Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25 - Strona 11 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-01-27, 21:01   #301
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Nie cytuj prosze, bo cos czuje, ze mi sie jutro moze zebrac i usune te zale stad. )

Tak, ta koniecznosc spotykania sie, utrzymywania tego i, szczerze, czesto gryzienia sie w jezyk i przekonywania siebie samej, ze tak, naprawde potrzebuje tych znajomosci, mimo ze czesto byle rozmowa mnie meczy, bo czuje ze musze sie naginac do czyichs pogladow albo cos co mowie czy czuje w ogole nie spotyka sie ze zrozumieniem. moje znajomosci sa dosc wybiorcze w wiekszosci, wiem, ze pogadam glownie na zupelnie ☠☠☠☠☠☠☠owate tematy i ze te rozmowy nic specjalnego mi do zycia nie wniosa. I naprawde, nie, ze rozmow o sensie zycia oczekuje po prostu nawet o pracy czy wycieczce mozna pogadac bez sensu i z sensem.

Ja jestem jedynaczka, wiec wydaje mi sie, ze to tez ma znaczenie, mieszkam sama, lubie spedzac czas z soba, podrozuje sama, do kina pojde sama i naprawde sprawia mi to przyjemnosc.
Rodzice zreszta sa podobni

Tylko tez mnie nachodzi, ze ku.zwa, no trzeba do ludzi wychodzic, bo tez brakuje mi np. faceta no a znikad sie nie pojawi.

Kurde, ja nie czuje tego zycia od imprezy do imprezy. Nudne to i meczace i glosne i w ogole - dla mnie oczywiscie. No ale ja to dziwak jestem, bo np. teraz sie nie moge doczekac pojscia na studia po latach, emocji szukam tez w pracy, lubie zajmowac sie czyms, co sprawia mi przyjemnosc i uszczesliwia mnie to. A w weekendy mam ochote po prostu odpoczac od tego wszystkiego.

Ale wiesz co, uwazam, ze nigdy sie nie jest na nic za starym, to tylko ludzie dookola narzucaja nam jakies zasady i bezmyslne reguly, ktore nie zawsze maja sens. Tego to mnie rodzice nauczyli, ze zawsze mozna cos zmienic, zawsze mozna zaczac zyc inaczej albo po prostu zrobic cos nowego. Oczywiscie jesli nie chcesz imprezowac to nie powinnas ale za stara nie jestes.
__________________
...

Edytowane przez enn_
Czas edycji: 2016-01-27 o 21:05
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:05   #302
Patrycja99
Raczkowanie
 
Avatar Patrycja99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez Tequila72 Pokaż wiadomość
Patrycja99, Aicha a jak wygąda z umową u PS? Od razu po konsultacji się dostaje?

Patrycja99 - co do miękkości - jak je ocenia Twój facet?
Umowa? Nie mam pojecia dostalam pelno dokumentow do podpisania przed przyjeciem na oddzial, czesc podpisywalam tez tuz przed operka. Nie skupialam sie na umowie i nie dopytywalam o nia wczesniej. Sa wyzsze regulacje istotne w razie ewentualnych sporow

Moj facet? Hm... Ciezki temat bo on na razie sie boi, ze mi zrobi krzywde ja mu mowie zeby scisnal porzadnie i zobaczyl jakie miekkie a ten ledwie muska ale tez jest w szoku, ze teraz juz takie sa bo wie, ze jeszcze zmiekna z czasem nie wiem czy to moja nieudolnosc ale ja granic implantu nie wyczuwam... Wydaje mi sie, ze tylko blizny mnie zdradzaja :P
Patrycja99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:08   #303
kasia4201
Raczkowanie
 
Avatar kasia4201
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

[QUOTE=_Bianeczka_;5465224 1]Ja w tym roku bede miec 32... tez mam zmarchy

Ja w tym roku tez bede miec 32 ale to dopiero w marcu 😉
__________________
B/73/168/55
op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0
kasia4201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:11   #304
_Bianeczka_
Rozeznanie
 
Avatar _Bianeczka_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez paulala6 Pokaż wiadomość
Od spotkań z innymi, przez komplementy po - o zgrozo! - rozmowy telefoniczne - jakbym widziała siebie w 100%! Z taką różnicą, że ja i przy kobiecie na infolinii mam problem i staram się unikać takich sytuacji, do niedawna jak była możliwość, to prosiłam ówczesnego "TŻ" żeby załatwił coś za mnie Ja, matka 6 letniego faceta! Wstyd

Ale faktycznie, tak jak wcześniej pisały dziewczyny - nigdy w życiu bym nie pomyślała, że możesz być choć trochę nieśmiała, skryta - wręcz przeciwnie - tak samo myślałam, że jesteś bardzo pewną siebie seksbombą - a jeszcze jak naoglądałam się Twoich wręcz artystycznych zdjęć po operacji... Oj, pozory mylą )
Ja mojego meza prosze zeby zadzwonil i zamowil pizze, on sie pyta czy ja sama nie umiem, a ja mu mowie .... ze sie wstydze Jakbym conajmniej miala zadzwonic do burdelu i zamowic prostututke A to przecie pi.erd.olona pizza wiec WTF ?

Enn, ja patrze na to ze niedlugo na dyskoteki to moj syn bedzie chodzic Druga sprawa, mam wrazenie ze dyskoteki sa opanowane przez gimnazjum... nie czuje tego klimatu

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

Cytat:
Napisane przez kasia4201 Pokaż wiadomość

Ja w tym roku tez bede miec 32 ale to dopiero w marcu ��
A to jestes starsza ja w listopadzie
_Bianeczka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:11   #305
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Ja tez strasznie nie lubie rozmow przez telefon. Odkladam na ostatnia chwile i nie znosze tak zalatwiac spraw. :/
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:18   #306
kasia4201
Raczkowanie
 
Avatar kasia4201
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez _Bianeczka_ Pokaż wiadomość
Ja mojego meza prosze zeby zadzwonil i zamowil pizze, on sie pyta czy ja sama nie umiem, a ja mu mowie .... ze sie wstydze Jakbym conajmniej miala zadzwonic do burdelu i zamowic prostututke A to przecie pi.erd.olona pizza wiec WTF ?

