2003-06-09, 13:37 | #1 |
Przyczajenie
|
Krostki na pośladkach, pupie
Aloha, to znowu ja [img]icons/icon7.gif[/img]
Pani Beatko ( i nie tylko :P) chciałabym się dowiedzieć jak mogę zapobiec bardzo dokuczliwym, nieestetycznym i okropnym krostkom, które upodobały sobie moje pośladki,,, prysznic dwa razy dziennie nic nie daje, ona ciągle tam są, niedobre jedne... cóż mam począć?? O stringach na plaży mogę jedynie śnić... czy może jednak nie tylko?? Dziękuję z góry za odpowiedzi [img]icons/icon7.gif[/img]
__________________
Pozdrawiam_Kasia. |
2003-06-09, 15:02 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 4 763
|
Re: krostki na pupie :(
szorstki piling + nadtlenek benzoilu 2-5% (np. benzacne), do tego lekkie balsamy do ciała.
|
2003-11-26, 08:01 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 58
|
Krostki na pośladkach- jak je zwalczyć?
Mam kształtne pośladki, z raczej niewielkim cellulitem, jednak rzadko je eksponuje, ponieważ co rusz pojawiają się na nich krostki. Robię peelinig raz w tygodniu, stosuję sudocrem i benzacne i nic!!! Po prostu się pojawiają, zarówno po całym dniu noszenia ubrań jak i po kąpieli. Najlepiej wygląda to rano, gdy pośladki są w miarę gładkie. A tak poza tym fatalnie. HELP!!!
|
2003-11-26, 22:47 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 510
|
Re: Te pośladki...
Może powinnaś po prostu udać się do dermatologa i zapytać co z tym robić!!!
Ja miewam takie pojedyncze krosteczki z tyłu na rące od ramienia do łokcia i pani dermatolog powiedziała mi, że to jest genetyczne i to tak po prostu będzie. Zastanawiam się czy może, podkreślam, może, bo w tej chwili wymyślam, zastosować Brevoxyl - to taki krem na grudkowo-krostkową postać trądzika, bez recepty w aptece można go kupić. Ja mam niewiele krosteczek na dekolcie i na pleckach, stosuję ten brevoxyl i troszke jakby mniej się ich robi. Ale najlepszym patentem który ostatnio odkryłam jest sizal - mam taką myjeczkę do ciała i taki długi pasek z rączkami-bardzo wygodny- do pupy i ud. Staram się tym wyszorować co najmniej co dwa dni i stan czczególnie tyłka się poprawił - milutko się wygładził |
2003-11-27, 06:52 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 58
|
Re: Te pośladki...
Dziękuję za radę. Niestety byłam już dwa razy u dermatologa i zastosowane leczenie nie pomogło (mam te krostki już dość długo). Lekarka stwierdziła, że to zapalenie mieszków włosowych, jednak zapisane przez nią specyfiki nie dały żadnej poprawy. Wogóle mam niemiłe doświadczenia z lekarzami tej profesji, bo na ogół działają na "wyczucie" i trafiają kulą w płot. Myślałam, że może któraś z wizażanek miała podobny problem i podzieli się swoimi doświadczeniami. Pozdrowionka
|
2003-11-28, 10:13 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 58
|
Re: Te pośladki...
No laseczki, żadna nigdy nie miała krostek na pośladkach. Podzielcie się ze mną swoimi tajnymi metodami na gładką pupę.
|
2003-11-28, 11:25 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-02
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 1 430
|
Re: Te pośladki...
Mam to samo i prawdopodobnie robią się od siedzącego trybu życia. Niestety nie znam sposobu jak się tego pozbyć pracując ok.12 godzin dziennie "na siedząco"
Najładniejszą pupkę miałam gdy trafiłam na tydzień do szpitala - tam albo chodziłam albo leżałam. |
2003-11-28, 21:30 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 225
|
Re: Te pośladki...
Już kiedys dziewczyny dyskutowały na ten temat. Któraś poleciła dość barbarzyński sposób - zlewać toto spirytusem . O dziwo, działa (choc parę dni trzeba poczekać na wygojenie) i wbrew obawom wcale nie widać wysuszenia skóry . Widocznie w tym miejscu jest idealnie nawilżona (nie ma dostępu słońce, wiatr, suche powietrze...). Tylko żeby sie kosmetyczka nie dowiedziała .
|
2003-12-03, 07:51 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 58
|
Re: Te pośladki...
Podciągam temat.
|
2003-12-03, 10:53 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: Te pośladki...
