|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
|
Narzędzia |
2010-09-20, 12:14 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 146
|
Jego dotyk mnie nie podnieca...
Dziewczyny...sprawa wygląda następująco beznadziejnie...znam sie z TŻ długie lata , jesteśmy ze soba 4 , od 2 się kochamy, a pieścimy na różne sposoby od początku. Problem, a raczej problemów jest sporo...nie wspomnę o tym, że orgazmów nie mam podczas stosunków bo to inna kwestia oczywiście jest mi niebotycznie przyjemnie, ogólnie jestem temperamentną kobietką i mogłabym sie kochać cały czas, nie ma dnia kiedy bym ochoty na seks nie miała jestem podniecona w takim sensie , ze chce tego, chcę sie kochać i z moim TŻ czuję sie wspaniale, bezpiecznie, wiemy co lubimy, lubimy seks raczej ostry, ale kiedy on np chce mnie rozpalić przed to na mnie tak naprawde jego dotyk nie działa! kiedy np dotyka mnie na dole to tak jakbym w ogole nie miala łechtaczki! wlasciwie to nawet ostatnio sama sobie nie moge zrobic do konca dobrze! on to widzi, i ciagle mnie denerwuje swoimi pytaniami, czy mialam orgazm,albo z gory przed seksem mowi ze ja i tak nie bede miala orgazmu, oczywiscie ja go pocieszam ze i tak jest mi wspaniale a on jest cudowny bo cholera jest! Ale nie czuje sie podniecnoa cala sytuacja, chce wiecej bo jest przyjemnie ale nie mam podniecenia ani zadnych motyli podzczas gry wstepnej, znacznie bardziej dziala na mnie to kiedy to ja go pieszcze i jemu jest dobrze! Kiedy jego reka jest w mojej dziurce to owszem to jest przyjemne ale do niczego nie prowadzi!never! ostatni orgazm podczas jego dotyku to mialam grubo ponad 2 lata temu, jezyk to juz w ogole obojetny,a miny i udawanie jaki to jest podniecajace mnie juz denerwuja czy to znudzenie....?
|
2010-09-20, 12:25 | #2 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Albo nie pasujecie do siebie za bardzo, albo deprymują Cię najbardziej te jego teksty, pytania o orgazm...
Bo podniecenie bierze się bardziej z głowy, niż z dotyku. Więc jeśli on Ci na wstępie oznajmia "e, ty i tak nie będziesz miała orgazmu", to ja się nie dziwię, że Ci się odechciewa czegokolwiek z nim i nie czujesz podniecenia. Może też popracować nad "techniką"? |
2010-09-20, 12:30 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 16 387
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Cytat:
ale są chyba chwile kiedy jest ci przyjemnije niz normalnie, może pójść tą drogą? |
|
2010-09-20, 12:42 | #4 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Cytat:
|
|
2010-09-20, 13:09 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Pewnie ,trochę rutyny ,przyzwyczaiłaś się do partnera ,może warto by czegoś nowego popróbować ,sama nie wiem...
__________________
... Cokolwiek zamierzasz zrobić, o czymkolwiek marzysz, zacznij działać. Śmiałość zawiera w sobie geniusz, siłę i magię... |
2010-09-20, 14:45 | #6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Eh z moim tż jest dość podobnie tylko ze nasz problem polega na tym że to ja lubię ostrzejszy sex a on miał dotychczas partnerki delikatne takie typowe wiecie świece kizianie. A ja lubię konkretnie i zdecydowanie . Tż sie bardzo frustruje moim orgazmem raz jest raz go nie ma. Różnie wiadomo tłumaczenia nie pomagają że nie każda kobieta potrafi dojść poprzez stosunek. Tylko że nasz problem największy polega na grze wstępnej wszystko pięknie cacy tylko w pewnym momencie brakuje mi tego podniecenia nie wiem pożądania itp. rozmowa nic nie da nie zrobię z niego kogoś kim nie jest sam seks jest fantastyczny ale on tak jakby nie umiał się ośmielić w łóżku jeśli chodzi o samą grę wstępną. Na początku nawet nie umiał ze mną rozmawiać o sexie krępowało go to bardzo :P ale myślę że jeszcze trochę i będzie super bo widzę że się przełamuje
Nie wiem czy mogę reklamować inne forum wpisz w google : Bez-tabu fajne forum typowo pod twój problem Pozdrawiam
__________________
Wymianka https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=472283 |
2010-09-20, 14:48 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Wow
Myslalam,ze mniej się rozpisałaś.Ad rem- możliwe,że tak jak napisała np Lexie,on na Ciebie nie podziała.Może na poczatku bylo tak,ze po prostu ocs nowego,ktos nowy i to podzialalo. A potem po prostu no nici,nie wychodzi. Moim zdaniem jezeli probowaliscie czegos innego to ja bym się udała po prostu do lekarza.Ten Ci doradzi co można zrobić,może wymyśli cośnowego.. ? Ja takiej acz wiedzy nie mam ,wiec tego nie powiem,ale bym chyba tak zrobila Moze on cos poradzi w tej kwestii.. No i oczywiście on się denerwuje,bo wiesz,chcialby zebys byla zadowolona i wydaje mu się ze tak nie jest.. i siebie obwinia.No i musisz z Nim porozmawiac,ze tak nie jeest(bo tak napisalas) ! zeby nie myslal,ze nie wiem ,a to nie ejgo wina tak wogole z tego co widac,bo się stara.Wyjasnij mu to.Bo nie mozesz tez byc po presją wkolko |
2010-09-20, 15:41 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: z kątowni ;-)
Wiadomości: 135
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Kurczę! Mam tak samo!!
