Izotek - cz.II

[feronik]

Napisane przez HOPE777

Bez zmian lek cały czas brałem. jedyna różnica to święta i wiadomo inna dieta ale to było 2 tyg. temu a niespodzianki dopiero teraz mi wyskakują. No i to zaczerwienie większość dnia to nowość. Zakupiłem flit La Roche-Posay 50+ Anthelios XL i wodę termalna tej samej firmy - pytanie jak stosować rano przed wyjściem? Najpierw krem potem woda term. czy na odwrót?
Dodam cały marzec było bez żadnych kłopotów, nic nie wyskakiwało. Wiec jestem zaniepokojony takim obrotem.

Ja też miałam ostatnio lekkie pogorszenie (a przyjęte wtedy ok 90 mg/kg), a wcześniej jako takiego wysypu nie miałam, więc to chyba jest możliwe. A zaczerwienienie twarzy też pojawiło się nagle chyba w 3 miesiącu i cały czas się utrzymuje.

Najpierw użyj wody termalnej, a potem nałóż filtr i pamiętaj, że tego filtru to tak hojnie, żeby faktycznie chronił

[kaskaa11_11]

Ja dziś skończyłam kurację. Może wstawię zdjęcia przed i po, wniosek mam jeden - WARTO

[marihaaaa]

Mi jeszcze zostało półtora miesiąca, ale od trzeciego miesiąca kuracji zero nowych zmian. Skutki uboczne były jak dla mnie przereklamowane, podzielam opinię kaskaa11_11

[asiuulkaa]

Ja dzisiaj zauważyłam pogorszenie stanu cery. Wyszło mi sporo zaskórników,z którymi ostatnio nie było już problemu. Nie wiem czy to wina zwiększenia dawki czy przekremowałam twarz. Wcześniej nie miałam wysypu.

Zauważyłam też,że wszelkie przebarwienia są o wiele bardziej widoczne i czerwone niż wcześniej. Czy to normalne?

[HOPE777]

Napisane przez feronik

Najpierw użyj wody termalnej, a potem nałóż filtr i pamiętaj, że tego filtru to tak hojnie, żeby faktycznie chronił

Tak zrobię. dz.

Ogromny kryzys, liczyłem, że po takim okresie będzie lepiej.
Nie miałem mega problemu z trądzikiem ale był przez ponad 10 lat, wiele leków, maści kremów i antybiotyków itp itd. nic nie pomagało na dłuższa meta.
Załamię się jak historia się powtórzy z izo chce - staram się być dobrej myśli ale nie mam już sił. boję się patrzeć w lustro zaczęty 5 miesiąc =129dzień, prawie 7200mg =6 opakowań=360 tabletek, prawie 60% kuracji. Docelowo planowane było 140 mg/kg ale czuję, że zwiększymy do 160mg/kg wiec miesiąc dłużej wszystko potrwa.
było dobrze w marcu (4 miesiąc) teraz jest źle, liczyłem na więcej po takim czasie.
Czytam forum od 2013 r - zwykle ludzie po 2-3 już się pozbywają problemu. czytałem o przypadkach po 1 miesiącu a nawet przy 2 opakowaniu. Biadolę ale tyle mi pozostało. kto nie miał problemu z tym h... nie zrozumie, pewność siebie maleje do zera z każdym dniem a życie traci na tym 50% w tym nie wychodziłbym z domu gdyby nie praca.

[KarolaKr]

ja z kolei jestem przypadkiem, że lepiej jest od pierwszej tabletki, a mam małą dawke w stosunku do masy ciała (80 kg), w zasadzie brak skutków ubocznych (za wyjątkiem lekko przesuszonych ust, ale czuję to tylko jak zapomnę po jedzeniu ich nasmarować)

jedyne co, to meggggga się pocę, o ile na pachy i plecy uzywam Antidralu (nie stanowi to dla mojej skóry problemu przesuszenia, podrażnienia), to wystarczy 5 min. spacer, a mam włosy mokre jakbym włożył je pod strumień głowy - znacie metody poradzenia sobie z pocenie się skóry głowy?

[YOxD]

Napisane przez KarolaKr

jedyne co, to meggggga się pocę, o ile na pachy i plecy uzywam Antidralu (nie stanowi to dla mojej skóry problemu przesuszenia, podrażnienia), to wystarczy 5 min. spacer, a mam włosy mokre jakbym włożył je pod strumień głowy - znacie metody poradzenia sobie z pocenie się skóry głowy?