Enn, ja patrze na to ze niedlugo na dyskoteki to moj syn bedzie chodzic Druga sprawa, mam wrazenie ze dyskoteki sa opanowane przez gimnazjum... nie czuje tego klimatu

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------



A to jestes starsza ja w listopadzie
Fajnie jest byc z konca roku, zawsze jest młodsza prawie o rok od tych ze stycznia 😁
Ja tez nie czuje klimatu imprez, o dyskotece juz nie wspomne. Jeszcze kilka lat temu lubiałam wyjsc ze znajomymi do knajpy i napic sie piwka,pogadac a teraz przy dwojce dzieci tylko czekam zeby do łóżka wskoczyc i wyspac sie 😊
__________________
B/73/168/55
op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0
kasia4201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:21   #307
_Bianeczka_
Rozeznanie
 
Avatar _Bianeczka_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez kasia4201 Pokaż wiadomość
Fajnie jest byc z konca roku, zawsze jest młodsza prawie o rok od tych ze stycznia 😁
Ja tez nie czuje klimatu imprez, o dyskotece juz nie wspomne. Jeszcze kilka lat temu lubiałam wyjsc ze znajomymi do knajpy i napic sie piwka,pogadac a teraz przy dwojce dzieci tylko czekam zeby do łóżka wskoczyc i wyspac sie 😊
Wskoczyc do lozka i wyspac sie.... jaaaaasne , wyspac się
_Bianeczka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-27, 21:35   #308
szann
Zakorzenienie
 
Avatar szann
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Patrycja, super wygladaja! Chociaz mnie foty gniecionych cycow nigdy nic nie mowia, nie umiem ze zdjec wyczytac miekkosci piersi. Obiecuje wrzucic Wam film jak juz sobie cycki zrobie.


Napisz do mnie priv to mogę Ci wysłać filmik jakie miękkie są moje nagory, dziewczyny widziały
__________________
Arturito vel A.B Warszawa!
-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało!
-> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277
jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów.
szann jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:40   #309
Aicha1985
Rozeznanie
 
Avatar Aicha1985
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 751
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez kasia4201 Pokaż wiadomość
Fajnie jest byc z konca roku, zawsze jest młodsza prawie o rok od tych ze stycznia 😁
Ja tez nie czuje klimatu imprez, o dyskotece juz nie wspomne. Jeszcze kilka lat temu lubiałam wyjsc ze znajomymi do knajpy i napic sie piwka,pogadac a teraz przy dwojce dzieci tylko czekam zeby do łóżka wskoczyc i wyspac sie 😊
Też mam dwójkę dzieci i też ciągle niewyspana chodzę bo mój syn mimo 2,5 roku ponad w nocy się budzi, ale już nie mogę doczekać się wiosny żeby wypaść pod wieże na piwo z moimi kumplami, jak jadę do polski to muszę na jakąś imprezę wypaść bo tylko tam mogę dzieci mamie zostawić i trochę odreagować to ciągle siedzenie w domu
Co do naszego dr to umowę dostaje się w dzień operacji
__________________
Poznan P.S. Mentor 350Hp (P 4,9cm, SZ 11,7cm) okrągłe 06.07.2015
Wymiary przed A 75/86/ po E 73/92 wzrost155cm waga 47
Aicha1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 21:51   #310
szann
Zakorzenienie
 
Avatar szann
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez kasia4201 Pokaż wiadomość
Dziekuje za odpowiedź. Ja mam 31 lat. Nie ma wielkich zmarszczek, jest ich kilka w okolicy oczu,kurze łapki,ale sa płytkie.
Kasiu, ja bym jednak zrobiła klasyczna mezoterapie i miejscami botox. I mówię Ci to jako kosmetolog
Cytat:
Napisane przez sahara_1986 Pokaż wiadomość
Wcisnęli mnie jeszcze w marcu na 21. Cieszę się bo u PO mam na 22 także na kogo bym się nie zdecydowałam to urlop mogę już wystawić w pracy;D Na razie nie wyrokuję w przyszłym tygodniu mam konsultację u PO i zobaczymy co on powie. Jak na razie skłaniam się lekko w stronę AB ze względu na to że u niego nigdy nie było problemów z gwarancją na implanty i dokumentacją a niestety u PO się zdarzało.
Odnośnie umowy - umówiłam się z nim że jak będę miała czas to podjadę z mężem i poczytamy co tam jest napisane. Niestety nie chciał dać 'na wynos' do poczytania w domu;( O ile dobrze zrozumiałam to nie jest taka tradycyjna umowa i podpisuje się ją w dzień zabiegu... ale byłam tak przejęta całą sytuacją że mogłam coś pokręcić
Ja czytam zawsze wszystko dokładnie i nie było tam nic co mnie zaszokowalo jak np u T.K. :/

Cytat:
Napisane przez Patrycja99 Pokaż wiadomość
Umowa? Nie mam pojecia dostalam pelno dokumentow do podpisania przed przyjeciem na oddzial, czesc podpisywalam tez tuz przed operka. Nie skupialam sie na umowie i nie dopytywalam o nia wczesniej. Sa wyzsze regulacje istotne w razie ewentualnych sporow

Moj facet? Hm... Ciezki temat bo on na razie sie boi, ze mi zrobi krzywde ja mu mowie zeby scisnal porzadnie i zobaczyl jakie miekkie a ten ledwie muska ale tez jest w szoku, ze teraz juz takie sa bo wie, ze jeszcze zmiekna z czasem nie wiem czy to moja nieudolnosc ale ja granic implantu nie wyczuwam... Wydaje mi sie, ze tylko blizny mnie zdradzaja :P
Jesteś w błędzie. Gdybyś podpisała umowę ze zgadzasz się że chirurg nie bierze odpowiedzialności za wygląd o
końcowy zabiegu bo chirurgia to rodzaj sztuki to byłabyś w ciemnej d.u.p.i.e - tak też wyczytałam u owego wspomnianego wyżej dr T.K. !
I to mnie od niego bardzo odrzuciło.
Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Ja tez strasznie nie lubie rozmow przez telefon. Odkladam na ostatnia chwile i nie znosze tak zalatwiac spraw. :/
A ja jestem Waszym przeciwieństwem na to wychodzi
Mogłabym siedzieć i rozmawiać godzinami dogadam się z każdym no a po pijaku to już wgl WODZIREJ SZANN
__________________
Arturito vel A.B Warszawa!
-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało!
-> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277
jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów.

