|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2014-01-15, 19:22 | #4741 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 118
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
czy żeby zbadać wszystkie hormony pod względem PCO trzeba położyć się do szpitala?
__________________
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja |
2014-01-15, 19:49 | #4742 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
|
2014-01-16, 08:15 | #4743 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 118
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
a pamiętasz w jakim dniu cyklu trzeba je robić?
__________________
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja |
|
2014-01-16, 14:44 | #4744 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
|
2014-01-16, 19:44 | #4745 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9
|
Dot.: Zespół policystycznych jajników? Czy ktoś z was ma?
Objawy, które wymieniłaś (trądzik, hirsutyzm, zab. miesiączkowania) występują również we wrodzonym przeroście nadnerczy, co więcej może też występować obraz policystycznych jajników, dlatego musisz zrobić pełną diagnostykę hormonalną.
|
2014-01-17, 09:45 | #4746 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 118
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
spytam ile kosztuja w prywatnym lab i ocenei czy mnei stac..
__________________
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja |
|
2014-01-17, 10:51 | #4747 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Wg mnie takie minimum to LH i FSH w 3 d.c. i do 10 d.c. testosteron wolny, androstendion, prolaktyna, 17- OH progesteron, TSH oraz 2- punktowa krzywa cukrowa i insulinowa (oznaczenia przed i 2 h po obciazniu). Calosc wyjdzie ponad 300 zl. |
|
2014-01-17, 17:14 | #4748 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 441
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Ja dodam od siebie- SHBG,kortyzol,prolaktyne ale po obciążeniu, w Krk za komplet tych badań plus te o których pisala gwiazdeczka zaplavilabym ponad tysiąc złotych wiec z oczywistych wzgledow wolalam polozyc sie do szpitala
edit: krzywe polecalabym zrobić jednak trzypunktowe, żeby stwierdzic jak wzrasta/opada cukier i insulina i wyeliminować tzw plaska krzywa cukrowa Edytowane przez ana985 Czas edycji: 2014-01-17 o 17:17 |
2014-01-17, 19:36 | #4749 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 118
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
kurcze to nie ma szans, do szpitala w najbliższym czasie nie położę się...
__________________
♥ ♥ ♥ ♥ ♥ Alicja |
2014-01-17, 19:45 | #4750 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Z tego, co czytalam 2- punktowe krzywe wystarcza, sama tez takie w szpitalu mialam |
|
2014-01-18, 14:28 | #4751 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 830
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
- testosteron -androstendion - dheas - estradiol - progesteron 17 ohp -prolaktynę zwykłą i po obciążeniu -lh -fsh - usg jajników - krzywą cukrową i insulinową Potem dopiero dorabiałam shbg, wolny testosteron i witaminę d3. Ceny w zależności od lab., różnie się kształtują. Po prostu trzeba popytać. Z tym szpitalem to nie naprawdę dobry pomysł bo przeważnie leży się trzy dni. |
|
2014-01-21, 11:47 | #4752 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Pamiętam, że przyszłam w poniedziałek i wtedy nie miałam już badań a w czwartek po porannych badaniach wychodziłam. Leżałam we Wrocławiu na Pasteura. Czas pobytu zależał bardzo od tego zależał tu od tego jak szybko załatwiłaś sobie badania. TJ. rano brałam wszyskie zlecenia na dany dzień i biegałąm po szpitalu zajmować kolejkę. Nabiegalam się nieźle ale bardzo szybko miałam każdego dnia badania załatwione.
Niestety z moi okresem, który w tamtym czasie mogła wywróżyć jedynie wróżka jedno z badań właściwie nie wiedziałam kiedy mam zrobić i nie potrafiłam określić tego kiedy lekarz o to pytał. Generalnie dziewczyny z diagnostyką PCO leżały 3 max 4 dni (oczywiście dni robocze, bo w weekend nic nie robią:P) |
2014-01-21, 12:28 | #4753 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 181
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Hej dziewczyny!
