2016-01-27, 21:01 | #301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Nie cytuj prosze, bo cos czuje, ze mi sie jutro moze zebrac i usune te zale stad. )
Tak, ta koniecznosc spotykania sie, utrzymywania tego i, szczerze, czesto gryzienia sie w jezyk i przekonywania siebie samej, ze tak, naprawde potrzebuje tych znajomosci, mimo ze czesto byle rozmowa mnie meczy, bo czuje ze musze sie naginac do czyichs pogladow albo cos co mowie czy czuje w ogole nie spotyka sie ze zrozumieniem. moje znajomosci sa dosc wybiorcze w wiekszosci, wiem, ze pogadam glownie na zupelnie ☠☠☠☠☠☠☠owate tematy i ze te rozmowy nic specjalnego mi do zycia nie wniosa. I naprawde, nie, ze rozmow o sensie zycia oczekuje po prostu nawet o pracy czy wycieczce mozna pogadac bez sensu i z sensem. Ja jestem jedynaczka, wiec wydaje mi sie, ze to tez ma znaczenie, mieszkam sama, lubie spedzac czas z soba, podrozuje sama, do kina pojde sama i naprawde sprawia mi to przyjemnosc. Rodzice zreszta sa podobni Tylko tez mnie nachodzi, ze ku.zwa, no trzeba do ludzi wychodzic, bo tez brakuje mi np. faceta no a znikad sie nie pojawi. Kurde, ja nie czuje tego zycia od imprezy do imprezy. Nudne to i meczace i glosne i w ogole - dla mnie oczywiscie. No ale ja to dziwak jestem, bo np. teraz sie nie moge doczekac pojscia na studia po latach, emocji szukam tez w pracy, lubie zajmowac sie czyms, co sprawia mi przyjemnosc i uszczesliwia mnie to. A w weekendy mam ochote po prostu odpoczac od tego wszystkiego. Ale wiesz co, uwazam, ze nigdy sie nie jest na nic za starym, to tylko ludzie dookola narzucaja nam jakies zasady i bezmyslne reguly, ktore nie zawsze maja sens. Tego to mnie rodzice nauczyli, ze zawsze mozna cos zmienic, zawsze mozna zaczac zyc inaczej albo po prostu zrobic cos nowego. Oczywiscie jesli nie chcesz imprezowac to nie powinnas ale za stara nie jestes.
__________________
... Edytowane przez enn_ Czas edycji: 2016-01-27 o 21:05 |
2016-01-27, 21:05 | #302 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Moj facet? Hm... Ciezki temat bo on na razie sie boi, ze mi zrobi krzywde ja mu mowie zeby scisnal porzadnie i zobaczyl jakie miekkie a ten ledwie muska ale tez jest w szoku, ze teraz juz takie sa bo wie, ze jeszcze zmiekna z czasem nie wiem czy to moja nieudolnosc ale ja granic implantu nie wyczuwam... Wydaje mi sie, ze tylko blizny mnie zdradzaja :P |
|
2016-01-27, 21:08 | #303 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
[QUOTE=_Bianeczka_;5465224 1]Ja w tym roku bede miec 32... tez mam zmarchy
Ja w tym roku tez bede miec 32 ale to dopiero w marcu 😉
__________________
B/73/168/55 op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0 |
2016-01-27, 21:11 | #304 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Enn, ja patrze na to ze niedlugo na dyskoteki to moj syn bedzie chodzic Druga sprawa, mam wrazenie ze dyskoteki sa opanowane przez gimnazjum... nie czuje tego klimatu ---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- A to jestes starsza ja w listopadzie |
|
2016-01-27, 21:11 | #305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Ja tez strasznie nie lubie rozmow przez telefon. Odkladam na ostatnia chwile i nie znosze tak zalatwiac spraw. :/
__________________
... |
2016-01-27, 21:18 | #306 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Ja tez nie czuje klimatu imprez, o dyskotece juz nie wspomne. Jeszcze kilka lat temu lubiałam wyjsc ze znajomymi do knajpy i napic sie piwka,pogadac a teraz przy dwojce dzieci tylko czekam zeby do łóżka wskoczyc i wyspac sie 😊
__________________
B/73/168/55 op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0 |
|
2016-01-27, 21:21 | #307 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
|
|
2016-01-27, 21:35 | #308 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Napisz do mnie priv to mogę Ci wysłać filmik jakie miękkie są moje nagory, dziewczyny widziały
__________________
Arturito vel A.B Warszawa! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało! -> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1 jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów. |
|
2016-01-27, 21:40 | #309 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 751
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Co do naszego dr to umowę dostaje się w dzień operacji