Edytowane przez szann
Czas edycji: 2016-01-27 o 21:52
szann jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:00   #311
_Bianeczka_
Rozeznanie
 
Avatar _Bianeczka_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez Aicha1985 Pokaż wiadomość
Też mam dwójkę dzieci i też ciągle niewyspana chodzę bo mój syn mimo 2,5 roku ponad w nocy się budzi, ale już nie mogę doczekać się wiosny żeby wypaść pod wieże na piwo z moimi kumplami, jak jadę do polski to muszę na jakąś imprezę wypaść bo tylko tam mogę dzieci mamie zostawić i trochę odreagować to ciągle siedzenie w domu
Co do naszego dr to umowę dostaje się w dzień operacji

U nas to ten problem ze moja mama srednio chce zostawac z dziecmi. Jeszcze ze starszym to jak najbardziej, ale z mlodsza, teraz juz prawie 5latka to ciezko. No a juz nie wspomne jakbysmy chcieli ja zostawic na noc Wiec nawet wyjscie do kina jest szczytem marzen. Ostatnio z mezem w kinie bylam.... jak corka miala 3 miesiace czyli prawie 5 lat temu Akurat byla premiera Harrego Pottera.
A takie cos jak np wyjscie do restauracji. Wstyd sie przyznac ale ja nigdy z moim mezem nie bylam na kolacji w restauracji.
_Bianeczka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:02   #312
Balonoowa
Rozeznanie
 
Avatar Balonoowa
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 666
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez szann Pokaż wiadomość
Kasiu, ja bym jednak zrobiła klasyczna mezoterapie i miejscami botox. I mówię Ci to jako kosmetolog

Ja czytam zawsze wszystko dokładnie i nie było tam nic co mnie zaszokowalo jak np u T.K. :/


Jesteś w błędzie. Gdybyś podpisała umowę ze zgadzasz się że chirurg nie bierze odpowiedzialności za wygląd o
końcowy zabiegu bo chirurgia to rodzaj sztuki to byłabyś w ciemnej d.u.p.i.e - tak też wyczytałam u owego wspomnianego wyżej dr T.K. !
I to mnie od niego bardzo odrzuciło.

A ja jestem Waszym przeciwieństwem na to wychodzi
Mogłabym siedzieć i rozmawiać godzinami dogadam się z każdym no a po pijaku to już wgl WODZIREJ SZANN
Haha sprawdzę Cię wodzireju przy najbliższym spotkaniu i opijaniu naszych "dzieci" tylko niech mnie te cycki przestaną w końcu boleć!!
__________________
1 operacja - 01.2016
Poprawka - 09.2016
Silimed Natural 485 Hi
Balonoowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:10   #313
Aicha1985
Rozeznanie
 
Avatar Aicha1985
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 751
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez _Bianeczka_ Pokaż wiadomość
U nas to ten problem ze moja mama srednio chce zostawac z dziecmi. Jeszcze ze starszym to jak najbardziej, ale z mlodsza, teraz juz prawie 5latka to ciezko. No a juz nie wspomne jakbysmy chcieli ja zostawic na noc Wiec nawet wyjscie do kina jest szczytem marzen. Ostatnio z mezem w kinie bylam.... jak corka miala 3 miesiace czyli prawie 5 lat temu Akurat byla premiera Harrego Pottera.
A takie cos jak np wyjscie do restauracji. Wstyd sie przyznac ale ja nigdy z moim mezem nie bylam na kolacji w restauracji.
Ja mam ten komfort że jak przyjeżdżam do pl to mama sama mnie wypedza z domu weź wyjdź zabawcie się bo we Francji cały czas w domu jesteś z dziećmi, moja mama jest kochana pod tym względem, nawet do zakopca na kilka dni pojechaliśmy bez dzieci, mama sama zaproponowała i wzięła wolne w pracy żebym mogła trochę odetchnąć
__________________
Poznan P.S. Mentor 350Hp (P 4,9cm, SZ 11,7cm) okrągłe 06.07.2015
Wymiary przed A 75/86/ po E 73/92 wzrost155cm waga 47
Aicha1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:18   #314
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez szann Pokaż wiadomość
Kasiu, ja bym jednak zrobiła klasyczna mezoterapie i miejscami botox. I mówię Ci to jako kosmetolog

Ja czytam zawsze wszystko dokładnie i nie było tam nic co mnie zaszokowalo jak np u T.K. :/


Jesteś w błędzie. Gdybyś podpisała umowę ze zgadzasz się że chirurg nie bierze odpowiedzialności za wygląd o
końcowy zabiegu bo chirurgia to rodzaj sztuki to byłabyś w ciemnej d.u.p.i.e - tak też wyczytałam u owego wspomnianego wyżej dr T.K. !
I to mnie od niego bardzo odrzuciło.
to teraz w ogole TK wskoczyl mi na czarna liste. Ale ch.ujnia, naprawde.

Szann, skoro juz doradzasz, to i ja sie spytam.Mamie chcialam cos na urodziny zafundowac w czerwcu. Zmarszczek nie ma prawie w ogole (oj modle sie zeby sie starzec jak ona, ludzie jak mowi ze ma dziecko, to sie pytaja ile miesiecy ), ale tak rozkminialysmy i gadalysmy o jednej jej znajomej, ktora wygladala fenomenalnie po lekkim nastrzyknieciu czola botoxem. Normalnie az mi wtedy szczena opadla, bo nie moglysmy sprecyzowac co sie zmienilo, bo po prostu wygladala mega swiezo i na wypoczeta.
Wiec tak myslalam o takim botoxie. Mama chciala jeszcze sobie lekko usta nastrzyknac, bez duzej modyfikacji ksztaltu, po prostu zaczyna jej szminka wchodzic w lekkie zmarszczki.
Ale moze masz pomysl na cos innego? Bo ja myslalam jeszcze moze o hialuronie w kurze lapki, ale kurde, duze to one nie sa. Ma lekkie worki pod oczami natomiast i myslalam, moze to sobie nastrzyknela?
Jakis czas temu mama miala jakastam mezoterapie hialuronem i wygladala bardzo fajnie, ale, szczerze mowiac, obydwie uwazamy, ze efekt nie byl wart ani doswiadczen ani kasy.

