Makijaż do szkoły....

[bielaczka]

* czarny tusz do rzes [MF 2000 calorie]
* brazowy cien na dolna i gorna powieke [Constance Caroll]
* kredka czarna

[Avril91]

ja się maluje tak jak lubie czyli ciemno

[Malinezja]

Teraz studiuje i maluje się tak jak w LO czyli no niestety niezbędny podkład + puder, ciemna kredka do oczu, tusz i błyszczyk.
Czasem tuszu nie nakładam ale reszta to podstawa.

[y_ulia]

jestem w 3kl lo i uzywam tuszu do rzęs, czasem jakis podkład. i to jest mój cały codzienny make-up. w ogole stwierdzam, ze im starszy czlowiek (chodzi głownie o gimn. -lo) tym madrzejszy i mniej sie maluje. w gimn. moje wszystkie kolezanki codziennie wypacykowane, odpicowane, gdzieżby tam która bez mocnej czarnej krechy w oczach do szkoły przyszla, a teraz na luzaku, tylko malują rzęsy -co by bylo widac ze je mają. :-P komu sie chce wstawac o 6 zeby nakladac caly arsenał kolorowych kosmetyków ;D chociaz osobiscie mam kolezanke ale to wlasnie w 1 kl która wstaje po 5 by móc prezentowac sie w szkole w makijazu jak na wyborach miss heh ;]

[margaritaa]

czy nie uważacie że jakiś cień w nienaturalnym kolorze (np.niebieski, zielony fioletowy to do szkoły lekka przesada??

[narcy]

Napisane przez margaritaa

czy nie uważacie że jakiś cień w nienaturalnym kolorze (np.niebieski, zielony fioletowy to do szkoły lekka przesada??

to zależy od ocienia. np. grafit jest imho do szkoły odpowiedni, a bardziej intenswyny kolorek nie.

btw, ja jako lato kiedy pomaluję oczy zielonym kolorem to już wyglądam jakbym miała mocny makijaż (nawet jeśli odcień jest "zgaszony"), a moja koleżanka która ma ciemną karnację i ciemne włosy - nie, u niej to nie rzuca się w oczy. dlatego ja do szkoły wybieram róże, szarości i grafity, dla mnie są "bezpieczniejsze".

[margaritaa]

Napisane przez narcy

to zależy od ocienia. np. grafit jest imho do szkoły odpowiedni, a bardziej intenswyny kolorek nie.

btw, ja jako lato kiedy pomaluję oczy zielonym kolorem to już wyglądam jakbym miała mocny makijaż (nawet jeśli odcień jest "zgaszony"), a moja koleżanka która ma ciemną karnację i ciemne włosy - nie, u niej to nie rzuca się w oczy. dlatego ja do szkoły wybieram róże, szarości i grafity, dla mnie są "bezpieczniejsze".

mhm najlepsze są właśnie szarości, delikatne brązy itp

[narcy]

o wlaśnie brązy zapomniałam o nich.

no, ale ogólnie to wszelkie zgaszone, przytłumione kolory, nie rzucają się tak bardzo w oczy nauczycieli

[bLonD_bEjBe]

Do mnie kiedys jak jeszcze chodzilam do liceum to sie przyczepil ksiadz na koniec lekcji i powiedzial czemu sie tak mocno pomalowalam
Ale mi bylo wstyd, juz nigdy nie nalozylam cienia na powieki bardziej rzucajacego sie w oczy.

[Narek]

Napisane przez y_ulia

jestem w 3kl lo i uzywam tuszu do rzęs, czasem jakis podkład. i to jest mój cały codzienny make-up. w ogole stwierdzam, ze im starszy czlowiek (chodzi głownie o gimn. -lo) tym madrzejszy i mniej sie maluje. w gimn. moje wszystkie kolezanki codziennie wypacykowane, odpicowane, gdzieżby tam która bez mocnej czarnej krechy w oczach do szkoły przyszla, a teraz na luzaku, tylko malują rzęsy -co by bylo widac ze je mają. :-P komu sie chce wstawac o 6 zeby nakladac caly arsenał kolorowych kosmetyków ;D chociaz osobiscie mam kolezanke ale to wlasnie w 1 kl która wstaje po 5 by móc prezentowac sie w szkole w makijazu jak na wyborach miss heh ;]

W większości tak jest, y_ulio, sama chodzę do drugiej gimnazjum i jak widzę moje koleżanki z klasy to
Czarna kredka(oczywiście malowniczo rozmazana aż do połowy policzka), rzęsy sklejone w jedną dzięki tuszowi, podkład źle dobrany do odcienia twarzy...