Suchy szampon? Ale lepiej zrobić domowy, bo drogeryjne zawsze są z alko. Ja naszczeście należę do tych os., które mają pozytywne skutki uboczne :P Włosy mi prawie nie wypadają, tak cienkiego przedziałka jeszcze nigdy nie miałam Nie mówiąc o tym, że przez tydzień wyglądają dobrze rozpuszczone, ładnie odbite od nasady ) Paznokcie twarde jak nigdy. Pocę też się znacznie mniej Pielęgnacja buzi nie sprawia większego problemu.
Jeżeli chodzi o pachy, to Bloker Ziaji jest rewelacyjny i dosyć delikatny. Na pewno bardziej niż Antidral

[KarolaKr]

Napisane przez YOxD

Suchy szampon? Ale lepiej zrobić domowy, bo drogeryjne zawsze są z alko. Ja naszczeście należę do tych os., które mają pozytywne skutki uboczne :P Włosy mi prawie nie wypadają, tak cienkiego przedziałka jeszcze nigdy nie miałam Nie mówiąc o tym, że przez tydzień wyglądają dobrze rozpuszczone, ładnie odbite od nasady ) Paznokcie twarde jak nigdy. Pocę też się znacznie mniej Pielęgnacja buzi nie sprawia większego problemu.
Jeżeli chodzi o pachy, to Bloker Ziaji jest rewelacyjny i dosyć delikatny. Na pewno bardziej niż Antidral

ale nie chodzi o to że włosy sa nieświeże, tylko że na okrągło sa mokre, bo tak mi się poci głowa

[kaskaa11_11]

Napisane przez marihaaaa

Mi jeszcze zostało półtora miesiąca, ale od trzeciego miesiąca kuracji zero nowych zmian. Skutki uboczne były jak dla mnie przereklamowane, podzielam opinię kaskaa11_11

Ja się strasznie ich bałam, ale są do przeżycia, a przynajmniej u mnie były. Powodzenia wszystkim na kuracji

[Mustache_Cat]

Cześć!
Kurację izotekiem zaczęłam w grudniu. Wydaje mi się, że jestem po najgorszym wysypie (od tygodnia nic okropnego mi nie wyskoczyło, zaczęło się poprawiać).
Dziś miałam przyjść do dermatologa po kolejną receptę (biorę raz dziennie 20 mg) i tu jest największy problem. Okazało się, ze derm wziął sobie wolne i go nie ma. Będzie dopiero w poniedziałek.

Została mi jedna tabletka na dziś. Czy jak nie wezmę tych dwóch tabletek przez dwa dni to cała kuracja do tej pory zostanie zaprzepaszczona?

Nie ukrywam, że strasznie panikuję, jestem wściekła na swojego derma.

[HOPE777]

Napisane przez Mustache_Cat

Cześć!
Kurację izotekiem zaczęłam w grudniu. Wydaje mi się, że jestem po najgorszym wysypie (od tygodnia nic okropnego mi nie wyskoczyło, zaczęło się poprawiać).
Dziś miałam przyjść do dermatologa po kolejną receptę (biorę raz dziennie 20 mg) i tu jest największy problem. Okazało się, ze derm wziął sobie wolne i go nie ma. Będzie dopiero w poniedziałek.

Została mi jedna tabletka na dziś. Czy jak nie wezmę tych dwóch tabletek przez dwa dni to cała kuracja do tej pory zostanie zaprzepaszczona?

Nie ukrywam, że strasznie panikuję, jestem wściekła na swojego derma.

Bez paniki. Kuracji to określona dawka która musisz wybrać do Twojej wagi (zwykłe od 120 -150 mg/kg) wiec jak nie weźmiesz 2 tab. to tylko się wydłuży (choć możesz w kolejne dni to nadrobić zwiększając dzienna dawkę leku).
Jaki procent kuracji za Tb? Też w grudni wystartowałem. Nic okropnego czyli?

[Mustache_Cat]

Napisane przez HOPE777

Bez paniki. Kuracji to określona dawka która musisz wybrać do Twojej wagi (zwykłe od 120 -150 mg/kg) wiec jak nie weźmiesz 2 tab. to tylko się wydłuży (choć możesz w kolejne dni to nadrobić zwiększając dzienna dawkę leku).
Jaki procent kuracji za Tb? Też w grudni wystartowałem. Nic okropnego czyli?

Na pewno? Potwierdzone info?

Jaki procent... Od grudnia do stycznia wzięłam 300 mg, od stycznia do kwietnia 2400 mg, czyli razem 2700mg do tej pory. O ile dobrze pamiętam miałam przyjąć 120mg na kg masy ciała, ale nie pamiętam dokładnie (o to też chciałam zapytać derma dla pewności).
Razem powinnam wziąć 6120 mg czyli 1/3 kuracji za mną , najciekawsze jest to, ze moja waga się waha pomiędzy 49 kg, a 51 kg, więc mam drobną ruletkę
Co do okropności to miałam na myśli okropne bolesne ropne wypryski na twarzy, które zaczęły mi wyskakiwać w ilości hurtowej dwa miesiące temu. Teraz pozostały tylko te przeklęte zaskórniki wszędzie i sporadyczne "wulkany" (odbarwień i drobnych blizn nie liczę).