Boze jak ja sie rozpisuje, Szann, w pelni zrozumiem, jesli nie bedzie Ci sie chcialo na ten wywod odpisywac.
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:19   #315
paulala6
Raczkowanie
 
Avatar paulala6
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 45
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez _Bianeczka_ Pokaż wiadomość
Ja mojego meza prosze zeby zadzwonil i zamowil pizze, on sie pyta czy ja sama nie umiem, a ja mu mowie .... ze sie wstydze Jakbym conajmniej miala zadzwonic do burdelu i zamowic prostututke A to przecie pi.erd.olona pizza wiec WTF ?

to ja zaczęłam zamawiać pizzę dopiero kiedy znajomy pokazał mi, że da się to zrobić online w Telepizzy, ale po odbiór i tak wysyłam zawsze osobę towarzyszącą

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Ja tez strasznie nie lubie rozmow przez telefon. Odkladam na ostatnia chwile i nie znosze tak zalatwiac spraw. :/
Ja tak samo! Ale do tego stopnia, że składając w banku (oczywiście online) wniosek o pożyczkę byłam przekonana, że decyzja trafi do mnie drogą mailową - niestety, zrobiłam jakąś literówkę we wniosku, dzwonił pracownik infolinii. Wrzuciłam go na pocztę, okazało się, że to facet, więc następnym razem też nie odebrałam :worek: Po dwóch dniach zdecydowałam się zadzwonić - na szczęście odebrała kobitka i udało się sprawę załatwić No, ale nad tym będę pracować, bo w moim przypadku robi się to zbyt dziwaczne

Cytat:
Napisane przez _Bianeczka_ Pokaż wiadomość
U nas to ten problem ze moja mama srednio chce zostawac z dziecmi. Jeszcze ze starszym to jak najbardziej, ale z mlodsza, teraz juz prawie 5latka to ciezko. No a juz nie wspomne jakbysmy chcieli ja zostawic na noc Wiec nawet wyjscie do kina jest szczytem marzen. Ostatnio z mezem w kinie bylam.... jak corka miala 3 miesiace czyli prawie 5 lat temu Akurat byla premiera Harrego Pottera.
A takie cos jak np wyjscie do restauracji. Wstyd sie przyznac ale ja nigdy z moim mezem nie bylam na kolacji w restauracji.
Ja z moim byłym, z którym byłam 8 lat na kolacji w restauracji byłam tylko raz - kiedy byliśmy gówniarzami i postanowił mi się "oświadczyć".
Po urodzeniu się syna rodzice też niechetnie zostawali z nim w domu - problemem było to, że chciałam iść SAMA na zakupy, bo przecież mogłam go zabrać ze sobą, czemu nie? Spacer dziecko będzie miało... W tym czasie mój ówczesny kochany nadrabiał sobie życie towarzyskie, a ja siedziałam po uszy w pieluchah - jemu tak zostało, do tej pory prowadzi bujne życie towarzyskie beze mnie, przez tyle lat nie poznałam jego przyjaciół(!) a co dopiero znajomych. No, ale to już jest opowieść o chorym, toksycznym związku

Cytat:
Napisane przez Balonoowa Pokaż wiadomość
Haha sprawdzę Cię wodzireju przy najbliższym spotkaniu i opijaniu naszych "dzieci" tylko niech mnie te cycki przestaną w końcu boleć!!
Kochana, a jak Ci idzie poruszanie rękami? Dajesz sobie radę, czy lepiej się po prostu nie ruszać?
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia!

Właśnie! Już jakiś czas temu chciałam spytać - kojarzycie, czy była tutaj na forum dziewczyna, która uznała, że jej piersi po operacji były za duże i nie była zadowolona z efektu?
__________________
15.02.2015r - L.P Ostrava, 365cc 11,2/5,6
paulala6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:33   #316
Balonoowa
Rozeznanie
 
Avatar Balonoowa
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 666
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez paulala6 Pokaż wiadomość



Kochana, a jak Ci idzie poruszanie rękami? Dajesz sobie radę, czy lepiej się po prostu nie ruszać?
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia!
No nie powiem, że jest lekko, bo u mnie to jakaś masakra! Może to też wynika z mojego charakteru, zawsze taka zosia samosia a teraz muszę być od kogoś zależna ;( lewa jeszcze jakoś ruszam, gorzej z prawą. Po operacji, kiedy byłam jeszcze na lekach z kliniki nawet sama się ubrałam, zrobiłam sobie kucyk i spakowałam a teraz, od kiedy jestem w domu na doustnych, nie jest już tak kolorowo. Ale może tylko ja to tak źle przechodzę, nie mam pojęcia. Zawsze wydawało mi się, że jestem w miarę odporna na ból, ale jednak byłam w błędzie może to też wynika z wielkości implantu...

Mam nadzieję, że niedługo to się skończy, bo zwariuję
__________________
1 operacja - 01.2016
Poprawka - 09.2016
Silimed Natural 485 Hi
Balonoowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-27, 22:37   #317
_Bianeczka_
Rozeznanie
 
Avatar _Bianeczka_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez paulala6 Pokaż wiadomość
to ja zaczęłam zamawiać pizzę dopiero kiedy znajomy pokazał mi, że da się to zrobić online w Telepizzy, ale po odbiór i tak wysyłam zawsze osobę towarzyszącą



Ja tak samo! Ale do tego stopnia, że składając w banku (oczywiście online) wniosek o pożyczkę byłam przekonana, że decyzja trafi do mnie drogą mailową - niestety, zrobiłam jakąś literówkę we wniosku, dzwonił pracownik infolinii. Wrzuciłam go na pocztę, okazało się, że to facet, więc następnym razem też nie odebrałam :worek: Po dwóch dniach zdecydowałam się zadzwonić - na szczęście odebrała kobitka i udało się sprawę załatwić No, ale nad tym będę pracować, bo w moim przypadku robi się to zbyt dziwaczne



Ja z moim byłym, z którym byłam 8 lat na kolacji w restauracji byłam tylko raz - kiedy byliśmy gówniarzami i postanowił mi się "oświadczyć".
Po urodzeniu się syna rodzice też niechetnie zostawali z nim w domu - problemem było to, że chciałam iść SAMA na zakupy, bo przecież mogłam go zabrać ze sobą, czemu nie? Spacer dziecko będzie miało... W tym czasie mój ówczesny kochany nadrabiał sobie życie towarzyskie, a ja siedziałam po uszy w pieluchah - jemu tak zostało, do tej pory prowadzi bujne życie towarzyskie beze mnie, przez tyle lat nie poznałam jego przyjaciół(!) a co dopiero znajomych. No, ale to już jest opowieść o chorym, toksycznym związku



Kochana, a jak Ci idzie poruszanie rękami? Dajesz sobie radę, czy lepiej się po prostu nie ruszać?
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia!

