2014-09-07, 19:29 | #781 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Cytat:
Powiedziałabym mu, zeby spadał. Poszłabym do psychologa i zajęła się sobą i dzieckiem.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
|
2014-09-07, 19:32 | #782 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
z tym chłopakiem zerwałam, z reszta to nie była miłosc, tylko fajnie nam się spędzało czas, raczej nie widziałam z nim przyszłości, powiedziałm mu ze chcę spróbowac wrócić do byłego że nie możemy się spotykać, on to uszanował i nie próbuje sie kontaktowac ze mną. wiesz, mam watpliwości co do całej tej sytuacji, bo były faktycznie dawał mi znaki w czasie naszego rozstania ze mu na mnie zależy ale nie chciał tego ratować tak jak się powinno czyli wspólnie tylko zdecydował ze się rozchodzimy i zobaczymy co będzie, czyli liczył, ze skoro go kocham to bede czekać, bede zabiegać o spotkania z nim, bede go podrywać i wróci iskra, a ja przez to ze wykonał to rozstanie tak jak on uważał i nie przejął się tym ze ja takiego rozwiązania nie akceptuję, tylko zrobił po swojemu to się na niego wkurzyłam i zaczelam zyc swoim zyciem, a on liczył ze bedzie inaczej i sie przeliczył,bo ja nie zabiegałam o niego, a on rzeczywiście był tu czesto dawał znaki ze mu zależy, ale chyba bardziej na złapanie tej iskry a nie na tym by uzdrowić relacje mniedzy nami i rozmawiac o problemach które spowodowały u nas popsucie relacji.
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-07, 20:00 | #783 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Cytat:
A truteń niech przestaje dawać znaki że mu zależy a niech zacznie się starać. Bo im więcej o nim piszesz tym bardziej widać że nie warto mu dawać żadnych szans. Edytowane przez 201607040940 Czas edycji: 2014-09-07 o 20:00 Powód: , |
|
2014-09-07, 20:10 | #784 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
[QUOTE=Gosiaczek1969;48042 241]jak chce iskry rozpalać to niech zostanie palaczem (takim co w piecu pali).
obawiam się ze jakbym wam napisała historie naszego związku to byscie mi kazały uciekac gdzie pieprz rośnie. On jednak obiecuje teraz poprawę iale naprawdę czuję ze on mna manipuluje, jest w tym swietny, musze robic tak jak mi podpowiada intuicja, z reszta nie umiem na siłę byc dla niego teraz miła i nastawiona na tak. muszę iść do psychologa i nie poddawać sie temu co on mi tutaj opowiada.
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-07, 20:15 | #785 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
[QUOTE=Thorgal1980;4804240 9]
Cytat:
|
|
2014-09-07, 20:56 | #786 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 63
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Cytat:
Czy wręcz przeciwnie? Zachowanie Twojego TŻ specjalnie mnie nie dziwi, jest jakby przejawem walki serca i rozumu. Serce chce, a rozum mówi halo, ona już znalazła nowego faceta. I z jednej strony strach a z drugiej duma. Piszesz, że gdybyśmy wiedziały, jak tam u Was było to kazałybyśmy Ci uciekać gdzie pieprz rośnie. To jest jednoznacznie argument na nie, ale jeśli do tej pory to nie był dla Ciebie powód do odejścia, to pewnie nadal nie będzie. Choć powinien. Przed Wami całe życie. Dzień po dniu. Będą i radości i smutki. I o tych smutkach musisz pomyśleć. Bo już je znasz. Powinnaś również zapytać o jego oczekiwania, bo jeśli chce motyli w brzuchu do końca życia a rozumie je jako ciągłą ekscytację to niestety ale gorzko się rozczaruje. Ja mam motyle w brzuchu po 14 latach, ale to są motyle szczęśliwości i taka chęć bycia ze sobą i wspólnych wrażeń. Z nim i nikim innym. Wiem też i znam takie małżeństwa, które z płaczem i rozpaczą decydowały się na rozwód, bo WIEDZIAŁY, że już nie poukładają, ale nadal im było strasznie żal. Myślały jednak o tych czasach za pół roku, rok, kilka lat i wybierały rozważnie. Więc nie zawsze trzeba być całkiem na nie, żeby zdecydować o rozstaniu. Czasami wydaje mi się, że sekretem udanego związku jest umiejętność pamiętania, dlaczego pokochaliśmy tego człowieka i na co przymykałyśmy wtedy oko. I codzienne odkrywanie tego na nowo. Jeśli potrafisz tak, to walcz. |
|
2014-09-07, 22:18 | #787 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
jak się rozstalismy to naprawdę nie rozpaczałam, czułam sie dobrze, chyba po prostu kropla w szklance sie przelała...