__________________
Poznan P.S. Mentor 350Hp (P 4,9cm, SZ 11,7cm) okrągłe 06.07.2015 Wymiary przed A 75/86/ po E 73/92 wzrost155cm waga 47 |
|
2016-01-27, 21:51 | #310 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Cytat:
Cytat:
końcowy zabiegu bo chirurgia to rodzaj sztuki to byłabyś w ciemnej d.u.p.i.e - tak też wyczytałam u owego wspomnianego wyżej dr T.K. ! I to mnie od niego bardzo odrzuciło. Cytat:
Mogłabym siedzieć i rozmawiać godzinami dogadam się z każdym no a po pijaku to już wgl WODZIREJ SZANN
__________________
Arturito vel A.B Warszawa! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało! -> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1 jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów. Edytowane przez szann Czas edycji: 2016-01-27 o 21:52 |
||||
2016-01-27, 22:00 | #311 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
U nas to ten problem ze moja mama srednio chce zostawac z dziecmi. Jeszcze ze starszym to jak najbardziej, ale z mlodsza, teraz juz prawie 5latka to ciezko. No a juz nie wspomne jakbysmy chcieli ja zostawic na noc Wiec nawet wyjscie do kina jest szczytem marzen. Ostatnio z mezem w kinie bylam.... jak corka miala 3 miesiace czyli prawie 5 lat temu Akurat byla premiera Harrego Pottera. A takie cos jak np wyjscie do restauracji. Wstyd sie przyznac ale ja nigdy z moim mezem nie bylam na kolacji w restauracji. |
|
2016-01-27, 22:02 | #312 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 666
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
__________________
1 operacja - 01.2016 Poprawka - 09.2016 Silimed Natural 485 Hi |
|
2016-01-27, 22:10 | #313 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 751
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
__________________
Poznan P.S. Mentor 350Hp (P 4,9cm, SZ 11,7cm) okrągłe 06.07.2015 Wymiary przed A 75/86/ po E 73/92 wzrost155cm waga 47 |
|
2016-01-27, 22:18 | #314 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Szann, skoro juz doradzasz, to i ja sie spytam.Mamie chcialam cos na urodziny zafundowac w czerwcu. Zmarszczek nie ma prawie w ogole (oj modle sie zeby sie starzec jak ona, ludzie jak mowi ze ma dziecko, to sie pytaja ile miesiecy ), ale tak rozkminialysmy i gadalysmy o jednej jej znajomej, ktora wygladala fenomenalnie po lekkim nastrzyknieciu czola botoxem. Normalnie az mi wtedy szczena opadla, bo nie moglysmy sprecyzowac co sie zmienilo, bo po prostu wygladala mega swiezo i na wypoczeta. Wiec tak myslalam o takim botoxie. Mama chciala jeszcze sobie lekko usta nastrzyknac, bez duzej modyfikacji ksztaltu, po prostu zaczyna jej szminka wchodzic w lekkie zmarszczki. Ale moze masz pomysl na cos innego? Bo ja myslalam jeszcze moze o hialuronie w kurze lapki, ale kurde, duze to one nie sa. Ma lekkie worki pod oczami natomiast i myslalam, moze to sobie nastrzyknela? Jakis czas temu mama miala jakastam mezoterapie hialuronem i wygladala bardzo fajnie, ale, szczerze mowiac, obydwie uwazamy, ze efekt nie byl wart ani doswiadczen ani kasy. Boze jak ja sie rozpisuje, Szann, w pelni zrozumiem, jesli nie bedzie Ci sie chcialo na ten wywod odpisywac.
__________________
... |
|
2016-01-27, 22:19 | #315 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 45
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
to ja zaczęłam zamawiać pizzę dopiero kiedy znajomy pokazał mi, że da się to zrobić online w Telepizzy, ale po odbiór i tak wysyłam zawsze osobę towarzyszącą Cytat:
Cytat:
Po urodzeniu się syna rodzice też niechetnie zostawali z nim w domu - problemem było to, że chciałam iść SAMA na zakupy, bo przecież mogłam go zabrać ze sobą, czemu nie? Spacer dziecko będzie miało... W tym czasie mój ówczesny kochany nadrabiał sobie życie towarzyskie, a ja siedziałam po uszy w pieluchah - jemu tak zostało, do tej pory prowadzi bujne życie towarzyskie beze mnie, przez tyle lat nie poznałam jego przyjaciół(!) a co dopiero znajomych. No, ale to już jest opowieść o chorym, toksycznym związku Cytat:
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia! Właśnie! Już jakiś czas temu chciałam spytać - kojarzycie, czy była tutaj na forum dziewczyna, która uznała, że jej piersi po operacji były za duże i nie była zadowolona z efektu?