Właśnie! Już jakiś czas temu chciałam spytać - kojarzycie, czy była tutaj na forum dziewczyna, która uznała, że jej piersi po operacji były za duże i nie była zadowolona z efektu?
Tez zamawiam pizze przez net Ale najczesciej moj maz robi sam wiec nie musze dzwonic wogole
My z mezem siedzimy razem w domu.....on tez nigdzie nie lazi


Cytat:
Napisane przez Aicha1985 Pokaż wiadomość
Ja mam ten komfort że jak przyjeżdżam do pl to mama sama mnie wypedza z domu weź wyjdź zabawcie się bo we Francji cały czas w domu jesteś z dziećmi, moja mama jest kochana pod tym względem, nawet do zakopca na kilka dni pojechaliśmy bez dzieci, mama sama zaproponowała i wzięła wolne w pracy żebym mogła trochę odetchnąć
A no to korzystaj !
_Bianeczka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 01:08   #318
R0SA
Raczkowanie
 
Avatar R0SA
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 266
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Chciałabym Wam powiedzieć, że uwielbiam to forum! tutaj czuję się normalnie:} Ludzie mają podobne problemy do moich i w końcu nie jestem odmieńcem z małymi cyckami
w moich kręgach towarzyskich raczej mało osób o podobnych problemach, czy podejściu do życia, a wśród forumowiczek już kilka znalazłam..


Za dwa dni robię badania & modlę się, żeby wszystko było OK bo jeśli nie to operację chyba dopiero na maj musiałabym przestawić..

Toksyczne związki zabijają w nas to co najlepsze & najpiękniejsze. Ja z mojego wydostałam się trochę za późno i niestety zmieniłam dość drastycznie siebie i moje podejście do życia - można powiedzieć, że mimowolnie, ponieważ nie chciałam tego, ale mózg najwidoczniej tak...więc ratujcie się im wcześniej tym lepiej

U mojego lekarza JJ już podczas konsultacji dostałam mnóstwo papierów do podpisania, łącznie z kilkustronicową umową..Podoba mi się takie podejście lekarza bo już wcześniej upewniam się i mam czas, żeby na spokojnie przejrzeć kruczki..a kilka stron tego jest:ad

Pozdrawiam wszystkie i idę śpiochać:P
__________________
Żyjmy radośnie & spełniajmy marzenia bo życie to krótkie chwile

A/70/168/51
J.J. Wrocław, Anatomiczne, 295ml, Mentor CPG 322, 15 Luty 2016.
R0SA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 06:40   #319
patrycjanka1987
Zadomowienie
 
Avatar patrycjanka1987
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 317
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez Patrycja99 Pokaż wiadomość
Hahaha No Ty mi powiedz czy musiałaś trzymać
Ja ja trzymam! Rewelacja! Jak Twoje!

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Cytat:
Napisane przez Majka007 Pokaż wiadomość
Była mowa o związkach , eh współczuje Wam toksycznych i muszę Was pocieszyć , że ja tez byłam , a raczej niestety jeszcze jestem w bagnie.. Zamieszkałam ze swoim facetem , umowę wzięliśmy na pol no i nastała tragedia Ja kompletny brak libido , on kulturysta na sterydach, non stop kłótnie.. Kazał mi ciagle tylko sprzątać , mimo ze było czysto.. Nie miałam ani chwili dla siebie , bo jak usiadłam to miał pretensje , że bałagan :/ ze krzywo ręcznik wisi itd.. Zaczął wyliczać mi wszystko, każda złotówkę , zakupy kazdy sam robił. Potrafił wypomnieć , ze za duzo wody używam, albo ze moge używać piekarnika tylko raz w tyg a ja uwielbiam piec dietetyczne ciasta ehh. No i zdecydowałam ,że sie z nim rozstane.. Mimo ze na pol wynajem mieszkania , zapłaciłam kaucje 1500zl. Chciałam sie teraz wyprowadzić , ale on powiedział , ze skoro go tak "zrobiłam" a umowa na 9 mies jeszcze , to muszę mieszkac jeszcze miesiąc bo on nie ma kasy na całe mieszkanie i musi kogoś znaleźć do drugiego pokoju.. Tragedia. O cyckach to nie chciał słyszeć nawet 😂 No , ale i tak postawie na swoim i w koncu je zrobię ! Za 1,5 tyg mam konsultacje i juz nie moge sie doczekać
Przepraszam , że tak sie rozpisałam, ale od pol roku mieszkam w Wawie i niestey , nie mam żadnych znajomych na których moge liczyć , tylko praca , praca i dom. Nie warto jest tkwić w toksycznych związkach pamiętajcie ! Na pewno ciezko jest samej , ale pomyślcie jaka satysfakcja jak sie do czegos dojdzie samemu
Ojjj Kochana! Ja ostatnio usłyszałam, że jestem brudasem, bo nie umyłam kubka i zawiesiłam sobie kamizelkę na oparciu. Ale już to olewam. Odpowiadam: "No widocznie jestem, a Ty przez swoje pieprzenie tego nie zmienisz"
Widze że jesteś trenerką?