Mam 23 lata i również stwierdzono u mnie zespół policystycznych jajników… Do diagnozy doszło jakieś 2 lata temu. Co prawda nie mam zbytnich problemów z nadwagą, ale trądzik i nadmierne owłosienie doskwierało mi od kiedy pamiętam. Od początku diagnozy wybrałam się do jednego z lepszych w swoim mieście ginekologów. Niestety walka nie jest jednak łatwa… Początkowo po diagnozie nie chcieliśmy się starać (jeszcze wtedy) z narzeczonym o dzidziusia. Gin zalecił jednak dość standardową kurację hormonalną „odciążającą” jajniki z torbieli. Przez 8 miesiacy brałam Diane 35. Jajniki stały się „czyste”, ale nie zniwelował się problem trądziku i owłosienia. Jednak nie to było dla mnie najważniejsze Przez krótki czas, bo 3 miesiące przerzuciłam się na Cilest, który też nie wiele pomógł na objawy PCO… Pyzatym o ile dobrze pamiętam był on w tamtym czasie wycofywany z rynku. Ostatnie 6 miesięcy terapii hormonalnej bralam yasminelle. Potem ślub i 6 miesięcy temu postanowiliśmy z mężem zacząć się starać o dzidziusia. Odstawiłam środki hormonalne. Jajniki były czyste wiec gin zaryzykował, aby pierwszego cyklu po odstawieniu nie wdrażać dodatkowego leczenia. Podobno nieraz po odstawieniu hormonów udaje się zajść w ciąże od razu. Czekałam na miesiączkę do 40 dnia cyklu, nie doczekałam się wiec wybrałam się do gina. Na USG okazało, się że nie było jeszcze w tym czasie owulacji, wiec dostałam Duphaston przez 10 dni na wywołanie miesiączki. Później od 5-tego do 9-tego dc brałam Clostilbegyt na wywołanie jajeczkowania no i monitorowanie cyklu. W pierwszym i drugim cyklu stymulowanym przez Clostilbegyt pojawiały się jedynie po 2 jajeczka, rosły do max 16 mm i wzrost się cofał… Endometrium w tym czasie max 6 mm… Ginek stwierdził insulinooporność i zapisał Metformax 500. Czyli w trzecim cyklu Metformax 500 i znów standardowo Clostilbegyt. Od 10 dc monitorowanie. Pojawiło się 5 dominujących jajeczek w prawym jajniku i 2 dominujące w lewym. W 15 dc udało się wychodować 7 jejeczek od 20 do 24 mm. Endometrium 11 mm. W 16 dc 6 z nich pękło i oczywiście z mężem działaliśmy od 15 dc. Teoretycznie w tym cyklu wszystko potoczyło się jak należy. Ginek kazał się już tylko modlić i zapisał mi luteine na 10 dni. Metformax mam brać nadal dopuki nie będzie pewności, że jestem w ciąży. Jeśli 3-ego dnia po odstawieniu luteiny nie będzie miesiączki mam zrobić test (czyli 30-tego dc). Dziś jestem w 23 dc. Wczoraj z ciekawości, bo już nie mogłam wytrzymać robiłam czuły test ciążowy. Wyszła ewidentnie 1 kreska. Nie wiem, może to zbyt wcześnie? Z minimalną nadzieją czekam do odstawienia luteiny… Ale się nie nakręcam... Jeśli nie ten cykl to następny. Tak czy siak dziewczyny nie można się przy tej chorobie poddawać! Jest ciężko, ale ginek w kółko mi powtarza, że nastawienie też robi swoje. Także wspierajmy się i nie traćmy nadziei! |
2014-01-21, 19:06 | #4754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata.. :)
Wiadomości: 39
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cześć Dziewczyny,
Ja mam 20 lat i trzy miesiące temu stwierdzono u mnie PCO. Miesiączki nie mam od sierpnia... Byłam u dwóch ginekologów i pierwszy z nich strasząc mnie bezpłodnością przepisał mi luteinę, aby się upewnić poszłam do lekarza, który prowadził mnie już wcześniej i powiedział mi, żebym nie brała luteiny i, że dla niego wszystko jest ok. Dodam, że przestałam brać tabletki anty w lipcu i na nich wszystko było w porządku i przed nimi miałam regularne miesiączki.. Teraz zaczęłam się martwić bo mniej więcej od dwóch tygodni mam brązowe plamienia, takie jak często są na sam koniec okresu. Dodatkowo nie mogę zbić nadwagi i zauważyłam, że pojawiają mi się 'męskie' włosy na udach. Dlatego też zastanawiam się nad wizytą u endokrynologa. Co myślicie ? abrakadabra90 lekarz pocieszał mnie, że ma pacjentkę z PCO, która ma już czwórkę dzieci. Podobno powiedziała mu, że tylko usiądzie na ciepłym i zaraz ciąża, trzymam kciuki, żeby Wam się udało.
