo jak i z przyjaciółmi. Ostatnio przeżyłam zawód miłosny, ale się z niego otrząsnęłam już.
Co do rad bardzo dziękuję, bardzo mi pomogły w spróbowaniu i ogarnięciu się. Wątpię, że znajdę tu gdzie mieszkam jakąś grupę wsparcia, ale na pewno będę mogła liczyć na wsparcie ze strony przyjaciół
__________________

Wczoraj do ciebie nie należy. Jutro niepewne...
Tylko dziś jest twoje.
95Dusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 17:54   #14
ALL for LOVE
Zadomowienie
 
Avatar ALL for LOVE
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 058
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Zrób badania tarczycy. Koniecznie.
__________________
Cytat:
Napisane przez majka versace Pokaż wiadomość
Wspólne prowadzenie domu i przebywanie w swoim towarzystwie to wielkie wyzwanie. To nauka drugiego człowieka od nowa. Z innej perspektywy.
ALL for LOVE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 18:20   #15
ilekalorii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 27
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Może nie doczytałam, ale ile masz wzrostu, ile ważysz i jakie masz bmi? Bo po tym można stwierdzić, czy naprawdę wymagasz diety, czy tylko tak Ci się wydaje i sobie coś wmawiasz. Poza badaniami i dietetykiem, rada jaka przychodzi mi do głowy jest taka, żebyś ustalała sobie posiłki z wyprzedzeniem, wydzieliła na swoje jedzenie półkę w lodówce i trzymała się tego schematu - nie kupuj więcej, niż potrzeba i nie korzystaj z innych produktów, które są w domu. Jedz małymi porcjami, wtedy nie będziesz musiała się tak napychać.
ilekalorii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 18:23   #16
Madzialena7
zniemczona peema
 
Avatar Madzialena7
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Dresden
Wiadomości: 3 043
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Cytat:
Napisane przez ALL for LOVE Pokaż wiadomość
Zrób badania tarczycy. Koniecznie.
Myślę, że badania nic tu nie pomogą, to są po prostu zaburzenia odżywiania które ma co piąta Polka i w tym ja.. Z tym, że mi się udało to w sumie pokonać, choć może nie do końca.

Moja historia: Zawsze byłam szczupła, taka o w sam raz, niestety zaczęło mi się bzdurzyć, że mogę wyglądać lepiej, to też zaczęło się niewinnie, od drobnego odstawienia słodyczy, biegania, ćwiczenia.. Potem nie będę opowiadać co się działo, ale byłam na krawędzi anoreksji, z tego wyciągnął mnie TŻ. A jak już zaczęłam jeść, to zaczęło mi się to podobać, oczywiście jadłam głównie słodycze bo jestem ich amatorką.. No więc tyłam, a że wystraszyłam się w jak szybkim tempie tyję, to zaczęłam stosować środki przeczyszczające, jakieś tabletki hamujące wchłanianie tłuszczów i węglowodanów. Przytyłam do swojej wagi sprzed odchudzania i powiedziałam stop, oczywiście to tycie trwało ok. pół roku. Potem postanowiłam, że nie można tak dłużej, że wyniszczę siebie, że słodycze nie dają mi szczęścia tylko pogarszają moje zdrowie, samopoczucie.. Postanowiłam po prostu jeść zdrowo, a że jestem dietetyczką to też ułożyłam sobie mniej więcej zdrową, dobrze zbilansowaną dietę. Na początku odstawiłam całkowicie słodycze, lecz to okazało się zgubą, bo po paru dniach takiego zdrowego jedzenia po prostu rzucałam się na słodycze i opychałam nimi do bólu brzucha.. Ale nie poddałam się, lecz tym razem przestałam odmawiać sobie słodkiego, codziennie jadłam troszkę i tak jest do dziś. Rzeczywiście lepiej zjeść więcej, nie odmawiać sobie, a ćwiczyć, bo zapobiegniemy właśnie takim napadom. Ja ćwicze codziennie pare razy dziennie takie lekkie ćwiczenia, bo sprawia mi to frajde, przywykłam do tego.

Co możesz robić by zahamować ochotę na jedzenie? Zielona herbata pomaga, gdy masz ochotę się najeść po prostu zaparz sobie ją i wypij. Gdy masz ochotę na słodycze to zjedz troszkę, a gdy i to nie pomoże to umyj zęby ostrą pastą (tak wiem że to paradoksalne ale naprawde skuteczne) lub żuj gumę. Pij dużo wody, zwiększ białko w diecie- to pomoże Ci "zagłuszyć" głód. Jednak najważniejsza jest motywacja i wytrwałość.
__________________

"..i że Cię nie opuszczę aż do śmierci.."-> 27.08.2016
,,Bo magia jest wtedy gdy splatamy dłonie,
a nasze spojrzenia mówią więcej niż słowa"
Madzialena7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-27, 20:53   #17
Azmika88
Zadomowienie
 
Avatar Azmika88
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
Dot.: Nie mogę przestać jeść :(

Może za bardzo skupiasz się akurat na jedzeniu? Jak rozumiem jedzenie sprawia Ci przyjemność, poprawia humor? Zatem musisz znaleźć coś co też będzie sprawiać Ci przyjemność i stosować to zamiast jedzenia? Co lubisz robić? Może czytać, oglądać seriale, spacerować, uprawiać jakiś sport?
Azmika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-03-27 21:53:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:22.