Technologia żywności... Co po tym?

antygonglowa · 2012-07-16, 23:37

Przejrzałam strony na których jest napisane baaardzo ogólnikowo co może robić absolwent technologii żywności, ale teraz proszę o czarno na białym wyłożone informacje. Można być po tym dietetykiem? Tak mi powiedziała moja koleżanka, jednak ja wątpię. Laboratoria?

nieprzytomna · 2012-07-17, 03:43

Cytat:

Napisane przez antygonglowa

Przejrzałam strony na których jest napisane baaardzo ogólnikowo co może robić absolwent technologii żywności, ale teraz proszę o czarno na białym wyłożone informacje. Można być po tym dietetykiem? Tak mi powiedziała moja koleżanka, jednak ja wątpię. Laboratoria?

Jeżeli uczelnia oferuje taką specjalizację(wybiera się ją w trakcie studiów, mniej więcej w połowie), to możesz być dietetykiem, ale niestety tylko takim np. w szpitalu, szkole itp. Nie możesz otworzyć własnego gabinetu(to mogą dietetycy po uczelniach medycznych).
A technolog żywności może pracować w różnego rodzaju zakładach przemysłu spozywczego, np. mleczarnie, rzeźnie itp, na bardzo różnych stanowiskach, od technologa żywności poczynając, poprzez mikrobiologa, kierownika produkcji itp.

Kfiatuszek1987 · 2012-07-17, 06:00

Moja mama po technologii żywności pracowała w zakładzie przetwórstwa owocowo -warzywnego jako mistrz produkcji (teraz to stanowisko pewnie nazywa się jakoś inaczej). Ta praca pomimo że nie tyle ciężka fizycznie (bo nie dźwigała nic) i tak bardzo zniszczyła jej zdrowie. Większość czasu spędzała na halach produkcyjnych gdzie był duży hałas (mama teraz ledwo słyszy) i były bardzo niskie temperatury, różnice pomiędzy dworem a halą (oczywiście chodzi o temperaturę) była często bardzo duża.
Teraz są pewnie inne technologie i hałas jest mniejszy.

nieprzytomna · 2012-07-17, 08:11

Cytat:

Napisane przez Kfiatuszek1987

Moja mama po technologii żywności pracowała w zakładzie przetwórstwa owocowo -warzywnego jako mistrz produkcji (teraz to stanowisko pewnie nazywa się jakoś inaczej). Ta praca pomimo że nie tyle ciężka fizycznie (bo nie dźwigała nic) i tak bardzo zniszczyła jej zdrowie. Większość czasu spędzała na halach produkcyjnych gdzie był duży hałas (mama teraz ledwo słyszy) i były bardzo niskie temperatury, różnice pomiędzy dworem a halą (oczywiście chodzi o temperaturę) była często bardzo duża.
Teraz są pewnie inne technologie i hałas jest mniejszy.

Niestety nie jest. Ale często pracownicy sami są sobie winni, ponieważ nie zakładają stoperów. Taka ludzka mentalność - dopiero gdy coś z naszym zdrowiem zaczyna szwankować, zaczynamy o nie dbać. A w przypadku słuchu często jest już za późno.

smerfetk_a · 2012-07-17, 10:36

Cytat:

Napisane przez antygonglowa

Przejrzałam strony na których jest napisane baaardzo ogólnikowo co może robić absolwent technologii żywności, ale teraz proszę o czarno na białym wyłożone informacje. Można być po tym dietetykiem? Tak mi powiedziała moja koleżanka, jednak ja wątpię. Laboratoria?

Ale chodzi Ci o szkołę średnią czy studia?

2012-07-16, 23:37	#1
antygonglowa Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 160	Technologia żywności... Co po tym? Przejrzałam strony na których jest napisane baaardzo ogólnikowo co może robić absolwent technologii żywności, ale teraz proszę o czarno na białym wyłożone informacje. Można być po tym dietetykiem? Tak mi powiedziała moja koleżanka, jednak ja wątpię. Laboratoria?

2012-07-17, 06:00	#3
Kfiatuszek1987 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 818	Dot.: Technologia żywności... Co po tym? Moja mama po technologii żywności pracowała w zakładzie przetwórstwa owocowo -warzywnego jako mistrz produkcji (teraz to stanowisko pewnie nazywa się jakoś inaczej). Ta praca pomimo że nie tyle ciężka fizycznie (bo nie dźwigała nic) i tak bardzo zniszczyła jej zdrowie. Większość czasu spędzała na halach produkcyjnych gdzie był duży hałas (mama teraz ledwo słyszy) i były bardzo niskie temperatury, różnice pomiędzy dworem a halą (oczywiście chodzi o temperaturę) była często bardzo duża. Teraz są pewnie inne technologie i hałas jest mniejszy. __________________ *"Możesz mnie okraść, zagłodzić, zbić a nawet zabić, ale mnie nie zanudzaj"*

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)