Jak te krostki wygladaja?, czy są takie cieme o wielkości przeważnie ukłucia szpilką, moj dermatolog twierdzi że to nierówne złuszczanie naskórka, dostaje od niego krem z kwasami czyli wazelina z jakims kwasem robia to w aptece i kosztuje az 5 zł i pomaga, dermatolog twierdzi że jest to odpowiednik apteczny tych drogich kremów z kwasami i na takie mniej strategiczne miejsca wystarczajacy..jezeli masz podobne krostki to jutro moge poprosic pania w aptece aby odczytała co to za nazwa bo sama nie dam rady
Zdziwiło mnie że to nierówne złuszczanie naskórka bo z mojej wiedzy wyczytanej na wizazu wynika że takie nierówne złuszczanie kończy sie stanami zapalnymi a ja takowych nie posiadam, tylko ledwie wyczuwalne ciemniejsze krostki . |
2003-12-03, 11:39 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 58
|
Re: Te pośladki...
Trudno powiedzieć. Przeważnie całe pośladki (najbardziej w strategicznej części) obsypane są czerwonym, bolącym maczkiem a dodatkowo niektóre krostki są większe i mają ropny zastrzał. Nie jest to coś w rodzaju pryszcza i na pewno nie nadaje się do wyciskania. Wygląda to raczej jak stan zapalny po nieprawidłowej depilacji. (oczywiście pośladków nie depiluję)
|
2003-12-03, 12:19 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 274
|
Re: Te pośladki...
To moze byc faktycznie nierówne złuszczanie naskórka, ja na przykład mam gładziutka buzie wiec trudno mi było sie pogodzic z diagnoza, może zasugeruj lekarzowi że podejrzewasz takie schorzenie, podobno wielu z nas ma taka strefe na swoim ciele gdzie skóra sie nierówno złuszcza jedni twarz inni ramion , plecy ..poprzez nierowne złuszczanie zatykaja sie pory i powoduja stan zapalny. Ale pewnie do takiego miejsca bedzie potrzebny mocniejszy krem z kwasami, popytaj dziewczyn ja postaram sie dac Ci te nazwe kremu co dostałam od lekarza, ale dopiero jutro, bo dzis jestem do 23 w pracy. Tyle mi przychodzi do głowy
Pozdrawiam |
2003-12-05, 12:57 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 58
|
Re: Te pośladki...
?
|
2003-12-07, 00:14 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2002-05
Wiadomości: 8
|
Re: Te pośladki...
Moj sposob to sol kuchenna . Dwa razy w tygodniu peeling / ramiona i posladki/- soli biore spora garsc i scieram wilgotna skore; potem balsam nawilzajacy . Na moja "gesia skorke" to wystarcza , nie wiem czy twoje to to samo.
Pastwie sie nad nimi tak juz z 15 lat... A , moje nie sa bolace . ewa |
2004-01-15, 22:36 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 25
|
krostki na...pupie :(
Moze to smieszne, ale wlasnie taki mam problem Cokolwiek nie robie, zawsze to samo, pupa w kropki.. W lecie gdy mi czasem uda sie co nieco opalic, jest troche lepiej, ale teraz w zimie.. TRAGEDIA.. przez te krosty nie moge nosic stringow, i w ogole niezbyt pociagajaco wygladam mozna cos na to poradzic? Probowalam peelingow, kremow, nawet toniki na tradzik POMOCY!!!
|
2004-01-15, 23:58 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: Opole/Wrocław
Wiadomości: 255
|
Re: krostki na...pupie :(
Hej!
Najprawdopodobniej to rogowacenie okołomieszkowe. Możesz spróbować stosować peelingi, sól morską, preparaty z złuszczające (z mocznikiem np. Xerial, Alpresan lub kwasami AHA). Może to być też w wyniku niedoboru wit.A (wtedy stosuj balsamy z wit. A). Może pomogą też kataplazmy (z siemienia lnianego) Poczytaj sobie ten wątek: http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1025810344 http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1022405508 http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1068124867 |
2004-01-16, 00:15 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 25
|
Re: krostki na...pupie :(
Dziekuje bardzo za odpowiedz!!!!
|
2004-04-10, 20:22 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
|
Krostki na pośladkach
Od jakis 2 lat mam na posladkach male czerwone kropki, ktore nie znikaja :/ Jak moge sie ich pozbyc?