Mój tż jest jakby w tym 'zablokowany'... generalnie ja go podniecam, chce się kochac i widzę, że jemu jest ze mną dobrze... Ale ja nie mam orgazmu podczas seksu, a jeśli juz mam to rzadko. Co prawda kochamy się od niedawna...Więc staram się nie skreślać tego co jest między Nami, bo myślę, że się ułoży, że to kwestia czasu, praktyki no nie wiem...pozycji?? Ja jestem kobieta z temperamentem dość sporym-nie ma co ukrywać, Tż jest nieco inny...Chciałabym więcej...hm..namiętności w seksie? wariactwa? zeby inicjował więcej takich zbliżen? Nie myślcie sobie, ze z nim nie rozmawiałam, bo czyniłam to nieraz..ale to takie frustrujace kiedy mi na Nim zalezy, a przecież on nie będzie nagle kimś kim nie jest.... Zaczynam się zastanawiać z czego to wynika? Różnica temperamentów? Chcę z Nim być, zależy mi na tym, ale coraz częściej się zastanawiam czy to moja wina...? Czy to ja się zablokowałam na coś? Czy po prostu czego innego oczekuję i być może z innym mężczyzną byłoby inaczej? Cholera jakie to trudne! Też nie bardzo wiem co mam robić. Póki co zachęcam go do seksu i przy każdym spotkaniu praktykuję wszystko co możliwe, by sprawdzić co może mi sprawić największą przyjemność. Generlanie uczę się siebie ;/ Eh...a myślałam, że to wyniknie tak po prostu- z pożądania między ludźmi i będzie ok. Jego dotyk nie zawsze mnie podnieca...Seks też średnio. On się tym oczywiście stresuje i denerwuje no i błędne koło!!! Czasem jest super kiedy on coś zrobi znienacka albo nagle coś mnie najdzie tak spontanicznie. I dlatego ciągle tkwi we mnie iskierka małej nadziei. A przecież seks to ma być przyjemność?! Pozdrawiam i przepraszam że tak długo...
__________________
"...w miłości ogniem bądź, a nie bezradną ćmą!" .im bardziej naciskasz - tym trudniej uzyskasz.
|
2010-09-20, 21:18 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 139
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Niestety, ale seksu trzeba się nauczyć, a to nie takie proste.
Sadzę również, że w Twojej psychice jest jakaś bariera, że po raz kolejny Wam "nie wyjdzie" i stąd brak przyjemności. A może to Ty zainicjuj taką potrzebę i rób tylko to co sprawi Ci przyjemność. Z pewnością masz jakieś fantazje . Polecam też zakup urządzenia wibrującego . Nawet jeśli nie masz orgazmów, to jeśli użyjesz go podczas stosunku (i nie tylko) - czyni cuda. |
2010-09-20, 21:35 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 839
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Może blokujesz się, bo myslisz o tym, że znów będziesz musiała udawać by go nie urazić, a to w 100 % odbiera cała przyjemność.
Więcej otwartosci! Na jeden raz zapomnij o tym. Zamknij oczy, wczuj się w to, co on robi.Postaraj się zebrać jak najwiecej przyjemności z tego.Po prostu zapomnij o stresie i nie myśl o tym, ze coś jest nie tak. Wiem, ze łatwo powiedzieć, ale ....odpłyń... I pomysl też o tym, ze Twój partner może czuć sie fatalnie z obecnym stanym rzeczy. Męskie ego nie ma dna, moze powinnaś porozmawiać z nm o tym, co chciałabyś, by Ci robił i że czujesz, ze to nie jest to.. |
2010-09-21, 12:09 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
No to ja napiszę z perspektywy faceta. Jeśli lubisz mocniej i zdecydowaniej to mu często o tym mów, tylko nie przy kawie albo jak robicie wspolnie pranie tylko podczas gry wstępnej bądź seksu . Agresywne słówka potrafią nas rozbudzić.