__________________
17.06.2011 Razem [/FONT]16.06.2013 Zaręczeni 22.08.2015 Mąż i Żona |
2014-01-21, 20:19 | #4755 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Bombonierka_, mysle, ze to dobry pomysl, choc wg mnie powinnas porozmawiac o tym z gin rowniez. Mialas robione badania hormonalne, bo wg mnie Twoje objawy moga sugerowac PCOS a nie PCO, a to roznica? W PCO widoczny jest tylko policystyczny obraz jajnikow w USG. Natomiast PCOS stwierdza sie, gdy spelnione sa co najmniej 2 z 3 kryteriow:
1) dlugie, nieregularne cykle miesiaczkowe (powyzej 35 dni); 2) hiperandrogenemia stwierdzona w badaniach lab. lub jej kliniczne objawy (hirsutyzm, tradzik, itp); 3) nieprawidlowy obraz jajnikow w USG. Wg mnie warto zrobic badania hormonalne, poniewaz od nich zalezy leczenie. W przypadku podwyzszonych androgenow, leczenie polega na stosowaniu antykoncepcji czesto ze skladnikiem anty-androgennym, ktory obniza androgeny. Sama luteina w takiej sytuacji moze nie wystarczyc, poniewaz ona nie wplywa na androgeny, a co za tym idzie objawy moga sie nasilac, no i po odstawieniu luteiny problemy z mies. wracaja. Najlepiej by bylo znalezc dobrego gin- endo., ale wiem, ze o takich lek. ciezko, wiec dobrze miec chociaz ginekologa specjalizujacego sie w leczeniu PCOS. Ja lecze sie osobno u endo. i gin. z kliniki endo. ginekologicznej, tyle, ze ja poza PCOS mam rozne inne zaburzenia. Ale wg mnie wizyta u endo. to dobry pomysl, ginekolodzy bardzo czesto nie maja takiej wiedzy o homonach, no i czasem z PCOS wystepuja inne zaburzenia hormonalne nie majace swojego zrodla w ukladzie rozrodczym. Edytowane przez gwiazdka93 Czas edycji: 2014-01-21 o 20:20 |
2014-01-21, 21:39 | #4756 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: gdzieś na końcu świata.. :)
Wiadomości: 39
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
gwiazdka93 bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. Właśnie szukam gin-endo w moim mieście. Mam nadzieję, że trafię na dobrą osobę. W sumie na początku było tylko PCO stwierdzone na USG. Od niedawna zaczęłam dostrzegać objawy wykraczające poza.. Więc nie zostaje mi nic innego jak tylko się wziąć w garść i popędzić do lekarza.
__________________
17.06.2011 Razem [/FONT]16.06.2013 Zaręczeni 22.08.2015 Mąż i Żona |
2014-01-21, 22:10 | #4757 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
|
|
2014-01-22, 10:23 | #4758 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 5
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Jak tak czytam na forach wypowiedzi ludzi z PCO czy rozregulowanymi hormonami mam wrażenie, że moja Pani doktor robi na mnie doświadczenia. Mam insulinooporność . Zaczęła mi stopniowo przepisywać coraz większe dawki Glucophage. Teraz od następnego miesiąca mam brać dawkę 1000.. Już pomysł z 750 mnie przerażał, ale wtedy okazało się, że był dobry. 500 według niej nie działał tak jak powinien. Jednak wydawało mi się, że przed taką decyzją powinno się zrobić jakieś badania? Dodatkowo włosy lecą mi garściami a ona nic sobie z tego nie robi.. Lata temu leczyła moją mamę, której włosy dzięki niej wypadły w większości.