__________________
15.02.2015r - L.P Ostrava, 365cc 11,2/5,6 |
||||
2016-01-27, 22:33 | #316 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 666
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Mam nadzieję, że niedługo to się skończy, bo zwariuję
__________________
1 operacja - 01.2016 Poprawka - 09.2016 Silimed Natural 485 Hi |
|
2016-01-27, 22:37 | #317 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
My z mezem siedzimy razem w domu.....on tez nigdzie nie lazi Cytat:
|
||
2016-01-28, 01:08 | #318 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 266
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Chciałabym Wam powiedzieć, że uwielbiam to forum! tutaj czuję się normalnie:} Ludzie mają podobne problemy do moich i w końcu nie jestem odmieńcem z małymi cyckami
w moich kręgach towarzyskich raczej mało osób o podobnych problemach, czy podejściu do życia, a wśród forumowiczek już kilka znalazłam.. Za dwa dni robię badania & modlę się, żeby wszystko było OK bo jeśli nie to operację chyba dopiero na maj musiałabym przestawić.. Toksyczne związki zabijają w nas to co najlepsze & najpiękniejsze. Ja z mojego wydostałam się trochę za późno i niestety zmieniłam dość drastycznie siebie i moje podejście do życia - można powiedzieć, że mimowolnie, ponieważ nie chciałam tego, ale mózg najwidoczniej tak...więc ratujcie się im wcześniej tym lepiej U mojego lekarza JJ już podczas konsultacji dostałam mnóstwo papierów do podpisania, łącznie z kilkustronicową umową..Podoba mi się takie podejście lekarza bo już wcześniej upewniam się i mam czas, żeby na spokojnie przejrzeć kruczki..a kilka stron tego jest:ad Pozdrawiam wszystkie i idę śpiochać:P
__________________
Żyjmy radośnie & spełniajmy marzenia bo życie to krótkie chwile A/70/168/51 J.J. Wrocław, Anatomiczne, 295ml, Mentor CPG 322, 15 Luty 2016. |
2016-01-28, 06:40 | #319 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 317
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Ja ja trzymam! Rewelacja! Jak Twoje!
---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ---------- Cytat:
Widze że jesteś trenerką? ---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ---------- A co do spotkań towarzyskich... Kiedyś też byłam jak to Szann określiła wodzirejem. Później jakoś pewność siebie mnie opuściła, weszłam w związek i całkowicie zniknęłam z życia towarzyskiego. Dużo też miała w tym udziału praca, bo harowałam po 14 dni po 12 godzin, jeden dzień wolnego i znów maraton, więc nawet nie miałam sił żeby wychodzić. W końcu znajomi przestali dzwonić... Teraz to się zmienia. Powolutku wracam. Męczyłam się w takiej "samotności towarzyskiej". Uwielbiam imprezy, spotkania. Jednak odkąd przytyłam i niestety dość mocno się zaniedbałam to te spotkania niestety nie cieszą jak kiedyś. Dla mnie bardzo ważny jest wygląd (mój). Muszę się ze sobą czuć komfortowo, bo inaczej potrafię się zamknąć w sobie i usiąść w kącie. Nie rozmawiać z nikim. Najgorsze jest to i mam to w sumie od niedawna, że odliczam dni i godziny to jakiejś imprezki, a jak przychodzi co do czego, ubiorę się i wymaluję to nagle mija mi ochota i chciałabym zostać w domu, pod kocykiem i oglądać tv
__________________
SEBBIN 435ML 11.7 6.0 A.K. Katowice |
|
2016-01-28, 07:09 | #320 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Meża w domu tez mam tyle co kot napłakal,wiec wszystko na mojej głowie. Ja tez nie byłam z mezem na kolacji, bo z dwojaka dzieci to mało romantyczne 😁 a w kinie byłam przed porodem, 14 miesiecy temu i byłam na bajce z córka 😁 ---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ---------- [QUOTE=szann;54658791]Kasiu, ja bym jednak zrobiła klasyczna mezoterapie i miejscami botox. I mówię Ci to jako kosmetolog Dzieki 😊