Jeśli chodzi o pieszczoty paluszkami to powiedz żeby spróbował po prostu mocniej. Seks przyzywczaił Cię do mocniejszych doznań i paluszki faceta też muszą być bardziej aktywne (mam na myśli mocniejszy dotyk). Facet wie na pewno żę sfery pochwy i łechtaczki są bardzo wrażliwe i boi się Ci sprawić ból. A jak wygląda u Was gra wstępna? Wiesz bo jeśli od razu facet wkłada łapkę w majtki i kieruje palce na łechtaczkę to faktycznie możesz nie czuć podniecenia z takiego dotyku. Musi się chłopak najpierw skoncentrować na szyji, brzuszku,uszach itd. czyli najzwyczajniej Cię podniecić. Widzisz Twojego faceta podnieca Twój dotyk bo jest już wtedy nieźle pobudzony. Z Tobą może być podobnie O np możesz też kupićjakąś seksowną bieliznę, poczujesz sie wtedy bardziej sexy i wzrośnie Twoje poczucie kobiecości a i Twój facet się ucieszy Pozdrawiam, |
2010-09-22, 00:33 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: z kątowni ;-)
Wiadomości: 135
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Dziękuję za wszystkie rady, które mogłam dzięki Wam poczytać tutaj
Jeśli chodzi o to, że chcę żeby mnie inaczej pieści to mówię mu o tym, etap fajnej bielizny też mamy za sobą... Po prostu chyba do siebie nie pasujemy...nie potrafię jakoś zwariować przy Nim... Czasami wydaje mi się że chciałabym po prostu żeby on był kimś innym niż jest i to stawia go w negatywnym świetle.:brzydal : Ajjjjć idę spać. Buzka!
__________________
"...w miłości ogniem bądź, a nie bezradną ćmą!" .im bardziej naciskasz - tym trudniej uzyskasz.
|
2010-09-23, 10:58 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 1 262
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
|
2010-09-23, 14:06 | #14 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Mmmm.... współżyjesz ze swoim partnerm od dwóch lat, a ostatni orgazm miałas ponad dwa lata temu:
Cytat:
Cytat:
Czy Twój obecny partner jest Twoim pierwszym (jak mniemam tak, bo zwlekaliście z pierwszym razem 2 lata )? Czyli ostatni orgazm był jak masturbowałas sie sama.... Może w tym tkwi problem? Sex z partnerem Cie nie podnieca i nie daje satysfakcji? Może warto wprowadzic coś nowego do sypialni. Może, porozmawiaj z nim i pokaż jak sama sie zaspokajasz?Może to jest droga?
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|||
2010-09-23, 22:31 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Cytat:
A jeśli chodzi o ten orgazm dwa lata temu to chodziło mi o jakikolwiek orgazm zanim zaczęliśmy współżyć, właśnie poprzez dotyk itd. To jest mój pierwsze facet, uwielbia patrzeć kiedy "sobie robie dobrze" niestety jak już napisałam w pierwszyn poście ja już nawet sama sobie nie potrafię zrobić dobrze...tak jak mówię...łechtaczka znieczulona |
|
2010-09-24, 10:32 | #16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
A może sama sie tak stresujesz tym,że chcesz dojść, a że "znowu sie nie uda", że blokujesz sie na przyjemność?
Odpuśc sobie... luuuz.... Pomysl wręcz "Nie będę miec przyjemności, ale dam ją TŻowi", może wtedy, sie pojawi? Nie zaczęłaś przypadkiem brać pigułek? Wiele dziewczyn narzeka na niskie libido po pigułkach.
__________________
Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu. Przykład: "Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci" Cytat Cytat:
|
|
2010-09-24, 18:30 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 146
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
Nie stresuje się bo wiem ze pewnie nie bede miec, i nie mysle o tym przed ze 'boze znowu napewno nic z tego,' nie biore tabletek nie nie chodzi o libido bo ochote na seks to mam 24/7, chodzi o sam fakt jego dotyku i popdniecenia, a przyjemnosc facetowi daje zawsze i lubie to robic nawet jesli ja nic z tego nie mam
|
2010-09-24, 19:32 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 226
|
Dot.: Jego dotyk mnie nie podnieca...
no to ja także mogę się dołączyć do posta bo mam tak samo...
Jestem w związku z moim Tżetem od 8 lat, współżyjemy od 2 lat i nigdy jeszcze nie miałam orgazmu podczas stosunku ani innych jego pieszczot Nie wiem co z tym robić, mam wrażenie, że przez to on czuje się gorszy, że nie potrafi mnie zaspokoić, a ja go bardzo kocham i nie chce zeby tak myslal... ja wiem ze to pewnie siedzi w mojej glowie... co robic?
__________________
15.08.2002 - jesteśmy razem 14.10.2011 - zaręczyny 13.07.2013 - ślub Sitosterole - dr Różański |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:04.