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

A co do spotkań towarzyskich... Kiedyś też byłam jak to Szann określiła wodzirejem. Później jakoś pewność siebie mnie opuściła, weszłam w związek i całkowicie zniknęłam z życia towarzyskiego. Dużo też miała w tym udziału praca, bo harowałam po 14 dni po 12 godzin, jeden dzień wolnego i znów maraton, więc nawet nie miałam sił żeby wychodzić. W końcu znajomi przestali dzwonić...
Teraz to się zmienia. Powolutku wracam. Męczyłam się w takiej "samotności towarzyskiej". Uwielbiam imprezy, spotkania. Jednak odkąd przytyłam i niestety dość mocno się zaniedbałam to te spotkania niestety nie cieszą jak kiedyś. Dla mnie bardzo ważny jest wygląd (mój). Muszę się ze sobą czuć komfortowo, bo inaczej potrafię się zamknąć w sobie i usiąść w kącie. Nie rozmawiać z nikim. Najgorsze jest to i mam to w sumie od niedawna, że odliczam dni i godziny to jakiejś imprezki, a jak przychodzi co do czego, ubiorę się i wymaluję to nagle mija mi ochota i chciałabym zostać w domu, pod kocykiem i oglądać tv
__________________
SEBBIN 435ML 11.7 6.0
A.K. Katowice
patrycjanka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:09   #320
kasia4201
Raczkowanie
 
Avatar kasia4201
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez _Bianeczka_ Pokaż wiadomość
U nas to ten problem ze moja mama srednio chce zostawac z dziecmi. Jeszcze ze starszym to jak najbardziej, ale z mlodsza, teraz juz prawie 5latka to ciezko. No a juz nie wspomne jakbysmy chcieli ja zostawic na noc Wiec nawet wyjscie do kina jest szczytem marzen. Ostatnio z mezem w kinie bylam.... jak corka miala 3 miesiace czyli prawie 5 lat temu Akurat byla premiera Harrego Pottera.
A takie cos jak np wyjscie do restauracji. Wstyd sie przyznac ale ja nigdy z moim mezem nie bylam na kolacji w restauracji.
Ja mam taka sama sytuacje. Mama mieszka na koncu swiata a tesciowie ktorzy mieszkaja prawie pod nosem, nie maja ochoty zabrac do siebie wnuków, bo sa zbyt zmeczeni siedzeniem w domu i nic nie robieniem. Tak mnie to wkurza,zdrowi ludzie, nic nie robia,tylko siedza i narzekaja.
Meża w domu tez mam tyle co kot napłakal,wiec wszystko na mojej głowie.
Ja tez nie byłam z mezem na kolacji, bo z dwojaka dzieci to mało romantyczne 😁 a w kinie byłam przed porodem, 14 miesiecy temu i byłam na bajce z córka 😁

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

[QUOTE=szann;54658791]Kasiu, ja bym jednak zrobiła klasyczna mezoterapie i miejscami botox. I mówię Ci to jako kosmetolog

Dzieki 😊
__________________
B/73/168/55
op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0
kasia4201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:10   #321
hschick
Zadomowienie
 
Avatar hschick
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 196
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Mano jak się czujesz? Jak tam dreny? Dzisiaj wychodzisz? Mam nadzieję że wszystko dobrze
__________________
29.02.2016 D. F Czechy. Już są Mentor, 450cc HP szer. 12,7 proj. 5,2
hschick jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:29   #322
Patrycja99
Raczkowanie
 
Avatar Patrycja99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

[QUOTE=patrycjanka1987;546 65691]Ja ja trzymam! Rewelacja! Jak Twoje![COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

Dziękuję

Ehh dziewczyny widzę, że forum skupia w dużej mierze podobne osobowości. Mimo, że w pracy muszę być otwarta i przebojowa to wieczory najchętniej spędzam w domku przy dobrym filmie Też nie lubię dzwonić po pizzę i mam problem z regularnym utrzymywaniem kontaktów, mówieniem tego co inni chcą usłyszeć itp. Zaczęłam pracować już w liceum, więc doskonale znam problem niedojrzałych rówieśników Od wtedy też jestem w stałym związku, więc zupełnie inaczej spędziłam większość życia niż moje kumpele. Jestem też uzależniona od mojej miłości i zawsze jak się z kimś umawiam to staram się zrobić tak, żeby był to czas, którego i tak nie spędzimy razem z nim, bo jest na wyjeździe służbowym czy też piłce Imprezy to raczej też nie moja bajka, zawsze wolałam domówki, chociaż teraz i to się rzadko zdarza bo każdy zabiegany, w jakimś związku - często mocno ograniczającym i już ciężko zebrać większą ekipę na tzw. nasiadówkę
Patrycja99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:54   #323
cygaro13
Raczkowanie
 
Avatar cygaro13
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 225
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Kasia I Enn ... (i inne może tez) - mam 35 lat i zmarszczki na czole, zawsze marszczyłam czoło i teraz mam,
rok temu miałam mezroterapię igłową w czoło (kwasem 100%), bruzdy przy ustach i kurze łapki i efekt po 4 zabiegach super!!! trzymał mi się ok. roku, wiec długo ALE:
po roku, wszystko się ładnie wchłonęło, jedynie na czole, w dolnym rządku zostały kropki - widać je i mnie wkurzają, tam po prostu kwas jeszcze został. Widzę to do tego stopnia, ze nawet z profilu wielu osób w tv widzę, ze to też mają (np. Maja z ogrodu, czy jakas aktorka z "skazanych" ...), kosmetolog powiedziała, ze tak może być... no ok

poszłam do innej, na 3 zabiegi mezoterapii mikroigłowej, która za każdym razem przed zabiegiem robi tez mikrodemabrazję - mówiła, ze powinno to pomóc z rozbiciem tego kwasu, ale nie pomogło ALE ogólnie zabieg polecam, wyrównał mi się koloryt skóry, widzę ze zmarszczki na czole się wygładziły (bruzdy przy ustach nie, ale chyba za często się śmieję) + miałam ampułki kwasu po nakłuwaniu, cera nawilżona, do tego używam na noc kremu z retinolem, ale po 3 m-cach brak efektu złuszczania - ja zabieg polecam, w lutym ide na kolejne 3 zabiegi z tym, że NIE JEST TO PRZYJEMNY ZABIEG. BOLI ! ale to i tak mały chu* przy laserowym usuwaniu owłosienia

ja pierdziele... rzadko piszę, ale jak już napiszę... to pół strony

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

a ktoś tam pytał o wymiary anatomów - w nich się jeszcze podaje odległość od krawędzi implantu do środka/sutka -
http://www.pofam.poznan.pl/menu2/09-...s/wymiar_d.jpg
__________________
A.K. Katowice- 26 X 015 158/50kg 72cm pod/92 w biuście: 350 cc okrągłe (10,6x5,8) sebbin

Edytowane przez cygaro13
Czas edycji: 2016-01-28 o 07:55
cygaro13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 07:54   #324
_Bianeczka_
Rozeznanie
 