__________________
B/73/168/55 op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0 |
|
2016-01-28, 07:10 | #321 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Mano jak się czujesz? Jak tam dreny? Dzisiaj wychodzisz? Mam nadzieję że wszystko dobrze
__________________
29.02.2016 D. F Czechy. Już są Mentor, 450cc HP szer. 12,7 proj. 5,2 |
2016-01-28, 07:29 | #322 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
[QUOTE=patrycjanka1987;546 65691]Ja ja trzymam! Rewelacja! Jak Twoje![COLOR="Silver"]
---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ---------- Dziękuję Ehh dziewczyny widzę, że forum skupia w dużej mierze podobne osobowości. Mimo, że w pracy muszę być otwarta i przebojowa to wieczory najchętniej spędzam w domku przy dobrym filmie Też nie lubię dzwonić po pizzę i mam problem z regularnym utrzymywaniem kontaktów, mówieniem tego co inni chcą usłyszeć itp. Zaczęłam pracować już w liceum, więc doskonale znam problem niedojrzałych rówieśników Od wtedy też jestem w stałym związku, więc zupełnie inaczej spędziłam większość życia niż moje kumpele. Jestem też uzależniona od mojej miłości i zawsze jak się z kimś umawiam to staram się zrobić tak, żeby był to czas, którego i tak nie spędzimy razem z nim, bo jest na wyjeździe służbowym czy też piłce Imprezy to raczej też nie moja bajka, zawsze wolałam domówki, chociaż teraz i to się rzadko zdarza bo każdy zabiegany, w jakimś związku - często mocno ograniczającym i już ciężko zebrać większą ekipę na tzw. nasiadówkę |
2016-01-28, 07:54 | #323 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 225
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Kasia I Enn ... (i inne może tez) - mam 35 lat i zmarszczki na czole, zawsze marszczyłam czoło i teraz mam,
rok temu miałam mezroterapię igłową w czoło (kwasem 100%), bruzdy przy ustach i kurze łapki i efekt po 4 zabiegach super!!! trzymał mi się ok. roku, wiec długo ALE: po roku, wszystko się ładnie wchłonęło, jedynie na czole, w dolnym rządku zostały kropki - widać je i mnie wkurzają, tam po prostu kwas jeszcze został. Widzę to do tego stopnia, ze nawet z profilu wielu osób w tv widzę, ze to też mają (np. Maja z ogrodu, czy jakas aktorka z "skazanych" ...), kosmetolog powiedziała, ze tak może być... no ok poszłam do innej, na 3 zabiegi mezoterapii mikroigłowej, która za każdym razem przed zabiegiem robi tez mikrodemabrazję - mówiła, ze powinno to pomóc z rozbiciem tego kwasu, ale nie pomogło ALE ogólnie zabieg polecam, wyrównał mi się koloryt skóry, widzę ze zmarszczki na czole się wygładziły (bruzdy przy ustach nie, ale chyba za często się śmieję) + miałam ampułki kwasu po nakłuwaniu, cera nawilżona, do tego używam na noc kremu z retinolem, ale po 3 m-cach brak efektu złuszczania - ja zabieg polecam, w lutym ide na kolejne 3 zabiegi z tym, że NIE JEST TO PRZYJEMNY ZABIEG. BOLI ! ale to i tak mały chu* przy laserowym usuwaniu owłosienia ja pierdziele... rzadko piszę, ale jak już napiszę... to pół strony ---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ---------- a ktoś tam pytał o wymiary anatomów - w nich się jeszcze podaje odległość od krawędzi implantu do środka/sutka - http://www.pofam.poznan.pl/menu2/09-...s/wymiar_d.jpg
__________________
A.K. Katowice- 26 X 015 158/50kg 72cm pod/92 w biuście: 350 cc okrągłe (10,6x5,8) sebbin
Edytowane przez cygaro13 Czas edycji: 2016-01-28 o 07:55 |
2016-01-28, 07:54 | #324 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 660
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
[QUOTE=kasia4201;54666786]Ja mam taka sama sytuacje. Mama mieszka na koncu swiata a tesciowie ktorzy mieszkaja prawie pod nosem, nie maja ochoty zabrac do siebie wnuków, bo sa zbyt zmeczeni siedzeniem w domu i nic nie robieniem. Tak mnie to wkurza,zdrowi ludzie, nic nie robia,tylko siedza i narzekaja.