W moim makijażu do szkoły raczej nic się nie zmieniło. Filtr+skrobia+błyszczyk/pomadka przezroczysty/a lub lekko różowy/a. Tuszu nie używam, bo za dużo roboty było rano= mniej snu
Niedługo chyba dołączę do swojego porannego zestawu korektor, ale jak na razie muszę się nim pobawić i zobaczyć jak to wszystko wygląda

[narcy]

Napisane przez Narek

Tuszu nie używam, bo za dużo roboty było rano= mniej snu

e tam, mnie wytuszowanie rzęs zajmuje mniej niż 3 minuty

[anesiaa]

mi zajmuje 2 min :P jak nie miniej :P

[y_ulia]

Narek, bo ja wiem co mówie haaa:P

a jesli chodzi o malowanie rzęs to tez nie dłuzej niz 5 min. a nie narzekam na jakiś niedobór tuszu na rzęsach :P jest ok:P

[Narek]

Napisane przez narcy

e tam, mnie wytuszowanie rzęs zajmuje mniej niż 3 minuty

Napisane przez anesiaa

mi zajmuje 2 min :P jak nie miniej :P

Napisane przez y_ulia

Narek, bo ja wiem co mówie haaa:P

a jesli chodzi o malowanie rzęs to tez nie dłuzej niz 5 min. a nie narzekam na jakiś niedobór tuszu na rzęsach :P jest ok:P

Oj, to ja jakaś lewa muszę być Poza tym, mam jeden jedyny tusz, który był dodatkiem w jakiejś tam gazecie(moja ciocia pracuje w kiosku, więc takie "prezenty" daje mi ) i nie jest zbyt ciekawy Musiałabym kupić sobie jakiś lepszy, ale za te pieniądze, mogę sobie kupić np. kolejną odżywkę do włosów, balsam do ciała, albo jedzenie kotu...
Ja w ogóle mam dosyć ciemne(mam ciemnoblond włosy) rzęsy dzięki olejkowi rycynowemu Więc nie jest tak źle, coś tam koło oczu widać

[y_ulia]

Napisane przez Narek

Oj, to ja jakaś lewa muszę być Poza tym, mam jeden jedyny tusz, który był dodatkiem w jakiejś tam gazecie(moja ciocia pracuje w kiosku, więc takie "prezenty" daje mi ) i nie jest zbyt ciekawy Musiałabym kupić sobie jakiś lepszy, ale za te pieniądze, mogę sobie kupić np. kolejną odżywkę do włosów, balsam do ciała, albo jedzenie kotu...
Ja w ogóle mam dosyć ciemne(mam ciemnoblond włosy) rzęsy dzięki olejkowi rycynowemu Więc nie jest tak źle, coś tam koło oczu widać

spoko jestes dopiero w 2gimn :P wszystko jeszcze przed tobą:P jak masz ciemne rzęsy to ja bym na twoim miejscu nie niszczyla ich jescze zadnym tuszem. ale ja niestety do takiej wprawy w malowaniu doszlam wlasnie w gimn. tez mejkapowalam sie jak szalona! lol wstyd sie przyznac, ale w koncu poznalam umiar i na szczescie znalazlam swoj zloty srodek. dzieki temu ocalilam swoje rzesy od calkowitego wyblakniecia no i majac 18 lat jeszcze je mam

[Narek]

Napisane przez y_ulia

spoko jestes dopiero w 2gimn :P wszystko jeszcze przed tobą:P jak masz ciemne rzęsy to ja bym na twoim miejscu nie niszczyla ich jescze zadnym tuszem. ale ja niestety do takiej wprawy w malowaniu doszlam wlasnie w gimn. tez mejkapowalam sie jak szalona! lol wstyd sie przyznac, ale w koncu poznalam umiar i na szczescie znalazlam swoj zloty srodek. dzieki temu ocalilam swoje rzesy od calkowitego wyblakniecia no i majac 18 lat jeszcze je mam

Wiem, wiem Doszłam do wniosku, że po prostu kupię sobie jakąś odżywkę do rzęs i tym się będę maziać rano
No no, ładnie, Y_ulio, ładnie Przyznawaj się tu do swoich grzeszków młodości

[Asik_]

Ja sie mocno na zajecia nie maluje. Nie chce mi sie:P

[nastoletnia]

Napisane przez anesiaa

mi zajmuje 2 min :P jak nie miniej :P

2min?! Mi tuszowanie rzęs zajmuje 10 min jak nie więcej W ogóle gdybym się nie malowała to bym 20 min dłużej mogła spać

[misior920127]

ja tylkotusz od świeta jakis podklad:P 3 gimnazjumaha:d no i blyszczyk albo jakis lip balmnoi zalotka oczywiście

[nastoletnia]

Dzisiaj dokladnie zaobserwowalam ile zajmuje mi malowanie samych oczu (z reszta blyszczyk to dwie sekundy, a tylko tego uzywam).
To jest 30min! Jak dla nastolatki (2gim) to sporawo. Nie moge sie jakos sprezyc Ale juz sie chyba uzaleznilam od makijazu To co bedzie na starosc? (przepraszam za brak polskich znakow, klawiatura szwankuje)

[martuskaa2]