[Artur94]

u mnie ponad miech kuracji, na twarzy czysto jak nigdy w przeciągu ostatnich lat :P gdyby nie przebarwienia to chciałbym żeby taki efekt jak teraz był po kuracji a jeszcze sporo mi zostało :P nawet jak zjem jakieś chipsy/wypije kilka piw to nic nowego się nie pojawia a tak to zawsze coś było na trzeci dzień :P Izotek chyba na mnie działa choć szczerze nie miałem poważnego trądzika + dodatkowo przed izotekiem miesiąc używałem epiduo którzy mi wyciągnął sporo z twarzy :P Z efektów ubocznych to jedynie łuszcząca skóra z boku nosa mnie denerwuje bo w innych miejsach skóra nie jest jakoś szczególnie słucha a z ustami poradziłem sobie zmieniając regenerum na carmex

[Esiulka]

Zdecydowałam się na Izo. Póki co mam dawkę 20mg (50kg), łykam od tygodnia
Słyszałam, ze mogą pojawić sie problemy ze stawami. Jak sobie z tym radzicie? Bierzecie np. 4flex czy nie jest to konieczne? I bierzecie cos osłonowego na wątrobę?

[kaskaa11_11]

Zdjęcia przed i po. Mam nadzieję,że kogoś zmotywuję

[tytlini]

[QUOTE=kaskaa11_11;5866441 6]Zdjęcia przed i po. Mam nadzieję,że kogoś zmotywuję [/Q

przed nie bylo u Cb tak zle u mnie gorzej jestr w trakcie niz przed... nigdy nie mialam yle czerwonych plam na twarzy !

[marihaaaa]

Ja prawie po każdym miesiącu robię parę dni przerwy. Najważniejsze, żeby wybrać docelową dawkę.

[kaskaa11_11]

[QUOTE=tytlini;58668296]

Napisane przez kaskaa11_11

Zdjęcia przed i po. Mam nadzieję,że kogoś zmotywuję [/Q

przed nie bylo u Cb tak zle u mnie gorzej jestr w trakcie niz przed... nigdy nie mialam yle czerwonych plam na twarzy !

Bo przed izotekiem brałam Diane 35 i zdjęcia były robione jak skóra była już nią zaleczona.

[Rysia16]

Dziewczyny mam pytanie...
Czy komuś po ponad około miesiącu kuracji znowu zaczęła się lekko przetłuszczać cera i skóra głowy?
Bo ja tak właśnie mam. Od mega przetłuszczania do mega wysuszenia przez prawie miesiąc, a teraz znowu od ponad tygodnia (czyli jak zaczęłam 2 -gi miesiąc kuracji) strefa T jest lekko tłusta.
Dawkę właśnie od drugiego miesiąca mam podwyższoną do 4x 30 mg, 3 razy 20mg. (przedtem było 2x 30 reszta 20mg). Ważę ok. 63 kg jakby co. Może to na mnie za mało?
No i w sumie mam te zgrubienia i jakieś syfki na twarzy i nie schodzą i są tam i są i już mnie to wnerwia... ;d

[Cytrynusia]

Napisane przez Rysia16

Dziewczyny mam pytanie...
Czy komuś po ponad około miesiącu kuracji znowu zaczęła się lekko przetłuszczać cera i skóra głowy?
Bo ja tak właśnie mam. Od mega przetłuszczania do mega wysuszenia przez prawie miesiąc, a teraz znowu od ponad tygodnia (czyli jak zaczęłam 2 -gi miesiąc kuracji) strefa T jest lekko tłusta.
Dawkę właśnie od drugiego miesiąca mam podwyższoną do 4x 30 mg, 3 razy 20mg. (przedtem było 2x 30 reszta 20mg). Ważę ok. 63 kg jakby co. Może to na mnie za mało?
No i w sumie mam te zgrubienia i jakieś syfki na twarzy i nie schodzą i są tam i są i już mnie to wnerwia... ;d

Hym. A nie pominelas zadnej dawki?
Jak ogolnie twój organizm reaguje? Mocno przesuszona skora, jakies inne skutki uboczne?

[Rysia16]

Napisane przez Cytrynusia

Hym. A nie pominelas zadnej dawki?
Jak ogolnie twój organizm reaguje? Mocno przesuszona skora, jakies inne skutki uboczne?