Avatar _Bianeczka_
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

[QUOTE=kasia4201;54666786]Ja mam taka sama sytuacje. Mama mieszka na koncu swiata a tesciowie ktorzy mieszkaja prawie pod nosem, nie maja ochoty zabrac do siebie wnuków, bo sa zbyt zmeczeni siedzeniem w domu i nic nie robieniem. Tak mnie to wkurza,zdrowi ludzie, nic nie robia,tylko siedza i narzekaja.
Meża w domu tez mam tyle co kot napłakal,wiec wszystko na mojej głowie.
Ja tez nie byłam z mezem na kolacji, bo z dwojaka dzieci to mało romantyczne 😁 a w kinie byłam przed porodem, 14 miesiecy temu i byłam na bajce z córka 😁

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Cytat:
Napisane przez szann Pokaż wiadomość
Kasiu, ja bym jednak zrobiła klasyczna mezoterapie i miejscami botox. I mówię Ci to jako kosmetolog

Dzieki 😊
U mnie sytuacja odwrotna, tesciowa mieszka 600km ode mnie, ale ona calkowicie ma w d... moje dzieci itd. A mama 2 bloki dalej ale ona pracuje codziennie, wraca do domu ok 16 (wychodzi z domu o 6) wiec nie dziwie sie ze jest zmeczona. Ale tak raz na jakis czas z checia bym zostawila jej na te 2-3 h dzieci i wyjsc dla przyjemnosci. A tak to najczesiej tylko zostawiamy jak jedziemy na zakupy, bo wiadomo jak to z dziecmi wyglada Starszego mozna w domu samego zostawic - oj czekam az corka tez bedzie wieksza i zjamie sie soba
_Bianeczka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:33   #325
ismenka
Zakorzenienie
 
Avatar ismenka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

hej dziewczyny, aleście się rozpisały..
Ja nie jestem ani mega towarzyska ani mega zamknięta. Lubię spotkania ze znajomymi, ale sa to spotkania rodzinne. Ja wszędzie z dziećmi jeżdżę, najcześciej spotykamy się ze wspólnymi znajomymi z dziećmi. dwa razy w roku zdarzy mi się wyjść samej na drinka z koleżankami i lubię to. Mój mąż był raz na piwku z kumplami w zeszłym roku. Lubię wychodzić do ludzi, ale rodzinnie.
Co do opieki nad dziećmi, u nas też nikt nie zostanie, ale juz mi to przestało przeszkadzać. Zresztą ja tak uwielbiam moje córki, że tęsknię za nimi nawet jak ich nie widzę kilka h hehe. Nie dałabym rady, za żadne skarby np. wyjechać na tydzień z mężem bez nich. Weekend może..., ale pewnie miałabym wyrzuty sumienia, że one by się świetnie z nami bawiły a ja je zostawiłam haha

czytam te wasze wypowiedzi o botoksach, kwasach, mezoterapiach... ja to jednak zacofana jestem. nigdy nic nie robiła z twarzą. 2 razy byłam w życiu na pilingu kawitacyjnym i maseczce z alg
Patrzę na siebie i widzę te zmarszczki mimiczne, potwornie suchą skórę, przydałoby się coś, ale ostrzykiwać się nie chcę. 35 lat...co można zrobić hehe. pogodzić się ze starością
__________________
Było: A/72/83/167/54
A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5
Jest: D-E/71/89/167/53
ismenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:41   #326
malaistotka90
Raczkowanie
 
Avatar malaistotka90
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 187
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Hej eitam ponownie. Widze ze Tu sie dlugie rozmowy tocza, jeszcze wsxystkiego nie przeczytałam Bo mam dostep tylko z komorki.

Dziewczyny czy to normalne ze mnie bardziej boli w nocy niż w dzień bo budzę się co kilka godzin i czuje ze mnie boli potem biorę lek jakos usypiam i znowu sie budzę po kilku godzinach i czuje ze boli bardziej niż w dzien. Do tego mam krwiaka pod pacha mam nadzieje ze zejdzie.
__________________
JJ, Mentor CPG322, 225ml.
Już są
malaistotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:47   #327
Patrycja99
Raczkowanie
 
Avatar Patrycja99
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez malaistotka90 Pokaż wiadomość
Hej eitam ponownie. Widze ze Tu sie dlugie rozmowy tocza, jeszcze wsxystkiego nie przeczytałam Bo mam dostep tylko z komorki.

Dziewczyny czy to normalne ze mnie bardziej boli w nocy niż w dzień bo budzę się co kilka godzin i czuje ze mnie boli potem biorę lek jakos usypiam i znowu sie budzę po kilku godzinach i czuje ze boli bardziej niż w dzien. Do tego mam krwiaka pod pacha mam nadzieje ze zejdzie.
Krwiaki poschodzą, a w nocy boli bardziej bo jesteś zastana, po rozruszaniu jest zawsze lepiej Nie denerwuj się, będzie dobrze
Patrycja99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:47   #328
szann
Zakorzenienie
 
Avatar szann
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
to teraz w ogole TK wskoczyl mi na czarna liste. Ale ch.ujnia, naprawde.
Szann, skoro juz doradzasz, to i ja sie spytam.Mamie chcialam cos na urodziny zafundowac w czerwcu. Zmarszczek nie ma prawie w ogole (oj modle sie zeby sie starzec jak ona, ludzie jak mowi ze ma dziecko, to sie pytaja ile miesiecy ), ale tak rozkminialysmy i gadalysmy o jednej jej znajomej, ktora wygladala fenomenalnie po lekkim nastrzyknieciu czola botoxem. Normalnie az mi wtedy szczena opadla, bo nie moglysmy sprecyzowac co sie zmienilo, bo po prostu wygladala mega swiezo i na wypoczeta.
Wiec tak myslalam o takim botoxie. Mama chciala jeszcze sobie lekko usta nastrzyknac, bez duzej modyfikacji ksztaltu, po prostu zaczyna jej szminka wchodzic w lekkie zmarszczki.
Ale moze masz pomysl na cos innego? Bo ja myslalam jeszcze moze o hialuronie w kurze lapki, ale kurde, duze to one nie sa. Ma lekkie worki pod oczami natomiast i myslalam, moze to sobie nastrzyknela?
Jakis czas temu mama miala jakastam mezoterapie hialuronem i wygladala bardzo fajnie, ale, szczerze mowiac, obydwie uwazamy, ze efekt nie byl wart ani doswiadczen ani kasy.

