Prezent na Chrzciny

[laisla]

Napisane przez marlen1366

Jestem chrzestną córeczki mojej siostry i jej na prezent kupiłam platerowane srebrem łyżeczki do herbaty i łyżeczkę do cukru, na której wygrawerowałam inicjały małej i datę chrztu. Rodzice kupili złote kolczyki z cyrkoniami, z angielskim zapięciem niestety nie mam ich zdjęcia. Rodzice małej byli zadowoleni a czy obdarowanej się będą podobać to się dowiem za jakiś czas Pieniądze to moim zdaniem średni pomysł, ja lubię dawać i dostawać praktyczne rzeczy, ale takie które zostają na długo. Dla dziecka mata edukacyjna czy bujaczek za lat kilka czy kilkanaście nie będzie pamiątką, ale to tylko moje zdanie.

Właśnie sobie uświadomiłam, że sama na chrzest dostałam srebrne sztućce, mam do dzisiaj oczywiście
Myślę, że faktycznie warto się kierować również zamożnością rodziców bo jeśli którymś brakuje kasy na podstawy typu krzesełko do karmienia to pewnie przyda się ono bardziej niż złoty łańcuszek, ale w sumie tutaj chyba Twój wybór autorko był bardzo dobry

[pendraiw]

Ja żałuję że na chrzest dałam kasę pfff teraz na komunię nie popełnie tego błędu

[niebieskooka91]

Witam!
Zostałam matką chrzestną u synka mojej kuzynki i mam do Was baaaaardzo ogromną prośbę, a mianowicie: doradźcie mi co można kupić dla chłopca na chrzciny od chrzestnej Chciałabym kupić coś co będzie pamiątką (+ dać kasę i tu również problem, bo nie wiem nawet ile się daje kasy), dla dziewczynki to wiem, że kupuje się złote medaliki, ale dla chłopaka niestety brak pomysłu...
Liczę na Wasze pomysły i propozycje!

[visionAM]

Chłopczykowi tez przecież możesz kupić złoty krzyżyk na łańcuszku

[niebieskooka91]

Napisane przez visionAM

Chłopczykowi tez przecież możesz kupić złoty krzyżyk na łańcuszku

Słyszam, że nie powinno się dawać komuś krzyżyków... A po za tym myślę, że chłopak raczej i tak by nie nosił złotego łańcuszka...

[Kwaśna truskawka]

Na Twoim miejscu nie dawałabym pieniędzy- to nie będzie prezent dla dziecka, ale raczej trafi do portfela rodzciów

Moim zdaniem fajnym pomysłem jest album (etapy zycia, pamiętnik) dla dziecka, który uzupełniany będzie przez rodziców (data urodzenia, data chrztu, przybieranie na wadze, pierwsze kroki) pełno takich jest chociażby na allegro - to jako pamiątka

poza tym kupiłabym jakąś zabawkę ( w moim otoczeniu chrzestni tak kupuja )- mata edukacyjna, może leżaczek lub huśtawka- przyda się na pewno bardziej niż lańcuszek

[motylek1007]

przerabiałam ten temat kilka tygodni temu.
Nie chcialam dawać kasy, nie kupowałam też srebnych smoczków itp (pełno jest sklepów w necie co oferują takie pamiątki).
Kupilam fotelik/bujaczek z fisher price, do tego ksiązka cos w stylu pierwszr rok naszego dziecka, plus pamiątka w formie księgi z opowiadanami do czytania jak będzie troche bardziej kumaty

[niebieskooka91]

Napisane przez motylek1007

przerabiałam ten temat kilka tygodni temu.
Nie chcialam dawać kasy, nie kupowałam też srebnych smoczków itp (pełno jest sklepów w necie co oferują takie pamiątki).
Kupilam fotelik/bujaczek z fisher price, do tego ksiązka cos w stylu pierwszr rok naszego dziecka, plus pamiątka w formie księgi z opowiadanami do czytania jak będzie troche bardziej kumaty

A masz może linka może do tego fotelika?