Prosze o odpowiedz pozdrawiam |
2004-04-11, 09:01 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2003-06
Wiadomości: 621
|
Re: Krostki na pośladkach
podlanczam sie do watku
|
2004-04-11, 13:15 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
|
Re: Krostki na pośladkach
tez kiedys mialam taki problem czasami mialam nawet normalny pryszcz ktory bolal. Ja nic specjalnego nie robilam tylko zaczelam ponownie uzywac do mycia szorstkich gabek, a od jakiegos czasu peelingow do ciala (regularnie, bo wczesniej to bylo na odczep sie). Po jakims czasie zjawisko to sie uspokoilo i sama sie dziwnie jaka mam ladna pupe. Wyczytalam chyba w Przyjaciolce, ze od siedzienia lubia sie takie pryszcze robic skora grubieje i jak nie jest regularnie zluszczana to pory sie zatykaja i potem robia sie rozne swinstwa. Dokladnie jak u mnie. Co nieznaczy ze czasami sie cos nie zrobi ale to zadko i nie tak mocno. Ale jedno moge powiedziec ze troche mnie to cierpliwosci kosztowalo zanim skora zrobila sie ponownie delikatna
|
2004-04-11, 18:20 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
|
Re: Krostki na pośladkach
I na to pytanie odpowiedzialas Moni dziekuje! z tej rady takze skorzystam
pozdrawiam |
2004-04-13, 11:25 | #22 |
Raczkowanie
|
Re: Krostki na pośladkach
moja qmpela ma takie krostki,ale ma tez jakby pryszcze..i co wedy?peeling chyba może je roznieść..?
|
2004-04-13, 11:44 | #23 |
Wtajemniczenie
|
Re: Krostki na pośladkach
mi przez pewien czas pomagało po prostu intensywne nawilżanie pośladków, ponieważ skóra była przesuszona i właśnie z tego też powodu robiły się wypryski.
Pozdrawiam
__________________
Kobieta powinna powstrzymac swoje kokieteryjno-prowokacyjne zachowanie aby umozliwic mezczyznie wyksztalcenie pozagenitalnych form osobowej komunikacji arte infantil R jak Remont |
2004-04-13, 12:13 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
|
Re: Krostki na pośladkach
Wiec trzeba sprobowac tego...choc wydaje mi sie ze nie pomoze, bo keidys stosowalam rozne nawilzajace kremy i nic... choc moze teraz bede bardziej wytrwala, a jak nie kremy, to moze macie inne pomysly?
|
2004-04-13, 12:17 | #25 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Karków
Wiadomości: 1 605
|
Re: Krostki na pośladkach
mi sie tak robi czasem po zimie i ostatnio spróbowałam posmarować kremem nivea-takim najzwyklejszym w metalowym płaskim opakowaniu. On jest straszliwie gęsty i wcale to nie przeszkadza-bardzo mi pomógł- daję go dosyć sporawo.
|
2004-04-13, 12:41 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Wiadomości: 2 362
|
Re: Krostki na pośladkach
Dziekuje za odpowiedzi, moze zwykly krem Nivea pomoze..
Moze macie jeszcze jakies sposoby na pozbycie sie tych krostek? pozdrawiam |
2004-04-13, 12:53 | #27 |
Raczkowanie
|
Re: Krostki na pośladkach
właśnie...głównie chodzi o te "pryszczopodobne" :P
|
2004-04-18, 08:51 | #28 |
Raczkowanie
|
Re: Krostki na pośladkach
podciągammjeśli macie jeszcze jakies sposoby to czekamy
|
2004-04-18, 09:26 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 534
|
Re: Krostki na pośladkach
też miałam taki problem, ale jak się okazało przez jeansy... Na lini gdzie się kończyły (biodrówki) i trochę poniżej pojawiały się krostki. Jak kupiłam 2 pary innych spodni, jeansy poszły w kąt i już problemu nie mam Więc niekiedy może to być reakcja na jakiś materiał (barwnik i tym podobne rzeczy)
|
2004-04-18, 09:42 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 908
|
Re: Krostki na pośladkach
młodaa napisał(a):
> Moze macie jeszcze jakies sposoby na pozbycie sie tych krostek? > peeling szorstka rekawica, delikatnie masowac okreznymi ruchami, po umyciu wsmarowywac mieszanine: olej migdalowy z olejem z kielkow pszenicy (proporcje 1:9, tak zeby bylo tego w sumie 50 ml) i dolaczyc po 2-3 krople olejkow eterycznych: lemongras, cytryna, jalowiec, geranium. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:54.