Meża w domu tez mam tyle co kot napłakal,wiec wszystko na mojej głowie. Ja tez nie byłam z mezem na kolacji, bo z dwojaka dzieci to mało romantyczne 😁 a w kinie byłam przed porodem, 14 miesiecy temu i byłam na bajce z córka 😁 ---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ---------- U mnie sytuacja odwrotna, tesciowa mieszka 600km ode mnie, ale ona calkowicie ma w d... moje dzieci itd. A mama 2 bloki dalej ale ona pracuje codziennie, wraca do domu ok 16 (wychodzi z domu o 6) wiec nie dziwie sie ze jest zmeczona. Ale tak raz na jakis czas z checia bym zostawila jej na te 2-3 h dzieci i wyjsc dla przyjemnosci. A tak to najczesiej tylko zostawiamy jak jedziemy na zakupy, bo wiadomo jak to z dziecmi wyglada Starszego mozna w domu samego zostawic - oj czekam az corka tez bedzie wieksza i zjamie sie soba |
2016-01-28, 08:33 | #325 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
hej dziewczyny, aleście się rozpisały..
Ja nie jestem ani mega towarzyska ani mega zamknięta. Lubię spotkania ze znajomymi, ale sa to spotkania rodzinne. Ja wszędzie z dziećmi jeżdżę, najcześciej spotykamy się ze wspólnymi znajomymi z dziećmi. dwa razy w roku zdarzy mi się wyjść samej na drinka z koleżankami i lubię to. Mój mąż był raz na piwku z kumplami w zeszłym roku. Lubię wychodzić do ludzi, ale rodzinnie. Co do opieki nad dziećmi, u nas też nikt nie zostanie, ale juz mi to przestało przeszkadzać. Zresztą ja tak uwielbiam moje córki, że tęsknię za nimi nawet jak ich nie widzę kilka h hehe. Nie dałabym rady, za żadne skarby np. wyjechać na tydzień z mężem bez nich. Weekend może..., ale pewnie miałabym wyrzuty sumienia, że one by się świetnie z nami bawiły a ja je zostawiłam haha czytam te wasze wypowiedzi o botoksach, kwasach, mezoterapiach... ja to jednak zacofana jestem. nigdy nic nie robiła z twarzą. 2 razy byłam w życiu na pilingu kawitacyjnym i maseczce z alg Patrzę na siebie i widzę te zmarszczki mimiczne, potwornie suchą skórę, przydałoby się coś, ale ostrzykiwać się nie chcę. 35 lat...co można zrobić hehe. pogodzić się ze starością
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
2016-01-28, 08:41 | #326 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 187
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Hej eitam ponownie. Widze ze Tu sie dlugie rozmowy tocza, jeszcze wsxystkiego nie przeczytałam Bo mam dostep tylko z komorki.
Dziewczyny czy to normalne ze mnie bardziej boli w nocy niż w dzień bo budzę się co kilka godzin i czuje ze mnie boli potem biorę lek jakos usypiam i znowu sie budzę po kilku godzinach i czuje ze boli bardziej niż w dzien. Do tego mam krwiaka pod pacha mam nadzieje ze zejdzie.
__________________
JJ, Mentor CPG322, 225ml. Już są |
2016-01-28, 08:47 | #327 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 149
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
|
|
2016-01-28, 08:47 | #328 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 3 257
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Cytat:
Bruzdy wypełnia się raz na rok, ale tak jak piszesz, mając wysoką mimike twarzy - ja tak mam z czołem i lwią zmarszczką, musiałabym ją robić co dwa miesiące ;-) no i bruzdy nosowo-wargowe to moja kochana Cygaro z większych ust Ojej, miałam tylko poczytać z rana, a tu za 10.10ta
__________________
Arturito vel A.B Warszawa! https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post52273277-> 20.04.2015r. Nagor 460cc EHR 12,2 p.5,8 za mało! -> 24.10.2016r. Silimed Natural 610cc XH 13,7 p.7,1 jak zobrazować sobie i liczyć wymiary implantów. Edytowane przez szann Czas edycji: 2016-01-28 o 08:51 |
||
2016-01-28, 08:58 | #329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 3 761
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
szann a co byś poleciła dla 35-latki, żeby skórę naprawdę dobrze nawilżyć i rozświetlić, bo taka szara jest i ponura. Ale bez ostrzykiwania i czegoś co powoduje , że przez kilka dni nie mogę się ludziom pokazać
__________________
Było: A/72/83/167/54 A.K.11.04.2016r. sebbin 325cc 11,5/10,5/5,5 Jest: D-E/71/89/167/53 |
2016-01-28, 09:09 | #330 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 262
|
Dot.: Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy cz. 25
Cytat:
Cygaro ale polecasz mezo igłowa czy mikroigłowa? Bo ja umowiłam sie na mikroigłowa i nie wiem czy dobrze zrobiłam. Jest to duza kasa i niechce wywalic jej w błoto.
__________________
B/73/168/55 op 14.01.2016 A.K. Katowice sebbin 435/11,7/6,0 |
|
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:05.