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Napisane przez Kwaśna truskawka

Na Twoim miejscu nie dawałabym pieniędzy- to nie będzie prezent dla dziecka, ale raczej trafi do portfela rodzciów

Moim zdaniem fajnym pomysłem jest album (etapy zycia, pamiętnik) dla dziecka, który uzupełniany będzie przez rodziców (data urodzenia, data chrztu, przybieranie na wadze, pierwsze kroki) pełno takich jest chociażby na allegro - to jako pamiątka

poza tym kupiłabym jakąś zabawkę ( w moim otoczeniu chrzestni tak kupuja )- mata edukacyjna, może leżaczek lub huśtawka- przyda się na pewno bardziej niż lańcuszek

Ale w sumie chcialam jakas pamiatke z chrziny zeby ozstala, a zabawka to chyba nie bardzo, co ?

[iceflower]

Jak chcesz dać coś wartościowego to zamiast pieniędzy lepiej kupić sztabkę złota.

[201604181004]

Coś co ja dałam chrześniakowi - dwie butelki porto w ładnej drewnianej skrzynce, jedno by otworzyć na osiemnastkę drugie na ślub, święcenia (jeśli żadne z tych to zawsze jakaś okazja ważna w życiu się znajdzie). Znawca doradził mi konkretne wino takie i siakie żeby przeżyło tyle lat w warunkach jakie ma się w piwnicy czy na strychu.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

poza tym kupiłabym jakąś zabawkę ( w moim otoczeniu chrzestni tak kupuja )- mata edukacyjna, może leżaczek lub huśtawka- przyda się na pewno bardziej niż lańcuszek

Prawdę mówiąc to złoto z chrztu sprzedałam w tym roku leżało to szkaradztwo i się kurzyło, wiadomo kolczyki kupione pod koniec lat 80/poczatek 90 trochę wyszły z mody a ja nigdy ich nie nosiłam. W ogóle złota nie noszę. A łańcuszek i tak był zerwany więc dla mnie kupowanie złota to trochę bez sensu.

[Kwaśna truskawka]

Napisane przez niebieskooka91

A masz może linka może do tego fotelika?

---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------



Ale w sumie chcialam jakas pamiatke z chrziny zeby ozstala, a zabawka to chyba nie bardzo, co ?

Pytanie o link nie do mnie, ale :
http://allegro.pl/akcesoria-dla-dzie...hustawki-82596


Książka/album to będzie pamiątka (to kosztuje max 50 zł) a do tego lezaczek, hustawka czy mata edukacyjna jako prezent na teraz, bo przeciez kupujesz prezent dla małego dziecka, a takie rzeczy sie przydadzą

[acidka]

mata edukacyjna, wielki pluszowy miś, książeczka do wypełniania w stylu "pierwszy rok dziecka". pieniądze bez sensu raczej

[Bamtaro]

Moja kuzynka założyła konto oszczędnościowe i co rok na urodziny wpłaca dwieście złotych.
Na osiemnastkę będzie miało jak znalazł i przynajmniej tedy zrobi z nimi coś pożytecznego
Ja bym się ucieszyła mając konto z pieniędzmi teraz

[karolinaaa92]

Album na pierwszy rok życia + jakaś przydatna zabawka na teraz - mata, fotelik, ew. huśtawka, etc.

Napisane przez acidka

wielki pluszowy miś

Niemowlaki raczej nie przepadają za misiami.

Kasy bym też nie dawała, bo do dziecka i tak pewnie ona nie trafi. Chyba, ze rodzice założyli mu konto, na którym będą gromadzić dla niego pieniążki otrzymane od kogoś. Do 18 lat sporo by się pewnie nazbierało.