Gdzieś czytałam, że witamina D i szereg innych rzeczy ma wpływ na insulinooporność. Może to też powinnam zbadać? Zamiast tego słyszę, że wszystko super. Jestem jak dziecko we mgle. :| Czy ktoś zna jakiegoś dobrego endokrynologa we Wrocławiu? |
2014-01-22, 12:32 | #4759 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
|
|
2014-01-22, 17:56 | #4760 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Z daleka ;)
Wiadomości: 460
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Dziewczyny, mam zlecone przez endo. zbadanie hormonu antymillerowskiego AMH + inhibina B, orientacyjnie ile za to zapłace? chce sie przygotować psychicznie
---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- oo, naprawde? miałabyś moze link do tego art ? |
2014-01-22, 18:24 | #4761 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Witam, również zmagam sie z tym samym problemem co Wy. Jestem narazie w trakcie obserwacji ale posatwiono mi wstepna diagnoze zespołu policystycznych jajników. Oprócz tego zmagam sie z problemem niedoczynności tarczycy i łysienia androgenowego pomimo androgenów w normie. Na poczatku stosowałąm sam spironol, lecz endokrynolog 3 miesiace temu wprowadził mi lek antykoncepcyjny o nazwie Jeanine. W środku tzreciego opakowania zaczeły mi strasznie wypadać włosy, zostało mi jeszce 6 tabletek do końca chociaż rozważałam pzrerwanie bo włosy leca mi tragicznie. Jest to lek którego drugi skałdnik jest antyandrogenny czyli teoretycznie powinien poprawic mi stan głowy, a tu takie pogorszenie. Myślicie ze to wypadanie moze być spowodowane zażywaniem tego typu leku? Powinnan zmienić lek na inny? Czy to jest skutek uboczny który powinien minąć? Czy któraś z was leczyła nim lysienie? Błagam wręcz o pomoc, bo pzrez te włosy mam od tygodnia takiego doła ze aż żyć mi sie nie chce, ale pogorszenie w kwesti wypadania jets okropne. Wiązałąm z Jeanine duże nadziej, ale nigdy nie pzrepuszczałam ze bedzie dużo gorzej niż pzred samymi anty. Czy to moze oznaczac ze gin zel mi dobrał leki i dlatego tak na nie reaguje? Drugi powód który mi przychodzi w kwesti pogorszenia włosów to aplikownie na skalp dermeny men lotionu , ale nie sadze zeby on az tak bardzo wpłynął na włosy.
|
2014-01-22, 20:15 | #4762 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Mogę odpowiedzieć jedynie na zasadzie wróżenia z fusów. IMO to nie Jeanine powinnaś winić za wypadanie tylko inne czynniki. Nawet ten lotion wydaje mi się bardziej podejrzany. A jak leczysz niedoczynność? Od dawna? Wiem, że łatwo mówić, ale radzę przede wszystkim nie panikować, bo może być przez to tylko gorzej.
__________________
Dbam o siebie
|
2014-01-22, 20:57 | #4763 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Z daleka ;)
Wiadomości: 460
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
ja mam wypadanie androgenne, a bardzo pomagaja mi szampony Cece med przeciw wypadaniu + taka sama odzywka.. wiadomo ze "normalnie" dalej wypadaja, alee.. najgorsze u mnie było czesanie po myciu - leciały dosłownie garsciami.. teraz po 2-3.
|
2014-01-22, 21:03 | #4764 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 67
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
|
|
2014-01-23, 07:39 | #4765 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Moje Niebo
Wiadomości: 97
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Dziewczyny widziałam wczesniej, ze orientujecie sie mniej wiecej w wynikach badan, przedstawie Wam swoja historie badan po ktorych mialam potwierdzone PCO z usg , insulinoopornosc, dostałam metformax 500,potem 750, bralam go ponad pol roku, w tym czasie stosowalam diete z niskim indeksem glikemicznym i w bardzo krotkim czasie schudłam ponad 20 kg, uregulowały mi sie wtedy miesiaczki i niby bylo wszystko ok. Odstawilam wtedy diete(ale jem normalnie jak wszyscy domownicy,nie przejadam sie, nie jem fast foodow) i tabletki i po roku waga wrocila do stanu poprzedniego, ale miesiaczki nadal sa regularne.