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-08, 12:31 | #788 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 Edytowane przez Thorgal1980 Czas edycji: 2014-09-09 o 17:10 |
2014-09-08, 12:31 | #789 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 Edytowane przez Thorgal1980 Czas edycji: 2014-09-09 o 17:10 |
2014-09-08, 13:04 | #790 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Thorgal1980 przeczytałam uważnie co napisałaś. Ja bym mu już nie zaufała. Dziesiątki razy ci coś obiecywał i nie dotrzymywał, dlaczego teraz miało by być inaczej? Mówisz, że on może się zmienić, a ja w to wątpię - na jak długo się zmieni, na rok, na dwa? A co z resztą twojego życia? Masz małe dziecko, nie masz ślubu więc nie masz z nim wspólnych zobowiązań zbyt wielu, masz szanse ułożyć sobie jeszcze życie z kimś, kto nie będzie fundował takiej huśtawki. Co będzie jeśli za 5 lat okaże się, że jednak nie wyjdzie, że znowu dałaś się oszukać? To już długo trwa, naliczyłam z tego co piszesz 10 lat - to szmat czasu aby przekonać się o czyjejś wartości.
Ludzie się nie zmieniają aż tak bardzo, a takie "wstrząsy", które mają być przyczynkom zmian z reguły są chwilowe, potem wszystko wraca do "normy", wiele razy to widziałam u ludzi, którzy mają paskudny charakter i jakieś dotkliwe koleje losu (choroba ciężka itd.) miały ich cudownie odmienić, a potem się okazywało po 2-3 latach, że cudowna odmiana minęła. Bo to jest kwestia charakteru też i mentalności. Ktoś może nad sobą pracować, poprawiać lekkie niedociągnięcia w imię wspólnego dobra, ale czyjejś mentalności nie zmienisz. Jeśli ktoś ma głęboko od dziecka zakorzenione jakieś przekonania to nie liczyłabym na cudowną przemianę, szkoda twojego życia na to, żeby sprawdzać czy się wydarzy cud. Skoro on teraz taki dobry dla was, niech taki pozostanie. Niech się opiekuje swoim dzieckiem, bo to jego obowiązek, jak chce w jakiś sposób dbać o ciebie to też miło, w końcu jesteś matką jego dziecka. Ale niech każde z was ułoży sobie życie od nowa, tak, jak tego aktualnie potrzebuje. Bo nawet jeśli mu to wszystko wybaczysz to czy będziesz w stanie o tym zapomnieć? Sądzę, że nie. Większość kobiet pamięta jednak każde złe słowo, nie mówiąc o gorszych rzeczach, nawet jest takie powiedzonko, że kobieta ci wszystko wybaczy, ale nic nie zapomni
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2014-09-08, 13:10 | #791 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Wychodzi na to, że najlepsze, co Cię spotkało w życiu to fakt, że nie wzięłaś ślubu z tym durniem....
Nie rozumiem nad czym się jeszcze zastanawiasz? Jesteś młoda, niegłupia, znajdziesz jeszcze faceta, co będzie Cię na rękach nosił. Inna rzecz, że od początku wiedziałaś z kim się wiążesz, a o to,że dzieckiem i domem zajmowałaś się całkiem sama możesz mieć pretensje tylko do siebie. Odpraw gościa definitywnie i wyciągnij wnioski na przyszłość. Pozdrawiam.
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
|
2014-09-08, 13:13 | #792 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Masz za sobą lata braku stabilizacji, braku szacunku, braku miłości. Ja nie mogłabym tak żyć. Współczuję. Decyzja należy do Ciebie czy możesz tak żyć jak żyłaś dotąd. Nie sadzę żeby ten człowiek zmienił się. Zawsze taki będzie.
Masz wsparcie w matce - to ważne że pomoże Ci finansowo. |
2014-09-08, 13:20 | #793 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Aż się zezłościłam to czytając. Kobieto, szkoda Cię, on tylko ciągnie Cię na dół, zużywa Twoją energię i Twoje pieniądze, nie daje NIC w zamian. Nie zastanawiaj się ani chwili.
|
2014-09-08, 13:22 | #794 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
tak mi mówcie, tak mi mówcie
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-08, 13:42 | #795 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Przeczytałam to, co o nim napisałaś.