[motylek1007]

Napisane przez niebieskooka91

A masz może linka może do tego fotelika?

kupiłam dokładnie taki
http://allegro.pl/fisher-price-lezac...424075054.html

Napisane przez drabineczka

Coś co ja dałam chrześniakowi - dwie butelki porto w ładnej drewnianej skrzynce, jedno by otworzyć na osiemnastkę drugie na ślub, święcenia (jeśli żadne z tych to zawsze jakaś okazja ważna w życiu się znajdzie). Znawca doradził mi konkretne wino takie i siakie żeby przeżyło tyle lat w warunkach jakie ma się w piwnicy czy na strychu.

bardzo fajny pomysł

Napisane przez Bamtaro

Moja kuzynka założyła konto oszczędnościowe i co rok na urodziny wpłaca dwieście złotych.

też super o ile ktos ma tyle zaparcia, żeby wpłacać co rok
a to juz na urodziny nie bedzie dostawał prezentu jak na książeczke 200zł?

[keine_angst]

Ostatnio widziałam, że karierę robią ozdobne, srebrne, wygrawerowane łyżeczki

[dzustam]

Napisane przez niebieskooka91

Słyszam, że nie powinno się dawać komuś krzyżyków... A po za tym myślę, że chłopak raczej i tak by nie nosił złotego łańcuszka...

Pierwszy powód: zastanów się, czy wierząc w zabobony podejmowanie się czynnego uczestnictwa w chrzcie w kościele jest świetnym rozwiązaniem?

Bo co Bóg by zrobił, gdybyś podarowała swojemu chrześniakowi krzyżyk, który nie tylko jest symbolem śmierci Jezusa, ale też całkowitego oddania i miłości do ludzi? W ramach podpowiedzi dodam, że teoretycznie Jezus jest podobno synem Boga... Więc wracając do tego pytania, co też Bóg mógłby przyszykować Twojemu chrześniakowi widząc na jego szyi połyskujący łańcuszek z krzyżykiem?

Powód drugi: jest rozsądny, tylko część chłopców jest w stanie nosić zloty łańcuszek z krzyżykiem. Większość łańcuszków na męskich szyjach widziałam w kolorze srebrnym lub na rzemyku.

[catlady]

Ja się wypowiem, jako że na początku czerwca miałam ten sam dylemat. Kupiłam swojemu chrześniakowi taką łyżeczkę. Rodzice młodego zachwyceni - zawiera dane dziecka (wzrost, waga, godzina i data urodzenia), jest naprawdę ładna i wiadomo - chłopiec łańcuszków nie nosi, szkoda by rzucił pamiątkę w kąt.
Można dostać taką w sklepach jubilerskich lub w internecie. Poleciłabym ci stronę z której korzystałam przy zamawianiu, ale nie bardzo wiem czy nie zostanie to uznane za reklamę.
Ja zamówiłam łyżeczkę z darmowym grawerowaniem, posrebrzaną płytkę z dedykacją i welurowe etui. Wszystko przyjechało już zapakowane Polecam.

[Cathas]

Ja kupiłam srebrny medalik z MB - nie miałam akurat kasy na nic więcej, a rodzinę mam rozsądną, więc nie protestowali (przynajmniej dopóki byłam na imprezie )

[anegdotka]

niedawno przez to przechodziliśmy z TŻ-tem, kupiliśmy matę edukacyjną, i taki u jubilera srebrny smoczek który sie przekręcało i miał taką małą "kieszonke" na pierwszy ząbek który wypadnie , były też srebrne łyżeczki z grawerunkiem, grzechotki, bransoletki a można też kupić obrazek ze srebra

[kasiab91]

Ja swojemu chrześniaczkowi kupiłam złoty łańcuszek z medalikiem, bo u mnie w rodzinie nie kupuje się krzyżyków Kosztowało mnie to ok 400zł, ale wiem, że za paręnaście lat powie - o to dostałem od Kasi Tak jak mówię to ja po 20 paru latach i mój brat. W sumie każdy u nas dostał na chrzest łańcuszek...
Zabawki jak dla mnie można kupić na inną okazję niż chrzest. Np. urodziny, dzień dziecka itp.
Gratuluję pomysłu z kontem Super

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

ja znalazłam urokliwą książeczkę na pchlim targu, taki katechizm dla dzieci, książka nie była wznawiana od 25 lat, przepisuję i drukuję na nowo, uzupełniając zdjęciami