To wyniki sprzed 2 lat wykonane 2-3 dzien cyklu: testosteron-68,0 ng/dl (14-76) insulina- 9,10 mU/l (3-25) dhea-s- 449 ug/dl (25,9-460,2) shgb-35,9 nmol/l (przed menopauza 27,8-146,0) glukoza- 77 mg/dl (60-99) tsh - 2,484 ulU/ml(0550-4,780) ft4 - 1,13 ng/dl (0,89-1,76) fsh- 5,24 mlU/ml prolaktyna-13,34 ng/ml (2,8-29,3) Lh- 3,05 mlU/ml estradiol- 46,95 pg/ml 17-oh-progesteron - 2,69 ng/ml ( 0,2-1,3) androstendion 5,694 ng/ml (do 3,0) Plus lekarz wyliczył jakąś wartość FA I - 6,57 (norma do 5.0) ale nie wiem co to oznaczało, mialo to chyba zwiazek z glukozą/insuliną, nie wiem Miesiac temu ponownie zrobilam te same badania i oto wyniki, ktore roznia sie od tych 2 lata temu, wykonane rowniez w 2-3 dniu cyklu: glukoza - 100 tsh - 3,925 mlU/l (0,340-5,600) ft3 - 5,64 pmol/l (3,50-6,50) ft4 - 13,08 pmol/l ( 11,5 - 22,70 faza folik.) Lh - 3,81 mUl/ml fsh - 5,08 mlU/ml (2,5 - 10,2) estradiol - 62,74 pg/ml (19,5-144,2 faza folik.) prolaktyna - 24,11 ng/ml (2,8-29,2) dhea-s - 313,96 ug/dl (25,9-460,2) 17 -oh-progesteron - 1,22 ng/ml (0,3-1,0)faza folik. shgb - 42,57 nmol/l (19,8-122) insulina - 15.92 mU/l (2,5- 24,9) androstendion - 4,6 ng/ml (0,3 - 3,5) Wyniki te różnia sie od siebie i nie wiem co to oznacza... macie moze jakis pomysl? Wybieram sie w najblizszych dniach na wycieczkę po lekarzach, ale chce znac tez wasze zdanie, moze macie podobne doswiadczenia.Prosze o pomoc
__________________
Najpiękniejsze chwile w życiu często przychodzą niezapowiedziane...
http://www.slubnezakupy.pl/s05102013020105.png http://fajnamama.pl/suwaczki/xi7i6fc.png Edytowane przez fifulcia Czas edycji: 2014-01-23 o 07:41 |
2014-01-23, 08:38 | #4766 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 348
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Chyba niedługo dołączę do waszego grona
Robiłam badania hormonalne już 2 razy, a teraz moja ginekolog wysyła mnie na test z synachtenem do szpitala. Chce sprawdzić czy z nadnerczami wszystko w porządku. Cykle mam nieregularne (dłuższe niż 35 dni), ale innych objawów PCOS u siebie nie zaobserwowałam. Na USG jajniki wyszły drobnopęcherzykowe.
__________________
Vi alla, alla har något att ge. Włosy: 43cm (03.11.2014) Cel: 50 Drożdże: 6/30 |
2014-01-23, 09:36 | #4767 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Ja mam zbyt niski poziom FSH i LH, wiec problemy z przysadka mozgowa. Biore femoston 2/10, jestem w polowie opakowania, na poczatku drugiego mam dostac okres, ktorego nie mam juz pol roku i chyba za nim tesknie Brala ktoras z was te leki?
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
2014-01-23, 14:04 | #4768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Fifulcia, hormony maja to do siebie, ze lubia skakac, wiec raz dany hormon moze byc w normie, a innym razem calkiem podwyzszony. Poza tym porownywanie wynikow ma sens, jesli badania sa robione w krotkich odstepach czasu, np. co miesiac. Wg mnie masz za wysokie TSH. Norma dla mlodych kobiet wynosi 2, max 2,5 przy dobrym samopoczuciu. Natomiast przy staraniach o dziecko- najlepiej w okolicach 1, max 1,5.
Bleedingsun, powodzenia Jestes w dobrych rekach, wiec spokojnie |
2014-01-23, 14:18 | #4769 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Moje Niebo
Wiadomości: 97
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
__________________
Najpiękniejsze chwile w życiu często przychodzą niezapowiedziane...
http://www.slubnezakupy.pl/s05102013020105.png http://fajnamama.pl/suwaczki/xi7i6fc.png Edytowane przez fifulcia Czas edycji: 2014-01-23 o 14:22 |
|
2014-01-23, 14:30 | #4770 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
|
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników - wątek zbiorczy! - część II
Cytat:
Glukoza lekko podwyzszona, moze dzien wczesniej zjadlas cos slodkiego w wiekszej ilosci? Ja bym na razie sie tym nie przejmowala i powtorzyla badanie za jakis czas. Insulina ok, ale nie wiadomo jak po obciazeniu, a ta jest wazniejsza, bo w insulinoopornosci czesto na czczo jest ok, a po obciazeniu za wysoka. Pokaz wyniki lek. i on powinien Cie dalej pokierowac. |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:24.