Boze jak ja sie rozpisuje, Szann, w pelni zrozumiem, jesli nie bedzie Ci sie chcialo na ten wywod odpisywac.
A może Mamie nici PDO no z komórkami macierzystymi? Efekt tworzy się z miesiąca na miesiąc, kiedy zaczyna się przebudowa skóry, do tego nawilżyć usta kwasem (ja miałam suche do tego stopnia ze obgryzałam i rwałam suche skórki) ;-) zblokowac czoło i okolice oczu, mezoterapia hialuronem na szyję i dekolt, bo o tym się często zapomina, poczekalabym 3msc na efekt i może jakąś fajną serię kwasów do domu, żeby tak z grubej rury tą skórę popędzić do odnowy? Tzw.terapia szokowa, mogę jeszcze polecić TCA, póki słońca nie ma, Sculptra, czyli abieg zagęszczania i liftingu skóry za pomocą kwasu polimlekowego, świetne osocze bogatoplytkowe, no i laser...miałam przyjemność kiedyś pracować i obserwować efekty Palmar i rewelacja. No ale to jako stymulacja i to dość konkretna ale ja lubię wszystko co jest z grubej rury
Cytat:
Napisane przez cygaro13 Pokaż wiadomość
Kasia I Enn ... (i inne może tez) - mam 35 lat i zmarszczki na czole, zawsze marszczyłam czoło i teraz mam,
rok temu miałam mezroterapię igłową w czoło (kwasem 100%), bruzdy przy ustach i kurze łapki i efekt po 4 zabiegach super!!! trzymał mi się ok. roku, wiec długo ALE:
po roku, wszystko się ładnie wchłonęło, jedynie na czole, w dolnym rządku zostały kropki - widać je i mnie wkurzają, tam po prostu kwas jeszcze został. Widzę to do tego stopnia, ze nawet z profilu wielu osób w tv widzę, ze to też mają (np. Maja z ogrodu, czy jakas aktorka z "skazanych" ...), kosmetolog powiedziała, ze tak może być... no ok

poszłam do innej, na 3 zabiegi mezoterapii mikroigłowej, która za każdym razem przed zabiegiem robi tez mikrodemabrazję - mówiła, ze powinno to pomóc z rozbiciem tego kwasu, ale nie pomogło ALE ogólnie zabieg polecam, wyrównał mi się koloryt skóry, widzę ze zmarszczki na czole się wygładziły (bruzdy przy ustach nie, ale chyba za często się śmieję) + miałam ampułki kwasu po nakłuwaniu, cera nawilżona, do tego używam na noc kremu z retinolem, ale po 3 m-cach brak efektu złuszczania - ja zabieg polecam, w lutym ide na kolejne 3 zabiegi z tym, że NIE JEST TO PRZYJEMNY ZABIEG. BOLI ! ale to i tak mały chu* przy laserowym usuwaniu owłosienia

ja pierdziele... rzadko piszę, ale jak już napiszę... to pół strony
Bardzo ładnie podoba mi się wiedza na temat dobranych zabiegów a to rzadkość wśród klientek
Bruzdy wypełnia się raz na rok, ale tak jak piszesz, mając wysoką mimike twarzy - ja tak mam z czołem i lwią zmarszczką, musiałabym ją robić co dwa miesiące ;-) no i bruzdy nosowo-wargowe to moja kochana Cygaro z większych ust

Ojej, miałam tylko poczytać z rana, a tu za 10.10ta
__________________
Arturito vel A.B Warszawa!
-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało!
-> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277
jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów.

Edytowane przez szann
Czas edycji: 2016-01-28 o 08:51
szann jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 08:58   #329
ismenka
Zakorzenienie
 
Avatar ismenka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

szann a co byś poleciła dla 35-latki, żeby skórę naprawdę dobrze nawilżyć i rozświetlić, bo taka szara jest i ponura. Ale bez ostrzykiwania i czegoś co powoduje , że przez kilka dni nie mogę się ludziom pokazać
__________________
Było: A/72/83/167/54
A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5
Jest: D-E/71/89/167/53
ismenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-01-28, 09:09   #330
kasia4201
Raczkowanie
 
Avatar kasia4201
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25

Cytat:
Napisane przez cygaro13 Pokaż wiadomość
Kasia I Enn ... (i inne może tez) - mam 35 lat i zmarszczki na czole, zawsze marszczyłam czoło i teraz mam,
rok temu miałam mezroterapię igłową w czoło (kwasem 100%), bruzdy przy ustach i kurze łapki i efekt po 4 zabiegach super!!! trzymał mi się ok. roku, wiec długo ALE:
po roku, wszystko się ładnie wchłonęło, jedynie na czole, w dolnym rządku zostały kropki - widać je i mnie wkurzają, tam po prostu kwas jeszcze został. Widzę to do tego stopnia, ze nawet z profilu wielu osób w tv widzę, ze to też mają (np. Maja z ogrodu, czy jakas aktorka z "skazanych" ...), kosmetolog powiedziała, ze tak może być... no ok

poszłam do innej, na 3 zabiegi mezoterapii mikroigłowej, która za każdym razem przed zabiegiem robi tez mikrodemabrazję - mówiła, ze powinno to pomóc z rozbiciem tego kwasu, ale nie pomogło ALE ogólnie zabieg polecam, wyrównał mi się koloryt skóry, widzę ze zmarszczki na czole się wygładziły (bruzdy przy ustach nie, ale chyba za często się śmieję) + miałam ampułki kwasu po nakłuwaniu, cera nawilżona, do tego używam na noc kremu z retinolem, ale po 3 m-cach brak efektu złuszczania - ja zabieg polecam, w lutym ide na kolejne 3 zabiegi z tym, że NIE JEST TO PRZYJEMNY ZABIEG. BOLI ! ale to i tak mały chu* przy laserowym usuwaniu owłosienia

ja pierdziele... rzadko piszę, ale jak już napiszę... to pół strony

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

a ktoś tam pytał o wymiary anatomów - w nich się jeszcze podaje odległość od krawędzi implantu do środka/sutka -
http://www.pofam.poznan.pl/menu2/09-...s/wymiar_d.jpg
Dzieki za odp 😊
Cygaro ale polecasz mezo igłowa czy mikroigłowa? Bo ja umowiłam sie na mikroigłowa i nie wiem czy dobrze zrobiłam. Jest to duza kasa i niechce wywalic jej w błoto.
__________________
B/73/168/55
op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0
kasia4201 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-04-18 14:24:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:05.