[aa2]

książeczka gdzie można wklejać zdjęcia i opisywać najważniejsze daty-super pamiątka
jeśli chcesz coś kupic na teraz to leżaczek bujaczek fajny pomysł, krzesełko do karmienia również no i inne tego typu rzeczy
prawda jest taka ze tak naprawdę mało co zostaje na :za parę lat będzie pamiątka, często tez jak człowiek dorasta to te pamiątki tak czy siak leża gdzieś zakurzone albo zakopane , a równie często nikt o tym nie pamięta, dlatego coś na teraz jest fajna opcją
oczywiście jak trafisz na coś fajnego co za parę lat bedze dla faceta super sprawą bo dostał od chrzestnej-to jak najbardziej kupodkładanie kasy na konto bądź zakup jakiegoś programu regularnego oszczędzania itd-fajna opcja i na pewno przyszłościowa

co do samego dawania kasy ja przeciwnie niz inni uważam ze jeśli znasz rodziców i wiesz z ekasa nie pójdzie do nich to bym dała kasę-prosto, bez ceregieli (z tym ze ja jestem osobą która jesli kasa jest przeznaczona dla mojego dziecka-choćby sie waliło, paliło kasa jest nie do ruszenia i juz!) na chrzest dostaliśmy pieniądze i całość była przeznaczona dla młodego

[Bakteryika]

zalezy w jakim wieku chrzesniak moj mial 3 lata i dostal drewniana Arke Noego (statek ze zwierzatkami) sa zazwyczaj od 3 lat ze wzg na male czesci, ale jesli jest malutki zawsze do tego dorosnie

kase rowniez dalam, ale raczej symbolicznie zeby mogl sobie sam cos kupic

Jesli nie chcesz lancuszkow, krzyzykow w zlocie/srebrze zawsze mozesz poszukac monet ceny zlota dobrze sie trzymaja, pamiatka ladna a w razie czego sprzeda i na chleb bedzie

drabineczka - jakkolwiek prezent twoj podsunal mi dobry pomysl, jakos na chrzest nie widzi mi sie skad wiem ze rodzice sie nie dobiora (u mnie by nie przetrwalo )

ps. moj wlasny syn jeszcze nie ochrzczony - chcialabym dla niego Biblie ladnie wydana, Arke Noego (ta wlasnie sama) albo srebrna skarbonke. Ewentualnie pokazywalam kiedys na Mamie z Klasa (dziewczynom niekoniecznie sie podobalo choc ja wciaz zakochana) takiego aniolka: http://www.pakamera.pl/anioly-i-figu...l-nr611958.htm

[acidka]

Napisane przez karolinaaa92

Niemowlaki raczej nie przepadają za misiami.

Nie wiem, skąd takie stwierdzenie. Rodzice obdarowanych przeze mnie dzieci nie mieli takich spostrzeżeń. Ja też nie.

[201604181004]

drabineczka - jakkolwiek prezent twoj podsunal mi dobry pomysl, jakos na chrzest nie widzi mi sie skad wiem ze rodzice sie nie dobiora (u mnie by nie przetrwalo )

Wiadomo, trzeba wiedzieć komu się daje wino mozna wypić, łyżeczkę opchnąć, medalik tak samo, kasę rozchrzanić

[Antilia]

Napisane przez iceflower

Jak chcesz dać coś wartościowego to zamiast pieniędzy lepiej kupić sztabkę złota.

Bardzo fajny pomysł

[niebieskooka91]

motylek1007 bardzo fajny jest ten bujak! Zastanawiam sie nad pomysłem anegdotka z tym smoczkiem na pierwszy ząbek

Ogólnie nie mam pojęcia ile kasy przeznaczyć?

[kasiab91]

motylek1007 - Tyle na ile Cię stać

[ta_iwona]

Moim zdaniem, jeśli wiesz, że rodzice dziecka przeznaczą pieniądze z prezentu na coś sensownego dla tego dziecka, to możesz spokojnie dać pieniądze i do tego coś na pamiątkę, np. książkę czy album.
Podoba mi się jeszcze pomysł lokaty na chrzest czy potem komunię. Dziecko jak dorośnie to na pewno to doceni