Kiedyś malowanie do szkoły zajmowało mi około 30 minut ( ehh to gimnazjum ... ) Teraz jestem już w drugiej klasie liceum i odkąd do niego przyszłam stwierdziłam, że mi się po prostu nie chce wstawać wcześniej i wolę pospać. Tak więc mój poranny make-up zajmuje mi jakieś góra 10 minut. Używam podkładu maybelline pure makeup o odcieniu mojej cery czyli przeważnie 20 bądź 25, pudru matującego rimmela stay matte, czasem korektor gdy podkład nie zakryje tego co trzeba no i na koniec tusz rimmela super lash. Nie uważam, abym wyglądała źle ponieważ w makijażu chodzi o to aby dodać urody, a nie oszpecić

[prinston_girl]

ja chodze do 3 klasy gimnazjum i mój poranny make-up zajmuje mi jakies... hmm... 10 min... nie wiecej... nakladam podkład, puder matujacy, bronzer, tusz i jakis błyszczyk albo jasna pomadke... jak bylam młodsza to zajmowało mi to 30 min albo i wiecej a efekt nie był lepszy niz teraz... wiec to chyba zalezy od wprawy... no i odpowiednio dobranych kosmetyków

[slonko1990]

Napisane przez martuskaa2

Kiedyś malowanie do szkoły zajmowało mi około 30 minut ( ehh to gimnazjum ... ) Teraz jestem już w drugiej klasie liceum i odkąd do niego przyszłam stwierdziłam, że mi się po prostu nie chce wstawać wcześniej i wolę pospać.

Dokładnie tak samo
W gimnazjum, gdy miałam na 8:00, wstawałam o 7:30 żeby się wyrobić (mam do szkoły jakieś 5minut drogi). Teraz się nie maluję w ogóle i mam pół godziny więcej spania Czasami tusz, ale to rzadko (nie cierpię zmywać tuszu, brrr).

[martuskaa2]

Napisane przez prinston_girl

ja chodze do 3 klasy gimnazjum i mój poranny make-up zajmuje mi jakies... hmm... 10 min... nie wiecej... nakladam podkład, puder matujacy, bronzer, tusz i jakis błyszczyk albo jasna pomadke... jak bylam młodsza to zajmowało mi to 30 min albo i wiecej a efekt nie był lepszy niz teraz... wiec to chyba zalezy od wprawy... no i odpowiednio dobranych kosmetyków

U mnie jest tak samo, że jak byłam młodsza to zajmowało mi prawie trzy razy tyle czasu co teraz ;/ Może to kwestia wprawy, chociaż kiedyś malowałam mocniej oczy co zdecydowanie zabierało za dużo czasu więc "wymieniłam" go na 20 minut spania

Napisane przez slonko1990

Dokładnie tak samo
W gimnazjum, gdy miałam na 8:00, wstawałam o 7:30 żeby się wyrobić (mam do szkoły jakieś 5minut drogi). Teraz się nie maluję w ogóle i mam pół godziny więcej spania Czasami tusz, ale to rzadko (nie cierpię zmywać tuszu, brrr).

Widzę, że z tego samego rocznika co ja Chyba jednak sprawdza się powiedzenie, że czym jesteśmy starsze tym mniej się bawimy z makijażem na dzień, bo na imprezy czy wyjścia to raczej 10 minut nie wystarcza

[entropia]

Moja szkola jest totalnie liberalna i na make up nie zwraca sie uwagi;] no i wlasnie... rzadko widze dziewczyny korzystajace z tego przywileju U mnie rano puder i tusz

[nastoletnia]

U mnie właśnie został wsprowadzony zakaz malowania się Pani dyrektor kupiła płyn do demakijażu xD Zobaczymy jak to będzie Bo nie można nawet delikatnie się malować i mieć pomalowanych paznokci bezbarwną odżywką

[Olga:P]

Ja najpierw korektor, potem podkład staram się jasny, potem puder zwykły. No i do tego oczywiście tusz do rzęs, ale cieszę się, że ogólnie natura nie pożałowała mi długich i podkręconych rzęs i odejmuje sobie czas na bawienie się zalotką na szczęscie.

[ImpossibleIsNothing]

Do szkoły nie maluję się albo w ogóle, albo, jeśli cera jest w gorszym stanie , najczęściej przed okresem, sypki puder i trochę różu. Od czasu do czasu tusz. Jestem w 2 klasie LO i, przynajmniej w mojej szkole, nie ma zbyt wielu dziewczyn, które się malują. W mojej klasie zaledwie jedna.

[Madlenka007]

Ja chodze do 3 liceum. Od początku liceum maluję sie tak samo: dermacol na niespodzianki, puder matujący, tusz do rzęs, błyszczyk. Czasem podkład (ale to jak mam jakąś masakrę na buzi przed okresem ) Całość zajmuje mi jakieś 5 minut. Jak chce zaszaleć to używam cieni i różu, ale to zdarza sie bardzo rzadko, normlanie rano nie mam czasu na takie *******y

[Geishaaa]

Chodzę do gimnazjum. Chciałabym się pomalować do szkoły, ale nie wiem jaki [delikatny] makijaż zrobić Na dodatek jestem w klasie sportowej... Więc proszę o pomoc w doborze makijażu do szkoły.