Powiem Ci szczerze, że czytając o kimś, kto jest tak okropnie roszczeniowy i egoistyczny robi mi się aż nieco mdło. Serio. Tacy ludzie są obrzydliwi. Ohydne jest to, że on przychodzi po tym wszystkim do Ciebie z pretensją, że za nim nie poleciałaś jak Cie zostawił i jeszcze chrzani jakieś głupoty, że jak będziesz "bardziej napaloną na niego laską" to wszystko się magicznie naprawi. Powinnaś mu na to odpowiedzieć, że na takiego faceta jak on nie napali się żadna kobieta, która ma oczy i rozum, Ty już na oczy przejrzałaś i nie zamierzasz z nim się znów wiązać. Facet jest naprawdę wybitnie beznadziejnym materiałem na życiowego partnera i powinnaś się cieszyć, że tego ślubu nie wzięliście. Jest roszczeniowy, egoistyczny, ma skłonności do uzależnień (jak nie wóda, to praca, jak nie praca to adrenalina), nie szanuje Cię, ma się za pępek świata i jest manipulantem. Jak możesz pisać, że w trudnych sytuacjach na niego można liczyć? Myślę, że najlepiej by Ci zrobiło definitywne zakończenie z nim wszelkich relacji poza tymi związanymi z dzieckiem - ten facet jest toksyczny. Idź do psychologa, może pomoże Ci obronić się przed jego manipulacją... Faktycznie musi mieć w tym wprawę, skoro po tylu latach niespełnianych obietnic i zachowywania się jak buc wciąż uważasz, że on się może zmienić |
2014-09-08, 14:25 | #796 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Przeczytałam to wszystko, co napisałaś i ja bym sobie darowała ratowanie związku z tym panem. On nie ma żadnych fundamentów to tworzenia trwałej relacji - nie jest skłonny do dialogu, rozmowy, refleksji nad swoim postępowaniem. Nie ma narzędzi, żeby z nim pracować. Bo on jest na nie, on decyduje etc. To nie jest jedno błędne założenie albo wady, nad którymi można pracować, albo kryzys wynikający z zaniedbania. To są fundamentalne braki, które praktycznie uniemożliwiają tworzenie zdrowych relacji w ogóle. Żaden wstrząs tych braków nie naprawi, tu trzeba LAT codziennej ciężkiej pracy, ale nie widzę, aby Twój TŻ w ogóle chciał to robić i nie widzę powodu, dla którego miałabyś mu służyć za nianię.
__________________
27.08.2016 |
2014-09-08, 18:29 | #797 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Kochane, wszystkie macie rację, ide do tego psychologa, to jest specjalista od uzależnień i współuzależnień, myslę, że on spojrzy na mnie najlepiej, jak na osobę która jest niestety współuzależnioną i dlatego tak łatwo dawałam się mu omotać. dzis był, zabrał synka na kulki i pyta kiedy się widzimy, wiec mówię mu, że kiedy chce do synka przyjechać, on ze we środę wiec mówię ze ok, wiec we srodę. a on , a MY kiedy się widzimy, wiec ja na to, że na żadne randki ze mną teraz nie może liczyć bo ja idę do psychologa za tydzień i musze z nim najpierw poukładac sobie w głowie, wiec on na to, że on też musi poukładać sobie w glowie w takim razie, oczywiście z mina taką, że jak on ma tak czekac to on sobie tak poukłada ze nie bedziemy razem....
nie wiem juz czy wam pisałam ale wczoraj mi powiedział, że jak ja nie zacznę tez się starać to on jest z każdym dniem coraz bliżej mysli ze nie chce ze mna być i dał mi do zrozumienia ze powinnam się spieszyć, zeby go nie stracić...
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-08, 18:40 | #798 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Cytat:
przecież się starasz - inaczej niż on chce ale się starasz. Idziesz do lekarza. A czy on się stara tak jak Ty tego chcesz? |
|
2014-09-08, 18:48 | #799 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
no nie bardzo bo nie chce mi dac czasu ktorego potrzebuje, ma byc tak jak on chce, czyli mamy oboje starac sie w sensie spotkan, kolacyjek, sexu, jedynie zajmuje sie synem, to wszystko.
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-08, 18:53 | #800 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Czyli znowu ma być tak jak on tego chce, na jego warunkach. I nic się nie zmieni.
|
2014-09-08, 19:06 | #801 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
dokładnie
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-08, 19:13 | #802 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
|
2014-09-08, 20:00 | #803 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
nie ja juz sie nie zastanawiam, decyzja podjeta, tylko jeszcze myslałam czy nie bede potem załowac, ale juz wiem ze nie
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 |
2014-09-08, 21:53 | #804 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
No i bardzo dobrze. Dawno nie czytałam tu o takim dennym facecie, a jego podejście "spiesz się, bo jeszcze trochę i już nie będę cię chciał" to jest dno i 3 metry mułu, poniżej krytyki wszelkiej. Żenada.
|
2014-09-09, 08:10 | #805 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 Edytowane przez Thorgal1980 Czas edycji: 2014-09-09 o 17:11 |
2014-09-09, 16:30 | #806 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
Ale prostak. Nawet przyzwoicie zachować się nie umie. Chce Cię złamać. Nie mam pojęcia jak to rozwiązać.
Czy nie powinnaś już edytować tych wcześniejszych, szczegółowych postów. Kto miał je przeczytać już to zrobił. Edytowane przez 201607040940 Czas edycji: 2014-09-09 o 17:44 Powód: . |
2014-09-09, 17:11 | #807 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 661
|
Dot.: Sposoby walki z TŻtem -trutniem domowym
__________________
moja wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post48011848 Edytowane przez Thorgal1980 Czas edycji: 2014-09-09 o 20:12 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.