Nie, nie pominęłam, ani razu, biorę codziennie. Właśnie w pierwszym miesiącu skóra to mnie aż czasem swędziała, bolała, łuszczyła się mocno, sucha była, usta też tragiczne były.
A teraz to nawet ust nie muszę jakoś specjalnie smarować.
Plecy bolą o wiele mniej niż na początku. I tyle w sumie.

[Cytrynusia]

Napisane przez Rysia16

Nie, nie pominęłam, ani razu, biorę codziennie. Właśnie w pierwszym miesiącu skóra to mnie aż czasem swędziała, bolała, łuszczyła się mocno, sucha była, usta też tragiczne były.
A teraz to nawet ust nie muszę jakoś specjalnie smarować.
Plecy bolą o wiele mniej niż na początku. I tyle w sumie.

Znaczy ogólnie nie ma takiej zasady ale to juz na wątku sie przewija. Ze po podniesieniu dawki jakies skutki uboczne mogą zmalec lub ustąpić. Niektórzy pisali ze po podniesieniu dawki skonczyl sie ból pleców. Także moim zdaniem nie masz co sie martwić skoro systematycznie bierzesz

[Rysia16]

Dziękuję bardzo, no i przepraszam jeśli takie pytania już były, ale czasem ciężko się czegokolwiek doszukać
Wytrwałości życzę wszystkim! I oby nasze buźki były gładkie!

[asiuulkaa]

Ja właśnie u siebie obserwuje zmniejszenie skutków ubocznych po podniesieniu dawki do 40mg na dzień. Myślałam,że będzie gorzej niż było, a jest lepiej jeśli chodzi o skutki uboczne. Natomiast cera uległa pogorszeniu. Mam dużo nowych zmian i zaskórników. Przebarwienia stały się o wiele bardziej widocznie.

[allesi]

Napisane przez kaskaa11_11;5866441 6

Zdjęcia przed i po. Mam nadzieję,że kogoś zmotywuję

Jakim cudem na tak niewielkie zmiany dostałaś Izotek?

Potrzebuje pocieszenia - czy nawet okrone, czerwone ślady po pryszczach/przebarwienia Wam zeszły w 100%? Boje się, że po tym leku twarz zostanie mi znacznie gorsza, niż przed kuracją...

[lolpik]

Napisane przez allesi

Jakim cudem na tak niewielkie zmiany dostałaś Izotek?

Potrzebuje pocieszenia - czy nawet okrone, czerwone ślady po pryszczach/przebarwienia Wam zeszły w 100%? Boje się, że po tym leku twarz zostanie mi znacznie gorsza, niż przed kuracją...

Hmmm, tu raczej nie chodzi o duże czy małe zmiany. Tylko o problem ich wyeliminowania. Bardziej bym się dziwił jakim cudem Ty dostałaś ten lek skoro wcześniej nie miałaś skłonności do wyprysków. Próbowałaś innych antybiotyków czy odrazy z "grubej rury"?
Np. ja na twarzy mam niewielki zmiany poza czołem, ale plecy miałem tak skarane że masakra. Stosowałem bardzo dużo różnych maści, niektóre naprawdę mocne bo na plecy i nic. Również 4 razy antybiotyki tetracykliny i dalej wracało. Mój ojciec 50 lat, dalej ma, nie na twarzy ale na ciele. Zdecydowałem się na Izo.

Gdybyście zobaczyły moją twarz też byście powiedziały ze głupi, ale po tylu latach walki jest to bardzo męczące i człowiek ma tego dość, a żeby samo przeszło to się nie zapowiada.

[skinhelpper]

Słuchajcie czy ktoś z Was też ma "pocący" się nos i brwi w trakcie kuracji?

[asiuulkaa]

Czy jeśli skutki uboczne, przy zwiększeniu się dawki dziennej, się zmniejszyły to czy znaczy to,że lek gorzej działa? Bo nie wiem czy się martwić.

[kaskaa11_11]

Napisane przez allesi

Jakim cudem na tak niewielkie zmiany dostałaś Izotek?

Potrzebuje pocieszenia - czy nawet okrone, czerwone ślady po pryszczach/przebarwienia Wam zeszły w 100%? Boje się, że po tym leku twarz zostanie mi znacznie gorsza, niż przed kuracją...

Pisałam,że skóra była już zaleczona, po odstawieniu Diany wróciłby stan przed jej braniem, więc nie czekałam z dermatologiem i wzięłam izotek równo z odstawieniem diany.

[lolpik]

Napisane przez asiuulkaa

Czy jeśli skutki uboczne, przy zwiększeniu się dawki dziennej, się zmniejszyły to czy znaczy to,że lek gorzej działa? Bo nie wiem czy się martwić.

A jakie konkretnie skutki uboczne zniknęły? Na pewno nie jest to związane z gorzej działającym lekiem..